Komentarze rynkowe

Transkrypt

Komentarze rynkowe
Komentarze rynkowe
27.08.2012
Dobre perspektywy złota
W sierpniu 2012 roku wystąpiła rzadka kumulacja sześciu pozytywnych grup
czynników, które w przeszłości skutkowały znacznymi, ponad
dwudziestoprocentowymi wzrostami cen złota w ciągu 3-6 miesięcy. Były to
czynniki lub wskaźniki: fundamentalne, sentymentu, niskiego zaangażowania
spekulantów, niskiej zmienności, sezonowe oraz analizy technicznej.
Do czynników fundamentalnych zaliczam przede wszystkim ujemne realne stopy
procentowe oraz zakupy złota przez banki centralne na potrzeby dywersyfikacji rezerw
walutowych. Krótkoterminowe stopy procentowe w największych gospodarkach świata
(USA, strefa Euro, Wielka Brytania) pozostają ujemne już trzeci rok z rzędu. Co gorsza,
w ostatnich miesiącach także długoterminowe stopy procentowe spadły poniżej
historycznych oraz oczekiwanych w przyszłości poziomów inflacji. W związku z tym
nawet inwestujący w dziesięcioletnie obligacje rządów krajów rozwiniętych (m.in. USA,
Niemcy, Wielka Brytania) muszą się liczyć z realną stratą kapitału. Złoto jest tu
atrakcyjną alternatywą – w ciągu ostatnich 40 lat osiągnęło w dolarach amerykańskich
średnioroczny zwrot przekraczający inflację w USA o ok. 5 punktów procentowych.
Zakupy złota przez banki centralne utrzymywały się na najwyższym poziomie od 40
lat. Światowa Rada Złota (World Gold Council) podała, że w pierwszej połowie roku
popyt netto sektora oficjalnego (głównie – banki centralne) wyniósł 254 tony – o 25%
więcej niż w tym samym okresie poprzedniego roku. Drugi kwartał był rekordowy –
zakupy wyniosły 157,5 tony – najwięcej od czasu, gdy w 2009 roku banki centralne
rozpoczęły zwiększanie zapasów metalu. Sektor oficjalny skupił w pierwszej połowie
2012 roku ok. 18% nowo wydobytego złota.
Wskaźniki sentymentu inwestorów oraz zaangażowania spekulantów na rynku futures
od kilku miesięcy utrzymywały się na bardzo niskim poziomie. Negatywne nastawienie
inwestorów i spekulantów jest związane ze świeżymi doświadczeniami korekty
sięgającej 20% i przedłużającą się konsolidacją. Są to tzw. wskaźniki przeciwstawne
sugerujące wzrosty. Druga połowa roku jest dla złota historycznie znacznie silniejsza. W
ciągu ostatnich dziesięciu lat w okresie sierpień-grudzień ceny rosły średnio o ponad
2,1% miesięcznie, podczas gdy między styczniem a lipcem zaledwie o 1% miesięcznie.
Ta sezonowość wiąże się z popytem jubilerskim związanym z zakończeniem się sezonu
monsunowego w Indiach oraz komasowaniem się w drugiej połowie roku ważnych
świąt religijnych (indyjski festiwal Diwali, islamskie święto Id al-Fitr oraz Boże
Narodzenie).
Analiza techniczna: wybicie
z rocznego konsolidacyjnego
konsolidacyjnego trójkąta
źródło: Stockcharts.com
Analiza techniczna także nastraja
optymistycznie – wybicie z
rocznego konsolidacyjnego
trójkąta nastąpiło w ostatnich dniach lipca, a zeszłotygodniowe sprawne pokonanie
oporów na poziomach 1630-1640 dolarów za uncję otwiera drogę do osiągnięcia w IV
kwartale tego roku zeszłorocznego szczytu na poziomie 1920 dolarów za uncję.
Pokonanie go będzie zapewne poprzedzone przynajmniej kilkutygodniową konsolidacją
pod szczytami. Na przełomie lat lub w pierwszym kwartale 2013 roku spodziewam się
pokonania granicy 2000 dolarów za uncję.
Maciej Kołodziejczyk
Zarządzający Funduszem
Interesują Cię bieżące komentarze o
rynku złota?
Zapraszamy do zapoznania się z opiniami i prognozami zarządzających funduszami
Investors TFI na temat rynku metali szlachetnych.
Komentarze rynku złota
NAJNOWSZE I ARCHIWALNE RAPORTY O RYNKU ZŁOTA
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
Złoto
-
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
raport
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
rynkowy,
jesień 2016
wiosna 2016
jesień 2015
wiosna 2015
jesień 2014
wiosna 2014
jesień 2013
wiosna 2013
jesień 2012
wiosna 2012
jesień 2011
wiosna 2011
Złoto - raport rynkowy, jesień 2010
Złoto - raport rynkowy, jesień 2009
Złoto - raport rynkowy, lato 2009

Podobne dokumenty