Minister gościł w Brzesku
Transkrypt
Minister gościł w Brzesku
CMYK Przygotuj samochód do wiosny Nr 4(67) Kwiecień 2016 » str. 6-7 brzeski ISSN 2083-3067 ISSN 1898-0805 gazeta bezpłatna GŁOS BRZESKI eta z a g tna a ł p bez www.brzeski.glos24.pl miesięcznik regionalny BRZESKO • BORZĘCIN • ZAWADA USZEWSKA • MOKRZYSKA • GNOJNIK • DĘBNO str. 8 Minister gościł w Brzesku W poniedziałek, 4 kwietnia, w Brzesku gościł Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa. Wraz z burmistrzem Grzegorzem Wawryką i pracownikami urzędu wizytował plac budowy zjazdu z autostrady, ale, co najważniejsze, przywiózł do Brzeska długo oczekiwaną, konkretną decyzję o budowie łącznika, który zjazd z autostrady połączy z drogą nr 75 prowadzącą do Nowe- go Sącza. W spotkaniu uczestniczyli także poseł Józefa Szczurek-Żelazko, europoseł Edward Czesak i dyrektor z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Tomasz Pałasiński. Organizatorem spotkania w Brzesku był euro poseł Edward Czesak, który od dawna wspiera budowę II etapu zjaz- du z autostrady. Wizytując plac budowy minister Andrzej Adamczyk chwalił zaangażowanie władz samorządowych. – Wsparcie samorządu bez wątpienia dokończenie na str. 2 » 2 Kwiecień 2016 • Nr 4 www.brzeski.glos24.pl INFORMACJE Minister gościł w Brzesku » dokończenie ze str. 1 przyczyniło się do przyśpieszenia terminu oddania inwestycji do użytku. Burmistrzowi i jego pracownikom należą się za to duże podziękowania – mówił minister. W Brzesku funkcjonuje tymczasowy zjazd z autostrady przebiegający ulicą Leśną w kierunku południowym. Trwają prace nad nowym i docelowym zjazdem tak zwaną „zachodnią obwodnicą” miasta , której inwestorem jest GDDKiA. Inwestycję realizuje konsorcjum IMB Podbeskidzie, GODROM Gorlice oraz PDM Dębica w systemie zaprojektuj i wybuduj. Umowę na budowę łącznika autostrady A4 z drogą krajową 94 (dawną starą krajową czwórką) podpisano w marcu 2014 roku. Koszt zadania po przetargu wynosi 44 miliony złotych. Zadaniem konsorcjum było zaprojektowanie dwukilometrowej drogi oraz 200-metrowej estakady, zdobycie wszystkich potrzebnych pozwoleń oraz wybudowanie zjazdu. Zakończenie prac nastąpi na przełomie maja i czerwca 2016 roku. – Wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższych kilku lat może być gotowa droga, która docelowy zjazd z au- tostrady połączy z drogą prowadzącą do Nowego Sącza. Dla naszego miasta oznaczać to będzie tyle, że cały ciężki ruch przebiegający w kierunkach północ-południe ominie Brzesko – mówi burmistrz Brzeska, Grzegorz Wawryka. Budowa łącznika staje się faktem. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad już przygotowuje materiały, które pozwolą inwestorowi uzyskać decyzję środowiskową. Minister dodaje, że ostateczne decyzje o budowie zapadną po nowelizacji krajowego programu budowy dróg. –Zdaje się jednak, że ta inwestycja nie jest zagrożona, bo droga do Nowego Sącza jest jedną z najbardziej uczęszczanych w Małopolsce. Najbardziej podmiotowy oddział położniczy w Małopolsce Ranking szpitali małopolskich realizowany przez stowarzyszenie ,,Obywatel Mama’’ docenił poziom oddziału położniczego w brzeskim szpitalu. Stowarzyszenie ,,OBYWATEL MAMA” przedstawiło pierwszy z sześciu rankingów małopolskich szpitali w kategorii: PODMIOTOWOŚĆ w którym to rankingu SP ZOZ w Brzesku zajął 1 miejsce. SP ZOZ w Brzesku został doceniony przez rodzące tu kobiety w zakresie realizowanej opieki okołoporodowej. W ramach projektu „Mamy prawo”, stowarzyszenie realizowało audyt społeczny wszystkich 28 szpitali i oddziałów położniczych w Małopolsce, którego celem było sprawdzenie jakości i dostępności usług z zakresu opieki okołoporodowej gwarantowanych przez prawo oraz podejmowanie działań na rzecz pozytywnych zmian. Przedmiotem audytu było zbadanie stopnia wdrożenia standardów okołoporodowych w tym respektowania planów porodowych przez szpitale, dostępu i udzielania informacji w trakcie, przed i po porodzie, a także poszanowania kobiety słowem, tonem, gestem przez personel medyczny. W tym celu od lipca do grudnia 2015 r. zbierano informacje od wszystkich kobiet, które urodziły dziecko w Ma- łopolsce po 1 maja 2013 r. Informacje były zbierane w szpitalach, w ankietach, które wypełniały kobiety, które właśnie urodziły dziecko. Informacje były zbierane również poprzez ankietę online od kobiet, które urodziły dziecko wcześniej lub nie dotarły do nich audytorki stowarzyszenia. Głównym celem stowarzyszenia „OBYWATEL MAMA” jest reprezentowanie interesów matek i ojców w przestrzeni publicznej oraz aktywizacja i promowanie postaw obywatelskich w tej grupie społecznej. Wszystkie członkinie Stowarzyszenia są mamami i oprócz doświadczeń w dziedzinie aktywności obywatelskiej oraz wiedzy, posiadają też dogłębną, popartą doświadczeniem, znajomość problemów grupy docelowej: kobiet i matek. „Mamy prawo” jest pierwszym projektem, z którym stowarzyszenie wyszło poza teren Krakowa, po to aby zbadać jakość opieki okołoporodowej w całym województwie małopolskim. Pierwsze miejsce przyznane oddziałowi położniczemu w Brzesku to wspaniała informacja zarówno dla szpitala, jak i mam, które decydują się na poród tutaj. O oddziale położniczym w Brzesku już pisaliśmy pozytywne komentarze i ranking jest potwierdzeniem priorytetów opieki i skutecznego wprowadzania ich w życie. Kto jest odpowiedzialny za stan boiska w Szczepanowie? W myśl umowy użyczenia podpisanej 17 czerwca 2013 roku pomiędzy Gminą Brzesko (użyczającym), będącą właścicielem terenu a Ludowym Klubem Sportowym „Iskra” w Szczepanowie (biorącym do używania), to właśnie biorący do używania zobowiązany został do utrzymania nieruchomości w należytym stanie. Dlaczego nikt nie zapobiegł zniszczeniom czyli temu, że boisko sportowe w Szczepanowie zryły dziki? Jest to sprawa oczywista i prosta, że wystarczyło naprawić dziurę w otaczającym boisko ogrodzeniu. Dlaczego nikt nie kwapił się, aby zapobiec podobnym sytuacjom? Może dlatego, że przed dwoma laty nakładem ponad 200 tysięcy złotych oddano do użytku w Szczepanowie nowoczesne boisko ze sztuczną nawierzchnią na którym piłkarze Iskry trenują. Wracając do umowy, działacze klubowi - Piotr Olczak i Tomasz Kukułka podpisując umowę zgodzili się, że po zakończeniu okresu użyczenia, biorący do używania jest zobowiązany zwrócić użyczającemu obiekt w stanie niepogorszonym, nie biorąc pod uwagę zużycia będącego następstwem prawidłowego używania. Umowa obowiązuje do 16 czerwca 2016 roku. Boisko, które „Iskra” Szczepanów wzięła w użytkowanie, w momencie podpisania umowy było ogrodzone, z zadbaną murawą. Samorząd gminy Brzesko za kwotę ponad 30 tysięcy złotych, wybudował szatnie dla zawodników, wykonał zasilanie energetyczne oraz przeznaczył ok. 5 tysięcy na jej wyposażenie. Wielkość środków finansowych przeznaczanych przez samorząd gminny na funkcjonowanie 27 stowarzyszeń sportowych to 400 tysięcy złotych. Należy podkreślić, że gmina dba o rozwój różnych sekcji, od boksu, kręglarstwa, tenisa, pływania, siatkówki, po piłkę nożną, a pieniądze mają służyć rozwojowi fizycznemu dzieci i młodzieży. Każdego roku Iskra Szczepanów otrzymuje z gminy Brzesko środki finansowe na działalność sportową. W tym roku jest to 10 tysięcy złotych. Powstaje więc pytanie czy za zaniedbania gospodarzy klubu ma odpowiadać samorząd gminy i burmistrz. Zniszczenia ogrodzenia, jak i te, które powstały na boisku wyrządzone zostały przez dziki. W myśl podpisanej umowy, po stronie klubu leży odpowiedzialność za stan obiektu, zrozumiałym więc jest, że to klub powinien naprawić ogrodzenie i w ten sposób zapobiec temu, aby zniszczenia nie były coraz większe. Ale lepiej jest grać i korzystać z Orlika w centrum miejscowości niż zaglądnąć co dzieje się na boisku trawiastym. Umieszczanie baneru z napisem nieprawdziwym co do przyczyn zniszczenia murawy jest nieuzasadnione i krzywdzące dla władz gminy, bowiem w chwili obecnej, co jasno wynika z zapisów umowy, gospodarzem obiektu jest klub „Iskra” Szczepanów, a w szczególności jego prezesi z panem Grzegorzem Kopaczem na czele. Będzie nowy wyjazd z browaru Brzescy samorządowcy dogadali się z zarządem Browaru Okocim w sprawie budowy nowego wyjazdu. Mieszkańcy ul. Browarnej nareszcie odetchną. W Urzędzie Miejskim odbyło się spotkanie przedstawicieli władz gminy z dyrektorem browaru, Michałem Napieraczem dotyczące planów budowy nowego wyjazdu z zakładu. Z zapowiedzi dyrektora wynika, że wyjazd powstanie w ciągu najbliższych lat. -Informacje są bardzo optymistyczne – relacjonuje spotkanie burmistrz Grzegorz Wawryka. – Jeszcze w tym roku browar wystąpi o wydanie warunków zabudowy, będzie to pierwszy krok do tego, aby ciężkie samochody wyjeżdżające z zakładu ominęły wą- ską ulicę Browarną i przestały być uciążliwe dla mieszkańców. Po uzyskaniu decyzji o warunkach zabudowy w przyszłym roku browar wystąpić ma o pozwolenie na budowę, inwestycja mogłaby się rozpocząć za około półtora roku. Tak więc wszystko wskazuje na to, że uciążliwości związane z ruchem ciężkich samochodów ulicą Browarną zostaną wyeliminowane. Trasa nowego wyjazdu przebiegać będzie przez nowowybudowany most na Uszwicy, następnie samochody prawoskrętem włączą się do ruchu na obwodnicy miasta, w miejsce skrzyżowania obwodnicy z ulicą Głowackiego powstanie nowe rondo. CMYK www.brzeski.glos24.pl Nr 4 • Kwiecień 2016 3 BRZESKO Dzień Otwarty w Urzędzie Skarbowym w Brzesku Naczelnik Urzędu Skarbowego w Brzesku informuje o planowanych terminach tegorocznej akcji „Szybki Pit„. Dzień Otwarty w Urzędzie Skarbowym w Brzesku – 16 kwietnia 2016 r. (sobota), w godz. 9:00 – 13:00. W tym dniu przewidziane są następujące działania: - zorganizowanie stanowisk obsługi podatników, gdzie będzie można uzyskać informacje m.in. w zakresie opodatkowania dochodów z pracy najemnej za granicą, ulgi rehabilitacyjnej, ulgi na dzieci, ulgi internetowej, ulgi dla honorowych krwiodawców, - pomoc w wypełnianiu zeznań podatkowych, w tym pomoc w wysyłaniu zeznań drogą elektroniczną na uruchomionym stanowisku komputerowym, - promowanie składania zeznań podatkowych drogą elektroniczną; dla zainteresowanych zostaną przedstawione prezentacje w tym zakresie o godz. 12:00 w pok. 105. W dniu 16 marca 2016 r. Punkt Kasowy w Urzędzie Skarbowym w Brzesku będzie czynny w godzinach pracy urzędu. Wydłużone godziny pracy Urzędu Skarbowego w Brzesku w dniach: 28 i 29 kwietnia 2016r. -do godz. 18:00. W w/w dniach Punkt Kasowy w Urzędzie Skarbowym w Brzesku będzie czynny w godzinach pracy urzędu. Jednocześnie Naczelnik Urzędu Skarbowego w Brzesku informuje, iż zarówno w dniu 16 kwietnia 2016 r., jak również w dniach 28 i 29 kwietnia 2016 r. w wydłużonym czasie pracy, pracownicy Urzędu będą przyjmować wszystkie dokumenty, wnioski oraz wydawać zaświadczenia. Kropla drąży skałę – sukces akcji „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu” ■ Coraz mniej kierowców jeździ po spożyciu alkoholu. To pozytywne efekty nie tylko wzmożonych działań policji, działań edukacyjnych lecz i prostych, ale skutecznych zabiegów producentów piwa. Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. Kobietę kierującą swoim samochodem zaniepokoił sposób jazdy innego pojazdu. Postanowiła zaalarmować olkuską policję. Z jej relacji wynikało, że kierowca auta wielokrotnie przekraczał linie jezdni. W pewnym momencie samochód zatrzymał się a z pojazdu chwiejnym krokiem wyszedł kierowca. Po chwili wrócił i próbował ruszyć. Na szczęście – jeszcze zanim na miejsce przybyli funkcjonariusze – zareagowali przechodnie. Uniemożliwi potencjalnemu zabójcy dalszą jazdę. Do podobnego zdarzenia doszło w Nowej Wsi w niedzielne popołudnie. Spacerujący mężczyzna zauważył wyjeżdżający z bocznej drogi samochód osobowy. Widząc styl jazdy kierowcy mężczyzna od razu zorientował się, że kierowca musi być pod wpływem alkoholu lub podobnie działającego środka. Udając autostopowicza machnął kierowcy ręką, a kiedy ten się zatrzymał podszedł do pojazdu, potwierdził swoje przypuszczenia na temat jego stanu i wyjmując kluczyki ze stacyjki uniemożliwił nietrzeźwemu dalszą jazdę. Następnie powiadomił policjantów, którym przekazał delikwenta. Jak się okazało kierowca w chwili zatrzymania miał w organizmie 2,73 promile alkoholu. Strach pomyśleć, do czego by mogło dojść, gdyby w Oświęcimiu nie zareagowali ochroniarze jednej z firm. Ujęli, a następnie przekazali policjantom nietrzeźwego kierowcę TIR-a. Mężczyzna, miał w organizmie 0,77 promila alkoholu. To tylko kilka przykładów na prawidłowe reakcje i postawy ludzi, którzy być może uniemożliwiając jazdę pijanemu kierowcy, uratowali niejedno życie. Co cieszy najbardziej, takich postaw policja notuje coraz więcej. Coraz więcej osób również nie wsiada za kółko po spożyciu alkoholu. Z policyjnych statystyk wynika, że zmniejsza się liczba kierujących, którzy decydu- ją się wsiąść za kierownicę po alkoholu. Jak podała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, pomimo większej liczby badań stanu trzeźwości ujawniono o 20 procent mniej nietrzeźwych. Stróże prawa zaznaczają, że na uwagę zasługuje przede wszystkim fakt, iż liczba wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierujących zmniejszyła się o 17 procent. Zwiększenie świadomości i odpowiedzialności wśród kierowców, a także pasażerów czy osób postronnych, a co za tym idzie poprawa bezpieczeństwa na polskich drogach, to również pozytywny efekt akcji „Nigdy nie jeżdżę po alkoholu” – kampanii zorganizowanej z inicjatywy Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. – Producentom napojów alkoholowych zależy na tym, by ludzie konsumowali je odpowiedzialnie. – podkreśla Beata Ptaszyńska – Jedynak z Carlsberg Polska, jednego z partnerów akcji. – Od lat jako Związek Browarów Polskich prowadzimy działania zmierzające do promowania pozytywnych zachowań takich jak: kierowanie pojazdem zawsze na trzeźwo, niespożywanie alkoholu przez kobiety w ciąży oraz niesprzedawanie alkoholu osobom niepełnoletnim. Z zadowoleniem widzimy wiele pozytywnych zmian w tym obszarze i coraz mniejszą akceptację społeczeństwa dla osób pijących nieodpowiedzialnie. Pomysł, który w życie wprowadziły Browary Polskie jest prosty, ale jak się okazało, niezwykle skuteczny. Łącznie w ciągu dwóch edycji kampanii w ręce kierowców trafiło blisko 2, 6 miliona naklejek, co oznacza, że co ósmy polski kierowca miał szansę stać się ambasadorem akcji promującej trzeźwość za kierownicą. Co więcej, inicjatywę wsparło ponad 90 partnerów – to dzięki ich zaangażowaniu udało się rozdystrybuować tak niebagatelną liczbę naklejek z symbolem przekreślonych kluczyków. – Zadaniem, jakie postawiliśmy sobie u progu kampanii, było dotarcie do jak największej liczby osób i zaangażowanie ich do wspólnej walki ze społecznym przyzwoleniem na wsiadanie za kółko pod wpływem alkoholu. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że przybliżyliśmy się do tego celu, o czym świadczą zarówno policyjne statystyki wskazujące na malejącą liczbę kierowców prowadzących „na podwójnym gazie”, jak i sam zasięg akcji, który przerósł nasze najśmielsze oczekiwania – mówi Danuta Gut, Dyrektor Biura Zarządu Związku Pracodawców Sukces, o którym można mówić przy okazji podsumowywania inicjatywy, nie byłby możliwy, gdyby nie koalicja firm i instytucji, jaka zawiązała się na rzecz walki z problemem nietrzeźwych kierowców. W jej ramach ponad 90 partnerów czynnie włącza się w dystrybucję naklejek i propagowanie kampanii. W szerokim gronie koalicjantów, którzy wsparli 2. edycję akcji, znalazły się takie instytucje i stowarzyszenia, jak: Główny Inspektorat Transportu Drogowego, Polski Związek Motorowy i Automobilklub Polski, a także szereg firm związanych z branżą motoryzacyjną: Akademia Bezpiecznej Jazdy, Auto Moto Arena i Expo Arena, Carefleet S.A., Drift Open, Szkoła Auto ŠKODA i ŠKODA Autolab oraz Grupa Germaz. W tym roku swoją gotowość wzięcia udziału w walce z problemem pijanych kierowców zadeklarowały również sieci paliw – Lukoil, Grosar, Huzar, Bobryk oraz Arge. Akcję czynnie wspierają także tacy partnerzy, jak Poland Express, Alkohit, Polska Dystrybucja Budowlana oraz Doradca Budowlany 24, Opinion Strefa Druku, Sirap Inline, CSG Śląska Grupa Consultingowa, Aryzta i FSB oraz producent kosmetyków Bell. W ostatnim czasie do grona ambasadorów kampanii dołączyli przewoźnicy: PKP Intercity oraz PlusBus. Do tego grona może dołączyć każdy z nas. Wystarczy nakleić na swój samochód specjalną nalepkę, którą dołączamy do dzisiejszego wydania. I oczywiście reagować zawsze, gdy jesteśmy świadkami nieodpowiedzialnych zachowań kierowców. 4 Kwiecień 2016 • Nr 4 www.brzeski.glos24.pl BRZESKO ■ 19 marca drużyna OKS II rozegrała swój pierwszy mecz w V lidze. Nowy Prezes w widzi światełko w tunelu. Okocimski Klub Sportowy został oficjalnie wycofany z II ligi na początku roku. Po tym jak główny sponsor Klubu firma Can-Pack SA wycofał się z dotowania klubu OKS stanął przed groźbą bankructwa. 1 lutego został wybrany nowy Zarząd, który zadecydował o wycofaniu pierwszej drużyny z rozgrywek II ligi. W rundzie wiosennej „Piwoszy” reprezentować będzie drużyna rezerw, która występuje z powodzeniem w rozgrywkach ligi okręgowej gr. I Tarnów. Zawodnicy pierwszej drużyny dostali wolną rękę w poszukiwaniu nowych klubów. Część zawodników rozwiązała już umowy z Okocimskim, jednocześnie podpisując stosowane dokumenty. Wszystkie wiosenne mecze rezerw będą rozgrywane na stadionie przy ul. Okocimskiej 34. Ustalono symboliczne ceny biletów wstępu: 5 zł – normal- ny (na wszystkie miejsca), 3 zł – ulgowy. Kobiety i dzieci do lat 13 wejdą na stadion za darmo. Choć jesienią na wszystkie mecze rezerw obowiązywał wstęp wolny, jednakże z uwagi na trudną sytuację finansową w jakiej znalazł się klub Zarząd postanowił wprowadzić symboliczne ceny wejściówek, z których dochód pozwoli na pokrycie kosztów organizacji zawodów. W sprzedaży są również karnety na rundę wiosenną w cenie 30 zł. Członkowie klubu, którzy opłacili składki na 2016 rok mają prawo do tzw. karnetu członkowskiego uprawniającego do darmowego wstępu na zawody. Nowy prezes Okocimskiego Maciej Pytka od kilkunastu lat związany jest z brzeskim klubem. Zdecydował się na zarządzanie zadłużonym Klubem ponieważ ma nadzieję na wyprowadzenie OKS na prostą. Wierzy, że młodzi, zaangażowani ludzie, którzy znaleźli się w Zarządzie poradzą sobie z obec- nymi trudnościami. – Sytuacja finansowa jest jaka jest – mówi Maciej Pytka – ale już w pierwszych dniach naszego urzędowania podjęliśmy rozmowy z miastem oraz potencjalnymi sponsorami na temat wspierania drużyny. Mamy przygotowany plan restrukturyzacji klubu, który będzie polegał na oddłużeniu finansów i będziemy go wcielać w życie już w tym momencie. Na horyzoncie pojawiły się również osoby, które deklarują pomoc w pozyskiwaniu sponsorów jak i w samych rozmowach z innymi firmami. Myślę, że w ciągu dwóch, trzech lat jesteśmy wstanie wyprowadzić Okocimski na prostą. Okocimski w dalszym ciągu prowadzi szkolenie we wszystkich grupach wiekowych począwszy od skrzatów, czyli dzieci w wieku 4 lat, aż do seniorów, co łącznie daje liczbę grubo ponad 100 osób zrzeszonych w klubie. Dzięki temu OKS pozostaje ewenementem w skali powiatu brzeskiego pod względem szkolenia, co bez wątpienia czyni go wiodącym w tej kwestii. – Młodzież jest naszym priorytetem – deklaruje nowy Prezes – i chcielibyśmy podtrzymać ten proces szkolenia, a w dalszej perspektywie sprawić żeby to szkolenie stało na jeszcze wyższym poziomie. Gmina Brzesko po raz kolejny wyciągnęła do Klubu pomocną dłoń przeznaczając Okocimskiemu z tytułu upowszechniania kultury fizycznej i sportu blisko 120 tysięcy złotych. To ważny zastrzyk gotówki, a w tej chwili liczy się dla Klubu każda złotówka. Administracja została ograniczona, Zarząd działa społecznie i może rzeczywiście pojawiło się światełko w tunelu. fot: okocimski.com Jola Mrotek śpiewa dla OnkoRejsu Koncert aktorki Jolanty Mrotek 10 kwietnia w Miejskim Ośrodku Kultury w Brzesku to wydarzenie o charakterze kulturalno-charytatywnym, które stanowi wsparcie dla inicjatywy „OnkoRejs - wybieram Życie!” Podczas koncertu będzie można wysłuchać cudownych piosenek w wykonaniu tej utalentowanej aktorki, która znana jest szerokiej publiczności przede wszystkim jako Mgr. Mrotek z Dziennika Telewizyjnego Jacka Fedorowicza i Halszka z serialu Klan. Podczas tych chwil z muzyką będziecie Państwo mogli wesprzeć Onkobohaterów wypływających w rejs, który ma pokazać, że rak to nie wyrok i że mimo choroby można kochać świat, czuć radość z drobnostek, uśmiechać się na widok słońca, deszczu. Kontem- plować rzeczywistość. Cenić przyjaźń, miłość. Korzystać z chwil i robić dużo dobrego :) Zapraszamy serdecznie! Czeka wspaniała zabawa podczas, której można zrobić wiele dobrego :) Koncerty Joli Mrotek odbywają się w ramach charytatywnych spotkań organizowanych na terenie całego kraju przez Fundację OnkoRejs – Wybieram Życie we współudziale Stowarzyszenia Niebieski Motyl oraz klubów „Amazonka”. Podczas nich będzie można wesprzeć Onkobohaterów (www.facebook. com/onkorejs) wypływających w rejs po Bałtyku, który ma pokazać, że rak to nie wyrok. Jolanta Mrotek jest utalentowaną aktorką i solistką wokalną występującą z dużym powodzeniem na deskach Teatru Muzycznego w Gdyni, Teatru Muzycznego w Poznaniu oraz teatrów: „Syrena”, „Roma”, „Nowy” i „Sabat” w Warszawie. Telewizyjnej publiczności znana jest z roli Halszki w serialu „Klan” oraz Mgr Mrotek z Dziennika Telewizyjnego Jacka Fedorowicza. Jej występy na rzecz OnkoRejsu, świadczące o wielkim sercu i solidarności z ludźmi chorymi na raka, to chwile magii i wspaniałej, a zarazem niekonwencjonalnej zabawy. Zapraszamy: 10 kwietnia, godz. 18.00, Brzeski Miejski Ośrodek Kultury, wstęp wolny. Złodziej szczoteczek i hodowca konopi Młody mężczyzna okradał miejscowe sklepy wielkopowierzchniowe w Brzesku. Przeszukanie jego mieszkania przez policjantów przyniosło zaskakujące rezultaty. 28 marca 2016 r. oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Brzesku otrzymał zgłoszenie o kradzieży sklepowej, dokonanej przez młodego mężczyznę w jednym z miejscowych marketów. Według relacji pracownika ochrony sprawca skradł 24 szczoteczki do zębów o łącznej wartości przekraczającej 300 zł , po czym oddalił się ze sklepu. Mając wizerunek sprawcy pozyskany z monitoringu sklepu skierowani przez dyżurnego policjanci niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Na jednej z ulic Brzeska funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo - Interwencyjnego zauważyli poszukiwanego mężczyznę, który na widok radiowozu usiłował uciec. Mundurowi zatrzymali go i poddali drobiazgowemu sprawdzeniu; wprawdzie nie znaleźli skradzionych szczoteczek, które zatrzymany już wcześniej zbył przygodnym przechodniom, ale w plecaku odkryli… 118 opakowań gum do żucia. Jak się okazało, zostały one skradzione w tym samym sklepie, co szczoteczki do zębów. Zsumowana, łączna wartość skradzionych przed- miotów przekroczyła 500 zł. Jakby tego było mało, policjanci ustalili, że zatrzymany 31-latek kilka dni wcześniej w tym samym sklepie dopuścił się kradzieży 36 sztuk dezodorantów, o wartości przekraczającej 300 zł. Nie był to koniec problemów z prawem młodego mieszkańca Brzeska. W ramach czynności w sprawie kradzieży sklepowych do mieszkania 31-latka pojechali policjanci Wydziału Kryminalnego. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli ukrytą w szafie małą uprawę konopi indyjskich, zawierającą 21 sadzonek we wstępnej fazie wzrostu. Miejsce uprawy było wentylowane oraz doświetlone czterema żarówkami. Od właściciela sadzonek policjanci usłyszeli, że hodowlę założył dla potrzeb własnych i na własny użytek. W trakcie przesłuchania 31-letni mieszkaniec Brzeska usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży, za co zgodnie z treścią art. 278§1 kk grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Drugi zarzut, jaki został przedstawiony zatrzymanemu, dotyczył uprawy konopi indyjskich, za co grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Kradzież dezodorantów, jako dokonana wcześniej, objęta została odrębnymi czynnościami, a sprawca odpowie za wykroczenie z art. 119§1 kw, zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo aresztu. 180 tysięcy złotych dla organizacji pozarządowych Dzięki dotacji Starostwa Powiatowego w Brzesku 68 zadań będzie realizowanych przez organizacje pozarządowe. Najwięcej dotyczy kultury fizycznej. 4 kwietnia br. w sali obrad Starostwa Powiatowego w Brzesku odbyło się podpisanie umów z organizacjami pozarządowymi, którym w tym roku Powiat Brzeski przyznał dotację na realizację zadań publicznych. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele tych organizacji, które jako pierwsze rozpoczynają realizację zadań. Spotkanie otworzył starosta brzeski Andrzej Potępa, który przywitał zebranych oraz podsumował tegoroczny konkurs dla organizacji pozarządowych i innych podmiotów uprawnionych w ramach, którego wybrano 68 ofert. Starosta podkreślił, iż Powiat Brzeski przekaże w tym roku w sumie 180 tysięcy złotych, na realizację zadań publicznych w pięciu dziedzinach. Najwięcej pieniędzy zostało przyznanych na realizację zadań w zakresie wspierania i upowszechniania kultury fizycznej. Na organizację imprez, prowadzenie zajęć sportowych, propagowanie wśród dzieci i młodzieży aktywności ruchowej oraz aktywizowanie osób niepełnosprawnych do uprawiania sportu przekazano w sumie 60 tysięcy złotych. Po 40 tysięcy złotych przeznaczo- no na zadania dotyczące ochrony i promocji zdrowia oraz kultury, sztuki, ochrony dóbr kultury i dziedzictwa narodowego. Jedenaście organizacji otrzymało dotację na zadania z zakresu podtrzymywania i upowszechniania tradycji narodowej, pielęgnowania polskości oraz rozwoju świadomości narodowej, obywatelskiej i kulturowej w tym organizację przedsięwzięć patriotycznych realizowanych na terenie powiatu brzeskiego, mających na celu kształtowanie postaw patriotycznych, pielęgnowanie tożsamości i tradycji narodowych oraz edukacji obywatelskiej. Na realizację tych zadań przekazano w sumie 30 tysięcy złotych. 10 tysięcy złotych przeznaczono z kolei na zadania z zakresu ekologii i ochrony zwierząt oraz ochrony dziedzictwa przyrodniczego w tym organizowanie przedsięwzięć propagujących ochronę lokalnego środowiska przyrodniczego. Podkreślić należy, iż z roku na rok zwiększa się ilość ofert organizacji pozarządowych i innych uprawnionych podmiotów. W tym roku w ramach otwartego konkursu ofert ogłoszonego przez Powiat Brzeski wpłynęło w sumie 77 wniosków. Najwięcej ofert, bo aż 34 dotyczyło zadań z zakresu wspierania i upowszechniania kultury fizycznej. fot: powiatbrzeski.pl CMYK Okocimski rozpoczął sezon w okręgówce www.brzeski.glos24.pl Nr 4 • Kwiecień 2016 INFORMACJE 5 6 Kwiecień 2016 • Nr 4 www.brzeski.glos24.pl INFORMACJE Samochód czyli jak przygotować Zima, postrzegana jako najbardziej wymagająca dla kierowców pora roku, ju Jakie prace powinniśmy podjąć już teraz, żeby odpowiednio prz CZYŚCIMY WNĘTRZE SAMOCHODU SYSTE Wbrew pozorom nie chodzi jedynie o świeży zapach i ogólną estetykę wnętrza samochodu. Korzystając z samochodu zimą, notorycznie wnosimy do jego wnętrza, to co na zewnątrz, dlatego zanim zmienimy dywaniki na nowe, czy odświeżymy stare, najpierw pozbądźmy się śladów pozimowych nieczystości w każdym elemencie wnętrza auta. Nie zawsze trzeba korzystać z usług serwisu. Wystarczy dokładnie wymyć wnętrze samochodu i zadbać o to, by zostało wysuszone. Sprawdzenie wentylacji sywnej jazdy, jaka czeka n nie ryzykujmy dostania s nieczyszczeń. Przed wiosn nowego, który zimą nara związku z tym mogą się w KAROSERIA Gdy cały samochód jest już czysty i odświeżony, warto zwrócić uwagę na stan karoserii – polerujemy ją i woskujemy – stosując popularne i sprawdzone preparaty, których na rynku znajdziemy naprawdę wiele. OPONY Ten element przygotowania auta na nowy sezon pogodowy zazwyczaj mocno zajmuje nas przed zimą – wiadomo – jazda zimą na oponach letnich – to niemal „kwadratura koła”. Pamiętajmy jednakv, że również odpowiednio wcześnie należy dokonać zmiany opon z zimowych na letnie – już wiosną, najlepiej wtedy, gdy temperatury powietrza ustabilizują się na poziomie ok. 7 stopni powyżej zera. Jeśli temperatury będą się zbliżać do ok. 10 stopni – jazda na oponach zimowych na pewno nie będzie komfortowa i w rezultacie – bezpieczna. Opony w takich warunkach pogodowych znacznie szybciej się zużywają, a jazda staje się zdecydowanie nieergonomiczna. Opony letnie różnią się od zimowych nie tylko składem gum i innych materiałów, z których się je produkuje, ale również bieżnikiem. Zatem nie czekajmy z wymianą opon z zimowych na letnie zbyt długo! UKŁAD HAMULCOWY Sól drogowa, środki chemiczne i niskie temperatury mogą się przyczynić do pogorszenia pracy różnych elementów hamulców. Przed wiosną powinniśmy sprawdzić stan układu hamulcowego. „LIKWIDUJEMY” POZOSTAŁOŚCI PO ZIMIE To absolutnie konieczne – o ile nie chcemy mieć problemów np. z korozją. Wszystko, z czym styka się nasz samochód wędrując zaśnieżonymi ulicami zimą, może niekorzystnie wpłynąć na jego stan, również w innych porach roku. Chodzi tu oczywiście o sól i inne środki stosowane przez drogowców do „uzdatnienia” dróg pokrytych warstwą śniegu, lodu i błota pośniegowego. Przygotowując samochód do wiosny – po pierwsze zafundujmy mu solidne czyszczenie – bardzo istotne jest to, żeby oczyszczone zostały różne drobne elementy, zarówno podwozia, jak i nadwozia (tak by nie dopuścić do rozwoju procesów korozyjnych). Wiosna kojarzy się ze świeżością – dlatego po trudnym okresie zimowym, warto też bardziej szczegółowo zająć się wnętrzem samochodu. www.brzeski.glos24.pl Nr 4 • Kwiecień 2016 d i wiosna, INFORMACJE ć auto na zmianę aury? uż niemal za nami. Czas zatem zacząć przygotowania do zbliżającej się wiosny. zygotować samochód do jazdy w warunkach typowo wiosennych? EM WENTYLACYJNY CMYK przed wiosną jest konieczne. Podczas intennas przede wszystkim w okresie letnich wojaży, się do kabiny samochodowej jakichkolwiek zaną czasem trzeba dokonać wymiany filtra kabiażony jest na niekorzystne działanie wilgoci, w w nim znaleźć grzyby czy pleśń. WYCIERACZKI Nadal zbyt często kierowcy nie podchodzą do stanu tego drobnego, ale niezwykle istotnego dla bezpieczeństwa jazdy, elementu, tak pieczołowicie, jak powinni. Przypomnijmy sobie, z jaką pogodą będziemy mieli na pewno do czynienia – niestety, nie zawsze wiosna uraczy nas słońcem i idealnymi warunkami na drodze. Wiosna to również częste opady deszczu, deszczu ze śniegiem, na dodatek opady te potrafią nas zaskoczyć nagłością wystąpienia i dynamiką. Jeśli wycieraczki są po zimowych przygodach mocno sfatygowane – nie ma się co zastanawiać – trzeba je po prostu wymienić na nowe. AKUMULATOR Wiosna dla akumulatora jest oczywiście bardziej „przyjazną” porą roku, niemniej po zimie powinniśmy zweryfikować jego stan, tak aby był dostatecznie wydajny podczas miesięcy wiosennych i letnich. Jeśli stan akumulatora po zimie nie jest najlepszy – nie zastanawiajmy się – powinniśmy zdecydować się na jego zmianę. PŁYNY EKSPLOATACYJNE KLIMATYZACJA Lepiej nie testować stanu klimatyzacji w samochodzie np. w środku lata. Sprawdźmy ją, przygotowując samochód na wiosnę. Niesprawna klimatyzacja to nie tylko problem z właściwą regulacją temperatury, ale również obecność niechcianych mikroorganizmów, w tym grzybów. Przygotowując auto do sezonu wiosennego, zadbajmy również o najlepszą jakość płynów eksploatacyjnych, w tym szczególnie oleju silnikowego. Silnik w czasie zimowej jazdy zmuszony jest do zdecydowanie bardziej intensywnej pracy, co ma bezpośrednie przełożenie również na jakość oleju silnikowego, który musi sobie „radzić” z różnymi zanieczyszczeniami. Warto także sprawdzić stan płynu chłodniczego, hamulcowego oraz oleju w układzie wspomagania. 7 8 Kwiecień 2016 • Nr 4 www.brzeski.glos24.pl REKLAMA Papież nie przyjedzie do Brzegów? ■ Spotkanie papieża Franciszka z młodzieżą w Brzegach stanęło pod dużym znakiem zapytania. Ostatnimi dniami pojawiły się pomysły, by papież spotkał się z pielgrzymami w Krakowie na Błoniach, a nawet na lotnisku w Balicach. Poważnym argumentem za tym, żeby jednak papież nie spotkał się z młodzieżą na modlitewnym czuwaniu 30 lipca ani na mszy kończącej ŚDM w Wieliczce są kwestie bezpieczeństwa. Komitet Organizacyjny ŚDM nawet nie chce słyszeć o żadnych zmianach w lokalizacji spotkania pielgrzymów. Na ostateczną decyzję odnośnie miejsca mszy z udziałem papieża jednak jeszcze poczekamy. Mamy ją poznać dopiero w połowie przyszłego miesiąca. Campus Misericordiae w Brzegach od początku naj- bardziej brany pod uwagę jako miejsce, gdzie przybyli za całego świata pielgrzymi mają się spotkać z papieżem Franciszkiem w trakcie Światowych Dni Młodzieży. Jednak ostatnio pomysł ten został zakwestionowany. A jako bardziej odpowiednie miejsca wskazano krakowskie Błonia wraz z terenami przylegającymi, a nawet Balice. Alternatywne lokalizacje wskazał wojewoda małopolski Józef Pilch. Brzegi nie są bezpieczne? Kwestia bezpieczeństwa przybyłych do Polski pielgrzymów spowodowała całe to zamieszanie w planie ŚDM Kraków 2016. W razie zagrożenia ewakuacja z Brzegów ograniczonych z jednej strony autostradą, z drugiej natomiast linią kolejową była by bardzo kłopotliwa, zwłaszcza gdy w Światowych Dniach Młodzieży wzięłoby udział więcej niż zakładane obecnie 2 miliony osób. Błonia wydają się optymalne jeśli chodzi o zabezpieczenie imprezy. Druga proponowane miejsce – Balice jest mniej prawdopodobne ze względu na konieczność zamknięcia portu lotniczego na kilka tygodni i to w samym szczycie sezonu turystycznego. Archidiecezja Krakowska nie zamierza jednak ulegać atmosferze zagrożenia i dla niej jedynym placem będącym w stanie pomieścić spodziewaną liczbę pielgrzymów jest tylko Campus Misericordiae w Brzegach. Metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz nie chce nic zmieniać w dotychczasowych planach. – Realizujemy program taki, jaki był, przecież nie będziemy w tej chwili ulegać atmosferze, która zaistniała w Europie Zachodniej. Robimy wszystko, żeby ŚDM się udały, były piękne i w tych samych miejscach, w których było to zapowiedziane – powiedział Dziwisz. Organizatorzy poważnie traktują kwestie bezpieczeństwa – Przygotowujemy się do wielkiego święta wiary i radości i bardzo nam zależy na tym, żeby to co dzieje się dzisiaj w Europie i na świecie nie zakłóciło ani przygotowań ani przebiegu tych uroczystości – powiedział koordynator generalny Komitetu Organizacyjnego ŚDM Kraków 2016 biskup Muskus. Ich optymizm opiera się na zaufaniu do służb i osób odpowiedzialnych za zapewnienie bezpieczeństwa, które podejmą odpowiednie działania w razie jakiegoś zagrożenia. Plan B nie taki nowy Organizatorzy przyznają, że już wcześniej brali pod uwagę inne, alternatywne miejsca spotkania wiernych z papieżem Franciszkiem. Jednak jedynym powodem zmiany miałaby być klęska żywiołowa, powódź lub ulewne deszcze. Leżący na terenach podmokłych Campus Misericordiae mógłby nie nadawać się wówczas do użytku. – O tym, że problemy w Brzegach istnieją wiedzieliśmy już od chwili wyboru tego miejsca na spotkanie z papieżem Franciszkiem. Jest jeszcze wiele do zrobienia, ale na szczęście mamy jeszcze cztery miesiące czasu na to, żeby podjąć te trudne kwestie i doprowadzić do ich rozwiązania – powiedział biskup Muskus. Wątpliwości co do zasadności przygotowania spotkania na Campusie Misericordiae podsycił raport na temat zabezpieczenia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie przygotowany przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa i przedstawiony Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Wskazuje on szereg zaniedbań i zwraca uwagę na to, że organizacja imprezy w Brzegach może stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia. Poczekamy do połowy maja Ostateczna wersja planu lipcowego wydarzenia zostanie podana w raporcie dotyczący organizacji ŚDM Kraków 2016, który ma być przygotowany do połowy maja – W tym raporcie będą również Brzegi. Będziemy przekazywać po 15 maja szczegółowo, którymi drogami będą poruszać się pielgrzymi i w razie konieczności, którymi drogami ewakuacyjnymi będą opuszczać ten teren. Mamy świadomość, że Brzegi są bardzo poważnie brane pod uwagę przez kurię, więc wojewoda małopolski przygotowuje się do tego bardzo solidnie ” – mówił Pilch. 30 lipca planowane jest modlitewne czuwanie młodzieży z udziałem papieża, a w niedzielę 31 lipca msza św. kończąca ŚDM. Oba wydarzenia miały się odbyć w Brzegach. Czy tak się rzeczywiście stanie dowiemy się ostatecznie po opublikowaniu raportu. Papież Franciszek przyleci do Polski 27 lipca. Organizatorzy przygotowali dla niego trzy sypialnie: w Brzegach koło Wieliczki, w Częstochowie, i w siedzibie krakowskiej kurii na Franciszkańskiej 3. Dominika Olszewska Uczeń ZSP Nr 1 laureatem konkursu Kacper Put z klasy 1G zajął 3 miejsce w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. W Oświęcimiu odbył się finał etap wojewódzki III edycji Małopolskiego Konkursu „Śladami żołnierzy wyklętych. Pułkownik Witold Pilecki w panteonie polskiej historii”. W konkursie, który odbył się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. rotmistrza Witolda Pileckiego w Oświęcimiu wzięło udział 83 uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z terenu województwa małopolskiego. Wśród nich był uczeń Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 1 - Kacper Put z klasy 1G, który zakwalifikował się do etapu wojewódzkiego pomyślnie pisząc test na etapie szkolnym. Ostatecznie Kacper został laureatem konkursu zajmując 3 miejsce w kategorii szkół ponadgimnazjalnych. Jego opiekunem naukowym był nauczyciel historii - p. Jacek Bartkowiak. Etap wojewódzki składał się z dwóch części: pisemnej i ustnej. Zebranych uczniów przywitał JM Rektor PWSZ w Oświęcimiu, prof. zw. dr hab. Witold Stankowski, który wyraził wdzięczność uczniom za przywracanie pamięci o bohaterach i podkreślił znaczenie upowszechniania wiedzy o ich czynach. Po przemówieniu uczestnicy konkursu przystąpili do części pisemnej - 45-minutowego testu wiedzy. W przerwie między częścią pisemną i ustną uczniowie zwiedzili Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau i uczestniczyli w spotkaniu z p. Markiem Zającem - dziennikarzem TVP, felietonistą „Tygodnika Powszechnego” i sekretarzem Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej. Do finałowej rozgrywki dostało się 10 uczniów - 5 gimnazjalistów i 5 uczniów szkół ponadgimnazjalnych. Do części ustnej dostał się również Kacper, który po teście wiedzy zajmował drugie miejsce. Część ustna, wzorowana na zasadach teleturnieju „Jeden z dziesięciu” pozwoliła wyłonić zwycięzców konkursu. Kacper Put zakończył zmagania na 3 miejscu w kategorii szkół ponadgimnazjalnych i został laureatem konkursu. Laureaci otrzymali nagrody rzeczowe oraz książkowe. CMYK Nr 4 • Kwiecień 2016 www.brzeski.glos24.pl 9 INFORMACJE NIE WYPALAJ - NIE ZABIJAJ Wypalanie traw zabija ludzi, zwierzęta, środowisko Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Brzesku, zwraca się z prośbą o zachowanie zdrowego rozsądku i rezygnację ze złych przyzwyczajeń wypalania traw i pozostałości roślinnych w interesie nas wszystkich, w interesie ochrony przyrody, naszego zdrowia i życia. Już od wielu lat przełom zimy, wiosny oraz przedwiośnie to okresy, w których wyraźnie wzrasta liczba pożarów łąk i nieużytków. Spowodowane jest to, niestety wypalaniem traw i pozostałości roślinnych. Obszary zeszłorocznej wysuszonej roślinności, która ze względu na występujące w tym czasie okresy wegetacji stanowi doskonałe podłoże palne, co w zestawieniu z dużą aktywnością czynnika ludzkiego w tym sektorze, skutkuje gwałtownym wzrostem pożarów. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. W 2015 r. w Polsce doszło do 82 802 pożarów traw na łąkach i nieużytkach rolnych, co stanowiło 45% wszystkich pożarów w naszym kraju. Średnio co 6 minut strażacy wyjeżdżali do akcji gaśniczych związanych z pożarami traw. Do dzisiaj, tj. 22 marca 2016 r., strażacy gasili już 5336 pożarów traw i nieużytków. Najwięcej tego typu pożarów zanotowano w marcu i kwietniu ubiegłego roku – razem 43 724. W wyniku pożarów traw w 2015 r. zginęło 7 osób, a 141 zostało rannych. Wypalanie traw to przestępstwo Wypalanie traw jest niedozwolone, co określają odpowiednie zapisy prawne. Zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 roku „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”, natomiast ten, kto „wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary… podlega karze aresztu albo grzywny”. Z kolei według Ustawy o lasach z 28 września 1991 roku, „w lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo…”. Wśród tych czynności jest właśnie wypalanie wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych. Za tego typu wykroczenia grożą surowe sankcje: ustawa z 20 maja 1971 roku Kodeksu wykroczeń (ze zmianami) informuje o karze aresztu, nagany lub grzywny, której wysokość może wynosić od 20 do 5000 zł. Natomiast ustawa z 6 czerwca 1997 roku Kodeks karny (ze zmianami) stanowi: „Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”. Działania mające na celu zatrzymanie osób, które dopuszczają się wypalania traw, prowadzi policja. Wypalanie traw skutkuje cofnięciem pomocy finansowej z UE dla rolników W walkę ze zjawiskiem wiosennego wypalania traw zaangażowała się także Unia Europejska. Jak podaje Wydział Informacji i Promocji Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej, założenia polityki rolnej UE regulują między innymi zagadnienia ochrony środowiska w rolnictwie. Jednym z narzędzi umożliwiających dokonywanie pozytywnych przemian w tym sektorze jest system dopłat bezpośrednich. Ta forma wsparcia unijnego, zobowiązuje użytkownika gruntów do utrzymania ziemi w dobrej kulturze rolnej – według ustawy z 18 grudnia 2003 roku(ze zmianami) o płatnościach bezpośrednich do gruntów. Naruszenie zasad określonych w akcie wykonawczym do ustawy tj. rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 7 kwietnia 2004 roku (ze zmianami) w sprawie minimalnych wymagań utrzymywania gruntów rolnych w dobrej kulturze, między innymi poprzez wypalanie areałów rolnych skutkować powinno działaniami kompetentnych organów w zakresie ograniczenia lub cofnięcia tej formy pomocy finansowej. Dlaczego nie powinniśmy wypalać traw? - Wypalając trawy, stwarzamy zagrożenie dla samych siebie. Niejednokrotnie ci, którzy podejmowali się Ciąg dalszy sprawy Piotra W. Będzie ekstradycja? Decyzja sądu już jest. Czy 30-letni mieszkaniec Brzeska zostanie wydany Amerykanom zadecyduje Minister Sprawiedliwości. Według amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości, aresztowany Piotr W. 6 lat temu razem z innym Polakiem Leszkiem P., dokonali napadu z bronią w ręku w domu jubilera z Chicago. Podczas napadu obezwładnili mężczyznę oraz jego syna i dotkliwie pobili związanego już jubilera. 57-latek w wyniku brutalnego pobicia zmarł w szpitalu. Tarnowski sąd stwierdził, że ścigany za zabójstwo w Stanach Zjednoczonych 30-letni mieszkaniec Brzeska może zostać wydany Amerykanom. Ostateczna decyzja o ekstradycji będzie jednak należała do Ministra Sprawiedliwości. Jak podkreślał sędzia sądu okręgowego w Tarnowie Jacek Bania, „przekazane we wniosku o ekstradycję dane na temat istnienia oraz treści dowodów obciążających z wysokim prawdopodobieństwem uzasadniają twierdzenie, że Piotr W., działając z zamiarem pozbawienia życia, dopuścił się zabójstwa. Po skrępowaniu wielokrotnie kopnął w twarz Shai Millera”. Sędzia Jacek Bania dodał, że na winę Piotra W. wskazują zeznania dwóch osób. Współsprawca Leszek P. który został zatrzymany już w 2010 roku niedługo po zabójstwie, dopiero po 3 latach wskazał mieszkańca Brzeska jako swojego wspólnika. „Przed okazaniem wizerunku Piotra W. podał jego imię i nazwisko oraz charakterystyczny tatuaż”. Zeznanie Leszka P. niejako potwierdził syn zamordo- wanego jubilera, który rozpoznał Piotra W. na zdjęciu pośród większej liczby fotografii. – Przez wzgląd na układ relacji pomiędzy nimi, sprawca – ofiara, niepodobne przypuszczać, aby osoby te pozostawały w zmowie mające kłamliwe obciążenie Piotra W – podkreślał sędzia Bania. Mieszkaniec Brzeska nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zabójstwem jubilera. Piotr W. ma trzech obrońców. Zapowiedzieli już odwołanie od orzeczenia tarnowskiego sądu, do sądu apelacyjnego. Argumentują, że sąd dysponował bardzo ograniczonym materiałem przekazanym przez stronę amerykańską i odrzucił wniosek obrony o sprowadzenie pełnej dokumentacji spra- wypalania, sami ginęli w pożarze – dym i płomienie mogą doprowadzić do zawału serca, czy udaru termicznego. - Dym zanieczyszcza powietrze, którym oddychamy. - W płomieniach bardzo często giną ptaki, owady (np. pszczoły), płazy (np. żaby, ropuchy, jaszczurki) i ssaki (m.in. krety ryjówki, jeże, zające, lisy, borsuki, kuny, nornice, badylarki, ryjówki i inne drobne gryzonie). - Wypalanie traw skutkuje wyjałowieniem gleby, co już wiele lat temu udowodnili naukowcy. Nieprawdą jest, że poprawia ono jakość gleby, wręcz przeciwnie, po wypaleniu gleba ubożeje. - Ogień stanowi zagrożenie pożarowe lasów. Szybko rozprzestrzeniające się płomienie mogą z łąki dotrzeć do lasu i wyrządzić szkody, których naprawa potrwa dziesiątki lat. - Ogień może się również rozprzestrzenić na znajdujące się w pobliżu budynki, w tym domy mieszkalne i zabudowania gospodarcze. Fot.: Archiwum KP PSP w Chrzanowie wy ze Stanów Zjednoczonych. Taki wniosek został uwzględniony chociażby w sprawie Romana Polańskiego. Obrońcy próbowali też wykazać, że Piotr W. ma problemy ze zdrowiem psychicznym. Zdaniem tarnowskiego sądu okręgowego dostarczone przez stronę amerykańską informacje o dowodach są wystarczające i przekonujące. Piotrowi W. za oceanem grozi do 60 lat więzienia. Przypomnijmy, do zatrzymania doszło w połowie lutego br. na jednym z brzeskich osiedli przez funkcjonariuszy ogniwa patrolowo – interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Brzesku. Mężczyzna odpowiadał rysopisowi podanemu przez Interpol. Sprawdzenie w bazie danych tylko potwierdziło, że zatrzymany jest poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Jascha Lieberman Trio Miejski Ośrodek Kultury zaprasza na koncert muzyki klezmerskiej. 17 kwietnia 2016 o godzinie 18.00 w Regionalnym Centrum Kulturalno-Bibliotecznym wystąpi Jascha Lieberman Trio. Wykonując w różnych zespołach tradycyjną muzykę żydowską, muzykę klasyczną i jazzową, artyści mają w swoim dorobku nagrania telewizyjne, radiowe, CD oraz koncerty niemal w całej Europie i Ameryce Północnej. Na repertuar Jascha Lieberman Trio składa się tradycyjna muzyka Żydów aszkenazyjskich, muzyka bałkańska, utwory stylizowane na Folklorze żydowskim oraz kompozycje lidera zespołu Jaschy Liebermana. W oryginalnych aranżacjach muzycy sięgają po elementy klasyki, jazzu i muzyki współczesnej. Wystąpią: Jascha Lieberman skrzypce i altówka, Konrad Ligas akordeon, Roman Ślazyk - kontrabas 10 Gwiazd Kwiecień 2016 • Nr 4 www.brzeski.glos24.pl REKLAMA GMINA BORZĘCIN Centrum Rehabilitacyjne rusza niebawem GALERIA ELŻBIETA DZIKOWSKA Elżbieta Dzikowska o swojej pasji podróżniczej. Nie liczę przebytych kilometrów niona i cieszę się z tego tytułu. Jeżdżę w Bieszczady przez Sanok i zostałam również obywatelem honorowym tej miejscowości. Ponieważ zawsze ją promuję, jej mieszkańcy przyjęli mnie za swoją :) Najpiękniejsze miejsce, które Pani odwiedziła, to... – Zawsze Bieszczady. Dla mnie to najpiękniejsze miejsce nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Spędzam tam zawsze Boże Narodzenia, Sylwestra, niegdyś Wielkanoc, ale staram się tam być też jesienią, kiedy złocą się jawory, gdy płoną czerwienią buki. Bieszczady to cudowne połoniny, przepiękne cer- kiewki i kościółki, piękne polichromie. W której miejscowości w Bieszczadach bywa Pani najczęściej? – W Ustrzykach Górnych, stolicy Bieszczad. Jestem obywatelem honorowym Ustrzyk Górnych - moja wieś liczy zaledwie 100 mieszkańców, razem z pracownikami Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Czuję się bardzo wyróż- W ostatnim czasie promuje Pani szczególnie ciekawe miejsca w Polsce. A czy często wyjeżdża Pani jeszcze na zagraniczne wyprawy? – Ciągle jeszcze podróżuję po świecie. W tym roku byłam po raz drugi w Etiopii i po raz dwunasty w Peru. Niedawno wróciłam z Wenecji. Nie tak dawno ukazały się moje relacje ze świata - „Tam, gdzie byłam”, a także album „Biżuteria świata”, przedstawiający historie ozdób i biżuterii, traktowanej nie tylko jako dekoracja, ale też jako amulet. Teraz jednak, od kilkunastu lat przede wszystkim jeżdżę po Polsce i poznaję to, co jest znane, i to, co jest mniej znane. Staram się to wszystko opisywać, ponieważ mamy naprawdę piękny kraj. Ostatnio wydałam książki: „Polska znana i mniej znana” i „Moje Ponidzie”. Wielu Polaków nie wie nawet, gdzie znajduje się Ponidzie, a to jest cudowne miejsce! Okolice Buska-Zdroju, Pińczowa, Jędrzejowa, Nowy Korczyna - trzeba koniecznie poznać te miejsca i ich historie. Kiedy rozpoczęła się ta pasja podróżnicza? – Kiedy się rozpoczęła? Jeszcze Pani na świecie nie było. Po raz pierwszy pojechałam w świat w 1957 roku, po czwartym roku nauki języka chińskiego. Studiowałam sinologię i zostałam wysłana na dwa miesiące do Chin. Podróż trwała wówczas dwa dni, trzeba było nocować w Nowosybirsku. Niestety bardzo źle ją zniosłam i powiedziałam, że już nigdy nie wsiądę do samolotu. Ale się nie udało... :) To była moja pierwsza podróż po świecie. Potem, jak zaczęłam pracować w redakcji „Kontynenty”, pierwszą podróż zawodową odbyłam do Meksyku statkiem o romantycznej nazwie „Transportowiec”. Trzy tygodnie na statku i 180 dolarów w kieszeni na trzy miesiące! Ale udało się. Zobaczyłam i opisałam wszystko, co chciałam. Tych podróży zapewne już Pani nie liczy... – Nie. Nie liczę ani podróży, ani przebytych kilometrów. To nie jest najważniejsze. Najważniejsze jest poznanie i staram się nim dzielić z innymi. Poznawanie nowych miejsc i ludzi, fotografowanie, opisywanie - wszystko to składa się w jedną całość i stanowi jedność. Książki by nie powstały, gdyby nie podróże, gdyby nie rozmowy i niezli- Rada Gminy w Borzęcinie na sesji w dniu 16 marca br. nadała statut nowo utworzonej jednostce, jaką jest Regionalne Centrum Rehabilitacji i Pomocy Społecznej w Borzęcinie. Duże zainteresowanie w lokalnej społeczności budzi pytanie, kiedy Centrum rozpocznie swoje działanie. Gmina Borzęcin informuje, ze otwarcie ośrodka planowane jest na III kwartał 2016 roku. Centrum, po uzyskaniu z końcem ubiegłego roku pozwolenia na użytkowanie, jest aktualnie w trakcie procedury organizacyjnej. Aktualnie prowadzone są działania w zakresie doposażenia obiektu zarówno w zakresie Domu Pomocy Społecznej, jak również Centrum Rehabilitacji. Niebawem zostanie rozpisany konkurs na Dyrektora RCRiPS, a po jego wyborze i zatrudnieniu ogłoszone zostaną nabory na pozostałe stanowiska pracy. Docelowo w Ośrodku planuje się zatrudnienie 50 osób. Dla potrzeb Domu Pomocy Społecznej oddane zostaną 42 pokoje z łazienkami, łącznie na 100 miejsc. W obiekcie uruchomione zostanie czona ilość zdjęć. Wszystko tworzy całość. Jak znosi Pani trudy podróży? – Zawsze mówię, że dwóch rzeczy się boję – turbulencji i chamstwa. Turbulencje podczas podróży bardzo mi przeszkadzają, ale na szczęście nie zdarzają zawsze. brzeski również Centrum Rehabilitacji, które będzie świadczyło usługi zarówno dla pensjonariuszy, jak i na zewnątrz. Informacja o ofercie usług rehabilitacyjnych zostanie podana odrębnie, w terminie późniejszym. Po otwarciu ośrodka na pensjonariuszy i pacjentów rehabilitacji czekać będą 73 pokoje z łazienkami, 3 pokoje gościnne, sanitariaty. W kompleksie będą działać gabinety lekarskie, pomieszczenia terapii zajęciowej (tj. pracownia gospodarstwa domowego, komputerowa, metaloplastyki, rehabilitacji – terapii grupowej, stolarskiej, plastycznej), pomieszczenia rehabilitacji, fizykoterapii, masażu podwodnego, kinezyterapii, masażu, świetlica, kaplica, jadalnia, kuchnia, bufet, kotłownia i garaże. Przewidziano też pokoje dla instruktorów, salę narad i szkoleń, szatnię pielęgniarzy i wolontariuszy. Informacji o zasadach i warunkach przyjęcia do Domu Pomocy Społecznej w Borzęcinie udziela Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Borzęcinie. fot: www.borzecin.pl Łatwo przystosowuję się do każdej sytuacji. Czasem jest lepiej, czasem gorzej, ale wszystko można przetrwać. Oczywiście, jak każdy, wolę, żeby było lepiej, niemniej żadne trudy i przeciwności mnie nie zniechęcają. Rozmawiała Anna Piątkowska-Borek Głos Brzeski. Miesięcznik regionalny. ISSN 2083-3067 Wydawca: Media Kraków sp. z o.o. ul. Płk. Dąbka 10, Głos Brzeski ul. Płk. Dąbka 10 30-732 Kraków www.brzeski.glos24.pl Redakcja: tel./fax: 12 269 90 30 e-mail: [email protected] Dział reklamy - zgłoszenia: tel. 602 155 804 tel./fax: 12 269 90 31 e-mail: [email protected] Druk: Drukarnia Kraków www.drukarniakrakow.pl 30-732 Kraków. Redaktor naczelny: Tomasz Stępień. Druk: Drukarnia Kraków, Adres redakcji: Głos Brzeski, ul. Płk. Dąbka 10, 30-732 Kraków. tel./fax: 12 269 90 30, e-mail: [email protected], Dział reklamy: tel. 602 155 804, tel./fax: 12 269 90 31, e-mail: [email protected] Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione. CMYK Nr 4 • Kwiecień 2016 www.brzeski.glos24.pl 11 INFORMACJE Wędkarstwo - Nie tyko dla wtajemniczonych Koło PZW RABA - Działamy już 25 lat a nazwa naszego Koła zmieniała się by ostatecznie przyjąć dzisiejsze brzmienie związane nie z miejscowością a z rzeką. Pragniemy zaprosić wszystkich czytelników do współpracy, zabawy i miłego spędzania czasu w naszej wspólnocie. Postanowiliśmy być Kołem PZW - otwartym dla każdego kto zaakceptuje nasze działania i będzie nas wspierać w ich realizacji. Nasze Koło wędkarskie ma swoją siedzibę nieopodal przepięknej rzeki Raby w miejscowości Gdów. Siedziba została przez nas wyremontowana i w tym roku zamierzamy, po pierwszych wiosennych zawodach, dokonać jej otwarcia dla naszych członków. Jest to wolnostojący budynek typu Chata Góralska przekazany przez Gminę i wyremontowany naszymi siłami z dobrodziejstwem darczyńców. Koło posiada dwa przepiękne łowiska specjalne. Jedno z nich znajduje Zawody spławikowe na 25-lecie Koła PZW Raba się w Gdowie przy ulicy Cegielnianej na powierzchni pond 1,4 hektara- tzw. Cegielnia Gdów. Jego głębokość jest zróżnicowana i wynosi od 3-5 metrów. Drugie zajmuje powierzchnię ponad 6 hektarów i znajduje się w Nieznanowicach. Łowiska są systematycznie przez nas zarybiane rybami rodzimego gatunku. Na naszym Facebooku możecie znaleźć zdjęcia satelitarne oraz galerię zdjęć z zawodów i nie tylko. Staramy się dokumentować fotograficznie działalność naszego koła bo mamy się czym poszczycić. Organizujemy wiele wędkarskich imprez przeznaczonych dla osób w różnym wieku. Dla dzieci organizujemy Dzień Dziecka z wieloma atrakcjami i prowadzimy szkółkę wędkarską. Dla młodzieży urządzamy zawody ligowe - w tym roku mamy zamiar sponsorować jednego z naszych młodzików jeżeli zgodzi się na udział w lidze. Dla starszych organizujemy szereg zawodów Grand Prix Koła oraz ligę. Wszystkie zawody kończą się poczęstunkiem oraz nagrodami. Wspól- GMINA CZCHÓW Gmina Czchów kontra Limanowa Gmina Czchów nie chce się zgodzić na działania władz Limanowej dotyczące przeniesienia romskich rodzin. Działania nazywa nielegalnymi i oddaje sprawę do sądu administracyjnego. Gmina Czchów podejmuje kolejne działania prawne mające na celu przeciwstawienie się nielegalnym praktykom władz Miasta Limanowa w zakresie zakupu nieruchomości komunalnej na terenie miasta Czchowa, z przeznaczeniem na mieszkania dla rodzin romskich. Samorząd Gminy Czchów w dniu 9 marca 2016 roku, za pośrednictwem kancelarii prawnej, złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie na uchwałę Rady Miasta Limanowa z 30 lipca 2015 roku, która była podstawą do zakupu budynku na terenie miasta Czchowa, dokonanego przez władze Miasta Limanowa. W skardze tej podniesiono szereg zarzutów dotyczących złamania podstawowych zapisów prawa samorządowego przez rozwiązania przyjęte w przedmiotowej uchwale Rady Miasta Limanowa. Niezależnie od sporów sądowych obowiązuje Zarządzenie Nr 12/2016 Burmistrza Czchowa z dnia 17.02.2016 r. w sprawie zapewnienia porządku, spokoju i bezpieczeństwa publicznego na terenie gminy Czchów, które służy bezpośredniemu zabezpieczeniu sytuacji - do czasu rozstrzygnięcia spraw sądowych. Pomimo licznych zapowiedzi służby prawne Wojewody nie uchyliły przedmiotowego zarządzenia (skan pisma uzasadniającego wydanie zarządzenia). Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Czchowie (16.03.2016 r.) zostało ono zatwierdzone poprzez przyjęcie jego treści stosowną uchwałą Rady. Niepowodzeniem zakończyła się kolejna próba mediacji podjęta przez Wicewojewodę Małopolskiego – Piotra Ćwika. Na spotkaniu, które odbyło się na początku marca, żadna z propozycji rozwiązania problemu złożona przez Pana Wicewojewodę m.in. przeznaczenie dawnego budynku po sanepidzie w Limanowej – nie znalazła uznania w oczach władz Miasta Limanowa. Wiosna na balkonie Trendy 2016 Rok 2016 przywitał nas dość ciepłą, ale za to deszczową zimą. Aura sprzyja poszukiwaniu inspiracji ogrodowych na ten rok. Zastanawiamy się, co będzie królowało w tym roku w ogrodach. NATURALIZM W polskich ogrodach z roku na rok coraz bardziej dominują trendy naturalistyczne. Swobodne linie rabat, przestrzeń okraszona łąką kwietną (jako zamiennik trawnika) czy zbiorowiska bylin wieloletnich, wygrywają z prostymi liniami ogrodów nowoczesnych. Wydaje się, że w tym roku ogrody staną się niejako przedłużeniem tego, co nas otacza. Na rabatach na stałe zagoszczą gatunki rodzime. Częściej pojawiać się będzie drewno, kora, kamień, żwir a pokroje roślin będą nieregularne. Dla wody, nawet jako bardzo małego akcentu, również znajdzie się miejsce w ogrodzie. JEDEN GATUNEK, JEDEN KOLOR Już dziś można prognozować, że przy całej dzikości i naturalności w ogrodzie, my wolimy jednogatunkowe lub jednokolorowe rabaty od wielo- wybór traw ozdobnych, które na stałe zagoszczą w naszych ogrodach. Użytkownicy ogrodów coraz częściej wybierają je świadomie i nie trzeba ich już do tego przekonywać. A zatem w 2016 roku w ogrodzie znajdzie się miejsce dla traw, ponieważ zwiększa się świadomość, że są łatwe w utrzymaniu, a poza tym łagodzą układ rabat. Wprowadzą zarazem trochę delikatności i swobody. barwnej mozaiki. Zaczynamy dobierać mniej gatunków, ale w większej grupie i dzięki temu nieco uspokajamy nasz ogród. Coraz częściej wybieramy tylko kilka gatunków roślinnych, które najbardziej przypadają nam do gustu. Takie kompozycje są harmonijne a zarazem robią o wiele większe wrażenie na odbiorcach. TRAWY OZDOBNE To, co najbardziej mnie cieszy, to EKOLOGIA Tak się składa, że ekologia idzie w parze z naturalnością. Coraz bardziej dbamy o nasze zdrowie i o to, co nas otacza. Zdrowy tryb życia sprawia, że sięgamy po produkty z własnego ogródka. Dlatego w tym roku również będziemy wyznaczali w ogrodzie maleńki kawałek przestrzeni przeznaczony specjalnie do uprawy warzyw czy owoców. Nie będą to warzywniki ogromne, takie jak kiedyś, ale na pewno ładnie ozdobione trejażami bądź pergolami z pnączami. Chemiczne środki będą ustępować miejsca nawozom naturalnym, obornikom kurzym i bydlęcy. Warto do drzew i krzewów owocowych stosować nawozy BIO, a do porysków przeciw szkodnikom i nie z Przyjaciółmi Raby urządzamy zawody na rzece Rabie. Współpracujemy z włodarzami z Gdowa i okolicznych miejscowości. W tym roku mamy także zamiar, we współpracy z Dyrektorami szkół, zorganizować pierwsze zawody międzyszkolne w wędkowaniu. Jak z tego widać, każdy może u nas się realizować w swojej pasji jakim jest wędkarstwo. Polecamy wszystkim nasze strony internetowe PZW Koło Raba oraz Facebook Koło Raba - gdzie znajdziecie więcej informacji na nasz temat, terminarz zawodów i imprez przez nas organizowanych oraz wiele zdjęć na których uwieczniono naszą działalność. Pozdrawiamy, zapraszamy i życzymy przysłowiowego połamania kija. ogłoszenia drobne KUPIĘ • Kupię motocykle i samochody PRLu, meble przedwojenne. Tel.: 603154411. PRACA • Opiekunki osób starszych do Niemiec do 1500 euro na rękę wymagany niemiecki komunikatywny legalnie od zaraz dużo ofert, darmowy transport 799301177 lub 792970732 grzybom naturalne preparaty dostępne już w dobrych centrach ogrodniczych. Zapewne w niejednym ogrodzie zagoszczą kompostowniki. ZIOŁA Mówiąc o zdrowym trybie życia i dbałości o jakość własnych produktów, na pewno nie będziemy zapominać o ziołach. Znajdą one swoje miejsca nie tylko na rabatach, ale także w skrzyniach na tarasie, balkonie, a nawet w ozdobnych doniczkach w kuchni. Nie będą jedynie ozdobą, lecz posłużą również w kuchni jako smaczny dodatek do dań. W prasie oraz mediach znajdujemy coraz więcej przepisów na koktajle, sałatki, których składnikami są świeże zioła. Posadźmy zatem rozmaryn, tymianek, lawendę, oregano, listek laurowy, szałwię czy bazylię. NAJMODNIEJSZE ROŚLINY Na koniec postanowiliśmy stworzyć bazę roślin, które będą najczęściej wybierane do realizacji ogrodowych. Z traw ozdobnych coraz bardziej umacnia się: rozplenica japońska, hakonechloa smukła, miskanty chińskie, carexy, kostrzewy, imperata oraz stipa. Pośród bylin królować będą: czosnek olbrzymi, lawenda wąsko- listna, szałwia omszona, jeżówka purpurowa, ostróżka ogrodowa, goździki i liliowce. Z krzewów liściastych wybierzemy do ogrodów odmiany hortensji bukietowych, kaliny koralowej, budlei Dawida, bukszpan i róże. Z drzew pojawią się odmiany wiśni ozdobnych np. Royal Burgundy, Firehill czy Umbraculifera, magnolie - szeroka gama kolorów, klony np. Orange Drim czy Brillantisimum, jabłonie np. Cheal’s Weeping, Roual Beauty czy Royalty. W większości królować będą rośliny liściaste, co nie oznacza że iglaki pójdą w odstawkę. Dla nich również znajdzie się miejsce, jednak wybierzmy gatunki oryginalne, szczepione lub odznaczające się nietypowymi szyszkami czy igłami. Oczywiście nie musimy podążać za wszystkimi trendami. Bo najważniejsze jest to, by w ogrodzie czuć się dobrze i swobodnie. Warto zaznaczyć, że projektanci tworzą ogród dla klienta, nigdy odwrotnie. 12 Kwiecień 2016 • Nr 4 www.brzeski.glos24.pl REKLAMA brzeski DZIAŁ REKLAMY ZGŁOSZENIA tel. 602 155 804