Czy tylko w „wiatrowej” czeka nas stagnacja?

Transkrypt

Czy tylko w „wiatrowej” czeka nas stagnacja?
Czy tylko w „wiatrowej” czeka nas stagnacja?
wydany w Czysta Energia – 2012-10
Ustawa o OZE miała wprowadzić ład prawny. Tymczasem kolejna wersja projektu ustawy z
26 lipca 2012 r. nie jest doprecyzowana, zawiera liczne błędy czysto techniczne i
merytoryczne, stwarzające pole do licznych dwuznaczności w interpretacji przepisów.
Środowiska skupiły się na opiniowaniu projektu w odniesieniu do braku waloryzacji
wskaźnikiem inflacji ceny zielonego certyfikatu (dokładnie jednostkowej opłaty zastępczej)
oraz ograniczeń w sprzedaży energii elektrycznej z OZE na rynku poza sprzedawcą z urzędu.
W niniejszym stanowisku zwrócimy uwagę na inne aspekty, mniej dobitnie artykułowane
przez środowiska i dotyczące „zapomnianego” rozwoju biogazowni, które nie zaczną
powstawać na szeroką skalę bez fundamentu – definicji.
Biogazowe dwuznaczności
Projektodawca wprowadza dwie definicje biogazu: „biogaz” oraz „biogaz rolniczy”. Z
chemiczno-fizycznego punktu widzenia biogaz obejmuje swym zakresem wszystkie rodzaje
biogazów, w tym biogaz rolniczy. Rozłączne ich przywoływanie w projekcie prowadzi do
wielu niejednoznaczności, które można rozumieć jako zbędne podwójne przywołanie
biogazu rolniczego (raz jako biogaz, a następnie jako biogaz rolniczy) lub exdefinitione wyłączenie biogazu rolniczego z definicji biogazu. Dla przykładu podajemy
fragment z projektu ustawy – z definicji odnawialnego źródła energii określonego jako:
„energia wiatru [...], energia otrzymywana z biogazu, energia otrzymywana z biogazu
rolniczego [...]”.
Definicja biogazu, poza literalnym określeniem, że jest gazem z biomasy (nawiasem mówiąc,
nie da się uzyskać biogazu z czegokolwiek innego niż biomasa), wyszczególnia biogaz
pozyskany na składowisku odpadów (dalej biogaz wysypiskowy), oraz z osadów ściekowych
(dalej biogaz ściekowy), a także z przeróbki odpadów zwierzęcych lub roślinnych (dalej
biogaz odpadowy). W nowych ramach prawnych projektodawca proponuje zróżnicować
poziom jednostkowego wsparcia dla różnych rodzajów biogazu (i pozostałych technologii
OZE) poprzez zastosowanie różnej wartości tzw. współczynnika korekcyjnego. Jednakże
niekonsekwentne przywoływanie definicji prowadzi do przypisania współczynnika
korekcyjnego tylko instalacjom na biogaz rolniczy, wysypiskowy i ściekowy. Zgodnie z art. 59
ust. 1, świadectwo pochodzenia przysługuje wraz ze współczynnikiem korekcyjnym, więc
projektodawca pozbawia wsparcia wszystkie pozostałe instalacje na biogaz, co oznacza
niczym nieuzasadnione zawężenie ram prawnych dyrektywy 2009/28/WE i pozostaje w
sprzeczności z krajowymi strategiami energetycznymi. Pozbawione wsparcia zielonymi
certyfikatami będą m.in. instalacje wytwarzające biogaz: odpadowy, powstały z mieszaniny
surowców pochodzenia rolniczego i osadów ściekowych (wszelkie gminne biogazownie), z
alg, z biomasy zebranej przy drogach, z miejskich terenów zielonych itp., z odpadów
gastronomicznych i komunalnych, z odchodów zwierzęcych zebranych w ogrodach
zoologicznych, gaz drzewny i in.
PIGEO nie jest co do zasady przeciwne wprowadzeniu odrębnej definicji biogazu rolniczego,
mimo że definicja zawarta w dyrektywie takiego rozdziału nie wprowadza. Uznajemy, że taki
podział może korzystnie ukierunkowywać przemysł na produkcję i dostarczanie urządzeń dla
planowanych rolniczych biogazowni, o co z resztą nasza Izba wraz z PIB, SEO oraz SNWES
zabiega od 2008 r., wydając i przekazując Ministerstwu Gospodarki Program „Innowacyjna
Energetyka – Rolnictwo Energetyczne”, nawołujący do stworzenia warunków do budowy do
2020 r. biogazowni rolniczej w każdej gminie.
PIGEO pragnie jednak zwrócić uwagę na to, że podejście do definicji biogazu wymaga
bardziej precyzyjnego i przemyślanego uzasadnienia zróżnicowania wsparcia dla różnych
rodzajów biogazu, mając na uwadze także konieczne do wprowadzenia zmiany w ustawie o
nawozach i nawożeniu w celu ułatwiania nawozowego zagospodarowywania powstałej przy
produkcji biogazu masy pofermentacyjnej.
Potrzebna debata
Dlatego wnioskujemy o zorganizowanie debaty, w której udział wezmą przedstawiciele
resortów gospodarki, rolnictwa i środowiska oraz osoby zainteresowane, w tym szczególnie
reprezentujące przedsiębiorców zrzeszonych w naszej Izbie oraz w Polskiej Radzie
Koordynacyjnej Odnawialnych Źródeł Energii. Spotkanie miałoby na celu wypracowanie
klarownej definicji biogazu, aby osiągnąć zamierzony efekt większego rozwoju biogazowni
rolniczych i jednocześnie nie spowodować zablokowania rozwoju pozostałych technologii
otrzymywania biogazu.
Debata powinna pozwolić na wypracowanie przede wszystkim dwóch definicji: biogazu oraz
biomasy. Winny one zawierać odpowiedzi na pytania, dotyczące zapisów stwarzających
nazbyt szerokie pole do interpretacji dla organów wydających zgodę na realizację
przedsięwzięć oraz bezpośrednio decydujących o ekonomice budowy biogazowni w Polsce.
Chodzi m.in. o ustosunkowanie się do następujących kwestii:
- co jest kwalifikowane pod pojęciem biomasy, a co biomasą nie jest w ramach wytwarzania
biogazu dowolnego rodzaju?
- czy zielonka lub kiszonka zbóż (w tym kukurydzy) stanowią materiały zawierające zboża
pełnowartościowe?
- czy enzymy zawierają się w definicji biomasy i czy ich dodatek w celu stabilizacji procesu
wytwórczego mógłby spowodować zdyskwalifikowanie instalacji jako produkującej OZE?
- czy definicje biogazu powinny zawierać listę wszystkich możliwych rodzajów biomasy
ustawowo, czy też zasadne byłoby uwzględnienie tego w decyzji administracyjnej?
- czy dodanie w procesie produkcji biogazu masy pofermentacyjnej (czyli masy powstałej po
przefermentowaniu biomasy stanowiącej surowy surowiec wytwórczy dla tego biogazu) nie
dyskwalifikuje biogazowi jako źródła OZE ?
- czy dla gnojówki/gnojowicy/obornika konieczne jest stosowanie pasteryzacji (utrzymanie
surowca przez min. 60 min w temp. min. 70°C) w celu spełnienia wymagań rozporządzenia
sanitarnego?
- do jakiego rodzaju biogazu zakwalifikować odpady gastronomiczne, odpady
biodegradowalne komunalne lub żywność przeterminowaną?
- które i jak wspierać instalacje na biogaz?
- jakie parametry biogazu powinny decydować o możliwości wtłaczania go do sieci
dystrybucyjnej gazowej?
PIGEO wnosi o stworzenie warunków dla rozwoju wszystkich rodzajów biogazu.
Pełna treść stanowiska na stronie www.pigeo.org.pl
Michał Ćwil, dyrektor generalny PIGEO
Tytuł i śródtytuły od redakcji

Podobne dokumenty