Wrocławski Oddział Polskiego Towarzystwa Studiów

Transkrypt

Wrocławski Oddział Polskiego Towarzystwa Studiów
Wrocławski Oddział Polskiego
Towarzystwa
Studiów
Spirytystycznych
–
czyli
podróż od 12.02.2011 roku do
dnia dzisiejszego.
Wrocławski Oddział PTSS swoje początki miał na forum
spirytystycznym, gdzie dwójka osób, Tomasz (przewodniczący WO
PTSS) oraz Robert (który niestety przestał się interesować
spirytyzmem) rozmawiali, jednak jakoś nie mogli się spotkać.
Pierwszym kamieniem milowym dla wrocławskiego spirytyzmu było
pierwsze spotkanie spirytystów we Wrocławiu 12 lutego 2011,
kiedy to do Wrocławia przyjechał Konrad (przewodniczący PTSS)
– wtedy na spotkaniu było łączenie 5 osób (ja, Robert, Konrad,
Ida oraz jeszcze jedna osoba, której imienia niestety nie
pamiętam). Tego samego dnia została utworzona Grupa Wrocławska
im. Chico Xaviera, a przewodniczącym zostaje Tomasz
Grabarczyk.
Grupa Wrocławska ustaliła wtedy, że spotykać się będziemy raz
na miesiąc, by porozmawiać itd.
Ostatecznie przez kilka miesięcy do grupy należeli tylko
Robert oraz ja, a następnie pojawił się Damian (pojawił się on
na kilku spotkaniach późniejszej grupy, jednak z powodu
trudnego dojazdu musiał zrezygnować z uczestnictwa). Grupa w
składzie Roberta i mnie spotkała się trzy razy, po tym czasie
Robert przestał się interesować spirytyzmem.
Następnym punktem w historii Grupy było pojawienie się Jarka.
Ja, jako przewodniczący, postanowiłem się spotykać z każdym,
kto chciał dołączyć się do grupy (skończyło się na czterech
spotkaniach, ponieważ teraz każda nowa osoba będzie się
spotykać z całą grupą).
Z Jarkiem spotkałem się pewnego ciepłego dnia w październiku
2011 roku, żeby obgadać szczegóły. Był on zainteresowany, więc
spotkania poszły dalej (i trwają do dziś, jest on jedną z osób
w składzie WO PTSS).
Kolejnym ważnym wydarzeniem było pojawienie się Oli oraz
Valmira (Brazylijczyka) – pierwszy raz spotkaliśmy się (ja,
Jarek oraz Damian) z nimi bodaj w listopadzie 2011, wtedy też
wykazali oni chęć uczęszczania na spotkania (nie byli oni
związani z grupą zbyt długo, jako że Valmir nie rozumiał po
polsku, a i kontakt z Olą się nagle urwał – a to właśnie ona
odpowiadała za komunikację mailową – ona i Valmir byli/są
parą).
Drugim kamieniem milowym było to, że podczas spotkania, na
którym obecni byli: ja, Jarek, Ola, Valmir oraz Damian, Grupa
Wrocławska im. Chico Xaviera została przemianowana na
Wrocławski
Oddział
Polskiego
Towarzystwa
Studiów
Spirytystycznych – było to dokładnie 3.12.2011; jednocześnie
zostaje utworzona Wrocławska Grupa Studiów Spirytystycznych
im. Chico Xaviera wchodząca w skład WO PTSS; przewodniczącym
WO PTSS zostaje Tomasz Grabarczyk.
Następnym wartym wspomnienia punktem było pojawienie się Arka,
jednak nie zagościł on w grupie zbyt długo – wydaje mi się, że
jedyne co miał związku z WO PTSS to to, że się ze mną spotkał
(być może był na jednym spotkaniu).
Kolejnym ważnym punktem w sytuacji WO PTSS było pojawienie się
Krzyśka – pojawił się on, jeśli się nie mylę, w styczniu 2012
– to była trzecia rozmowa w cztery oczy z chętnym – Krzysiek
był zainteresowany, więc w tym przypadku spotkania również
poszły dalej (i trwają, jest on drugą z osób w WO PTSS).
Co warto powiedzieć, to wszystkie nasze spotkania dotychczas
odbywały się w kawiarniach, w obrębie rynku – jednak jak
wiadomo, w kawiarniach zwykle jest głośno. Więc powstał pomysł
wynajęcia jakiejś salki. Podjąłem pewne kroki i wynająłem
salkę lekcyjną w pewnym zespole szkół we Wrocławiu – jednak
nie pobyliśmy tam za długo, ze względu na dosyć wysokie koszty
– już lepiej było się spotykać w kawiarniach.
Co jednak należy dodać do tego zespołu szkół – swego czasu
wpadłem na pomysł, że może by tak zorganizować wykład we
Wrocławiu, żeby doinformować ludzi czym jest spirytyzm – więc
i wynająłem salę na pewne popołudnie, 26 lutego 2012 roku.
Informacja pojawiła się tam gdzie mogła, jednak wykład okazał
się kompletnym niewypałem ze względu na całkowity brak
zainteresowania.
Następną, i już ostatnią osobą, która się pojawiła, był Rafał.
A pojawił się on na początku marca 2012. Z nim również
spotkałem się sam na sam, oczywiście w jednej z kawiarni na
rynku, porozmawialiśmy i tak do dzisiaj Rafał jest z nami
(jest on ostatnią osobą ze składu WO PTSS).
Jak już wspominałem, na początku spotykaliśmy się w
kawiarniach, następnie spróbowaliśmy wynająć jakąś salkę w
szkole, jednak to nie wypaliło. Potem znowu wróciliśmy do
kawiarni.
Natomiast trzecim i jak na razie ostatnim kamieniem milowym
było przeniesienie naszych spotkań z różnych kawiarni do
gabinetu Jarka – i tam w końcu dowiedzieliśmy się co to znaczy
cisza i spokój podczas studiowania. W tym gabinecie spotykamy
się do dziś i spotykać się będziemy zapewne jeszcze długo.
Podejrzewam, że następna zmiana miejsca będzie tylko i
wyłącznie wtedy, gdy grupa na tyle się rozwinie, by móc
wynająć i opłacić własny gabinet, by potem jeszcze bardziej
się rozrosnąć.
Jak widać, mieliśmy swoje wzloty i upadki, jednak najwyraźniej
duchowi przewodnicy i opiekunowie są z nami i nam pomagają –
za co można tylko dziękować.
WO PTSS, jeśli chodzi o Wrocław, to jak na razie swoje
działania ogranicza do organizowania spotkań członków grupy. W
przyszłości działania te obejmować będą wykłady, szkolenia,
organizowanie pomocy charytatywnej itd.
I to by było na tyle z historii Wrocławskiego Oddziału
Polskiego Towarzystwa Studiów Spirytystycznych.
Jeśli ktoś chciałby uzyskać jakieś informacje dotyczące
działań
WO
PTSS
może
pisać
na
adres:
[email protected]

Podobne dokumenty