Bez krtani można mówić! „LECZENIE W
Transkrypt
Bez krtani można mówić! „LECZENIE W
„LECZENIE NATURALNE” opracowała Daniela Gąsiecka nr 3/2011 egzemplarz bezpłatny Chory ma tylko dwa wyjścia: „...albo żyć i zjeść raka, albo dać się zjeść rakowi". Miesięcznik Ogólnopolski Brzmi to trochę dziwnie, ale na tym właśnie polega kuracja. Trzeba tak się odżywiać, żeby rak umarł z głodu a ponieważ on żywi się głównie białkiem zwierzęcym, tłuszczami, cukrem, konserwantami, toksynami, papierosami, solą itp, więc trzeba go tego pozbawić. Nowotwór słabnąc i obumierając j e s t łatwym łupem dla pozbawionego w codziennym pokarmie białka organizmu człowieka i zostaje „zjedzony" - guz znika - zostaje wchłonięty przez organizm. Tę kurację nazywają „chirurgią bez skalpela". Powyższy tekst stanowi fragment książki W dzisiejszym wydaniu: - „Czy można uniknąć usunięcia krtani na skutek raka?” czytaj str.10– 14. - dr. Paluch poleca– czytaj str. 8. - Laryngektomowani w Jeleniej Górze str. 20 - Na turnusie w Turawie str.21 Bez krtani można mówić! Oferujemy bezpłatnie: * badania dla laryngektomowanych, turnusy szkoleniowe, szkolenia stacjonarne nauki mowy i inne. *szeroki wybór artykułów dla osób bez krtani, serwis i naprawa. Bądź Kowalem Swego Głosu, Zamień Milczące Cierpienie Na Radosne Mówienie! Zadzwoń, wyślij sms lub napisz [email protected] 45– 712 Opole, Damrota 2a/e - Opolskie Centrum Onkologii str. 17 mgr. Alicja Wojakowska z a p ra s z a na naukę mowy zastępczej Str.23 Istnieje od 2004 ISSN 1733-9561 „...Do mego gabinetu zgłosiła się pacjentka na badania lekarskie w związku z podaniem o pracę. Była energiczną, młodą kobietą, wyjątkowo inteligentną i sympatyczną. Analizując jej kartę chorobową odkryłem, że u pacjentki tej kiedyś rozpoznano non-Hodgkin lymphoma - chłoniaka nieziarniczego węzłów chłonnych. Poradzono jej wtedy, aby leczyła się w jednej z najbardziej znanych klinik, związanej ze słynną Akademią Medyczną w okolicach Bostonu. Tam przeprowadzono wstępną fazę chemioterapii. Nowotwór był w stadium krańcowo zaawansowanym, określonym jako stadium lV B, co oznaczało między innymi zajęcie szpiku kostnego. Pacjentka była niezmiernie osłabiona ubocznym działaniem leków i postanowiła przerwać leczenie. Zarówno jej ojciec, jak i matka byli lekarzami, była więc pod silną presją całej rodziny, aby dalej prowadzić leczenie. Nie uległa temu naciskowi, opuściła kraj i na rok zamieszkała w małym miasteczku europejskim. Przestudiowała tam dokładnie proste techniki wizualizacji ……..., po czym samodzielnie je stosowała. Po roku wróciła do Bostonu. Zauważyła, że jej powiększone węzły chłonne oraz nieprawidłowe zmiany w różnych częściach ciała samoistnie się zmniejszyły. Gdy badano ją ponownie na oddziale chorób nowotworowych tego samego szpitala, gdzie poprzednio przebywała, wszyscy lekarze byli ogromnie zdziwieni całkowitym brakiem jakichkolwiek oznak, iż pacjentka chorowała na raka…” Powyższy tekst stanowi fragment książki. Wydawca: Stowarzyszenie „Bariery” redaktor naczelny Sybilla Fusiarz tel. 509 255 440, [email protected], [email protected] 47– 180 Izbicko, ul. Powstańców śl. 4 redakcja 45– 712 Opole, Damrota www.barierywswiecieniepelnosprawnych.pl SOL 2 Wystarczy zabrać ze sobą skierowanie do Poradni Logopedycznej, wystawione przez laryngologa. Nie obowiązuje rejonizacja. Zapraszamy pielęgniarki pracujące na wszystkich szpitalnych oddziałach, przychodniach, poradniach i wszystkie chętne do udziału w I Ogólnopolskiej Konferencji Szkoleniowej dla Pielęgniarek pn. „Pacjent laryngektomowany na Twoim oddziale”. W programie między innymi „ Cauching w komunikacji „pielęgniarka i pacjent „nowotworowy” . Prowadzenie Couch Lidia Stotko. Dla uczestników Certyfikaty Moszna, 18 czerwca 2011 Wzmacniacze mowy Alarm osobisty SOL 23 „Przyjaciele Mundka” Grupa przyjaciół z Poznania, Wrocławia, , Szczecina, Opola i Szymanowic, mówi o tym jak można korzystać z życia będąc laryngektomowanym. Spotkali się jesienią 2010 w Turawie na Opolszczyźnie. „Bądź Kowalem Swego Głosu” Obawiasz się wznowy choroby nowotworowej? Nie nauczyłeś się jeszcze mówić, bo nie wierzysz, że możesz? Skorzystaj z bezpłatnych badań poziomu ciśnienia zwieracza ust przełyku u osób bez krtani. Wynik tego badania rozwieje Twoje wątpliwości. Nie zwlekaj, działaj, zadbaj o swoją przyszłość! Zadzwoń teraz 519051680 Opole Badania prowadzimy już w Opolu, Katowicach, Wrocławiu, Białymstoku, Zgierzu. Możemy również w Twoim Szpitalu, Klinice czy Przychodni. Zadzwoń. Badania są bezpłatne. SOL 22 - Na imię mam Mundek , jestem 4 lata po operacji. Mówię głosem przełykowym od ponad dwóch lat. Jesteśmy na spotkaniu przyjaciół, którzy są po laryngektomii i będą wypowiadać się głosem przełykowym, udowadniając , że ta mowa jest jak najbardziej mową naturalną. - Jestem Krystian, pochodzę z Szymanowic. Po operacji jestem 8 lat. Zaraz po operacji miałem jednego serdecznego przyjaciela, który uświadamiał mnie, kierował jak żyć po laryngektomii. Miałem też rewelacyjnego lekarza, z Ochojca, pracował na X- piętrze. Nie powiem nazwiska. Ale jeśli będzie czytał to pismo, to będzie wiedział o kogo chodzi. - Mam na imię Marzena, jestem z Poznania. Operowana byłam w grudniu 2008, 23 lata temu miałam, laryngektomię częściową. Urodziłam dwójkę dzieci. Zrobiłam specjalizację, pracowałam i po 22 latach normalnego życia okazało się że mam znowu raka krtani. Wtedy wydawało mi się, że to jest koniec świata. Poddałam się operacji tylko dla rodziny. (wywiad z Marzeną, która jest lekarzem przedstawimy w następnym wydaniu). - Jestem ponad dwa lata po operacji, mam na imię Krzysiek, jestem z Wrocławia. Jestem bardzo zadowolony z przyjaźni z laryngektomowanymi. To bardzo ważne mieć kogoś kto rozumie Twoje problemy. Była z nami również Tereska, ale nic nie powiedziała o sobie, jej głos przełykowy jest na etapie „szlifowania”. Czesław też nie chciał mówić o sobie. Podniósł temat, czy nasze pismo pokazuję tylko dobrą stronę życia laryngektomowanych? - Tak, przede wszystkim, bo jest to ważne, aby przedstawić wzór do naśladowania. A Wy jesteście takim właśnie wzorem. Sybilla Fusiarz SOL 3 Z otolaryngologiem, Kornelią Bernacką, o tym czy nosić rurkę po laryngektomii czy nie? rozmawia Sybilla Fusiarz SF. Laryngektomowani, widząc swoich kolegów czy koleżanki, bez rurki tracheostomijnej, czy bez apaszki, natychmiast reagują w taki sposób, że rezygnują z noszenia rurki i apaszki osłonowej. Czy należy takie decyzje konsultować z lekarzem, czy wystarczy tylko z innym laryngektomowanym? KB. Zdecydowanie należy takie wybory skonsultować z lekarzem. Nie ma czegoś takiego, że „kolega nie nosi to i ja nie muszę” Każdy z nas jest inny. Inaczej się goi , inaczej oddycha, inaczej funkcjonuje w życiu. Nie można uogólniać. Kiedy wydarzy się coś złego to nie idziemy po pomoc i poradę do kolegi tylko do lekarza. Stosujmy się więc do zaleceń lekarzy, a porady kolegów bierzmy pod uwagę , ale konsultujmy je z lekarzem. W przypadku osób tracheotomowanych czy po częściowym usunięciu krtani, u których zaszła konieczność utrzymania rurki tracheotomijnej nie ma możliwości, aby Pacjent wyjmował sobie całą rurkę sam. U laryngektomowanych, czyli u osób po całkowitym SOL 4 usunięciu krtani, bezwzględnie wszystko konsultujemy z lekarzem. Rurka w indywidualny dla Pacjenta sposób modeluje jego „otwór” w szyi. Wydaje się że wszystko zagoiło się w ciągu dwóch tygodni pobytu w szpitalu, a naprawdę proces ten trwa zdecydowanie dłużej- kilka miesięcy, a nawet w niektórych przypadkach kilka lat. Od września 2010 w Turawie na Opolszczyźnie, laryngektomowani wypoczywają, uczą się mówić, nawiązują nowe kontakty . Zdjęcia mówią same za siebie. Zobaczcie sami. Zapraszamy . Jeśli Pacjent wyciągnie rurkę jest mu oczywiście wygodniej i nie chciałby jej nosić. Jednak proces bliznowacenia postępuje i po jakimś czasie ,,nienoszenia,, rurki tracheotomijnej nie można już w razie potrzeby założyć rurki tego samego rozmiaru. Należy pamiętać, że im mniejsza rurka tym mniej powietrza wprowadzamy do dróg oddechowych przy każdym oddechu i bardziej się męczymy przy oddychaniu, zwłaszcza przy wysiłku. Nosząc rurkę zabezpieczamy drogi oddechowe przed nagłym skurczem mięśni wokół stomy. Zdarzyć się to może przy infekcji, u osób uczulonych na różne rzeczy, u pacjentów z astmą oskrzelową czy innymi chorobami oskrzeli. Jeśli nosimy rurkę SOL 21 W Jeleniej Górze laryngektomowani zrzeszeni w Karkonoskim Stowarzyszeniu Laryngektomowanych, mają miejsce spotkań w budynku należącym do Karkonoskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych. Spotykają się tam w ostatni piątek miesiąca o godz. 13.00. Przewodniczącym Zarządu Stowarzyszenia jest Zbigniew Czarnecki , laryngektomowany, zaś jego zastępcą jest jego żona Barbara, także laBadanie ciśnienia zwieracza ust przełyku. ryngektomowana. Poznali się na jednym z turnusów rehabilitacyjnych w Sarbinowie. Zaiskrzyło i dzisiaj są małżeństwem. Mało tego, działają razem na rzecz innych potrzebujących wsparcia. Karkonoscy laryngektomowani nie tylko mają swoje miejsce spotkań w budynku należącym do Sejmiku, Podczas jednego ze spotkań Karkonoskiego Towarzystwa Laryngektomowanych w Jeleniej Górze. ale mają również swoje miejsce w Biuletynie Informacyjnym „Tu i Teraz” wydawanym przez Sejmik. (SF.) SOL 20 jesteśmy w tych sytuacjach bezpieczniejsi. Kolejną rzeczą jest duże produkowanie wydzieliny u osób laryngektomowanych. Po usunięciu krtani zmieniają się warunki oddychania. Przez to, że powietrze jest przez tych pacjentów wdychane przez otwór tracheostomijny, a nie nos i usta , może bardziej drażnić drogi oddechowe, bo jest nieoczyszczone , nieogrzane i nienawilżone. Powoduje to zwiększoną produkcję wydzieliny, która tak bardzo dokucza naszym pacjentom i która często zasycha w tchawicy powodując tzw ,,korkowanie,,. Nosząc rurkę łatwiej zadbać o toaletę tchawicy, łatwiej odessać tę wydzielinę i oczyścić drogi oddechowe nie ryzykując odruchowego skurczu stomy przy wzmożonym kaszlu. Jeśli chodzi o apaszki- jak najbardziej polecam i zachęcam. Chronią one drogi oddechowe przed dostaniem się do nich rzeczy i organizmów niepożądanych, np. owadów, kurzu i różnego rodzaju paprochów. SF. Pacjenci często nie zwracają uwagi na to w jakim stanie jest rurka, że jest wyszczerbiona, uszkodzona. Ma to jakieś znaczenie? KB. Oczywiście i to duże .Uszkodzona rurka powoduje mechaniczne drażnienie błony śluzowej tchawicy, która jest bardzo delikatna i wrażliwa, a to z kolei wywołuje :ból, krwawienie, nadprodukcję wydzieliny , tworzenie się zgrubień, ziarniny, odleżyn. SF. Pacjenci obcinają rurki ostrym narzędziem…. KB. To już jest zbrodnia. Żeby rurka spełniała swoją funkcję, musi być oryginalna, nieuszkodzona, zadbana. Pacjent sam sobie szkodzi nie dbając o rurkę, nie dbając o tracheostomę. Codzienna higiena, rano i wieczorem, czyszczenie rurki, obmywanie stomy, nawilżanie jej, to naprawdę elementarne czynności, które każdy laryngektomowany powinien wykonywać dla swojego dobra. Pamiętajmy, że analizując teorie o nowotworzeniu w obrębie górnych dróg oddechowych i pokarmowych zauważa się duże znaczenie drażnienia mechanicznego śluzówki. U pacjenta laryngektomowanego stałe drażnienie spowodowane wyszczerbioną, obciętą, zmodyfikowaną przez Pacjenta rurką, może sprzyjać powstaniu nowego ogniska nowotworowego. SOL 5 „...Czterdziestodwuletni pan na kierowniczym stanowisku o nazwisku Avery zatelefonował do mnie i powiedział, że od kilku miesięcy odczu-wa okresowo niewielkie bóle w klatce piersiowej. Opis bólu wskazywał na chorobę wieńcową, powstającą na skutek zmniejszonego dopływu krwi do serca. Powiedział mi, że ból odczuwa, gdy jest przygnębiony, niespokojny lub gdy ma nawał terminowej pracy. Ból nie występował w trakcie uprawiania gimnastyki. Sądząc z opisu, ból powodowały skurcze naczyń wieńcowych, tętnic doprowadzających krew do serca. Zatem nie było to trwałe zwężenie tych naczyń, które następuje przy stwardnieniu tętnic. Poradziłem mu, żeby zgłosił się na badania, na co bardzo zmartwiony odpowiedział, że nie ma czasu, gdyż „nie sposób" oderwać się od pracy choć na chwilę. Ataki bólu stawały się jednak częstsze i w końcu pan Avery musiał zgodzić się na przyjście do mojego gabinetu. W poczekalni zaczął się denerwować, gdyż musiał czekać piętnaście minut i wykrzykiwał do mojej sekretarki, że jest człowiekiem bardzo zajętym, nie będzie tracić czasu, a ja nie powinienem się z nim umawiać, jeśli nie mogę go natychmiast przyjąć. Gdy wkrótce potem ujrzałem go w swoim gabinecie, był bardzo rozgniewany zaczął od tego, że lekarze myślą tylko o sobie, tylko ich czas się liczy, a nie SOL 6 szanują czasu swoich pacjentów. Po badaniu powiedziałem mu, że prawdopodobnie są to napady bólów dławicowych grożące zawałem serca. Uznałem, że powinien zgłosić się do szpitala na dalsze badania diagnostyczne. Usłyszawszy to pan Avery stracił panowanie nad sobą. Unosił się i wykrzykiwał, że nie jest w stanie posłuchać mojej rady. Zauważyłem, że wokół ust zaczyna pojawiać się piana, a twarz mu szarzeje. W pewnej chwili chwycił się kurczowo za piersi i upadł na podłogę. Stało się jasne, że ustała praca serca. Próbowałem stosować techniki reanimacyjne, ale bez skutku. Po dwudziestu minutach od wejścia do mego gabinetu pacjent nie żył. Późniejsza sekcja zwłok potwierdziła to, co podejrzewaliśmy: u pacjenta dokonał się zawał mięśnia sercowego. Ujawniła ona również, że jego tętnice były prawidłowe; nie było zablokowania występującego w tego typu przypadkach, natomiast zawał nastąpił wskutek skurczu naczyń wieńcowych, wywołanego bezpośrednio przez wrogość, oburzenie, zniecierpliwienie, lęk i przesadne poczucie, iż jest się niezastąpionym. Pana Avery'ego w ciągu dwóch minut zabiły jego własne myśli. Wyjaśniłem już w szczegółach mechanizm, jaki się za tym kryje, lecz podstawową sprawą jest to, że silne emocje negatywne, myśli pełne wrogości i strachu wywołują złożone zmiany fizjologiczne, spowodowane wydzielaniem hormonów przez przysadkę mózgową. Fala zmian w organizmie jest drastyczna, nagła i trudna do rozwikłania, ale można ustalić, że wzrasta ciśnienie krwi oraz tętno i że może nawet, jak w tym przypadku, nastąpić skurcz naczyń krwionośnych…” Powyższy tekst stanowi fragment książki. Panie, które zostały poddane operacji usunięcia krtani, bardzo trudno przystosowują się do nowych warunków życiowych. Najtrudniej jednak przychodzi wywołanie ructusu potocznie zwanego odbiciem. Trudno też korzystać z krtani , która daje tak bardzo różniący się od normalnego głosu ton, niemalże nie z tej ziemi. Jeśli już Pani przekona się do korzystania z krtani elektronicznej, to bardzo często jej wygląd daje dużo do życzenia. A wszyscy doskonale wiemy, że dla kobiety wygląd jest czynnikiem bardzo ważnym. Kobiety to estetki. Prezentujemy dzisiaj kilka wzorów krtani elektronicznych , które można dostosować kolorystycznie i tonem głosu dla każdej z pań według jej życzenia. Krtanie te w całości refundowane przez NFZ. Nic do nich nie dopłacamy. I zdecydowanie podważam opinię, że osoby, które nauczą się mówić krtanią elektroniczną, nie nauczą się mówić głosem przełykowym. Z doświadczenia wiem, że po wyjściu ze szpitala, łatwiej nawiązują kontakt i chętniej jeżdżą na naukę mowy do przychodni. Obok również tzw. apaszki osłonowe, które bardzo skutecznie maskują „dziurę” w szyi, dostępne w różnych kolorach (SF). SOL 19 Uwaga! Praca dla laryngektomowanych. Wydawca miesięcznika „Laryngektomia, czyli życie bez krtani” zatrudni osoby laryngektomowane. Dzwoń już teraz. Nie ma znaczenia gdzie mieszkasz, ta praca jest właśnie dla Ciebie. Jedyny warunek to taki, że musisz mówić. Obojętnie czy krtanią elektroniczną, czy protezką, czy też głosem przełykowym. A jeśli jeszcze nie umiesz mówić, pomożemy Ci . Opisz swoją historię, prześlij nam zdjęcia. Podziel się z czytelnikami swoimi radościami i troskami. Nasz miesięcznik trafia do Klinik, Szpitali, Przychodni Laryngologicznych i Onkologicznych. Za naszym pośrednictwem Twoja historia trafi do Pacjentów. Opowiedz im jak poradziłeś sobie z chorobą. Masz problem, napisz do nas, nasz prawnik odpowie na łamach naszego pisma jak go rozwiązać. W ten sposób pomożesz innym, którzy być może mają podobny problem. Na naszej stronie internetowej www.barierywswiecieniepelnosprawnych.pl jest link do Forum, a na nim temat „laryngektomowani”, niech każdy z was zostanie współtwórcą tego Forum. Pamiętaj, im więcej nas mówi o nas, tym łatwiej jest nam stworzyć coś dla nas. Telewizja internetowa Rusza telewizja internetowa. Przysyłajcie filmy na nośnikach CD lub DVD na adres redakcji. Dla laryngektomowanych tworzymy specjalny program. Zapraszamy. SOL 18 W następnych wydaniach rozpoczynamy cykl „Konsultacje onkologiczne” SOL 7 „Uwielbiam słuchać Mozarta” Volfgang Amadeusz Mozart skomponował pierwszy utwór w wieku 5 lat. Zmarł w Wiedniu (Austria). Powodem śmierci był reumatyzm i zakażenie krwi paciorkowcem. Jego ostatnią kompozycją była Msza Żałobna "Requiem", której nie dokończył z powodu śmierci. Miał 163 cm wzrostu. Miał świetną pamięć - po jednorazowym usłyszeniu utworu, potrafił go odtworzyć. Został pochowany w grobie 3. klasy, tak jak większość mieszkańców Wiednia. Na chrzcie Mozartowi nadano imiona Johannes Chrysostomus Wolfgangus Teofilus, pierwsze dwa na cześć katolickiego patrona dnia urodzenia świętego Jana Chryzostoma, Wolfgang po dziadku matki, a Teofil po ojcu chrzestnym. Został uhonorowany tytułem kawalera orderu "Złotej Ostrogi". Miał sześcioro rodzeństwa, jednak pięcioro z nich zmarło w w wieku niemowlęcym. Jego dorobek to ponad 600 kompozycji, w tym 20 oper, 68 symfonii, 27 koncertów i 19 mszy. Aleksander Puszkin napisał o nim książkę "Mozart i Salieri". Tematem była rzekoma rywalizacja między Mozartem i Antonio Salierim. Od imienia kompozytora nazwana została akademię muzyczną Mozarteum powstała w 1842 roku w Salzburgu (Austria). W filmie "Amadeusz" z 1984 roku w jego postać wcielił się Tom Hulce. Jego młodsza o cztery lata siostra Maria Anna nazywana Nannerl także przejawiała Trzy najwybitniejsze włoskojęzyczne opery Mozarta powstały do librett napisanych przez Lorenza da Ponte. Są to Wesele Figara, Don Giovanni i Così fan tutte. (materiały internet) SOL 8 Maria Jaremkiewicz Psycholog Oddziałowy w Klinice Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Opiekun Stowarzyszenia „Pomoc Dla Życia”, które istnieje już 15 lat. SF. Co daje wsparcie psychologa osobom po laryngektomii? MJ. Pacjenci po rozmowie z lekarzem są kompletnie zagubieni. Rozmowa ze mną trochę bardziej naświetla im sytuację w jakiej się znajdują, jak będzie wyglądało ich życie potem po operacji. Oprócz typowego wsparcia psychologicznego te rozmowy mają charakter informacyjny. SF. Musi Pani pełnić role takiej „skarbnicy wiedzy”? MJ. No coś w tym stylu. SF. A kiedy spotyka się Pani z Pacjentem? MJ. Rozmawiam indywidualnie z każdym Pacjentem jeszcze przed laryngektomią i wtedy już jest moja ocena, czy ta osoba rzeczywiście wymaga mojej pomocy czy nie. Pierwszy szok dla Pacjenta to diagnoza „nowotwór złośliwy”, potem kolejny szok „stan po operacji”. Inna sprawa to wiedzieć, że się nie będzie mówiło ale potem doświadczyć tego i rzeczywiście nie mówić. I to kolejny szok. SF. Jak jest rola rodziny? MJ. Nierzadko jest tak, że rodzina przywozi pacjenta a potem do samego końca , do dnia wyjścia ze szpitala, jej nie ma. Wynika to też z odległości od miejsca zamieszkania. Są Pacjenci, którzy mają wsparcie rodziny, ale też są niestety i tacy, którzy przechodzą samotnie od początku do końca pobytu w szpitalu. Bardzo dużo czasu z pacjentem przebywają lekarze, którzy bardzo dokładnie pokazują, rysują Pacjentowi na czym polega operacja i co za sobą „niesie”. To bardzo ważny element w leczeniu i we współpracy z psychologiem. Jednak najwięcej zależy od nastawienia samego Pacjenta. Rozmawiała Sybilla Fusiarz SOL 17 Dr n. med. Piotr Dąbrowski, Statystycznie wygląda to tak, że w Asystent w Klinice Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu o metodach leczenia. L a ry n g e kt o mi a całkowita to jest przede wszystkim okaleczenie fizyczne Pacjenta, tj. okaleczenie życia społecznego, życia fizycznego i życia zawodowego u Pacjenta. Tendencje na świecie są takie, żeby jak najbardziej zachować narząd i jego czynność. Oczywiście w chorobie nowotworowej jest to bardzo trudne i w niektórych wypadkach wręcz niemożliwe. W naszej Klinice Poznańskiej, ważna jest przede wszystkim wczesna diagnostyka niewielkich guzów nowotworowych krtani. Przy małych guzach możemy przeprowadzić laserowe usunięcie guza, jeśli guzy są większe (T2, T3), możemy choremu zaproponować wycięcie części krtani łącznie z guzem. W zaawansowanych guzach (T3, T4) gdzie mamy do czynienia z przerzutami do węzłów chłonnych, konieczne jest wykonanie radioterapii. Są guzy bardzo duże, gdzie nie jesteśmy w stanie operacyjnie wyciąć tego guza i krtani w granicach zdrowych tkanek. Wtedy kierujemy chorego na radio– chemioterapię. SOL 16 poprzednich latach do roku 2009 zgłaszało się około 200 nowych pacjentów z rakiem krtani. Połowa chorych na raka była leczona radioterapią z zachowaniem narządu, druga połowa poddawana była laryngektomii całkowitej. W tej chwili te proporcje się zmieniły, na korzyść zabiegów częściowych bądź na kierowanie chorych do leczenia radio– chemioterapią. Statystyki w 2009 roku są takie, że 60 pacjentom usunięto całkowicie krtań, zaś 140 zachowano narząd mowy. Jednak te tendencje zależą od kilku czynników. Przede wszystkim od wczesnego rozpoznania. I tu wszystko w rękach pacjenta, który odpowiednio wcześnie z niepokojącymi objawami, powinien zgłosić się do przychodni. Druga rzecz to kondycja pacjenta. Jeżeli pacjent jest schorowany i ma inne dodatkowe schorzenia, wtedy będziemy się jednak skłaniać w kierunku radio– chemioterapii a nie w kierunku dużego zabiegu. Oczywiście każdy Pacjent jest traktowany indywidualnie. My nie możemy założyć, że wykonamy 20 laryngektomii i 30 operacji laserowych, albo próbować, że najpierw usuniemy laserem , potem częściowo usuniemy krtań a potem wykonamy laryngektomię. U nas leczenie dostosowane jest do pacjenta indywidualnie. (Wysłuchała SF). W Centrum Onkologii w Gliwicach zrekonstruowano krtań chorego na raka. Czy to jest nadzieja dla chorych na raka krtani? Kierowniki I Kliniki Radioterapii, Centrum Onkologii w Gliwicach prof dr hab. n. med. Krzysztof Składowski. To nie jest jeszcze propozycja. Na dzień dzisiejszy nie wiemy czy w naszych warunkach tego typu operacje będą wykonywane. Plany są takie , że chcemy stworzyć ofertę dla osób chorych na raka krtani, ale to nie jest propozycja dla osób po całkowitym usunięciu krtani. W ten sposób możemy leczyć chorych na raka krtani i po wycięciu tego raka, próbować zrekonstruować ten ubytek. Pod warunkiem oczywiście, że nie jest on tak zaawansowany, że kwalifikuje się do całkowitej laryngektomii. Jak podają statystyki, taka możliwość dotyczy 1/4 chorych na raka krtani. Reasumując. Rekonstrukcja krtani nie jest możliwa u osób, które są po operacji całkowitego usunięcia krtani. U większości Pacjentów musi być wykonana całkowita laryngektomia, jeśli oczywiście zdecydują się na operację. Mogą się jednak chorzy nie zdecydować na operację i szukać szansy w radioterapii, chemioterapii lub obu tych metodach. Po zdiagnozowaniu choroby, Pacjent powinien udać się również do Kliniki Onkologii celem skonsultowania , aby móc zdecydować jakie leczenie wybierze. A wybór zawsze należy do Pacjenta. I o tym należy pamiętać. (wysłuchała Sybilla Fusiarz) W miejscu, po wycięciu raka krtani odtworzono usuniętą część narządu z użyciem tkanek własnych pacjenta: chrząstki żebra, płata powięzi ze skroni oraz śluzówki policzka./ fot. Fotolia stworzona została Grupa Wsparcia Laryngektomowanym, działająca przy Stowarzyszeniu „Bariery”. Nieodpłatnie lokal udostępnił nam Urząd Miasta Częstochowy, przy ulicy Foscha (Urząd Stanu Cywilnego). Spotykają się w pierwszą i ostatnią środę miesiąca o godzinie 12.00. Jak na razie szukają osób, które chciałyby zająć się informowaniem pacjentów o spotkaniach. Dzielnie towarzyszy im Pan Antoni Korzekwa z Opola (tel. 509 255 440). SOL 9 Na zaproszenie organizatorów I Ogólnopolskiej Naukowej Konferencji OnkologicznoLaryngologicznej, która odbyła się 29 kwietnia 2011 w murach starego Zamku w Mosznej, przyjechali nie tylko onkolodzy i laryngolodzy specjalizujący się w leczeniu raka krtani ale też lekarze specjalizujący się w leczeniu innych nowotworów głowy i szyi. Patronat nad tym wydarzeniem objął prof. dr hab.n.med Krzysztof Składowski – Kierownik I Kliniki Radioterapii Centrum Onkologii w Gliwicach, przewodnicząc również w Komitecie Organizacyjnym Konferencji a towarzyszyli mu w tym dr n.med Jerzy Jakubiszyn – ordynator oddziału laryngologii Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu (współorganizator konferencji) i dr Lidia Czopkiewicz Kierownik Zakładu Radioterapii OCO. Na pierwszym, przypadkowym spotkaniu z profesorem (9 marca 2011), kiedy opowiadałam o mojej działalności na rzecz laryngektomowanych, profesor zapytał czy zastanawiałam się kiedyś nad tym, że można leczyć raka krtani oszczędzając narząd mowy. Ponieważ zbliżał się dzień laryngektomowanego ( 23 kwietnia), zaproponowałam zorganizowanie konferencji. Tytuł, autorstwa profesora brzmiał „Czy można uniknąć usunięcia krtani na skutek raka”? Ustaliliśmy termin, skład Komitetu Organizacyjnego, tematy wykładów, ich prelegentów i miejsce gdzie zorganizujemy konferencję. Wszystko trwało może 30 minut. Tak zrodził się pomysł i rozpoczęła realizacja pierwszej w Polsce konferencji dla lekarzy organizowanej przez Stowarzyszenie. Potwierdziło się chińskie przysłowie „jeśli chcesz znajdziesz sposób, jeśli nie chcesz znajdziesz powód”. SOL 10 Czasami jak to zwykły człowiek mam gorszy dzień i chociaż nie mam powodu narzekać na życie to też miewam momenty smutku i przygnębienia. Ale potem z racji zawodu , który wykonuję mam okazję spotkać się naprawdę z nieszczęśliwymi, chorymi ludźmi, a niejednokrotnie bardziej radosnymi i pełnymi życia niż ja czy moi znajomi i myślę sobie , że nie mam prawa mówić że mam dołek, bo nie mam prawa go mieć. Myślę też , że bardzo ważna w życiu jest rozmowa. Szczególnie z człowiekiem, który potrzebuje tej rozmowy, a ja potrzebuję jej często… Czasem działa szybciej, dłużej i skuteczniej niż leki najnowszej generacji. Żeby nie było tak patetycznie to bardzo potrafi mnie pocieszyć również wizyta u fryzjera, zakup nowego ciuszka czy dobra kawa i ploteczki z koleżanką. Jestem najzwyklejszą kobietą, ale mam inną wrażliwość. Wrażliwość kobiety-lekarza. Marzenia z dzieciństwa. Chciałam mieszkać w wielkim mieście, a mieszkam na wsi… Pozostałe i zawodowe i życiowe wszystkie się spełniły, nawet dostałam od życia chyba więcej niż chciałam, za co jestem wdzięczna. Jestem kobieta spełnioną. I nadal mam marzenia...całe mnóstwo... Wysłuchała i spisała Sybilla Fusiarz 1/2 kostki masła, szklanka maki 2 łyżki zimnej wody Zagniatamy ciasto, na póło godziny wkładamy do lodówki. Kiedy schładzamy ciasto przygotowujemy farsz warzywny: cukinia pokrojona w kosteczkę, cebulka, pokrojona papryka, pomidorki koktajlowe, ser feta. Wszystkie warzywa świeże. Schłodzone ciasto rozwałkowujemy , wsadzamy do piekarnika na 180 stopni na 10 minut, w tym czasie dusimy pokrojone warzywa. Sos: 2 jajka ,2 łyżki śmietany, dodajemy zioła- bazylia i natka pietruszki , miksujemy. Wyciągamy ciasto z piekarnika, wrzucamy warzywa, zalewamy sosem. SOL 15 Kornelia Bernacka, otolaryngolog. Jestem szczęśliwą mężatką i mamą 5 -letniej córeczki Martynki. Mieszkam z moją rodziną i psem na wsi pod Opolem. Studia skończyłam w 2000 roku, rok później rozpoczęłam pracę na oddziale laryngologii Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. Najpierw 5 lat specjalizacji w trybie rezydentury, a od 2007 na pełnym etacie w tutejszym oddziale. Przez pół roku pracowałam na naszej opolskiej onkologii, na oddziale radioterapii. Miałam okazję uzupełnić swoją wiedzę na temat radioterapii i uzmysłowić sobie przez co przechodzi pacjent który po wyjściu z oddziału laryngologii nadal musi być leczony promieniami lub chemią. Hobby. Uwielbiam podróże. Wszystkie. Te dalekie i te bliskie , i te palcem po mapie też. Staram się razem z mężem przynajmniej raz w roku wyjechać na egzotyczną ,dłuższą podróż, naładować baterie życiowe i wrócić z zadowoleniem do mojej małej wsi. Lubię tez bardzo czytać książki . Do każdej podróży staramy się przygotować, poznać bliżej kraj do którego się wybieramy, więc obie te pasje wynikają jedna z drugiej. Ostatnio również zaczęłam grać w tenisa i sprawia mi to ogromną frajdę, więc chętnie w wolnych chwilach biegnę na kort, zwłaszcza kiedy można pograć na świeżym powietrzu. Gotowanie? Gotuję kiedy muszę, ale nie lubię gotować, za to lubię pysznie zjeść. I uwielbiam kosztować nowe smaki. Jedyne co zawsze mi w kuchni wychodzi to „Tarta Neli” (przepis obok) Co mi poprawia nastrój? Zawsze moja córka ( 5 lat), która mówi, że jak jestem trochę smutna albo zdenerwowana to mam wziąć 3 głębokie oddechy, a jak to są trochę większe nerwy to 10. Polecam. Działa. No i mąż – niepoprawny optymista, który zawsze znajdzie światełko- życzę wszystkim takiego podejścia do życia. Czasami jak to zwykły człowiek mam gorszy dzień i chociaż nie mam powodu narzekać na życie to też miewam momenty smutku i przygnębienia. SOL 14 Pomimo tego, że tematy zagadnień dotyczyły wąskiej specjalizacji, udział w konferencji wzięło ponad 50 lekarzy a program poszerzył się o dodatkowe tematy i uczestnictwo nowych prelegentów. Konferencja pokazała różne sposoby leczenia raka krtani. Co do jednego wszyscy prelegenci byli zgodni. Wcześnie zdiagnozowany rak ma bardzo duże szanse na wyleczenie, więc to kiedy Pacjent zgłosi się z problemem, zależy od niego. Nie wszyscy lekarze uczestniczący w konferencji w swojej pracy spotykają się z chorymi na raka krtani. Tu mieli okazję poszerzyć swoją wiedzę na ten temat. Co prawda teoretycznie, ale jednak. Niestety, ze względu na to, że konferencja przedłużyła się, a my byliśmy trochę ograniczeni czasowo, to zabrakło bardzo ważnego elementu konferencji. Dyskusji. Zatem, spotkamy się za rok. I może wysłuchamy zaległego wykładu? Tym razem jednak konferencja potrwa dwa dni. Profesor obiecał, że obejmie Patronat Honorowy. Wszyscy Prelegenci (str. 12-13) wzięli udział w konferencji nieodpłatnie. Dziękuję im za to serdecznie. Sybilla Fusiarz W Zakładzie Radioterapii w Opolu, na drzwiach do gabinetu laryngologicznego zawieszone są ważne informacje dla laryngektomowanych. O tym, jak udzielać laryngektomowanym pierwszej pomocy, dlaczego należy nosić apaszkę ochronną, jakiej treści jest karta identyfikacyjna laryngektomowanego i informacje o Stowarzyszeniu Laryngektomowanych. To nic nie kosztuje a jak pomaga Pacjentom. Gratulujemy pomysłu i dziękujemy. Pacjenci. SOL 11 prof. dr hab. n. med. Krzysztof Składowski DOŚWIADCZENIA WŁASNE I KLINIKI RADIOTERAPII CO-I W GLIWICACH W LECZENIU OSZCZĘDZAJĄCYM CHORYCH NA RAKA KRTANI KRZYSZTOF SKŁADOWSKI I Konferencja Onkologiczno-Laryngologiczna MOSZNA, 29 kwietnia 2011 Centrum Onkologii w Gliwicach, I Klinika Radioterapii „Doświadczenia własne I Kliniki Radioterapii Centrum Onkologii w Gliwicach w radioterapii w leczeniu oszczędzającym chorych na raka krtani” dr hab. n. med. Jarosław Markowski BEZWZGLĘDNE WSKAZANIA DO CAŁKOWITEJ LARYNGEKTOMII dr hab. n. med. Jarosław Markowski Katedra i Klinika Laryngologii SUM w Katowicach Szpital Kliniczny im. A. Mielęckiego w Katowicach, Klinika Laryngologii „Bezwzględne wskazania do całkowitej laryngektomii I Konferencja Naukowa Onkologiczno-Laryngologiczna, Moszna 29.04.2011 dr n. med. Jerzy Jakubiszyn, dr Kornelia Bernacka Ocena wyników leczenia skojarzonego (całkowita laryngektomia + radioterapia) chorych na zaawansowanego raka krtani z regionu opolskiego w latach 2002-2006 Jakubiszyn J.(1), Czopkiewicz L.(2), Bernacka K.(1), Świercz A.(2), Tokar P.(3) (1) Oddział Laryngologii Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu (2) Zakład Radioterapii Opolskiego Centrum Onkologii (3) Oddział Radioterapii Opolskiego Centrum Onkologii. I Konferencja Naukowa Onkologiczno- Laryngologiczna , Moszna 29 kwietnia 2011 SOL 12 Wojewódzkie Centrum Medyczne w Opolu, Oddział Laryngologii „Ocena wyników leczenia skojarzonego (całkowita laryngektomia plus radioterapia) chorych na zaawansowanego raka krtani z regionu opolskiego w latach 2002– 2006” Tomasz Iwanicki „RTA” „Nowoczesne technologie stosowane w radioterapii obszaru głowy i szyi” dr n. med. Jarosław Paluch , Wojciech Musialik (gościnnie) Szpital Kliniczny im. A. Mielęckiego w Katowicach, Klinika Laryngologii.„Badanie zwieracza ust przełyku u pacjentów po całkowitej laryngektomii jako wskaźnik w prowadzeniu rehabilitacji oraz wykrywaniu nawrotów choroby nowotworowej” Miernik Ciśnienia Rozwarcia Zwieracza Ust Przełyku Aparat do wizualizacji graficznej ciśnienia przebiegu rozwarcia zwieracza ust przełyku u osób po usunięciu krtani. Wojciech Musialik, Jarosław Paluch, Jarosław Markowski, Tatiana Gierek dr n. med. Jerzy Kopczyński Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Marii Skłodowskiej -Curie w Zgierzu, Oddział Otolaryngologii „Tak, we wczesnych stadiach zaawansowanego raka - operacje częściowe, radioterapia, dramaty…” Sybilla Fusiarz Stowarzyszenie Laryngektomowanych Opole „Rola instytucji pozarządowych w pracy z pacjentem od momentu diagnozy do zakończenia Rehabilitacji”. SOL 13
Podobne dokumenty
Osoby po operacji usunięcia krtani zapraszamy na bezpłatne
dr n. med. Jerzemu Jakubiszynowi dedykuję to pierwsze, ogólnopolskie wydanie „Laryngektomia” czyli życie bez krtani. redaktor naczelny Sybilla Fusiarz
Bardziej szczegółowolaryngektomia 2 - Ambasada Sukcesu
Uwaga! Praca dla laryngektomowanych. Wydawca miesięcznika „Laryngektomia, czyli życie bez krtani” zatrudni osoby laryngektomowane. Dzwoń już teraz. Nie ma znaczenia gdzie mieszkasz, ta praca jest ...
Bardziej szczegółowo