Zapraszamy do lektury!

Transkrypt

Zapraszamy do lektury!
WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
Nr 6(12)/2015
OGÓLNOPOLSKIE
FORUM MEDIÓW
AKADEMICKICH
ZUS I FUS
TO NIE TO SAMO
ŻYĆ NA KREDYT?
CZEMU NIE CHCĄ GO UDZIELIĆ?
1 | MIG GRUDZIEŃ 2015
SPIS TREŚCI
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
06
ZUS I FUS TO NIE TO SAMO
05
KALENDARIUM
CZYLI CO, GDZIE I KIEDY?
03
09
07
06
WZROST GOSPODARCZY
W PIGUŁCE
03
11
OGÓLNOPOLSKIE
FORUM MEDIÓW AKADEMICKICH ŻYĆ NA KREDYT?
CZEMU NIE CHCĄ GO UDZIELIĆ?
2 | MIG GRUDZIEŃ 2015
SPIS TREŚCI
03
13
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
YOUTUBE RED
JAK BEZPŁATNE
UCZYNIĆ PŁATNE
03
12
03
15
007 ZNÓW W AKCJI
BIURO KARIER
JAK UŁATWIĆ SOBIE
ZNALEZIENIE PRACY
WSTĘPNIAK
Drodzy Czytelnicy!
Jest nam niezmiernie miło zaprezentować najnowszy numer naszego
czasopisma. Powracając po wakacyjnej przerwie z naładowanymi
bateriami oraz głowami pełnymi pomysłów, których miejmy nadzieję
wystarczy, aby przez cały rok akademicki w każdym numerze przybliżać
Wam coś ciekawego.
W grudniowym wydaniu dowiecie się między innymi czym różni się
od siebie ZUS i FUS. Będziecie mogli także pogłębić swoją wiedzę na
temat wzrostu gospodarczego oraz zapoznać się z zasadami działania
Biur Karier.
Zachęcam do lektury i życzę powodzenia w zbliżającej się wielkimi
krokami sesji zimowej!
Młodzież i Gospodarka
www.mercatus.rzeszow.pl
KONTAKT:
[email protected]
ul. Ćwiklińskiej 2,
35-601 Rzeszów
pokój 103a
WSZYSTKIE MATERIAŁY
CHRONIONE SĄ PRAWEM
AUTORSKIM. ROZPOWSZECHNIANIE
W JAKIEJKOLWIEK FORMIE BEZ
PISEMNEJ ZGODY WYDAWCY JEST
ZABRONIONE.
Każda opinia zawarta
w prezentowanych tekstach
jest prywatną opinią autora.
Redakcja MiG ani autorzy nie
ponoszą odpowiedzialności
za informacje oraz reklamy
zamieszczone na łamach
czasopisma.
3 | MIG GRUDZIEŃ 2015
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia
życzymy wszystkim aby ten
czas wypełniała radość wspólnie
spędzonych chwil, serdeczna,
rodzinna atmosfera,
a w nadchodzącym 2016 roku
wszelkiej pomyślności i wielu
sukcesów.
4 | MIG GRUDZIEŃ 2015
Redakcja MiG
AKTUALNOŚCI
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
KALENDARIUM
CZYLI CO, GDZIE I KIEDY?
Pozytywna ocena Polskiej Komisji Akredytacyjnej kierunku ekonomia Prezydium Polskiej Komisji Akredytacyjnej w dniu 3 września 2015 r. oficjalnie przyznało ocenę
pozytywną dla kierunku ekonomia prowadzonego na Wydziale Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego
zarówno na poziomie studiów pierwszego jak i drugiego stopnia.
Nasz Wydział spełnia wymagania kadrowe, programowe oraz organizacyjne do prowadzenia studiów
na kierunku ekonomia. Wszystkie przyjęte przez Polską Komisję Akredytacyjną kryteria jakościowe
uzyskały ocenę „w pełni”: m. in. cele i efekty kształcenia, programy studiów, prowadzenie badań
naukowych czy system wsparcia studentów w procesie uczenia się. Następna taka ocena powinna zostać
przeprowadzona w roku akademickim 2020/2021.
Konferencja naukowa „Marketing w dobie digitalizacji
procesów rynkowych”
W dniach 14-15 września w obiektach Zespołu Zamkowo-Parkowego
w Krasiczynie odbyła się konferencja z serii „Konsument a rynek”. Wydarzenie
zostało zorganizowane przez Katedrę Marketingu i Przedsiębiorczości
Wydziału Ekonomii UR oraz Klaster Firm Informatycznych Polski Wschodniej.
Patronat nad konferencją objęli: Marszałek Województwa Podkarpackiego,
Prezydent Przemyśla oraz Rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego.
W konferencji wzięło udział 70 gości, którzy reprezentowali ponad 30
ośrodków naukowych i instytucji. Oficjalnego otwarcia konferencji dokonał
Dziekan naszego Wydziału – dr hab. prof. UR Grzegorz Ślusarz.
Podczas konferencji prowadzono dyskusję naukową na temat kierunków
rozwoju marketingu, zmian w zachowaniach współczesnych konsumentów
oraz wyzwań dotyczących komunikacji pomiędzy firmami a ich klientami
w warunkach cyfryzacji mediów. Ważnym punktem programu konferencji
była debata z przedstawicielami praktyki gospodarczej nt. „Cyfryzacja i jej
wpływ na rozwój biznesu”, która odbyła się w siedzibie Prezydenta Miasta
Przemyśla. Debatę poprowadził dr Grzegorz Hajduk.Konferencję zakończyło
wystąpienie podsumowujące, które przygotowała dr hab. prof. UR Wiesława
Kuźniar.
Konferencja naukowa „Teoria, polityka i praktyka wobec nierówności
ekonomiczno-społecznych”
Stowarzyszenie Już po raz XIV na Wydziale Ekonomii UR w dniach 24-25 września obyła
się Międzynarodowa Konferencja z cyklu „Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy”.
Organizatorem tego wydarzenia była Katedra Mikroekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego
oraz Katedra Ekonomii Stosowanej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.
Podczas tegorocznej konferencji skoncentrowano się na dotychczasowych osiągnięciach,
wyzwaniach i niepowodzeniach w badaniu nierówności społeczno-ekonomicznych. W trakcie
obrad wskazano istotne problemy natury teoretycznej i empirycznej dla badania nierówności
dochodowych. W trakcie obrad omówiono m.in. problem zależności między nierównościami
a globalizacją. Została również podjęta dyskusja nad kwestią pomiaru nierówności
ekonomiczno-społecznych wskazując na mankamenty różnych, powszechnie stosowanych
miar. Istotną część debaty stanowiła empiryczna diagnoza poziomu nierówności, które
analizowane były w kontekście m.in. dochodów i poziomu życia. Szereg wystąpień
poświęcony był metodom ograniczania nierówności, które poprzez stymulowanie rozwoju
kapitału ludzkiego, społecznego i innowacyjności sprzyjają zarówno spójności społecznej jak
i rozwojowi gospodarczemu.
Wszystkie powyższe analizy i zagadnienia zostaną zaprezentowane w roku 2016 na łamach
czasopisma „Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy”.
Konferencja naukowa „Teoria, polityka i praktyka wobec
nierówności ekonomiczno-społecznych”
W dniach 24-25 września odbyła się pierwsza edycja konferencji
nt. “Jakość i marketing produktów spożywczych w kształtowaniu
konkurencyjności firm i regionów”. Wydarzenie to było inicjatywą działającego
przy Wydziale Ekonomii UR Centrum Marketingu Produktów Spożywczych
oraz Katedry Opakowalnictwa Towarów Uniwersytetu Ekonomicznego
w Krakowie. Przewodniczącym komitetu organizacyjnego był dr Tomasz
Hermaniuk – kierownik CMPS oraz adiunkt w Katedrze Marketingu
i Przedsiębiorczości.
Celem konferencji była prezentacja wyników badań i wymiana
poglądów dotyczących jakości oraz działań marketingowych związanych
z funkcjonowaniem jednostek szeroko rozumianego sektora spożywczego.
Konferencja skierowana była zarówno do pracowników naukowych jak
i praktyków zajmujących się tą tematyką. Uczestnicy konferencji wzięli
udział w dyskusji oraz wymianie poglądów naukowych związanych
z konkurencyjnością polskich produktów spożywczych.
Anna Niemiec
5 | MIG GRUDZIEŃ 2015
EKONOMIA
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
ZUS I FUS
TO NIE TO SAMO
Jedna litera a tyle zmienia. Budżet ZUSu to nie jest budżet, w którym gromadzone są nasze składki i z którego wypłacane są
emerytury i renty. Nasze składki gromadzone są w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Za ich zapisanie na naszych
indywidualnych kontach odpowiada właśnie ZUS, który dba także by świadczenia, które wypłacane są z FUS trafiły w terminie
i właściwej wysokości do świadczeniobiorców.
Powszechne jest twierdzenie, że opłacamy składki na ZUS. Nie jest
to jednak prawda. Trzeba odróżnić ZUS od FUS. Choć skróty te różni
tylko jedna litera ich zamienne używanie nie jest właściwe. Ten pierwszy
zna większość z nas - to Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Natomiast
już zdecydowanie mniej osób cokolwiek wie o Funduszu Ubezpieczeń
Społecznych.
Mówiąc w bardzo dużym uproszeniu FUS to skarbonka, do której
wpływają co miesiąc składki opłacane od naszych wynagrodzeń
i z której wypłacane są świadczenia. Ta ogromna skarbonka dzieli się na
kilka mniejszych. I tak emerytury wypłacane są z funduszu emerytalnego
a renty – z rentowego (w sumie na kwotę 173 mld zł). Z kolei świadczenia
w razie choroby i macierzyństwa (łącznie na kwotę 18,2 mld zł) pochodzą
z funduszu chorobowego natomiast w przypadku wypadku przy
pracy lub choroby zawodowej (5,3 mld zł) finansowane są z funduszu
wypadkowego.
Fundusz obsługiwany jest przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Oznacza to, znów
znacznie upraszając, że ZUS pobiera składki i wypłaca świadczenia. Nie prowadzi przy tym
własnej polityki finansowej – wykonuje tylko przepisy. Zatem nie ustala samodzielnie wysokości
składek czy zasad rządzących wysokością świadczeń, bo o tym decyduje parlament uchwalając
ustawy.
ZUS i FUS to dwa odrębne „ciała”. Ta rozdzielność gwarantuje, że ani jedna złotówka ze
składek nie wpłynie na konto Zakładu. ZUS każdą składkę zapisuje na naszym indywidualnym
koncie. Zatem nie ma możliwości by jakiekolwiek wydatki ZUS pomniejszały wypłacane obecnie
lub w przyszłości świadczenia. Za obsługę FUS (m.in. prowadzenie kont dla 14,5 mln osób
ubezpieczonych i 1,8 mln przedsiębiorców) Zakład otrzymuje środki z budżetu państwa. Jest to
tzw. odpis, którego wysokość jest co roku ustalana przez sejm i senat. Wojciech Andrusiewicz
6 | MIG GRUDZIEŃ 2015
EKONOMIA
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
WZROST GOSPODARCZY
W PIGUŁCE
Dzisiejsze gospodarki borykają się z wieloma problemami makroekonomicznymi takimi jak wysoka inflacja oraz bezrobocie.
Jednak ekonomistów od dawna interesuje również kwestia pobudzania i ograniczeń wzrostu gospodarczego. Problematyka ta
rozwijała się dynamicznie od początku XX wieku, a w związku z zainteresowaniem nią również obecnie, tematem poniższego
artykułu jest wzrost gospodarczy.
Najogólniej ujmując definicję wzrostu gospodarczego należy
powiedzieć, iż jest to proces powiększania się podstawowych wielkości
makroekonomicznych w gospodarce, a zwłaszcza produkcji. Wzrost
gospodarczy mierzy się za pomocą stopy wzrostu produkcji (inaczej tempa
wzrostu) lub za pomocą indeksu wzrostu produkcji. Stopa wzrostu produkcji
wyrażana jest w procentach. Daje to możliwość odczytu, o ile procent
produkcja rośnie lub maleje w badanych okresach. Według Eurostatu
tempo wzrostu gospodarczego w Polsce w 2014 roku wynosiło 3,3% i było
o 2 punkty procentowe wyższe niż w roku 2013. W Unii Europejskiej tempo
wzrostu gospodarczego kształtowało się na poziomie 1,4%. Najczęściej
wykorzystywanym miernikiem wzrostu gospodarczego jest produkt krajowy
brutto. Ogólna wielkość PKB obrazuje rozmiar całej gospodarki danego
kraju, zaś PKB na mieszkańca jest używane do określenia poziomu życia
i zadowolenia obywateli danego kraju.
Na wykresie przedstawiono PKB per capita (w USD) w wybranych krajach
na świecie w roku 2014.
Należy zauważyć, iż najbiedniejsze kraje to kraje afrykańskie takie jak
Burundi czy Etiopia, gdzie PKB per capita w 2014 roku wynosił odpowiednio
336$ i 620$. Najbogatszy okazał się Luksemburg z PKB per capita na
poziomie 119 488$. Pomiędzy krajem najbiedniejszym, a najzamożniejszym
istnieje zatem kolosalna różnica w poziomie rozwoju gospodarczego, o czym
świadczy ponad 300-krotna różnica w poziomie PKB per capita. W Polsce
poziom PKB kształtował się na poziomie 14 411$ na osobę. Jest to o wiele
mniej niż w krajach zachodnich takich jak Niemcy czy Francja oraz mniej niż
ogólna średnia w Unii Europejskiej, która w 2014 roku wyniosła ok. 30 000$.
Ważnym aspektem analizy wzrostu gospodarczego, który tłumaczy
różnice w poziomie PKB różnych krajów, jest wskazanie czynników
kształtujących wzrost w długim okresie. Wzrost produkcji jest wynikiem
zwiększania się czynników takich jak kapitał, ziemia, praca i surowce. Dużą
wartość ma także postęp techniczny, który przyczynia się do przyspieszenia
tempa wzrostu gospodarczego. Zwiększanie zdolności wytwórczych
gospodarki, wzrost produkcji, a tym samym wzrost gospodarczy zależy
zatem od wielkości zasobów czynników produkcji oraz od efektywności ich
wykorzystania.
Najbogatszy kraj pod względem PKB per capita, czyli Luksemburg, jest
to państwo o najmniejszej stopie bezrobocia. Większość ludności znajduje
tam pracę w sektorze usług, który wytwarza ok. 80% PKB tego kraju.
Rozmiary zasobów czynników produkcji nie są jedynymi determinantami
wzrostu gospodarczego. Bardzo ważną rolę odgrywa tutaj efektywność
wykorzystania tych czynników, która jest związana z wprowadzaniem
postępu technicznego. Standardowym przykładem jest wprowadzenie
komputera, który przyczynił się do olbrzymiego wzrostu wydajności pracy.
Postęp techniczny pozwala na oszczędzanie czynników produkcji w procesie
produkcyjnym. Najbogatszy kraj świata – Luksemburg - może poszczycić
się zaawansowaną technologią w zakresie telekomunikacji, informatyki czy
kosmonautyki. Znajdują się tam największe firmy z sektora kosmicznego.
Ponadto w Luksemburgu występuje bardzo rozwinięta infrastruktura, w tym
infrastruktura potrzebna do świadczenia usług, które są filarem tamtejszej
gospodarki.
Biorąc pod uwagę bardzo ważną rolę przyrostu wiedzy technicznej przy
zwiększaniu tempa wzrostu gospodarczego należy podkreślić znaczenie
działalności badawczej w organizacjach. Badania i rozwój wpływają na przyrost
innowacji. Działalność badawcza jest prowadzona przede wszystkim przez
uczelnie wyższe, a ich duża część także przez prywatne przedsiębiorstwa.
Według GUS-u w Polsce w 2012 roku wydatki na B+R stanowiły zaledwie
0,9% PKB, a w roku poprzednim wynosiły 0,77% PKB.
7 | MIG GRUDZIEŃ 2015
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
EKONOMIA
ALE CZY
WZROST
GOSPODARCZY
TO ZJAWISKO
POŻĄDANE?
Obecnie ekonomiści borykają
się z kwestią korzyści oraz kosztów
wzrostu gospodarczego. Próbują
oni odpowiedzieć na pytanie, czy
możliwe jest utrzymywanie wzrostu
gospodarczego
na
wysokim
poziomie przez dłuższy okres i czy
taki stan jest w ogóle pożądany?
Wzrost gospodarczy niewątpliwie
przyczynia się do wzrostu poziomu
życia mieszkańców danego kraju,
podnosi poziom ich stopy życiowej.
Jest to zgodne z obecnymi
aspiracjami życiowymi obywateli
dotyczącymi
zaspokajania
coraz większej ilości potrzeb lub
zaspokajania tych samych potrzeb
w odmienny, lepszy sposób.
Dąży się zatem do zwiększania
zasobu kapitału, pracy oraz wiedzy
technicznej.
W
końcu
XVIII
wieku
zaczęły się pojawiać wątpliwości
dotyczące wzrostu gospodarczego
przede wszystkim ze względu na
ograniczoność zasobów naturalnych.
Tematyka ta została szerzej opisana
w raporcie pt. „Granice wzrostu”
z 1972 roku. Konkluzją z tego raportu
jest fakt, że istnieje możliwość
zahamowania wzrostu gospodarczego.
Ekonomiści podają jednak argumenty,
że w miarę wyczerpywania się
zasobów naturalnych konsumenci
zmniejszą na nie popyt, a producenci
będą
poszukiwać
substytutów.
Można zatem osiągać ciągły wzrost
gospodarczy. Ważnym aspektem,
na który należy zwrócić uwagę jest
jednak zanieczyszczenie środowiska,
które zwiększa się wraz ze wzrostem
poziomu rozwoju gospodarczego.
Rozwiązaniem tego problemu powinno
być wykorzystywanie metod produkcji
nieobarczających zbytnio środowiska
naturalnego,
wprowadzanie
przez
państwo
podatków
od
zanieczyszczenia środowiska oraz
norm ochrony środowiska.
W odpowiedzi na nurtujące pytanie, czy wzrost
gospodarczy jest zjawiskiem pożądanym
należy stwierdzić, że przynosi on więcej
korzyści niż kosztów. Rządy powinny zatem
prowadzić swoją politykę zgodnie z zasadą
ograniczonej optymalizacji, która polega na
maksymalizowaniu wzrostu gospodarczego
przy jednoczesnym zwróceniu uwagi na
ochronę środowiska naturalnego.
8 | MIG GRUDZIEŃ 2015
Monika Samborska
TRENDY W GOSPODARCE
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
OGÓLNOPOLSKIE
FORUM MEDIÓW AKADEMICKICH
W dniu 6 listopada br., na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyła się inauguracja, Ogólnopolskiego Forum Mediów
Akademickich 2015 (OFMA 2015). Jego celem było zdiagnozowanie problemów, wyzwań i szans stojących przed mediami
akademickimi w Polsce. W części oficjalnej udział wzięli m.in. Przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół
Polskich – prof. Wiesław Banyś, Prezes Związku Banków Polskich – Krzysztof Pietraszkiewicz oraz jeden z najlepszych
polskich dziennikarzy – red. Grzegorz Miecugow. Po jej zakończeniu, z inicjatywy organizatorów (przedstawicieli Centrum
Prawa Bankowego i Informacji oraz Programu Edukacji Finansowej – Nowoczesne Zarządzanie Biznesem) odbyło się pierwsze
robocze spotkanie w ramach Strategii Rozwoju Mediów Akademickich.
W spotkaniu udział wzięło 38 przedstawicieli mediów
akademickich, studenckich i młodzieżowych.
W pierwszej części spotkania, otwarto dyskusję
poświęconą celowi stworzenia stałej grupy przedstawicieli
mediów akademickich funkcjonującej na bazie ogólnego
porozumienia o współpracy. W dyskusji głos zabrali
prof. Wiesław Banyś – przewodniczący Konferencji Rektorów
Akademickich Szkół Polskich, rektor Uniwersytetu Śląskiego,
Krzysztof Pietraszkiewicz – prezes Związku Banków Polskich
oraz redaktor Grzegorz Miecugow.
– Nowoczesne uczelnie w naszym kraju są otwarte na
współpracę z szeroko rozumianym otoczeniem społecznogospodarczym. Humboldtowska idea uniwersytetu, jako
hermetycznej wieży z kości słoniowej, dawno już minęła.
Dlatego współpraca jest czymś oczywistym, przy czym
edukacja ekonomiczna jest naturalnie wpisana w tę współpracę
– powiedział prof. Wiesław Banyś.
Red. Grzegorz Miecugow swe wystąpienie poświęcił roli mediów
w zakresie szybkiego informowania, a także ich zaangażowaniu
w proces edukowania, w tym ekonomicznego. – Istotą mediów
jest przekazywanie treści. Warunkiem koniecznym jest
zainteresowany odbiorca oraz nadawca nieabstrahujący
od zainteresowań odbiorcy. Obecnie mamy do czynienia
z rozproszeniem nie tylko mediów akademickich, ale także tych
ogólnopolskich. W związku z tym bardzo ważne jest scalenie
i osiągnięcie jak najwyższej ich jakości, zarówno w zakresie
treści społecznych, jak i gospodarczych, w tym ekonomicznych
– powiedział Grzegorz Miecugow.
Po
kilku
wypowiedziach
zdecydowanie
popierających idee utworzenia takiej reprezentacji,
wobec braku głosów sprzeciwu, przyjęto za
zasadne dalsze rozwijanie koncepcji Forum Mediów
Akademickich jako platformy dyskusji środowiskowej,
wymiany doświadczeń i generatora szans na rozwój
mediów studenckich.
Wzmocnienie kultury współpracy w środowisku
uznano za jeden z istotnych elementów efektywnego
działania
takiego
porozumienia.
Ważnym
celem działania takiego porozumienia uznano
promocje mediów akademickich w środowiskach
opiniotwórczych i biznesowych.
W dalszej części dyskusji przedstawiono główne
problemy funkcjonowania mediów akademickich,
w tym głównie te dotyczące finansowania i organizacji
pracy redakcji, a także ich miejsca w strukturze polskich
Uczelni. Podkreślono potrzebę wskazywania mediów
akademickich jako istotnego elementu edukacji
pozaformalnej, wzmacniającego ważne na rynku
pracy umiejętności praktyczne. Wskazano również
na potrzebę dyskusji środowiskowej o prowadzeniu
działań szkoleniowo-warsztatowych. W trakcie
spotkania zgodzono się także z koncepcją podjęcia prac
w dalszym etapie działań nad Ekonomiczną Redakcją
Akademicką. W dialogu z przedstawicielami mediów
9 | MIG GRUDZIEŃ 2015
akademickich uczestniczył Waldemar Zbytek,
wiceprezes zarządu Centrum Prawa Bankowego
i Informacji. – Media to bezsprzecznie partnerzy
zmian, a zmiany wpisane są w życie każdej
szkoły wyższej. Nie wyobrażam sobie
sprawnego przepływu informacji na szeroką
skalę bez kooperacji z mediami. Dlatego właśnie,
prowadząc program Nowoczesne Zarządzanie
Biznesem, zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie
dialogu z mediami akademickimi, którego
celem będzie stworzenie narzędzi potrzebnych
do ich sprawnego funkcjonowania, a także
wypracowanie zasad efektywnej współpracy –
powiedział Waldemar Zbytek.
W wielu wypowiedziach wskazywano
na problemy finansowania działań niektórych
mediów akademickich. Jako kierunkowe działania
w tej kwestii wskazywano m.in.: tworzenie
programów grantowych, rozpoczęcie rozmów
z ZAIKSem i KRRiT oraz próbę utworzenia wspólnej
oferty reklamowej dla dużych reklamodawców. Dla podjęcia dalszych prac organizacyjnych
OFMA uzgodniono utworzenie grupy inicjatywnej,
do której na tym etapie zgłosiło się 11 osób.
Koordynacje pierwszych działań przyjęło na
siebie CPBiI – w ramach realizacji Programu NZB.
TRENDY W GOSPODARCE
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
GŁÓWNE WNIOSKI:
• istnieje duża i niepodważalna potrzeba stworzenia szerokiego porozumienia
mediów akademickich, pozwalającego na skuteczniejszą realizację
wspólnych celów i zwiększenie podmiotowości względem potencjalnych
partnerów zewnętrznych,
• propozycja przystąpienia do OFMA skierowana powinna zostać do
wszystkich mediów akademickich i uczelnianych,
• media akademickie powinny w pewnym zakresie prowadzić wspólne
działania o charakterze PR i komunikacyjnym,
• należy rozważyć możliwość stworzenia wspólnej oferty reklamowej dla
dużych firm i instytucji,
• jako wstępną formę nawiązania kontaktu między redakcjami w skali całego
kraju uznano stworzenie spójnego forum/bazy zawierającej bezpośrednie
namiary do przedstawicieli redakcji zainteresowanych udziałem
w inicjatywach Forum Mediów Akademickich,
• w dalszej kolejności należy rozważyć dywersyfikację takiej bazy pod kątem
różnego rodzaju mediów, ze względu na specyfikę ich funkcjonowania
REKOMENDACJE:
• uznanie Centrum Prawa Bankowego i Informacji ,w okresie powstawania
OFMA, jako lidera projektu i inicjatora dalszych działań przygotowawczych,
• uznanie nazwy „Ogólnopolskiego Forum Mediów Akademickich” jako
roboczo funkcjonującej w bieżących pracach
• stworzenie tymczasowej Grupy Inicjatywnej, otwartej w swojej strukturze
na nowych członków oraz przygotowanie przy współpracy z Centrum Prawa
Bankowego i Informacji spotkania kierunkowego, z którego wnioski będą
stanowiły punkt wyjścia do kolejnych działań.
Nowoczesne Zarządzanie Biznesem to jeden z największych
programów edukacyjnych o tematyce ekonomicznej w Polsce. Jego misją
jest podnoszenie poziomu wiedzy o rynku finansowym, przedsiębiorczości
oraz zarządzaniu biznesem poprzez rozwój współpracy sektora finansowego
i biznesu ze szkołami wyższymi.
Program NZB obejmuje swoim zasięgiem 122 uczelnie w całej
Polsce (w tym Uniwersytet Rzeszowski - Stowarzyszenie Mercatus ma
również podpisaną umowę o współpracy z NZB). Dotychczas w ramach
NZB zrealizowano blisko 600 wykładów, w których uczestniczyło ok. 30
tys. studentów. Przeprowadzono 120 spotkań informacyjnych w ramach
tzw. Drzwi Otwartych, z udziałem ponad 20 tys. osób. W ramach działań
dodatkowych zorganizowano 8 kompleksowych szkoleń dla ponad 300
pracowników naukowych.
W roku akademickim 2015/2016, w ramach programu NZB realizowane
zostaną następujące moduły tematyczne:
• Zarządzanie ryzykiem finansowym w biznesie i życiu osobistym.
• Narzędzia e-gospodarki.
• Ubezpieczenia społeczne niezbędne w prowadzeniu firmy i codziennym
życiu każdego człowieka. • Nowy wymiar bankowości spółdzielczej.
• Oszczędzanie oraz inwestowanie długoterminowe.
10 | MIG GRUDZIEŃ 2015
Program NZB powstał z inicjatywy Związku Banków Polskich,
a partnerami projektu są także: Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor
S.A., Biuro Informacji Kredytowej S.A., Fundacja Giełdy Papierów
Wartościowych, Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych, Izba
Zarządzających Funduszami i Aktywami, Krajowa Izba Rozliczeniowa
S.A., Polska Izba Ubezpieczeniowa, SGB-Bank S.A., Zakład Ubezpieczeń
Społecznych.
Dodatkowych informacji udziela:
Agnieszka Czekaj
Nowoczesne Zarządzanie Biznesem
tel. 509 488 679
e-mail: [email protected]
www.nzb.pl oraz www.facebook.com/NowoczesneZarzadzanieBiznesem
FINANSE OSOBISTE
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
ŻYĆ NA KREDYT?
CZEMU NIE CHCĄ GO UDZIELIĆ?
Wchodząc w dorosłość często spotykamy się z pewnym dylematem. Czy przedsięwzięcia takie jak zakup domu, mieszkania,
samochodu, a może i nawet ślub, sfinansować z własnych środków? Często wiąże się to z odłożeniem tychże planów w czasie
i rozpoczęciem pracy zarobkowej, również za granicą. Czy może lepiej sfinalizować swoje zamiary czym prędzej, korzystając ze
źródeł finansowania, jakimi są kredyty bankowe? I właśnie o tym drugim rozwiązaniu będzie traktował ten artykuł. A właściwie
o tym, co zrobić, aby w ogóle bank chciał pomyśleć o Was, jako o swoim potencjalnym kliencie.
W tym artykule będziemy rozpatrywać tylko przypadek, w którym jesteśmy
gotowi skorzystać z dość dużego kredytu. Jesteśmy gotowi wziąć pożyczkę
na pewien konkretny cel. Dla przykładu niech to będzie kredyt na mieszkanie.
Jak poprosić o takie dofinansowanie, każdy raczej wie. Wystarczy udać się do
banku, najlepiej tego, którego jesteśmy długoletnim klientem i zapytać o ofertę
przygotowaną dla nas. Co należy zabrać ze sobą oprócz dowodu osobistego?
Na pewno użyteczna byłaby pozytywna historia kredytowa. Tylko skąd takową
wziąć?
Oczywiście nie rozpatrujemy sytuacji finansowania ze źródeł typu para bank.
W Polsce korzystając z usług kredytowych instytucji działających na podstawie
Ustawy Prawo Bankowe, czyli pełnoprawnych banków, informacje na temat
dłużnika, jak i samego zadłużenia zawsze gromadzone są i przetwarzane przez
ustawowo upoważnioną do tego instytucję. Jest to Biuro Informacji Kredytowej
S.A. w Warszawie, które prowadzi system Bankowy Rejestr.W związku z tym, że
każdy bank w Polsce udzielając nam tego typu usług, ma wgląd w naszą historię,
może uniknąć klientów, którzy mogliby stworzyć problem z wyegzekwowaniem
rat takiej należności. Udzielając kredytu, bank zawsze sprawdza historię
w BIK. Mając wgląd do naszego scoringu (ocena punktowa wiarygodności
poszczególnej osoby), może niejednokrotnie zaproponować nam nawet lepsze
warunki od tych ogólnodostępnych, oferowanych na daną chwilę.
Tak więc aby zacząć w ogóle mówić o kredycie hipotecznym, konieczne jest poznanie
możliwości związanych z budowaniem takiej pozytywnej historii. Według informacji
zamieszczonych bezpośrednio na stronie BIK, nawet korzystanie z rozwiązań kredytowych
w niskich kwotach przysparza korzyści. Wystarczy tylko wtedy: spłacać terminowo
zaciągnięte zobowiązanie, wyrazić zgodę na przetwarzanie danych po całkowitej spłacie
kredytu, samodzielnie monitorować poprawność danych przekazywanych do BIK,
sprawdzać bazę BIK zawsze kiedy dokonuje się zmian związanych z kredytem, kartą
kredytową (np. restrukturyzacja kredytu, konsolidacja, zamknięcie karty).
Konkretyzując zatem, wystarczy skorzystać ze zwyklej spłaty ratalnej, nawet będąc
jeszcze w szkole średniej przy okazji zakupu, na przykład komputera. Nawet jeżeli będą
to popularne raty „0%”, a przy okazji składania wniosku na taki kredyt, zaznaczymy
w oświadczeniu dotyczącym przetwarzania danych po zakończeniu okresu kredytowania,
że wyrażamy na to zgodę, już budujemy taką historię. Równie dobrym, a może i nawet
lepszym sposobem na budowanie historii jest karta kredytowa. Wiele osób boi się tego
narzędzia, lecz niepotrzebnie. Ci, którzy posiadają rachunek w banku na pewno zauważyli,
że do pewnej niewysokiej kwoty mogą skorzystać między innymi z takiej karty bez
formalności. Karta kredytowa jest tak zwanym środkiem płatniczym pay-later. Działanie
wszystkich kart dostępnych na rynku jest następujące: można z niej korzystać do wysokości
przyznanego limitu i jeśli spłacamy ją w wyznaczonym terminie nie ponosimy kosztów
odsetkowych. A z kolei gdy wykonamy określoną liczbę operacji, również nie poniesiemy
kosztu za samo posiadanie. Karta jest zawsze zsynchronizowana z rachunkiem bieżącym
w banku, toteż jeśli zapewnimy w dniu wymaganej spłaty środki na koncie, automatycznie
karta zostanie spłacona, w związku z czym może być ona zupełnie bezpłatna. Wiele
młodych osób korzysta z karty kredytowej jak z karty debetowej, ponieważ dzięki temu
mają zarejestrowany tak zwany „ruch w BIKu”, a ich pozytywna historia się zwiększa.
Obecnie dzięki stronie internetowej bik.pl można w każdej chwili sprawdzić swój scoring.
Jest to bezpłatne, oprócz symbolicznej opłaty w kwocie 1 złoty, za rejestrację profilu.
Tak więc nie jest trudno już teraz zadbać o swój dach nad głową w przyszłości.
Wystarczy rozważyć kilka opcji oferowanych przez banki, lub też posiadając
odpowiednią sumę w portfelu, skorzystać mimo logiki z oferty spłaty na raty.
Oczywiście zawsze lepiej jest korzystać z własnych, zarobionych pieniędzy.
A jak mówiła niejedna mama – „dobry zwyczaj, nie pożyczaj”, to jednak pomimo
pewnych kosztów finansowych, taka pożyczka może przynieść w przyszłości
znacznie większe korzyści niefinansowe.
11 | MIG GRUDZIEŃ 2015
Bartłomiej Bielaszewski
ROZWÓJ OSOBISTY
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
BIURO KARIER
JAK UŁATWIĆ SOBIE ZNALEZIENIE
PRACY
Stowarzyszenie Przyjaciół Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego Mercatus 27 października 2015 roku rozpoczęło
współpracę z Biurem Karier Uniwersytetu Rzeszowskiego. Porozumienie to ma na celu wzajemne wspieranie własnej działalności
oraz realizacji celów w obszarach, które są wspólne dla obu organizacji. Najnowsze statystyki Głównego Urzędu Statystycznego
pokazują, że fakt posiadania wyższego wykształcenia nie gwarantuje zatrudnienia. W styczniu 2015 roku liczba bezrobotnych
absolwentów uczelni wyższych wyniosła 90,8 tys., co przekłada się na około 4 proc. ogółu bezrobotnych.
Doskonale wiadomo, że nawet najbardziej
wyszukane studia uniwersyteckie nie zapewnią
wymarzonej pracy. Jednak co roku ponad 1,5
mln absolwentów szkół średnich rozpoczyna
rok akademicki w Polsce w nadziei na
pogłębienie wiedzy i lepsze perspektywy w
życiu zawodowym. Jednakże w ostatnich latach
dyplom wyższej uczeni nie daje już gwarancji
zatrudnienia i absolwenci szkół wyższych
mimo wielomiesięcznego poszukiwania pracy
nie znajdują pracy.
Sytuacja taka stawia wyzwania zarówno po
stronie zatrudniających, jak i wyższych uczelni,
aby aktywnie brać udział w procesie tworzenia
efektywnego rynku pracy. W tym celu, coraz
częściej praktykowaną metodą jest tworzenie
akademickich Biur Karier.
Pierwsze uczelniane Biura Karier w Europie
powstały ponad sto lat temu w Wielkiej Brytanii.
Na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego
wieku również polskie uczelnie zaczęły wdrażać
ideę wspierania studentów i absolwentów
w wejściu w życie zawodowe. Również na
rzeszowskich uczelniach funkcjonują Biura
Karier. Jednostki takie w swoich strukturach
posiada między innymi Uniwersytet Rzeszowski,
Politechnika Rzeszowska czy Wyższa Szkoła
Prawa i Administracji.
Oprócz ofert praktyk Biuro zbiera,
klasyfikuje
i
udostępnia
informacje
o wolnych miejscach pracy od pracodawców
z terenu całego kraju. Organizuje targi pracy,
liczne prezentacje firm, prowadzi warsztaty
szkoleniowe m.in. z zakresu technik
aktywnego poszukiwania pracy, zakładania
własnej działalności gospodarczej. Prowadzi
także doradztwo zawodowe (pomoc
w określeniu predyspozycji zawodowych,
redagowaniu dokumentów aplikacyjnych,
porady dotyczące przebiegu rozmowy
kwalifikacyjnej, zapoznanie z technikami
poszukiwania pracy oraz standardami
rekrutacji).
12 | MIG GRUDZIEŃ 2015
IT I TECHNOLOGIE
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
CZYLI JAK BEZPŁATNE
UCZYNIĆ PŁATNE
Od pewnego czasu po Internecie krążą plotki, że najpopularniejsza platforma YouTube, która stała się miejscem spędzania
wolnego czasu, zabicia nudów w pracy czy na uczelni itd., która to od dziada pradziada zawsze była darmowa, wkrótce ma się
stać płatna. YouTube, a tak właściwie YouTube Red to płatna odsłona serwisu, która została niedawno zaprezentowana. Jednakże
na razie nie jest dostępna w Polsce, ponieważ pierwsze testy zaplanowano wyłącznie na rynek Stanów Zjednaczanych. YouTube
Red już przed debiutem budził sporo kontrowersji i rodził mnóstwo pytań. Zostało wprowadzone kilka zmian, które postaram się
nieco przybliżyć, aby korzystanie z niego w niedalekiej przyszłości było proste i przyjemne.
YouTube Red – co to za stwór?
YouTube Red to nazwa płatnego abonamentu, który niedawno pojawił się
w serwisie YouTube. Zasada działania jest bardzo prosta. Płacisz co
miesięczną opłatę w wysokości 9,99$, a w zamian otrzymujesz m.in.:
• dostęp do płatnego planu Google Play Music,
• możliwość pobierania filmów i oglądania ich offline na urządzeniu mobilnym,
• dostęp do pełnych zasobów usługi YouTube Music, zawierającej głównie
teledyski,
• całkowity brak reklam w serwisie i wszystkich aplikacjach YouTube,
• dostęp do nowych filmów „YouTube Originals” tworzonych przez najbardziej
znanych youtuberów we współpracy z producentami telewizyjnych filmów
i seriali,
• odtwarzanie filmów w tle oraz przy wyłączonym ekranie w mobilnej aplikacji
YouTube.
Warto nadmienić, iż abonament YouTube Red usuwa tylko reklamy
Google’a nałożone na filmy bądź wyświetlane przed nimi. Prościej rzecz
ujmując oznacza to, że nie wpływa w żaden sposób na treść filmów, a więc w
serwisie nadal będzie zielone światło dla wszelkiego lokowania produktów.
Jeśli youtuber zachwala dany produkt (za pieniądze lub nie), YouTube Red w
żaden magiczny sposób nie zablokuje takiej treści.
Czy będę musiał teraz płacić na YouTube’a?
Odpowiedź na to bardzo ważne i fundamentalne pytanie
dotyczące każdego z nas brzmi: NIE.
Dla
większości
z
nas,
prostych
oglądaczy
YouTube’a, tak naprawdę nic się nie zmieni. Bezpłatny,
znany
dotychczas
YouTube
pozostaje
z
nami
i dobrze. Płatna odsłona YouTube Red jest całkowicie
opcjonalna.
13 | MIG GRUDZIEŃ 2015
IT I TECHNOLOGIE
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
Co z moimi filmami na których dotychczas zarabiałem
„duże” pieniądze?
Tu dochodzimy do sedna sprawy. Mianowicie, każdy domowy reżyser
musi zaakceptować nową umowę z Google, gdzie sprecyzowane są wszystkie
kwestie dotyczące płatnych subskrypcji YouTube Red. Na pierwszy rzut oka
wszystko może wydawać się w porządku, ale jeżeli przyjrzeć się temu bliżej,
pojawia się mały konflikt interesów.
Do tej pory znaczącą częścią zysku każdego youtubera były reklamy,
który ukazywały się przed każdym filmem, co denerwowało nas wszystkich.
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom oraz sugestiom „oglądaczy” stworzono
nowy typ widza, który w zamian za opłatę nie chce widzieć żadnych reklam.
Skoro Google pobiera od takiego widza pieniądze, to musi zrobić wszystko, by
zapewnić mu odpowiednią jakość usługi, czyli innymi słowy – dostarczyć mu
YouTube bez reklam.
Tu dochodzimy do meritum sprawy. Aby usługa YouTube Red miała sens,
widz, który uiści opłatę nie może trafić na kanał, na którym będzie roiło się od
reklam. Dlatego Google wprowadziło nowy regulamin, który powstał po to, by
chronić płacących widzów.
Od tej pory każdy twórca filmów musi zadecydować czy przystaje na
nowe zasady czy też nie. Ma do wyboru dwie opcje. Jeśli się zgodzi, wówczas na
jego kanale przestaną być wyświetlane reklamy dla płacących użytkowników.
Z kolei w przypadku niepłacących widzów nic się nie zmieni. Natomiast jeśli
odrzuci nowy regulamin, jego filmy staną się niewidoczne dla wszystkich, poza
nim samym.
Były „duże” pieniądze, a może będą jeszcze „większe”?
Należy zwrócić uwagę na fakt, że twórcy filmów na YouTube godząc
się na nowy regulamin nie do końca działają na swoją niekorzyść, bowiem
godzą się również na nowe źródła dochodu. Od teraz będą oni dodatkowo
zarabiać na abonamencie, który płacą użytkownicy YouTube Red. Jak to
wygląda w praktyce? W przypadku płatnych subskrypcji kwota 9,99 $ zostanie
podzielona wśród wszystkich twórców, których filmy oglądałeś, a więc
wysokość świadczenia będzie dostosowana proporcjonalnie do czasu, jaki
widz poświęca na oglądanie filmów od danego youtubera. Jednak YouTube nie
bezinteresownie wprowadził tego typu usługę, bowiem będzie miał tu swoją
prowizję, na razie jednak nie zdradza, jak wysoką.
Krzysztof Rąpała
14 | MIG GRUDZIEŃ 2015
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
KULTURA
Ostatni kwartał 2015 roku obfituje w wiele świetnych filmów. Po premierze najnowszej części „Igrzysk Śmierci” i miesiąc przed
najnowszymi „Gwiezdnymi Wojnami” do kin weszła nowa część przygód najsłynniejszego agenta wszechczasów – Jamesa
Bonda. Przyznam się, iż osobiście czekałem na ten film z dużą niecierpliwością. Po ogromnym sukcesie „Skyfall” wiedziałem
wręcz, że producenci postarają się, aby kolejna część przygód brytyjskiego agenta była jeszcze lepsza niż poprzednia.
W główną rolę po raz 4 wciela się Daniel
Craig, a na ekranie będą mu towarzyszyć takie
znane postacie jak Monica Belluci, Christopher
Waltz, Ralph Fiennes oraz Lea Seydoux. Jak
w każdym filmie o Bondzie także tutaj nie
zabraknie pięknych lokalizacji (m.in. Mexico
City, Rzym, Austriackie Alpy oraz orientalne
Chiny). „Spectre” stanowi kontynuację
poprzednich części. Po wydarzeniach
kończących „Skyfall” 007 otrzymuje pewne
informacje, dzięki którym ponownie wpada
na trop dawnego wroga – tajemniczej
organizacji próbującej przejąć władzę nad
światem. W „Spectre” zostaje ponownie
poruszone wiele zdarzeń mających miejsce
we wszystkich poprzednich częściach filmu o
przygodach ‘Double O Seven”(Casino Royale,
Quantum of Solace i Skyfall). Oprócz powrotu
tajemniczej organizacji Bondowi przyjdzie
zmierzyć się także z własną przeszłością.
Pikanterii historii dodaje fakt, że James będzie
musiał działać na własną rękę bez zgody
swojego oficjalnego przełożonego – szefa
agencji MI6, na szczęście będzie mógł liczyć
na pomoc kilku swoich przyjaciół.
Bond
jak
zawsze
zachwyca
nienagannymi
brytyjskimi
manierami,
świetnie
dobranym
garniturem
oraz
otaczającymi go pięknymi kobietami.
Rozczarowani
będą
wielcy
patrioci
spodziewający się, że na każdym kroku
Bond będzie spożywał polską wódkę.
Wprawdzie krajowy trunek pojawia się
w filmie, aczkolwiek jest to rola co najwyżej
drugoplanowa.
Nie
należy
narzekać
natomiast na samochód 007. Specjalnie na
potrzeby filmu Aston Martin stworzył model
samochodu, którym porusza się agent.
W „Spectre” powrócono do nieobecnej
od pewnego czasu super nowoczesnej
technologii, obecnej m.in. w zegarku lub
wspomnianym wcześniej samochodzie.
W filmie znaleźć można również parę scen
z błyskotliwym poczuciem humoru, które
w poprzednich częściach były nieobecne.
Oczywiście nie wszystko w „Spectre” jest doskonałe. Moją uwagę przykuł
dość słaby występ Lei Seydoux, której sztywna gra aktorska niszczy momentami
filmowy nastrój. Po seansie ubolewałem również z powodu małej ilości scen
z Monicą Bellucci. „Spectre” traci także chwilami na dość nierealistycznych
scenach walk oraz ucieczek. W swoim prywatnym rankingu najnowszych filmów
o Bondzie, tę część umieściłem na trzecim miejscu (Uważam, że „Spectre”, jest
dużo słabsze od „Skyfall” i „Quantum of Solace”, natomiast wciąż prezentuje
się lepiej niż „Casino Royale”). Pomimo wspaniałych efektów specjalnych,
szybkiej akcji oraz dopracowanych szczegółów odczułem po seansie pewien
niedosyt. Mimo to, zachęcam wszystkich do obejrzenia tego filmu w celu
wyrobienia własnej opinii na jego temat, aczkolwiek przed seansem proponuję
przypomnieć sobie pozostałe części przygód brytyjskiego agenta. Mawia się,
iż każdy mały chłopiec chciałby być strażakiem, a duży chłopiec Jamesem
Bondem. Filmowa rzeczywistość przedstawiona w filmach o 007, która z taką
łatwością oddziela dobro od zła, uczciwość od zachłanności i patriotyzm od
zdrady, urzeka swoją banalnością i łatwością zrozumienia. Właśnie to wszyscy
kochamy w kinie.
Tomasz Medygrał
15 | MIG GRUDZIEŃ 2015
REKRUTACJA
WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
SZUKASZ WYZWAŃ? JESTEŚ AMBITNĄ OSOBĄ?
CHCESZ WYKORZYSTAĆ SWÓJ POTENCJAŁ?
DOŁĄCZ DO NAS!
Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, skontaktuj się z nami.
Chętnie na nie odpowiemy.
KONRAD PRZYBYŁOWICZ
REDAKTOR NACZELNY
E-MAIL: [email protected]
KRZYSZTOF RĄPAŁĄ
ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO
E-MAIL: [email protected]
NIE CZEKAJ!
NAPISZ JUŻ DZIŚ!
16 | MIG GRUDZIEŃ 2015
WSZYSTKO W DZIEDZINIE
EKONOMII I NIE TYLKO
REDAKCJA
KONRAD PRZYBYŁOWICZ
REDAKTOR NACZELNY
DZIAŁY: FINANSE OSOBISTE,
EKONOMIA
MONIKA SAMBORSKA
DZIAŁY: WYWIAD,
DOBRE WZORCE
TOMASZ MEDYGRAŁ
DZIAŁY: KULTURA,
STUDENCKIE PISANIE
DR TOMASZ HERMANIUK
OPIEKUN MERYTORYCZNY
PREZES STOWARZYSZENIA
MERCATUS
17 | MIG GRUDZIEŃ 2015
KRZYSZTOF RĄPAŁA
ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO,
STUDIO GRAFICZNE
DZIAŁY: MARKETING
ANNA NIEMIEC
BARTŁOMIEJ BIELASZEWSKI
DZIAŁY: AKTUALNOŚCI,
DZIAŁY: IT I TECHNOLOGIE
TRENDY W GOSPODARCE
DR TOMASZ SURMACZ
OPIEKUN MERYTORYCZNY
V-CE PREZES STOWARZYSZENIA
MERCATUS

Podobne dokumenty