Wspólne - targi epla
Transkrypt
Wspólne - targi epla
TA RGI E PL A 2 012 Targi EPLA 2012 Targi na szybkiej ścieżce rozwoju. Impreza kipi od dobrych, ciekawie realizowanych pomysłów. W spólne przedsięwzięcie redakcji miesięcznika PLASTICS REVIEW oraz Zarządu Międzynarodowych Targów Poznańskich zgodnie z przewidywaniami okazało się wyjątkowo udane. Suma dynamizmu, doświadczenia i profesjonalnego podejścia obu stron pozwoliła wykreować wydarzenie, jakiego dotąd w Polsce nie było, a które trafiło nie tylko w potrzeby, ale, co może ważniejsze, w gusta targowych Gości. Polscy i zagraniczni uczestnicy chwalili ścisłą surowcową specjalizację oraz wyróżniający EPLĘ pomysł eliminowania Absolutny hit Targów: zapisy na Polimerową Energię trwały od pierwszych chwil EPLI. Frekwencja znacznie przekroczyła optymistyczne plany Organizatorów. 22 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 www.eplastics.pl TA RGI E PL A 2 012 EPLA 2012: nowa formuła i jeszcze ambitniejsze plany na przyszłość. zbędnych elementów targowego show. Wymieniali konkretne liczby zapytań ofertowych, umów czy ton zakontraktowanych surowców. Doceniali merytoryczną i spokojną, o co niełatwo na imprezach przemysłowych, atmosferę rozmów. Podziwiali wysoki poziom powiedzieć, że w ciągu jednego dnia targów wolumen zakupowy grupy urósł z 2 GWh do 155 GWh (obecnie wolumen grupy liczy ponad 250 GWh). Targi EPLA 2012 odwiedziło sporo ponad 2 000 wyjątkowo profesjonalnych Gości. Oznacza to, że statystycznie na jedno stoisko przypadło prawie 40 odwiedzających. Nic więc dziwnego, że Wystawcy – jak jeden mąż – wyrażali duże zadowolenie z obecności na EPLI. wydarzeń specjalnych, jak hitowy Zjazd Klubu Technologa, który był jednym z najważniejszych elementów EPLI. Wielkie zainteresowanie wzbudziła też Polimerowa Energia, grupa zakupowa, która w błyskawicznym tempie stała się jedną z czołowych w kraju. Wystarczy Największa branżowa premiera tej wiosny odbyła się właśnie na EPLI. www.eplastics.pl Jednym z sukcesów poznańskich targów okazał się Salon Kauczuku. Największe zainteresowanie wśród zwiedzających go wzbudziła oczywiście głośna premiera opony rolniczej opracowanej przez spółkę KABAT. Był to produkt długo oczekiwany przez klientów firmy i nic dziwnego, że tłumnie przybyli oni na stoisko targowe firmy, by na własne oczy zobaczyć efekt prac. Relacja z wydarzenia wraz z wywiadem z założycielem i prezesem spółki Andrzejem Kabatem w najbliższym numerze dwumiesięcznika RUBBER REWIEV. KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l 23 TA RGI E PL A 2 012 KLUB DYSTRYBUTORA na EPLI Czołowe firmy dystrybucyjne wychodzą naprzeciw odbiorcom z północnej Polski Największe firmy dystrybucyjne po raz kolejny wystąpiły wspólnie na targach EPLA. Cel pozostaje cały czas ten sam – poprawa komunikacji z odbiorcami z północnej części kraju, którzy ze względu na odległość i fatalne połączenia, często nie docierają na inne imprezy targowe organizowane na południu Polski. E PLA jest też okazją do zacieśnienia kontaktów z bardzo silną w Wielkopolsce branżą przetwórstwa tworzyw sztucznych. Organizowana głównie jako targi surowcowe, z licznymi promocjami i specjalnymi ofertami cenowymi, impreza przyciąga coraz większego grono przedsiębiorców z bardzo silnych i dobrze skomunikowanych z Poznaniem ośrodków przetwórstwa tworzyw, jak Łódź, Bydgoszcz, województwa pomorskie, tzw. ściana zachodnia oraz oczywiście z całej Wielkopolski. – Mamy nadzieję, że impreza będzie się rozwijała z roku na rok, w drugim dniu frekwencja była bardzo wysoka, pojawiło się dużo nowych twarzy. Cieszy nas, że jesteśmy tutaj wszyscy razem, że to targi stricte dedykowane surowcom, nie ma całego zaplecza w postaci maszyn, hałasu i przypadkowych oglądaczy – mówi Barbara Czarnocka, Dyrektor Zarządzający, Resinex Polska. – Bardzo ciekawą inicjatywą jest zjazd Klubu Technologa. To interesujące wydarzenie dodatkowe. W targach uczestniczymy trzeci rok i obserwujemy, że w tym roku dużo o nich słychać. Ocena zdecydowanie na plus, do zobaczenia za rok! – dodaje. Zalety lokalizacji podkreśla też Robert Jankowski, Sales Account Manager w Nexeo. – Idea targów jest dla nas interesująca. Przede wszystkim lokalizacja. Dla klientów z tej części Polski, Poznań jest wygodniejszym miejscem niż Kielce. Wyraźnie widać, że klientów z tych regionów jest na targach więcej – mówi Jankowski. – Jesteśmy też mile zaskoczeni rozmiarami targów, są większe niż w 24 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 Ogromny dynamizm członkowskich firm Klubu widoczny był także tutaj. zeszłym roku, trochę inaczej zorganizowane. Pojawia się coraz więcej firm i zwiedzających. Organizacja jest dobra, podobnie informacja dotycząca targów, nie ma Wystawcy zgodnie podkreślali: poznańska lokalizacja jest dla wielu z nich dogodna. rzeczy o które musielibyśmy się specjalnie dopytywać – podsumowuje. Entuzjastyczną ocenę wystawia tegorocznej EPLI również dystrybutor z królewskiego Krakowa. – Dzisiaj były momenty prawdziwego oblężenia naszego stoiska, klienci musieli wręcz czekać w kolejce. To na pewno inna impreza niż Kielce, gdzie ton nadaje branża maszynowa – mówi Bogusław Kabała, Konsultant ds. Tworzyw, Krakchemia SA. – Nasza firma bierze udział w EPLI już trzeci raz i mamy nadzieję, że targi będą się nadal rozwijać. Nieco zmienił się profil imprezy, pojawiły się nowe Salony. Pomysł jest jak najbardziej trafiony, choć oczywiście potrzeba czasu, żeby całość nabrała tempa – dodaje. www.eplastics.pl TA RGI E PL A 2 012 SALON TERMOFORMINGU: udany debiut EPLI Na trzy marcowe dni Poznań stał się stolicą polskiego termoformowania Na targach EPLA 2012, wraz z nową formułą udanie zadebiutował także SALON TERMOFORMINGU. Trzon przedsięwzięcia stanowiły firmy zrzeszone w elitarnym KLUBIE TERMOFORMINGU. – Zależało nam na ciekawej przestrzeni, której nie da się szybko zarzucić dokumentami. Chodzi o to, żeby się tu spotkać i rozmawiać. Poznańskie spotkanie elity polskiego termoformingu zrobiło też wrażenie na gościach zagranicznych. – Targi nie są duże, ale spotkaliśmy się z wieloma klientami i wieloma osobami odpowiedzialnymi za podejmowanie decyzji. To dla mnie bardzo pozytywne doświadczenie – powiedział Jörg Huth, Area Manager z Wrapping Machinery, przebywający na stoisku FFK Moulds i Meico. Członkowie Klubu Termoformingu tworzyli na EPLI zgrana drużynę. D ołączyło do nich kilka innych, przodujących przedsiębiorstw tego sektora, co zaowocowało silną reprezentacją branży, pokazującej swoje dokonania na 11 stoiskach, w barwnej, tętniącej życiem specjalnej przestrzeni. – Jestem pod wrażeniem frekwencji drugiego dnia. Bardzo wiele firm, które zaprosiliśmy, zjawiło się dzisiaj. Odbyło się co najmniej kilka, bardzo konstruktywnych rozmów z klientami, którzy przyjechali w konkretnych interesach – powiedział Leszek Skibiński, Prezes Zarządu firmy Marcato. – W obecnej, zmiennej sytuacji trudno robić dalekie plany, ale licząc na podobną frekwencję i skuteczność, zakładam że weźmiemy udział w przyszłorocznej edycji EPLI – dodał. www.eplastics.pl Co ciekawe, frekwencja i charakter targów pozytywnie zaskoczyły wielu wystawców. – Podejmując decyzję o wzięciu udziału w tegorocznej EPLI nie nastawialiśmy się na zdobywanie tutaj nowych klientów. Chcieliśmy wystawić się w ramach Klubu Termoformingu, żeby spotkać się ze sobą. Tymczasem liczba gości na stoisku przekroczyła nasze oczekiwania – powiedział Grzegorz Kośmider, Właściciel GABI-Plast. – Są to osoby związane z branżą, oferujące surowce, barwniki, wyroby nam potrzebne. To bardzo dobrze, bo mogliśmy od razu nawiązać kontakty. Można tu na małej powierzchni spotkać wielu potencjalnych kontrahentów – dodał. Zapytany o niecodzienną aranżację stoiska firmy Gabi-Plast, Grzegorz Kośmider wyjaśnił: Zwiedzających ani przez chwilę nie brakowało. Podobnie jak okazji do owocnych spotkań. KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l 25 TA RGI E PL A 2 012 SALON WTRYSKU POD WYNAJEM Stali bywalcy nie zawodzą i dają najlepsze rekomendacje. N Choć najmniejszy na EPLI, Salon nieustannie tętnił życiem. ajmniejszy z salonów EPLI ma branży tworzywowej. Ja widzę, że Poznań już swoich stałych bywalców, a przyciąga firmy z tej części Polski i nawet atmosferą oraz liczbą zwiedzajako impreza regionalna jest bardzo atrakjących w niczym nie ustępował cyjny. Dlatego po raz kolejny nasza firma pozostałym targowym przestrzeniom. wystawia się na EPLI. W tym roku też jestem Ze względu na jego założenie – miało bardzo zadowolony. Mam dużo klientów, a to być miejsce kontaktu wtryskowdodatkowo udało mi się niemal w ostatniej ni o wolnych mocach z potencjalnychwili zmienić typ stoiska na bardziej odpomi klientami – bezpośrednie rozmowy wiedni do moich potrzeb. EPLA bardzo mi były tutaj szczególnie ważne. O tym, że się podoba. warto pojawić się wioZnakomite rekosną w Poznaniu przemendacje przedsiękonuje Jiří Janoštík z wzięciu wystawiają czeskiej firmy BOCO również inni stali Pardubice. – Polska to bywalcy Salonu. Firma duży kraj. Tutaj, na tarSIEROSŁAWSCY z odlegach EPLA spotykam głego Podkarpacia przedstawicieli wielu już drugi raz z kolei firm, które ze względu na pojawiła się w dedykowanym wtryskowi, odległość nie pojawiają specjalnym obszarze się na kieleckim Plastpolu – wyjaśnia. – Wiem, że z poznańskiej EPLI. Jak widać, dynamicztoczy się u was dyskusja, Salon ściągnął firmy z bardzo odległych ne przedsiębiorstwo czy jest miejsce na kilka zakątków kraju. z Polski Wschodniej imprez targowych w 26 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 nie przepuszcza okazji do skutecznej eksploracji potencjału gospodarczego Wielkopolski. – Wrażenia ponownie bardzo pozytywne, jesteśmy zadowoleni z targów i Salonu – podsumowuje Daniel Sztyler, Kierownik Narzędziowni, SIEROSŁAWSCY. Lokalny patriotyzm, a może przede wszystkim dobrze przeprowadzona kalkulacja biznesowa, sprawia że na EPLI zadomowiła się również wielkopolska firma WITROCHEM. – Organizacja targów jest bardzo dobra w porównaniu z innymi imprezami, w których bierzemy udział. Odpowiada nam także stoisko systemowe, które nam zaproponowano. W drugim dniu targów mieliśmy wielu odwiedzających. Myślę, że spotkamy się tu także w przyszłym roku – podsumowuje Ewa Zając, Technolog w firmie WITROCHEM. Wrażenia tych, którzy na SALON WTRYSKU targów EPLA powracają, niech będą rekomendacją dla niezdecydowanych. Do zobaczenia na EPLI 2013. www.eplastics.pl TA RGI E PL A 2 012 KOPALNIA WIEDZY: OTWARTE SEMINARIA NA EPLI Tłumy głodne wiedzy. Seminaria otwarte okazały się jednym z bardzo istotnych modułów poznańskich targów tworzywowych. N iezwykle liczne grono słuchaczy cyklu wykładów poświęconych technologiom przetwórstwa tworzyw sztucznych, to kolejny dowód na to, że nowatorska formuła poznańskich targów EPLA zyskuje coraz większe uznanie w branży. W tym roku, oprócz stoisk wystawców, profesjonalistów z branży przyciągały do stolicy Wielkopolski liczne wydarzenia towarzyszące – wśród nich otwarte sympozja z udziałem wybitnych przedstawicieli świata nauki. Duże zainteresowanie wzbudziła prezentacja pt. „Nowe Technologie w branżach tworzyw sztucznych” przedstawiona przez dr Karola Bulę, z Zakładu Tworzyw Sztucznych Politechniki Poznańskiej oraz wykład pt. „Wpływ napełniaczy naturalnych na właściwości mechaniczne polio- Połączone siły świata nauki i technologów praktyków zgromadziły tłumy. www.eplastics.pl Oferta bogata, plan napięty. Otwarte seminaria okazały się kolejnym strzałem w dziesiątkę. lefin” mgr inż. Jacka Andrzejewskiego, z Politechniki Poznańskiej. Z kolei ocenę niestabilności przepływu stopionego polimeru w procesie wytłaczania zapre- zentował mgr inż. Mateusz Barczewski, z Politechniki Poznańskiej. Uczestnicy sympozjum mogli również wysłuchać wykładu dr. hab. inż. Wojciecha Fabianowskiego z Politechniki Warszawskiej pt. „Spektroskopia IR w badaniach polimerów”. Możliwość prognozowania właściwości termomechanicznych materiałów polimerowych na przykładzie tworzywa epoksydowego EPY stosowanego w posadawianiu ciężkich maszyn i urządzeń lądowych i morskich przedstawiła dr inż. Magdalena Urbaniak z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Swoje technologie zaprezentowali również zebranym na konferencji wystawcy targów EPLA. Karol Krzychowicz z firmy Marbach zaprezentował możliwości narzędzi tego producenta zaś Marcin Siwek z Motor Polimer omówił innowacyjne kolory i dodatki do tworzyw rozprowadzane przez tego dystrybutora. Nowe możliwości ekonomiczne dla branży tworzywowej, wynikające z tworzenia wyspecjalizowanych klastrów, przedstawiła dr Monika Matusiak, z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Ponad 2000 profesjonalnych zwiedzających, którzy odwiedzili targi EPLA, potwierdziło sukces nowej formuły tej imprezy, będącej połączeniem tradycyjnej wystawy branżowej z licznymi wydarzeniami towarzyszącymi, czyniąc z niej atrakcyjne i coraz bardziej popularne miejsce spotkań najbardziej aktywnej części środowiska przemysłu tworzyw sztucznych. KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l 27 TA RGI E PL A 2 012 Trzeci zjazd Klubu zgromadził w Poznaniu elitę Technologów. III Zjazd KLUBU TECHNOLOGA na EPLI Krzepnie elita branży – trzeci zjazd PLASTICS TECHNOLOGY CLUB miernikiem osiągnięć. W rok po utworzeniu, Klub Technologa Tworzyw pokazał w Poznaniu swoją siłę. Podczas trzeciego zjazdu można już było podsumować realne osiągnięcia elitarnego gremium. Tegoroczny zjazd uświetnił swoją obecnością długo wyczekiwany gość, żywa legenda inżynierii materiałowej i jeden z inicjatorów powstania Klubu 28 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 W rok po utworzeniu, Klub Technologa Tworzyw pokazał w Poznaniu swoją siłę. – profesor Andrzej K. Błędzki, wieloletni wykładowca Uniwersytetu Kassel i Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Wygłoszona przez niego prezentacja, dotycząca konwersji folii PP w wysoko wytrzymały element konstrukcyjny lub wysoko wytrzymały komponent motoryzacyjny, była nie tylko opisem najnowszych rozwiązań ale przede wszystkim przesła- niem dotyczącym nowego modelu relacji świata nauki z przemysłem. Marzeniem profesora jest bowiem uczynienie z Plastics Technology Club nowoczesnej platformy wymiany doświadczeń i zacieśniania kontaktów oraz kooperacji między naukowcami i technologami z branży. – W Polsce naukowcy prowadzą badania i piszą artykuły dla zdobycia punktów. Chciałbym abyśmy szerzej skorzystali tutaj z www.eplastics.pl TA RGI E PL A 2 012 Znakomity gość Profesor Andrzej K. Błędzki dzielił się swoimi bogatymi międzynarodowymi doświadczeniami. doświadczeń niemieckich. Tamtejsze uczelnie inżynieryjne jeszcze przed rozpoczęciem badań starają się zainteresować tematem potencjalnych użytkowników, nakłonić ich do współfinansowania prac, wskazując praktyczne zastosowania swoich rozwią- zań i korzyści z nich wynikające – powiedział profesor Błędzki. Uczestnicy spotkania wysłuchali również prezentacji Piotra Woźniackiego z firmy PROCAD na temat integracji Autodesk Moldflow z procesem prototy- Urodzinowy tort i ojcowie Klubowego sukcesu: Wiceprezes Waldemar Sobański oraz Prezes Marek Szostak. www.eplastics.pl powania cyfrowego oraz wykładu klubowego dr inż. Tomasza Czechowskiego, z Politechniki Poznańskiej pt. „Konstrukcja tomografu EPR i metodyka obrazowania zmian nowotworowych”. Niewymiernym, ale jakże cennym, elementem spotkania były dyskusje kuluarowe i wymiana doświadczeń w tak elitarnym gronie. Doniosłym wydarzeniem spotkania było oczywiście rozstrzygnięcie pionierskiego konkursu LIDER INNOWACJI w PRZEMYŚLE TWORZYW SZTUCZNYCH 2012. Zainteresowanie oraz emocje towarzyszące wyłonieniu najciekawszych i najbardziej nowatorskich projektów opracowanych i wdrożonych przez członków Klubu przerosło najśmielsze oczekiwania inicjatorów twórczych zmagań. Ostatni zjazd zainaugurował również cykl misji zagranicznych Klubu Technologa. Po zakończeniu spotkania wystartowała MISSION INJECTION – trzydziestoosobowa grupa członków Klubu udała się autokarem na dni otwarte firmy Arburg. Przedstawiciele zarządu PLASTICS TECHNOLOGY CLUB, zapewnili, że pionierski wyjazd otwiera całą serię wypraw zagranicznych, zorganizowanych dla członków Klubu. KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l 29 TA RGI E PL A 2 012 Pierwszy konkurs technologiczny w branży tworzyw rozstrzygnięty. LIDER INNOWACJI na Targach EPLA 2012 Dawno współzawodnictwo profesjonalistów nie budziło takich emocji. Czy na wyniki rywalizacji najlepszych technologów z branży tworzyw sztucznych można oczekiwać z równie wielkim napięciem jak na wyniki meczu reprezentacji Polski? Okazuje się, że tak. Duch współzawodnictwa całkowicie zdominował III Zjazd PLASTICS TECHNOLOGY CLUB. P oznań, 14 marca 2012 roku. Ponad stu najaktywniejszych profesjonalistów z branży w napięciu oczekuje ogłoszenia wyników konkursu LIDER INNOWACJI W PRZEMYŚLE TWORZYW SZTUCZNYCH 2012. Wiceprezes Klubu Technologa Tworzyw Waldemar Sobański powoli otwiera kopertę i w chwilę później wszystko staje się jasne. Nagrodę Główną LIDERA INNOWACJI wraz z prestiżową statuetką otrzymują Marek Lewandowicz i Michał Prucnal z firmy PHOENIX CONTACT WIELKOPOLSKA za skrócenie czasu cyklu wtrysku przy wdrożeniu nowych elektrycznych wtry- 30 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 skarek, którego efektem są znaczne oszczędności finansowe i procesowe. Uroczystość otwiera Wiceprezes Klubu Technologa Tworzyw Waldemar Sobański. Spośród nadesłanych zgłoszeń, Rada, Zarząd i Eksperci PLASTICS TECHNOLOGY CLUB wybrali jeszcze trzy projekty, które zdecydowano się nagrodzić wyróżnieniami. Otrzymali je: • Krzysztof Dolata, Michał Grzelak, Janusz Stokłosa z firmy HANEX za: opracowanie i wdrożenie do produkcji nowych gwintów HPCO i SHPCO o masie mniejszej niż dotychczas. • Włodzimierz Czerwiński i Ireneusz Udzielak z firmy MARCATO za: opra- www.eplastics.pl TA RGI E PL A 2 012 cowanie procesu technologicznego produkcji folii z polipropylenu spienionego a następnie termoformowania do produkcji opakowań specjalnych przeznaczonych dla przemysłu spożywczego. • Ryszard Sikorski z firmy MINBUD za: uruchomienie produkcji systemu profili pultruzyjnych do budowy w technologii szkieletowej PULFIBERTECH. Nadchodzi czas prezentacji nagrodzonych projektów, które laureaci mogą osobiście przedstawić licznie zgromadzonym kolegom po fachu. Jeszcze na sali słychać prowadzone szeptem dyskusje i komentarze, które w kuluarach zamieniają się w głośne deklaracje, brzmiące dość podobnie: mamy równie dobre, a może nawet lepsze opracowania, w przyszłym roku nagroda i statuetka muszą być nasze! W czyje ręce trafi trofeum? Za chwilę stanie się jasne. Teraz nie ma już wątpliwości, że pionierskie przedsięwzięcie jakim był konkursu LIDER INNOWACJI w PRZEMYŚLE TWORZYW SZTUCZNYCH na trwałe zagości w środowisku technologów zrzeszonych w PLASTICS TECHNOLOGY CLUB, rozbudzając ducha niemal sportowego współzawodnictwa wśród najlepszych profesjonalistów, a zarazem kreując postęp i innowacyjność w branży. Liderzy innowacji wyłonieni. www.eplastics.pl KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l 31 TA RGI E PL A 2 012 Nagroda Głów na S T A T U E T K A L I D E R A I N N O WA C J I w PR Z E M YŚL E T WOR Z Y W SZ T UC Z N YC H M a r e k L e wa n d o w i c z Michał Prucnal PHOE N I X C ON TAC T W I E L KOP OL SK A Za: skrócenie czasu cyklu wtrysku przy wdrożeniu nowych elektrycznych wtryskarek, którego efektem są znaczne oszczędności finansowe i procesowe. Jury konkursowe było pod wrażeniem i doceniło przede wszystkim efekt ekonomiczny tego rozwiązania, które zaowocowało oszczędnościami w wysokości aż 300 tys. euro. – Bardzo cieszymy się z otrzymanej nagrody szczególnie, że bardzo miło jest otrzymywać nagrody, tak niespodziewane. Długo wahaliśmy się przed wysłaniem projektu na konkurs, bowiem wydawało nam się, że jest to praca standardowa. Jest nam bardzo miło zostać laureatami w pierwszym konkursie w takim zacnym gronie zebranym na III Zjeździe Klubu Technologa. Między innymi Dzięki za wszystko temu wyróżnieniu widzimy sens naszej pracy – powiedział Marek Lewandowicz, kierownik wtryskowi PHOENIX CONTACT. – Nasze opracowanie nie jest może jakąś dużą innowacją pod kątem technologicznym. Warunkiem skrócenie czasu cyklu formy była bowiem inwestycja w nowe maszyny, na których można było zastosować zmodyfikowane formy szybkobieżne i bardzo zredukować czas cyklu oraz zoptymalizować produkcję – dodał drugi z autorów rozwiązania, Michał Prucnal, technolog produkcji. – Studiowałem ekonomię i jako miłośnik ekonomii zdaję sobie sprawę z tego, że czas to pieniądz. Skrócenie czasu cyklu formy to wymierny zysk finansowy dla zakładu i satysfakcja dla klienta – szybsza realizacja zlecenia produkcyjnego – powiedział Marek Lewandowicz. – Obejmując wtryskownię dwa lata temu i poszukując potencjalnych oszczędności, zacząłem skrócenia czasu cyklów przygotowawczych, tzn skrócenia napraw form wtryskowych, skrócenia napraw maszyn wtryskowych, przygotowania odpowiedniego tworzywa. Następnie skierowałem się w kierunku skrócenia czasu przezbrojeń na podstawie metody SMED. W końcu postanowiliśmy z kolegą zając się tematyem skrócenia czasu cyklu formy wtryskowej, co było niezmiernie trudnym zadaniem. Dlaczego? Ponieważ firmy konstrukcyjne budujące formy wtryskowe i projektujące dla nas wypraski zatrudniają znakomitych fachowców, inżynierów dysponujących odpowiednimi narzędziami, przeprowa- 32 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 Marek Lewandowicz i Michał Prucnal z firmy PHOENIX CONTACT WIELKOPOLSKA. dzają odpowiednie symulacje, próby i analizy i my na wtryskowi otrzymujemy już formy wtryskowe, które produkują w optymalnie krótkim czasie cyklu, oczywiście z jak najwyższą jakością produktu. Pewnych barier przetwórczych w skracaniu cyklu wytwarzania wyprasek nie jesteśmy w stanie przekroczyć – wyjaśnił. – Nacisk ekonomiczny naszych przełożonych rozbudziła w nas ducha innowacji i jeszcze raz skierowaliśmy się w kierunku dogłębnej analizy wszystkich składowych procesu wtrysku. W połączeniu z nowoczesnymi technologiami, mam na myśli przede wszystkim maszyny elektryczne, udało nam się przekroczyć kolejne bariery, z czego jest już odpowiedni, wymierny zysk dla naszego zakładu. Obecnie, przy wykorzystaniu dziesięciu zmodyfikowanych, szybkobieżnych form zadeklarowane przez nas oszczędności wynoszą około 300 tys. euro – podsumował Lewandowicz. OPIS Projekt polegał na wdrożeniu nowych elektrycznych maszyn do produkcji dotychczasowych artykułów. Maszyny zostały wyposażone w odpowiednie peryferia, przede wszystkim większą liczbę termoregulatorów. Forma wtryskowa została przerobiona do pracy szybkobieżnej. EFEKTY Dzięki oszczędności czasu cyklu o ok. 60%, przy bardzo dużym obciążeniu formy jesteśmy w stanie zyskać w skali roku ok. 160 000 zł. Skrócenie czasu cyklu było możliwe dzięki zainwestowaniu w maszyny i urządzania peryferyjne, które pozwalały usprawnić fazę chłodzenia. Prezentacja przedstawiająca nagrodzony projekt jest dostępna na stronie internetowej konkursu LIDER INNOWACJI (http://www.innowacje.eplastics.pl/index.php?page=mareklewandowicz) www.eplastics.pl TA RGI E PL A 2 012 Wyróżn ien ie d l a K r z y s z t o fa D o l at y, M i c h a ł a G r z e l a k a , Ja n u s z a S t o k ł o s y z a : O p r a c o wa n i e i w d r o ż e n i e d o p r o d u k c j i n o w y c h g w i n t ó w HPCO i SHPCO o zmniejszonej masie Odchudzanie butelek PET, poprzez pocienianie ścianek, zostało już doprowadzone do granic racjonalności. Dalsza redukcja wagi stałe się możliwa dzięki zmniejszaniu masy gwintu. Właśnie tego typu rozwiązanie opracowane przez firmę GTX Hanex Plastic wzbudziło uznanie jury konkursu i zostało uho- OPIS (patent:UZY: (21) 116161) Przejście z gwintu PCO na HPCO pozwoliło na zachowanie wszystkich wymiarów gabarytowych gwintu HPCO w porównaniu z PCO, a tym samym zmniejszenie masy stosowanego wcześniej gwintu o minimum 0,5g. Nakrętki do butelek pozostały identyczne jak do gwintu PCO, a ich aplikacja stała się łatwiejsza. Przy gwincie HPCO została odchudzona część międzyzwojowa oraz zostały poprawione kołnierze zarówno zrywający jak i technologiczny. Poza tym wszystkie parametry techniczne części rozdmuchowej pozostały identyczne jak przy wcześniej stosowanym gwincie PCO. Zmniejszenie wagi zostało uzyskane poprzez zabranie materiału w miejscach nie mających wpływu na proces technologiczny rozdmuchu butelki. Ten gwint umożliwił producentom butelek wprowadzenie oszczędności już na etapie zakupu preform przy zachowaniu parametrów technicznych jak dla standardowych preform PCO. Dalszym krokiem firmy Hanex Plastic sp. z o.o. było zmniejszenie wagi gwintu o około 1,2g w stosunku do standardowego gwintu PCO. Efekt ten uzyskano poprzez zmniejszenie wagi nitki gwintu oraz zastosowanie pierścieni między kołnierzami (technologicznym a antysabotażowym) zamiast dotychczas stosowanego pełnego cylindra. Należy podkreślić, że zastosowanie kolejnej modyfikacji gwintu PCO i tym samym otrzymanie gwintu Super Hanex PCO (SHPCO) nie spowodowało żadnych komplikacji w procesie rozdmuchu, nalewu jak również pozostała bez zmian gwarancja szczelności opakowań. EFEKTY Uwzględniając liczące się w miliardach sztuk roczne zużycie butelek PET w kraju i niewielkie już możliwości obniżenia masy w wyniku obniżenia grubości ścianek tych butelek osiągniecie zamierzonego celu zapewni znaczne oszczędności materiałowe. Jedynie w firmie Hanex Plastic sp. z o.o. roczna produkcja preform jest rzędu 860 000 000 szt/rok. Odnosząc minimalizację kosztów w stosunku do 1 miliarda sztuk preform/rok obniżenie masy gwintu do 3,45g da nam oszczędność 1 800 000 kg granulatu, tj. 74 cystern po 24 tony, co daje nam o 1 776 ton mniej odpadu PET na wysypiskach. Ze względu na światowy trend obniżania konsumpcji ropy, oszczędność energii i tym samym emisji CO2 do atmosfery czy ilości śmieci pozostawianych po zużyciu opakowań wartość ta jest imponująca. www.eplastics.pl norowane jednym z trzech równorzędnych wyróżnień. Wynalazcy z Hanex Plastic zadali kolejny cios producentom polimeru PET, którzy już od lat skarżą się na spadek popytu w związku z trwającym od lat procesem odchudzania plastikowej butelki. Pierwsze butelki PET, które pojawiły się w Polsce pod koniec 1991 roku ważyły 54 gramy, dzisiaj takie same butelki ważą zaledwie 25–30 gramów. W ciągu 20 ostatnich lata butelkę PET odchudzano więc średnio o 1 gram rocznie. – W zmniejszaniu grubości ścianek doszliśmy bardzo blisko granic możliwości technicznych – mówi Michał Grzelak, Dyrektor ds. Badań i Rozwoju GTX Hanex Plastic i współautor opracowania. – Kolejnych oszczędności należało szukać gdzie indziej, bo rynek cały czas wywiera presję na redukcję masy i ceny opakowań. Kto może zaoferować tańsze butelki ten wygrywa. Ten wyścig skłonił nas do poszukiwań. Nasz pomysł uhonorowany wyróżnieniem w konkursie LIDER INNOWACJI dotyczył odchudzenia gwintów preform do butelek PET. Dzięki temu zmniejszyliśmy masę opakowania jakim jest butelka o 1 gram do 1,5 grama. To niby niewiele, ale jeśli przypomnimy, że tylko w Polsce jest zużywa się kilka miliardów opakowań rocznie, to dzięki temu rozwiązaniu oszczędziliśmy już kilkadziesiąt cystern granulatu, który finalnie trafiłby na wysypiska – wyjaśnia. – Inicjatorem pomysłu był nasz kolega, Dyrektor ds. Jakości i Wdrożeń Krzysztof Dolata. Szukaliśmy rozwiązania, które pomoże nam zmniejszyć masę opakowania a jednocześnie będzie można je wdrożyć przy minimalnym nakładzie pracy na poziomie „work-floor” i środków. Pomysł chwycił został opatentowany w całej Europie. Od momentu wdrożenia prawie miliard odchudzonych preform z niskimi gwintami został wprowadzony na rynek, nie tylko polski ale również krajów ościennych. Naszych odchudzonych preform używają też największe koncerny. Dzięki temu, jako polska firma mogliśmy być cały czas konkurencyjni wobec dużych międzynarodowych koncernów. Innowacja bardzo dobrze przyjęła się na rynku z uwagi na niskie koszty inwestycyjne finalnych odbiorców, możliwość zastosowania standardowych nakrętek i standardowych nakrętarek – mówi z dumą dyrektor Grzelak. Nie zawsze jednak innowacje rozwiązanie staje się sukcesem komercyjnym. – To prawda. Ponieważ nie jesteśmy placówką naukową ani ośrod- Michał Grzelak i Krzysztof Dolata, Hanex. kiem badawczym, tylko firmą, która musi na siebie zarabiać, bardzo uważnie szacujemy możliwości sukcesu komercyjnego każdej innowacji. Większość naszych modyfikacji przyjmuje się bardzo dobrze na rynku. Czy są to folie z dodatkiem materiałów recyklowanych do kontaktu z żywnością, czy lżejsze preformy, czy butelki barierowe, w 90 proc. nasze innowacje są uwieńczone sukcesem komercyjnym i odbiorami rynkowymi – mówi Michał Grzelak. Po rozdaniu nagród w konkursie LIDER INNOWACJI, uczestnicy III zjazdu KLUBU TECHNOLOGA sporo dyskutowali o potencjale i realiach współpracy polskiego przemysłu z nauką. Ogólna opinia o naszych realiach jest nie najlepsza, zwłaszcza w porównaniu z rozwiązaniami zza Odry. – Zgodzę się, że wzorce niemieckie są bardzo dobre i na razie dla nas niedoścignione, ale chciałbym podkreślić, że jako Hanex bardzo blisko współpracujemy ze środowiskiem naukowym, w tym zwłaszcza z Markiem Szostakiem z Politechniki Poznańskiej, jak również z profesorem Bohdanem Czerniawskim i panią profesor Hanną Żakowską z Centralnego Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Opakowań Warszawie. W tym miejscu muszę pochwalić się zakończonym już projektem celowym, realizowanym wspólnie z COBRO, dzięki któremu wdrożyliśmy lekkie gwinty, butelki barierowe oraz obniżyliśmy acetaldehyd w naszych opakowaniach – podsumowuje Grzelak. KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l 33 TA RGI E PL A 2 012 Wyróżn ien ie dl a Wł odz i m i e r z a C z e rw i ń sk i e g o i I r e n eusz a Udz i e l a k a z a : O p r a c o wa n i e p r o c e s u t e c h n o l o g i c z n e g o p r o d u k c j i f o l i i z p o l i p r o p y l e n u s p i e n i o n e g o a n a s t ę p n i e t e r m o f o r m o wa n i a d o p r o d u k c j i o pa k o wa ń s p e c j a l n y c h Wiele interesujących rozwiązań technicznych nie zostaje wdrożonych do produkcji. Często osiągnięcia inżynierii materiałowej przegrywają bowiem z realiami ekonomicznymi. Praca innowatorów z firmy Marcato jest jednym z takich feralnym przypadków. Tym niemniej jest to projekt na tyle ciekawy i oryginalny, że został dostrzeżony i wyróżniony przez jurty konkursu. Początek projektu był niezwykle obiecujący również pod względem komercyjnym. Firma Marcato zajmująca się produkcją folii polipropylenowej i polistyrenowej oraz formowaniem opakowań z tych folii otrzymała zamówienie jednego ze stałych odbiorców na opracowanie nowej tacki, stanowiącej ochronę termiczną produktu. – Chcieliśmy to zrealizować poprzez wykonanie folii polipropylenowej spienionej – mówi Ireneusz Ireneusz Udzielak i Włodzimierz Czerwiński, Marcato. OPIS Przy 50-proc. wydajności początkowej zastosowano standardowe ustawienia wytłaczania, starajac się nie przekraczać temperatury masy 240°C, jednocześnie zmniejszając temperaturę na dyszy do ok 220–230°C w celu uzyskania optymalnego stopnia spienienia podczas rozkładu środka spieniającego. Ciśnienie przed głowicą ~75bar, szczelina dyszy 20 proc. mniej od zakładanej grubości folii. Udzielak, współautor wyróżnionego opracowania. – Do tego celu użyliśmy chemicznego środka spieniającego, przygotowanego w różnych układach. Wykonaliśmy różnego rodzaju próby, a wcześniej musieliśmy się namęczyć i przygotować ustawienia maszynowe i technologię. Ostatecznie otrzymaliśmy prawidłowy produkt, którego jakością i parametrami technicznymi klient był usatysfakcjonowany – dodaje. Po drodze innowatorzy mieli jednak przezwyciężyć szereg problemów, a cały projekt przebiegał dwuetapowo. W pierwszej kolejności wykonane zostały folie mono z dozowaniem środka spieniającego. – Próbując otrzymać odpowiednią gęstość masy, obniżoną względem surowca bazowego, zdolaliśmy dojść do 0,76 grama na cm3. Okazało się jednak, że przy tej gęstości folie jednowarstwomałość w stanie stopionym cecha wymagana przy spienianiu. Adstif HA840K Celem wdrożenia było wyprodukowanie folii i w kolejnym etapie opakowań z polipropylenu spienionego. Opakowania miały zostać wykorzystane jako tacki ochronne do przenoszenia ciepłych dań mięsnych typu kurczak. Wykorzystując spieniony PP, planowano uzyskać funkcjonalność oraz izolacyjność zbiżoną do tacek z PS spienionego, a poprzez redukcję gęstości oczekiwano obniżki kosztów pozwalających konkurować z popularnymi, ale coraz częściej budzącym niechęć rynków zachodnich, tackami PS. Użyte Surowce Jako porofor wykorzystano produkt dostarczony przez firmę VGT Plastronfoam D40 oraz PALMAROLE BA.K3.EF z firmy Adeka Palmarole. 1. Nie przeznaczone do mrozenia Skład: Higran RS1684 - 30% Moplen HP540J - 68% Porofor - 2% Ekstruzję folii prowadzono z wykorzystaniem 7-warstwowej lini wytłaczającej typu Kuhne z symetrycznym rozkładem warstw. W pierwszej kolejności zaplanowano produkcję folii mono, a następnie warstwowej. Baza polipropylenowa: Moplen HP540J - do stosowania w normalnych temperaturach użytkowania Moplen EP300K - do mrożenia HigranRS 1684 - zachowuje wyzszą wytrzy- 2. Przeznaczona do mrożenia Skład: Higran RS1684 - 30% Moplen EP300K - 68% Porofor - 2% 34 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 Składające się z kilku etapów próby rozpoczęto od wykonania kilku typów folii mono z wykorzystaniem różnych mieszanek tworzyw: www.eplastics.pl TA RGI E PL A 2 012 we nie posiadały odpowiedniej wytrzymałości – wspomina Ireneusz Udzielak. – W związku z tym przygotowaliśmy folię wielowarstwową. Po obłożeniu warstwy spienionej warstwami zewnętrznymi uzyskaliśmy odpowiednie wytrzymałości zarówno folii, jak i tacki. Wcześniej musieliśmy oczywiście ustalić odpowiednie nastawy temperatury eksNiestety wykonane folie wykazywały brak odpowiedniej struktury piany. Tacki nie miały odpowiedniej wytrzymałości mechanicznej. Zbyt duża ilość środka spieniającego pogorszyła jakość wyrobu przez przesycenie CO2 który w zwiększonej ilosci nie był w stanie wymieszać się z tworzywem. Wykonano serię prób ze zmienną iloscią środka spieniającego przy 35% zawartości Higranu i odpowiednią ilością Moplenu HP540J. Najlepszy efekt posiadała folia o 1,8% zawartości poroforu, a jej gestość wynosiła 0,76g/cm3. Wykonane w ten sposób folie mimo odpowiedniej struktury pęcherzy po odformowaniu traciły na wytrzymałości. Podobne problemy widoczne były przy foliach o niższych gęstościach W związku z problemami wytrzymałościowymi wyrobów wykonanych z folii mono rozpoczęto próby folii wielowarstwowych zamykając niejako strukturę piany wewnątrz. Uzyskane w ten sposób folie oprócz zwiększonej wytrzymałosci wykazywały jednocześnie obustronny połysk. Po odformowaniu tacek struktura piany wyglądała bardzo regularnie a pęcherzyki były niewielkich rozmiarów. Redukcja gęstości ciągle była na poziomie 20% względem oryginalnego tworzywa. Struktura warstw ABCDCBA w układzie procentowym wyglądała następująco (10/35/2,5/ 5/2,5/35/10). Przygotowana folia miała skład mieszanki: A - 20% - Moplen HP540J B - 70% - Moplen HP540J 63,2% / Adstif HA840 35% / Porofor 1,8% C - 5% - Moplen HP540J D - 5% - Moplen HP540J truderze, doszliśmy też do wniosku, że folia nie powinna być zaciskana na kalandrach a jedynie wygładzona, tak by nie powodować tworzenia się smug z zamykanej piany – dodaje. W toku prac innowatorom z Marcato udało nam się udało się uzyskać odpowiednią redukcję folii (z 0,9 grama na cm3 do 0,76 grama na cm3), z której wyko- nano testową tackę. – Klient był usatysfakcjonowany redukcją masy i jakością tacek, ale kosztowo produkt ten nie był w stanie konkurować z popularnymi tackami polistyrenowymi. Mamy jednak opracowaną technologię, gotową do rozpoczęcia produkcji po otrzymaniu zleceń – podsumował Udzielak. Skład wykonanej folii różnił się od poprzedniego jedynie 2 proc. dodatkiem barwnika do warstwy A oraz B. Analizując wykonane ostatecznie próby odformowania tacki mięsnej, można stwierdzić, że opracowana została technologia wykonania barwionej folii spienionej zgodnej z oczekiwaniami klienta. EFEKTY W rezultacie przeprowadzonych prób otrzymano produkt o oczekiwanej redukcji gęstości i zmniejszenie zużycia tworzywa o ok. 20%. Uzyskano jednocześnie opakowania o odpowiedniej funkcjonalności przy podaniu 1,8% porofora. Odformowane tacki posiadały cechy wyrobów izolacyjnych, odpowiedni wygląd i strukturę oraz możliwość ich stosowania w mikrofalach. Ponadto tacki wykazywały lepszą stabilność wymiarów i kształtu oraz sztywność. Niestety opakowania EPP w porównaniu z opakowaniami z PS spienionego ciagle przegrywają pod względem ekonomicznym ich produkcji. Tacki EPP ustępują jednocześnie polistyrenom pod kątem sztywności nawet mimo zastosowania odpowiedniego ożebrowania jak na tackach mięsnych. Te dwa elementy przeważyły o braku zainteresowania klienta po wykonaniu prób. Rezygnacja klienta była jednocześnie przyczyną zaprzestania dalszego rozwoju technologii. Niemniej jednak szereg badań i prób pozwolił sprawdzić możliwości technologiczne wykonania EPP i przygotować technologię do uruchomienia powtarzalnej produkcji. Parametry wytłaczarek dobrano tak, aby lepkosci warstw były do siebie zbliżone, biorąc pod uwagę fakt że porofor powoduje ok 3krotny spadek lepkości. Wykonaną folię wykorzystano do odformowania tacki na flaczarkę 350 ml oraz tacki żebrowanej na kurczaka. Kolejnym krokiem było przygotowanie folii barwionej na tackę pod mięso o rozmiarze 187x137x50. www.eplastics.pl KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l 35 TA RGI E PL A 2 012 Wyróżn ien ie dl a Rysz ar da Sikorsk iego z a: Syste m profi l i pu ltruz y j n ych do bu dow y w technologii szkieletowej PULFIBERTECH – Dwa lata temu wdrożyliśmy technologię tzw. pultruzji. Jesto to bardzo wdzięczna choć trudna technologia wykonywania profili na bazie żywic i włókna szklanego. Dzisiaj cieszę się z docenienia naszego pomysu i technologii, która w Polsce jest jeszcze mało znana przez jury konkursu LIDER INNOWACJI – powiedział Ryszard Sikorski, właściciel firmy MINBUD, odbierając dyplom honorowy. Obecnie MINBUD z Mińska Mazowieckiego jest jedną z zaledwie dwóch krajowych firm, które w sposób przemysłowy wytwarzają kompozytowe profile w technologii pultruzji. – Z tego, co wiem, jesteśmy również siódmą lub ósmą firmą w Europie, która zajmuje się pultruzją – mówi Ryszard Sikorski. W tym roku na targach Budma w Poznaniu MINBUD został wyróżniony „Złotą Kielnią” za profile budowlane, prezentowane w formie domu szkieletowego, gdzie zamiast drewna lub stali wykorzystane zostały profile z włókna szklanego. – Ten materiał jest doskonałym izolatorem, nie ma mostków cieplnych, a charakteryzuje OPIS Pultruzja jest procesem ciągłym produkcji profili najczęściej na bazie żywic i włókna szklanego. W zależności od wymagań profilu możemy kształtować właściwości mechaniczne, dobierając odpowiednie maty, włókna oraz żywice. Proces produkcji polega na przepuszczeniu maty i włókien przez wannę z żywicą, a następnie materiał przechodzi przez formę, gdzie następuje proces utwardzania profilu. Utwardzony profil jest wyciągany przez odciągi hydrauliczne, przy niektórych profilach wymagający siły odciągu ponad 20 ton. Następnie profil jest cięty przez piły diamentowe, a pył jest odsysany specjalnymi odciągami. Średnie ilości produkcyjne są uzależnione od skomplikowania profilu, grubości ścianek, użytych utwardzaczy oraz długości i typu wykonanego narzędzia. Do produkcji profili metodą pultruzji używane są żywice, maty, włókno oraz dodatki utwardzające. Najpopularniejszym włóknem jest włókno szklane ze w względu na niskie koszt zakupu oraz bardzo dobre właściwości. Pozostałe włókna to włókna bazaltowe, węglowe, aramidowe, a w ostatnim czasie także włókna naturalne ,np. lniane, konopne. Napełnienie włóknem może stanowić do 80 proc. wypełnienia profilu. Najczęściej używane są żywice poliestrowe, ale można też spotkać profile wyko- 36 l Plastics Review KWIECIEŃ 2012 się wytrzymałością stali – zachwala Sikorski. Jego firma wykonała już wiele kilometrów tego typu profili, wykorzystanych do budowy ekranów dźwiękochłonnych (zamiast stalowych i aluminiowych), jak również wiele kilometrów kotw dla górnictwa (zamiast stalowych) szczególnie dla KGHM, a także np. profili do słupków drogowych, które po przejechaniu przez samochód podnoszą się i stoją dalej. – Materiał trudno zniszczyć i to jest jego największą.... wadą – śmieje się laureat wyróżnienia. – Jak zapewne państwo wiedzą, na Zachodzie jest spory problem z utylizacją np. starych jachtów. Nie wiadomo, co z tym zrobić, bo produkty tej technologii są niezwykle długowieczne – dodaje już całkiem poważnie. Na dzień dzisiejszy elementy przeznaczone do utylizacji są kruszone, mielone i dodawane, jako podłoże pod drogi. – Materiał jest doskonałej jakości, technologia bardzo wdzięczna, choć trudna i w Polsce mało znana. Dlatego jeszcze raz chciałbym podziękować za to wyróżnienie, które jak sądzę przyczyni się równane na bazie epoksydu, fenolu, a ostatnio także poliuretanu. Maty używane w procesie pultruzji mogą mieć różny splot oraz grubość. Do profili estetycznych można także użyć mat wykończeniowych. Rodzaj dodatków utwardzających dobierany jest w zależności od typu żywicy i czasu utwardzenia. Dodatkowo wszystkie profile można zabarwić na dowolnie wybrany kolor oraz uniepalnić. Największą zaletą kompozytów wyprodukowanych metodą pultruzji jest możliwość dowolnego kształtowania właściwości profilu przy takim doborze komponentów, aby spełniły konkretne cechy. EFEKTY Bazując na doskonałych właściwościach wytrzymałościowych profili wykonanych metodą pultruzji, firma MINBUD zajęła się produkcją takich profili na skalę przemysłową już w roku 2008. W 2011 powstał szczegółowo opracowany system profili pultruzyjnych do budowy budynków szkieletowych PULFIBERTECH. System ten zapewnia wszystkie elementy niezbędne do wykonania domów jednorodzinnych, hal przemysłowych, moteli, hoteli, przedszkoli, domów seniora, całorocznych domków letniskowych, stacji benzynowych oraz innych obiektów użyteczności publicznej. Ryszard Sikorski, właściciel firmy MINBUD. nież do spopularyzowania pultruzji w naszym kraju – podsumował Ryszard Sikorski na zakończenie swojego wystąpienia podczas III Zjazdu Klubu Technologa w Poznaniu. - znakomite właściwości mechaniczne - porównywalne do stali, jednocześnie 4 razy lżejsze, - doskonała izolacja elektryczna i magnetyczna - profile nie przewodzą iskry, więc mogą być stosowane w warunkach podwyższonego ryzyka, - izolacja cieplna eliminująca mostki cieplne w budynkach, - odporne na działanie kwasów i soli. Ze względu na skład materiałowo-chemiczny nie ulegają korozji, - odporne na glony i insekty, - mogą być zabarwione w masie na dowolny kolor, - przez cały czas użytkowania zachowują stabilność wymiarową. Niezwykłą zaletą technologiczną jest niewielki ciężar konstrukcji budynku, przez co ogranicza ona koszt fundamentów oraz idealnie sprawdza się w trudnych warunkach gruntowych i hydrologicznych, np. na terenach szkód górniczych. Brak zawilgoceń i grzybów. PULFIBERTECH to system dający możliwość budowy obiektu mieszkalnego lub komercyjnego w maksymalnie krótkim czasie, eliminując jednocześnie większość negatywnych cech budowy metodami tradycyjną i „kanadyjską”. www.eplastics.pl