MIEJSKI
Transkrypt
MIEJSKI
Kurier MIEJSKI Czasopismo Samorządowe Sosnowca wydanie bezpłatne listopad 2010 Nr 10 (351) Uczestnicy zabawy „Sosnowiec gra” zostali nagrodzeni w sosnowieckim Muzeum. Trofea powędrowały do dwóch… braci Jarosława i Krzysztofa Ścipień 8-9 www.kuriermiejski.com.pl [email protected] Zmiany na trenerskich ławkach sosnowieckich drużyn ligowych. Szkoleniowca zmienili zarówno piłkarze, jak i hokeiści Sosnowiec ma szansę stać się zagłębiowskim centrum hazardu. To właśnie w naszym mieście powstaje kasyno firmy Casinos Poland. I to w samym centrum 4 Wyborczy maraton powoli dobiega końca. Kandydaci spotkali się ze sobą już kilkukrotnie. Skrót debaty, która odbyła się w sosnowieckim „Staszicu” prezentujemy wewnątrz numeru 5 NR INDEKSU 373788 ISSN 1232-7395 17 Wybory tuż tuż! Nie zapomniano o niepełnosprawnych – Osoby niepełnosprawne mogą, na własny wniosek, wniesiony do urzędu gminy do pięciu dni przed wyborami zmienić lokal wyborczy na inny na terenie swojej gminy – wyjaśnia Rafał Łydek, urzędnik wyborczy w Sosnowcu. – Oznacza to, że jeśli ich lokal „macierzysty” nie jest przystosowany do potrzeb, mogą się przepisać do innego. Przepisy pozwalają też na głosowanie przez pełnomocnika. Dotyczy to wyborców posiadających orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności, posiadających równoznaczne orzeczenie organu rentowego. Poprzez swojego pełnomocnika mogą też oddać w wyborach głos ci, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 75 lat – niezależnie od stanu zdrowia. Osoby, które nie mogą osobiście udać się do lokalu wyborczego mogą też głosować przez pełnomocnika. Pełnomocnikiem może zostać tylko osoba, która jest wpisana do rejestru wyborców w gminie Sosnowiec. Kampania wyborcza na finiszu, wkrótce czas do urn Miastoprzygotowujesię dowyborów saMorządowych. 21listopada sosnowiczaniewybiorą prezydentaMiastaoraz składradyMiejskiej,czyli radnych W Sosnowcu mieszka ok. 185 tysięcy uprawnionych do głosowania obywateli. To oni w niedzielę 21 listopada zdecydują, kto przez najbliższe 4 lata będzie decydował o kierunku rozwoju miasta, uchwalał budżet i podejmował ważne dla Sosnowca decyzje. Wyznaczono już lokale wyborcze, które w dniu wyborów czynne będą od godz. 8 do 22. Łącznie będzie ich 118. Nie wiadomo jaka będzie frekwencja wyborcza. Na jej niski poziom w poprzednich wyborach zwracał uwagę Bogusław Kabała, który w poprzedniej kadencji piastował stanowisko przewodniczącego Rady Miejskiej. – Dzisiejszy samorząd jest do stęp ny ogó łowi oby wa te li – mówił były przewodniczący RM. – Funkcja radnego cieszy się w naszym mieście dużym za in te re sowa niem. Świad czy o tym licz ba kan dy da tów na radnego. W wyborach 1994 roku o jeden mandat radnego ubiegało się 13 osób, w 1998 - 9, a 4 lata temu aż 16. Nieste ty, nie prze kła da się to na frekwencję wyborczą, która w Sosnowcu jest słaba i nie prze kro czy ła ni gdy 40 pro - reklama Podczas wyborów prezydenckich w czerwcu Sosnowiczanie głosowali masowo, czy tym razem frekwencja się powtórzy? cent, a kil ka ra zy utrzy ma ła się poniżej 30 procent. Znamy już skład Miejskiej Komisji Wyborczej w Sosnowcu. Przewodniczącą tego organu została sędzia Aneta Podsiadły-Bugaj. Jej zastępcą jest Michał Fortuński, zaś członkowie komisji to: Monika Kolankowska, Bar tłomiej Stępień, Ilona Stępień, Lilianna Głowacz-Pietruszka, Aleksandra Łądka, Dariusz Chajduga i Agnieszka Zawada. Siedziba Miejskiej Komisji Wyborczej w Sosnowcu mieści się w Urzędzie Miejskim, przy al. Zwycięstwa 20, pokój 307 (II piętro). Jak zwykle największe emocje budzi wybór prezydenta. 21 listopada wybierzemy też skład nowej Rady Miejskiej. Organ ten liczy 28 członków. Sosnowiec podzielony jest na pięć okręgów wyborczych. Z okręgu wyborczego nr I wybieranych będzie pięciu radnych. To teren Milowic i Pogoni. Z okręgu wyborczego nr II do Rady Miejskiej dostanie się siedmiu radnych. Okręg ten to Stary Sosnowiec oraz Śródmieście. Dzielnice Środula, Dębowa Góra, Dańdówka, Ludmiła, Staszic oraz część dzielnicy Klimontów tworzą III okręg wyborczy. Z niego wybranych będzie pięciu reklama radnych. Kolejnych sześciu członków Rady Miejskiej wybranych zostanie w okręgu wyborczym nr IV. To Zagórze oraz część Klimontowa, nie należąca do okręgów nr III i V. Ostatni okręg to Kazimierz, Ostrowy, Porąbka, Maczki, Zawodzie, Bobrek, Jęzor, Bór, Niwka, Modrzejów i część Klimontowa. Z okręgu V do Rady Miejskiej dostanie się 5 radnych. Tekst i foto: Tomasz Bienek miasto Nowa siedziba Centrum Informacji Miejskiej Od 15 listopada Sosnowiec może poszczycić się nowoczesnym punktem informacyjnym dla turystów, jak i mieszkańców miasta. Choć otwarcie Centrum Informacji Miejskiej opóźniło się nieco ze względu na podłączenie do inter netu, teraz w nowej lokalizacji w pasażu handlowym, pod „patelnią” działa infor macja turystyczna na miarę XXI wieku. W nowym punkcie można dowiedzieć się interesujących szczegółów na temat historii miasta i ciekawych obiektach, możliwych do zwiedzenia w Sosnowcu. Jest to możliwie dzięki współpracy CIM z fachowcami z PTTK. Goście mogą liczyć na kawę, zagwarantowano też dostęp do internetu. Można też nabyć mapy oraz informatory ułatwiające poruszanie się po Sosnowcu. Nowa siedziba CIM ma 120 metrów kwadratowych powierzchni, jej otwarcie kosztowało 100 tysięcy zł. Za tę sumę oddano do użytku m. in. salę konferencyjną oraz kupiono ekrany plazmowe i komputery. Oprócz informacji o mieście, w CIM będzie można kupić bilety na wszelkie imprezy kulturalne organizowane na terenie miasta. TB Listy do Redakcji Nie mamy się czego obawiać Z dużym zainteresowaniem zapoznałem się z treścią artykułu październikowego wydania „Kuriera Miejskiego” zatytułowanego bardzo wymownie, może trochę prowokacyjnie: „Bankructwo miasta? – nie w Sosnowcu”. Przeprowadzona rozmowa pana Tomasza Bienka ze Skarbnikiem Miasta Januszem Kaczorem w sposób obiektywny obrazuje sytuację budżetową po ośmiu miesiącach bieżącego roku tak w obszarze dochodów budżetowych, jak i wydatków, ze zwróceniem uwagi na wydatki inwestycyjne. Pan Skarbnik Miasta w artykule tym odniósł się do problemu zadłużenia samorządów i perspektywy budżetowej na najbliższe lata, to znaczy na szóstą kadencję samorządu w Sosnowcu. Prawdą jest, że mijająca, piąta kadencja samorządu, zróżnicowana była w obszarze dochodów budżetowych w szczególności w odniesieniu do podstawowego składnika tych dochodów jakim jest udział gminy i powiatu w podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych. Dobre wyniki uzyskiwane w latach 2007 i 2008 wyzwoliły daleko idące oczekiwania wielu samorządowców, które niestety w związku z kryzysem gospodarczym mającym wpływ na znaczne zmniejszenie dochodów w latach 2009 i 2010 w dużym stopniu zostały ograniczone. Niewielkim pocieszeniem jest stwierdzenie w owym wywiadzie Skarbnika Miasta, że w drugiej połowie 2010 roku tendencje spadkowe w dochodach budżetowych, konkretnie udziały w podatkach zostały zahamowane, dlatego że uzyskanie poziomu 2009 to wynik w dalszym ciągu poniżej oczekiwań. Niewątpliwie taka sytuacja ma szczególnie duży wpływ na częściowo ograniczoną działalność inwestycyjną miasta. Prawdą jest, że w mijającym roku na terenie Sosnowca nie realizowano dużych, można rzec sztandarowych inwestycji, nie mniej jednak zrealizowano szereg mniejszych, ale bardzo potrzebnych zadań drogowych, w ochrozdrowia czy sporcie, nie wykorzystując w wielu przypadkach środki pomocowe. Słusznie zauważa Skarbnik Miasta w wyżej wymienionym artykule, że proces inwestycyjny jest bardzo złożony, począwszy od procedury przygotowawczej, poprzez realizację i rozliczenie finansowe, które w zdecydowanej większości dokonuje się pod koniec roku budżeto- wego. Stąd też wynik finansowy działalności inwestycyjnej pierwszego półrocza wygląda niezbyt imponująco. Godnym podkreślenia jest jednak fakt, że w roku bieżącym przygotowano od strony dokumentacyjnej i montażu finansowego z uwzględnieniem środków pomocowych takie inwestycje jak budowa sali koncernowej przy szkole muzycznej, czy zadań w ramach Gospodarczej Bramy Śląska. Przykłady te potwierdzają, że funkcjonowanie miasta ma charakter ciągły i nie kończy się wraz z końcem konkretnej kadencji samorządowej. Dobre przygotowanie dokumentacji w podanych powyżej przykładach, montaż finansowy dla ich realizacji to dobry start dla nowej, szóstej kadencji samorządu, jestem przekonany, że to pozytywna ocena dla kadencji ustępującej. Ważnym wątkiem wypowiedzi Skarbnika Miasta to kwestia zadłużenia, czego pochodną jest prowadzenie działalności inwestycyjnej w przyszłości. Ten wątek stawał się tematem dyskusji i sporów pomiędzy tymi samorządowcami, którzy uważali, że miasto zadłuża się nadmiernie a tymi, do których i ja należa- łem, którzy uważają, że owszem, podobnie jak wszystkie samorządy miasto ma problemy finansowe spowodowane zmniejszonymi dochodami, o czym wspomniałem wcześniej, co niewątpliwie przekłada sie na wydatki szczególnie w inwestycjach i powoduje uzasadnione ich ograniczenie, natomiast daleko nam do katastrofy finansowej. Ranking zadłużonych miast pokazany w poprzednim numerze „Kuriera Miejskiego” jest potwierdzeniem zadłużenia wielu samorządów, należy jednak stwierdzić, że Sosnowiec na ich tle ze swoim 20-proc. zadłużeniem wygląda zupełnie pozytywnie. Taka sytuacja nie może jednak uspokajać Prezydenta Miasta i jego służb, a przygotowywany budżet na kolejny rok powinien być budżetem ostrożnym, uwzględniającym najbardziej potrzebne dla miasta inwestycje, tym bardziej, że obowiązująca Ustawa o finansach publicznych nakłada po raz pierwszy w tym roku obowiązek prognozowania finansowego na co najmniej cztery lata z uwzględnieniem wykazania sposobu finansowania deficytu budżetowego, o czym wspomina w swoim wywiadzie Skarbnik Miasta. sca. Zaległości nie udało się już nadrobić. Czyżby Skarbnik Miasta o tym nie wiedział? I w końcu najważniejsza teza zawarta w wywiadzie Janusza Kaczora – straszenie mieszkańców Sosnowca bankructwem miasta jest jedynie wymysłem opozycji. Kluczowym argumentem, powtarzanym zresztą przy każdej okazji przez Kazimierza Górskiego, jest niewielkie zadłużenie naszego miasta – na koniec roku będzie to około 25% w stosunku do dochodów – czyli bagatela prawie 150 mln zł. Rzeczywiście nie wygląda to groźnie na tle Krakowa, Wrocławia czy Warszawy, które zbliżają się do ustawowej granicy 60%. Prawdziwy gospodarz ocenia jednak sytuację nie tylko na podstawie stanu obecnego, ale także biorąc pod uwagę najbliższą przyszłość. A ta z punktu widzenia stanu finansów Sosnowca jest przerażająca. Problem naszego miasta polega bowiem na tym, że wydatki bieżące rosną szybciej niż dochody bieżące, a miasto nie ma praktycznie żadnej nadwyżki finansowej. Dlatego też wszystkie wydatki inwestycyjne musimy pokrywać z zaciąganych obligacji. A zgodnie z wieloletnim programem inwestycyjnym wyniosą one – nie licząc zewnętrznego dofinansowania – 175 mln zł. I to tylko wtedy jeżeli nie będą realizowane przedwyborcze obiecanki Prezydenta Górskiego. To jest życie na kredyt. Najpóźniej za trzy lata dojdziemy do ściany i dalsze zadłużenie miasta stanie się niemożliwe. A wtedy do drzwi Urzędu Miasta może zapukać komornik. W jednej tylko sprawie Janusz Kaczor ma pełną rację. Pisze bowiem, że nowa ustawa o finansach publicznych zawiera „mechanizmy ograniczające możliwość podejmowania nieracjonalnych decyzji”. I to jedyna nadzieja w sytuacji gdyby mieszkańcy Sosnowca raz jeszcze dali się uwieść opowieściom z „mchu i paproci” serwowanym w czasie kampanii wyborczej przez Kazimierza Górskiego. Dzielnicy Południe. Choć powinno się to właśnie w ten sposób odbyć. W tej kwestii oponował m.in. Zbigniew Muszyński z PO. Zgodził się z nim prezydent, ale jak podkreślał, jest tak niewiele czasu, a fabryka powinna rozpocząć swoją produkcję za miesiąc, z przypisanym adresem. Przypomnijmy, iż na miejscu produkcję rozpoczyna Watt Sp. z o.o., która będzie produkować np. kolektory słoneczne. Ostatecznie radni zdecydowali się na przyjęcie uchwały. W Sosnowcu mamy zatem nową ulicę – imienia Jamesa Watta. Radni zgodzili się też na powstanie na terenie miasta kasyna, przy ul. Małachowskiego. Uchwalono także stawki podatku od środków transportowych i dzienną stawkę opłaty targowej. Prezydent po ostrej wymianie zdań zadeklarował, iż powoła rzeczoznawcę, który wyda potrzebną zdaniem radnego, Wiesława Suwalskiego z PIRS, ekspertyzę dotyczącą termomodernizacji Szpitala Miejskiego. Zdaniem radnego ściany po dociepleniu są zwyczajnie krzywe. Zdaniem prezydenta Kazimierza Górskiego trudno, by po 50 latach fedrowania pod ziemią budynek był idealnie prosty. RED TomaszBańbuła–przew.KomisjiBudżetowejsosnowieckiejRadyMiasta Sosnowiecki Titanic W nowym CIM uwagę zwraca nowoczesny wystrój Nowa droga już otwarta Świetna wiadomość dla mieszkańców Niwki i okolic. 9 listopada nastąpiło uroczyste otwarcie nowej ulicy im. Jamesa Watta. Droga łączy istniejące ulice Mikołajczyka i Wojska Polskiego. Uroczystości towarzyszyła prezentacja jednej z największych w Europie fabryk kolektorów słonecznych firmy WATT, która swój zakład wybudowała właśnie w tym miejscu. Nowa droga o długości ok. 1,1 km wraz z chodnikami, ścieżką rowerową zapewni skomunikowanie nowych terenów inwestycyjnych, które już zyskały na atrakcyjności. – Chciałem serdecznie podziękować władzom Sosnowca za doskonałą współpracę – mówił w czasie uroczystości prezes firmy Watt Sebastian Paszek. Dzięki łącznikowi skorzystają również kierowcy, którzy dotychczas aby dojechać do centrum miasta musieli korzystać ze skrzyżowania ulic: Wojska Polskiego, Tuwima i Wygody lub jechać przez Dańdówkę. – Nie spodziewałem się, że tak dobrze będzie nam się pracowało z sosnowieckim magistratem. Cała inwestycja przebiegała przy dużym zaangażowaniu i pomocy wszystkich wydziałów Urzędu Miejskiego – tłumaczył prezes Skanska S.A.Kazimierz Krysiak. KP KURIER MIEJSKI Adres redakcji: 41-200 Sosnowiec, ul. 3 Maja 22. Redaktor Naczelny: Jarosław Adamski; sekretarz redakcji: Urszula Piszczek; tel. (032) 266 76 26, tel./fax: (032) 266 42 59; Reklama: Beata Dudek tel. 660 515 999 - [email protected] Wydawca: Sosnowiecka Korporacja Wydawnicza „SCW“ e-mail: [email protected] www.kuriermiejski.com.pl Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych reklam 2 Wywiad ze Skarbnikiem Miasta Januszem Kaczorem przeczytałem ze smutkiem. Zawsze bowiem rodzą się u mnie takie odczucia kiedy widzę, że ktoś kompetentny udaje, że nie wie o co chodzi. A Janusz Kaczor bez wątpienia jest człowiekiem kompetentnym. Skarbnik Miasta próbuje wzorem swojego zwierzchnika udowodnić, że wszelkie kłopoty finansowe Sosnowca wynikają z głęboko niesprawiedliwej polityki władz wojewódzkich, państwowych, a ostatnio także unijnych, które to tendencyjnie pomijają stolicę Zagłębia we wszelkich dotacjach, subwencjach i unijnych dofinansowaniach. Dlatego Sosnowiec zajmuje tak niską (trzecią od końca) pozycję w rankingu wysokości dochodów w kategorii miast na prawach powiatu. I wszystko jasne. Jest jednak drobny szczegół. Taki stan nie zmienia się od lat. Gdy Kazimierz Górski w 2002 roku rozpoczynał swoje rządy byliśmy na ósmym miejscu od końca. Potem było już tylko gorzej. A przecież w latach 20022005 wszystkie najważniejsze funkcje w kraju i województwie sprawowali działacze Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Co więcej, zarówno wojewoda Lechosław Jastrzębski, jak i marszałek województwa Michał Czarski byli rodowitymi sosnowiczanami. Czyżby więc Prezydent i Skarbnik sugerowali, że nawet oni złośliwie pozbawiali Sosnowiec należnego im dofinansowania? A może robili to SLD-owscy koledzy naszego Prezydenta z rządu Leszka Millera? Jeszcze większe zdziwienie wzbudzają tłumaczenia najniższego w historii stopnia zaawansowania inwestycji miejskich w pierwszym półroczu bieżącego roku. Jak w chwili szczerości wyznał na jednej z ostatnich komisji zastępca Prezydenta Miasta Ryszard Łukawski, inwestycje zostały w pierwszej połowie roku po prostu wstrzymane, ponieważ nie wiedziano jak będzie wyglądała sytuacja finansowa miasta. Widocznie jednak „przypomniano” sobie o zbliżających się wyborach i zaplanowane inwestycje ruszyły z miej- KarolWiniarski 65. sesja RM Wspólnego zdjęcia nie było Na koniec kadencji radni nie zdecydowali się na wspólną fotografię. Ostatnia sesja przebiegła mimo tego raczej spokojnie, co wielu zresztą zdziwiło. Podziękowania na ręce radnych oraz służb pre zy denc kich zło żył przewod ni czą cy RM Da niel Mi klasiński, przepraszając jednocześnie tych, którzy mogli się w trakcie tej kadencji poczuć urażeni zachowa niem przewod ni czą ce go. Miklasiński nie zapomniał także o, jak podkreślał, bardzo dobrej pracy osób za trud nio nych w biu rze Rady. Także prezydent Kazimierz Górski dziękował radnym za współprace, podziękowania trafiły także na ręce służb miejskich i dyrektorów jednostek podległych magistratowi. Wiadomo już, że wśród radnych kolejnej kadencji zabraknie trójki obecnych rajców – Andrzeja Jagiełłowicza, Krzysztofa Haładusa oraz Tomasza Rogali, którzy nie startują w wyborach 21 listopada. Jeden z nielicznych sporów rozpoczął się podczas debatowania nad projektem nadania jednej z ulic nazwy Jamesa Watta. Jak się okazało nie skonsultowano tego projektu z Radą listopad 2010 nr 10 miasto Sąd rozstrzygnie Sosnowiec przyjmie uczestników Euro 2012? Członkowie PO domagają się od prezydenta przeprosin Uczestnicy mistrzostw Europy będą trenować w stolicy Zagłębia Dąbrowskiego? Tekst i foto: Tomasz Bienek Radny Arkadiusz Chęciński oraz Łukasz Strączek, współpracownik posła Jarosława Pięty, obaj z PO, skierowali do sądu pozew przeciwko prezydentowi miasta, Kazimierzowi Górskiemu. Domagają się w nim publicznych przeprosin za wypowiedź, w której Kazimierz Górski miał stwierdzić, iż obaj panowie uczestniczyli w imprezie, której organizacja została sfinansowana z budżetu miasta na podstawie faktury sfałszowanej przez pracownicę Urzędu Miejskiego. Pozew trafił do Sądu Okręgowego w Katowicach. Cała sprawa ma związek z tzw. aferą fakturową w sosnowieckim magistracie. Chodzi o sprawę wykrycia oszustw dokonywanych w Międzywydziałowym Referacie Ekonomicznym. Jedna z jego urzędniczek mogła okraść gminę nawet na ponad 150 tysięcy złotych. W referacie fałszowano faktury i wyprowadzano środki na inne konta. 11 października sosnowiecka Platfor ma zwołała pod UM konferencję, w której zarzucała władzom miasta brak kontroli nad poczynaniami urzędników. Domagano się m. in. wyjaśnienia sprawy do 18 października. Inny z postulatów dotyczył zawieszenia na czas kontroli zastępcy prezydenta Zbigniewa Jaskier ni, któremu podlega MRE. Gdy członkowie PO wręczali prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu dokument, ten miał powiedzieć, że Łukasz Strączek oraz Arkadiusz Chęciński brali udział w imprezie sfinansowanej ze środków publicznych, a zorganizowanej Podczas konferencji prasowej 28 października Arkadiusz Chęciński i Łukasz Strączek przedstawili dowody, iż 20 sierpnia byli poza Sosnowcem na podstawie sfałszowanej faktury. Wypowiedź tę opublikowały lokalne media. Dodajmy, że impreza, o której mowa, a która miała odbyć się 20 sierpnia bieżącego roku obok zbior nika wodnego Balaton, tak naprawdę nigdy się nie odbyła. Reakcją Chęcińskiego i Strączka było pismo, adresowane do prezydenta Górskiego, w którym obaj domagali się przeprosin oraz zamieszczenia w lokalnych mediach oświadczenia o treści: „Ja Kazimierz Górski, w dniu 11 października 2010 r., w Urzędzie Miejskim w Sosnowcu, rozpowszechniłem informację, iż Arkadiusz Chęciński i Łukasz Strączek uczestniczyli w imprezie, której organizacja została sfinansowana z budżetu miasta na podstawie sfałszowanej przez urzędnika Urzędu Miejskiego w Sosnowcu faktury VAT, wystawionej za organizację imprezy kulturalnej Urzędu Miejskiego, która się nie odbyła. Informacja ta jest nieprawdziwa. Kazimierz Górski”. Prezydent ustosunkował się do tego wezwania i stwierdził, iż jego wypowiedź dotycząca wyjaśnienia okoliczności faktycznych związanych z podejrzeniem popełnienia czynu zabronionego przez byłego kierownika MRE w żaden sposób nie mogła naruszyć i nie naruszała dóbr osobistych jakiejkolwiek osoby. – Dodatkowo należy zaznaczyć, że wskazana przez obu panów treść rzekomo złożonego oświadczenia nie jest zgodna z rzeczywistym brzmieniem mojej wypowiedzi. Jednoznacznie wskazuje to na niesłuszność skierowanych wo- bec mojej osoby zarzutów – odpowiada prezydent Kazimierz Górski. – Warto nadmienić, iż wypowiedź zmierzała do podkreślenia powagi sytuacji i konieczności zintensyfikowania podjętych czynności wyjaśniających, co w moim przekonaniu ma istotne znaczenie w toku postępowania przygotowawczego. W konsekwencji, żądanie zamieszczenia przeze mnie sprostowania w wybranych przez obu panów środkach masowego przekazu uznaję za bezzasadne. Reakcją na to stanowisko była konferencja prasowa zwołana przez Platformę Obywatelską w dniu 28 października. – Nie musimy się tłumaczyć, bo nie mamy z czego – mówili na spotkaniu Strączek i Chęciński. – Zdecydowaliśmy się wystąpić na drogę postępowania sądowego przeciw prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu – mówi Łukasz Strączek. – Nie była to łatwa decyzja, bo trwa kampania wyborcza, a daleko nam od praktyk obrzucania błotem i uprawiania nieczystych zagrywek politycznych. Obaj wraz z Arkadiuszem Chęcińskim jesteśmy kandydatami do Rady Miejskiej w Sosnowcu i wypowiedzi prezydenta uważamy za cios w nas i sosnowiecką PO. Nie chcemy być łączeni ze sprawą fałszywych faktur, a tak się niestety dzieje przez to, co powiedział o nas prezydent. Wiele osób zostało wprowadzonych w błąd tymi insynuacjami, stąd najpierw domagaliśmy się przeprosin, a wobec ich braku podjęliśmy bardziej zdecydowane kroki. Niewykluczone. UEFA ogłosiła listę ośrodków, które za dwa lata mają szansę gościć uczestników EURO 2012. W tym gronie znalazło się Miejskie Centrum Treningowe przy Stadionie Ludowym w Sosnowcu, które zgłosiło swoją kandydaturę razem z miastem Tychy. W oficjalnym katalogu UEFA znalazło się 21 ośrodków. W tym gronie jeden z województwa śląskiego. To wspólna oferta Sosnowca i Tychów. Zagłębiowsko-śląska ofer ta to Miejskie Centrum Treningowe przy Stadionie Ludowym, tyski hotel Piramida oraz obiekty w tyskich Paprocanach. Miejsce w katalogu nie gwarantuje oczywiście, że jeden z uczestników Euro wybierze ofertę pobytowo-treningową Sosnowca i Tychów. – To duże wyróżnienie dla naszego ośrodka. UEFA doceniło nasz kompleks przy Stadionie Ludowym. Chciałbym, aby któryś z zespołów zawitał do naszego miasta. Byłaby to wspaniała promocja dla Sosnowca – podkreśla Kazimierz Górski, prezydent miasta. Sosnowiecko-tyska propozycja jest zapleczem dla Wrocławia, w którym odbędą się mecze EURO 2012. KP Trwa walka z dopalaczami Tekst i foto: Tomasz Bienek Wciąż głośno jest o walce wypowiedzianej przez rząd Donalda Tuska tzw. dopalaczom. W Sosnowcu zamknięto co prawda wszystkie placówki, które je oferowały, ale na bieżąco odbywa się monitoring tych miejsc. Trwają też starania, aby handel zakazanymi specyfikami nie przeniósł się do podziemia. Działając na mocy decyzji Głównego Inspektora Sanitarnego w sprawie wycofania z obrotu wyrobów o nazwie „Tajfun” oraz wszystkich podobnych wyrobów, mogących mieć wpływ na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego, inspektorzy zabezpieczyli specyfiki sprzedawane w sklepach z dopalaczami, a ich próbki przekazano do badań laboratoryjnych. W sobotę 2 października decyzję o nakazie zalistopad 2010 nr 10 przestania działalności właścicielom sklepów doręczyli pracownicy sosnowieckiego sanepidu w asyście policjantów. – Sklepy zostały opieczętowane, a ich właściciele poinformowani o natychmiastowym zakazie prowadzenia działalności. Dotyczy to wszystkich sklepów z dopalaczami w Sosnowcu. Na terenie miasta znajdowało się sześć takich placówek i obecnie wszystkie są zamknięte – potwierdza Hanna Michta, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu. Teraz policjanci podczas rutynowych patroli kontrolują, czy właściciele dostosowali się do doręczonych im decyzji. Choć w Sosnowcu nikt nie złamał na razie zakazu sprzedaży dopalaczy, to w najbliższym regionie przypadki takie miały miejsce. Dlatego też policja oraz inspektorzy sanitarni prowadzą cały czas obserwację zamkniętych sklepów. – Odnotowaliśmy dwa przypadki naruszenia decyzji Głównego Inspektora Sanitar nego. W Jaworznie właściciel sklepu, pomimo dostarczenia decyzji o zaprzestaniu działalności, w dalszym ciągu prowadził sprzedaż. Natomiast właściciel sklepu z dopalaczami na terenie powiatu będzińskiego odmówił zamknięcia i zaplombowania swojego punktu. Za naruszenie Ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitar nej obu właścicielom mogą grozić nawet 2 lata więzienia – informuje policja. Do walki z dopalaczami włączyła się też Kuria Diecezjalna w Sosnowcu. – Dlaczego dopalacze są szkodliwe, jak mówić o nich dzieciom i młodzieży – to tylko W Sosnowcu na razie nikt nie otworzył ponownie sklepu z dopalaczami. Na zdjęciu zamknięta przez policję placówka przy Rondzie Edwarda Gierka niektóre tematy warsztatów, jakie na początku listopada rozpoczął wydział katechetyczny w Sosnowcu. Warsztaty są wynikiem zapotrzebowania, jakie zgłaszają sami katecheci – infor- muje ksiądz Jarosław Kwiecień, rzecznik prasowy Diecezji Sosnowieckiej. 3 miasto Zakończono kolejny etap budowy Placu Papieskiego Ryszard Konfederak Kalendariumi ołtarzjużgotowe Bardzo się cieszę, że krzyż wraz z Kalendarium Papieskim został odsłonięty. Jestem jednym z mieszkańców, którzy od początku zabiegali o odpowiednie upamiętnienie tego miejsca. Wraz z synami otrzymałem za to nawet podziękowania od biskupa Śmigielskiego. O postawienie krzyża zabiegaliśmy od 2001 roku. Myślę, że ołtarz wraz z otaczającym go Kalendarium Papieskim jest hołdem godnym tak wielkiego autorytetu moralnego, jakim był Jan Paweł II. Tekst i foto: Tomasz Bienek 10 listopada w Zagórzu na Placu Papieskim odbyła się uroczystość odsłonięcia jednego z kluczowym elementów zabudowy sakralnej tego miejsca, czyli tzw. Kalendarium Papieskiego. Uroczystości rozpoczęła msza święta, w czasie której bp Grzegorz Kaszak poświęcił barkę – scenę, na której znalazł się pomnik Jana Pawła II oraz kalendarium papieskie. Będzie to podsumowanie pierwszego etapu przebudowy placu, gdzie Papież – Polak spotkał się z wiernymi. – 14 czerwca 1999 roku Jan Paweł II odprawił nabożeństwo na otoczonym wieżowcami placu na granicy sosnowieckich dzielnic Klimontów i Zagórze – mówi ksiądz Jarosław Kwiecień, rzecznik prasowy Diecezji Sosnowieckiej. – W czerwcu 2001 roku z inicjatywy członków Akcji Katolickiej na pa- miątkę tamtego wydarzenia stanął duży, kilkumetrowy krzyż. Od tego momentu mieszkańcy Sosnowca zaczęli to miejsce nazywać Placem Papieskim. W 2005 roku Rada Miejska w Sosnowcu oficjalnie podjęła uchwałę o nazwaniu tego miejsca Placem im. Jana Pawła II. Z inicjatywy m.in. prezydenta Sosnowca powstał również Społeczny Komitet Budowy Pomnika Jana Pawła II. Dzięki niemu i zebranym przez niego środkom Jan Funek z Krakowa zaprojektował żeliwny pomnik Papieża, Biskup Grzegorz Kaszak odprawił uroczystą mszę św. na Placu Papieskim który poświęcił bp Adam Śmigielski 14 czerwca 2006 roku. ża Polaka. Dziękuję KomitetoCały Plac Papieski docelowo kowaną alejkę, przy której na mar– Dziękuję wszystkim, któ- wi Budowy Pomnika i wszyst- ma być podzielony na strefę sa- murowych tablicach oraz na samej rzy przyczynili się do powstania kim ofiarodawcom, dzięki któ- crum oraz część parkowo – spor- alejce umieszczono napisy przyPlacu Papieskiego i upamiętnie- rym powstał ten wspaniały mo- towo – mieszkalną. Autorzy pro- pominające najważniejsze daty nia wizyty Jana Pawła II w na- nument. Kalendarium Papieskie jektu zagospodarowania placu i wydarzenia z pontyfikatu Jaszym mieście – mówił biskup pokazuje wszystkim, jak wiel- chcą, by na podwyższeniu stanęły na Pawła II. Grzegorz Kaszak. – Chcę po- kim tytanem pracy był nasz ro- docelowo maszty, które jeszcze W uroczystościach na Pladziękować radnym miasta So- dak. Słowa „Bóg zapłać” kieru- bardziej upodobnią go do barki cu Pa pie skim wzię li udział snowca, którzy zadecydowali ję do wszystkich, którzy przy- z Papieżem – Polakiem jako ster- przedstawiciele władz miasta. o takim przeznaczeniu placu czyniają się do tego, że plac nikiem. Przed podwyższeniem – Je ste śmy świad ka mi ukoń i nazwaniu go imieniem Papie- staje się coraz piękniejszy. przygotowano półkolistą, wybru- czenia kolejnego etapu budo- Uczestnicy„Sosnowiec Gra” nagrodzeni 18 października poznaliśmy laureatów tegorocznej gry miejskiej „Sosnowiec Gra!”. Drugą edycję zakończyło spotkanie uczestników w Pałacu Schoena Zwycięzcą tegorocznej gry miejskiej został Jarosław Ścipień, który z rąk prezydenta miasta Sosnowca Kazimierza Górskiego odebrał symboliczny czek o wartości 2 tys. zł. Druga nagroda w wysokości 1,5 tys. zł trafiła do Krzysztofa Ścipienia. Bracia, którzy zgarnęli główne nagrody do Sosnowca przyjechali odpowiednio z Katowic i Siemianowic Śląskich. – Dla nas była to możliwość poznania Sosnowca. Pomysł z grą był znakomity. Nie spodziewaliśmy się, że coś wygramy, a tymczasem sięgnęliśmy po dwie główne nagrody – przyznali bracia Ścipieniowie. Główne nagrody losowano spośród 50 kart uczestników, którzy zdobyli maksymalną, możliwą liczbę punktów. W sumie kryteria uprawniające do udziału w losowaniu (minimum 5 punktów, czyli aktywny udział w co najmniej 3 imprezach) spełniło 110 osób. Natomiast we wszystkich imprezach w ramach gry między 24 września a 3 października przewinęło się aż 1800 osób! Aparaty cyfrowe otrzymali: Mateusz Semper, Arkadiusz 4 Kubina, Halina Majczak i Katarzyna Grzesiuła. Karnet do Centrum Filmowego Helios otrzymali Tadeusz Feist i Anna Ołyńska. Karnet na spotkania „Zagłębia” Sosnowiec trafił do Piotra Stefanika wraz z piłką pokrytą autografami wszystkich członków sosnowieckiej drużyny. Zestawy gadżetów miasta Sosnowca zdobyli: Marcin Piotr Zwierzyński oraz Magdalena Kardas. Gadżety ufundowane przez Silesia Events otrzymali: Tymoteusz Kłyś, Agnieszka Lewandowska oraz Sławomir Kardas. Nagrodę specjalną dla najmłodszego uczestnika gry odebrała mama 3-miesięcznej Karolinki Karpińskiej, którą rodzice zabierali na wszystkie imprezy w ramach gry. Dziewczynka otrzymała pluszowego misia oraz zaproszenie na profesjonalną sesję zdjęciową ufundowaną przez Fotodziecinstwo. pl. Druga nagroda specjalna trafiła do najstarszego uczestnika, którym okazała się 82-letnia Anna Rams. Pani Anna brała udział we wszystkich wydarzeniach wraz z córką. KP wy parku po świę co ne go pa pieskiej wizycie i całemu pontyfikatowi Jana Pawła II – powiedział prezydent Kazimierz Górski. – To nie koniec przeobra żeń Pla cu Pa pie skie go. Zgodnie z planami wokół powstaną obiekty dla młodzieży i dzie ci. Dziś do kła da my ko lejną cegłę do tego wielkiego przedsięwzięcia. Sosnowiec ma „Grunt na medal” Zakończyła się IV edycja Ogólnopolskiego Konkursu „Grunt na medal 2010” przeprowadzonego przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych we współpracy z Marszałkami Województw. 16 działek, po jednej z każdego województwa, zostało uznanych za najlepsze tereny inwestycyjne w Polsce. W województwie śląskim gruntem na medal może poszczycić się nasze miasto. Wyróżnione zostały tereny po byłej KWK „Sosnowiec” 25 października w Warszawie odbyło się uroczyste wręczenie nagród. Z rąk Rafała Baniaka, Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Gospodarki odebrał ją Prezydent Sosnowca, Kazimierz Górski. Jak wyjaśniła na gali wręczenia wyróżnień wiceprezes PAIiIZ Bożena Czaja, główną ideą konkursu jest zgromadzenie jak najwięcej atrakcyjnych terenów, które później agencja może rekomendować inwestorom. O tytuł „Gruntu na medal” ubiegały się 242 lokalizacje z 158 gmin całej Polski w tym 30 terenów z województwa śląskiego. – Komisje konkursowe przeprowadziły wizytację działek i wyłoniły spośród nich 16 zwycięzców, po jednym z każdego województwa. Gminy mogły zgłosić do konkursu niezabudowane tereny przeznaczone pod działalność przemysłową, o powierzchni powyżej 2 hektarów i o uregulowanym stanie prawnym. Dodatkowymi atutami były np. dostęp do mediów czy do infrastruktury transportowej – informuje prezydent Sosnowca Kazimierz Górski. W przypadku województwa śląskiego audyt terenów, dokonany przez komisję złożoną z przedstawicieli PAIiIZ, Urzędu Marszałkowskiego oraz Śląskiego Centrum Obsługi Inwe- Medal z rąk Rafała Baniaka z Ministerstwa Gospodarki odebrał prezydent Kazimierz Górski stora, wskazał na teren położony w Sosnowcu u zbiegu ulic Kombajnistów i Gabriela Narutowicza, o powierzchni 2,5 ha. W 2000 r. podjęto decyzję o przystąpieniu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla obszaru byłej KWK „Sosnowiec”. Teren został zakupiony w 2004 r. Głównym celem projektu było przekształcenie poprzemysłowych obszarów na atrakcyjne tereny inwestycyjne, poprzez przygotowanie techniczne, budowę dróg i poprawę estetyki okolicy. Do tej pory na tym ternie zrealizowano następujące przedsięwzięcia: • rekultywacja centralnej części terenu (mechaniczne karczowanie; rozbiórka elementów żelbetowych; roboty ziemne; przygotowanie podłoża pod kanały i obiekty; plantowanie gruntu) • budowa dróg wewnętrznych (dróg lokalnych – ok. 550 m, chodników i ścieżek rowerowych ok. 600 m) • budowa infrastruktury technicznej sieci wodno-kanalizacyj- nej (sanitar nej, wodociągowej, deszczowej i podłączenie do sieci ogólnospławnej; zamulenie pokopalnianej kanalizacji). Zrealizowane inwestycje stworzyły warunki do powstawania wielu firm. Aktualnie prowadzą tu działalność: Hareaus Electro-Nite (przyrządy i systemy pomiarowe), Ferroli (urządzenia grzewcze – kolektory słoneczne, grzejniki, kotły, oleje) oraz Segu (elektronika i elektrotechnika samochodowa). Wszystkie firmy mają w planach dalszą rozbudowę. KP listopad 2010 nr 10 miasto Kasyno za pół roku? Jaskinia hazardu powstanie w budynku poTelekomunikacji Obiekt, w którym otwarte ma być kasyno przechodzi na razie prace adaptacyjne Najwcześniej za sześć miesięcy Sosnowiec dołączy do wąskiego grona polskich miast, w których znajdują się profesjonalne kasyna. Fir ma Casinos Poland Sp. z o.o. zamierza uruchomić swoją placówkę w remontowanym właśnie budynku w samym centrum miasta. Jest już stosow- na opinia przychylnych inwestycji samorządowców, teraz trzeba poczekać na wydanie koncesji przez Ministerstwo Finansów. O planach otwarcia kasyna w Sosnowcu mówi się od kilku miesięcy. Początkowo zamierzano uruchomić je w rejonie ul. Kresowej. Ostatecznie wybór padł na dawny gmach Telekomunikacji u zbiegu ulic 3 Maja i Małachowskiego. – Zrezygnowaliśmy z Kresowej, bo mimo wszystko to teren poza ścisłym centrum – wyjaśnia Jacek Pawluczuk z fir my Casinos Poland Sp. z o.o. – Lokalizacja w budynku przy ul. 3 Maja bardziej nam odpowiada, jest dogodniejsza dla naszych gości, gdyż w pobliżu jest wiele restauracji i pubów, w śródmieściu koncentruje się też życie towarzyskie. Drugim powodem był sam charakter obiektu, uważamy że w dawnym biurowcu można urządzić znacznie bardziej luksusowe i reprezentacyjne pomieszczenia, a zależy nam na komforcie klientów. Fir ma Casinos Poland prowadzi obecnie dwa kasyna w Warszawie, i po jednym w Katowicach, Gdyni, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Szczecinie. Najczęściej znajdują się one w luksusowych hotelach. – Wybór Sosnowca nie był przypadkowy. Goście zobowiązani są okazać dowód osobisty wchodząc do kasyn. Okazuje się, że wśród klientów jest wiele osób z Zagłębia. W dni szczytu, czy w godzinach największego ruchu mieliśmy tylu gości, że nie mogliśmy wszystkich obsłużyć – dodaje Jacek Pawluczuk. – Stąd pomysł, by kolejną z naszych placówek ulokować na terenie Zagłębia Dąbrowskiego. Jacek Pawluczuk nie ukrywa, że duży wpływ na lokalizację kasyna miał przychylna postawa wobec projektu ze strony sosnowieckiej Rady Miejskiej. Opinia samorządu brana jest pod uwagę przy wydawaniu koncesji przez ministra finansów. Obecnie odpowiedni wniosek czeka na rozpatrzenie. Ustawowo ministerstwo ma na to sześć miesięcy, i jak przyznają pracownicy Casinos Poland, zwykle korzysta z tego terminu w całości. Tekst i foto: Tomasz Bienek Powstaje kampus dla studentów„Medyka” Ruszyła budowa nowoczesnego kampusu sosnowieckiego Wydziału Farmaceutycznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. 26 października odbyło się uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego. W wydarzeniu udział wzięli m.in. prezydent miasta Sosnowca Kazimierz Górski, poseł Jarosław Pięta, radni sosnowieckiej Rady oraz władze uczelni. Kampus powstający w Dańdówce, to kontynuacja budowy kompleksu uniwersyteckiego, gdzie 4 lata temu wybudowano pierwszy – nowy gmach dla wydziału. Dwa kolejne planowane obiekty to sześciopiętrowy budynek główny o powierzchni 4600 m kw. i dwukondygnacyjna sala audytoryjna o powierzchni 600 m kw., w której zmieści się 300 osób. – Nowy obiekt to ogromna poprawa warunków pracy nauczycieli akademickich, to także nieporównywalnie lepsze warun- urządzenia zabawowe albo nagroda pieniężna w wysokości 13.000 zł. Drugie miejsce przypadło mieszkańcom z ul. Struga – Wspólnota Mieszkaniowa 35 (nagroda pieniężna w wysokości 8.000 zł), a trzecie – teren przy ulicy Hallera (Sosnowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa Administracja Osiedli Mieszkaniowych Nr 2 „RUDNA” ul. J. Hallera 16a). W drugiej kategorii zwyciężył teren przy ulicy Czeladzkiej – Sosnowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa Administracja Osiedli Mieszkaniowych Nr 2 „RUDNA” ul. J. Hallera 16a. Nagrodą główną w tej kategorii były urządzenia zabawowe lub nagroda pieniężna w wysokości 2.500. KP Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego daje początek nowemu wydziałowi w Śląskim Uniwersytecie Medycznym ki studiowania dla przyszłych adeptów zawodu farmaceuty, diagnosty laboratoryjnego, kosmetologa czy biotechnologa. Najładniejsze osiedla Rozstrzygnięto konkurs na najładniejsze osiedle mieszkaniowe w Sosnowcu. Zwycięzców wyłoniono w dwóch kategoriach. Pierwsza z nich obejmowała tereny urządzone, na których w trakcie trwania konkursu podejmowane były inicjatywy związane z ich utrzymaniem i dalszym zagospodarowaniem, z kolei druga: tereny, które listopad 2010 nr 10 w żaden sposób nie były urządzone, a ich zagospodarowanie odbyło się w trakcie trwania konkursu. W pierwszej kategorii nagrodzono teren przy ul. Kalinowej – administrator Sosnowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa Administracja Osiedli Mieszkaniowych Nr 1 „Traugutta”, ul. Kalinowa 169. Nagrodą główną były 22 paździer nika, na terenie po KWK Sosnowiec, odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowę osiedla Wrzosowe Ogrody, które powstanie przy ul. Kombajnistów w Sosnowcu. Będzie to starannie zaprojektowane, zamknięte osiedle z 219 mieszkaniami o metrażu od 48 do 125 m kw. Dodatkowo pod każdym domem znajdować się będą podziemne parkingi. Jak zapewnia inwestor, grupa kapitałowa PIECEXPORT-PIECBUD S.A. wszystkie mieszkania na osiedlu będą słoneczne i prze- stronne. Według projektu powstać ma jedenaście apartamentowców z balkonami i mieszkaniami na poddaszu oraz trzynaście domków jednorodzinnych. Inwestor planuje również stworzenie stref zielonych, skarpy oddzielającej osiedle od strefy ekonomicznej oraz infrastruktury, która ma się spodobać młodym rodzicom. Budowa osiedla już się rozpoczęła i podzielona będzie na trzy etapy, w zależności od ofert kupna mieszkań. Pierwszy zakończyć ma się na przełomie wiosny i lata przyszłego roku. U Nowe place zabaw i nie tylko ARC – W budynku głównym mieścić się będą liczne sale ćwiczeń, seminaryjne i komputerowa. W drugim obiekcie – w sali au- dytoryjnej, pełniącej funkcję dwóch sal wykładowych, pomieści się jednorazowo ponad 300 studentów – podkreślała prof. dr hab. n. med. Krystyna Olczyk, Prorektor ds. Szkolenia Podyplomowego SUM, prowadząca inwestycję. – Ta inwestycja to perspektywa rozwoju dla tych jednostek organizacyjnych SUM (katedr i zakładów), które aktualnie zlokalizowane są w ciasnych i niefunkcjonalnych pomieszczeniach budynków przy ulicy Narcyzów i Ostrogórskiej w Sosnowcu oraz ulicy Raciborskiej w Katowicach. – dodaje Krystian Dudek, rzecznik prasowy Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Obecnie na Wydziale Farmaceutycznym studiuje prawie 2 tys. osób na czterech kierunkach: farmacji, analityce medycznej, kosmetologii i biotechnologii. Nowoczesny kampus planowo ma zostać oddany do użytku jesienią 2013 roku. Koszt inwestycji wyniesie prawie 50 milionów złotych. Tekst i foto: Gabriela Kolano W Sosnowcu powstaną Wrzosowe Ogrody W październiku Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej oddał do dyspozycji mieszkańców kilka udogodnień infrastrukturalnych, między innymi: przy ul. gen. Hallera oraz Białostockiej zainstalowano nowe place zabaw. W nowe urządzenia zabawowe lub ogrodzenie doposażono z kolei istniejące place zabaw w następujących miejscach: Park w Klimontowie, osiedle przy ul. Małobądzkiej, przy ul. Braci Mieroszewskich w rejonie skrzyżowania z al. ks. F. Blachnickiego oraz na terenie pomiędzy budynkami Nr 9A – 17A i Nr 21A – 29A przy ulicy Lwowskiej. Łączny koszt realizacji wyżej wymienionego zadania wyniósł: 85.280,44 zł brutto. Ponadto wykonano remont schodów terenowych przy ulicy Białostockiej, zapewniających szybką komunikację pieszą pomiędzy ulicami: T. Lenartowicza a Białostocką. Koszt remontu wyniósł 35.217,86 zł. W październiku rozpoczął się także remont alejki spacerowej prowadzącej do placu zabaw zlokalizowanego na terenie pomiędzy ulicami: B. Dybowskiego, Szybową i Kopalnianą w dzielnicy Niwka. Alejka otrzyma nową nawierzchnię wykonaną z kostki brukowej. – Wydział Gospodarki Komu nal nej i Miesz ka niowej od kil ku lat prowa dzi sukce sywnie remonty infrastruktury parkowej oraz re monty i moder ni za cje pla ców za baw dla dzie ci. Obec nie w wydzia le trwają prace nad zwiększeniem dostępności infrastruktury parkowej dla osób niepełnosprawnych. Ana li zowa ne są ofer ty specjalistycznych firm dla wybranych urządzeń zabawowych, z których mogłyby bezpiecznie ko rzystać dzie ci nie peł no sprawne ruchowo, pod opieką rodziców – podkreśla Romuald Śmigielski, naczelnik wydziału. KP 5 porady Chorowanie pod kontrolą Joanna Biniecka Jesień to pora zachorowań, a tym samym korzystania ze zwolnień lekarskich. Jednak oprócz osób autentycznie chorych, są też symulanci, którym zwolnienie jest potrzebne dla różnych, bynajmniej nie związanych z kuracją celów. Dlatego chorowanie jest przez ZUS kontrolowane. Można wymienić tu dwa podstawowe powody; po pierwsze ZUS jako instytucja ubezpieczeniowa, czyli osoba prawna, jest powołany m.in. do zbierania składek na ubezpieczenia społeczne, a z części tych składek jest tworzony fundusz chorobowy. I ZUS musi dawać gwarancje prawidłowości wykorzystania tego funduszu, czyli wypłat. Chociażby dlatego, że jest to fundusz bardzo specyficzny. Otóż podczas gdy składki na inne fundusze, np. emerytalny czy rentowy pokrywa w ustawowo określonych proporcjach zarówno zatrudniający, jak i zatrudniany, to składka na fundusz chorobowy podbierana jest od przychodu każ- dej osoby czynnej zawodowo w wysokości 2,45 proc. tego przychodu. Po drugie – wypłata z tego funduszu jest uruchamiana wtedy, gdy wskutek pewnych zdarzeń losowych jak choroba, macierzyństwo czy opieka nad członkiem rodziny, osoba jest niezdolna do świadczenia pracy. I właśnie wtedy odpowiedni zasiłek chorobowy, macierzyński, opiekuńczy, ma rekompensować utracony dochód. Składka na fundusz chorobowy nie jest dla wszystkich obowiązkowa, bowiem ustawa o Systemie Ubezpieczeń Społecznych z dn. 13 października 1998 r. zakłada dwa rodzaje opłacania tej składki: • obowiązkowo, gdzie najliczniejszą grupę stanowią pracownicy • dobrowolnie, gdzie najliczniejszą grupę stanowią osoby prowadzące działalność na własny rachunek i osoby z nimi współpracujące. Dobrowolność składki oznacza, że osoba może ją opłacać, ale nie musi i w takiej sytuacji nie ma prawa do świadczeń w razie choroby i macierzyństwa. Gdy dana osoba wyczerpała maksymalny okres korzystania z zasiłku chorobowego, ale rokuje przywrócenie sprawności organizmu, przysługuje jej świadczenie reha- bilitacyjne wypłacane również z funduszu wypadkowego. Składki na ten fundusz od osoby zatrudnianej opłaca w całości podmiot zatrudniający. Kontroli ZUS podlegają: zasiłek chorobowy, zasiłek opiekuńczy, a także świadczenie rehabilitacyjne i to wypłacane z obydwu funduszy – zarówno chorobowego, jak i wypadkowego. Pozostałe zasiłki, tzn. zasiłek macierzyński i zasiłek wyrównawczy, ze względu na swój charakter, nie podlegają kontroli. Formy kontroli zasiłków określa ustawa o Świadczeniach Pieniężnych z Ubezpieczeń Społecznych w razie Choroby i Macierzyństwa z dn. 25 czerwca 1999 r. Są to: • kontrola chorych określona w art. 17 wymienionej ustawy, do której wykonywania upoważnieni są płatnicy zasiłku, tj. ZUS oraz pracodawcy wypłacający zasiłki. Pracodawca wypłaca zasiłki, jeżeli zgłasza do ubezpieczenia chorobowego ponad 20 ubezpieczonych. Kontrola chorych ma dwie formy. Pierwsza z nich polega na skontrolowaniu, czy dana osoba wykorzystuje zwolnienie zgodnie z przeznaczeniem, tzn. czy w trakcie zwolnienia np. nie remontuje mieszkania czy podjęła pracę zarobkową. Druga forma to sprawdzenie przez płatnika zasiłku, czy zwolnienie dostarczone do wypłaty nie jest przerobione lub sfałszowane oraz czy zostało wystawione zgodnie z zasadami orzekania; • kontrola prawidłowości wystawienia zwolnienia lekarskiego określona w art. 59 wspomnianej ustawy przez lekarza leczącego ubezpieczonego. Tej kontroli dokonuje lekarz orzecznik ZUS. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w wyniku kontroli chorych, osoba jest pozbawiona prawa zasiłku za dany okres zwolnienia, czy świadczenia za miesiąc, w którym kontrolowano ubezpieczonego. Natomiast skutkiem kontroli lekarza orzecznika, w przypadku stwierdzenia, że dana osoba jest zdolna do pracy, jest utrata ważności zwolnienia od następnego dnia po tym badaniu. Tak samo dzie- je się, gdy osoba wezwana do lekarza orzecznika nie zgłasza się, lub wprawdzie zgłosi się, ale nie dostarczy wyników badań bądź nie stawi się na badanie specjalistyczne. Wówczas, pomimo że nie była badana z mocy ustawy, zwolnienia tracą ważność od następnego dnia po dacie wskazanej w rubrykach: „badanie”, „dostarczenie dokumentacji”, „zgłoszenie się na badanie specjalistyczne”. reklama reklama Miejski Zakład Zasobów Lokalowych w Sosnowcu przy ul. Partyzantów 10a posiada do wynajęcia na korzystnych warunkach garaże i lokale użytkowe przeznaczone na działalność gospodarczą usytuowane w atrakcyjnych punktach handlowych centralnej części miasta jak również w poszczególnych jego dzielnicach: Lp. Adres lokalu ADM Pow. użytk. w m2 Wyposażenie lokalu UWAGI Stawka minimalna 1. 3 Maja 35a 3 32,26 IInstalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc Lokal usytuowany w piwnicy od strony zaplecza 10,00 2. 3 Maja 15/I 3 239,43 Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, c.o. Lokal usytuowany od strony frontowej budynku. Najemca zobowiązany będzie do przeprowadzenia następujących prac: 60,00 1. Rozdział instalacji elektrycznej, 2. Rozdział instalacji c.o., 3. Wydzielenie przedmiotowej powierzchni, 4. Rozdział i rozprowadzenie instalacji wodno – kanalizacyjnej, 5. Wykonanie wejścia do lokalu od strony ulicy 3 – go Maja. Wszelkie prace remontowo – adaptacyjne w przedmiotowym lokalu należy wykonać na własny koszt i własnym staraniem bez prawa do zwrotu poniesionych nakładów. Plan sytuacyjny pomieszczeń do wglądu w siedzibie MZZL – ZB w Dziale Lokali Użytkowych pok. nr 44 3. 3 Maja 15/I 3 289,24 Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, c.o. Wejście do lokalu od strony ulicy Warszawskiej. Najemca zobowiązany będzie do przeprowadzenia następujących prac: 45,00 1. Rozdział instalacji elektrycznej, 2. Rozdział instalacji c.o., 3. Wydzielenie przedmiotowej powierzchni, 4. Rozdział i rozprowadzenie instalacji wodno – kanalizacyjnej. Wszelkie prace remontowo – adaptacyjne w przedmiotowym lokalu należy wykonać na własny koszt i własnym staraniem bez prawa do zwrotu poniesionych nakładów. Plan sytuacyjny pomieszczeń do wglądu w siedzibie MZZL – ZB w Dziale Lokali Użytkowych pok. nr 44 8,00 4. Targowa 16 3 53,27 Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc Pomieszczenie usytuowane w podwórzu w przybudówce. Do sprawdzenia instalacja elektryczna, licznik elektryczny zdjęty 5. Piłsudskiego 7 4 2,66 Instalacja elektryczna Boks garażowy usytuowany w budynku mieszkalnym 10 piętrowym, wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem 8,00 6. Kołłątaja 9 4 24 Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna Lokal usytuowany na parterze od strony frontowej budynku. 10,00 7. Dobrzańskiego 142 5 222,48 Instalacja elektryczna, wodno-kanalizacyjna, c.o. Pomieszczenia usytuowane na parterze budynku. 8,00 8. Komandosów 5 5 197,01 Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc Lokal usytuowany w piwnicy w budynku mieszkalnym. 8,00 9. Saperów 7 5 5,50 Instalacja elektryczna - wspólna Boks garażowy usytuowany w budynku mieszkalnym. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem. 8,00 10. Saperów 7 5 4,14 Instalacja elektryczna - wspólna Boks garażowy usytuowany w budynku mieszkalnym. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem. 8,00 11. Saperów 5 5 21,50 Instalacja elektryczna i wodna Garaż usytuowany w budynku mieszkalnym 8,00 12. Saperów 5,5a 5 od 4,14 do 5,60 Instalacja elektryczna 3 boksy garażowe usytuowane w budynkach mieszkalnych 5,00 13. Dobrzańskiego 124 I 5 19,20; 15,60; Instalacja elektryczna, wc wspólne z innymi użytkownikami budynku, Lokale usytuowane na I piętrze w budynku przeznaczonym w całości na działalność gospodarczą medyczną – przychodnia 8,00 12,66 c.o. – kotłownia lokalna „Klimontów”. Do powierzchni pokoi doliczana jest proporcjonalna część pomieszczeń wspólnych tj. korytarzy i wc 14. piętro Orląt Lwowskich 18 8 18,00 - Garaż wolnostojący usytuowany na posesji przy budynku. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem 10,00 15. Niwecka 22/I 8 1331,31 Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, c.o. wc (wspólne na Budynek wolnostojący. Instalacja elektryczna do sprawdzenia. 8,00 16. Wspólna 22 9 7,00 Instalacja elektryczna, c.o. Lokal usytuowany w bramie. Instalacja elektryczna do sprawdzenia. 15,00 17. Warneńczyka 10 9 25,37 - Garaż wolnostojący. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem. 6,00 Lokal usytuowany na parterze w klatce schodowej. 12,00 korytarzu) 18. Królowej Jadwigi 2 9 8,41 Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc wspólne z innymi użytkownikami. WSZELKICH INFORMACJI UDZIELA DZIAŁ LOKALI UŻYTKOWYCH pokój nr 44; tel. 032 290-18-34 lub 290-18-69; informacje o wolnych lokalach dostępne również na naszej stronie internetowej www.mzzl.pl nasz e-mail: [email protected] ADM - 1 ul. Sportowa 2 , tel: /032/ 291-50-75; ADM - 2 ul. Lwowska 29, tel: /032/ 291-70-57; ADM - 3 ul. Zwycięstwa 12a , tel: /032/ 266-33-59; ADM - 4 ul. Dęblińska 7, tel: /032/ 266-32-73; ADM - 5 ul. Saperów 11/2, tel: /032/ 294-78-58; ADM - 6 ul. Grota Roweckiego 59, tel: /032/ 291-36-74; ADM - 7 ul. Boh. Monte Cassino 8a , tel: /032/ 263-22-23; ADM - 8 ul. Jodłowa 4, tel: /032/ 263-38-51; ADM - 9 ul. 1-go Maja 21/23, tel: /032/ 266-80-26; Pasaż - ul. Modrzejowska 1a , tel: /032/ 368-17-75/76 6 listopad 2010 nr 10 miasto O mandat radnego będzie walczyć 275 osób! Znamy nazwiska kandydatów Wiadomo już, kto dokładnie będzie startował w nadchodzących wyborach, by walczyć o prawo reprezentowania przez cztery lata interesów sosnowiczan w Radzie Miejskiej. Państwowa Komisja Wyborcza skończyła już rejestrację Komitetów Wyborczych. W Sosnowcu będzie walczyć ze sobą pięć takich ugrupowań. Łącznie z terenu całego miasta, czyli we wszystkich pięciu okręgach wyborczych, wystartuje 275 kandydatów na radnych. Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej Porozumienie Społeczne wystawi łącznie 55 kandydatów do Rady Miasta. Najmłodszy z nich ma 19 lat, najstarszy 72. Wśród kandydatów komitetu jest 13 pań. Średni wiek kandydatów lewicy w Sosnowcu w tych wyborach samorządowych to 50 lat. W okręgach wyborczych listy Komitetu Wyborczego SLD – Porozumienie Społeczne otwierają kolejno: Adam Wolski, Tomasz Bańbuła, Kazimierz Górski, Jacek Kazimierczak i Tomasz Niedziela. Komitet wystawi dziesięciu kandydatów w I Okręgu Wyborczym, czternastu w II Okręgu Wyborczym, dziesięciu w III Okręgu Wyborczym, jedenastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu w V Okręgu Wyborczym. Kandydatem na prezydenta Sosnowca tego komitetu jest Kazimierz Górski, lat 51, obecny prezydent Sosnowca. Kandydat ma wykształcenie wyższe. Komitet Wyborczy Niezależni Macieja Adamca wystawi do wyborów 56 kandydatów ubiegających się o mandat radnego. Wśród niech znajduje się 14 pań i 42 panów. Najmłodsza kandydująca osoba ma 20 lat, najstarsza 70. Średnia wieku na listach Niezależnych to 40 lat. Je- dynki na listach Niezależnych to: Magdalena Woźniczko, Aneta Konieczna, Teresa Łysiuk, Stella Dryps, Monika Malicka. Komitet wystawi dziesięciu kandydatów w I Okręgu Wyborczym, czternastu w II Okręgu Wyborczym, dziesięciu w III Okręgu Wyborczym, dwunastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu w V Okręgu Wyborczym. O prezydenturę w Sosnowcu walczyć będzie Maciej Adamiec, lat 39, wykształcenie wyższe. Komitet Wyborczy Platforma Obywatelska RP wystawia w Sosnowcu w wyborach samorządowych 56 kandydatów na radnych. Ich średni wiek to 45 lat; najmłodszy z nich jest w wieku 22 lat, najstarszy w wieku 68 lat. Wśród kandydatów PO jest 32 mężczyzn i 24 kobiety. Listy PO otwierają: Arkadiusz Chęciński, Mateusz Rykała, Wojciech Kulawiak, Karol Winiarski, Daniel Miklasiński. Komitet wystawi dziesięciu kandydatów w I Okręgu Wyborczym, czternastu w II Okręgu Wyborczym, dziesięciu w III Okręgu Wyborczym, dwunastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu w V Okręgu Wyborczym. Kandydatem na stanowisko prezydenta miasta z ramienia tego ugrupowania jest poseł Jarosław Pięta. Kandydat ma 45 lat, posiada wykształcenie wyższe. Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość star tuje z 55 kandydatami do Rady Miejskiej. Jest wśród nich 14 kobiet i 41 mężczyzn. Średnia wieku to 45 lat. Najmłodsza osoba w szeregach kandydatów sosnowieckiego PiS ma 19 lat, najstarsza 70. Pierwsze miejsca na listach wyborczych zajmują w okręgach kolejno: Stefan Wojnowski, Alicja Skarbińska-Poznańska, Tomasz Mędrzak, Michał Potocz- Tęsknotaza kopalnią Patrząc w przyszłość pamiętają o przeszłości Tekst ifoto: Tomasz Bienek 11 października w dzielnicy Niwka odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej zamkniętą w 1999 roku kopalnię „Niwka-Modrzejów” oraz górników, którzy pracowali w zakładzie. Tablica powstała z inicjatywy radnego Zygmunta Witkowskiego, dawnego pracownika zakładu, który powitał uczestników uroczystości w górniczym mundurze. Wśród zaproszonych gości znaleźli się poseł Witold Klepacz, senator Zbigniew Szaleniec i Michał Czarski, przewodniczący sejmiku woj. śląskiego. Przybyło też wielu byłych pracowników zakładu. Tablica poświęcona istniejącej od 1815 kopalni została wmurowana w ścianę Wyższej Szkoły Medycznej, budynek ten był siedzibą biur KWK „Niwka Modrzejów”. – W budynku tym przez długie lata decydowano olosach społeczności południowej części Sosnowca. Wjego pomieszczeniach znajdowała się dyrekcja kopalni „Niwka Modrzejów” oraz siedziba organizacji społecznych skupionych wokół zakładu. Niespodziewane posunięcie decydentów politycznych, skutkujące zakończeniem wydobycia węgla wkopalni zdniem1 lipca1999 roku, do dnia dzisiejszego budzi wiele zastrzeżeń i kontrowersji. Gdyby ne ta decyzja, wbieżącym roku obchodzilibyśmy 195. rocznicę rozpoczęcia eksploatacji węgla w tym rejonie – rozpoczął uroczystość radny Zygmunt Witkowski. Na uroczystość przybyli też przedstawiciele władz miasta, radni, parlamentarzyści. Podczas uroczystości zabrał głos prezydent Sosnowca Kazimierz Górski, który listopad 2010 nr 10 Dawni pracownicy KWK „Niwka-Modrzejów” ze wzruszeniem obserwowali odsłonięcie tablicy upamiętniającej zakład zwrócił uwagę na zmieniający się charakter dzielnicy Niwka i przypomniał o wysiłkach samorządu zmierzających do przywrócenia świetności dzielnicy, która podupadła po zamknięciu kopalni. – Jesteśmy już na etapie przetargu na wykonawstwo parku Naukowo-Technologicznego. Dzięki tej inwestycji, z punktu widzenia nowoczesnych technik Niwka stanie się najnowocześniejszą dzielnicą w mieście. Powstaje tu zakład produkujący baterie słoneczne, powstanie też nowe połączenie drogowe. W pobliżu stanie wkrótce nowoczesny hotel, a także nowe centrum handlowo-usługowe – powiedział prezydent. Wielkie zainteresowanie wzbudziło wystąpienie Andrzeja Szendzielorza, przedstawiciela firmy HMS Niwka Coal Production Company, który zapewniał o sprzyjającej postawie władz centralnych wobec projektu sięgnięcia po ok. 50 milionów ton węgla bardzo wysokiej jakości. – Już jakiś czas temu, spotkaliśmy się z ministrem Jezierskim, głównym geologiem kraju, który powiedział nam wprost, że serce mu się kraje na myśl, że bogate, niewydobyte złoża węgla leżą odłogiem i mogą zostać bezpowrotnie utracone – mówił Andrzej Szendzielorz. – Ci, którzy przekonywali nas, że nie warto sięgać po węgiel w Sosnowcu, nie przekonali nas – dodał Andrzej Szendzielorz. – Wiemy od samego początku, że węgiel, który tutaj jest, to węgiel bardzo dobrej jakości, a jego ilość całkowicie uzasadnia rentowność projektu. Jesteśmy przekonani, że zapotrzebowanie na węgiel energetyczny zarówno w Polsce, jak i w Europie jeszcze przez długie dziesięciolecia będzie znaczne. Podczas uroczystości były przewodniczący Rady Miejskiej Sosnowca Bogusław Kabała, historyk z wykształcenia i sosnowiczanin urodzony w Niwce przybliżył z kolei historię dzielnicy. Punktem kulminacyjnym było odsłonięcie tablicy. Dokonali tego Józef Pyrkosz i Jan Rodzoń, byli górnicy KWK „Niwka-Modrzejów”. ny, Przemysław Wydra. Komitet wystawi dziesięciu kandydatów w I Okręgu Wyborczym, czternastu w II Okręgu Wyborczym, dziesięciu w III Okręgu Wyborczym, jedenastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu w V Okręgu Wyborczym. O fotel prezydenta Sosnowca z Komitetu Wyborczego PiS będzie ubiegał się Przemysław Wydra, lat 31. Kandydat ma wykształcenie wyższe. 53 osoby kandydują na stanowi ska rad nych z ra mie nia Komitetu Wyborczego Wyborcze go Wy borców Konstruktywna Opozycja Sosnowiecka. Na listach znalazły się nazwiska 15 kobiet i 38 męż czyzn. Najstarsza kandydująca osoba ma 66 lat. Osoby z pierwszych miejsc na li stach w po szcze gól nych okrę gach to: Dawid Za pa ła, Ja rosław Czub, Krzysztof Sikora, Andrzej Włu- sek, Jarosław Synowiec. Komitet wystawi dziesięciu kandydatów w I Okręgu Wyborczym, trzynastu w II Okręgu Wyborczym, dziewięciu w III Okręgu Wy borczym, dwu na stu w IV Okręgu Wyborczym i dziewięciu w V Okręgu Wyborczym. Jako kandydata na prezydenta So snowca komi tet wystawia Andrzeja Włuska, lat 30. Kandydat ma wykształcenie wyższe. Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała też inne Komitety Wyborcze z terenu Sosnowca. Są to np. Komitet Wyborczy Terenowego Komitetu Ochrony Praw Dziecka w Sosnowcu lub Komitet Wyborczy Wyborców „Nie”. Organy te jednak nie zgłosiły ani jednego kandydata na radnego lub też prezydenta Sosnowca. Tomasz Bienek Jedyny taki w regionie Oddział Okulistyki Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu wzbogacił się o nowoczesną chirurgiczną platfor mę laserową. Laser femtosekundowy – tak nazywa się nowy aparat, który dla szpitala kupił urząd marszałkowski. Kosztował 2,5 mln zł. – Do tej pory tylko jeden prywatny szpital w Warszawie miał taki laser, ale tam wykorzystywany jest on tylko do operacji korygujących wady wzroku. Nasz jest drugi, ale jako jedyny wyposażony w oprogramowanie umożliwiające przeszczepy rogówki – powiedział dr Dariusz Dobrowolski, szef sosnowieckiej okulistyki. Ten program komputerowy umożliwia zogniskowanie wiązki lasera na dowolnej głębokości rogówki. Okulista naciska guzik i laser tnie oko z dokładnością do tysięcznych części milimetra. Można nim z nie- spotykaną dotąd precyzją wycinać dowolnych kształtów fragmenty tkanki i formować w niej tunele o średnicy setnych części milimetra, potrzebne, kiedy nie przeszczepia się choremu całej rogówki, a tylko jej tylną warstwę. Platforma diagnostyczna wyposażona jest w trzy urządzenia: tomograf, topograf i aberrometr. Pozwalają one zbadać kształt i struk tu rę cho rej ro gów ki, wychwycić nierówności na jej powierzchni i bardzo dokładnie za pla nować ca ły za bieg. W przyszłości na tym aparacie wykonywane będą też zabiegi usunięcie zaćmy i operacje jaskry. Nowe urządzenie sprawiło, że sosnowiecki szpital stał się, obok katowickiego Szpitala Kolejowego, drugim co do wielkości w kraju ośrodkiem transplantacji rogówki. Rocznie będzie tu można dokonywać około 200300 przeszczepów. U reklama 7 wybory Debata w „Staszicu” 4 listopada w sosnowieckim Staszicu odbyła się zorganizowana przez uczniów szkół średnich debata prezydencka z udziałem wszystkich zarejestrowanych kandydatów przez Państwową Komisję Wyborczą. W panelu udział wzięli: MaciejAdamiec,JarosławPięta,KazimierzGórski,PrzemysławWydraoraz Andrzej Włusek. Przedstawiamy obszerne fragmenty debaty, zapraszając jednocześnie mieszkańców Sosnowca na kolejną, organizowaną wWyższej Szkole „Humanitas”, która odbędzie się 16 listopada, o godz. 17.00 W pierwszej części debaty organizatorzy zadawali po 2 pytania do każdego z kandydatów. Oto pierwsze z nich: Obecnie mówi się dużo o zapotrzebowaniu rynku pracy na ludzi o wykształceniu inżynierskim, technicznym. Jak oceniają Panowie sosnowieckie szkolnictwo średnie i wyższe na tle obecnych trendów rynku pracy? Czy obecnie istniejące szkoły, ich metody kształcenia, profile dają młodym mieszkańcom Sosnowca możliwość zdobycia porządnego i pożądanego wykształcenia? MACIEJ ADAMIEC: – Obecnie jest tak, że młodzi ludzie, którzy kończą studia wyższe albo szkoły średnie o profilu humanistycznym, bądź szkoły średnie o profilu ogólnym nie mogą znaleźć pracy. Ja jestem prezesem spółdzielni mieszkaniowej i otrzymuję wiele CV, większość z nich jest od filozofów, socjologów, dziennikarzy. Rynek pracy niestety nie jest w stanie wchłonąć tak wiele osób z wykształceniem ogólnym. Rynek potrzebuje w tej chwili osób z wykształceniem technicznym i my jako miasto musimy stawiać na wykształcenie techniczne. W moim programie proponuję zwiększenie nacisku na takie kierunki, tylko wtedy młodzi ludzie, którzy kończą studia humanistyczne mają szansę na pracę. Wiele osób kończy studia i nie może nie tylko wystartować na rynku pracy, ale również w dorosłe życie. To tragedia młodych ludzi z Sosnowca. Wielu z nich przychodzi do mnie do spółdzielni, szuka pracy, a ja nie jestem w stanie ich zatrudnić. Za to szukam osób z wykształceniem technicznym. Uważam, że w tej kwestii miasto ma bardzo wiele do zrobienia. Nie tylko w moim programie, ale również w programach kilku moich kontrkandydatów są takie punkty i mam nadzieję, że niezależnie od tego kto zdobędzie mandat, kto zostanie prezydentem, będziemy wspólnie starać się o to, aby młodzi ludzie mogli znaleźć pracę po studiach. JAROSŁAW PIĘTA: – Szanowni Państwo, budżet Sosnowca, jeżeli chodzi o szkolnictwo, wynosi obecnie 260 milionów. 20 mln więcej niż rok wcześniej. Proszę jednak zwrócić uwagę, że mamy o 5-6 tysięcy uczniów mniej, niż jeszcze kilka lat temu. Zniknęło kilka szkół. Nakłady na szkolnictwo rosną. Pytanie, które padło, jest bardzo istotne. Czy istnieje w Sosnowcu szkolnictwo wyższe? Nie. W Sosnowcu nie ma szkolnictwa wyższego. W Sosnowcu są tylko szkoły wyższe, w których część z was będzie miała w przyszłości możliwość studiować. Tu się tylko i wyłącznie studiuje. Studenci nie mają gdzie spędzać wolnego czasu, nie mają gdzie się bawić. Po skończonych zajęciach wyjeżdżają. Proszę zwrócić uwagę, że 9 mln złotych, które zostało przyznane Wyższej Szkole Humanitas przepadło, ponieważ miasto nie poręczyło kredytu. Miasto straciło również budynki. Nie było właściwej umowy z Uniwersytetem Śląskim. Proszę zwrócić również uwagę na to, iż budynek sosnowieckiej biblioteki jest obecnie jedynie w dzierżawie. Możemy go remontować, ale nic z tego nie będziemy mieli. Jeśli Państwo pytacie o szkolnictwo techniczne to takiego w ogóle nie ma w Sosnowcu. Na Niwce miała być politechnika, wycofała się. Są to niesamowite straty, bo dziś potrzeba ludzi z wykształceniem technicznym, którzy potem będą mogli pracować w Sosnowcu. Tutaj w Sosnowcu jest jeszcze problem braku pracy. Powstawały blaszaki, hipermarkety, stąd też nieszczęście z brakiem pracy w mieście. PRZEMYSŁAW WYDRA – Szanowni Państwo, droga młodzieży, podczas Komisji Oświaty nieraz wielokrotnie zastanawialiśmy się dlaczego tak jest, że niewielka część młodzieży wybiera wykształcenie techniczne. Wynika to z kilku przyczyn. Przez ostatnie kilkanaście lat młodzieży wmawiano, że liczy się to wychowanie licealno-ogólne. W Sosnowcu są szkoły techniczne, a mimo tego nie ma wielu chętnych do tych szkół. Te szkoły są, nie wynikało to z jakichś chęci naszego miasta. Co musimy zrobić, żeby było inaczej? Po pierwsze musimy nawiązać ścisłą współpracę placówek oświatowych z PUP. Poza tym w naszych szkołach mało pieniędzy przeznacza się na przedmioty techniczne. Szkoły powinny dostawać dodatkowe pieniądze na naukę właśnie przedmiotów technicznych. Poza tym doradca zawodowy, oni mogą uczniom po- Kazimierz Górski, Przemysław Wydra, Andrzej Włusek przekonywali do swoich kandydatur 8 móc, odpowiednio pokierować. Wskazać drogę uczniom. Jako miasto możemy przede wszystkim zainwestować w szkołę, i nakłonić Was, przede wszystkim, do tego byście wybierali szkoły techniczne. KAZIMIERZ GÓRSKI: – Częściowo na to pytanie odpowiedział, głównie z tym co miałem na myśli, mój przedmówca. Kilka lat temu w ogóle w Polsce mówiono, by zlikwidować szkolnictwo techniczne. Zachęcano nas do tego, by zachować jedynie licea zawodowe. Dobrze, że tego błędu nie zrobiliśmy. W mieście jest wiele szkół średnich o profilu technicznym. Niestety nie mają one odpowiedniej reklamy. Mimo że otwieramy coraz ciekawsze kierunki np. w budowlance przy ulicy Szymanowskiego, jak renowacja zabytków, to zgłasza się niewielu chętnych. Natomiast na fryzjerstwo zgłasza się tyle osób, że tworzone są 2 klasy. Jest odpowiednia reklama, jest program, dużo się mówi, program związany z wyglądem modelek, i to przyciąga. Bardzo istotne, by te szkoły, które mamy obecnie były wspierane przez kuratoria. Mamy pięknie przygotowane szkoły, z pięknymi pracowniami, ze świetną kadrą, z instruktorami, co jest bardzo istotne, bo pomału oni odchodzą na emerytury. Przerwał się w Polsce ciąg wykształcenia technicznego. My mamy pełną paletę szkół elektrycznych, technicznych, elektronicznych. Nasze szkoły mają wyposażenie, które umożliwia uzyskanie dyplomu z większości zawodów technicznych. War to zajrzeć do szkoły przy Kilińskiego, przy Legionów, przy Grota Roweckiego, by się wczytać w całą bazę. Co do szkolnictwa wyższego, musze poprawić pana posła, my mamy szkolnictwo wyższe i bardzo bym chciał by o tym pamiętać, bo w okresie moich 2 kadencji przybyło dwukrotnie studentów. Powstały 3 kampusy, w tym jeden jest obecnie w budowie, więc bardzo proszę o tym pamiętać. ANDRZEJ WŁUSEK: – Pan prezydent Górski wspomniał o tym, że niewielkim zainteresowaniem cieszy się profil renowacji sztuki. Powiedzmy sobie szczerze, to jest wolny rynek, on reguluje to gdzie ludzie chcą iść. Ile jest obecnie pracy dla renowatorów sztuki? Nie oszukujmy się. Jako Konstruktywna Opozycja mamy kilka pomysłów na to co zrobić, aby ludzie wiedzieli jaki wybrać sobie kierunek. Chcemy stworzyć akademię nowej kariery przy Powiatowym Urzędzie Pracy. Specjaliści z PUP będą kierować i monitować rynek, w którym kierunku mają się kształcić nasi młodzi obywatele. Chcemy też zachęcić prywatnych przedsiębiorców do tego, by włączyli się w system edukacji poprzez organizowanie pracy, by zachęcali młodych ludzi do wybierania tych zawodów, które są obecnie popularne. Trzecim naszym punktem jest system nagród. By miasto wprowadziło system nagród, za osiągnięcia na kierunkach technicznych, gdzie młodzież będzie zachęcana tym, że będzie dostawać pieniądze za naukę. Szczerze mówiąc nie wiem, czy teraz coś takiego funkcjonuje. Szkoła jest najlepszym miej- scem, żeby zachęcić młodzież do kierunków technicznych. Drugie z pytań dotyczyło roli, jaką kandydaci widzą dla Górnośląskiego Związku Metropolitalnego ANDRZEJ WŁUSEK: – Jesteśmy przeciwni tworzeniu na siłę GZM-u. Tak jak tworzenie kolejnych urzędów, kolejnych miejsc pracy dla urzędników, którzy żerują potem na biednych podatnikach. Chcemy zachować tożsamość sosnowiecką, zagłębiowską. Jest ona bardzo silna, mieliśmy podczas II wojny światowej silne tradycje niepodległościowe. Tu było najwięcej organizacji partyzanckich, które walczyły w lasach o naszą wolność. Zapomnieliśmy o Schoenach. O innych. Ja nie mam nic do Ślązaków, pracuje w archiwum państwowym. Ja podziwiam Ślązaków, że mają przywiązanie do tradycji. My jako Konstruktywna Opozycja, ja osobiście chciałbym abyśmy stworzyli ruch, który będzie dbał o naszą tożsamość. KAZIMIERZ GÓRSKI: – Poprzez dziesiątki lat po wojnie, gdy Zagłębie i Śląsk budowało Warszawę, Gdańsk, Wrocław myśmy dawali dla Polski bardzo wiele. Teraz obserwujemy, Ślązacy to też obserwują, że pojedyncze miasta na Śląsku i w Zagłębiu nie są w stanie konkurować we współczesnej gospodarce z molochem, jakim jest Warszawa bez współpracy. W związku z tym Górnośląsko – Zagłębiowska Metropolia, mocno zaakcentowana dzięki naszym staraniom, ma na celu pokazać, że jest nas 2 mln na tym obszarze. Nam nie proponuje się ani metra, ani inwestycji kolejowych. Musimy sami to sobie wywalczyć. Musimy współpracować. Najlepszym przykładem jest Euro 2012. Mamy centrum pobytowe, ale bolejemy, że Chorzów zgłosił się do organizacji jako niewielkie miasto, gdy gdzie indziej zgłaszały się miasta półmilionowe. Gdyby się zgłosiło wtedy GZM mielibyśmy EURO na Stadionie Śląskim. My się musimy nauczyć współpracować. Po to, by walczyć, o to co najważniejsze, czyli gospodarkę regionu. Jeśli na antagonizmach ktoś dobrze ugrywa, to nic dobrego nam to nie przyniesie. JAROSŁAW PIĘTA: – Osobiście uważam, że najważniejsza jest integracja. Powiem więcej, ja byłem współzałożycielem, razem z prezydentem Górskim GZM-u. Duży może więcej. Prawdą jest, że takich przykłalistopad 2010 nr 10 wybory Maciej Adamiec oraz poseł Jarosław Pięta odpowiadali m.in. na pytania... dów w Europie jest wiele. Ale nie problem leży w tym, co dzisiaj istnieje, i w tym o czym mówi Pan Kazimierz Górski, bo to mija się z prawdą. Problem polega na tym, by tą organizacją dobrze zarządzano. Ostatni przykład straconych 600 mln zł na spalar nię śmieci świadczy o tym, że GZM jest źle zarządzany. I ja, Panowie, i wy też w przyszłości będziemy płacić kary za to, że nie ma spalarni. To funkcjonuje źle, ale nic za wszelką cenę. Ja sobie nie pozwolę na to, jeśli Sosnowiec będzie marginalizowany, aby Sosnowiec płacił olbrzymią składkę do GZM. Stać nas na to, by powołać podobną strukturę zagłębiowską. Straciliśmy spalarnię, a Sosnowiec nie wystartował do konkursów. To jest nasz olbrzymi błąd. Nie mamy pieniędzy, ponieważ się nie zgłosiliśmy do konkursów. To jest prawdziwe nieszczęście. To jest wina obecnie rządzących. To są fakty. PRZEMYSŁAW WYDRA: – W historii są różne procesy. Obecnie jesteśmy na etapie, w którym wszyscy się łączą, widać to na przykładzie Unii Europejskiej. Podobnie, jak poseł Pięta uważam, że w połączeniu siła. Chcieliśmy dokończyć kanalizację Sosnowca, wyprzedziła nas Warszawa. Sami nie mamy dość środków. Kwestia GZM-u. Nasza przynależność nie oznacza utraty tożsamości. O tożsamość można zawalczyć w inny sposób, nie poprzez antagonizmy, ale budując pozytywną markę. Ja proponuję stworzenie Zagłębiowskiej Organizacji Turystycznej. Można ją reklamować. Dlaczego nie stworzyć „Tygodnia Kultury Zagłębiowskiej”? GZM nie jest straszne, GZM można wykorzystać. MACIEJ ADAMIEC: – Przede wszystkim Sosnowiec jest Zagłębiem. I Panie Górski niech się Pan tego nauczy, Sosnowiec jest Zagłębiem, i powinniśmy być z tego dumni. To po pierwsze. Po drugie GZM nie jest złe, jeśli listopad 2010 nr 10 nie będziemy zapominać o naszej tożsamości. Większość osób z Sosnowca, Dąbrowy, Będzina o tym pamięta. Przede wszystkim jednoczenie Zagłębia, współpraca miast Zagłębia. Trzeba rozmawiać. Także o tym, co będzie po wyborach. Jeżeli nie zjednoczymy się, dominacja Śląska będzie coraz większa. Nie chodzi o antagonizmy, one są, nie możemy na nie zamykać oczu, ale nie możemy ich też eskalować. My po prostu musimy żyć w zgodzie. A nie na każdym kroku podkreślać, że Sosnowiec to jest miasto śląskie. Bo wtedy faktycznie o nas zapomną. Pan poseł Pięta powiedział bardzo mądrze, że tylko duży może pozyskiwać duże środki, ale już dystrybucja środków wewnątrz to już zupełnie inna sprawa. Tu mam wrażenie, że jako miasto zagłębiowskie nie jesteśmy traktowani po partnersku przez miasta śląskie. One ze sobą współpracują. My nic nie robimy dla naszej współpracy. Generalnie jako Sosnowiec nie potrafimy się promować, nie potrafimy pokazać, naszych mocnych stron. Sport, młodzież, kultura, to są rzeczy, na które powinniśmy stawiać. W następnej części każdy z uczestników debaty zadawał pytanie swym kontrkandydatom. Przedstawiamy ich skrócony zapis ANDRZEJ WŁUSEK pytał m.in. Macieja Adamca: – Chciałabym się dowiedzieć panie Adamiec, co oznacza słowo niezależność w Pana komitecie. Jest Pan przecież byłym członkiem SLD, a obecnym Unii Pracy. Wielu Pana kandydatów do Rady Miasta jest upolitycznionych. Na czym polega, więc Pana niezależność, którą tak głośno i na każdym kroku Pan podkreśla? – Przygotowałem się na takie pytanie. Co to znaczy niezależność? Otóż nasz komitet nazywany jest niezależnym, nasz komitet jest niezależnym. Faktycznie jestem członkiem Unii Pracy. Co oznacza niezależność? Na na- szych listach mamy członków SLD, innych partii, PO, ale niezależność nie znaczy, że nie mamy poglądów politycznych. Niezależność oznacza, że nikt nie będzie pociągał mną i nie będzie dyrygował, nie będzie przyjeżdżał żaden poseł z Warszawy, i mówił co mam robić. Nikt mi nie będzie kazał obsadzać stołków kolesiami, którzy mają kompetencje bardzo niskie. Nikt nie będzie mi dyktował, jak mam głosować. To według mnie niezależność. Jestem niezależny od układów partyjnych, koleżeńskich, a tak naprawdę „kolesiowskich” – odpowiadał kandydat Niezależnych. Andrzej Włusek ripostował m.in. o tym, iż nikt nie jest niezależny w polityce. Pytanie do posła Pięty: – Pan wywodzi się z ugrupowania liberalnego, w Pańskim programie jest konieczność budowy basenu w Niwce i w Zagórzu. Jeśli jest taka konieczność, to dlaczego mieszkańcy innych dzielnic muszą to sfinansować? – Proszę zwrócić uwagę, że basen funkcjonował przy kopalni dawnej Porąbka, który został zamknięty w trakcie tej kadencji. Uważam, i nie wykluczam, że znajdzie się prywatny inwestor, ale jeśli taki się nie znajdzie na miastu ciążą pewne obowiązki. Podkreślił Pan, że moje ugrupowanie ma charakter liberalny, to prawda, ale podkreślam, jeśli nie znajdzie się inwestor, obowiązkiem miasta jest taki basen zbudować. Kolejną osobą zadającą pytania był KAZIMIERZ GÓRSKI: – Do Pana posła Pięty, który tak dużo mówi o nieprawdziwych działaniach. Mam tu taką wypowiedź posła, w związku z zamknięciem Stadionu Ludowego. Twierdzi Pan, że nie było spotkania z wojewodą. Ja mam dokumenty, na to, że było. To kto tu kłamie? – Ja to potwierdzam, ale nie chodziło o spotkanie, ale o jego przebieg. Ta rozmowa przebiegała w zupełnie inny sposób niż Pan przedstawia. Pan mówił, że winny jest wojewoda. A ja pamiętam, że stadion został zamknięty, bo dopuścił Pan do sytuacji, która nie powinna mieć miejsca. A to Pan jest uczniów sosnowieckich szkół średnich za to odpowiedzialny. Wojewoda, jak pamiętam, rozważał zawiadomienie prokuratury, na temat pańskich błędów, narażających zdrowie i życie mieszkańców – odpowiedział poseł. Mam pytanie do Pana Włuska: – Łatwo jest wszystko krytykować, ale czy wie Pan jakie projekty robimy wspólnie z innymi miastami zagłębiowskimi? – Nie, nie wiem – odpowiadał Andrzej Włusek. I to dlatego, że nie ma ten temat informacji na stronie miejskiej. Przeciętny obywatel nic nie wie, co się dzieje w Urzędzie Miasta. Informacje są bardzo okrojone. Prezydent ripostował, iż strona internetowa jest jedną z najlepszych w kraju, a Pan poseł kłamie mówiąc, iż nie było jego spotkania z wojewodą. – Spodziewałem się słowa „przepraszam” – mówił prezydent. Kolejnym zadającym pytania był poseł Platfor my JAROSŁAW PIĘTA: – Panie prezydencie, przeznaczył Pan (pytanie do Kazimierza Górskiego) olbrzymią kwotę na budowę barki. Kwotę, która mogła zostać przeznaczona na np. budowę boisk na tamtym osiedlu. Ponadto z Pana listy star tuje kandydat znany jako piewca Radia Maryja, chylący czoła przed ojcem Rydzykiem. Moje pytanie jest proste: Czy zamiast do miana sprawdzonego gospodarza chce Pan star tować do miana sprawdzonego pasterza? – To pokazuje, że w Sosnowcu jest jedna lista, która jest listą koalicyjną o bardzo szerokim zakresie, z kilkoma partiami, organizacjami pozarządowymi i społecznymi. Uważamy, że samorząd to nie jest uprawianie polityki. Ponadto chcemy dokończyć zaczęte inwestycje, które powoli zmieniają oblicze miasta. W związku z tym tak szeroki wachlarz osób w naszym komitecie. Nasze pokolenie pozostawi po sobie pamięć o wielu rzeczach, także o Papieżu. Warto pamiętać o słowach poety „Pamiętajcie o ogrodach” – odpowiadał indagowany. Jarosław Pięta dopytywał Macieja Adamca dlaczego jest poza lewicą. – Poglądy mam le- wicowe, uważam że Sosnowiec jest miastem lewicowym. Czy to się komuś podoba, czy nie. Ale nie jestem w stanie współpracować z par tią, w której rządzą z drugiego siedzenia osoby, nie odpowiadające za swoje decyzje. Nie jestem w stanie współpracować z prezydentem, który z chwilą zamknięcia drzwi za interesantem, nawet nie pamięta co mu obiecał, i nie jestem w stanie podporządkować się temu, aby moje słowo, którego nie łamię, było szargane. Biorę odpowiedzialność za swoje czyny, i tak będę funkcjonował w radzie – odpowiedział Adamiec. Jarosław Pięta ripostował: – Jestem zdumiony słowami prezydenta. Pamiętając o ogrodach wolę pamiętać o parkach, boiskach, a pomnik w ogóle nie oddaje wizyty Papieża Jana Pawła II. Jeśli chodzi o Macieja Adamca, cóż, większość podziela Pana zdanie. PRZEMYSŁAW WYDRA: – Jest Pan członkiem UPR (pytanie do Andrzeja Włuska). Ja ich bardzo lubię, bo mają proste metody na wszystko. Znaczną część naszego budżetu stanowią środki przeznaczone na opiekę społeczną, ok. 100 mln zł rocznie. Czy jako przyszły prezydent będzie starał się Pan ograniczyć tę kwotę i jeśli tak, to w jakich działaniach? Andrzej Włusek odpowiadał: – Nie jestem członkiem UPR. Jeżeli chodzi o politykę socjalną, i nie tylko, to dużo prawdy jest w tym, że najlepsze pomysły są proste. Panowie tu walczą o barkę i inne inwestycje, a to są tak naprawdę nasze pieniądze, pieniądze podatników, są nam one wyrywane z kieszeni, a przecież to my najlepiej wiemy, na co tak naprawdę je przeznaczyć. Dając urzędnikom nasze pieniądze stajemy się ich niewolnikami. Jeżeli chodzi o politykę socjalną to należy ograniczyć politykę socjalną ludziom, którzy nie starają się o aktywność zawodową, siedzą na gar nuszku stając się tak naprawdę zawodowymi bezrobotnymi. Przemysław Wydra dopytywał także prezydenta miasta o parkingi. – Jesteśmy jedynym tej wielkości miastem w aglomeracji, gdzie nie trzeba płacić za parkowanie w centrum miasta. To wielki sukces. Parking podziemny w Plejadzie, walczyliśmy o niego długo. Sosnowiec jest miastem, którego centrum można przejść w 15 minut pieszo. W tej kadencji zmieniliśmy plan pod budowę parkingów wielopoziomowych, ale te muszą być płatne – podkreśla prezydent. MACIEJ ADAMIEC prosił z kolei Posła Pietę o ocenę 2 lat koalicji z SLD. – Byliśmy, bo taka była decyzja zarządu Platformy. Chcieliśmy zrobić więcej, niż można, bo chcieliśmy pracować dla Sosnowca. Dwóch świetnie przygotowanych kandydatów – Mateusz Rykała i Wilhelm Zych to gwarantowało. Z przykrością muszę stwierdzić, że to ja nie chciałem wychodzić z koalicji. Głosy radnych zadecydowały w ostateczności, że musimy mimo umowy wyjść z koalicji. Zadecydowało o tym to, że prezydent nie dotrzymywał słowa. Mimo spotkań radnych z Panem prezydentem, po wyjściu z takiego spotkania Pan prezydent podejmował inne decyzje. Nie zgłaszając wcześniej nam tych propozycji. Maciej Adamiec: – Trudno polemizować, kiedy jeden z kandydatów, Pan prezydent (pytanie do Kazimierza Górskiego) odgrywa rolę takiego misia „przytulaka”. Pan prezydent bardzo często opowiada bajki. Posiada wielką, wręcz doskonałą oratorską fantazję, często niestety nic z tego nie wynika. Aby więc nie narażać nas na kolejne występy Pana prezydenta daruję sobie możliwość zadania mu pytania. Nie chcę słuchać opowiadanych przez niego bajek. Część trzecia, to pytania z sali skierowane do konkretnych kandydatów na prezydenta miasta. W ostatniej każdy z kandydatów zaprezentował swoje pomysły dotyczące przyszłej prezydentury w Sosnowcu. Tekst i zdjęcia: Gabriela Kolano 9 wybory Porozumienie ponad podziałami 30 września sosnowiecka Platfor ma Obywatelska oficjalnie przedstawiła swojego kandydata na prezydenta miasta w listopadowych wyborach samorządowych. Jest nim poseł PO Jarosław Pięta. Kandydat PO obiecuje diametralnie poprawić fatalną jego zda niem sy tu ację mia sta. Chce ra tować So snowiec od po stę pują ce go za dłu że nia grożącego bankructwem, ułatwić dostęp do mieszkań oraz wyprowadzić na prostą refor mę sosnowieckiej służby zdrowia. Deklaruje też podjąć szereg kro ków, któ re za ha mują od pływ mło dych lu dzi z So snowca. Jednym z nich ma być poprawa stanu bezpieczeństwa w mieście. – Miasto jest brudne i zaniedbane, dlatego młodzi ludzie emigrują z Sosnowca – stwierdził poseł Pięta, obwiniając za taki stan rzeczy obecne władze miasta. Kandydat PO obiecał też bardziej efektywne pozyskiwanie funduszy zewnętrznych na inwestycje w Sosnowcu. Nie ukrywał, że liczy na zwycięstwo w pierwszej turze wyborów. – Myślę, że wielkie poparcie jakie Bronisław Komorowski zdobył na terenie Sosnowca i Zagłębia w trakcie wyborów na prezydenta RP przełoży się także na wybory samorządowe – dodał Jarosław Pięta. TB „Tak” dla policji, „nie” dla Straży Miejskiej Będą walczyć z biurokracją 5 listopada w Zamku Sieleckim odbyła się konferencja zwołana przez Komitet Wyborczy Wyborców Konstruktywna Opozycja Sosnowiecka. Kandydujący z ramienia tego komitetu na urząd prezydenta Sosnowca Andrzej Włusek oraz kandydaci na radnych przedstawili swój program wyborczy. – W wyborach postanowiłem wystartować, ponieważ mam dosyć bezczynnego przyglądania się coraz gorszym losom naszego miasta – nie ukrywa Andrzej Włusek. – Jesteśmy zmęczeni marazmem polskiej sceny politycznej. Nasz komitet skupia osoby ceniące wolność, indywidualizm. Skupiamy wśród nas specjalistów ekonomicznych, prawnych, kulturowych i technologicznych, robotników, naukowców, studentów, przedsiębiorców i humanistów, którzy chcą dać alternatywę mieszkańcom Sosnowca. Podczas konferencji członkowie KOS zapowiedzieli, iż w przypadku swojego zwycięstwa dokonają bezwzględnej obniżki wszystkich podatków lokalnych. – Podatki, których wysokość w myśl ustawy może być reguloreklama 10 wana decyzją Rady Miasta zostaną obniżone. Dotyczy to podatku rolnego, leśnego od środków transportu, opłaty targowej i od nieruchomości. Mieszkańcy miasta najlepiej wiedzą na jakie wspólne, a niezbędne cele wydać własne, ciężko zarobione pieniądze – twierdzą członkowie Konstruktywnej Opozycji. Potwierdzono też sygnalizowany wcześniej zamiar likwidacji Straży Miejskiej. – Jednym z naszych celów jest poprawa bezpieczeństwa mieszkańców poprzez zwiększenie etatów policji, ze środków uzyskanych z likwidacji Straży Miejskiej – mówi Andrzej Włusek. KOS zapowiedział też sprzeciw dla silesianizacji Sosnowca, radykalną redukcję biurokracji samorządowej Urzędu Miasta oraz całkowitą likwidację spółek i zakładów komunalnych miasta, gdyż zdaniem komitetu, fir my prywatne wyłonione w jawnych przetargach są tańsze od spółek i zakładów komunalnych wykonujących usługi na rzecz gminy. Padła też zapowiedź poprawy stanu technicznego dróg na terenie miasta. TB Tomasz Bienek Chce zwyciężyć 21 października w Muzeum w Sosnowcu odbyła się konferencja z okazji inauguracji kampanii wyborczej Kazimierza Górskiego, który będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko prezydenta miasta. Podczas spotkania ogłoszono też nazwiska kandydatów na radnych, którzy w wyborach samorządowych otwierać będą listy Komitetu Wyborczego SLD – Porozumienie Społeczne. Na spotkaniu obok Kazimierza Górskiego wystąpił poseł SLD Witold Klepacz. – Nasza lista jest ponad podziałami, obejmuje wszystkich, którzy chcą pracować dla dobra miasta. To bardzo szeroka koalicja porozumienia społecznego na rzecz miasta. – rozpoczął poseł Klepacz. – Są na niej ludzie z organizacji pozarządowych, związków zawodowych, czy różnych frakcji politycznych, ale wszystkich nas łączy idea państwa obywatelskiego oraz służenia mieszkańcom Sosnowca. Dla Sosnowca zrobiliśmy bardzo wiele, ale też zdajemy sobie sprawę jak wiele wyzwań jest przed nami. Problemy te chcemy rozwiązywać w duchu dialogu i porozumienia. Będziemy wspólnie dążyć do tego, by w Sosnowcu było więcej miejsc pracy, więcej mieszkań. Poseł Witold Klepacz przedstawił też pierwsze nazwiska z list kandydatów na radnych. W okręgu nr 1 listę kandydatów Komitetu Wyborczego SLD – Porozumienie Społeczne otwiera Adam Wolski, w okręgu Prezydent Kazimierz Górski w asyście posła Witolda Klepacza oraz rzecznika UM Grzegorza Dąbrowskiego mówił o swoich planach nr 2 Tomasz Bańbuła, w okręgu nr 3 Kazimierz Górski, w okręgu nr 4 Jacek Kazimierczak, a w okręgu nr 5 Tomasz Niedziela. Prezydent Kazimierz Górski podsumował z kolei cztery lata swojej kadencji i podziękował współpracownikom swoim za trud włożony w działania na rzecz rozwoju miasta. – Polska wymaga dziś szerokiej koalicji – mówił prezydent Kazimierz Górski. – Dla nas, jako samorządu, ważne są problemy mieszkańców i miasta. To co zrobiliśmy w mijającej kadencji i co zamierzamy kontynuować to przede wszystkim inwestycje na miarę XXI wieku. Ostatnie cztery lata to z punktu widzenia budżetu Sosnowca aż 447 milionów złotych wydanych na inwestycje. Wśród nich jest 30 potężnych przedsięwzięć, a także inwestycje w spółkach komunalnych i przedsiębiorstwach. Przygotowujemy miasto do wykorzystania środków unijnych, a mamy już pozyskanych 277 milionów na przyszłe lata, ale wspólnie z radnymi będziemy robić wszystko, by uzyskać dodatkowe dofinansowanie. Kończąca się bowiem kadencja przygotowała grunt do daleko idących, a zgodnych ze strategią rozwoju miasta inwestycji, które wybiegać będą poza nadchodzące cztery lata. Prezydent wspomniał też o niewielkim zadłużeniu miasta, które wynosi niewiele ponad 20 procent i w obecnych realiach jest bardzo dobrym wynikiem. Podczas konferencji sztab wyborczy Kazimierza Górskiego zaprezentował dwie wersje billboardów, którymi kandydat będzie posługiwać się w kampanii. TB tuacja budżetu Sosnowca nie może być wymówką dla braku inwestycji. Uczestniczący w konferencji prasowej prof. Adam Gierek został przewodniczącym Honorowego Komitetu Wyborczego Macieja Adamca. Europoseł podkreślił, że o wyborze prezydenta zadecydują wyborcy, zaś sami kandydaci winni się skupić na konkurowaniu poprzez programy wyborcze. Szefem sztabu wyborczego został Poseł na Sejm RP Grzegorz Pisalski. Maciej Adamiec przedstawił swój program wyborczy. – Skoro samorząd jest wspólnotą mieszkańców, to główną wytyczną działania całej administracji samorządowej musi być i będzie służenie mieszkańcom – twierdzi kandydat na prezydenta. – Urzędnik wobec mieszkańca nie jest żadną „władzą”, bo władzą jest mieszkaniec, jako członek zatrudniającej tego urzędnika lokalnej społeczności. Zadaniem urzędników jest pomaganie mieszkańcom w załatwianiu spraw urzędowych. Zgodnie z kodeksem postępowania administracyjnego, każda decyzja administracyjna będzie wydawana bez zbędnej zwłoki. Inicjatywy oddolne będą wspierane przez samorząd, a nie jak dotychczas deprecjonowa- ne i traktowane jako zło konieczne. Sprawna komunikacja z mieszkańcami będzie dla nas priorytetem. Praktyką będzie przekazywanie w drodze konkursów realizacji jak największej liczby zadań publicznych organizacjom pozarządowym. Organizacje te pozyskując środki nie tylko z miasta, ale i z budżetu państwa czy od prywatnych przedsiębiorstw, potrafią niezwykle skutecznie realizować zadania publiczne. Co więcej, są one często bliżej mieszkańca niż urzędnicy i lepiej znają specyfikę potrzeb danego środowiska lokalnego. Maciej Adamiec spotkał się także z wyborcami na otwartej imprezie 25 października na sosnowieckiej „patelni”. Kandydat zapowiedział zacieśnienie współpracy samorządu z policją oraz zmianę profilu działania Straży Miejskiej. Jego zdaniem ta formacja nie może ograniczać się w swoich działaniach do nękania kierowców naruszających przepisy kodeksu drogowego, lecz musi stać się miejska policją porządkową w pełnym znaczeniu tego terminu. Adamiec wspomniał, iż należy także rozbudować miejski monitoring, tym bardziej, że finansowanie takiej inwestycji jest możliwe z wykorzystaniem środków zewnętrznych.TB Kampania wyborcza Macieja Adamca i Niezależnych Z poparciem Gierka Przy okazji konferencji „Dekada Gierka na tle PRL” 9 października w auli sosnowieckiego Zespołu Szkół Elektronicznych odbyła się konferencja prasowa kandydata na prezydenta Sosnowca Macieja Adamca, który kandyduje z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Niezależni Macieja Adamca. Przedstawił on założenia swego programu wyborczego, w którym zwraca szczególną uwagę na konieczność podjęcia przedsięwzięć prospołecznych przez nowe władze samorządowe. Komitet Niezależni Macieja Adamca zgłosi w Sosnowcu 56 kandydatów na radnych. – Mijająca kadencja samorządowa przejdzie do historii jako kadencja straconych szans dla Sosnowca – mówi Maciej Adareklama miec. – Udało nam się wykorzystać zaledwie kroplę płynących do Polski szerokimi strumieniami funduszy europejskich. Nie wsparliśmy wielu projektów w sferze edukacji, innowacji, jak i infrastruktury. Koronnym przykładem zapóźnień w sferze infrastrukturalnej jest chociażby gospodarka wodno-ściekowa. Prezydent nie poradził sobie także z budownictwem komunalnym. Obiecane mieszkania będące jedną ze sztandarowych obietnic rządzącej obecnie ekipy, nigdy nie powstały, a dotychczasowa substancja mieszkaniowa popada w ruinę. Chwalenie się tanim urzędem jest moim zdaniem nieporozumieniem, jako prezydent wolałbym chwalić się urzędem najskuteczniejszym. Fatalna sy- listopad 2010 nr 10 wybory listopad 2010 nr 10 11 wybory 12 listopad 2010 nr 10 miasto Uczenie się przez całe życie SP 29 Szkoła Podstawowa nr 29 w Sosnowcu gościła delegacje nauczycieli ze szkół w Debreczynie (Węgry), Llorenç del Penedès (Hiszpania/Katalonia), Gagliano del Capo (Włochy), Kowna (Litwa) i Balıkesir (Turcja), z którymi realizowany jest międzynarodowy projekt „The World Of European Tales” – „Świat europejskich bajek” w ramach programu Comenius „Uczenie się przez całe życie”. Przez 4 dni, od 18 października wspólnie pracowano nad realizowanym przez szkoły projektem. Goście mieli także okazje do poznania naszego miasta. Na Sosnowcu jednak się nie skończyło. Grupa odwiedziła Sosnowieckie Zaduszki W Katedrze Najświętszej Marii Panny 6 listopada odbyły się Jazzowe Zaduszki. W tegorocznej imprezie udział wziął zespół Cudzich Music wraz z towarzyszącymi jej artystami. Formuła tegorocznego wydarzenia nieco różniła się od poprzednich edycji, tym razem nie był to jedynie koncert, a przedstawienie przeplatane muzyką. Podczas zaduszek wspominano zmarłych sosnowieckich nauczycieli oraz wszystkich tych, którzy przyczy- listopad 2010 nr 10 15 października, w ramach II Festiwalu Sosnowieckich Organizacji Pozarządowych, na Placu 100-lecia, na kilkunastu stoiskach, przez prawie pięć godzin prezentowały się zagłębiowskie stowarzyszenia i organizacje społeczne. Można było poznać ich działalność oraz osiągnięcia. Festiwal zorganizowali: Sosnowiec ka Ini cja tywa Dia logu Obywatelskiego i Związek Zagłę biowski, przy współ pra cy z Urzędem Miejskim oraz Sosnowieckim Centrum Organi- za cji Poza rzą dowych. Impre za była kontynuacją rozpoczęte go w 2009 r. progra mu pod nazwą Organizacje Pozarządowe – Razem dla Miasta. Orga ni za cje Poza rzą dowe zrze sza ją oso by nie peł no sprawne, pasjonatów turystyki, pomagają chorym, uzależnionym, zdol nym dzie ciom. Za głę biowskie Stowa rzysze nie Turystyczno-Kulturalne proponowało m.in. degustację regional nych sma ko łyków – paj dy chle ba ze smal cem i za głę biowskiej zalewajki. Stowarzyszenie „Wspólny Dom” przygotowało projekt sieci mieszkań grupowych dla niepełnosprawnych. Większość stowarzyszeń rozdawała foldery i ulotki infor mujące o swojej działalności. – Nie wie dzia łam, że tów – mówi Mariola Kłos z Sosnowca. Tradycyjnie sosnowieckiej giełdzie towarzyszył cykl wykładów w ramach XLVI Sesji Gemmologiczno-Paleontologicznej. W tegorocznej, jesiennej edycji przedstawiono referat dotyczący sektora diamentów jubilerskich, jego początków, stany obecnego i perspektyw przygotowany przez dra Włodzimierza Łapota; mineralizacji siarczanowej wokół gejzeru na przykładzie rejonu Pinchollo w Peru przygotowanego przez zespół w składzie: dr Justyna Ciesielczuk, prof. dr hab. Jerzy Żaba, dr Grażyna Bzowska, mgr Krzysztof Gaidzik oraz dr Magdalena Głogowska. Zaprezentowano także referaty: „Ewolucja człowieka – na krawędzi przetrwania” oraz „Co mogły jeść dicynodonty z Lipia Śląskiego? – roślinność późnego triasu Polski”. Tekst i foto: Gabriela Kolano w moim mieście działa aż tyle organizacji – powiedziała jedna z mieszkanek. Festiwal był okazją do zapre zen towa nia miesz kańcom Sosnowca dorobku i osiągnięć organizacji społecznych i stowarzyszeń oraz stworzył możliwość nawiązania współpracy z podmiotami trzeciego sektora. Na bo ga ty program Fe sti walu składały się także występy ar tystyczne. Wystąpili m.in. ze społy: „To ma to”, wo kal no-ta necz ne „Kie purki”, grupa taneczna „Skandal”, „Dziecięcaj grupa baletowa”. Zaprezentował się również Sosnowiecki Klub Karate oraz zespół ZHP. Patronat honorowy nad festiwalem objął Prezydent Miasta Kazimierz Górski. U Samorządowcy2010 nili się do rozwoju kultury w naszym mieście. Patronat honorowy nad Jazzowymi Zaduszkami objęli: Biskup Sosnowiecki ks. Grzegorz Kaszak, Prezydent Sosnowca Kazimierz Górski oraz Dyrektor Teatru Zagłębia Adam Kopciuszewski. Organizatorami Zaduszek byli: II Liceum Ogólnokształcące im. E. Plater, Urząd Miejski Wydział Kultury i Sztuki oraz Parafia Wniebowzięcia NMP w Sosnowcu. GK Skarbnica minerałów Podczas XLVI Międzynarodowej Wystawy i Giełdy Minerałów, Skał i Skamieniałości, która miała miejsce w pierwszy weekend listopada w sosnowieckim wydziale Nauk o Ziemi UŚ po raz kolejny dopisali zarówno wystawcy, jak i liczni zwiedzający. Przez dwa dni imprezy prezentacje wystawców obejrzało kilkuset miłośników minerałów, skał, meteorytów oraz wyrobów jubilerskich. Zaprezentowano różnorodną ofertę kamieni szlachetnych, skamieniałości, ale również książek o tematyce mineralogicznej oraz maszyn do obróbki minerałów i skał. – Sosnowiecką giełdę minerałów odwiedzam każdego roku. Osobiście nie interesuję się minerałami, ale znaleźć można tutaj również interesującą i oryginalną biżuterię. Bardzo często można prosić o wykonanie takiej według swojego pomysłu z gotowych sprzedawanych tu elemen- również Kopalnię Soli w Wieliczce, Kraków, Muzeum Auchwitz – Birkenau. Efektem wspólnie spędzonych dni i wspólnej pracy jest opracowany har monogram kolejnych zadań do wykonania w bieżącym roku szkolnym przez wszystkie szkoły realizujące projekt. U Razem dla Miasta 23 października 2010 roku w Klubie im. Jana Kiepury w Sosnowcu odbyła się Uroczysta Gala II edycji konkursu „Samorządowiec Roku 2010”. Pomysłodawcą konkursu jest Izabela Hlond-Machała z Wydawnictwa „REGIONY” – jednego z Organizatorów tegorocznej edycji konkursu. Patronat medialny nad imprezą sprawowała Redakcja „Kuriera Miejskiego”. Konkurs ma na celu wyłonienie liderów wspólnot samorządowych, wyróżniających się oryginalnymi działaniami, służącymi lepszemu zaspokajaniu potrzeb społecznych oraz tworzących warunki dla zrównoważonego rozwoju lokalnego, przyczyniających się do unowocześnienia potencjału społecznego i gospodarczego miast, gmin i powiatów. Ocenie poddany zostaje wkład i dokonania liderów z punktu widzenia ich otwartości na problemy i oczekiwania mieszkańców, poszukiwania form komunikowania się ze społecznościami lokalnymi, innowacyjność w kreowaniu polityki lokalnej oraz współpraca z biznesem i trzecim sektorem w budowie społeczeństwa obywatelskiego. „Szóstka” innowacyjną szkołą 2010 Kapituła pod przewodnictwem posła na Sejm IV kadencji redaktora Kazimierza Zarzyckiego, w skład której wchodzą przedstawiciele środowisk artystycznych, kulturalnych, naukowych, gospodarczych oraz trzeciego sektora promuje postawy wybitnych działaczy samorządowych i ich dokonania mogące znaleźć zastosowanie we wspólnotach województwa śląskiego. Organizatorzy konkursu: Wydawnictwo Regiony, Stowarzyszenie Dziennikarzy RP oraz Związek Zagłębiowski przyznali Złote, Srebr ne i Brązowe Klucze oraz Wyróżnienia w trzech kategoriach: Starosta, Prezydent, Bur mistrz, Wójt. Członkowie Rad Sołeckich, Radni Gmin, Radni Miast, Radni Powiatów, Sołtys, Sekretarz. Laureatami konkursu „Samorządowiec Roku 2010” zostali między innymi: prezydent miasta Sosnowca Kazimierz Górski – Złoty Klucz, zastępca prezydenta miasta Sosnowca Zbigniew Jaskier nia – Złoty Klucz oraz sosnowieccy radni: Jan Bosak – Złoty Klucz i Andrzej Madej – Srebr ny Klucz. Wszystkim laureatom serdecznie gratulujemy. Rafał Bielawski Licytowali się 13 października w Zamku Królewskim wWarszawie odbyła się gala finałowa Konkursu Nauczyciel Roku. Szkoła Podstawowa nr 6 im. Juliusza Słowackiego w Sosnowcu otrzymała tytuł „Innowacyjnej Szkoły 2010”. Najważniejszy tytuł trafił do nauczyciela fizyki z Radomia Marka Golki. Tytuł Przyjaciela Szkoły otrzymali Marek Kamiński i Jaś Mela. − Natomiast równie prestiżowy tytuł „Innowacyjnego Nauczyciela 2010” otrzymało 16 nauczycieli z całej Polski. Miło nam poinfor mować, że wśród wyróżnionych znalazła się nauczycielka przyrody ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Sosnowcu Aleksandra Maniecka-Żółtak. Jednocześnie sześciu szkołom przyznano „Tytuł Innowacyjnej Szkoły 2010”. III miejsce przypadło Szkole Podstawowej nr 6 im. Juliusza Słowackiego w Sosnowcu. – Tytuł ten szkoła otrzymała w nagrodę za sposób, w jaki jest otwar ta, aktywna i wir tualna w dydaktyce, wychowaniu oraz pracy opiekuńczej – powiedziała Małgorzata Mike, dyrektor SP nr 6 w Sosnowcu. Tytuł dla szkoły wraz z serdecznymi gratulacjami odebrała z rąk Ministra Edukacji Narodowej Katarzyny Hall dyrektor szkoły wraz z nauczycielką Gabrielą Źrałek. Galę zaszczycił swą obecnością Prezydent Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski. KP 17 października w sosnowieckim Stowarzyszeniu Rodzin Abstynenckich „UWOLNIENIE” odbył się IV Turnieju Brydża Sportowego Parami o Puchar Prezydenta Miasta Sosnowca. Wzięło w nim udział 20 par z województwa śląskiego, w tym 4 pary z Sekcji Brydżowej St. R. A. „UWOLNIENIE”.Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czu- wał sędzia Polskiego Związku Brydża Sportowego. Puchary i nagrody wręczała prezes klubu Elżbieta Swiątek. Puchar Prezydenta Miasta zdobyli: I miejsce I. Płocha – T. Baran z Sosnowca, II miejsce R. Cholewa – E. Rosikoń – Impas, III miejsce C. Dunin – S. Jankowski również z Sosnowca. U 13 jubilaci 1 października 2010 roku w Pałacu Schoena w Sosnowcu odbyła się uroczystość wręczenia „Medali za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”. Odznaczenia i nagrody wręczał Jubilatom prezydent Kazimierz Górski, zastępca prezydenta Ryszard Łukawski oraz kierownik USC Arkadiusz Trzuskowski i zastępca kierownika USC - Barbara Tkacz. 8 października 2010 r. w Pałacu Schoena w Sosnowcu odbyła się uroczystość wręczenia „Medali za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”. Odznaczenia i nagrody wręczał Jubilatom prezydent Kazimierz Górski i zastępca prezydenta Ryszard Łukawski oraz kierownik i zastępca USC: Arkadiusz Trzuskowski i Barbara Tkacz Jubileusz50-leciamałżeńskiego Jubileusz 50-leciamałżeńskiego obchodziliPaństwo obchodziliPaństwo zdjęcia: Design SebKam/Sebastian Wrona Tadeusz i Leokadia BALIŃSCY, Mieczysław i Bogusława BEDNARCZYK, Stanisław i Irena BLUKACZ, Stanisław Teresa BOSEK, Władysław i Zofia BOŚ, Władysław i Wiesława BORZĘCCY, Stefan i Elżbieta BRZOZOWSCY, Wacław i Alicja CHRZANOWSCY, Jan i Stefania CZENSZCZYKOWIE, Zygmunt i Stefania DEJOWIE, Jerzy i Barbara KARWACZYŃSCY, Wiesław i Jadwiga KOLANKOWSCY Władysław i Stefania BAŁA, Józef i Anna BARTNIKOWIE, Zygmunt i Władysława BARTUSIAKOWIE, Edward i Adela CEMBRZYŃSCY, Andrzej i Lucyna CHOJECCY, Bogdan i Cecylia DUDEK, Mieczysław i Halina DYLOWSCY, Roman i Halina DZIADURA, Eugeniusz i Janina DZIURKOWSCY, Włodzimierz i Jadwiga DZIWIŃSCY, Włodzimierz i Emilia GAŁEK, Marian i Krystyna GIEROWIE Jerzy i Helena KOWALSCY, Ryszard i Krystyna LAMENTOWIE, Waldemar i Anna ŁATOWIE, Józef i Irena MARYNOWSCY, Ryszard i Irena MICHALCZYKOWIE, Henryk i Wanda MITELOWIE, Mieczysław i Halina NIWALDOWIE, Jarosław i Zofia OCKOSIOWIE, Tadeusz i Krystyna ŚWIONĆ, Zenon i Leokadia OLCZYKOWIE, Stanisław i Marianna PAWLICCY, Mieczysław i Helena PIOTROWSCY, Zenon i Krystyna PONIKOWSCY, Stanisław i Henryka REKUCCY, Władysław i Henryka SAKOWSCY Czesław i Józefa HACHOŁ, Bonifacy i Marianna JASIŃSCY, Tadeusz i Alicja KAWOWIE, Adam Marianna KNAPIKOWIE, Tomasz i Janina KONOBRODZCY, Stanisław i Eleonora KOSEK, Władysław i Rozalia KOT, Mirosław i Barbara KOZIAKOWIE, Henryk i Zofia KUBAROWIE, Henryk i Wanda KUPIŃSCY, Jan i Henryka KUPIŃSCY, Jan i Henryka KUREK, Henryk i Janina LEKSOWSCY, Bartłomiej i Janina MACHALSCY, Wiesław i Alicja MAJDOWIE, Tadeusz i Genowefa MAKOWSCY, Ryszard i Daniela MARCINIAKOWIE Marian i Albina SAPOWIE, Władysław i Maria SIWECCY, Zenon i Maria SŁABY, Stanisław i Irena SURMOWIE, Henryk i Daniela SYNOWSCY, Józef i Janina SZATOWSCY, Ryszard i Danuta SZUBOWIE, Andrzej i Stanisława ŚLIWIŃSCY, Henryk i Michalina TUKAJOWIE, Bogdan i Barbara TYCNEROWIE, Jerzy i Justyna WILKOWIE, Stefan i Halina WOJNAROWSCY, Eugeniusz i Halina ZAWADZCY, Stanisław i Zofia ZAWADZCY, Zbigniew i Zofia ZIAJSCY, Jerzy i Maria ZIELIŃSCY, Marian i Czesława ZUBOWIE Adam i Cecylia MAZURKIEWICZOWIE, Czesław i Józefa MŁYŃCZAKOWIE, Adam i Izydora MULARCZYKOWIE 60-lecie, Czesław i Albina MYSŁEK, Edmund i Zofia NIKELOWIE, Jerzy i Zofia NOWAROWIE, Waldemar i Janina OSIKA, Bogusław i Wanda OTTO, Mieczysław i Janina PIŁATOWIE, Tadeusz i Wanda PIWOWARCZYKOWIE, Wiktor i Anna PIWOWARCZYKOWIE, Zenon i Marianna ROSA, Stanisław i Zenobia STACHONIOWIE, Jani i Krystyna SULEJOWIE, Juliusz i Maria TABOROWIE, Jan i Urszula WALACH, Jerzy i Wanda ZAJCZYKOWIE 14 listopad 2010 nr 10 porady Serwis Ochrony Konsumenta Dzięki Serwisowi Ochrony Konsumenta polscy konsumenci uzyskali możliwość dostępu do informacji zawartych w Krajowym Rejestrze Długów, który stanowi bazę informacji o niesolidnych płatnikach. Obecnie konsumenci mają możliwość korzystania z narzędzi, które dostępne były wyłącznie dla instytucji i przedsiębiorców. Celem serwisu jest ochrona polskich konsumentów przed niesolidnymi firmami, dostęp do informacji na własny temat, a także możliwość odzyskania swoich pieniędzy od dłużników o sprawdzenie siebie i o sprawdzenie rejestru zapytań. Adrianna Peć konsueMenciedzięki systeMowiochrony konsuMentaMożesz: SPRAWDZIĆ SIEBIE – to znaczy możesz uzyskać informacje czy figurujesz w bazie dłużników Krajowego Rejestru Długów, kto i na jakiej podstawie dopisał Cię do Krajowego Rejestru Długów, jaka jest kwota Twoich długów podanych w bazie. Ponadto możesz się dowiedzieć kto w okresie ostatnich 12 miesięcy pytał o Ciebie i jakie informacje uzyskał. Jeżeli dostałeś wezwanie lub powiadomienie o dopisaniu do Krajowego Rejestru Długów, odmówiono Ci udzielenia kredytu, chcesz sprawdzić czy ktoś nie pobrał informacji na Twój temat bez Two- jego upoważnienia, albo czy wierzyciel usunął infor mację o Twoim zadłużeniu, podejrzewasz, że ktoś może posługiwać się Twoimi np. skradzionymi dokumentami – pobierz raport o sobie. Aby uzyskać raport musisz założyć konto w serwisie, zalogować się i złożyć wniosek DOPISAĆ DŁUŻNIKA – to znaczy, że możesz zgłosić do bazy swojego dłużnika jeśli masz problem z odzyskaniem własnych pieniędzy, a ich odzyskanie przez fir mę windykacyjną lub komornika okazało bezskuteczne. Przekazanie do Krajowego Rejestru Długów informacji o dłużniku mobilizuje go do spłaty swoich zobowiązań. Dopisanie dłużnika wymaga założenia konta i podpisania umowy z Krajowym Rejestrem Długów. Możesz skorzystać z tej usługi, jeśli posiadasz tytuł wykonawczy np. wyrok sądu lub nakaz zapłaty z klauzulą wykonalności. SPRAWDZIĆ FIRMĘ – to znaczy, że chcąc zawrzeć umowę lub skorzystać z usług przedsiębiorcy możesz sprawdzić jego rzetelność. Jeśli np. chcesz kupić mieszkanie lub je wyremontować, masz zamiar kupić samochód czy jechać na wakacje – dzięki bazie sprawdzisz dane dotyczące sprzedawcy lub firmy budowlanej, komisu samochodowego czy biura podróży i w ten sposób uchronisz się przed zawarciem umowy z niesolidnym fachowcem i unikniesz problemów. Wystarczy podać NIP przedsiębiorcy, aby sprawdzić czy jest on wiarygodną fir mą. Sprawdzenie fir my wymaga założenia konta w serwisie, a raporty są udostępniane on-line. SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE NA TEMAT SERWISU OCHRONY KONSUMENTA ZNAJDZIESZ NA STRONIE: www.konsument.krd.pl Andrzej Łapicki Nic się nie stało! Świat Książki, 2010 Premiera 20 października 2010 Każdy czas ma swoją urodę i nie zawsze jest tak, że nestor, który zaczyna rozmowę od: „A wiecie, jak to kiedyś bywało” chciałby się telepor tować w przeszłość. Ja nie mam zamiaru – mówi Andrzej Łapicki. Określenie „nestor” zresztą nie pasuje do wciąż pełnego wigoru, jednego z naszych najznakomitszych i najpopular niejszych artystów ostatniego sześćdziesięciolecia, przez lata „etatowego” amanta i dżentelmena polskiego teatru, filmu i telewizji, świetnego reżysera i zajmującego felietonisty. Izabela Kuna Klara Świat Książki, 2010 Premiera 10 listopada Życie Klary toczy się w rytm okolicznościowych wydarzeń i świąt: Noc Muzeów, Dzień Matki, Dzień Niepodległości, Dzień Flagi (podczas którego leży… owinięta flagą), sylwestry. Tyle, że świętem nie jest jej własne życie. Bo Klara nie radzi sobie z samotnością. Tak bardzo nie chce być sama, że w nieskończoność daje się zwodzić Aleksowi – w gruncie rzeczy pospolitemu dziwkarzowi – któ- Nie lubię patosu na pokaz! Lubię życie! – przypomiMistrz, na z wielka klasą, swadą i humorem opowiadając o modzie i o sporcie, o polityce (był posłem po 1989 roku) i o kobietach, o podróżach po całym globie, o dawnej i dzisiejszej Warszawie, a nawet o... paparazzich, którzy od zeszłorocznego ślubu z młodszą o dwa pokolenia Kamilą nie dają obojgu spokoju. Czy lubisz dostawać prezenty? – pyta męża pani Kamila. – Taki prezent jak ty, to spadł mi z nieba – odpowiada pan Andrzej. A nam spada „z nieba” wielka przyjemność obcowania z wyjątkowym człowiekiem i niezapomniana lekcja radości istnienia. ry obiecuje jej, że wreszcie rozwiedzie się z żoną i zwiąże z nią na stałe. Tak bardzo nie chce, że umawia się z facetami, gdy tylko nadarzy się okazja: z Jankiem, z Mirkiem-adwokatem, z Niemcem Malte (Jesteś taki oczytany. Taki cudownie depresyjny, że…). Klara tak bardzo nie chce być sama, że gdy spędza czas z Wronką, swą najlepszą przyjaciółką, popijając, co się da, też myśli w sumie tylko o miłości. I cóż się dziwić: Klara nie młodnieje, powoli dobiega czterdziestki. reklama listopad 2010 nr 10 15 historia Grottger Artur (1837 – 1867), malarz, ilustrator, rysownik Urodził się 11 listopada 1837 roku w Ottynichowicach na Podolu. Jego ojciec – Jan Józef, był dzierżawcą majątku należącego do hrabiego Hilarego Siemianowskiego. Walczył w powstaniu listopadowym jako oficer 5. Pułku Ułanów „Warszawskie dzieci”. To właśnie Jan Józef Grottger udzielał pierwszych domowych lekcji rysunku swojemu synowi ponieważ był absolwentem wiedeńskiej Akademii Sztuk Pięknych. W wieku 11 lat Ar tur został oddany na naukę do pracowni lwowskiego malarza Jana Maszkowskiego, gdzie na długie lata zaprzyjaźnił się z jego synem, Marcelim. Następnie odbył studia malarskie w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych oraz w latach 18551858 w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu. Z powodu nieustannych problemów finansowych, towarzyszących mu przez całe życie, wędrował po Galicji od dworu do dworu, zarabiając na życie rysowaniem i malowaniem obrazów o przypadkowej i nieraz banalnej tematyce. Stworzył w tym okresie najdoskonalsze cykle rysunków wykonanych czarną i białą kreską na kar tonach. Nigdy nie widział powstania styczniowego ponieważ w czasie jego trwania mieszkał w Wiedniu, a stworzył z wyobraźni wstrząsające cykle rysunków „Polonia” (1863) i „Lithuania” (1864-1866). W 1866 roku poznał na balu we lwowskim Towarzystwie Strzeleckim 16-letnią wówczas Wandę Monné. Ich romans przebiegał bardzo burzliwie, choć związkowi temu przeciwna była rodzina dziewczyny. Ar tur w nadziei na osiągnięcie sukcesu wyjechał do Paryża, gdzie chory na gruźlicę zdołał dokończyć cykl „Wojna”, który sprzedał austriackiemu cesarzowi Franciszkowi. Pod koniec 1867 roku, nękany płucnymi krwotokami, został wysłany przez lekarzy do słynnego uzdrowiska Amelies-les-Bains we francuskich Pirenejach, gdzie zmarł 13 grudnia. Zwłoki ar tysty sprowadziła do Lwowa jego narzeczona 4 lipca 1868 roku i pochowała go na Cmentarzu Łyczakowskim w miejscu, które w przeszłości podczas wspólnego spaceru, Grottger wybrał. Reprezentuje typ polskiego ar tysty XIX-wiecznego, który walczy za pomocą sztuki o niepodległość Ojczyzny. Uosabia takie cechy jak zaangażowanie, patriotyzm, poświęcenie. W jego dziełach występuje utożsamianie bohaterów cykli, ich czynów i przeżyć z przeżyciami ar tysty. Kult Grottgera zapoczątkowany został niewątpliwie przez jego narzeczoną Wandę Młodnicką i wybuchł z ogromną siłą na przełomie XIX i XX wieku w okresie panowania legendy powstańczej. W Sosnowcu ten zmarły młodo wybitny przedstawiciel romantyzmu jest patronem jednej z ulic na Środuli. Honorowi Obywatele Sosnowca Sosnowiec otrzymał prawa miejskie 10 czerwca 1902 roku ukazem cara Mikołaja II. Jednak pierwszym honorowym obywatelem miasta położonego wówczas u zbiegu Brynicy i Czarnej Przemszy został w 1927 roku Andrzej Strug właściwie Tadeusz Gałecki, pisarz i publicysta oraz działacz ruchu socjalistycznego. Drugim (w rok później) został Tomasz Arciszewski, polski działacz socjalistyczny, jeden z przywódców Organizacji Bojowej Polskiej Partii Socjalistycznej. Właściwie mogłoby to nas współcześnie nie dziwić, ale władzę nad sosnowieckim samorządem sprawowała wówczas PPS, a prezydentem miasta był Aleksy Bień. Kolejnymi honorowymi obywatelami miasta zostali Marszałek Józef Piłsudski (28 marca 1935 roku) i Marszałek Polski Edward Rydz-Śmigły. Tym dwóm osobom również nie ma co odbierać zasług, ale nieprzypadkowo wówczas władzę w mieście posiadali przedstawiciele tzw. sanacji. Na następnych „Honorowych Obywateli” Sosnowiec czekał aż do lat 70. XX wieku. Pierwszym z nich (26 stycznia 1970) został Iwan Korownikow, dowódca 59. Ar mii I Frontu Ukraińskiego, którego żołnierze w dniu 27 stycznia 1945 roku „wyzwolili” miasto spod okupacji hitlerowskiej. Następnie tytuł ten otrzymał Michał Rola-Żymierski, „zdrajca”, który w 1932 roku podjął współpracę z wywiadem ZSRR, a następnie dopuścił się malwersacji finansowych w Ludowym Wojsku Polskim i był współodpowiedzialny za wykonanie licznych wyroków śmierci na żołnierzach i oficerach Polski Podziemnej. Jednak dzięki czujności radnego Karola Winiarskiego w czerwcu 2008 roku sosnowiecka Rada Miejska pozbawiła go tego tytułu. I chyba również w okresie PRL nieprzypadkowo tytuł Honorowego Obywatela Miasta Sosnowca otrzymały takie a nie inne osoby. Przełom lat 80. i 90. XX wieku wpłynął niewątpliwie gwałtownie na zmianę sytuacji polityczno-gospodarczej w Polsce, jednak wyraźnie ponownie nieprzypadkowo tytuły te otrzymali wówczas profesorowie Bogdan Suchodolski (1989) i Janusz Ziółkowski (1992), który był doradcą prezydenta RP Lecha Wałęsy. W dziesięć lat później honorowymi obywatelami miasta Sosnowca podczas obchodów 100-lecia otrzymania praw miejskich zostali Jan Kiepura, Marta Eggerth i tow. Edward Gierek. W 2006 roku wobec obietnic Kazimierza Górskiego wybudowania nowego Stadionu Ludowego „honorowy” tytuł otrzymał ówczesny właściciel „Zagłębia” Sosnowiec – Francisco Cimminelli. W rok później do tego zaszczytnego grona dołączył śp. pierwszy biskup ordynariusz diecezji sosnowieckiej – Adam Śmigielski, ale chyba już wówczas rozpoczęła się walka o głosy katolickiego elektoratu, czego późniejszym efektem jest tzw. Barka na Placu Papieskim. Chciałem w powyższym krótkim tekście pokazać jak zdewaluował się w ostatnim czasie tytuł Honorowego Obywatela Miasta Sosnowca i raczej na 100 proc. żadna z decyzji o jego nadaniu nie była przypadkowa i miała podtekst polityczny, co pozostawiam do zastanowienia wszystkim mieszkańcom Sosnowca, którzy w dniu 21 listopada br. udadzą się na wybory samorządowe! Dobrzański Henryk (1897-1940), pseudonim Hubal, major, pierwszy dowódca partyzancki w czasie II wojny światowej, sportowiec Urodził się 22 czerwca 1897 roku w Jaśle, w rodzinie szlacheckiej, jako drugie dziecko Henryka Dobrzańskiego herbu Leliwa i Marii z Lubienieckich. Był wnukiem powstańca z 1863 roku i w prostej linii potomkiem Zawiszy Czarnego z Grabowa. W 1903 roku rozpoczął naukę w domu. Po przeprowadzce do Krakowa kontynuował ją w siedmioklasowej Szkole Realnej. W czerwcu 1914 roku zdał egzamin maturalny i zapisał się na I semestr agronomii Studium Rolniczego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z powodu wybuchu I wojny światowej nie rozpoczął nauk. Jako absolwent kursu w Polskich Drużynach Strzeleckich starał się, aby przyjęto go do Legionów Polskich. Z powodu odmowy ze względu na zbyt młody wiek, zmienił datę urodzenia na 1896 rok. Służbę rozpoczął 1 grudnia 1914 roku w Kra16 kowie, a w maju następnego roku już w stopniu kaprala został odkomenderowany do plutonu kawalerii sztabowej przy Komendzie Legionów Polskich, a już w grudniu na własną prośbę, został przeniesiony do 2. szwadronu 2. Pułku Ułanów Legionów Polskich by brać bezpośredni udział w działaniach frontowych. W czasie kryzysu przysięgowego w lipcu 1917 roku znaczna część II Brygady Legionów wraz z 2. Pułkiem Ułanów złożyła przysięgę na wierność Radzie Regencyjnej i została przemianowana na Polski Korpus Posiłkowy. W styczniu 1918 roku został skierowany do Szkoły Podchorążych, jednak nauki nie ukończył i został internowany w Saldabos na Węgrzech. Po przeniesieniu na teren obecnej Rumunii uciekł z obozu wraz z dwoma innymi żołnierzami. Po powrocie do Polski walczył w wojnie polsko-ukraińskiej, gdzie dowodził plutonem kawalerii podczas walk o Lwów. W latach 1919-1921 brał udział w wojnie polsko-bolszewickiej, a za zasługi był wielokrotnie nagradzany. Pozostał w wojsku. Jako świetny kawalerzysta był członkiem reprezentacji Polski w jeździectwie, m. in. jako rezerwowy uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie (1928). W 1927 roku awansował do stopnia majora, a w latach 1934-1936 pełnił funkcję kwatermistrza w stacjonującym w Hrubieszowie 2. Pułku Strzelców Konnych. Tuż przed wybuchem II wojny światowej otrzymał przydział jako zastępca dowódcy 110. Rezerwowego Pułku Ułanów. 11 września 1939 roku jednostka została przeniesiona w rejon Wołkowyska, a stamtąd w kierunku Grodna i Lasów Augu- stowskich. Brał m. in. udział w obronie miasta przed wkraczającą ze wschodu Armią Czerwoną. Po upadku miasta 110. Pułk Ułanów odmówił wykonania rozkazu przedostania się na Litwę i podjął marsz w kierunku broniącej się Warszawy. Po rozwiązaniu oddziału przez ppłk. Jerzego Dąbrowskiego 180 żołnierzy pod dowództwem mjra Dobrzańskiego kontynuowało marsz w kierunku stolicy. Po jej kapitulacji 27 września ok. 50 żołnierzy z oddziału udało się na południe i schroniło na Kielecczyźnie. Major Dobrzański przyjął pseudonim „Hubal”, a jego oddział jako Oddział Wydzielony Wojska Polskiego, stał się pierwszym oddziałem par tyzanckim II wojny światowej. Dzięki pomocy mieszkańców partyzantom udawało się wymykać z zastawianych pułapek. Jednak Niemcy odpowiadali na działalność oddziału represjami wobec ludności cywilnej i oficjalnie z tego powodu kierownictwo ZWZ i Delegatura Rządu na Kraj nakazały rozwiązanie oddziału. Hubal tylko częściowo podporządkował się rozkazowi i z grupą 72 ochotników kontynuował działalność ograniczając jednak do minimum kontakty z ludnością cywilną. 30 marca 1940 roku oddział majora Hubala zadał poważne straty batalionowi policji w bitwie pod Huciskiem. Dla likwidacji zagrożenia ze strony „Szalonego Majora” Niemcy sformowali liczącą 1000 żołnierzy grupę antypar tyzancką. 30 kwietnia oddział majora został zaskoczony (prawdopodobnie w wyniku zdrady) w okolicach Anilina koło wsi Studzianna, ok. 20 km od Opoczna. Oddział uległ rozproszeniu a Hubal-Dobrzański zginął z bronią w ręku. Jego ciało zostało zmasakrowane i wystawione na widok publiczny. Następnie wywieźli je do Tomaszowa Mazowieckiego i prawdopodobnie pochowali w nieznanym miejscu. Najnowsze badania wskazują, że mjr H. Dobrzański może spoczywać w Wąsoszu Górnym (40 km na północ od Częstochowy). W Sosnowcu ten najbardziej znany par tyzant czasów II wojny światowej od lat 90. XX w. jest patronem głównej ulicy przebiegającej przez dzielnicę Klimontów. listopad 2010 nr 10 sport Piłkarze i hokeiści „Zagłębia” mają nowych szkoleniowców Zmiany na trenerskich ławkach Marek Chojnacki nie jest już trenerem w piłkarskim „Zagłębiu”, a Wojciech Matczak nie prowadzi już hokeistów sosnowieckiego klubu. Obaj rozstali się z naszymi drużynami z tych samych powodów – słabe wyniki sportowe. Tego pierwszego zastąpił Leszek Ojrzyński, drugiego duet asystentów: Krzysztof Podsiadło – Mariusz Kieca. Chojnacki przestał być trenerem „Zagłębia” po wyjazdowej porażce z Miedzią Legnica. W starciu z GKS-em Tychy zespół poprowadził Tomasz Łuczywek, a od spotkania z Rakowem Częstochowa, wygranym 2:1, szkoleniowcem sosnowiczan jest Ojrzyński, który na początku bieżącego sezonu prowadził Odrę Wodzisław, a w przeszłości m.in.: Znicz Pruszków i Wisłę Płock. Klub ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego zakontraktował także nowego dyrektora sportowego. Jest nim Radosław Ogiela, który funkcję tę pełnił zarówno w Lechii Zielona Góra, jak i w Odrze Wodzisław. Obaj panowie podpisali z klubem z Sosnowca kontrakty do 2013 roku, z możliwością renegocjowania umów w czerwcu 2011. Wszystko zależeć będzie od tego czy „Zagłębie” awansuje na zaplecze ekstraklasy. – Szybko znaleźliśmy wspólny język. Nadajemy na tych samych falach. Obaj panowie mają wizję, która mi się spodobała. Nie boją się ciężkiej pracy, wyzwań. Mam nadzieję, że z nimi na pokładzie znajdziemy się latem na zapleczu ekstraklasy – mówił prezes „Zagłębia” kilka chwil po parafowaniu przez obu umów z „Zagłębiem”. – Wiadomo po co tutaj przyszedłem. Celem jest awans i zro- Leszek Ojrzyński, nowy trener piłkarskiego „Zagłębia” bię wszystko aby tak się stało. „Zagłębie” to klub z bogatą przeszłością. Ostatnio gra w II lidze, ale jego miejsce jest w wyższej lidze. Tabela ligowa jest bardzo spłaszczona, różnice punktowe są niewielkie. Wierzę, że szybko znajdziemy z zespołem wspólny język i dokonamy tego, co zostało założone przed sezonem – powiedział chwilę po nominacji nowy trener „Zagłębia”. Lepszego początku w nowym klubie Ojrzyński nie mógł sobie wymarzyć. „Zagłębie” wygrało na trudnym terenie z drużyną, która przed starciem z ekipą z Sosnowca w czterech poprzednich meczach zaliczyła komplet zwycięstw. Niestety, potem już tak dobrze nie było. „Zagłębie” przegrało u siebie z Nieblą Wągrowiec i zremisowało na wyjeździe z jedną z najsłabszych drużyn w lidze, Polonią Słubice. Pozostaje nam wierzyć, że w dwóch pozostałych spotkaniach rundy jesiennej dorobek „Zagłębia” będzie nieco większy. Wojciech Matczak z kolei przestał być trenerem hokeistów po porażce z KTH Krynica. Po- żegnał się z pracą w „Zagłębiu” po meczu, który sosnowiczanie praktycznie mieli już wygrany. Na osiem minut przed końcem Zagłębie prowadziło 3:1. Wprawdzie rywalom udało się zdobyć bramkę kontaktową, ale wydawało się, że miejscowi dowiozą prowadzenie do końca meczu. Nic z tego. Goście na kilkadziesiąt sekund przed końcem wyrównali, a w dogrywce zadali decydujący cios. Kilka chwil po spotkaniu prezes „Zagłębia” Adam Bernat i trener Matczak omawiali już szczegóły rozwiązania umowy ze szkoleniowcem, z którym w Sosnowcu wiązano spore nadzieje. Tymczasem twórca największych sukcesów GKS Tychy wraz z „Zagłębiem” w dziesięciu meczach zdobył zaledwie 10 punktów i wygrał tylko trzy mecze. Inna sprawa, że zespół ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego od początku bieżących rozgrywek zmaga się z problemami kadrowymi, jak również natury organizacyjno-finansowej. Na czwartej drużynie ubiegłego sezonu długo pokutował zakaz transferów spowodowany zaległościami finansowymi klubu. Powrót czołowych graczy do składu nie przełożył się jednak na grę zespołu, który miał walczyć o medale, a tymczasem pląta się w ogonie ligowej tabeli. Kilkanaście dni temu „Zagłębie” rozstało się z czwórką hokeistów zza południowej granicy. O ile Vladimir Luka wyjechał w rodzinne strony z powodów rodzinnych, to z Robinem Baculem, Radimem Antonoviciem oraz Dawidem Galvasem pożegnano się w znacznie bardziej nerwowej atmosferze. Cała trójka głośno domagała się zaległych wypłat i, jak stwierdził prezes Bernat, działała demobilizująco na zespół. Sternik klubu próbuje ratować sytuację i być może nowym graczem „Zagłębia” zostanie Frantisek Bakrlik, były gracz m.in.: Podhala Nowy Targ. – Lekko nie jest, ale jakoś próbujemy wyjść na prostą. Kłopotów nam nie brakuje, kontuzje nie omijają, ale widać już postęp w grze od momentu zmiany trenera i wierzę, że jeszcze nie wszystko stracone – podkreśla Bernat. Krzysztof Polaczkiewicz Liga kartingowa w Sosnowcu Na torze kar tingowym Race Club w Sosnowcu (ul. Chemiczna 12) odbędzie się pierwsza edycja amatorskiej ligi Race Club. Na uczestników czekają atrakcyjne nagrody. Zwycięzca ligi zasiądzie za kierownicą Lamborgini Gallardo na Torze Kielce. Kolejne dwie osoby będą mogły pojeździć Porsche 911 i wziąć udział w szkoleniu doskonalenia techniki jazdy organizowanym przez Szkołę Jazdy Subaru. Wśród nagród także nawigacje samochodowe oraz gadżety i akcesoria motorsportowe. W ligowych zmaganiach mogą wziąć udział osoby nieposiadające licencji wyścigowej lub rajdowej. Koszt wpisowego to 100 zł. Do rozgrywek można przystąpić w każdym momenlistopad 2010 nr 10 cie ich trwania – nowy zawodnik wpisywany jest automatycznie na ostatnim miejscu w rankingu z początkiem kolejnego miesiąca. Wyścigi odbywać się będą od poniedziałku do czwartku w godzinach od 12.00 do 18: 00. Wszystkie szczegóły dotyczące ligi zawarte są w Regulaminie dostępnym w Race Clubie oraz na stronie internetowej: www.race-club.com.pl. Zapisy prowadzone są pod numerem telefonu: 698 972 674. Race Club dysponuje gokartami francuskiej marki Sodi. Model GT5 zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa jeżdżącym. Bazowym elementem jest doskonale sprawdzona w zakresie bezpieczeństwa bier nego, wykonana ze stali chromowo- -molibdenowa, rama zapewniająca sztywność konstrukcji. GT5 jest dodatkowo wyposażony w opatentowany przez Sodi system HEAD, chroniący przed skutkami kolizji przy dużej prędkości. Idealna ergonomia, perfekcyjny rozkład masy, elegancki i jednocześnie dynamiczny design oraz pełen werwy silnik Hondy – te cechy charakteryzują światowej klasy gokart jakim jest Sodi GT5. Model można dopasować do każdego kierowcy dzięki szerokiemu wachlarzowi ustawień fotela, kierownicy oraz pedałów. Zapewniający niezwykłe osiągi silnik o pojemności 200 ccm i moy 6,5 KM wymusił zastosowania najnowszej technologii w dziedzinie hamulców. Wenty- lowane tarcze w połączeniu z nowym systemem hydraulicznym Sodi dają poczucie bezpieczeństwa i absolutnej kontroli nad gokartem. Usytuowany w Sosnowcu, przy ul. Chemicznej 12 Race Club to jeden z najnowocześniejszych torów kar tingowych w Polsce i z pewnością jedyny obiekt o tak wysokim standardzie na południu kraju. Nowe karty Sodi GT5, specjalne karty dla dzieci, profesjonalny pomiar czasu, sklepy i rozwinięte zaplecze socjalne, liga amatorska i liga światowa SWS to tylko niektóre atuty nowo otwar tego obiektu. W nowoczesnej i świeżo wybudowanej hali o powierzchni ponad 3000 metrów kw. zamontowano specjalny sys- tem przewietrzania. Zadbano także o ogrzewanie w okresie zimowym, które umożliwi całoroczne korzystanie z centrum Race Club. Wieczorem bezpieczną zabawę zapewnia profesjonalne oświetlenie. Dobrą zabawę jeżdżącym po torze zapewni nowoczesny system pomiaru czasu fir my AMB z oprogramowaniem Magix, który czar no na białym wskaże za każdym razem najszybszego zawodnika kartingowej zabawy. Sam tor został zaprojektowany przez specjalistów od kar tingu halowego. Jego długość, w zależności od konfiguracji, oscylować będzie w granicach 450-500 metrów, a szerokość to 3,6 – 4 m. Najdłuższa prosta ma 63 metry. KP Punkt na koniec rundy W ostatnim meczu pierwszej rundy zmagań piłkarskiej ekstraklasy kobiet zawodniczki Czarnych zdobyły pierwszy punkt w bieżących rozgrywkach. Sosnowiczanki zremisowały 2: 2 z drużyną AZS-u Biała Podlaska. Obie bramki dla naszej drużyny zdobyła Urszula Bydlińska. Sosnowiczanki, które do tej pory przegrywały swoje pojedynki, w starciu z ekipą z Białej Podlaskiej musiały sobie radzić bez swojej grającej trenerki, Agnieszki Drozdowskiej, której z powodu zdrowotnych zabrakło nawet na ławce rezerwowych. Do przerwy górą były rywalki, które wyszły na prowadzenie po skutecznym kontrataku. W 62 minucie podwyższyły one prowadzenie i zanosiło się na kolejną porażkę naszych pań. Czarne nie poddały się jednak i dziewięć minut później strzeliły bramkę kontaktową. Bydlińska dobiła strzał Żanety Swobody i było 1: 2. Ten gol dodał sosnowiczankom skrzydeł. W 79 minucie ponownie w roli głównej wystąpiła Bydlińska. Po pięknym rajdzie piłkarka Czarnych zdecydowała się na strzał, z którym bramkarka rywalek co prawda sobie poradziła, ale wypuściła piłkę z rąk, do której dopadła Bydlińska i doprowadziła do wyrównania. – Na pewno dorobek punktowy nie jest imponujący, ale pamiętajmy, że przed sezonem praktycznie się nie wzmocniliśmy, a na dodatek straciliśmy czołową zawodniczkę. Kontuzje także nas nie oszczędzały i nie było kim zastąpić dziewczyn. Borykamy się z problemami finansowymi i to na pewno odbiło się na naszych wynikach. W niektórych meczach brakowało nam przede wszystkim cwaniactwa, doświadczenia. Na razie trudno powiedzieć jak to wszystko będzie funkcjonowało wiosną. Nie ukrywam, że noszę się z zamiarem rozstania z drużyną, tzn.: z trenowaniem zespołu – powiedziała Agnieszka Drozdowska. KP Mocne zakończenie sezonu Cztery miejsca na podium to dorobek kolarzy GK Zagłębie podczas zmagań kończących sezon kolarski. Czołowe lokaty zajęli Elżbieta Figura, Ewelina Wróbel, Eugenia Bujak i Mateusz Grabis. Elżbieta Figura wygrała, a Ewelina Wróbel zajęła trzecie miejsce w rywalizacji juniorek młodszych podczas rozegranych w Imielinie Mistrzostw Śląska MTB w kolarstwie górskim. Wśród chłopców, w kategorii junior młodszy świetny wynik zanotował Mateusz Grabis, który stanął na najwyższym stopniu podium. Eugenia Bujak wzięła z kolei udział w zawodach elity. W Wiśle rywalizowała o tytuł Akademickiej Mistrzyni Śląska w kolarstwie górskim. W doborowym towarzystwie Gienia zajęła trzecią lokatę ustępując jedynie wielokrotnej mistrzyni Polski Annie Szafraniec, który wygrała wyścig oraz Magdalenie Sadłeckiej. – Zawodniczki musiały wdrapać się na Górę Stożek. Eugenia pojechała bardzo dobrze, a należy pamiętać, że nie jest to jej koronna dyscyplina. Cieszę się, że tegoroczny sezon zakończyliśmy mocnym uderzeniem i kilkoma miejscami na podium – nie kryje radości Ryszard Bujak, prezes GK Zagłębie. KP 17 rozrywka WAŻNE TELEFONY Urząd Miasta: centrala(32)2960600 Informacja ogólna (32)2960528-29 Miejski Rzecznik Konsumenta (32)2960428 Straż Miejska (32)2960653-54 Komenda Miejska Policji 997,(32)2961200,2961255 Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej 998, (32)2660401do03 Pogotowie Ratunkowe 999, (32)2921604,2921640 Pogotowie Gazowe (32)2663356 Pogotowie Energetyczne (32)2921697 Ośrodek Interwencji Kryzysowej (32)2989387 Izba Wytrzeźwień (32)2661030 Schronisko dla zwierząt (32)2937556 Całodobowa Pomoc Drogowa 505 230 311 Taxi (32)2666666 Richard Paul Evans Stokrotki w śniegu tłum. Ewa BolińskaGostkowska Czy można dostać drugą szansę i rozpocząć wszystko od nowa? James Kier zginął w wypadku. Tak przynajmniej wszystkim się wydawało. On sam dowiedział się o własnej śmierci z gazet. Pomyłkę szybko wyjaśniono, ale błąd popełniony przez dziennikarza ucieszył wszystkich znajomych Jamesa. Nic dziwnego. Nie był kandydatem na najlepszego przyjaciela. Bezwzględny szef. Rekin biznesu wyznający zasadę – po trupach do celu. Mąż, który zostawia umierającą żonę. Ojciec znienawidzony Litery z pól dodatkowo ponumerowanych w prawym dolnym rogu dadzą rozwiązanie, które prosimy przesłać pod adresem redakcji do 29 listopada br. Wśród autorów poprawnych rozwiązań rozlosowane zostaną nagrody, które prosimy odbierać osobiście w Redakcji. Poziomo: 1 – stałe zajęcie, miejsce pracy, 5 – uroczysty przemarsz, 8 – wielobarwna na niebie, 9 – szkliwo, 10 – jedna ze stron medalu, 11 – o starym, wiejskim domu, 12 – odwet za doznaną krzywdę, 14 – naczynie do noszenia węgla, 16 – cel pielgrzymek, 17 – część liścia, 19 – krótki epicki utwór, 21 – mebel z nogami, 22 – europejski wulkan, 25 – Cezary z „Przedwiośnia”, 28 – impreza towarzyska z tańcami, 29 – okresowe lub dożywotnie świadczenia pieniężne, 30 – głaz narzutowy, 32 – amator żab, 34 – rytm, 35 – cirrusy lub cumulusy, 36 – piętro widowni w teatrze, 37 – dawna nazwa afrykańskiej rzeki Zair, 38 – budowla na działce, 39 – presja. Pionowo: 1 – cieplejsza od kołdry, 2 – tytan dźwigający sklepienie niebieskie, 3 – pustynia w Chile, 4 – morski ssak, 5 – przenośna zasłona, 6 – show, 7 – pewnik, 13 – dodatek do kiełbaski na gorąco, 15 – trepy, 18 – niejeden na polu golfowym, 20 – „Straszny dwór” lub „Halka”, 23 – nieobecność, 24 – jeździec przebrany za Tatara – raz w roku w Krakowie, 26 – wokół bieguna północnego, 27 – zawilce, 28 – przesąd, 31 – wędrowni aktorzy, 33 – twarda, nigdy nie zaorana ziemia. Nagrody ufundowała księgarnia "Świat Książki", mieszcząca się w Sosnowcu, przy ul. Modrzejowskiej 20. Księgarnia zaprasza Czytelników od poniedziałku do piątku, w godz. od 9 do 19, w soboty od 10 do 14. Rozwiązanie krzyżówki numer 9/2010: Paullina Simons - „Droga do raju” Nagrody otrzymują: Edwarda Cieślik, Stanisław Góra i Janina Kumorek krzyżówka nr 10 UWAGA! Jedna osoba może przysłać 1 rozwiązanie przez syna. Czy można zacząć wszystko od nowa? Wynagrodzić popełnione krzywdy? Przebaczyć innym i sobie? „Stokrotki w śniegu” to piękna, wzruszająca opowieść o sile miłości i nadziei. O tym, że najważniejsza w życiu jest rodzina. Że tylko kochając i będąc kochanym, można odnaleźć własną drogę w życiu. Richard Paul Evans – autor poruszających powieści, z których każda trafia na pierwsze miejsca amerykańskich list bestsellerów. Dzięki temu może spokojnie pogodzić pisanie z wychowywaniem piątki dzieci i angażowaniem się w działalność organizacji charytatywnych. Jest założycielem m. in. fundacji na rzecz dzieci zaniedbywanych. Widowisko muzyczne NOTRE – DAME Partie Esmeraldy i Quasimodo były od lat muzycznym marzeniem czołowych polskich wokalistów. Singiel „Belle” w wykonaniu Garou został nominowany do tytułu Piosenka Wieku (Song of the Century), a angielska wersja Vivre (Live for the One I love) w wykonaniu Celine Dion zajęła stałe miejsce na listach przebojów europejskich radiostacji. Pamiętne wykonanie utworu „Belle” w 2002 roku na festiwalu w Sopocie, gdzie na jednej scenie spotkali się Garou, Piotr Cugowski i Robert Janowski, odbiło się szerokim echem w pamięci widzów, a u polskich ar tystów zrodziło prawdziwą potrzebę zmierzenia się z tym repertuarem ponownie. Zainspirowani wyjątkową realizacją koncertową „Notre-Dame”, w reżyserii Ramunasa Marcinkusa, postanowiliśmy zaprosić go do współpracy z najbardziej utalentowanymi gwiazdami polskiej estrady. Czeka Was zabawa, niezwykła przygoda i historia, która dzięki tętniącej barwami scenografii, dynamicznej akcji i cudownej muzyce zachwyca widzów w każdym wieku. Widowisko „Notre-Dame” to niepowtarzalna okazja na spotkanie z artystami, którzy specjalnie dla nas zamienią się w Quasi- modo, Esmeralnę i Frollo, pokazując nam nieznaną dotąd twarz i ukrywane pokłady wrażliwości. Tego nie można przegapić! Obsada: QUASIMODO – MARCIN KOŁACZKOWSKI, ESMERALDA – EDYTA KRZEMIEŃ, GRINGOIRE – MICHAŁ RUDAŚ, FEBUS – JANUSZ KRUCIŃSKI, CLOPIN – MARCIN MROZIŃSKI, FROLLO – PAWEŁ TUCHOLSKI oraz FLEUR-DE-LYS – PATRICIA KAZADI. SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!! Dla naszych Czytelników mamy dwa bilety na przedstawienie 19 listopada do Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. U reklama KINO KINO HELIOS, ul.Modrzejowska32b, http://www.heliosnet.pl Rezerwacja telefoniczna 032 363 14 14, e-mail: [email protected] REPERTUAR PRASOWY KINA HELIOS SOSNOWIEC 11.11. – 18.11.2010 NOCNY POKAZ PREMIEROWY: „HARRY POTTER I INSYGNIA ŚMIERCI CZ. 1” 00.01** (Harry Potter and the Deathly Hallows: Part I) PREMIERY: „MYSI AGENCI” 11.30, 15.00, 17.30. (El Raton Perez 2), animacja, b/o, Argentyna/Hiszpania, 90 min. „OSTATNI EGZORCYZM” 13.00, 17.00, 19.00, 21.00. (The Last Exorcism), horror, od 15 lat, USA, 87 min. POZOSTAŁE TYTUŁY: „PIŁA” 3D 22.15. (Saw 3D The Traps Come Alive), horror, od 15 lat, 90 min. „LEGENDY SOWIEGO KRÓLESTWA” 3D 10.00*. (Legend of the Guardians), młodzież, od 7 lat, Australia/USA, 100 min. „ZANIM ODEJDĄ WODY” 12.00, 14.00, 16.00, 18.00, 20.00, 22.00. (Due Date), komedia, od 15 lat, USA, 100 min. 18 „ZAKOCHANY WILCZEK” 9.30*, 13.30, 15.30. (Ralpha and Omega), dzieci, b/o, USA, 88 min. „ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA” 10.30, 12.30, 14.30, 16.30, 18.30, 20.30, 22.30. (Śniadanie do łóżka), komedia, od 15 lat, Polska, 101 min. „CHARLIE ST. CLOUD” 19.30. (Charlie St. Cloud), dramat, od 12 lat, 99 min. „ŚLUBY PANIEŃSKIE” 10.45. (Śluby panieńskie), komedia, od 12 lat, Polska, 100 min. „ŻÓŁWIK SAMMY” 9.00*. (Sammy's avonturen: De geheime doorgang), dzieci, b/o, Belgia, 88 min. * Z WYJĄTKIM CZWARTKU (11.11.) ** WYŁĄCZNIE W NOCY Z 18/19.11. W TYM TYGODNIU REPERTUAROWYM FILAMI ZASTRZEŻONYMI SĄ: „LEGENDY SOWIEGO KRÓLESTWA” 3D, „PIŁA” 3D, „ZANIM ODEJDĄ WODY”, NOCNY POKAZ PREMIEROWY. UWAGA! Dla naszych Czytelników mamy do wygrania 14 pojedynczych biletów do kina. Zapraszamy do naszej redakcji (Sosnowiec, ul. 3 Maja 22, pok. 9) z najnowszym wydaniem „Kuriera Miejskiego” Nr 10. co? gdzie? kiedy? 16.11. o godz. 18.30 wMDK „Kazimierz” – wernisaż wystawy fotograficznej pt.: ONLY FACE Sandry Mularczyk, we współpracy zMiejską Biblioteką Publiczną Filią nr10. 16.11. wMuzeum – „Metamorfozy” Owidiusza wgraficznych ilustracjach Hendrika Goltziusa, Francisa CleynaiSalomonaSaverego. Wystawa prezentuje ilustracje dodwóch wydań „Metamorfoz” – największego dzieła rzymskiego poety czasów cesarza Augusta – Owidiusza. Ekspozycja będzie czynnado9 stycznia2011 r. 20.11. wMiejskim Klubie im. J. Kiepury – „KIEPURAFEST” – IIIOgólnopolski Festiwal Zespołów Muzycznych. 23.11. ogodz.17.00 wMDK „Kazimierz” – Otwarty Turniej Tenisa Stołowego, 26.11. o godz. 18.00 wsosnowieckim Centrum Kultury-Zamek Sielecki – koncert Grupy Dzień Dobry pt. „Dzień Dobry panie Marku” (piosenki Marka Grechuty). 29.11. o godz. 19.00w Art Cafe Muza –koncert GABY KULKI &RASZ. 30.11. o godz. 17.00 wMDK „Kazimierz” – Wieczór Andrzejkowy dla seniorów we współpracy zMiejską Biblioteką Publiczną Filią nr10. listopad 2010 nr 10 rozrywka Telewizyjny absurd ARC Michael Bond Paddington na wycieczce KONKURS WYDAWNICTWA „ZNAK” KM NR 10/2010: horoskop Podaj motto życiowe bohatera powieści pt. „Stokrotki w śniegu”. BARAN (21.03. – 19.04.) – Przed Tobą bardzo miłe wydarzenie. Może spotkasz dawno niewidzianego znajomego? A może usłyszysz jakąś miłą wiadomość? Sprawi Ci to wiele przyjemności i poprawi humor w tym szarym, jesiennym okresie. BYK (20.04. – 20.05.) – W końcu Twoja wytrwałość i pracowitość zostaną docenione. Niestety tym razem nie przez szefa, a przez... domowników. Przez najbliższy weekend pozwolą Ci leżeć do góry brzuchem. BLIŹNIĘTA (21.05. – 21.06.) – Nowo zawarta ostatnio znajomość doda Ci pozytywnej energii. Wykorzystaj ją nie tylko do flirtowania, ale także do porządków w domu, bo nazbierało się już trochę zaległości, a święta za pasem. RAK (22.06. – 22.07.) – Nie patrz na wszystkich ludzi tak krytycznie. Wymagasz od nich, aby byli idealni, a sam nie jesteś przecież doskonały. Każdy ma „coś na sumieniu”. Lepiej dla Ciebie, by krytyka nie odwróciła się przeciwko Tobie. LEW (23.07. – 22.08.) – Nareszcie spełni się Twoje marzenie. Zostaniesz liderem w grupie znajomych. Właśnie Tobie powierzą zorganizowanie wspólnego weekendowego wyjazdu. Nie zawiedź ich, bo po raz drugi może się to nie zdarzyć. PANNA (23.08. – 22.09.) – Twoja frustracja i irytacja w ostatnim czasie spowodowana jest przemęczeniem. Przynajmniej część obowiązków oddaj innym, w przeciwnym razie mogą Cię dopaść zdrowotne konsekwencje. A tego nie chcesz. WAGA (23.09. – 22.10.) – Nie martw się. Nawet najgorsze chwile kiedyś mijają. Najgorsze masz już za sobą. Teraz już tylko „pod górkę”. Dopadnie Cię nawał pracy, nowe zamówienia, a w konsekwencji – pokaźny przypływ gotówki. SKORPION (23.10. – 21.11.) – W najbliższym czasie będziesz miał okazję by wykazać się swoim pojednawczym talentem. Twoje otoczenie jest pełne niesnasek, a to źle wpływa na całą atmosferę. Wrodzona elokwencja wiele tu pomoże. STRZELEC (22.11. – 20.12.) – To jesień, więc nie przejmuj się drobnym pogorszeniem kondycji. To tylko chwilowa przypadłość, która tak szybko przejdzie, jak przyszła. Pomyśl sobie: byle do wiosny! Mimo wszystko noś szalik. KOZIOROŻEC (21.12. – 20.01.) – Szef postawi przed Tobą nowe zadanie, ale poradzisz sobie z nim wyśmienicie. Już go do tego przyzwyczaiłeś. Możesz być pewnym, że nie zapomni o tym przy najbliższej premii. WODNIK (21.01. – 20.02.) – Twój partner chce z Tobą porozmawiać o bardzo ważnej sprawie, ale brakuje mu śmiałości. Poświęć mu trochę więcej czasu. Ciepłe jesienne dni sprzyjają spacerom. A w plenerze się świetnie rozmawia! RYBY (21.02. – 20.03.) – Aby otaczali Cię przyjaźni ludzie, musisz okazywać im nieco sympatii, a nie ciągle chodzić naburmuszony. To tylko zniechęca innych do jakichkolwiek kontaktów. Bez ludzi, tak w pracy, jak i w rodzinie, nie da się żyć. VENA Pierwsze 4 osoby, które przyjdą do naszej redakcji (Sosnowiec, ul. 3 Maja, 22 pokój nr 9) z aktualnym wydaniem „Kuriera Miejskiego” nr 9 i prawidłowo odpowiedzą na zadane pytanie otrzymają nagrodę książkową. tłum. Michał Rusinek, il. R. W. Alley Miś z walizką pełną przygód! Od 29 października na deskach sosnowieckiego Teatru Zagłębia oglądać można „Łysą śpiewaczkę” na podstawie dramatu Eugene'a Ionesco, w aranżacji Grzegorza Kempinsky’ego. To nie lada gratka dla wielbicieli sceny absurdu i groteski. Dynamiczny spektakl oparty na telewizyjnej ramówce ukazuje absurd i głupotę tego medium: nic nieznaczących debat, płytkich tasiemcowych seriali, zaaranżowanych scen i zewsząd wkradających się agresywnych reklam. Postaci w nim występujące mimo potoku słów nie potrafią się TEATR porozumieć, a ich pozornie bogate w ideologie dysputy tak naprawdę nic nie znaczą. Spektakl idealnie dostosowany przez reżysera do realiów polskiej telewizji pokazuje mocno przerysowane, ale jednak często prawdziwe jej oblicze. Godna uwagi w spektaklu jest rola Beaty Deutschman, która nie tyle grając tekstem, co własną twarzą, poprzez mimikę niejednokrotnie bawi widzów do łez. Z kolei Zbigniew Leraczyk, jako wyjątkowo flegmatyczny pan Smith, nadpobudliwy Aleksander Blitek, w roli telewizyjnego prezentera, czy Andrzej Rozmus, jako kierownik planu tworzą na scenie chaotyczny, zabawny, absurdalny galimatias. W spektaklu występują: Agnieszka Bieńkowska, Beata Deutschman, Marta Kadłub, Ewa Kopczyńska, Agnieszka Okońska, Michał Bałaga, Aleksander Blitek, Adam Kopciuszewski, Grzegorz Kwas, Zbigniew Leraczyk, Andrzej Rozmus. Reżyseria: Grzegorz Kempinsky. Scenografia: Barbara Wołosiuk. Gabriela Kolano Ta kolejna klasyczna książeczka o przygodach misia w znakomitym tłumaczeniu Michała Rusinka pojawia się pierwszy raz na polskim rynku. Śledzimy śmieszne perypetie Paddingtona w różnych sytuacjach: u dentysty, gdzie musiał się znaleźć z powodu zjadania zbyt dużej ilości krówek, czy na zakupach w domu handlowym, kiedy wybiera dla siebie strój wieczorowy. Lektura tej książki pozwala spojrzeć na świat z dużym optymizmem – zarówno dzieciom, jak i dorosłym. KONKURS WYDAWNICTWA „ŚWIAT KSIĄŻKI” – KM NR 10/2010 Jak ma na imię żona Andrzeja Łapickiego? Pierwsze 2 osoby, które przyjdą do naszej redakcji (Sosnowiec, ul. 3 Maja 22, pokój nr 9) z aktualnym wydaniem „Kuriera Miejskiego” nr 10 i prawidłowo odpowiedzą na zadane pytanie otrzymają nagrodę książkową. Teatr Zagłębia, ul. Teatralna 4, Sekr. tel./fax 032/266-07-91, centrala tel. 032/266-04-94, e-mail: [email protected]; strona inter netowa: www.teatrzaglebia.pl 9.11 godz. 10.00 Sławomir Mrożek „Tango” 10.11 godz. 10.00 Sławomir Mrożek „Tango” 11.11 godz. 18.00 Sławomir Mrożek „Tango” 12.11 godz. 19.00 Piosenki Agnieszki Osieckiej „Niech żyje bal” 13.11 godz. 18.00 Piosenki Agnieszki Osieckiej „Niech żyje bal” abon. ważne 14.11 godz. 18.00 Edward Taylor „Stosunki na szczycie"abon .ważne 16.11 godz. 10.00 Witold Gombrowicz "Pornografia" 17.11 godz. 9.00 i 11.00 na motywach opowiadania Carolyn Sloan "Pan Plamka i jego kot" Teatr Rozrywki z Chorzowa 19.11 godz. 19.00 Eugene Ionesco "Łysa śpiewaczka" 20.11 godz. 18.00 J.Chapman, J.Lloyd "Biznes"abon .ważne 21.11 godz. 18.00 Edward Taylor "Stosunki na szczycie" abon .ważne 23.11 godz. 10.00 Lucy Maud Montgomery "Ania z Zielonego Wzgórza" 24.11 godz. 10.00 Lucy Maud Montgomery "Ania z Zielonego Wzgórza" 25.11 godz. 19.00 J.Chapman, J.Lloyd "Biznes" 26.11 godz. 10.00 "Królewna Śnieżka" wg baśni braci Grimm godz. 19.00 Jan Szurmiej "Cymes! Cymes!" 27.11 godz. 18.00 Z. Książek "Sztuka kochania czyli Sceny dla dorosłych"abon. ważne 28.11 godz. 18.00 Eugene Ionesco "Łysa śpiewaczka"abon .ważne 30.11 godz. 10.00 Lucy Maud Montgomery "Ania z Zielonego Wzgórza" UWAGA! Dla naszych Czytelników mamy do wygrania: 1 podwójne zaproszenie na spektakl „Biznes” w dniu 20 listopada (sobota) o godz. 18.00. 1 podwójne zaproszenie na spektakl „Łysa śpiewaczka” w dniu 28 listopada (niedziela) o godz. 18.00. Pierwsze dwie osoby, które przyjdą z najnowszym wydaniem „Kuriera Miejskiego” nr 10 do naszej redakcji (Sosnowiec, ul. 3 Maja, pokój nr 9), podadzą swoje imię i nazwisko, otrzymają bezpłatne zaproszenia, które będą do odebrania w kasie Teatru. Z „Kurierem” po mieście 01.10. – Sosnowiec został uhonorowany Certyfikatem Miasta Przyjaznego Szkole Promującej Zdrowie przyznawanego w ramach projektu Śląska Sieć Szkół Promujących Zdrowie, którego koordynatorem w województwie śląskim jest Regionalny Ośrodek Metodyczno-Edukacyjny Metis w Katowicach. Certyfikat II stopnia Śląskiej Sieci Szkół Promujących Zdrowie otrzymały także sosnowieckie Przedszkola nr 20, 34, 39 i 50. 02.10. – w Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Sosnowcu przy ul. K. K. Baczyńskiego 11 A odbyło się spotkanie z „psią szkołą” PASTEL i jej instruktorami. Na spotkaniu ustalono zasady pracy z psami, godziny rozpoczynania zajęć, podział na grupy. 13. 10. – 101. urodziny obchodziła mieszkanka Sosnowca Jadwiga Ziółkowska. Z tej okazji Szanowną Jubilatkę odwiedził zastępca prezydenta, Zbigniew Jaskiernia, który przekazał Pani Jadwidze nagrodę jubileuszową. Szanownej Jubilatce składamy najserdeczniejsze życzenia, przede wszystkim zdrowia i wszelkiej pomyślności na dalsze lata życia. 15. 10. – strona internetowa Sosnowca znalazła się w gronie dziewięciu miast, które kapituła konkursu „Polski Internet” wytypowała jako listopad 2010 nr 10 najlepsze ze zgłoszonych w kategorii Portal Miasta. Konkurs „Polski Internet” został objęty Patronatem Honorowym Ministerstwa Infrastruktury, a także przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. 15. 10. – Polski Związek Niewidomych w Sosnowcu był organizatorem obchodów „Święta Białej Laski”. 16. 10. – TVP1 wyemitowało specjalne wydanie programu muzycznego „Jaka to melodia? – Teleturniej Miast”. Wygrała zawodniczka z Sosnowca gorąco wspierana przez sosnowiecką publiczność. 16. 10. – na placu Papieskim (od ulicy Gwiezdnej) odbyło się zagłębiowskie zakończenie sezonu motocyklowego „Bezpieczna droga”. Motocykliści wyruszyli z parkingu przy ul. Kresowej, przejechali przez Sosnowiec, Czeladź, Będzin i Dąbrowę Górniczą, aby dotrzeć na plac Papieski. 16. 10. - VI LO im. Janusza Korczaka po raz drugi odwiedziła grupa młodzieży z Izraela. Byli to uczniowie Rabin High School w Eilacie. Wizyta była częścią podróży po Polsce, w trakcie której młodzi Izraelczycy poznawali nasz kraj i miejsca ważne dla ich narodu. Podczas spotkania przedstawiono prezentację dotyczącą historii sosnowieckich Żydów, a uczniowie przedstawiali swoje miasta i szkoły. Był również czas na dyskusje (m.in. o rozwinięciu kontaktów między młodzieżą polską i izraelską), zabawy oraz naukę piosenek. 17. 10. – na terenie Noclegowni dla Bezdomnych przy ul. Kaliskiej 25 otwarto punkt Porad Socjalnych i Wsparcia dla Osób Bezdomnych i Zagrożonych Wykluczeniem Społecznym. Władze samorządowe Sosnowca reprezentował zastępca prezydenta Zbigniew Jaskiernia. 18- 22. 10. – w Szkole Podstawowej nr 29 gościły delegacje nauczycieli ze szkół z Węgier, Hiszpanii, Włoch, Litwy i Turcji. Wizyta obyła się w ramach realizacji międzynarodowego projektu „The World Of European Tales” – „Świat europejskich bajek” w ramach programu Comenius „Uczenie się przez całe życie”. 19. 10. – Zespół Szkół Technicznych i Licealnych wygrał konkurs ogłoszony przez Marszałka Województwa Śląskiego na projekt w ramach Priorytetu IX Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Rozwój kompetencji i wykształcenia w regionach Działanie 9.1. Wyrównywanie szans edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości usług edukacyjnych świadczonych w systemie oświaty – NOWOCZESNA SZKOŁA – PRZYSTANKIEM DO KARIERY! 20. 10. – Powiatowa Stacja SanitarnoEpidemiologiczna w Sosnowcu z siedzibą przy ul. Pogotowia 1 obchodziła Dzień Otwarty Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Pracownicy PSSE przybliżyli zainteresowanym zasady, formy i specyfikę pracy oraz struktury organizacyjne stacji sanitarnoepidemiologicznych. Odwiedzający mieli okazję zapoznać się z materiałami na temat działalności PSSE, a także uzyskać informację o szczepieniach zalecanych dla dzieci i młodzieży. Udział w Dniu Otwartym był też okazją do bezpłatnych badań. Można było sprawdzić m. in. poziom cukru, cholesterolu, a także skontrolować swoje ciśnienie. Prowadzono także bezpłatne, anonimowe badania pod kątem zakażenia HIV, połączone z konsultacją psychologiczną oraz bezpłatne porady lekarza internisty. 25. 10. – w Teatrze Zagłębia przy ul. Teatralnej w Sosnowcu odbyły się uroczyste obchody 10-lecia działalności Sosnowieckiego Stowarzyszenia Amazonek „Życie” połączone z X Konferencją o profilaktyce raka piersi. 26. 10. – w sosnowieckim Oddziale ZUS-u odbył się Dzień Seniora. Na salach obsługi klientów wydzielono dodatkowe stanowiska, na których eksperci z ZUS udzielali wszystkim zainteresowanym informacji. U 19 miasto Gratka dla motomaniaków Genesis Klassik Tekst i foto: Gabriela Kolano Wypolerowane na błysk karoserie, chromowane grille, pachnące skórą tapicerki i lśniące kołpaki przyciągały wzrok każdego z uczestników I Sosnowieckiego Spotkania Starych Samochodów, które odbyło się 10 października z inicjatywy Ryszarda Czerwińskiego oraz Stowarzyszenia S4. To dzięki nim w słoneczną niedzielę ulicami naszego miasta przejechała ponad setka zabytkowych aut. Zlot roz począł się przed Urzędem Miasta w Sosnowcu, skąd udał się przed Pałac Schoena oraz CH Fashion House, gdzie odbył się „Konkurs Elegancji” oraz Plebi scyt Publicz no ści. Moż li wość przejażdż ki w al ko go glach oraz pełen emocji pokazy jazdy na trolejach zapewniło uczest ni kom impre zy Stowa rzyszenie S4. – Jestem pod wielkim wrażeniem tej imprezy, nie spodziewałem się aż takiego rozmachu – mówi Andrzej Wrona, uczestnik zlotu. – Wszystkie samochodu robią wrażenie, choć mnie, ze względu na sentyment, najbardziej zainteresowały chyba Syreny, Fiaty i Polonezy – dodaje. Nie zapomniano również o atrakcjach dla najmłodszych – im czas umilał policyjny Sznupek. Ponadto coś dla siebie znaleźli zarówno miłośnicy legendarnych polskich samochodów, kabrioletów, jak i amerykańskich muscle carów. Na zlocie nie brakowało prawdziwych motoryzacyjnych perełek takich jak m.in. DeSoto z 1955 roku, Rolls – Royca z 1976 roku, BMW z 1936, czy Lincolna Continentala. To wyjątkowy projekt. Łączy w sobie niesamowity głos Raya Wilsona, największe kompozycje z całego okresu istnienia Genesis oraz dużą dawkę symfonicznych dźwięków. Ta muzyczna opowieść o zespole, który nazywany jest przez krytyków jednym z fundamentów rocka, przeprowadza fanów przez wszystkie okresy twórczości, w których brytyjski zespół przechodził metamorfozę stylistyczną. Genesis Klassik to dopracowane mistrzowsko zarówno w formie muzycznej, jak i tekstowej przedsięwzięcie. Krytycy i fani zgodnie twierdzą, że to fenomenalna dawka porywającego, progresywnego rocka w symfonicznej oprawie – prawdziwa perełka. Dzięki wyjątkowemu wokalowi Raya kawałki z solowego repertuaru Collinsa oraz Gabriela nabierają zupełnie nowego wyrazu. Podczas koncertu usłyszymy największe przeboje takie jak: Carpet Crawlers, Follow You, Follow Me czy Land of Confusion. Całość dopełniają ciekawe anegdoty i sarkastyczny szkocki humor Wilsona. Dla naszych Czytelników mamy dwa bilety na przedstawienie 13 grudnia do Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. Serdecznie zapraszamy. U Balet, jakiego nie znacie Moscow City Ballet przyjedzie do Polski z dwoma najsłynniejszymi przedstawieniami. Pierwszy to „Dziadek do Orzechów”. Spektakl, który The New York Ti- mes nazwał „olśniewającym i zapierającym dech w piersiach”. Sztuka ta to podróż do krainy marzeń. Mała dziewczynka dostaje w prezencie tytułowego dziadka do orzechów, który w jej śnie Drugi spektakl to „Jezioro Łabędzie”, które jest najsłynniejszym i uwielbianym przez publiczność baletem Piotra Czajkowskiego. Dla na szych Czy tel ni ków ma my dwa bi le ty na przed stawie nie 14 grud nia do Do mu Mu zy ki i Tań ca w Za brzu. U reklama YAMATO - THE DRUMMERS OF JAPAN! Wielki powrót z nowym programem! Po ogromnych sukcesach i zdobyciu uznania na całym świecie bębniarze Yamato ponownie odwiedzą nasz kraj. Zespół słynie ze spektakularnych widowisk, na których prezentuje sztukę gry na tradycyjnych bębnach taiko. Występ Yamato – bębniarzy z Japonii – to niezwykłe połączenie odgłosów bębnów z dźwiękami tradycyjnych instrumentów strunowych szarpanych (koto, chappa, shino-bue, samisen, kane). Dla naszych Czytelników mamy dwa bilety na przedstawienie 8 grudreklama 20 nia do Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. ZAPRASZAMY!!! U reklama listopad 2010 nr 10