inwestycji - Bazy i Systemy Bankowe

HORYZONTY BANKOWOŚCI 2009 • WYWIAD
Banki nie zaprzestaną
inwestycji
FOT. WOJCIECH ŁĄCZYŃSKI
do swoich celów biznesowych. Jeśli chodzi
o wirtualizację zasobów informatycznych,
to naszym partnerem jest firma VMware Inc. – oferujemy jej rozwiązania. Istotą
wirtualizacji jest przede wszystkim efektywniejsze wykorzystanie zasobów serwerowych, w efekcie czego spada zapotrzebowanie banku na kolejne serwery. Kolejny
kierunek działań wiąże się również z optymalizacją i monitorowaniem infrastruktury
IT. W obszarze narzędzi do monitorowania
i badania efektywności zasobów informatycznych naszym partnerem jest firma CA.
Co dają tego rodzaju rozwiązania? Przede
wszystkim poprawę architektury rozwiązań IT. Narzędzia te pozwalają wychwycić
tzw. wąskie gardła oraz błędy „konstrukcyjne” rozwiązań, znaleźć te wszystkie
miejsca, w których usunięcie błędów czy
niedociągnięć spowoduje poprawę funkcjonowania całego banku. Dzięki mechanizmom wczesnego ostrzegania pozwalają
unikać przerw w pracy bądź przyczyniają
się do szybkiego usuwania zagrożeń.
Rozmowa z Januszem Szlęzakiem, wiceprezesem zarządu
ds. sprzedaży rmy Bazy i Systemy Bankowe
Jak Pan sądzi, czy banki będą
szukać obecnie oszczędności, także
na systemach IT? Czy może nabierają
świadomości, że łatwo można wylać
dziecko z kąpielą?
– Z naszych obserwacji wynika, że faktycznie banki poszukują oszczędności, mając
na względzie okres spowolnienia gospodarczego i światowego kryzysu. Nie otrzymujemy jednak sygnałów, żeby banki przymierzały się do radykalnego cięcia kosztów,
zwłaszcza w inwestycje informatyczne. Projekty są nadal przygotowywane i wdrażane,
być może jednak w nieco wolniejszym niż
dotychczas tempie. Prace nad nimi są nieco
rozciągane w czasie. Niekiedy poszukiwane
są rozwiązania nieco tańsze niż dotychczas.
Generalnie chcę jeszcze raz podkreślić, że in-
62|
westycje są kontynuowane i banki nie zamierzają ich porzucić.
Jakiego rodzaju narzędzia informatyczne mogą być potrzebne bankom
w tych niespokojnych czasach?
– Na pewno powodzeniem mogą cieszyć
się wszelkiego rodzaju narzędzia, które powalają zoptymalizować, a przede wszystkim zwiększyć wydajność infrastruktury
informatycznej. Dużym zainteresowaniem
w bankach cieszą się projekty związane
z szeroko pojętą wirtualizacją – tu widzimy intensywne zainteresowanie ze strony
bankowców. My także świadczymy tego
rodzaju usługi, pozwalające w lepszy, efektywniejszy sposób wykorzystać bankowi
posiadaną infrastrukturę informatyczną
Mówi się o tym, że podczas obecnego kryzysu na świecie zawiodły systemy IT „wczesnego ostrzegania” przed
rosnącym ryzykiem operacyjnym…
taki pogląd może podważać zaufanie
do dostawców technologii IT…
– Nie zgodzę się z panem. Nie zawiodły systemy ostrzegania, tylko po prostu zawiedli
ludzie. Nie można mieć przecież pretensji
do narzędzia, że ktoś je źle wykorzystuje.
Weźmy najprostszy przykład: samochód.
Nie możemy go obarczyć winą za to, że kierowca zasnął za kierownicą i spowodował
wypadek. Podobnie jest z wykorzystaniem
różnych systemów IT.
Powodów zaistniałej sytuacji upatrywałem w błędnych decyzjach niektórych menedżerów bankowych. Natomiast same
narzędzia w sobie nie są ani dobre, ani złe,
ale ich konotacja zależy od sposobu, w jaki
są wykorzystywane w codziennej praktyce bankowej.
Oczywiście, bywały i bywają sytuacje, że jakieś systemy analityczne mogą być po prostu
niedojrzałe. Pewne mechanizmy ostrzegawcze mogły nie zostać „zaszyte” w systemach
i instytucje te zostały zaskoczone pogarszakwiecień | 2009
WYWIAD
jącą się sytuacją, np. dołowaniem gospodarki. Nieraz przecież tak bywa, że działalność gospodarcza wyprzedza technologię.
Ta technologia jest poprawiana w wyniku
różnych doświadczeń, których podczas codziennego funkcjonowania nabywa instytucja finansowa.
•
okresie implementacje IT zawsze – ze swojej natury – oznaczają przyrost kosztów.
Natomiast patrząc na tę kwestię w dłuższej
perspektywie, na przykład 5-letniej, okazuje się, że te efekty pojawiają się, tylko
trzeba było na nie poczekać.
niejszy akcent na IT, a nie na oszczędzanie.
Wsparcie nowoczesnych technologii może
stanowić bowiem realną pomoc w podejmowaniu wyzwań, wobec których banki stają.
Odpowiednio zastosowane narzędzia IT pomagają zmierzyć i zważyć pod różnymi ką-
Istotne jest też, żeby banki, decydując się
na projekty IT, stawiały sobie mierzalne
cele do osiągnięcia. Każda inwestycja powinna być monitorowana na bieżąco, każdy jej zakończony etap poddawany „audytowi”. Tak skonstruowane i prowadzone
projekty inwestycyjne na pewno przyniosą
właściwe efekty.
tami procesy zachodzące w instytucji finansowej, a także ryzyko, na które narażony jest
bank w tych procesach. Najpierw należy dobrze określić pozycję, w jakiej się znajdujemy,
a potem sformułować wnioski co do podjęcia
możliwych działań korygujących. W obecnej sytuacji dotyczy to zwłaszcza obszarów
zarządzania ryzykiem kredytowym, walutowym oraz stopy procentowej. Doskonale
bowiem wiemy, jak w ostatnich miesiącach
fluktuowały kursy walutowe oraz zmieniały
się stopy procentowe, a także jak zmieniały
się ceny nieruchomości, stanowiące niejednokrotnie zabezpieczenie kredytów hipotecznych. Ma to bezpośredni wpływ na zarządzanie ryzykami z tego obszaru. Tu więc
banki powinny zintensyfikować swoje inwestycje, poprzez wdrożenie tzw. systemów
wczesnego ostrzegania, które będą informować o niekorzystnych wpływach zmian sytuacji rynkowej na poziom ryzyka w banku, czy
też na zagrożenie utraty płynności. W takich
przypadkach obszar ryzyka operacyjnego ściśle przenika do obszaru ryzyka finansowego.
Niektóre banki przeprowadzają redukcje zatrudnienia. Czy braki w personelu, które się pojawią, zostaną
uzupełnione np. technologiami IT służącymi automatyzacji procesów?
FOT. WOJCIECH ŁĄCZYŃSKI
– W niektórych obszarach działalności finansowej rozwiązania IT wprowadzają
częściową albo pełną automatyzację pewnych procesów, z których człowiek czasowo lub trwale zostaje wyeliminowany.
Dobrym przykładem są systemy bankowości elektronicznej. Dzięki nim spadła
liczba oddziałów bankowych, a przynajmniej redukcji uległa ich wielkość. Do kanałów elektronicznych zostało przeniesionych dużo prostych, ale kosztotwórczych
czynności, takich jak np. realizacja płatności. Czasami systemy IT przyczyniają się też do przesunięcia pracowników,
np. z front-office do back-office. W miejsce
zwalnianych pracowników banki będą
z pewnością poszukiwały rozwiązań automatyzujących przynajmniej część pracy wykonywanej dotychczas przez zwolnionych pracowników. Chodzi przede
wszystkim o to, że nie będą one mogły
pozwolić sobie na utratę zdolności konkurencyjnych na rynku.
Czy technologie IT spełniają nadzieje, jeśli chodzi o optymalizacje kosztów w bankach?
– Przy inwestycjach w narzędzia teleinformatyczne niekiedy rzeczywiście nie bierze
się pod uwagę kosztów inwestycji w dłuższym horyzoncie czasowym. W krótkim
www.alebank.pl
Jak powinny funkcjonować – biorąc
pod uwagę sytuacje kryzysowe – nowoczesne systemy do zarządzania ryzykiem operacyjnym?
– Ważne jest, żeby miały zawarty w sobie
precyzyjny mechanizm klasyfikacji i kwantyfikacji mogących następować zdarzeń.
Na tej podstawie powinny być budowane
odpowiednie modele i systemy pozwalające
na zoptymalizowanie zarządzania ryzykiem
operacyjnym. Obecnie banki często ograniczają się do samej rejestracji zaistniałych
strat, nie starając się szacować i analizować
faktycznego narażenia banku na ryzyko.
W obecnej sytuacji spowolnienia gospodarczego ocierającego się o recesję banki powinny moim zdaniem położyć właśnie moc-
Rozmawiał: R.K.
|63