łączyć eduakcję z rynkiem pracy

Marta Zbońkowska, specjalista ds. rozwoju i szkoleń mBank S.A.
Do projektu dołączyłam, kiedy sektorowa rama kwalifikacji była już zdefiniowana, opisana
i zgłoszona do Ministerstwa Finansów. Projekt, który miał na celu wypracowanie i konsultowanie SRK
wypracowała moja koleżanka.
Pracuję w wydziale rozwoju i szkoleń pracowników w sektorze finansowym i uznaję za cenne, że
system państwowy wdraża narzędzie, które będą mogli stosować wszyscy. Na skalę międzynarodową
staramy się dostosować system kształcenia do potrzeb biznesowych. Moją osobistą motywacją do
wzięcia udziały w tym projekcie jest ciekawość i zrozumienie potrzeby tego, aby biznes i edukację ze
sobą łączyć – by programy edukacyjne były dopasowane do tego, czego biznes potrzebuje na co
dzień, czyli kompetencji i postaw przekładających się na sukces firm.
Jako firma staramy się tworzyć wewnętrzne ścieżki rozwojowe. A o SRK oparte są programy
rozwojowe, które potwierdzają pewne kwalifikacje. Możemy więc korzystać z programów jednocześnie
budując swoją konkurencyjność i komunikując klientom – że mamy specjalistów z potwierdzonymi
kompetencjami i kwalifikacjami. Pracownikom ten system daje też perspektywę rozwoju, bo mogą na
własną rękę, elastycznie rozwijać kompetencje cenione na rynku pracy.
Sektorowa rama kwalifikacji w bankowości jest potrzebna. Nie pracujemy przecież dla siebie, tylko po
to, by dostarczać klientom rozwiązania. Obiektywizowanie wiedzy ma więc dla branży wartość
rynkową. Przekłada się na konkurencyjność i w pewnym sensie standaryzuje kompetencje zawodowe.
Bankowość jest wrażliwym i wymagającym sektorem publicznym, obwarowanym wieloma regulacjami.
Obiektywizowanie kwalifikacji w tej branży i ich podnoszenie w ogólno przyjętym systemie ma szanse
podnieść wartość organizacji w oczach klientów, może zbudować dla nich poczucie większego
bezpieczeństwa, działania z etyką czy standardami.