BAJKI DLA TOMKA
Transkrypt
BAJKI DLA TOMKA
BAJKI DLA TOMKA 09.2010 Zielony kamyk Pewnego dnia Kasia z Magdą zbierały kwiatki w ogrodzie. W pobliżu jeziorka Kasia zobaczyła zielony kamyk. Był piękny, dlatego dziewczynki wzięły go do domu. Na drugi dzień zastanawiały się, co zrobić z zielonym kamykiem. Gdy Kasia potarła kamyk kilka razy, stała się dziwna rzecz Kamyk przemówił ludzkim głosem. Mógł spełnić cztery życzenia. Dziewczynki bardzo się ucieszyły i postanowiły sprawdzić moc zielonego kamyka. Pierwsze życzenie to prośba o małego kotka. Życzenie się spełniło. Rodzice kupili Kasi białego kotka. Drugim życzeniem była chęć zabawy na śniegu. I w mig zrobiło się zimno i biało. Magda zaczęła się zastanawiać, jak wykorzystać jeszcze dwa życzenia. Przypomniała sobie, że w szpitalu gdzie ostatnio była z mamą są chore dzieci. Poprosiła kamyk o to, aby wyzdrowiały chore dzieci. I tak się stało. Postanowiły zachować to życzenie na później. Może ktoś będzie potrzebował pomocy. Schowały więc kamyk w zielonej szkatule na strychu. Ola Śliż, Emanuela Jurkantowicz, Klasa 3a