Wspólne - targi epla

Transkrypt

Wspólne - targi epla
TA RGI E PL A 2 012
Targi EPLA 2012
Targi na szybkiej ścieżce rozwoju. Impreza kipi od dobrych, ciekawie realizowanych pomysłów.
W
spólne
przedsięwzięcie redakcji miesięcznika PLASTICS REVIEW oraz
Zarządu Międzynarodowych
Targów Poznańskich zgodnie z przewidywaniami okazało się wyjątkowo udane.
Suma dynamizmu, doświadczenia i
profesjonalnego podejścia obu stron
pozwoliła wykreować wydarzenie, jakiego dotąd w Polsce nie było, a które trafiło
nie tylko w potrzeby, ale, co może ważniejsze, w gusta targowych Gości.
Polscy i zagraniczni uczestnicy chwalili ścisłą surowcową specjalizację oraz
wyróżniający EPLĘ pomysł eliminowania
Absolutny
hit Targów:
zapisy na
Polimerową
Energię
trwały od
pierwszych
chwil EPLI.
Frekwencja znacznie
przekroczyła optymistyczne
plany Organizatorów.
22 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
www.eplastics.pl
TA RGI E PL A 2 012
EPLA 2012:
nowa formuła
i jeszcze
ambitniejsze
plany
na przyszłość.
zbędnych elementów targowego show.
Wymieniali konkretne liczby zapytań
ofertowych, umów czy ton zakontraktowanych surowców. Doceniali merytoryczną i spokojną, o co niełatwo na
imprezach przemysłowych, atmosferę rozmów. Podziwiali wysoki poziom
powiedzieć, że w ciągu jednego dnia
targów wolumen zakupowy grupy urósł
z 2 GWh do 155 GWh (obecnie wolumen
grupy liczy ponad 250 GWh).
Targi EPLA 2012 odwiedziło sporo
ponad 2 000 wyjątkowo profesjonalnych Gości. Oznacza to, że statystycznie
na jedno stoisko przypadło prawie 40
odwiedzających. Nic więc dziwnego, że
Wystawcy – jak jeden mąż – wyrażali
duże zadowolenie z obecności na EPLI.
wydarzeń specjalnych, jak hitowy Zjazd
Klubu Technologa, który był jednym z
najważniejszych elementów EPLI.
Wielkie zainteresowanie wzbudziła
też Polimerowa Energia, grupa zakupowa, która w błyskawicznym tempie stała
się jedną z czołowych w kraju. Wystarczy
Największa
branżowa
premiera
tej wiosny
odbyła się
właśnie
na EPLI.
www.eplastics.pl
Jednym z sukcesów poznańskich
targów okazał się Salon Kauczuku.
Największe zainteresowanie wśród zwiedzających go wzbudziła oczywiście głośna premiera opony rolniczej opracowanej przez spółkę KABAT. Był to produkt
długo oczekiwany przez klientów firmy i
nic dziwnego, że tłumnie przybyli oni na
stoisko targowe firmy, by na własne oczy
zobaczyć efekt prac. Relacja z wydarzenia wraz z wywiadem z założycielem i
prezesem spółki Andrzejem Kabatem w
najbliższym numerze dwumiesięcznika

RUBBER REWIEV.
KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l
23
TA RGI E PL A 2 012
KLUB DYSTRYBUTORA na EPLI
Czołowe firmy dystrybucyjne wychodzą
naprzeciw odbiorcom z północnej Polski
Największe firmy dystrybucyjne po raz kolejny wystąpiły wspólnie na targach EPLA. Cel pozostaje
cały czas ten sam – poprawa komunikacji z odbiorcami z północnej części kraju, którzy ze względu
na odległość i fatalne połączenia, często nie docierają na inne imprezy targowe organizowane na
południu Polski.
E
PLA jest też okazją do zacieśnienia kontaktów z bardzo
silną w Wielkopolsce branżą
przetwórstwa tworzyw sztucznych. Organizowana głównie jako targi
surowcowe, z licznymi promocjami i specjalnymi ofertami cenowymi, impreza
przyciąga coraz większego grono przedsiębiorców z bardzo silnych i dobrze
skomunikowanych z Poznaniem ośrodków przetwórstwa tworzyw, jak Łódź,
Bydgoszcz, województwa pomorskie,
tzw. ściana zachodnia oraz oczywiście z
całej Wielkopolski.
– Mamy nadzieję, że impreza będzie się
rozwijała z roku na rok, w drugim dniu frekwencja była bardzo wysoka, pojawiło się
dużo nowych twarzy. Cieszy nas, że jesteśmy tutaj wszyscy razem, że to targi stricte dedykowane surowcom, nie ma całego
zaplecza w postaci maszyn, hałasu i przypadkowych oglądaczy – mówi Barbara
Czarnocka, Dyrektor Zarządzający,
Resinex Polska. – Bardzo ciekawą inicjatywą jest zjazd Klubu Technologa. To interesujące wydarzenie dodatkowe. W targach
uczestniczymy trzeci rok i obserwujemy, że
w tym roku dużo o nich słychać. Ocena
zdecydowanie na plus, do zobaczenia za
rok! – dodaje.
Zalety lokalizacji podkreśla też
Robert Jankowski, Sales Account
Manager w Nexeo. – Idea targów jest
dla nas interesująca. Przede wszystkim
lokalizacja. Dla klientów z tej części Polski,
Poznań jest wygodniejszym miejscem niż
Kielce. Wyraźnie widać, że klientów z tych
regionów jest na targach więcej – mówi
Jankowski. – Jesteśmy też mile zaskoczeni rozmiarami targów, są większe niż w
24 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
Ogromny dynamizm
członkowskich firm Klubu
widoczny był także tutaj.
zeszłym roku, trochę inaczej zorganizowane. Pojawia się coraz więcej firm i zwiedzających. Organizacja jest dobra, podobnie informacja dotycząca targów, nie ma
Wystawcy zgodnie
podkreślali:
poznańska lokalizacja
jest dla wielu z nich
dogodna.
rzeczy o które musielibyśmy się specjalnie
dopytywać – podsumowuje.
Entuzjastyczną ocenę wystawia tegorocznej EPLI również dystrybutor z królewskiego Krakowa. – Dzisiaj były momenty prawdziwego oblężenia naszego stoiska,
klienci musieli wręcz czekać w kolejce. To
na pewno inna impreza niż Kielce, gdzie
ton nadaje branża maszynowa – mówi
Bogusław Kabała, Konsultant ds.
Tworzyw, Krakchemia SA. – Nasza firma
bierze udział w EPLI już trzeci raz i mamy
nadzieję, że targi będą się nadal rozwijać.
Nieco zmienił się profil imprezy, pojawiły
się nowe Salony. Pomysł jest jak najbardziej
trafiony, choć oczywiście potrzeba czasu,

żeby całość nabrała tempa – dodaje.
www.eplastics.pl
TA RGI E PL A 2 012
SALON TERMOFORMINGU: udany debiut EPLI
Na trzy marcowe dni Poznań stał się
stolicą polskiego termoformowania
Na targach EPLA 2012, wraz z nową formułą udanie zadebiutował także SALON TERMOFORMINGU.
Trzon przedsięwzięcia stanowiły firmy zrzeszone w elitarnym KLUBIE TERMOFORMINGU.
– Zależało nam na ciekawej przestrzeni,
której nie da się szybko zarzucić dokumentami. Chodzi o to, żeby się tu spotkać i
rozmawiać.
Poznańskie spotkanie elity polskiego
termoformingu zrobiło też wrażenie na
gościach zagranicznych. – Targi nie są
duże, ale spotkaliśmy się z wieloma klientami i wieloma osobami odpowiedzialnymi za
podejmowanie decyzji. To dla mnie bardzo
pozytywne doświadczenie – powiedział
Jörg Huth, Area Manager z Wrapping
Machinery, przebywający na stoisku FFK

Moulds i Meico.
Członkowie Klubu
Termoformingu tworzyli
na EPLI zgrana drużynę.
D
ołączyło do nich kilka innych,
przodujących przedsiębiorstw
tego sektora, co zaowocowało silną reprezentacją branży,
pokazującej swoje dokonania na 11 stoiskach, w barwnej, tętniącej życiem specjalnej przestrzeni.
– Jestem pod wrażeniem frekwencji
drugiego dnia. Bardzo wiele firm, które
zaprosiliśmy, zjawiło się dzisiaj. Odbyło się
co najmniej kilka, bardzo konstruktywnych
rozmów z klientami, którzy przyjechali
w konkretnych interesach – powiedział
Leszek Skibiński, Prezes Zarządu
firmy Marcato. – W obecnej, zmiennej
sytuacji trudno robić dalekie plany, ale
licząc na podobną frekwencję i skuteczność, zakładam że weźmiemy udział w
przyszłorocznej edycji EPLI – dodał.
www.eplastics.pl
Co ciekawe, frekwencja i charakter
targów pozytywnie zaskoczyły wielu
wystawców.
– Podejmując decyzję o wzięciu udziału w tegorocznej EPLI nie nastawialiśmy
się na zdobywanie tutaj nowych klientów.
Chcieliśmy wystawić się w ramach Klubu
Termoformingu, żeby spotkać się ze sobą.
Tymczasem liczba gości na stoisku przekroczyła nasze oczekiwania – powiedział
Grzegorz Kośmider, Właściciel GABI-Plast. – Są to osoby związane z branżą,
oferujące surowce, barwniki, wyroby nam
potrzebne. To bardzo dobrze, bo mogliśmy
od razu nawiązać kontakty. Można tu na
małej powierzchni spotkać wielu potencjalnych kontrahentów – dodał. Zapytany
o niecodzienną aranżację stoiska firmy
Gabi-Plast, Grzegorz Kośmider wyjaśnił:
Zwiedzających ani przez
chwilę nie brakowało.
Podobnie jak okazji
do owocnych spotkań.
KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l
25
TA RGI E PL A 2 012
SALON WTRYSKU POD WYNAJEM
Stali bywalcy nie zawodzą i dają najlepsze rekomendacje.
N
Choć
najmniejszy
na EPLI,
Salon
nieustannie
tętnił życiem.
ajmniejszy z salonów EPLI ma
branży tworzywowej. Ja widzę, że Poznań
już swoich stałych bywalców, a
przyciąga firmy z tej części Polski i nawet
atmosferą oraz liczbą zwiedzajako impreza regionalna jest bardzo atrakjących w niczym nie ustępował
cyjny. Dlatego po raz kolejny nasza firma
pozostałym targowym przestrzeniom.
wystawia się na EPLI. W tym roku też jestem
Ze względu na jego założenie – miało
bardzo zadowolony. Mam dużo klientów, a
to być miejsce kontaktu wtryskowdodatkowo udało mi się niemal w ostatniej
ni o wolnych mocach z potencjalnychwili zmienić typ stoiska na bardziej odpomi klientami – bezpośrednie rozmowy
wiedni do moich potrzeb. EPLA bardzo mi
były tutaj szczególnie ważne. O tym, że
się podoba.
warto pojawić się wioZnakomite rekosną w Poznaniu przemendacje przedsiękonuje Jiří Janoštík z
wzięciu wystawiają
czeskiej firmy BOCO
również inni stali
Pardubice. – Polska to
bywalcy Salonu. Firma
duży kraj. Tutaj, na tarSIEROSŁAWSCY z odlegach EPLA spotykam
głego Podkarpacia
przedstawicieli wielu
już drugi raz z kolei
firm, które ze względu na
pojawiła się w dedykowanym wtryskowi,
odległość nie pojawiają
specjalnym obszarze
się na kieleckim Plastpolu
– wyjaśnia. – Wiem, że
z poznańskiej EPLI.
Jak widać, dynamicztoczy się u was dyskusja,
Salon ściągnął firmy z bardzo odległych
ne przedsiębiorstwo
czy jest miejsce na kilka
zakątków kraju.
z Polski Wschodniej
imprez targowych w
26 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
nie przepuszcza okazji do skutecznej
eksploracji potencjału gospodarczego Wielkopolski. – Wrażenia ponownie
bardzo pozytywne, jesteśmy zadowoleni z
targów i Salonu – podsumowuje Daniel
Sztyler, Kierownik Narzędziowni,
SIEROSŁAWSCY.
Lokalny patriotyzm, a może przede
wszystkim dobrze przeprowadzona kalkulacja biznesowa, sprawia że na EPLI
zadomowiła się również wielkopolska
firma WITROCHEM. – Organizacja targów
jest bardzo dobra w porównaniu z innymi imprezami, w których bierzemy udział.
Odpowiada nam także stoisko systemowe,
które nam zaproponowano. W drugim dniu
targów mieliśmy wielu odwiedzających.
Myślę, że spotkamy się tu także w przyszłym roku – podsumowuje Ewa Zając,
Technolog w firmie WITROCHEM.
Wrażenia tych, którzy na SALON
WTRYSKU targów EPLA powracają, niech
będą rekomendacją dla niezdecydowanych. Do zobaczenia na EPLI 2013.

www.eplastics.pl
TA RGI E PL A 2 012
KOPALNIA WIEDZY:
OTWARTE SEMINARIA NA EPLI
Tłumy głodne wiedzy. Seminaria otwarte okazały się jednym z bardzo istotnych modułów
poznańskich targów tworzywowych.
N
iezwykle liczne grono słuchaczy
cyklu wykładów poświęconych
technologiom przetwórstwa
tworzyw sztucznych, to kolejny
dowód na to, że nowatorska formuła
poznańskich targów EPLA zyskuje coraz
większe uznanie w branży.
W tym roku, oprócz stoisk wystawców, profesjonalistów z branży przyciągały do stolicy Wielkopolski liczne
wydarzenia towarzyszące – wśród nich
otwarte sympozja z udziałem wybitnych przedstawicieli świata nauki. Duże
zainteresowanie wzbudziła prezentacja pt. „Nowe Technologie w branżach
tworzyw sztucznych” przedstawiona
przez dr Karola Bulę, z Zakładu Tworzyw
Sztucznych Politechniki Poznańskiej oraz
wykład pt. „Wpływ napełniaczy naturalnych na właściwości mechaniczne polio-
Połączone siły świata nauki
i technologów praktyków
zgromadziły tłumy.
www.eplastics.pl
Oferta bogata, plan
napięty. Otwarte
seminaria okazały się
kolejnym strzałem
w dziesiątkę.
lefin” mgr inż. Jacka Andrzejewskiego, z
Politechniki Poznańskiej. Z kolei ocenę
niestabilności przepływu stopionego
polimeru w procesie wytłaczania zapre-
zentował mgr inż. Mateusz
Barczewski, z Politechniki
Poznańskiej. Uczestnicy sympozjum mogli również wysłuchać wykładu dr. hab. inż.
Wojciecha Fabianowskiego z
Politechniki Warszawskiej pt.
„Spektroskopia IR w badaniach
polimerów”.
Możliwość prognozowania
właściwości termomechanicznych materiałów polimerowych na przykładzie tworzywa
epoksydowego EPY stosowanego w posadawianiu ciężkich
maszyn i urządzeń lądowych i
morskich przedstawiła dr inż. Magdalena
Urbaniak z Zachodniopomorskiego
Uniwersytetu Technologicznego w
Szczecinie. Swoje technologie zaprezentowali również zebranym na konferencji wystawcy targów EPLA. Karol
Krzychowicz z firmy Marbach zaprezentował możliwości narzędzi tego producenta zaś Marcin Siwek z Motor Polimer
omówił innowacyjne kolory i dodatki
do tworzyw rozprowadzane przez tego
dystrybutora.
Nowe możliwości ekonomiczne
dla branży tworzywowej, wynikające
z tworzenia wyspecjalizowanych klastrów, przedstawiła dr Monika Matusiak,
z Uniwersytetu Ekonomicznego w
Poznaniu.
Ponad 2000 profesjonalnych zwiedzających, którzy odwiedzili targi EPLA,
potwierdziło sukces nowej formuły tej
imprezy, będącej połączeniem tradycyjnej wystawy branżowej z licznymi
wydarzeniami towarzyszącymi, czyniąc
z niej atrakcyjne i coraz bardziej popularne miejsce spotkań najbardziej aktywnej
części środowiska przemysłu tworzyw

sztucznych.
KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l
27
TA RGI E PL A 2 012
Trzeci zjazd Klubu
zgromadził w Poznaniu
elitę Technologów.
III Zjazd
KLUBU TECHNOLOGA
na EPLI
Krzepnie elita branży – trzeci zjazd PLASTICS TECHNOLOGY CLUB miernikiem osiągnięć.
W
rok po utworzeniu, Klub
Technologa Tworzyw pokazał w Poznaniu swoją siłę.
Podczas trzeciego zjazdu
można już było podsumować realne
osiągnięcia elitarnego gremium.
Tegoroczny zjazd uświetnił swoją
obecnością długo wyczekiwany gość,
żywa legenda inżynierii materiałowej
i jeden z inicjatorów powstania Klubu
28 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
W rok po utworzeniu, Klub
Technologa
Tworzyw pokazał w Poznaniu
swoją siłę.
– profesor Andrzej K. Błędzki, wieloletni wykładowca Uniwersytetu Kassel i
Zachodniopomorskiego Uniwersytetu
Technologicznego.
Wygłoszona przez niego prezentacja,
dotycząca konwersji folii PP w wysoko
wytrzymały element konstrukcyjny lub
wysoko wytrzymały komponent motoryzacyjny, była nie tylko opisem najnowszych
rozwiązań ale przede wszystkim przesła-
niem dotyczącym nowego modelu relacji
świata nauki z przemysłem. Marzeniem
profesora jest bowiem uczynienie z Plastics
Technology Club nowoczesnej platformy
wymiany doświadczeń i zacieśniania kontaktów oraz kooperacji między naukowcami i technologami z branży.
– W Polsce naukowcy prowadzą badania i piszą artykuły dla zdobycia punktów.
Chciałbym abyśmy szerzej skorzystali tutaj z
www.eplastics.pl
TA RGI E PL A 2 012
Znakomity gość Profesor Andrzej K. Błędzki
dzielił się swoimi bogatymi
międzynarodowymi doświadczeniami.
doświadczeń niemieckich. Tamtejsze uczelnie inżynieryjne jeszcze przed rozpoczęciem
badań starają się zainteresować tematem
potencjalnych użytkowników, nakłonić ich
do współfinansowania prac, wskazując
praktyczne zastosowania swoich rozwią-
zań i korzyści z nich wynikające – powiedział profesor Błędzki.
Uczestnicy spotkania wysłuchali również prezentacji Piotra Woźniackiego
z firmy PROCAD na temat integracji
Autodesk Moldflow z procesem prototy-
Urodzinowy tort i ojcowie Klubowego sukcesu:
Wiceprezes Waldemar Sobański oraz Prezes Marek Szostak.
www.eplastics.pl
powania cyfrowego oraz wykładu klubowego dr inż. Tomasza Czechowskiego, z
Politechniki Poznańskiej pt. „Konstrukcja
tomografu EPR i metodyka obrazowania
zmian nowotworowych”. Niewymiernym,
ale jakże cennym, elementem spotkania były dyskusje kuluarowe i wymiana
doświadczeń w tak elitarnym gronie.
Doniosłym wydarzeniem spotkania
było oczywiście rozstrzygnięcie pionierskiego konkursu LIDER INNOWACJI w
PRZEMYŚLE TWORZYW SZTUCZNYCH
2012. Zainteresowanie oraz emocje towarzyszące wyłonieniu najciekawszych i najbardziej nowatorskich projektów opracowanych i wdrożonych przez członków
Klubu przerosło najśmielsze oczekiwania
inicjatorów twórczych zmagań.
Ostatni zjazd zainaugurował również cykl misji zagranicznych Klubu
Technologa. Po zakończeniu spotkania
wystartowała MISSION INJECTION – trzydziestoosobowa grupa członków Klubu
udała się autokarem na dni otwarte
firmy Arburg. Przedstawiciele zarządu
PLASTICS TECHNOLOGY CLUB, zapewnili, że pionierski wyjazd otwiera całą
serię wypraw zagranicznych, zorganizowanych dla członków Klubu.

KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l
29
TA RGI E PL A 2 012
Pierwszy konkurs technologiczny w branży tworzyw rozstrzygnięty.
LIDER INNOWACJI
na Targach EPLA 2012
Dawno współzawodnictwo profesjonalistów nie budziło takich emocji. Czy na wyniki rywalizacji
najlepszych technologów z branży tworzyw sztucznych można oczekiwać z równie wielkim
napięciem jak na wyniki meczu reprezentacji Polski? Okazuje się, że tak. Duch współzawodnictwa
całkowicie zdominował III Zjazd PLASTICS TECHNOLOGY CLUB.
P
oznań, 14 marca 2012 roku.
Ponad stu najaktywniejszych
profesjonalistów z branży w
napięciu oczekuje ogłoszenia
wyników konkursu LIDER INNOWACJI W
PRZEMYŚLE TWORZYW SZTUCZNYCH
2012. Wiceprezes Klubu Technologa
Tworzyw Waldemar Sobański powoli otwiera kopertę i w chwilę później
wszystko staje się jasne.
Nagrodę Główną LIDERA INNOWACJI
wraz z prestiżową statuetką otrzymują
Marek Lewandowicz i Michał Prucnal z
firmy PHOENIX CONTACT WIELKOPOLSKA
za skrócenie czasu cyklu wtrysku przy
wdrożeniu nowych elektrycznych wtry-
30 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
skarek, którego efektem są znaczne
oszczędności finansowe i procesowe.
Uroczystość otwiera
Wiceprezes Klubu
Technologa Tworzyw
Waldemar Sobański.
Spośród nadesłanych zgłoszeń, Rada,
Zarząd i Eksperci PLASTICS TECHNOLOGY
CLUB wybrali jeszcze trzy projekty, które
zdecydowano się nagrodzić wyróżnieniami. Otrzymali je:
•
Krzysztof Dolata, Michał Grzelak,
Janusz Stokłosa z firmy HANEX za:
opracowanie i wdrożenie do produkcji nowych gwintów HPCO i SHPCO o
masie mniejszej niż dotychczas.
•
Włodzimierz Czerwiński i Ireneusz
Udzielak z firmy MARCATO za: opra-
www.eplastics.pl
TA RGI E PL A 2 012
cowanie procesu technologicznego
produkcji folii z polipropylenu spienionego a następnie termoformowania do produkcji opakowań specjalnych przeznaczonych dla przemysłu
spożywczego.
•
Ryszard Sikorski z firmy MINBUD za:
uruchomienie produkcji systemu profili pultruzyjnych do budowy w technologii szkieletowej PULFIBERTECH.
Nadchodzi czas prezentacji nagrodzonych projektów, które laureaci mogą osobiście przedstawić licznie zgromadzonym kolegom po fachu. Jeszcze na sali
słychać prowadzone szeptem dyskusje
i komentarze, które w kuluarach zamieniają się w głośne deklaracje, brzmiące
dość podobnie: mamy równie dobre, a
może nawet lepsze opracowania, w przyszłym roku nagroda i statuetka muszą
być nasze!
W czyje ręce
trafi trofeum?
Za chwilę stanie się jasne.
Teraz nie ma już wątpliwości, że pionierskie przedsięwzięcie jakim był konkursu LIDER INNOWACJI w PRZEMYŚLE
TWORZYW SZTUCZNYCH na trwałe
zagości w środowisku technologów
zrzeszonych w PLASTICS TECHNOLOGY
CLUB, rozbudzając ducha niemal sportowego współzawodnictwa wśród
najlepszych profesjonalistów, a zarazem kreując postęp i innowacyjność w
branży.

Liderzy innowacji wyłonieni.
www.eplastics.pl
KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l
31
TA RGI E PL A 2 012
Nagroda Głów na
S T A T U E T K A L I D E R A I N N O WA C J I
w PR Z E M YŚL E T WOR Z Y W SZ T UC Z N YC H
M a r e k L e wa n d o w i c z
Michał Prucnal
PHOE N I X C ON TAC T W I E L KOP OL SK A
Za: skrócenie czasu cyklu wtrysku przy
wdrożeniu nowych elektrycznych wtryskarek, którego efektem są znaczne oszczędności finansowe i procesowe. Jury konkursowe było pod wrażeniem i doceniło przede
wszystkim efekt ekonomiczny tego rozwiązania, które zaowocowało oszczędnościami
w wysokości aż 300 tys. euro.
– Bardzo cieszymy się z otrzymanej nagrody szczególnie, że bardzo miło jest otrzymywać
nagrody, tak niespodziewane. Długo wahaliśmy
się przed wysłaniem projektu na konkurs, bowiem
wydawało nam się, że jest to praca standardowa.
Jest nam bardzo miło zostać laureatami w pierwszym konkursie w takim zacnym gronie zebranym
na III Zjeździe Klubu Technologa. Między innymi
Dzięki za wszystko temu wyróżnieniu widzimy sens
naszej pracy – powiedział Marek Lewandowicz,
kierownik wtryskowi PHOENIX CONTACT.
– Nasze opracowanie nie jest może jakąś dużą
innowacją pod kątem technologicznym. Warunkiem
skrócenie czasu cyklu formy była bowiem inwestycja
w nowe maszyny, na których można było zastosować zmodyfikowane formy szybkobieżne i bardzo zredukować czas cyklu oraz zoptymalizować
produkcję – dodał drugi z autorów rozwiązania,
Michał Prucnal, technolog produkcji.
– Studiowałem ekonomię i jako miłośnik ekonomii zdaję sobie sprawę z tego, że czas to pieniądz. Skrócenie czasu cyklu formy to wymierny zysk finansowy dla zakładu i satysfakcja dla
klienta – szybsza realizacja zlecenia produkcyjnego
– powiedział Marek Lewandowicz. – Obejmując
wtryskownię dwa lata temu i poszukując potencjalnych oszczędności, zacząłem skrócenia czasu
cyklów przygotowawczych, tzn skrócenia napraw
form wtryskowych, skrócenia napraw maszyn
wtryskowych, przygotowania odpowiedniego
tworzywa. Następnie skierowałem się w kierunku
skrócenia czasu przezbrojeń na podstawie metody
SMED. W końcu postanowiliśmy z kolegą zając się
tematyem skrócenia czasu cyklu formy wtryskowej,
co było niezmiernie trudnym zadaniem. Dlaczego?
Ponieważ firmy konstrukcyjne budujące formy
wtryskowe i projektujące dla nas wypraski zatrudniają znakomitych fachowców, inżynierów dysponujących odpowiednimi narzędziami, przeprowa-
32 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
Marek
Lewandowicz
i Michał Prucnal
z firmy
PHOENIX CONTACT
WIELKOPOLSKA.
dzają odpowiednie symulacje, próby i analizy i my
na wtryskowi otrzymujemy już formy wtryskowe,
które produkują w optymalnie krótkim czasie cyklu,
oczywiście z jak najwyższą jakością produktu.
Pewnych barier przetwórczych w skracaniu cyklu
wytwarzania wyprasek nie jesteśmy w stanie przekroczyć – wyjaśnił. – Nacisk ekonomiczny naszych
przełożonych rozbudziła w nas ducha innowacji i
jeszcze raz skierowaliśmy się w kierunku dogłębnej
analizy wszystkich składowych procesu wtrysku. W
połączeniu z nowoczesnymi technologiami, mam
na myśli przede wszystkim maszyny elektryczne,
udało nam się przekroczyć kolejne bariery, z czego
jest już odpowiedni, wymierny zysk dla naszego
zakładu. Obecnie, przy wykorzystaniu dziesięciu
zmodyfikowanych, szybkobieżnych form zadeklarowane przez nas oszczędności wynoszą około 300
tys. euro – podsumował Lewandowicz.

OPIS
Projekt polegał na wdrożeniu nowych elektrycznych maszyn do produkcji dotychczasowych
artykułów. Maszyny zostały wyposażone w odpowiednie peryferia, przede wszystkim większą
liczbę termoregulatorów. Forma wtryskowa została przerobiona do pracy szybkobieżnej.
EFEKTY
Dzięki oszczędności czasu cyklu o ok. 60%, przy bardzo dużym obciążeniu formy jesteśmy w
stanie zyskać w skali roku ok. 160 000 zł. Skrócenie czasu cyklu było możliwe dzięki zainwestowaniu w maszyny i urządzania peryferyjne, które pozwalały usprawnić fazę chłodzenia.
Prezentacja przedstawiająca nagrodzony projekt jest dostępna na stronie internetowej konkursu
LIDER INNOWACJI (http://www.innowacje.eplastics.pl/index.php?page=mareklewandowicz)
www.eplastics.pl
TA RGI E PL A 2 012
Wyróżn ien ie
d l a K r z y s z t o fa D o l at y, M i c h a ł a G r z e l a k a , Ja n u s z a S t o k ł o s y
z a : O p r a c o wa n i e i w d r o ż e n i e d o p r o d u k c j i n o w y c h g w i n t ó w
HPCO i SHPCO o zmniejszonej masie
Odchudzanie butelek PET, poprzez pocienianie ścianek, zostało już doprowadzone
do granic racjonalności. Dalsza redukcja wagi
stałe się możliwa dzięki zmniejszaniu masy
gwintu. Właśnie tego typu rozwiązanie opracowane przez firmę GTX Hanex Plastic wzbudziło uznanie jury konkursu i zostało uho-
OPIS
(patent:UZY: (21) 116161)
Przejście z gwintu PCO na HPCO pozwoliło na zachowanie wszystkich wymiarów gabarytowych gwintu
HPCO w porównaniu z PCO, a tym samym zmniejszenie masy stosowanego wcześniej gwintu o minimum
0,5g. Nakrętki do butelek pozostały identyczne jak do
gwintu PCO, a ich aplikacja stała się łatwiejsza. Przy
gwincie HPCO została odchudzona część międzyzwojowa oraz zostały poprawione kołnierze zarówno
zrywający jak i technologiczny. Poza tym wszystkie
parametry techniczne części rozdmuchowej pozostały identyczne jak przy wcześniej stosowanym gwincie
PCO. Zmniejszenie wagi zostało uzyskane poprzez
zabranie materiału w miejscach nie mających wpływu
na proces technologiczny rozdmuchu butelki. Ten
gwint umożliwił producentom butelek wprowadzenie oszczędności już na etapie zakupu preform
przy zachowaniu parametrów technicznych jak dla
standardowych preform PCO. Dalszym krokiem firmy
Hanex Plastic sp. z o.o. było zmniejszenie wagi gwintu
o około 1,2g w stosunku do standardowego gwintu
PCO. Efekt ten uzyskano poprzez zmniejszenie wagi
nitki gwintu oraz zastosowanie pierścieni między
kołnierzami (technologicznym a antysabotażowym)
zamiast dotychczas stosowanego pełnego cylindra.
Należy podkreślić, że zastosowanie kolejnej modyfikacji gwintu PCO i tym samym otrzymanie gwintu
Super Hanex PCO (SHPCO) nie spowodowało żadnych komplikacji w procesie rozdmuchu, nalewu jak
również pozostała bez zmian gwarancja szczelności
opakowań.
EFEKTY
Uwzględniając liczące się w miliardach sztuk roczne
zużycie butelek PET w kraju i niewielkie już możliwości obniżenia masy w wyniku obniżenia grubości
ścianek tych butelek osiągniecie zamierzonego celu
zapewni znaczne oszczędności materiałowe. Jedynie
w firmie Hanex Plastic sp. z o.o. roczna produkcja preform jest rzędu 860 000 000 szt/rok. Odnosząc minimalizację kosztów w stosunku do 1 miliarda sztuk
preform/rok obniżenie masy gwintu do 3,45g da nam
oszczędność 1 800 000 kg granulatu, tj. 74 cystern
po 24 tony, co daje nam o 1 776 ton mniej odpadu
PET na wysypiskach. Ze względu na światowy trend
obniżania konsumpcji ropy, oszczędność energii i
tym samym emisji CO2 do atmosfery czy ilości śmieci
pozostawianych po zużyciu opakowań wartość ta jest
imponująca.
www.eplastics.pl
norowane jednym z trzech równorzędnych
wyróżnień.
Wynalazcy z Hanex Plastic zadali kolejny cios
producentom polimeru PET, którzy już od lat
skarżą się na spadek popytu w związku z trwającym od lat procesem odchudzania plastikowej
butelki. Pierwsze butelki PET, które pojawiły się
w Polsce pod koniec 1991 roku ważyły 54 gramy,
dzisiaj takie same butelki ważą zaledwie 25–30
gramów. W ciągu 20 ostatnich lata butelkę PET
odchudzano więc średnio o 1 gram rocznie. – W
zmniejszaniu grubości ścianek doszliśmy bardzo
blisko granic możliwości technicznych – mówi
Michał Grzelak, Dyrektor ds. Badań i Rozwoju
GTX Hanex Plastic i współautor opracowania.
– Kolejnych oszczędności należało szukać gdzie
indziej, bo rynek cały czas wywiera presję na redukcję masy i ceny opakowań. Kto może zaoferować
tańsze butelki ten wygrywa. Ten wyścig skłonił nas
do poszukiwań. Nasz pomysł uhonorowany wyróżnieniem w konkursie LIDER INNOWACJI dotyczył
odchudzenia gwintów preform do butelek PET.
Dzięki temu zmniejszyliśmy masę opakowania jakim
jest butelka o 1 gram do 1,5 grama. To niby niewiele,
ale jeśli przypomnimy, że tylko w Polsce jest zużywa się kilka miliardów opakowań rocznie, to dzięki
temu rozwiązaniu oszczędziliśmy już kilkadziesiąt
cystern granulatu, który finalnie trafiłby na wysypiska – wyjaśnia. – Inicjatorem pomysłu był nasz
kolega, Dyrektor ds. Jakości i Wdrożeń Krzysztof
Dolata. Szukaliśmy rozwiązania, które pomoże nam
zmniejszyć masę opakowania a jednocześnie będzie
można je wdrożyć przy minimalnym nakładzie pracy
na poziomie „work-floor” i środków. Pomysł chwycił
został opatentowany w całej Europie. Od momentu
wdrożenia prawie miliard odchudzonych preform z
niskimi gwintami został wprowadzony na rynek, nie
tylko polski ale również krajów ościennych. Naszych
odchudzonych preform używają też największe koncerny. Dzięki temu, jako polska firma mogliśmy być
cały czas konkurencyjni wobec dużych międzynarodowych koncernów. Innowacja bardzo dobrze
przyjęła się na rynku z uwagi na niskie koszty inwestycyjne finalnych odbiorców, możliwość zastosowania standardowych nakrętek i standardowych
nakrętarek – mówi z dumą dyrektor Grzelak.
Nie zawsze jednak innowacje rozwiązanie
staje się sukcesem komercyjnym. – To prawda.
Ponieważ nie jesteśmy placówką naukową ani ośrod-
Michał Grzelak
i Krzysztof Dolata,
Hanex.
kiem badawczym, tylko firmą, która musi na siebie
zarabiać, bardzo uważnie szacujemy możliwości
sukcesu komercyjnego każdej innowacji. Większość
naszych modyfikacji przyjmuje się bardzo dobrze
na rynku. Czy są to folie z dodatkiem materiałów
recyklowanych do kontaktu z żywnością, czy lżejsze
preformy, czy butelki barierowe, w 90 proc. nasze
innowacje są uwieńczone sukcesem komercyjnym i
odbiorami rynkowymi – mówi Michał Grzelak. Po
rozdaniu nagród w konkursie LIDER INNOWACJI,
uczestnicy III zjazdu KLUBU TECHNOLOGA sporo
dyskutowali o potencjale i realiach współpracy
polskiego przemysłu z nauką. Ogólna opinia o
naszych realiach jest nie najlepsza, zwłaszcza w
porównaniu z rozwiązaniami zza Odry. – Zgodzę
się, że wzorce niemieckie są bardzo dobre i na razie
dla nas niedoścignione, ale chciałbym podkreślić, że
jako Hanex bardzo blisko współpracujemy ze środowiskiem naukowym, w tym zwłaszcza z Markiem
Szostakiem z Politechniki Poznańskiej, jak również
z profesorem Bohdanem Czerniawskim i panią
profesor Hanną Żakowską z Centralnego Ośrodka
Badawczo-Rozwojowego Opakowań Warszawie.
W tym miejscu muszę pochwalić się zakończonym
już projektem celowym, realizowanym wspólnie z
COBRO, dzięki któremu wdrożyliśmy lekkie gwinty, butelki barierowe oraz obniżyliśmy acetaldehyd w naszych opakowaniach – podsumowuje
Grzelak.

KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l
33
TA RGI E PL A 2 012
Wyróżn ien ie
dl a Wł odz i m i e r z a C z e rw i ń sk i e g o i I r e n eusz a Udz i e l a k a
z a : O p r a c o wa n i e p r o c e s u t e c h n o l o g i c z n e g o p r o d u k c j i f o l i i
z p o l i p r o p y l e n u s p i e n i o n e g o a n a s t ę p n i e t e r m o f o r m o wa n i a
d o p r o d u k c j i o pa k o wa ń s p e c j a l n y c h
Wiele interesujących rozwiązań technicznych nie zostaje wdrożonych do produkcji.
Często osiągnięcia inżynierii
materiałowej
przegrywają bowiem z realiami ekonomicznymi. Praca innowatorów
z firmy Marcato jest jednym z
takich feralnym przypadków.
Tym niemniej jest to projekt
na tyle ciekawy i oryginalny, że
został dostrzeżony i wyróżniony
przez jurty konkursu.
Początek projektu był niezwykle obiecujący również pod
względem komercyjnym. Firma
Marcato zajmująca się produkcją folii polipropylenowej i polistyrenowej oraz formowaniem
opakowań z tych folii otrzymała zamówienie jednego ze
stałych odbiorców na opracowanie nowej tacki, stanowiącej
ochronę termiczną produktu. –
Chcieliśmy to zrealizować poprzez
wykonanie folii polipropylenowej spienionej – mówi Ireneusz
Ireneusz Udzielak
i Włodzimierz Czerwiński, Marcato.
OPIS
Przy 50-proc. wydajności początkowej zastosowano standardowe ustawienia wytłaczania,
starajac się nie przekraczać temperatury masy
240°C, jednocześnie zmniejszając temperaturę
na dyszy do ok 220–230°C w celu uzyskania
optymalnego stopnia spienienia podczas rozkładu środka spieniającego. Ciśnienie przed
głowicą ~75bar, szczelina dyszy 20 proc. mniej
od zakładanej grubości folii.
Udzielak, współautor wyróżnionego opracowania. – Do
tego celu użyliśmy chemicznego
środka spieniającego, przygotowanego w różnych układach.
Wykonaliśmy różnego rodzaju
próby, a wcześniej musieliśmy się
namęczyć i przygotować ustawienia maszynowe i technologię. Ostatecznie otrzymaliśmy
prawidłowy produkt, którego
jakością i parametrami technicznymi klient był usatysfakcjonowany – dodaje.
Po drodze innowatorzy mieli
jednak przezwyciężyć szereg
problemów, a cały projekt
przebiegał dwuetapowo. W
pierwszej kolejności wykonane
zostały folie mono z dozowaniem środka spieniającego. –
Próbując otrzymać odpowiednią
gęstość masy, obniżoną względem surowca bazowego, zdolaliśmy dojść do 0,76 grama na
cm3. Okazało się jednak, że przy
tej gęstości folie jednowarstwomałość w stanie stopionym cecha wymagana
przy spienianiu.
Adstif HA840K
Celem wdrożenia było wyprodukowanie folii i
w kolejnym etapie opakowań z polipropylenu
spienionego. Opakowania miały zostać wykorzystane jako tacki ochronne do przenoszenia
ciepłych dań mięsnych typu kurczak.
Wykorzystując spieniony PP, planowano uzyskać funkcjonalność oraz izolacyjność zbiżoną
do tacek z PS spienionego, a poprzez redukcję
gęstości oczekiwano obniżki kosztów pozwalających konkurować z popularnymi, ale coraz
częściej budzącym niechęć rynków zachodnich, tackami PS.
Użyte Surowce
Jako porofor wykorzystano produkt dostarczony przez firmę VGT Plastronfoam D40 oraz
PALMAROLE BA.K3.EF z firmy Adeka Palmarole.
1. Nie przeznaczone do mrozenia
Skład:
Higran RS1684 - 30%
Moplen HP540J - 68%
Porofor - 2%
Ekstruzję folii prowadzono z wykorzystaniem
7-warstwowej lini wytłaczającej typu Kuhne z
symetrycznym rozkładem warstw.
W pierwszej kolejności zaplanowano produkcję folii mono, a następnie warstwowej.
Baza polipropylenowa:
Moplen HP540J - do stosowania w normalnych temperaturach użytkowania
Moplen EP300K - do mrożenia
HigranRS 1684 - zachowuje wyzszą wytrzy-
2. Przeznaczona do mrożenia
Skład:
Higran RS1684 - 30%
Moplen EP300K - 68%
Porofor - 2%
34 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
Składające się z kilku etapów próby rozpoczęto
od wykonania kilku typów folii mono z wykorzystaniem różnych mieszanek tworzyw:

www.eplastics.pl
TA RGI E PL A 2 012
we nie posiadały odpowiedniej wytrzymałości –
wspomina Ireneusz Udzielak. – W związku z tym
przygotowaliśmy folię wielowarstwową. Po obłożeniu warstwy spienionej warstwami zewnętrznymi
uzyskaliśmy odpowiednie wytrzymałości zarówno
folii, jak i tacki. Wcześniej musieliśmy oczywiście
ustalić odpowiednie nastawy temperatury eksNiestety wykonane folie wykazywały brak
odpowiedniej struktury piany.
Tacki nie miały odpowiedniej wytrzymałości
mechanicznej. Zbyt duża ilość środka spieniającego pogorszyła jakość wyrobu przez
przesycenie CO2 który w zwiększonej ilosci
nie był w stanie wymieszać się z tworzywem.
Wykonano serię prób ze zmienną iloscią środka
spieniającego przy 35% zawartości Higranu i
odpowiednią ilością Moplenu HP540J. Najlepszy
efekt posiadała folia o 1,8% zawartości poroforu,
a jej gestość wynosiła 0,76g/cm3. Wykonane w
ten sposób folie mimo odpowiedniej struktury
pęcherzy po odformowaniu traciły na wytrzymałości. Podobne problemy widoczne były przy
foliach o niższych gęstościach
W związku z problemami wytrzymałościowymi
wyrobów wykonanych z folii mono rozpoczęto
próby folii wielowarstwowych zamykając niejako strukturę piany wewnątrz.
Uzyskane w ten sposób folie oprócz zwiększonej wytrzymałosci wykazywały jednocześnie
obustronny połysk.
Po odformowaniu tacek struktura piany wyglądała bardzo regularnie a pęcherzyki były niewielkich rozmiarów.
Redukcja gęstości ciągle była na poziomie 20%
względem oryginalnego tworzywa.
Struktura warstw ABCDCBA w układzie procentowym wyglądała następująco (10/35/2,5/
5/2,5/35/10).
Przygotowana folia miała skład mieszanki:
A - 20% - Moplen HP540J
B - 70% - Moplen HP540J 63,2% / Adstif HA840
35% / Porofor 1,8%
C - 5% - Moplen HP540J
D - 5% - Moplen HP540J
truderze, doszliśmy też do wniosku, że folia nie
powinna być zaciskana na kalandrach a jedynie
wygładzona, tak by nie powodować tworzenia się
smug z zamykanej piany – dodaje. W toku prac
innowatorom z Marcato udało nam się udało się
uzyskać odpowiednią redukcję folii (z 0,9 grama
na cm3 do 0,76 grama na cm3), z której wyko-
nano testową tackę. – Klient był usatysfakcjonowany redukcją masy i jakością tacek, ale kosztowo
produkt ten nie był w stanie konkurować z popularnymi tackami polistyrenowymi. Mamy jednak
opracowaną technologię, gotową do rozpoczęcia
produkcji po otrzymaniu zleceń – podsumował

Udzielak.
Skład wykonanej folii różnił się od poprzedniego jedynie 2 proc. dodatkiem barwnika do
warstwy A oraz B.
Analizując wykonane ostatecznie próby odformowania tacki mięsnej, można stwierdzić, że
opracowana została technologia wykonania
barwionej folii spienionej zgodnej z oczekiwaniami klienta.
EFEKTY
W rezultacie przeprowadzonych prób otrzymano produkt o oczekiwanej redukcji gęstości
i zmniejszenie zużycia tworzywa o ok. 20%.
Uzyskano jednocześnie opakowania o odpowiedniej funkcjonalności przy podaniu 1,8%
porofora. Odformowane tacki posiadały cechy
wyrobów izolacyjnych, odpowiedni wygląd
i strukturę oraz możliwość ich stosowania
w mikrofalach. Ponadto tacki wykazywały
lepszą stabilność wymiarów i kształtu oraz
sztywność.
Niestety opakowania EPP w porównaniu z
opakowaniami z PS spienionego ciagle przegrywają pod względem ekonomicznym ich
produkcji. Tacki EPP ustępują jednocześnie
polistyrenom pod kątem sztywności nawet
mimo zastosowania odpowiedniego ożebrowania jak na tackach mięsnych.
Te dwa elementy przeważyły o braku zainteresowania klienta po wykonaniu prób.
Rezygnacja klienta była jednocześnie przyczyną zaprzestania dalszego rozwoju technologii.
Niemniej jednak szereg badań i prób pozwolił
sprawdzić możliwości technologiczne wykonania EPP i przygotować technologię do uruchomienia powtarzalnej produkcji.
Parametry wytłaczarek dobrano tak, aby lepkosci warstw były do siebie zbliżone, biorąc
pod uwagę fakt że porofor powoduje ok
3krotny spadek lepkości.
Wykonaną folię wykorzystano do odformowania tacki na flaczarkę 350 ml oraz tacki żebrowanej na kurczaka.
Kolejnym krokiem było przygotowanie folii
barwionej na tackę pod mięso o rozmiarze
187x137x50.
www.eplastics.pl
KWIECIEŃ 2012 Plastics Review l
35
TA RGI E PL A 2 012
Wyróżn ien ie dl a
Rysz ar da Sikorsk iego
z a: Syste m profi l i pu ltruz y j n ych do bu dow y
w technologii szkieletowej PULFIBERTECH
– Dwa lata temu wdrożyliśmy technologię tzw.
pultruzji. Jesto to bardzo wdzięczna choć trudna technologia wykonywania profili na bazie żywic i włókna
szklanego. Dzisiaj cieszę się z docenienia naszego
pomysu i technologii, która w Polsce jest jeszcze
mało znana przez jury konkursu LIDER INNOWACJI
– powiedział Ryszard Sikorski, właściciel firmy
MINBUD, odbierając dyplom honorowy.
Obecnie MINBUD z Mińska Mazowieckiego
jest jedną z zaledwie dwóch krajowych firm,
które w sposób przemysłowy wytwarzają kompozytowe profile w technologii pultruzji. – Z
tego, co wiem, jesteśmy również siódmą lub ósmą
firmą w Europie, która zajmuje się pultruzją – mówi
Ryszard Sikorski. W tym roku na targach Budma
w Poznaniu MINBUD został wyróżniony „Złotą
Kielnią” za profile budowlane, prezentowane w
formie domu szkieletowego, gdzie zamiast drewna lub stali wykorzystane zostały profile z włókna
szklanego. – Ten materiał jest doskonałym izolatorem, nie ma mostków cieplnych, a charakteryzuje
OPIS
Pultruzja jest procesem ciągłym produkcji profili
najczęściej na bazie żywic i włókna szklanego. W
zależności od wymagań profilu możemy kształtować właściwości mechaniczne, dobierając
odpowiednie maty, włókna oraz żywice. Proces
produkcji polega na przepuszczeniu maty i włókien przez wannę z żywicą, a następnie materiał
przechodzi przez formę, gdzie następuje proces
utwardzania profilu. Utwardzony profil jest wyciągany przez odciągi hydrauliczne, przy niektórych
profilach wymagający siły odciągu ponad 20 ton.
Następnie profil jest cięty przez piły diamentowe, a pył jest odsysany specjalnymi odciągami.
Średnie ilości produkcyjne są uzależnione od
skomplikowania profilu, grubości ścianek, użytych utwardzaczy oraz długości i typu wykonanego narzędzia. Do produkcji profili metodą
pultruzji używane są żywice, maty, włókno oraz
dodatki utwardzające. Najpopularniejszym włóknem jest włókno szklane ze w względu na niskie
koszt zakupu oraz bardzo dobre właściwości.
Pozostałe włókna to włókna bazaltowe, węglowe, aramidowe, a w ostatnim czasie także włókna naturalne ,np. lniane, konopne. Napełnienie
włóknem może stanowić do 80 proc. wypełnienia profilu. Najczęściej używane są żywice
poliestrowe, ale można też spotkać profile wyko-
36 l
Plastics Review KWIECIEŃ 2012
się wytrzymałością stali – zachwala Sikorski. Jego
firma wykonała już wiele kilometrów tego typu
profili, wykorzystanych do budowy ekranów
dźwiękochłonnych (zamiast stalowych i aluminiowych), jak również wiele kilometrów kotw dla
górnictwa (zamiast stalowych) szczególnie dla
KGHM, a także np. profili do słupków drogowych,
które po przejechaniu przez samochód podnoszą się i stoją dalej. – Materiał trudno zniszczyć i
to jest jego największą.... wadą – śmieje się laureat wyróżnienia. – Jak zapewne państwo wiedzą,
na Zachodzie jest spory problem z utylizacją np.
starych jachtów. Nie wiadomo, co z tym zrobić, bo
produkty tej technologii są niezwykle długowieczne
– dodaje już całkiem poważnie. Na dzień dzisiejszy elementy przeznaczone do utylizacji są
kruszone, mielone i dodawane, jako podłoże pod
drogi. – Materiał jest doskonałej jakości, technologia
bardzo wdzięczna, choć trudna i w Polsce mało
znana. Dlatego jeszcze raz chciałbym podziękować
za to wyróżnienie, które jak sądzę przyczyni się równane na bazie epoksydu, fenolu, a ostatnio także
poliuretanu. Maty używane w procesie pultruzji
mogą mieć różny splot oraz grubość. Do profili
estetycznych można także użyć mat wykończeniowych. Rodzaj dodatków utwardzających
dobierany jest w zależności od typu żywicy i
czasu utwardzenia. Dodatkowo wszystkie profile
można zabarwić na dowolnie wybrany kolor
oraz uniepalnić. Największą zaletą kompozytów
wyprodukowanych metodą pultruzji jest możliwość dowolnego kształtowania właściwości
profilu przy takim doborze komponentów, aby
spełniły konkretne cechy.
EFEKTY
Bazując na doskonałych właściwościach wytrzymałościowych profili wykonanych metodą pultruzji, firma MINBUD zajęła się produkcją takich
profili na skalę przemysłową już w roku 2008.
W 2011 powstał szczegółowo opracowany
system profili pultruzyjnych do budowy budynków szkieletowych PULFIBERTECH. System ten
zapewnia wszystkie elementy niezbędne do
wykonania domów jednorodzinnych, hal przemysłowych, moteli, hoteli, przedszkoli, domów
seniora, całorocznych domków letniskowych,
stacji benzynowych oraz innych obiektów użyteczności publicznej.
Ryszard Sikorski,
właściciel firmy MINBUD.
nież do spopularyzowania pultruzji w naszym kraju
– podsumował Ryszard Sikorski na zakończenie
swojego wystąpienia podczas III Zjazdu Klubu

Technologa w Poznaniu.
- znakomite właściwości mechaniczne - porównywalne do stali, jednocześnie 4 razy lżejsze,
- doskonała izolacja elektryczna i magnetyczna
- profile nie przewodzą iskry, więc mogą być
stosowane w warunkach podwyższonego
ryzyka,
- izolacja cieplna eliminująca mostki cieplne w
budynkach,
- odporne na działanie kwasów i soli. Ze
względu na skład materiałowo-chemiczny
nie ulegają korozji,
- odporne na glony i insekty,
- mogą być zabarwione w masie na dowolny
kolor,
- przez cały czas użytkowania zachowują stabilność wymiarową.
Niezwykłą zaletą technologiczną jest niewielki
ciężar konstrukcji budynku, przez co ogranicza
ona koszt fundamentów oraz idealnie sprawdza się w trudnych warunkach gruntowych i
hydrologicznych, np. na terenach szkód górniczych. Brak zawilgoceń i grzybów.
PULFIBERTECH to system dający możliwość
budowy obiektu mieszkalnego lub komercyjnego w maksymalnie krótkim czasie, eliminując jednocześnie większość negatywnych cech
budowy metodami tradycyjną i „kanadyjską”.
www.eplastics.pl

Podobne dokumenty