Presentazione di PowerPoint

Transkrypt

Presentazione di PowerPoint
Tak żyjemy…
Piłka
i wielu przyjaciół
Chris (Niemcy)
Szedłem do sklepu
aby coś kupić dla siebie,
kiedy spotkałem grupę
chłopców z rodzin
imigrantów, którzy
od dwóch miesięcy
mieszkają obok mojego
osiedla.
Jednego z nich poznałem
kilka dni wcześniej
w pociągu.
Właśnie on poprosił mnie teraz o piłkę, ponieważ
chcieli pograć, a ich piłka była dziurawa i nie mieli
pieniędzy, aby kupić nową.
Pomyślałem chwilę i postanowiłem wykorzystać
pieniądze, które chciałem wydać na moje potrzeby.
Poszedłem z nimi kupić piłkę, a potem rozegraliśmy
razem mecz piłkarski, który przekształcił się
w piękne zawody. Moja drużyna przegrała,
ale ja zyskałem przyjaciół.
Zrodziła się rzeczywiście między nami prawdziwa
przyjaźń.
Z jednym z nich gramy w tej samej drużynie,
która reprezentuje miasto.
SŁOWO ŻYCIA | 06
«Marto, Marto, martwisz się
i niepokoisz o wiele, a potrzeba
(mało albo) tylko jednego»
(Łk 10, 41-42)
Jezus zatrzymał się w domu swoich
przyjaciół Marty, Marii i Łazarza
aby odpocząć. Marta jest kobietą
zaradną, aktywną, mocną
i wielkiej wiary.
ZOBOWIĄZUJĘ SIĘ
SŁUCHAĆ
GŁOSU
SUMIENIA
W tym momencie jako pani domu
czuje się odpowiedzialna
aby dobrze przyjąć Jezusa. Maria,
jej siostra, zamiast jej pomóc
siadła i słucha Jezusa.
Marta jest oburzona i mówi
Jezusowi żeby siostra jej pomogła.
Jezus natomiast odpowiada:
«Marto, Marto, martwisz się…»
Jezus nie gani Marty za to, że stara się
zrobić tyle rzeczy, gani natomiast
niepokój i zatroskanie towarzyszące
jej pracy. Przestała być wolna, stała się
niewolnikiem swej pracy.
Czy i nam nie zdarza się zagubić
w tysiącach rzeczy, które mamy do
zrobienia? Pociąga nas, ale i rozprasza
internet, komórki, chat.
Nawet wtedy, gdy powinniśmy zająć się
poważnymi obowiązkami, mogą nas one
tak rozpraszać i absorbować, że
zapominamy zwracać uwagę na innych,
nie słuchamy bliskich nam osób.
Podobnie jak Marta, również my
jesteśmy powołani by czynić
wiele rzeczy dla dobra innych.
“Będę starać się ćwiczyć
w słuchaniu tego delikatnego
głosu, który mówi
do mojego serca.”
Ważne jest więc tylko to, abyśmy
stali się przyjaciółmi Jezusa,
pozwolili Mu żyć w sobie, uważnie
słuchali Jego sugestii, Jego
delikatnego głosu, który kieruje
nami chwila po chwili. W ten
sposób On będzie kierował
każdym naszym działaniem.
Idąc za słowami Jezusa, wykonując
wiele rzeczy, nie będziemy
rozproszeni i zagubieni, ponieważ
naszym działaniem kierować
będzie jedynie miłość. Poprzez
wszystkie działania będziemy
zawsze robili tylko jedno:
miłowali.
“Na koniec każdej czynności,
tym co pozostanie
będzie miłość, którą
w to działanie włożyliśmy.”