Zapraszamy do lektury!
Transkrypt
Zapraszamy do lektury!
WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO Nr 6(12)/2015 OGÓLNOPOLSKIE FORUM MEDIÓW AKADEMICKICH ZUS I FUS TO NIE TO SAMO ŻYĆ NA KREDYT? CZEMU NIE CHCĄ GO UDZIELIĆ? 1 | MIG GRUDZIEŃ 2015 SPIS TREŚCI WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO 06 ZUS I FUS TO NIE TO SAMO 05 KALENDARIUM CZYLI CO, GDZIE I KIEDY? 03 09 07 06 WZROST GOSPODARCZY W PIGUŁCE 03 11 OGÓLNOPOLSKIE FORUM MEDIÓW AKADEMICKICH ŻYĆ NA KREDYT? CZEMU NIE CHCĄ GO UDZIELIĆ? 2 | MIG GRUDZIEŃ 2015 SPIS TREŚCI 03 13 WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO YOUTUBE RED JAK BEZPŁATNE UCZYNIĆ PŁATNE 03 12 03 15 007 ZNÓW W AKCJI BIURO KARIER JAK UŁATWIĆ SOBIE ZNALEZIENIE PRACY WSTĘPNIAK Drodzy Czytelnicy! Jest nam niezmiernie miło zaprezentować najnowszy numer naszego czasopisma. Powracając po wakacyjnej przerwie z naładowanymi bateriami oraz głowami pełnymi pomysłów, których miejmy nadzieję wystarczy, aby przez cały rok akademicki w każdym numerze przybliżać Wam coś ciekawego. W grudniowym wydaniu dowiecie się między innymi czym różni się od siebie ZUS i FUS. Będziecie mogli także pogłębić swoją wiedzę na temat wzrostu gospodarczego oraz zapoznać się z zasadami działania Biur Karier. Zachęcam do lektury i życzę powodzenia w zbliżającej się wielkimi krokami sesji zimowej! Młodzież i Gospodarka www.mercatus.rzeszow.pl KONTAKT: [email protected] ul. Ćwiklińskiej 2, 35-601 Rzeszów pokój 103a WSZYSTKIE MATERIAŁY CHRONIONE SĄ PRAWEM AUTORSKIM. ROZPOWSZECHNIANIE W JAKIEJKOLWIEK FORMIE BEZ PISEMNEJ ZGODY WYDAWCY JEST ZABRONIONE. Każda opinia zawarta w prezentowanych tekstach jest prywatną opinią autora. Redakcja MiG ani autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za informacje oraz reklamy zamieszczone na łamach czasopisma. 3 | MIG GRUDZIEŃ 2015 WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy wszystkim aby ten czas wypełniała radość wspólnie spędzonych chwil, serdeczna, rodzinna atmosfera, a w nadchodzącym 2016 roku wszelkiej pomyślności i wielu sukcesów. 4 | MIG GRUDZIEŃ 2015 Redakcja MiG AKTUALNOŚCI WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO KALENDARIUM CZYLI CO, GDZIE I KIEDY? Pozytywna ocena Polskiej Komisji Akredytacyjnej kierunku ekonomia Prezydium Polskiej Komisji Akredytacyjnej w dniu 3 września 2015 r. oficjalnie przyznało ocenę pozytywną dla kierunku ekonomia prowadzonego na Wydziale Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego zarówno na poziomie studiów pierwszego jak i drugiego stopnia. Nasz Wydział spełnia wymagania kadrowe, programowe oraz organizacyjne do prowadzenia studiów na kierunku ekonomia. Wszystkie przyjęte przez Polską Komisję Akredytacyjną kryteria jakościowe uzyskały ocenę „w pełni”: m. in. cele i efekty kształcenia, programy studiów, prowadzenie badań naukowych czy system wsparcia studentów w procesie uczenia się. Następna taka ocena powinna zostać przeprowadzona w roku akademickim 2020/2021. Konferencja naukowa „Marketing w dobie digitalizacji procesów rynkowych” W dniach 14-15 września w obiektach Zespołu Zamkowo-Parkowego w Krasiczynie odbyła się konferencja z serii „Konsument a rynek”. Wydarzenie zostało zorganizowane przez Katedrę Marketingu i Przedsiębiorczości Wydziału Ekonomii UR oraz Klaster Firm Informatycznych Polski Wschodniej. Patronat nad konferencją objęli: Marszałek Województwa Podkarpackiego, Prezydent Przemyśla oraz Rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego. W konferencji wzięło udział 70 gości, którzy reprezentowali ponad 30 ośrodków naukowych i instytucji. Oficjalnego otwarcia konferencji dokonał Dziekan naszego Wydziału – dr hab. prof. UR Grzegorz Ślusarz. Podczas konferencji prowadzono dyskusję naukową na temat kierunków rozwoju marketingu, zmian w zachowaniach współczesnych konsumentów oraz wyzwań dotyczących komunikacji pomiędzy firmami a ich klientami w warunkach cyfryzacji mediów. Ważnym punktem programu konferencji była debata z przedstawicielami praktyki gospodarczej nt. „Cyfryzacja i jej wpływ na rozwój biznesu”, która odbyła się w siedzibie Prezydenta Miasta Przemyśla. Debatę poprowadził dr Grzegorz Hajduk.Konferencję zakończyło wystąpienie podsumowujące, które przygotowała dr hab. prof. UR Wiesława Kuźniar. Konferencja naukowa „Teoria, polityka i praktyka wobec nierówności ekonomiczno-społecznych” Stowarzyszenie Już po raz XIV na Wydziale Ekonomii UR w dniach 24-25 września obyła się Międzynarodowa Konferencja z cyklu „Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy”. Organizatorem tego wydarzenia była Katedra Mikroekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego oraz Katedra Ekonomii Stosowanej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Podczas tegorocznej konferencji skoncentrowano się na dotychczasowych osiągnięciach, wyzwaniach i niepowodzeniach w badaniu nierówności społeczno-ekonomicznych. W trakcie obrad wskazano istotne problemy natury teoretycznej i empirycznej dla badania nierówności dochodowych. W trakcie obrad omówiono m.in. problem zależności między nierównościami a globalizacją. Została również podjęta dyskusja nad kwestią pomiaru nierówności ekonomiczno-społecznych wskazując na mankamenty różnych, powszechnie stosowanych miar. Istotną część debaty stanowiła empiryczna diagnoza poziomu nierówności, które analizowane były w kontekście m.in. dochodów i poziomu życia. Szereg wystąpień poświęcony był metodom ograniczania nierówności, które poprzez stymulowanie rozwoju kapitału ludzkiego, społecznego i innowacyjności sprzyjają zarówno spójności społecznej jak i rozwojowi gospodarczemu. Wszystkie powyższe analizy i zagadnienia zostaną zaprezentowane w roku 2016 na łamach czasopisma „Nierówności społeczne a wzrost gospodarczy”. Konferencja naukowa „Teoria, polityka i praktyka wobec nierówności ekonomiczno-społecznych” W dniach 24-25 września odbyła się pierwsza edycja konferencji nt. “Jakość i marketing produktów spożywczych w kształtowaniu konkurencyjności firm i regionów”. Wydarzenie to było inicjatywą działającego przy Wydziale Ekonomii UR Centrum Marketingu Produktów Spożywczych oraz Katedry Opakowalnictwa Towarów Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Przewodniczącym komitetu organizacyjnego był dr Tomasz Hermaniuk – kierownik CMPS oraz adiunkt w Katedrze Marketingu i Przedsiębiorczości. Celem konferencji była prezentacja wyników badań i wymiana poglądów dotyczących jakości oraz działań marketingowych związanych z funkcjonowaniem jednostek szeroko rozumianego sektora spożywczego. Konferencja skierowana była zarówno do pracowników naukowych jak i praktyków zajmujących się tą tematyką. Uczestnicy konferencji wzięli udział w dyskusji oraz wymianie poglądów naukowych związanych z konkurencyjnością polskich produktów spożywczych. Anna Niemiec 5 | MIG GRUDZIEŃ 2015 EKONOMIA WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO ZUS I FUS TO NIE TO SAMO Jedna litera a tyle zmienia. Budżet ZUSu to nie jest budżet, w którym gromadzone są nasze składki i z którego wypłacane są emerytury i renty. Nasze składki gromadzone są w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Za ich zapisanie na naszych indywidualnych kontach odpowiada właśnie ZUS, który dba także by świadczenia, które wypłacane są z FUS trafiły w terminie i właściwej wysokości do świadczeniobiorców. Powszechne jest twierdzenie, że opłacamy składki na ZUS. Nie jest to jednak prawda. Trzeba odróżnić ZUS od FUS. Choć skróty te różni tylko jedna litera ich zamienne używanie nie jest właściwe. Ten pierwszy zna większość z nas - to Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Natomiast już zdecydowanie mniej osób cokolwiek wie o Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Mówiąc w bardzo dużym uproszeniu FUS to skarbonka, do której wpływają co miesiąc składki opłacane od naszych wynagrodzeń i z której wypłacane są świadczenia. Ta ogromna skarbonka dzieli się na kilka mniejszych. I tak emerytury wypłacane są z funduszu emerytalnego a renty – z rentowego (w sumie na kwotę 173 mld zł). Z kolei świadczenia w razie choroby i macierzyństwa (łącznie na kwotę 18,2 mld zł) pochodzą z funduszu chorobowego natomiast w przypadku wypadku przy pracy lub choroby zawodowej (5,3 mld zł) finansowane są z funduszu wypadkowego. Fundusz obsługiwany jest przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Oznacza to, znów znacznie upraszając, że ZUS pobiera składki i wypłaca świadczenia. Nie prowadzi przy tym własnej polityki finansowej – wykonuje tylko przepisy. Zatem nie ustala samodzielnie wysokości składek czy zasad rządzących wysokością świadczeń, bo o tym decyduje parlament uchwalając ustawy. ZUS i FUS to dwa odrębne „ciała”. Ta rozdzielność gwarantuje, że ani jedna złotówka ze składek nie wpłynie na konto Zakładu. ZUS każdą składkę zapisuje na naszym indywidualnym koncie. Zatem nie ma możliwości by jakiekolwiek wydatki ZUS pomniejszały wypłacane obecnie lub w przyszłości świadczenia. Za obsługę FUS (m.in. prowadzenie kont dla 14,5 mln osób ubezpieczonych i 1,8 mln przedsiębiorców) Zakład otrzymuje środki z budżetu państwa. Jest to tzw. odpis, którego wysokość jest co roku ustalana przez sejm i senat. Wojciech Andrusiewicz 6 | MIG GRUDZIEŃ 2015 EKONOMIA WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO WZROST GOSPODARCZY W PIGUŁCE Dzisiejsze gospodarki borykają się z wieloma problemami makroekonomicznymi takimi jak wysoka inflacja oraz bezrobocie. Jednak ekonomistów od dawna interesuje również kwestia pobudzania i ograniczeń wzrostu gospodarczego. Problematyka ta rozwijała się dynamicznie od początku XX wieku, a w związku z zainteresowaniem nią również obecnie, tematem poniższego artykułu jest wzrost gospodarczy. Najogólniej ujmując definicję wzrostu gospodarczego należy powiedzieć, iż jest to proces powiększania się podstawowych wielkości makroekonomicznych w gospodarce, a zwłaszcza produkcji. Wzrost gospodarczy mierzy się za pomocą stopy wzrostu produkcji (inaczej tempa wzrostu) lub za pomocą indeksu wzrostu produkcji. Stopa wzrostu produkcji wyrażana jest w procentach. Daje to możliwość odczytu, o ile procent produkcja rośnie lub maleje w badanych okresach. Według Eurostatu tempo wzrostu gospodarczego w Polsce w 2014 roku wynosiło 3,3% i było o 2 punkty procentowe wyższe niż w roku 2013. W Unii Europejskiej tempo wzrostu gospodarczego kształtowało się na poziomie 1,4%. Najczęściej wykorzystywanym miernikiem wzrostu gospodarczego jest produkt krajowy brutto. Ogólna wielkość PKB obrazuje rozmiar całej gospodarki danego kraju, zaś PKB na mieszkańca jest używane do określenia poziomu życia i zadowolenia obywateli danego kraju. Na wykresie przedstawiono PKB per capita (w USD) w wybranych krajach na świecie w roku 2014. Należy zauważyć, iż najbiedniejsze kraje to kraje afrykańskie takie jak Burundi czy Etiopia, gdzie PKB per capita w 2014 roku wynosił odpowiednio 336$ i 620$. Najbogatszy okazał się Luksemburg z PKB per capita na poziomie 119 488$. Pomiędzy krajem najbiedniejszym, a najzamożniejszym istnieje zatem kolosalna różnica w poziomie rozwoju gospodarczego, o czym świadczy ponad 300-krotna różnica w poziomie PKB per capita. W Polsce poziom PKB kształtował się na poziomie 14 411$ na osobę. Jest to o wiele mniej niż w krajach zachodnich takich jak Niemcy czy Francja oraz mniej niż ogólna średnia w Unii Europejskiej, która w 2014 roku wyniosła ok. 30 000$. Ważnym aspektem analizy wzrostu gospodarczego, który tłumaczy różnice w poziomie PKB różnych krajów, jest wskazanie czynników kształtujących wzrost w długim okresie. Wzrost produkcji jest wynikiem zwiększania się czynników takich jak kapitał, ziemia, praca i surowce. Dużą wartość ma także postęp techniczny, który przyczynia się do przyspieszenia tempa wzrostu gospodarczego. Zwiększanie zdolności wytwórczych gospodarki, wzrost produkcji, a tym samym wzrost gospodarczy zależy zatem od wielkości zasobów czynników produkcji oraz od efektywności ich wykorzystania. Najbogatszy kraj pod względem PKB per capita, czyli Luksemburg, jest to państwo o najmniejszej stopie bezrobocia. Większość ludności znajduje tam pracę w sektorze usług, który wytwarza ok. 80% PKB tego kraju. Rozmiary zasobów czynników produkcji nie są jedynymi determinantami wzrostu gospodarczego. Bardzo ważną rolę odgrywa tutaj efektywność wykorzystania tych czynników, która jest związana z wprowadzaniem postępu technicznego. Standardowym przykładem jest wprowadzenie komputera, który przyczynił się do olbrzymiego wzrostu wydajności pracy. Postęp techniczny pozwala na oszczędzanie czynników produkcji w procesie produkcyjnym. Najbogatszy kraj świata – Luksemburg - może poszczycić się zaawansowaną technologią w zakresie telekomunikacji, informatyki czy kosmonautyki. Znajdują się tam największe firmy z sektora kosmicznego. Ponadto w Luksemburgu występuje bardzo rozwinięta infrastruktura, w tym infrastruktura potrzebna do świadczenia usług, które są filarem tamtejszej gospodarki. Biorąc pod uwagę bardzo ważną rolę przyrostu wiedzy technicznej przy zwiększaniu tempa wzrostu gospodarczego należy podkreślić znaczenie działalności badawczej w organizacjach. Badania i rozwój wpływają na przyrost innowacji. Działalność badawcza jest prowadzona przede wszystkim przez uczelnie wyższe, a ich duża część także przez prywatne przedsiębiorstwa. Według GUS-u w Polsce w 2012 roku wydatki na B+R stanowiły zaledwie 0,9% PKB, a w roku poprzednim wynosiły 0,77% PKB. 7 | MIG GRUDZIEŃ 2015 WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO EKONOMIA ALE CZY WZROST GOSPODARCZY TO ZJAWISKO POŻĄDANE? Obecnie ekonomiści borykają się z kwestią korzyści oraz kosztów wzrostu gospodarczego. Próbują oni odpowiedzieć na pytanie, czy możliwe jest utrzymywanie wzrostu gospodarczego na wysokim poziomie przez dłuższy okres i czy taki stan jest w ogóle pożądany? Wzrost gospodarczy niewątpliwie przyczynia się do wzrostu poziomu życia mieszkańców danego kraju, podnosi poziom ich stopy życiowej. Jest to zgodne z obecnymi aspiracjami życiowymi obywateli dotyczącymi zaspokajania coraz większej ilości potrzeb lub zaspokajania tych samych potrzeb w odmienny, lepszy sposób. Dąży się zatem do zwiększania zasobu kapitału, pracy oraz wiedzy technicznej. W końcu XVIII wieku zaczęły się pojawiać wątpliwości dotyczące wzrostu gospodarczego przede wszystkim ze względu na ograniczoność zasobów naturalnych. Tematyka ta została szerzej opisana w raporcie pt. „Granice wzrostu” z 1972 roku. Konkluzją z tego raportu jest fakt, że istnieje możliwość zahamowania wzrostu gospodarczego. Ekonomiści podają jednak argumenty, że w miarę wyczerpywania się zasobów naturalnych konsumenci zmniejszą na nie popyt, a producenci będą poszukiwać substytutów. Można zatem osiągać ciągły wzrost gospodarczy. Ważnym aspektem, na który należy zwrócić uwagę jest jednak zanieczyszczenie środowiska, które zwiększa się wraz ze wzrostem poziomu rozwoju gospodarczego. Rozwiązaniem tego problemu powinno być wykorzystywanie metod produkcji nieobarczających zbytnio środowiska naturalnego, wprowadzanie przez państwo podatków od zanieczyszczenia środowiska oraz norm ochrony środowiska. W odpowiedzi na nurtujące pytanie, czy wzrost gospodarczy jest zjawiskiem pożądanym należy stwierdzić, że przynosi on więcej korzyści niż kosztów. Rządy powinny zatem prowadzić swoją politykę zgodnie z zasadą ograniczonej optymalizacji, która polega na maksymalizowaniu wzrostu gospodarczego przy jednoczesnym zwróceniu uwagi na ochronę środowiska naturalnego. 8 | MIG GRUDZIEŃ 2015 Monika Samborska TRENDY W GOSPODARCE WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO OGÓLNOPOLSKIE FORUM MEDIÓW AKADEMICKICH W dniu 6 listopada br., na Stadionie Narodowym w Warszawie odbyła się inauguracja, Ogólnopolskiego Forum Mediów Akademickich 2015 (OFMA 2015). Jego celem było zdiagnozowanie problemów, wyzwań i szans stojących przed mediami akademickimi w Polsce. W części oficjalnej udział wzięli m.in. Przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich – prof. Wiesław Banyś, Prezes Związku Banków Polskich – Krzysztof Pietraszkiewicz oraz jeden z najlepszych polskich dziennikarzy – red. Grzegorz Miecugow. Po jej zakończeniu, z inicjatywy organizatorów (przedstawicieli Centrum Prawa Bankowego i Informacji oraz Programu Edukacji Finansowej – Nowoczesne Zarządzanie Biznesem) odbyło się pierwsze robocze spotkanie w ramach Strategii Rozwoju Mediów Akademickich. W spotkaniu udział wzięło 38 przedstawicieli mediów akademickich, studenckich i młodzieżowych. W pierwszej części spotkania, otwarto dyskusję poświęconą celowi stworzenia stałej grupy przedstawicieli mediów akademickich funkcjonującej na bazie ogólnego porozumienia o współpracy. W dyskusji głos zabrali prof. Wiesław Banyś – przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, rektor Uniwersytetu Śląskiego, Krzysztof Pietraszkiewicz – prezes Związku Banków Polskich oraz redaktor Grzegorz Miecugow. – Nowoczesne uczelnie w naszym kraju są otwarte na współpracę z szeroko rozumianym otoczeniem społecznogospodarczym. Humboldtowska idea uniwersytetu, jako hermetycznej wieży z kości słoniowej, dawno już minęła. Dlatego współpraca jest czymś oczywistym, przy czym edukacja ekonomiczna jest naturalnie wpisana w tę współpracę – powiedział prof. Wiesław Banyś. Red. Grzegorz Miecugow swe wystąpienie poświęcił roli mediów w zakresie szybkiego informowania, a także ich zaangażowaniu w proces edukowania, w tym ekonomicznego. – Istotą mediów jest przekazywanie treści. Warunkiem koniecznym jest zainteresowany odbiorca oraz nadawca nieabstrahujący od zainteresowań odbiorcy. Obecnie mamy do czynienia z rozproszeniem nie tylko mediów akademickich, ale także tych ogólnopolskich. W związku z tym bardzo ważne jest scalenie i osiągnięcie jak najwyższej ich jakości, zarówno w zakresie treści społecznych, jak i gospodarczych, w tym ekonomicznych – powiedział Grzegorz Miecugow. Po kilku wypowiedziach zdecydowanie popierających idee utworzenia takiej reprezentacji, wobec braku głosów sprzeciwu, przyjęto za zasadne dalsze rozwijanie koncepcji Forum Mediów Akademickich jako platformy dyskusji środowiskowej, wymiany doświadczeń i generatora szans na rozwój mediów studenckich. Wzmocnienie kultury współpracy w środowisku uznano za jeden z istotnych elementów efektywnego działania takiego porozumienia. Ważnym celem działania takiego porozumienia uznano promocje mediów akademickich w środowiskach opiniotwórczych i biznesowych. W dalszej części dyskusji przedstawiono główne problemy funkcjonowania mediów akademickich, w tym głównie te dotyczące finansowania i organizacji pracy redakcji, a także ich miejsca w strukturze polskich Uczelni. Podkreślono potrzebę wskazywania mediów akademickich jako istotnego elementu edukacji pozaformalnej, wzmacniającego ważne na rynku pracy umiejętności praktyczne. Wskazano również na potrzebę dyskusji środowiskowej o prowadzeniu działań szkoleniowo-warsztatowych. W trakcie spotkania zgodzono się także z koncepcją podjęcia prac w dalszym etapie działań nad Ekonomiczną Redakcją Akademicką. W dialogu z przedstawicielami mediów 9 | MIG GRUDZIEŃ 2015 akademickich uczestniczył Waldemar Zbytek, wiceprezes zarządu Centrum Prawa Bankowego i Informacji. – Media to bezsprzecznie partnerzy zmian, a zmiany wpisane są w życie każdej szkoły wyższej. Nie wyobrażam sobie sprawnego przepływu informacji na szeroką skalę bez kooperacji z mediami. Dlatego właśnie, prowadząc program Nowoczesne Zarządzanie Biznesem, zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie dialogu z mediami akademickimi, którego celem będzie stworzenie narzędzi potrzebnych do ich sprawnego funkcjonowania, a także wypracowanie zasad efektywnej współpracy – powiedział Waldemar Zbytek. W wielu wypowiedziach wskazywano na problemy finansowania działań niektórych mediów akademickich. Jako kierunkowe działania w tej kwestii wskazywano m.in.: tworzenie programów grantowych, rozpoczęcie rozmów z ZAIKSem i KRRiT oraz próbę utworzenia wspólnej oferty reklamowej dla dużych reklamodawców. Dla podjęcia dalszych prac organizacyjnych OFMA uzgodniono utworzenie grupy inicjatywnej, do której na tym etapie zgłosiło się 11 osób. Koordynacje pierwszych działań przyjęło na siebie CPBiI – w ramach realizacji Programu NZB. TRENDY W GOSPODARCE WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO GŁÓWNE WNIOSKI: • istnieje duża i niepodważalna potrzeba stworzenia szerokiego porozumienia mediów akademickich, pozwalającego na skuteczniejszą realizację wspólnych celów i zwiększenie podmiotowości względem potencjalnych partnerów zewnętrznych, • propozycja przystąpienia do OFMA skierowana powinna zostać do wszystkich mediów akademickich i uczelnianych, • media akademickie powinny w pewnym zakresie prowadzić wspólne działania o charakterze PR i komunikacyjnym, • należy rozważyć możliwość stworzenia wspólnej oferty reklamowej dla dużych firm i instytucji, • jako wstępną formę nawiązania kontaktu między redakcjami w skali całego kraju uznano stworzenie spójnego forum/bazy zawierającej bezpośrednie namiary do przedstawicieli redakcji zainteresowanych udziałem w inicjatywach Forum Mediów Akademickich, • w dalszej kolejności należy rozważyć dywersyfikację takiej bazy pod kątem różnego rodzaju mediów, ze względu na specyfikę ich funkcjonowania REKOMENDACJE: • uznanie Centrum Prawa Bankowego i Informacji ,w okresie powstawania OFMA, jako lidera projektu i inicjatora dalszych działań przygotowawczych, • uznanie nazwy „Ogólnopolskiego Forum Mediów Akademickich” jako roboczo funkcjonującej w bieżących pracach • stworzenie tymczasowej Grupy Inicjatywnej, otwartej w swojej strukturze na nowych członków oraz przygotowanie przy współpracy z Centrum Prawa Bankowego i Informacji spotkania kierunkowego, z którego wnioski będą stanowiły punkt wyjścia do kolejnych działań. Nowoczesne Zarządzanie Biznesem to jeden z największych programów edukacyjnych o tematyce ekonomicznej w Polsce. Jego misją jest podnoszenie poziomu wiedzy o rynku finansowym, przedsiębiorczości oraz zarządzaniu biznesem poprzez rozwój współpracy sektora finansowego i biznesu ze szkołami wyższymi. Program NZB obejmuje swoim zasięgiem 122 uczelnie w całej Polsce (w tym Uniwersytet Rzeszowski - Stowarzyszenie Mercatus ma również podpisaną umowę o współpracy z NZB). Dotychczas w ramach NZB zrealizowano blisko 600 wykładów, w których uczestniczyło ok. 30 tys. studentów. Przeprowadzono 120 spotkań informacyjnych w ramach tzw. Drzwi Otwartych, z udziałem ponad 20 tys. osób. W ramach działań dodatkowych zorganizowano 8 kompleksowych szkoleń dla ponad 300 pracowników naukowych. W roku akademickim 2015/2016, w ramach programu NZB realizowane zostaną następujące moduły tematyczne: • Zarządzanie ryzykiem finansowym w biznesie i życiu osobistym. • Narzędzia e-gospodarki. • Ubezpieczenia społeczne niezbędne w prowadzeniu firmy i codziennym życiu każdego człowieka. • Nowy wymiar bankowości spółdzielczej. • Oszczędzanie oraz inwestowanie długoterminowe. 10 | MIG GRUDZIEŃ 2015 Program NZB powstał z inicjatywy Związku Banków Polskich, a partnerami projektu są także: Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitor S.A., Biuro Informacji Kredytowej S.A., Fundacja Giełdy Papierów Wartościowych, Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych, Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami, Krajowa Izba Rozliczeniowa S.A., Polska Izba Ubezpieczeniowa, SGB-Bank S.A., Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Dodatkowych informacji udziela: Agnieszka Czekaj Nowoczesne Zarządzanie Biznesem tel. 509 488 679 e-mail: [email protected] www.nzb.pl oraz www.facebook.com/NowoczesneZarzadzanieBiznesem FINANSE OSOBISTE WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO ŻYĆ NA KREDYT? CZEMU NIE CHCĄ GO UDZIELIĆ? Wchodząc w dorosłość często spotykamy się z pewnym dylematem. Czy przedsięwzięcia takie jak zakup domu, mieszkania, samochodu, a może i nawet ślub, sfinansować z własnych środków? Często wiąże się to z odłożeniem tychże planów w czasie i rozpoczęciem pracy zarobkowej, również za granicą. Czy może lepiej sfinalizować swoje zamiary czym prędzej, korzystając ze źródeł finansowania, jakimi są kredyty bankowe? I właśnie o tym drugim rozwiązaniu będzie traktował ten artykuł. A właściwie o tym, co zrobić, aby w ogóle bank chciał pomyśleć o Was, jako o swoim potencjalnym kliencie. W tym artykule będziemy rozpatrywać tylko przypadek, w którym jesteśmy gotowi skorzystać z dość dużego kredytu. Jesteśmy gotowi wziąć pożyczkę na pewien konkretny cel. Dla przykładu niech to będzie kredyt na mieszkanie. Jak poprosić o takie dofinansowanie, każdy raczej wie. Wystarczy udać się do banku, najlepiej tego, którego jesteśmy długoletnim klientem i zapytać o ofertę przygotowaną dla nas. Co należy zabrać ze sobą oprócz dowodu osobistego? Na pewno użyteczna byłaby pozytywna historia kredytowa. Tylko skąd takową wziąć? Oczywiście nie rozpatrujemy sytuacji finansowania ze źródeł typu para bank. W Polsce korzystając z usług kredytowych instytucji działających na podstawie Ustawy Prawo Bankowe, czyli pełnoprawnych banków, informacje na temat dłużnika, jak i samego zadłużenia zawsze gromadzone są i przetwarzane przez ustawowo upoważnioną do tego instytucję. Jest to Biuro Informacji Kredytowej S.A. w Warszawie, które prowadzi system Bankowy Rejestr.W związku z tym, że każdy bank w Polsce udzielając nam tego typu usług, ma wgląd w naszą historię, może uniknąć klientów, którzy mogliby stworzyć problem z wyegzekwowaniem rat takiej należności. Udzielając kredytu, bank zawsze sprawdza historię w BIK. Mając wgląd do naszego scoringu (ocena punktowa wiarygodności poszczególnej osoby), może niejednokrotnie zaproponować nam nawet lepsze warunki od tych ogólnodostępnych, oferowanych na daną chwilę. Tak więc aby zacząć w ogóle mówić o kredycie hipotecznym, konieczne jest poznanie możliwości związanych z budowaniem takiej pozytywnej historii. Według informacji zamieszczonych bezpośrednio na stronie BIK, nawet korzystanie z rozwiązań kredytowych w niskich kwotach przysparza korzyści. Wystarczy tylko wtedy: spłacać terminowo zaciągnięte zobowiązanie, wyrazić zgodę na przetwarzanie danych po całkowitej spłacie kredytu, samodzielnie monitorować poprawność danych przekazywanych do BIK, sprawdzać bazę BIK zawsze kiedy dokonuje się zmian związanych z kredytem, kartą kredytową (np. restrukturyzacja kredytu, konsolidacja, zamknięcie karty). Konkretyzując zatem, wystarczy skorzystać ze zwyklej spłaty ratalnej, nawet będąc jeszcze w szkole średniej przy okazji zakupu, na przykład komputera. Nawet jeżeli będą to popularne raty „0%”, a przy okazji składania wniosku na taki kredyt, zaznaczymy w oświadczeniu dotyczącym przetwarzania danych po zakończeniu okresu kredytowania, że wyrażamy na to zgodę, już budujemy taką historię. Równie dobrym, a może i nawet lepszym sposobem na budowanie historii jest karta kredytowa. Wiele osób boi się tego narzędzia, lecz niepotrzebnie. Ci, którzy posiadają rachunek w banku na pewno zauważyli, że do pewnej niewysokiej kwoty mogą skorzystać między innymi z takiej karty bez formalności. Karta kredytowa jest tak zwanym środkiem płatniczym pay-later. Działanie wszystkich kart dostępnych na rynku jest następujące: można z niej korzystać do wysokości przyznanego limitu i jeśli spłacamy ją w wyznaczonym terminie nie ponosimy kosztów odsetkowych. A z kolei gdy wykonamy określoną liczbę operacji, również nie poniesiemy kosztu za samo posiadanie. Karta jest zawsze zsynchronizowana z rachunkiem bieżącym w banku, toteż jeśli zapewnimy w dniu wymaganej spłaty środki na koncie, automatycznie karta zostanie spłacona, w związku z czym może być ona zupełnie bezpłatna. Wiele młodych osób korzysta z karty kredytowej jak z karty debetowej, ponieważ dzięki temu mają zarejestrowany tak zwany „ruch w BIKu”, a ich pozytywna historia się zwiększa. Obecnie dzięki stronie internetowej bik.pl można w każdej chwili sprawdzić swój scoring. Jest to bezpłatne, oprócz symbolicznej opłaty w kwocie 1 złoty, za rejestrację profilu. Tak więc nie jest trudno już teraz zadbać o swój dach nad głową w przyszłości. Wystarczy rozważyć kilka opcji oferowanych przez banki, lub też posiadając odpowiednią sumę w portfelu, skorzystać mimo logiki z oferty spłaty na raty. Oczywiście zawsze lepiej jest korzystać z własnych, zarobionych pieniędzy. A jak mówiła niejedna mama – „dobry zwyczaj, nie pożyczaj”, to jednak pomimo pewnych kosztów finansowych, taka pożyczka może przynieść w przyszłości znacznie większe korzyści niefinansowe. 11 | MIG GRUDZIEŃ 2015 Bartłomiej Bielaszewski ROZWÓJ OSOBISTY WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO BIURO KARIER JAK UŁATWIĆ SOBIE ZNALEZIENIE PRACY Stowarzyszenie Przyjaciół Wydziału Ekonomii Uniwersytetu Rzeszowskiego Mercatus 27 października 2015 roku rozpoczęło współpracę z Biurem Karier Uniwersytetu Rzeszowskiego. Porozumienie to ma na celu wzajemne wspieranie własnej działalności oraz realizacji celów w obszarach, które są wspólne dla obu organizacji. Najnowsze statystyki Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że fakt posiadania wyższego wykształcenia nie gwarantuje zatrudnienia. W styczniu 2015 roku liczba bezrobotnych absolwentów uczelni wyższych wyniosła 90,8 tys., co przekłada się na około 4 proc. ogółu bezrobotnych. Doskonale wiadomo, że nawet najbardziej wyszukane studia uniwersyteckie nie zapewnią wymarzonej pracy. Jednak co roku ponad 1,5 mln absolwentów szkół średnich rozpoczyna rok akademicki w Polsce w nadziei na pogłębienie wiedzy i lepsze perspektywy w życiu zawodowym. Jednakże w ostatnich latach dyplom wyższej uczeni nie daje już gwarancji zatrudnienia i absolwenci szkół wyższych mimo wielomiesięcznego poszukiwania pracy nie znajdują pracy. Sytuacja taka stawia wyzwania zarówno po stronie zatrudniających, jak i wyższych uczelni, aby aktywnie brać udział w procesie tworzenia efektywnego rynku pracy. W tym celu, coraz częściej praktykowaną metodą jest tworzenie akademickich Biur Karier. Pierwsze uczelniane Biura Karier w Europie powstały ponad sto lat temu w Wielkiej Brytanii. Na początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku również polskie uczelnie zaczęły wdrażać ideę wspierania studentów i absolwentów w wejściu w życie zawodowe. Również na rzeszowskich uczelniach funkcjonują Biura Karier. Jednostki takie w swoich strukturach posiada między innymi Uniwersytet Rzeszowski, Politechnika Rzeszowska czy Wyższa Szkoła Prawa i Administracji. Oprócz ofert praktyk Biuro zbiera, klasyfikuje i udostępnia informacje o wolnych miejscach pracy od pracodawców z terenu całego kraju. Organizuje targi pracy, liczne prezentacje firm, prowadzi warsztaty szkoleniowe m.in. z zakresu technik aktywnego poszukiwania pracy, zakładania własnej działalności gospodarczej. Prowadzi także doradztwo zawodowe (pomoc w określeniu predyspozycji zawodowych, redagowaniu dokumentów aplikacyjnych, porady dotyczące przebiegu rozmowy kwalifikacyjnej, zapoznanie z technikami poszukiwania pracy oraz standardami rekrutacji). 12 | MIG GRUDZIEŃ 2015 IT I TECHNOLOGIE WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO CZYLI JAK BEZPŁATNE UCZYNIĆ PŁATNE Od pewnego czasu po Internecie krążą plotki, że najpopularniejsza platforma YouTube, która stała się miejscem spędzania wolnego czasu, zabicia nudów w pracy czy na uczelni itd., która to od dziada pradziada zawsze była darmowa, wkrótce ma się stać płatna. YouTube, a tak właściwie YouTube Red to płatna odsłona serwisu, która została niedawno zaprezentowana. Jednakże na razie nie jest dostępna w Polsce, ponieważ pierwsze testy zaplanowano wyłącznie na rynek Stanów Zjednaczanych. YouTube Red już przed debiutem budził sporo kontrowersji i rodził mnóstwo pytań. Zostało wprowadzone kilka zmian, które postaram się nieco przybliżyć, aby korzystanie z niego w niedalekiej przyszłości było proste i przyjemne. YouTube Red – co to za stwór? YouTube Red to nazwa płatnego abonamentu, który niedawno pojawił się w serwisie YouTube. Zasada działania jest bardzo prosta. Płacisz co miesięczną opłatę w wysokości 9,99$, a w zamian otrzymujesz m.in.: • dostęp do płatnego planu Google Play Music, • możliwość pobierania filmów i oglądania ich offline na urządzeniu mobilnym, • dostęp do pełnych zasobów usługi YouTube Music, zawierającej głównie teledyski, • całkowity brak reklam w serwisie i wszystkich aplikacjach YouTube, • dostęp do nowych filmów „YouTube Originals” tworzonych przez najbardziej znanych youtuberów we współpracy z producentami telewizyjnych filmów i seriali, • odtwarzanie filmów w tle oraz przy wyłączonym ekranie w mobilnej aplikacji YouTube. Warto nadmienić, iż abonament YouTube Red usuwa tylko reklamy Google’a nałożone na filmy bądź wyświetlane przed nimi. Prościej rzecz ujmując oznacza to, że nie wpływa w żaden sposób na treść filmów, a więc w serwisie nadal będzie zielone światło dla wszelkiego lokowania produktów. Jeśli youtuber zachwala dany produkt (za pieniądze lub nie), YouTube Red w żaden magiczny sposób nie zablokuje takiej treści. Czy będę musiał teraz płacić na YouTube’a? Odpowiedź na to bardzo ważne i fundamentalne pytanie dotyczące każdego z nas brzmi: NIE. Dla większości z nas, prostych oglądaczy YouTube’a, tak naprawdę nic się nie zmieni. Bezpłatny, znany dotychczas YouTube pozostaje z nami i dobrze. Płatna odsłona YouTube Red jest całkowicie opcjonalna. 13 | MIG GRUDZIEŃ 2015 IT I TECHNOLOGIE WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO Co z moimi filmami na których dotychczas zarabiałem „duże” pieniądze? Tu dochodzimy do sedna sprawy. Mianowicie, każdy domowy reżyser musi zaakceptować nową umowę z Google, gdzie sprecyzowane są wszystkie kwestie dotyczące płatnych subskrypcji YouTube Red. Na pierwszy rzut oka wszystko może wydawać się w porządku, ale jeżeli przyjrzeć się temu bliżej, pojawia się mały konflikt interesów. Do tej pory znaczącą częścią zysku każdego youtubera były reklamy, który ukazywały się przed każdym filmem, co denerwowało nas wszystkich. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom oraz sugestiom „oglądaczy” stworzono nowy typ widza, który w zamian za opłatę nie chce widzieć żadnych reklam. Skoro Google pobiera od takiego widza pieniądze, to musi zrobić wszystko, by zapewnić mu odpowiednią jakość usługi, czyli innymi słowy – dostarczyć mu YouTube bez reklam. Tu dochodzimy do meritum sprawy. Aby usługa YouTube Red miała sens, widz, który uiści opłatę nie może trafić na kanał, na którym będzie roiło się od reklam. Dlatego Google wprowadziło nowy regulamin, który powstał po to, by chronić płacących widzów. Od tej pory każdy twórca filmów musi zadecydować czy przystaje na nowe zasady czy też nie. Ma do wyboru dwie opcje. Jeśli się zgodzi, wówczas na jego kanale przestaną być wyświetlane reklamy dla płacących użytkowników. Z kolei w przypadku niepłacących widzów nic się nie zmieni. Natomiast jeśli odrzuci nowy regulamin, jego filmy staną się niewidoczne dla wszystkich, poza nim samym. Były „duże” pieniądze, a może będą jeszcze „większe”? Należy zwrócić uwagę na fakt, że twórcy filmów na YouTube godząc się na nowy regulamin nie do końca działają na swoją niekorzyść, bowiem godzą się również na nowe źródła dochodu. Od teraz będą oni dodatkowo zarabiać na abonamencie, który płacą użytkownicy YouTube Red. Jak to wygląda w praktyce? W przypadku płatnych subskrypcji kwota 9,99 $ zostanie podzielona wśród wszystkich twórców, których filmy oglądałeś, a więc wysokość świadczenia będzie dostosowana proporcjonalnie do czasu, jaki widz poświęca na oglądanie filmów od danego youtubera. Jednak YouTube nie bezinteresownie wprowadził tego typu usługę, bowiem będzie miał tu swoją prowizję, na razie jednak nie zdradza, jak wysoką. Krzysztof Rąpała 14 | MIG GRUDZIEŃ 2015 WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO KULTURA Ostatni kwartał 2015 roku obfituje w wiele świetnych filmów. Po premierze najnowszej części „Igrzysk Śmierci” i miesiąc przed najnowszymi „Gwiezdnymi Wojnami” do kin weszła nowa część przygód najsłynniejszego agenta wszechczasów – Jamesa Bonda. Przyznam się, iż osobiście czekałem na ten film z dużą niecierpliwością. Po ogromnym sukcesie „Skyfall” wiedziałem wręcz, że producenci postarają się, aby kolejna część przygód brytyjskiego agenta była jeszcze lepsza niż poprzednia. W główną rolę po raz 4 wciela się Daniel Craig, a na ekranie będą mu towarzyszyć takie znane postacie jak Monica Belluci, Christopher Waltz, Ralph Fiennes oraz Lea Seydoux. Jak w każdym filmie o Bondzie także tutaj nie zabraknie pięknych lokalizacji (m.in. Mexico City, Rzym, Austriackie Alpy oraz orientalne Chiny). „Spectre” stanowi kontynuację poprzednich części. Po wydarzeniach kończących „Skyfall” 007 otrzymuje pewne informacje, dzięki którym ponownie wpada na trop dawnego wroga – tajemniczej organizacji próbującej przejąć władzę nad światem. W „Spectre” zostaje ponownie poruszone wiele zdarzeń mających miejsce we wszystkich poprzednich częściach filmu o przygodach ‘Double O Seven”(Casino Royale, Quantum of Solace i Skyfall). Oprócz powrotu tajemniczej organizacji Bondowi przyjdzie zmierzyć się także z własną przeszłością. Pikanterii historii dodaje fakt, że James będzie musiał działać na własną rękę bez zgody swojego oficjalnego przełożonego – szefa agencji MI6, na szczęście będzie mógł liczyć na pomoc kilku swoich przyjaciół. Bond jak zawsze zachwyca nienagannymi brytyjskimi manierami, świetnie dobranym garniturem oraz otaczającymi go pięknymi kobietami. Rozczarowani będą wielcy patrioci spodziewający się, że na każdym kroku Bond będzie spożywał polską wódkę. Wprawdzie krajowy trunek pojawia się w filmie, aczkolwiek jest to rola co najwyżej drugoplanowa. Nie należy narzekać natomiast na samochód 007. Specjalnie na potrzeby filmu Aston Martin stworzył model samochodu, którym porusza się agent. W „Spectre” powrócono do nieobecnej od pewnego czasu super nowoczesnej technologii, obecnej m.in. w zegarku lub wspomnianym wcześniej samochodzie. W filmie znaleźć można również parę scen z błyskotliwym poczuciem humoru, które w poprzednich częściach były nieobecne. Oczywiście nie wszystko w „Spectre” jest doskonałe. Moją uwagę przykuł dość słaby występ Lei Seydoux, której sztywna gra aktorska niszczy momentami filmowy nastrój. Po seansie ubolewałem również z powodu małej ilości scen z Monicą Bellucci. „Spectre” traci także chwilami na dość nierealistycznych scenach walk oraz ucieczek. W swoim prywatnym rankingu najnowszych filmów o Bondzie, tę część umieściłem na trzecim miejscu (Uważam, że „Spectre”, jest dużo słabsze od „Skyfall” i „Quantum of Solace”, natomiast wciąż prezentuje się lepiej niż „Casino Royale”). Pomimo wspaniałych efektów specjalnych, szybkiej akcji oraz dopracowanych szczegółów odczułem po seansie pewien niedosyt. Mimo to, zachęcam wszystkich do obejrzenia tego filmu w celu wyrobienia własnej opinii na jego temat, aczkolwiek przed seansem proponuję przypomnieć sobie pozostałe części przygód brytyjskiego agenta. Mawia się, iż każdy mały chłopiec chciałby być strażakiem, a duży chłopiec Jamesem Bondem. Filmowa rzeczywistość przedstawiona w filmach o 007, która z taką łatwością oddziela dobro od zła, uczciwość od zachłanności i patriotyzm od zdrady, urzeka swoją banalnością i łatwością zrozumienia. Właśnie to wszyscy kochamy w kinie. Tomasz Medygrał 15 | MIG GRUDZIEŃ 2015 REKRUTACJA WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO SZUKASZ WYZWAŃ? JESTEŚ AMBITNĄ OSOBĄ? CHCESZ WYKORZYSTAĆ SWÓJ POTENCJAŁ? DOŁĄCZ DO NAS! Jeśli masz jakiekolwiek pytania lub wątpliwości, skontaktuj się z nami. Chętnie na nie odpowiemy. KONRAD PRZYBYŁOWICZ REDAKTOR NACZELNY E-MAIL: [email protected] KRZYSZTOF RĄPAŁĄ ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO E-MAIL: [email protected] NIE CZEKAJ! NAPISZ JUŻ DZIŚ! 16 | MIG GRUDZIEŃ 2015 WSZYSTKO W DZIEDZINIE EKONOMII I NIE TYLKO REDAKCJA KONRAD PRZYBYŁOWICZ REDAKTOR NACZELNY DZIAŁY: FINANSE OSOBISTE, EKONOMIA MONIKA SAMBORSKA DZIAŁY: WYWIAD, DOBRE WZORCE TOMASZ MEDYGRAŁ DZIAŁY: KULTURA, STUDENCKIE PISANIE DR TOMASZ HERMANIUK OPIEKUN MERYTORYCZNY PREZES STOWARZYSZENIA MERCATUS 17 | MIG GRUDZIEŃ 2015 KRZYSZTOF RĄPAŁA ZASTĘPCA REDAKTORA NACZELNEGO, STUDIO GRAFICZNE DZIAŁY: MARKETING ANNA NIEMIEC BARTŁOMIEJ BIELASZEWSKI DZIAŁY: AKTUALNOŚCI, DZIAŁY: IT I TECHNOLOGIE TRENDY W GOSPODARCE DR TOMASZ SURMACZ OPIEKUN MERYTORYCZNY V-CE PREZES STOWARZYSZENIA MERCATUS