TO WYCHOWANIE…

Transkrypt

TO WYCHOWANIE…
TO WYCHOWANIE…
Dzieci u steru czyli wychowanie „bezstresowe”…
( materiały psychoedukacyjne dla rodziców , zebranie z rodzicami, dn.29.10.08r,grupa Smurfy
Przedszkole „Bajka” w Wołominie )
W wielu rodzinach niestety nie wiadomo do końca kto pełni rolę szefa i kto w nich rządzi.
Wiele zaś wskazuje, na to, że na „szefowskim" stanowisku jest wakat…- Istniejącą próżnię ochoczo
wypełniają dzieci. Dyktują rodzicom porządek dnia, pory posiłków, czas kładzenia się spać. Decydują
kto z kim śpi, co będzie na obiad, czy można rozmawiać przez telefon, a nawet kto kiedy idzie do
toalety…
Za taką „wyluzowaną” i przyzwalającą postawą rodziców najczęściej kryje się bezradność,
nieumiejętność określenia swoich wymagań, brak konsekwencji i stanowczości w ich egzekwowaniu a
także codzienny pośpiech i zbyt mała ilość czasu i faktycznej uwagi poświęcanej dziecku. W efekcie
ani rodzice ani dziecko nie czują się pewnie.
Pozwalając dziecku na wszystko tak naprawdę nie wychowujemy a pozostawiamy dzieci
samym sobie…
Liberalni rodzice nie chcą robić dziecku przykrości i boją się być stanowczy. W wielu takich
rodzinach pokutuje fałszywe przekonanie, że stawiając dziecku granice można je narazić na stres i
traumę…Jednak to właśnie dzieci, którym na wszystko się pozwala wyrastają na ludzi zagubionych i
mało pewnych siebie, mających problemy z przystosowaniem się do realiów życia.-Obdarowane tym
co w założeniu miało być wolnością tak naprawdę czują się samotne i opuszczone.
Paradoksem jest to, że dzieci sprawdzając nieustająco na ile mogą nam wejść na głowę
sprawdzają też jednocześnie naszą rodzicielską „siłę.”- Jeżeli uginamy się, dziecko tylko pozornie
dostaje to czego chce bo…nie ma w nas oparcia, którego potrzebuje najbardziej…
Dzieci wychowywane bez zasad i granic są jak rozbitkowie nie umiejący jeszcze pływać a
rzuceni sami na pełne morze życia. Zasady i granice ( w tym nasza stanowczość i konsekwencja ) są
im niezbędne by czuć się bezpiecznie.
Przejawy „rozpasania wychowawczego”
i
braku poczucia bezpieczeństwa u dzieci:
•
•
•
•
•
•
zachowania agresywne
moczenie nocne
nadmierna reaktywność emocjonalna i ruchowa często mylona z nadspobudliwością
problemy wychowawcze w domu, przedszkolu i szkole ( dziecko nie ma szacunku dla
autorytetu dorosłych )
problemy adaptacyjne w tym trudności w kontaktach z rówieśnikami jako skutek m.in.
utrwalonego i błędnego przekonania dziecka, że ma wszystko czego chce i jemu się wszystko
należy
napięcie, brak poczucia pewności siebie, poczucie zagubienia, osamotnienia i niezrozumienia
1
Kto wychowuje?
Na spotkaniach z rodzicami często proszę by szacunkowo określili udział w wychowaniu
dzieci: swój własny, przedszkola i szkoły. Nagminnie rodzice przeceniają wychowawczy wpływ
wymienionych placówek zdejmując jednocześnie z siebie odpowiedzialność za to, kim jest i będzie w
przyszłości ich dziecko.
Według najnowszych badań rola rodziców, przedszkola i szkoły w wychowaniu dzieci
przedstawia się następująco:
•
•
udział przedszkola i szkoły to ledwie od 2-5%
udział rodziców to cała reszta, a więc 98-95%
Wyniki wbrew pozorom nie zaskakują – to przecież Wy, drodzy rodzice jesteście
najważniejszymi osobami na świecie dla swoich dzieci, to Was one kochają, to z Was biorą
przykład i to co Wy im przekazujecie jest dla nich zawsze najważniejsze...
Podstawowe zasady wychowawcze
•
•
•
•
•
•
•
jeśli chcesz wychować swoje dziecko musisz poświęcić mu swój czas i swoją uwagę – cudów
nie ma i nawet najlepsi dziadkowie nigdy nie zastąpią, w kwestii wychowania rodziców, choć
niewątpliwie mogą pomóc w opiece nad nim. Tymbardziej nie wychowa dziecka telewizor
czy komputer choć niewątpliwie gdy dziecko w kółko np. ogląda bajki my mamy „święty
spokój”…
okazuj dziecku miłość i akceptację – miłość rodziców jest dzieciom niezbędna do
prawidłowego „ wzrostu” emocjonalnego i pełnego i harmonijnego rozwoju. Dzieci, które
czują się kochane ufają swoim rodzicom, mają w nich oparcie, łatwiej i jako coś naturalnego
przyjmują stawiane przez nich granice.
bądź konsekwentna/y – jeśli ustaliłaś/eś, że np. zawsze przed dobranocką dziecko musi się
najpierw umyć, albo, że o określonej porze idzie spać czy odrabia lekcje, stosuj tę zasadę w
każdej sytuacji nawet kiedy są goście czy kiedy jesteście zmęczeni. W przeciwnym razie
dziecko będzie zdezorientowane i nie zrozumie czemu raz mu czegoś zabraniasz, a innym
razem – nie. W efekcie może przestać traktować Wasze słowa poważnie.
bądź stanowcza/y – jeśli pewne zachowania dziecka uważasz za niepożądane nie przedłużaj
niepotrzebnie dyskusji na ten temat, powiedz stanowczo „nie” i krótko ale konkretnie
wytłumacz, dlaczego takie jest twoje zdanie. Następnie zmień temat rozmowy i nie ulegaj
namowom syna czy córki.
dawaj dobry przykład – najlepszą nauką dla dziecka jest obserwacja np. zachowań osób mu
bliskich. Pod tym względem, choć najczęściej nie do końca zdajemy sobie z tego sprawę,
dzieci są chłonne jak gąbka. – Nie bez powodu mówi się, że „niedaleko pada jabłko od
jabłoni”…
nie krytykujcie się z partnerem wzajemnie w kwestii wychowania – dla dobra dziecka w
wychowaniu rodzice powinni stworzyć tzw. wspólny front i ograniczyć w tej kwestii udział
osób trzecich- dziadków, cioć, wujków itd. Mama i tata zdecydowanie wystarczą.
Przepraszaj jeśli czujesz, że coś zrobiłaś/eś nie tak wobec dziecka – dziecko to mały
człowiek, który potrzebuje jak wy szacunku. Nikt nie jest idealny a patrząc na was dziecko
uczy się przyznawać do błędów i szczerze okazywać skruchę.
oprac.B.BADOWSKA-WOROWSKA
2