St. Louis, 22 marca. Sukces Pafnucego
Transkrypt
St. Louis, 22 marca. Sukces Pafnucego
St. Louis, 22 marca. Sukces Pafnucego Turniej teamów Vanderbilta wszedł w fazę ćwierćfinałową. Niestety, nie ma już w niej polskich graczy. Pozostało nam się emocjonować innymi rozgrywkami. W turnieju par na maksy (puchar Silodora) rangi mistrzostw USA olbrzymi sukces odnieśli młodzicy: Pafnucy z Nowosadzkim. W pewnym momencie po zakończeniu turnieju w komputerze znaleźli się nawet na drugim miejscu i zjawił się redaktor biuletynu do zrobienia zdjęcia. Skończyło się na miejscu trzecim, co jest naprawdę sporym wyczynem. Dawno żadna polska para tak wysoko się nie uplasowała na turnieju par w USA. W następnej relacji opiszę jakieś rozdania młodzików. Na gorąca Paweł stwierdził, że najsilniejszą ich bronią była rozgrywka Nowosada. Nasza para tym razem grała trochę pod wiatr. Skończyliśmy na 29. miejscu (na blisko 300 par), a elementy niefartu rekompensowała trafna rozgrywka Mazurkiewicza. ♠ ♥ ♦ ♣ ♠ 10 4 ♥ 6 W ♦ K W 7 5 3 ♣ D 10 9 7 2 ♠ ♥ ♦ ♣ AW976 K43 42 W654 N E S KD52 A W 10 8 7 5 9 83 ♠ 8 4 ♥ D 9 2 ♦ A D 10 8 6 ♣ A K 3 WE po partii. W JIll Myers Pas 4♦ Pas N E Mazurkiewicz Pas 1♠ 2♦ 4♠ Pas S Jassem 1♥ 2♠ Pas Wistujący zgarnął dwa topy treflowe, ściągnął asa karo i wyszedł w pika. Po sprawdzeniu równego podziału atutów Mazurkiewicz zadał sobie pytanie, co skłoniło Jill Myers do skoku na 4♦ w założeniach niekorzystnych. Odpowiedź mogła być tylko jedna: singiel kier. Impas i swoja gra. To było w eliminacjach. A w finale przyszedł brat bliźniak: ♠ ♥ ♦ ♣ A9543 A43 AW K65 N ♠ 2 ♥ D 5 W E ♦ D 10 8 6 5 4 ♣ D W 4 3 S ♠ K 10 7 6 ♥ K W 10 8 7 6 ♦ K 3 2 ♣ W 2♦ Pas Pas N Mazurkiewicz 2BA 3♥ Pas E Pas Pas Pas ♠ D W 8 ♥ 9 2 ♦ 9 7 ♣ A 10 9 8 7 2 S Jassem 3♦ 4♥ Wist: ♦9. 2♦ oznaczało słabe dwa na karach. Pozornie trzeba impasować damę tam, gdzie jest mniej kar. Marcin doszedł jednak do wniosku, że sporo par może zagrać szlemika w piki. A skoro tak, to lepiej żeby właśnie ten kolor się nie dzielił równo. A w tej sytuacji kiery powinny być po dwa. I proszę! Jeszcze mało? ♠ ♥ ♦ ♣ ♠ D 5 ♥ K D 8 4 3 2 W ♦ A W 3 ♣ 4 3 ♠ ♥ ♦ ♣ W 1♥ N E Mazurkiewicz Pas Pas K64 A 10 5 D754 D86 N S A W 10 3 65 10 6 2 AKW5 S Jassem ktr ♠ 9 8 7 2 E ♥ W 9 ♦ K 9 8 ♣ 10 9 7 2 Pas Pas 1BA Pas Pas Złośliwy wist: walet kier. Kiery dwa razy przepuszczone. Grać na swoje, czy na nadróbki? I kto ma damę pik? Marcin przydzielił graczowi E figurę karo (może W by się pochwalił i zgrał jedną z nich?), stwierdził więc, że damkę pikową powinien mieć W. Wszedł do stołu, zagrał waleta pik, a gdy W nie postawił damy, twardo przepuścił. 9 lew! Oby tak Marcinowi wychodziła rozgrywka również dzisiaj, w turnieju teamów na odchodzenie!