Poświęć czas… - zspilownica.jasienica.pl
Transkrypt
Poświęć czas… - zspilownica.jasienica.pl
Gazetka szkolna, nr 1/ 2013/2014 Wrzesień/ Październik Serdecznie witamy wszystkich Naszych Czytelników w nowym roku szkolnym! To jest pierwszy numer naszej szkolnej gazetki. Życzymy udanego roku szkolnego. Redakcja Poświęć czas… Poświęć czas na pracę - to cena sukcesu. Poświęć czas na myślenie - to źródło siły. Poświęć czas na zabawę - to sekret wiecznej młodości. Poświeć czas na lekturę - to fundament wiedzy. Poświęć czas na przyjaźń - to droga ku szczęściu. Poświęć czas na marzenia - to twój pociąg do gwiazd. Poświęć czas na to, by kochać i być kochanym - to przywilej bogów. str. 1 WSPOMNIENIA Z TEGOROCZNYCH WAKACJI ………30.06.2013-13.07.2013 Wakacyjny obóz Co roku wyjeżdżam na obozy młodzieżowe. Tym razem byłam w nadmorskiej miejscowości Jarosławiec. Tak mi się przytrafiło, iż spędziłam dwa tygodnie w tym samym ośrodku a na dodatek w tym samym pokoju co na Zielonej Szkole – 4 lata temu! Ponieważ był to obóz sportowy, co rano mieliśmy pół godziny porannego rozruchu. Biegaliśmy i wykonywaliśmy ćwiczenia rozciągające. Co kilka dni mieliśmy basen. Atrakcją obozy był wyjazd do Słowińskiego Parku Narodowego. No wiecie, tam są te ruchome wydmy. Mówię wam TE WYDMY SĄ OGROMNE!!!!!! Gdy doszliśmy na jedną z największych wydm, nasz opiekun pozwolił nam z niej się sturlać. Ja osobiście z niej zbiegłam. Ale mój kolega, który również niej zbiegał, tak się rozpędził, że się wywrócił i dosłownie cały był w piasku. Pewnego dnia poszliśmy na okoliczną łąkę i tam graliśmy w paintball. Drużyna, w której byłam, wygrała. Po powrocie do ośrodka odświeżyliśmy się i później zjedliśmy obiad. Po południu poszliśmy na plażę i tam spędziliśmy resztę dnia. Po kolacji mieliśmy czas wolny na mieście. Następnego dnia mieliśmy chrzest morski. Ja nie brałam w nim udziału, ponieważ nie chciałam się rozchorować. Trzeba było przejść po ostrych kamieniach, wejść do morza, a było zimno. Później trzeba było się obsypać piaskiem. Po chrzcie graliśmy w podchody. Było bardzo fajnie! Na basenie nauczyłam się lepiej pływać. Jeździliśmy na wycieczki rowerowe, spacerowaliśmy po plaży, kąpaliśmy się w morzu - woda miała 14 stopni! Oglądaliśmy piękne zachody słońca. Obóz ogólnie był super , tylko szkoda, że tak szybko się skończył. Pozdrawiam Obozowiczka str. 2 Czas powrotów Jakże ciężko wracać do szkoły po długim okresie odpoczynku i wakacyjnego oddechu. Niestety nic co dobre nie trwa wiecznie. My młodzi żacy musimy podjąć trudy nauki szkolnej. Z pewnością niejeden z nas zastanawia się, co czeka go w tym roku szkolnym. Czujemy lęk, podołamy obowiązkom, narzuconym nam zadaniom. Przed czy nami sprawdziany i kartkówki, a końcem roku test szóstoklasisty. Nie obejdzie się też bez powtórek, zadań domowych i wypracowań. W niełatwej sytuacji znalazły się pierwszaki, które po długim okresie zabawy muszą się odnaleźć w szkolnym chaosie niczym Herakles wśród zwykłych ludzi. Jednak musimy się wziąć w garść i rozpocząć szkolnej nauki trud. Porzućmy narzekania, wykorzystajmy swoje nieograniczone pokłady rozumu, otwórzmy serca na dobro, uczciwość innego człowieka. Z pewnością korzystając z tych wskazówek po niedługim okresie zreflektujemy się, że szkoła nie jest taka zła, a nieprzystępni gogowie otaczają nas pomocą i wsparciem. Szóstoklasistka pewna obaw Krzyżówka 1 1 2 3 4 5 6 7 1 6 2 9 8 11 3 7 8 5 10 4 Litery z pól ponumerowanych od 1 do 11 utworzą rozwiązanie. Poziomo: 7-Lustro. 8-Z maluchami i starszakami. Pionowo: 1-Barak, komórka, buda. 2-jak makiem zasiał. 3-do pisania na tablicy. 4-przysmak Żółwi Ninja. 5-ptaków do ciepłych krajów. 6-górski lub składak. str. 3 EUROPEJSKI DZIEŃ BEZ SAMOCHODU Europejski Dzień bez Samochodu, ang. Car Free Day, również Światowy Dzień bez Samochodu, ang. World Car Free Day – międzynarodowa kampania ekologiczna obchodzona corocznie 22 września wieńcząca Tydzień Zrównoważonego Transportu (Tydzień Mobilności). Podczas kampanii centra wielu miast zamykane są dla ruchu samochodowego. Idea tego dnia powstała w 1998 roku we Francji. Celem kampanii jest kształtowanie wzorców zachowań proekologicznych, upowszechnienie informacji o negatywnych skutkach używania samochodu, przekonanie Europejczyków do alternatywnych środków transportu, promocja transportu publicznego oraz pokazanie, że życie w mieście bez samochodu jest nie tylko możliwe, ale także o wiele przyjemniejsze. Kampania przyczynia się również do zmniejszenia hałasu i zanieczyszczenia powietrza, przez co wpływa na polepszenie jakości życia w mieście. W Polsce Dzień bez Samochodu obchodzony jest od 2002 roku, pod patronatem Ministerstwa Środowiska[1]. W 2008 do kampanii przyłączyły się 84 polskie miasta. str. 4 PLANETARIUM MARS Mars – czwarta według oddalenia od Słońca planeta Układu Słonecznego. Nazwa planety pochodzi od imienia rzymskiego boga wojny – Marsa. Zawdzięcza ją swej barwie, która przy obserwacji z Ziemi wydaje się być rdzawoczerwona i kojarzyła się starożytnym z pożogą wojenną. Postrzegany odcień wynika stąd, że powierzchnia planety zawiera tlenki żelaza. Okres obrotu wokół własnej osi jest niewiele dłuższy niż Ziemi i wynosi 24,6229 godziny (24h37min22s). Na Marsie znajduje się najwyższa góra w Układzie Słonecznym – Olympus Mons i największy kanion – Valles Marineris. Mars ma dwa księżyce, Fobosa i Deimosa, które są małe i mają nieregularny kształt. Wokół Marsa krążą trzy sztuczne satelity. Mars może być łatwo dostrzeżony z Ziemi gołym okiem. Na podstawie obserwacji orbitalnych oraz badań meteorytów marsjańskich, wydaje się, że powierzchnia Marsa jest złożona głównie z bazaltu. Niektóre dowody sugerują, że część powierzchni jest bogatsza w krzemionkę niż bazalt i mogą ją tworzyć skały podobne do ziemskich andezytów, jednak można to także wytłumaczyć obecnością amorficznej krzemionki. Po utworzeniu się planet, w historii Układu Słonecznego miał miejsce epizod Wielkiego Bombardowania. Około 60% powierzchni Marsa tworzą wyżyny noszące liczne ślady uderzeń z tego okresu. Znaczna część pozostałej powierzchni Marsa powstała prawdopodobnie przez ogromne wypływy lawy po uderzeniach. Jedna z hipotez sugeruje, że Mars został uderzony przez ciało wielkości Plutona około cztery miliardy lat temu. Dzięki orbiterom, lądownikom i łazikom, jest obecnie możliwa obserwacja zjawisk astronomicznych z Marsa. Różne zjawiska znane z Ziemi są obecnie obserwowane na Marsie, na przykład meteory i zorze. Z Marsa można obserwować przejście Merkurego na tle tarczy Słońca, tranzyt Wenus, a także tranzyty Ziemi, z których najbliższy wystąpi 10 listopada 2084. Księżyc Fobos ma na tyle małą średnicę kątową, że może powodować tylko częściowe zaćmienie Słońca; w przypadku Deimosa stopień przesłonięcia tarczy słonecznej jest znikomy, dlatego mówi się o tranzycie Deimosa, a nie o zaćmieniu. Julia Sokołowska i Klaudia Szczypka kl.6 str. 5 Międzynarodowy Dzień Chłopaka Dzień Chłopaka, to nowe, nieoficjalne święto obchodzone w Polsce 30 września, głównie wśród młodzieży szkolnej. Jest to w pewnym sensie męski, albo raczej chłopięcy, odpowiednik Dnia Kobiet. W dniu tym dziewczęta składają chłopcom życzenia i wręczają drobne upominki, aby wyrazić swoją sympatię. Organizowane są lokalnie konkursy, ogniska. Geneza tego święta w Polsce jest niejasna. Pewne jest jednak, że z roku na rok zyskuje ono na popularności dzięki mediom, a szczególnie internetowi i portalom społecznościowym. Obecnie Dzień Chłopaka obchodzony jest w kilku krajach, ale w różnych terminach. Krajem, w którym święto to ma najdłuższą tradycję jest Japonia. Prawdopodobnie już w VI wieku n.e. zapoczątkowane zostały obchody święta Tango no Sekku, czyli Dnia Chłopca, w którym rodziny cieszyły się z rozwoju i postępów w nauce męskiej części swojego potomstwa. Po II wojnie światowej święto to zostało przemianowane na Dzień Dziecka (jap. Kodomo no Hi) i poświęcone jest wszystkim dzieciom. str. 6 Najserdeczniejsze życzenia naszym kochanym mężczyznom i tym małym i tym dużym szczęścia, zdrowia, miłości, radości. Z okazji Waszego Święta - my, dziewczyny, życzymy każdemu chłopcu: - Dziewczyny - tylko tej najfajniejszej, - Ciastek - tylko tych najsłodszych - Samochodów - tylko tych najszybszych - Zabaw - tylko najweselszych - Przygód - tylko najciekawszych ... i butów - takich, co najlżejsze wszędzie mógłbyś dotrzeć! Dziś Święto obchodzi Najdroższy Chłopak, niech los mu z kwiatów życie uplata, niech nie da poznać żadnych trosk i rzuci pod nogi pieniędzy stos. Życzą wszystkie kobiety i te małe i te duże. str. 7 DZIEŃ EDUKACJI NARODOWEJ Dzień Edukacji Narodowej – polskie święto oświaty i szkolnictwa wyższego ustanowione 27 kwietnia 1972r. określone ustawą – Karta praw i obowiązków nauczyciela jako Dzień Nauczyciela. Od 1982, na mocy ustawy – Karta Nauczyciela obchodzone jako Dzień Edukacji Narodowej. Upamiętnia rocznicę powstania Komisji Edukacji Narodowej (KEN), która została utworzona z inicjatywy króla Stanisława Augusta Poniatowskiego i zalegalizowana przez Sejm Rozbiorowy w dniu 14 października 1773 r. Potocznie, dzień ten nadal zwany jest Dniem Nauczyciela i nie jest dniem wolnym od pracy. Historia Dnia Nauczyciela w Polsce ma swoje początki w 1957r. zwana Kartą praw i obowiązków nauczyciela, wprowadziła Dzień Nauczyciela, obchodzony w rocznicę powołania Komisji Edukacji Narodowej. W 1982r. Kartę praw i obowiązków nauczyciela zastępuje Karta Nauczyciela zmieniając nazwę święta na Dzień Edukacji Narodowej oraz wprowadzając zapis o treści - Dzień ten uznaje się za święto wszystkich pracowników oświaty (...). Dzień Edukacji Narodowej jest uroczyście obchodzony w instytucjach związanych z oświatą. Jest okazją do nagradzania wyróżniających się dla niej nauczycieli i pracowników niepedagogicznych. Minister Edukacji Narodowej wręcza nauczycielom złote, srebrne, brązowe Krzyże Zasługi, medale Komisji Edukacji Narodowej oraz nagrody Ministra Edukacji Narodowej za osiągnięcia dydaktyczno-wychowawcze. Odznaczenia i wyróżnienia dla nauczycieli wręczane są przez kuratorów oświaty, władze samorządowe oraz dyrektorów szkół na uroczystych galach. Światowy Dzień Nauczyciela jest obchodzony 5 października. Dominika Osinczuk i Julia Sokołowska kl.6 str. 8 ROZTAŃCZONE WAKACJE W te wakacje po raz pierwszy pojechałam na obóz taneczny. Byłam tam ze szkoły Cubana z Bielska – Białej. Cała podróż minęłam nam bardzo szybko. W autobusie mieliśmy dobrać się tak, jak chcemy mieszkać w pokojach. Gdy dotarliśmy na miejsce, czyli do ośrodka w Borku, dostaliśmy klucze do domków. Każdy domek był podzielony na dwa korytarze - na strefę A i na strefę B. W każdym korytarzu mieściły się po dwa trzyosobowe pokoje. Ja i jeszcze pięć dziewczyn utworzyłyśmy sobie taką grupkę. Mieszkałyśmy naprzeciwko siebie i wszędzie razem chodziłyśmy. Po zakwaterowaniu, rozpoczęło się !!!!!! Dziesięć dni zabawy z tańcem i nie tylko. Rano o godzinie 8.00 mieliśmy rozruch, o 20.00 wieczorne rozciąganie, a o 22.00 ciszę nocną (my i tak chodziłyśmy spać po północy ;D). Śniadanie – 8.30, obiad – 13.30, kolacja – 19.30. Między tym mieliśmy po 3 godziny tańca dziennie (hip hop, jazz, towarzyski, dancehall) i różne atrakcje m.in. kolejka tyrolska, park linowy, quady, gokarty. Chodziliśmy również na kąpielisko i była zorganizowana wycieczka do kopalni. Przez całe 10 dni mieliśmy upalną pogodę. Oprócz naszego obozu był również obóz tańca towarzyskiego i obóz sportowy. Wieczorami odbywały się też: dyskoteki, Mam Talent i oglądanie filmów. W ostatnie dni pozwolono nam zobaczyć próbę z obozu towarzyskiego. Tańczyli bardzo ładnie. Gdy nadszedł dzień przedostatni, wszyscy chodzili z plakatami i zbierali podpisy ( ja również). Następnego dnia rano po śniadaniu pożegnaliśmy się z uczestnikami innych obozów i każdy wszedł do swojego autobusu. Jeszcze pomachaliśmy sobie nawzajem i odjechaliśmy. Ten czas spędzony na obozie był wspaniały. Nigdy go nie zapomnę. Mam nadzieje, że w przyszłym roku znów pojadę, a swój plakat powiesiłam nad łóżkiem. Obozowiczka ;D) str. 9 Świat Czasu – Pani Jesień Vinga była małym elfem drzewnym i bardzo nie lubiła Jesieni. Był to czas największej harówki i spadania liści z drzew. Matka Ziemia wydawała się jej wtedy taka smutna i przygnębiona. Co innego było z Zimą. Wtedy biały puch otulał Ziemię i planeta spokojnie szła spać, by wypocząć przed Wiosną. Mały elf najbardziej nie lubiła jesiennych deszczów. Ostatnio ulewa zastała ją, gdy była na grzybach i zanim zdążyła wrócić do swojego drzewa, jej sukienka i włosy były całe mokre. Moda także jej przeszkadzała, suche liściaste sukienki były niczym suknia Dejaniry, a peleryny tkane z liściowych ogonków były ciężkie i niewygodne. Teraz Vinga wraz z innymi elfami rozkładała w lesie liście przed inspekcją. Miała się pojawić sama córka Czasu i Ziemi – Pani Jesień. Leśne istoty ustawiły się w szeregu, by powitać swoją czcigodną ciotkę. Gdy wreszcie się pojawiła, mały elf znieruchomiał . Dziewczyna jak zaczarowana wpatrywała się w kobietę o rudobrązowych włosach, ubraną w czerwonobrązową suknię i zielone kalosze. Szła ona dumnie między elfami i innymi istotami mieszkającymi w lesie. Zatrzymała się przy Vindze. Popatrzyła na nią swoimi deszczowymi oczami, uśmiechnęła się i rzekła: - Chodź ze mną – wzięła ją za rękę i razem poszły oglądać las. Zatrzymały się przy najstarszym drzewie po czym cudna pani odezwała się znowu. - Nie pałasz do mnie sympatią droga Vingo, a przecież jesteśmy rodziną. Jesteś wszak córką mojej siostry Natury. Masz powody by mnie nie lubić, ale o wszystkim decyduje Czas. Mimo, iż to ja zsyłam deszcze, to Czas decyduje, gdzie one będą. Wszyscy i wszystko podlega jego władzy demony i duszki, ludzie i zwierzęta. On nie potrzebuje wyznawców ani źródła mocy - on jest wieczny, samowystarczalny. Ma siłę niszczenia i tworzenia. Jest ojcem Historii, Roku, Miesiąca, Tygodnia, a nawet dnia. Stworzył istoty fantastyczne takie jak ty. Sam także został stworzony przez Boga przy stworzeniu Kosmosu. Mimo swojej ogromnej władzy jest bardzo dobry. Droga Vingo mam dla Ciebie radę zanim uznasz, czy kogoś lubisz czy nie, najpierw go poznaj. Tylko wtedy możesz go oceniać. - Dziękuję Ci ciociu. Obiecuję, że już zawsze będę stosować twoją radę. Od tej pory Vinga nigdy nie oceniała jaki ktoś, nie poznawszy dokładnie i dogłębnie osoby, jej duszy, a przede wszystkim serca. Miała teraz wielu prawdziwych przyjaciół. Była przez wszystkich lubiana i szanowana w lesie. Pani Jesień uśmiechała się do siebie zadowolona, że udało się jej naprawić uszczerbek na duszy małego elfa. Katerina str. 10 Witaj Szkoło Wakacje odeszły w zapomnienie I kolejny rok nauki zaczął się Torby pełne książek już czekają Atlas stoi na półce w napięciu Ja mu pomogę, zabiorę go stamtąd. Szkoła nas wzywa Zaczyna żyć na nowo Koło niej znów parkują samochody Opony rowerów spokojnie szemrają Ławki zaraz się zapełnią Ona oczekuje tego jedynego… pierwszego dzwonka. Katerina str. 11 Nowy Samorząd Szkolny o o o 2 października 2013r. odbyły się w naszej szkole demokratyczne wybory do Samorządu Szkolnego. Początkiem września każda klasa wytypowała swoich kandydatów do Samorządu Szkolnego: z klasy IV – Wiktoria Kieczka, Konrad Puszczewicz, Kamil Suchy, z klasy V – Kamil Holisz, Kamil Marekwica, Adrian Tomanek, Julia Tumiło, z klasy VI – Krzysztof Derlich, Julia Sokołowska, Kuba Stryczek. Większość z nich wykonało plakaty wyborcze, dzięki którym uczniowie mogli zapoznać się z ich kandydaturą oraz programem wyborczym, co pomogło wyborcom podjąć właściwą decyzję przy wyborze swojego kandydata do samorządu. Nad prawidłowym przebiegiem wyborów czuwała Komisja Wyborcza w składzie: Krzysztof Szczypka, Tomasz Król, Kornelia Bączek (przewodniczący klas) oraz Jolanta Zienkiewicz i Regina Pietroszek (organizatorzy wyborów). Do Samorządu Szkolnego zostali wybrani: Julia Sokołowska – 29 głosów Wiktoria Kieczka – 21 głosów Julia Tumiło – 19 głosów W skład Samorządu wchodzą również przewodniczący klas. Opiekunem Samorządu Szkolnego jest p. Regina Pietroszek. XII Powiatowy Jesienny Rajd "Brązowego Liścia" W sobotę 5 października 2013r. 16 członków Szkolnego Klubu Europejskiego „Przyjaciele” wzięło udział w XII Powiatowym Jesiennym Rajdzie „Brązowego Liścia”, który co roku jest organizowany przez Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej oraz oddział PTTK „Podbeskidzie” w Bielsku-Białej. W tym roku szkolny organizator rajdu wybrał trasę nr 1, która ku zdziwieniu i zaskoczeniu wszystkich miała swój początek w Landeku. Meta Rajdu znajdowała się na stadionie w Zabrzegu. Tam, po prawie 4 godzinach marszu, czekała na wszystkich uczestników ciepła herbata i grochówka. Chętni brali również udział w różnych konkurencjach sportowych oraz skorzystali z pięknego placu zabaw. Każdy uczestnik Rajdu otrzymał pamiątkowy znaczek. Całkiem możliwe, że zdjęcie naszej zgranej grupy znajdzie się w najbliższym numerze „Mojego Powiatu”. Wszyscy zadowoleni wrócili do domu. Redakcja: Agata Kieczka, Dominika Osinczuk, Julia Sokołowska, Klaudia Szczypka, …. str. 12