Czy moda kocha lasy?

Transkrypt

Czy moda kocha lasy?
Artykuł pobrany ze strony
http://www.ekonsument.pl/news-show-66763.php
Czy moda kocha lasy?
16.12.2013, Maria
Jak dotąd związek między przemysłem odzieżowym a wylesianiem dla większości z nas nie był powszechnie
znany. Jednak to właśnie z drzew wytwarza się takie materiały jak sztuczny jedwab, wiskoza, modal, lyocell i
inne materiały celulozowe.
Od wybiegów w Mediolanie i Nowym Jorku, po ulubione butiki, aż do lokalnych centrów handlowych, moda
posiada rosnący koszt ukryty, który nie pojawia się na metce z ceną.
Projektanci mody, marki i producenci odzieży nie są świadomi, że niektóre z ich stylowych kreacji wykonane
są z drzew, często pochodzących z lasów o wysokich wartościach przyrodniczych.
Badania kanadyjskiej organizacji Canopy dowiodły, że wzrasta udział drzew wykorzystanych do
przetworzenia rozpuszczonej celulozy do produkcji takich tkanin jak sztuczny jedwab, wiskoza, modal i
lyocell. Co roku wycina się siedemdziesiąt milionów drzew, aby przerobić je na pięć milionów ton wiskozy.
W dodatku, szacuje się, że produkcja rozpuszczonej celulozy (materiał bazowy dla wiskozy i sztucznego
jedwabiu) może wzrosnąć nawet dwukrotnie do 2050 roku. Rozpuszczona celuloza marnotrawi ok. 70%
drzewa, a sam proces przetwarzania wymaga zastosowania wielu substancji chemicznych. Aby
wyprodukować wiskozę, celulozę poddaje się działaniu stężonego ługu sodowego (wodny roztwór
wodorotlenku sodu o silnie żrących własnościach), a następnie dwusiarczku węgla, co dodatkowo przyczynia
się do zanieczyszczenia wody i powietrza w pobliżu fabryk.
Zarówno konsumenci, jak i sam sektor odzieżowy mają wpływ na to czy zagrożone lasy staną się kolejną
ofiarą łańcucha dostaw tkanin, kończąc swój żywot w naszych szafach. Kilka znanych firm, liderów
odpowiedzialnej mody, takich jak Patagonia, EILEEN FISHER, Quiksilver, prAna i lululemon athletica już
teraz dołączyły do Canopy, by wspólnie wypracować politykę eliminującą włókna drzewne pochodzące z
lasów o wysokich wartościach przyrodniczych ze swoich produktów.
Pomimo że zobowiązanie tych firm to duży krok w stronę eliminacji wylesiania z modowego łańcucha
dostaw, ich działania nie są do końca pionierskie. Warto zwrócić uwagę, że w styczniu 2012 roku Levi
Strauss & Co. ogłosił nową politykę wykluczającą ze swojego łańcucha dostaw wszelkie włókna celulozowe
pochodzące z niepewnych i kontrowersyjnych źródeł, zwłaszcza z lasów tropikalnych. Choć ta polityka odnosi
się głównie do papieru wykorzystywanego do produkcji opakowań, jest to ważny sygnał dla innych
globalnych marek odzieżowych, że moda nie powinna przyczyniać się do rabunkowej gospodarki skutkującej
niszczeniem lasów.
Amy Hall, dyrektorka projektu z organizacji Canopy zauważa: “Rosnący udział mody w procesie
wylesiania jest alarmujący. Tylko poprzez systemowe działania wielu firm, a także wiodących domów mody,
które zobowiążą się do eliminacji zagrożonych gatunków drzew i lasów o wysokich walorach przyrodniczych
ze swojego łańcucha dostaw, możliwe będzie powstrzymanie niszczenia lasów dla nowych spódnic,
garniturów czy bluzek".

Podobne dokumenty