MIEJSKI

Transkrypt

MIEJSKI
Kurier
MIEJSKI
Czasopismo Samorządowe Sosnowca wydanie bezpłatne listopad 2010 Nr 10 (351)
Uczestnicy zabawy „Sosnowiec gra”
zostali nagrodzeni w sosnowieckim
Muzeum. Trofea powędrowały
do dwóch… braci Jarosława
i Krzysztofa Ścipień
8-9
www.kuriermiejski.com.pl [email protected]
Zmiany na trenerskich
ławkach sosnowieckich
drużyn ligowych.
Szkoleniowca zmienili
zarówno piłkarze, jak i
hokeiści
Sosnowiec ma szansę stać się
zagłębiowskim centrum hazardu.
To właśnie w naszym mieście
powstaje kasyno firmy Casinos
Poland. I to w samym centrum
4
Wyborczy maraton
powoli dobiega końca.
Kandydaci spotkali się
ze sobą już
kilkukrotnie. Skrót
debaty, która odbyła
się w sosnowieckim
„Staszicu”
prezentujemy
wewnątrz numeru
5
NR INDEKSU 373788 ISSN 1232-7395
17
Wybory tuż tuż!
Nie zapomniano
o niepełnosprawnych
– Osoby niepełnosprawne mogą,
na własny wniosek, wniesiony
do urzędu gminy do pięciu dni
przed wyborami zmienić lokal
wyborczy na inny na terenie swojej
gminy – wyjaśnia Rafał Łydek,
urzędnik wyborczy w Sosnowcu.
– Oznacza to, że jeśli ich lokal
„macierzysty” nie jest
przystosowany do potrzeb, mogą
się przepisać do innego.
Przepisy pozwalają też
na głosowanie przez
pełnomocnika. Dotyczy to
wyborców posiadających
orzeczenie o znacznym lub
umiarkowanym stopniu
niepełnosprawności,
posiadających równoznaczne
orzeczenie organu rentowego.
Poprzez swojego pełnomocnika
mogą też oddać w wyborach głos
ci, którzy najpóźniej w dniu
głosowania ukończą 75 lat
– niezależnie od stanu zdrowia.
Osoby, które nie mogą osobiście
udać się do lokalu wyborczego
mogą też głosować przez
pełnomocnika. Pełnomocnikiem
może zostać tylko osoba, która
jest wpisana do rejestru
wyborców w gminie Sosnowiec.
Kampania wyborcza na finiszu, wkrótce czas do urn
Miastoprzygotowujesię
dowyborów
saMorządowych.
21listopada
sosnowiczaniewybiorą
prezydentaMiastaoraz
składradyMiejskiej,czyli
radnych
W Sosnowcu mieszka ok. 185
tysięcy uprawnionych do głosowania obywateli. To oni w niedzielę 21 listopada zdecydują,
kto przez najbliższe 4 lata będzie
decydował o kierunku rozwoju
miasta, uchwalał budżet i podejmował ważne dla Sosnowca decyzje. Wyznaczono już lokale
wyborcze, które w dniu wyborów czynne będą od godz. 8
do 22. Łącznie będzie ich 118.
Nie wiadomo jaka będzie frekwencja wyborcza. Na jej niski
poziom w poprzednich wyborach zwracał uwagę Bogusław
Kabała, który w poprzedniej kadencji piastował stanowisko przewodniczącego Rady Miejskiej.
– Dzisiejszy samorząd jest
do stęp ny ogó łowi oby wa te li
– mówił były przewodniczący
RM. – Funkcja radnego cieszy
się w naszym mieście dużym
za in te re sowa niem. Świad czy
o tym licz ba kan dy da tów
na radnego. W wyborach 1994
roku o jeden mandat radnego
ubiegało się 13 osób, w 1998
- 9, a 4 lata temu aż 16. Nieste ty, nie prze kła da się to
na frekwencję wyborczą, która w Sosnowcu jest słaba i nie
prze kro czy ła ni gdy 40 pro -
reklama
Podczas wyborów prezydenckich w czerwcu Sosnowiczanie głosowali masowo, czy tym razem frekwencja się powtórzy?
cent, a kil ka ra zy utrzy ma ła
się poniżej 30 procent.
Znamy już skład Miejskiej
Komisji Wyborczej w Sosnowcu. Przewodniczącą tego organu
została sędzia Aneta Podsiadły-Bugaj. Jej zastępcą jest Michał
Fortuński, zaś członkowie komisji to: Monika Kolankowska,
Bar tłomiej Stępień, Ilona Stępień, Lilianna Głowacz-Pietruszka, Aleksandra Łądka, Dariusz Chajduga i Agnieszka Zawada. Siedziba Miejskiej
Komisji Wyborczej w Sosnowcu
mieści się w Urzędzie Miejskim,
przy al. Zwycięstwa 20, pokój 307 (II piętro).
Jak zwykle największe emocje budzi wybór prezydenta. 21
listopada wybierzemy też skład
nowej Rady Miejskiej. Organ ten
liczy 28 członków. Sosnowiec
podzielony jest na pięć okręgów
wyborczych. Z okręgu wyborczego nr I wybieranych będzie pięciu radnych. To teren Milowic
i Pogoni. Z okręgu wyborczego
nr II do Rady Miejskiej dostanie
się siedmiu radnych. Okręg ten to
Stary Sosnowiec oraz Śródmieście. Dzielnice Środula, Dębowa
Góra, Dańdówka, Ludmiła, Staszic oraz część dzielnicy Klimontów tworzą III okręg wyborczy.
Z niego wybranych będzie pięciu
reklama
radnych. Kolejnych sześciu
członków Rady Miejskiej wybranych zostanie w okręgu wyborczym nr IV. To Zagórze oraz
część Klimontowa, nie należąca
do okręgów nr III i V. Ostatni
okręg to Kazimierz, Ostrowy, Porąbka, Maczki, Zawodzie, Bobrek, Jęzor, Bór, Niwka, Modrzejów i część Klimontowa. Z okręgu V do Rady Miejskiej dostanie
się 5 radnych.
Tekst i foto: Tomasz Bienek
miasto
Nowa siedziba Centrum
Informacji Miejskiej
Od 15 listopada Sosnowiec może poszczycić się
nowoczesnym punktem informacyjnym dla turystów, jak i mieszkańców miasta. Choć otwarcie
Centrum Informacji Miejskiej opóźniło się nieco
ze względu na podłączenie do inter netu, teraz
w nowej lokalizacji w pasażu handlowym,
pod „patelnią” działa infor macja turystyczna na miarę XXI wieku.
W nowym punkcie można dowiedzieć się interesujących szczegółów na temat historii miasta
i ciekawych obiektach, możliwych do zwiedzenia
w Sosnowcu. Jest to możliwie dzięki współpracy CIM z fachowcami z PTTK. Goście mogą liczyć na kawę, zagwarantowano też dostęp do internetu. Można też nabyć mapy oraz informatory
ułatwiające poruszanie się po Sosnowcu. Nowa
siedziba CIM ma 120 metrów kwadratowych powierzchni, jej otwarcie kosztowało 100 tysięcy zł.
Za tę sumę oddano do użytku m. in. salę konferencyjną oraz kupiono ekrany plazmowe i komputery.
Oprócz informacji o mieście, w CIM będzie można kupić bilety na wszelkie imprezy kulturalne organizowane na terenie miasta. TB
Listy do Redakcji
Nie mamy się czego obawiać
Z dużym zainteresowaniem zapoznałem się z treścią artykułu październikowego wydania „Kuriera Miejskiego”
zatytułowanego bardzo wymownie,
może trochę prowokacyjnie: „Bankructwo miasta? – nie w Sosnowcu”.
Przeprowadzona rozmowa pana Tomasza Bienka ze Skarbnikiem Miasta
Januszem Kaczorem w sposób obiektywny obrazuje sytuację budżetową
po ośmiu miesiącach bieżącego roku
tak w obszarze dochodów budżetowych, jak i wydatków, ze zwróceniem
uwagi na wydatki inwestycyjne. Pan
Skarbnik Miasta w artykule tym odniósł się do problemu zadłużenia samorządów i perspektywy budżetowej
na najbliższe lata, to znaczy na szóstą
kadencję samorządu w Sosnowcu.
Prawdą jest, że mijająca, piąta kadencja samorządu, zróżnicowana była
w obszarze dochodów budżetowych
w szczególności w odniesieniu do podstawowego składnika tych dochodów
jakim jest udział gminy i powiatu
w podatku dochodowym od osób fizycznych i prawnych.
Dobre wyniki uzyskiwane w latach 2007 i 2008 wyzwoliły daleko
idące oczekiwania wielu samorządowców, które niestety w związku z kryzysem gospodarczym mającym wpływ
na znaczne zmniejszenie dochodów
w latach 2009 i 2010
w dużym stopniu zostały
ograniczone. Niewielkim
pocieszeniem jest stwierdzenie w owym wywiadzie Skarbnika Miasta,
że w drugiej połowie 2010 roku tendencje
spadkowe w dochodach
budżetowych, konkretnie
udziały w podatkach zostały zahamowane, dlatego że uzyskanie poziomu 2009 to wynik w dalszym ciągu
poniżej oczekiwań. Niewątpliwie taka
sytuacja ma szczególnie duży wpływ
na częściowo ograniczoną działalność
inwestycyjną miasta.
Prawdą jest, że w mijającym roku
na terenie Sosnowca nie realizowano
dużych, można rzec sztandarowych inwestycji, nie mniej jednak zrealizowano szereg mniejszych, ale bardzo potrzebnych zadań drogowych, w ochrozdrowia
czy
sporcie,
nie
wykorzystując w wielu przypadkach
środki pomocowe. Słusznie zauważa
Skarbnik Miasta w wyżej wymienionym artykule, że proces inwestycyjny
jest bardzo złożony, począwszy
od procedury przygotowawczej, poprzez realizację i rozliczenie finansowe, które w zdecydowanej większości
dokonuje się pod koniec roku budżeto-
wego. Stąd też wynik finansowy działalności inwestycyjnej pierwszego
półrocza wygląda niezbyt imponująco. Godnym podkreślenia jest
jednak fakt, że w roku
bieżącym przygotowano
od strony dokumentacyjnej i montażu finansowego z uwzględnieniem środków pomocowych takie inwestycje jak budowa sali koncernowej przy szkole
muzycznej, czy zadań w ramach Gospodarczej Bramy Śląska. Przykłady
te potwierdzają, że funkcjonowanie
miasta ma charakter ciągły i nie kończy się wraz z końcem konkretnej kadencji samorządowej. Dobre przygotowanie dokumentacji w podanych
powyżej przykładach, montaż finansowy dla ich realizacji to dobry start
dla nowej, szóstej kadencji samorządu,
jestem przekonany, że to pozytywna ocena dla kadencji ustępującej. Ważnym wątkiem wypowiedzi Skarbnika
Miasta to kwestia zadłużenia, czego pochodną jest prowadzenie działalności inwestycyjnej w przyszłości. Ten wątek
stawał się tematem dyskusji i sporów
pomiędzy tymi samorządowcami, którzy uważali, że miasto zadłuża się nadmiernie a tymi, do których i ja należa-
łem, którzy uważają, że owszem, podobnie jak wszystkie samorządy miasto
ma problemy finansowe spowodowane
zmniejszonymi dochodami, o czym
wspomniałem wcześniej, co niewątpliwie przekłada sie na wydatki szczególnie w inwestycjach i powoduje uzasadnione ich ograniczenie, natomiast daleko nam do katastrofy finansowej.
Ranking zadłużonych miast pokazany
w poprzednim numerze „Kuriera Miejskiego” jest potwierdzeniem zadłużenia
wielu samorządów, należy jednak
stwierdzić, że Sosnowiec na ich tle ze
swoim 20-proc. zadłużeniem wygląda
zupełnie pozytywnie.
Taka sytuacja nie może jednak uspokajać Prezydenta Miasta i jego służb,
a przygotowywany budżet na kolejny
rok powinien być budżetem ostrożnym,
uwzględniającym najbardziej potrzebne
dla miasta inwestycje, tym bardziej, że
obowiązująca Ustawa o finansach publicznych nakłada po raz pierwszy
w tym roku obowiązek prognozowania
finansowego na co najmniej cztery lata
z uwzględnieniem wykazania sposobu
finansowania deficytu budżetowego,
o czym wspomina w swoim wywiadzie
Skarbnik Miasta.
sca. Zaległości nie udało
się już nadrobić. Czyżby
Skarbnik Miasta o tym
nie wiedział?
I w końcu najważniejsza teza zawarta w wywiadzie Janusza Kaczora
– straszenie mieszkańców
Sosnowca bankructwem
miasta jest jedynie wymysłem opozycji. Kluczowym argumentem, powtarzanym zresztą przy każdej okazji przez
Kazimierza Górskiego, jest niewielkie
zadłużenie naszego miasta – na koniec
roku będzie to około 25% w stosunku
do dochodów – czyli bagatela prawie 150 mln zł. Rzeczywiście nie wygląda to groźnie na tle Krakowa, Wrocławia czy Warszawy, które zbliżają się
do ustawowej granicy 60%. Prawdziwy gospodarz ocenia jednak sytuację
nie tylko na podstawie stanu obecnego,
ale także biorąc pod uwagę najbliższą
przyszłość. A ta z punktu widzenia stanu finansów Sosnowca jest przerażająca. Problem naszego miasta polega bowiem na tym, że wydatki bieżące rosną
szybciej niż dochody bieżące, a miasto
nie ma praktycznie żadnej nadwyżki finansowej. Dlatego też wszystkie wydatki inwestycyjne musimy pokrywać
z zaciąganych obligacji. A zgodnie
z wieloletnim programem inwestycyjnym wyniosą one – nie licząc zewnętrznego dofinansowania – 175 mln
zł. I to tylko wtedy jeżeli nie będą realizowane przedwyborcze obiecanki Prezydenta Górskiego. To jest życie
na kredyt. Najpóźniej za trzy lata dojdziemy do ściany i dalsze zadłużenie
miasta stanie się niemożliwe. A wtedy
do drzwi Urzędu Miasta może zapukać
komornik.
W jednej tylko sprawie Janusz Kaczor ma pełną rację. Pisze bowiem, że
nowa ustawa o finansach publicznych
zawiera „mechanizmy ograniczające
możliwość podejmowania nieracjonalnych decyzji”. I to jedyna nadzieja
w sytuacji gdyby mieszkańcy Sosnowca raz jeszcze dali się uwieść opowieściom z „mchu i paproci” serwowanym w czasie kampanii wyborczej
przez Kazimierza Górskiego.
Dzielnicy Południe. Choć powinno się
to właśnie w ten sposób odbyć. W tej
kwestii oponował m.in. Zbigniew Muszyński z PO. Zgodził się z nim prezydent, ale jak podkreślał, jest tak niewiele czasu, a fabryka powinna rozpocząć
swoją produkcję za miesiąc, z przypisanym adresem. Przypomnijmy, iż
na miejscu produkcję rozpoczyna Watt Sp. z o.o., która będzie produkować np. kolektory słoneczne. Ostatecznie radni zdecydowali się na przyjęcie uchwały. W Sosnowcu mamy zatem
nową ulicę – imienia Jamesa Watta.
Radni zgodzili się też na powstanie na terenie miasta kasyna, przy ul.
Małachowskiego. Uchwalono także
stawki podatku od środków transportowych i dzienną stawkę opłaty targowej.
Prezydent po ostrej wymianie
zdań zadeklarował, iż powoła rzeczoznawcę, który wyda potrzebną
zdaniem radnego, Wiesława Suwalskiego z PIRS, ekspertyzę dotyczącą termomodernizacji Szpitala Miejskiego. Zdaniem radnego ściany
po dociepleniu są zwyczajnie krzywe. Zdaniem prezydenta Kazimierza
Górskiego trudno, by po 50 latach
fedrowania pod ziemią budynek był
idealnie prosty. RED
TomaszBańbuła–przew.KomisjiBudżetowejsosnowieckiejRadyMiasta
Sosnowiecki Titanic
W nowym CIM uwagę zwraca nowoczesny
wystrój
Nowa droga już otwarta
Świetna wiadomość dla mieszkańców Niwki i okolic. 9 listopada nastąpiło uroczyste otwarcie nowej
ulicy im. Jamesa Watta. Droga łączy istniejące ulice Mikołajczyka i Wojska Polskiego. Uroczystości
towarzyszyła prezentacja jednej z największych
w Europie fabryk kolektorów słonecznych firmy
WATT, która swój zakład wybudowała właśnie
w tym miejscu.
Nowa droga o długości ok. 1,1 km wraz z chodnikami, ścieżką rowerową zapewni skomunikowanie nowych terenów inwestycyjnych, które już zyskały na atrakcyjności. – Chciałem serdecznie podziękować władzom Sosnowca za doskonałą
współpracę – mówił w czasie uroczystości prezes
firmy Watt Sebastian Paszek.
Dzięki łącznikowi skorzystają również kierowcy, którzy dotychczas aby dojechać do centrum
miasta musieli korzystać ze skrzyżowania ulic:
Wojska Polskiego, Tuwima i Wygody lub jechać
przez Dańdówkę. – Nie spodziewałem się, że tak
dobrze będzie nam się pracowało z sosnowieckim
magistratem. Cała inwestycja przebiegała przy dużym zaangażowaniu i pomocy wszystkich wydziałów Urzędu Miejskiego – tłumaczył prezes Skanska S.A.Kazimierz Krysiak. KP
KURIER MIEJSKI
Adres redakcji: 41-200 Sosnowiec, ul. 3 Maja 22.
Redaktor Naczelny: Jarosław Adamski;
sekretarz redakcji: Urszula Piszczek;
tel. (032) 266 76 26, tel./fax: (032) 266 42 59;
Reklama: Beata Dudek tel. 660 515 999 - [email protected]
Wydawca: Sosnowiecka Korporacja Wydawnicza „SCW“
e-mail: [email protected]
www.kuriermiejski.com.pl
Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych reklam
2
Wywiad ze Skarbnikiem Miasta Januszem Kaczorem przeczytałem ze smutkiem. Zawsze bowiem rodzą się u mnie
takie odczucia kiedy widzę, że ktoś
kompetentny udaje, że nie wie o co
chodzi. A Janusz Kaczor bez wątpienia
jest człowiekiem kompetentnym.
Skarbnik Miasta próbuje wzorem
swojego zwierzchnika udowodnić, że
wszelkie kłopoty finansowe Sosnowca
wynikają z głęboko niesprawiedliwej
polityki władz wojewódzkich, państwowych, a ostatnio także unijnych,
które to tendencyjnie pomijają stolicę
Zagłębia we wszelkich dotacjach, subwencjach i unijnych dofinansowaniach. Dlatego Sosnowiec zajmuje tak
niską (trzecią od końca) pozycję w rankingu wysokości dochodów w kategorii miast na prawach powiatu. I wszystko jasne. Jest jednak drobny szczegół.
Taki stan nie zmienia się od lat. Gdy
Kazimierz Górski w 2002 roku rozpoczynał swoje rządy byliśmy na ósmym
miejscu od końca. Potem było już tylko gorzej. A przecież w latach 20022005 wszystkie najważniejsze funkcje
w kraju i województwie sprawowali
działacze Sojuszu Lewicy
Demokratycznej. Co więcej, zarówno wojewoda
Lechosław Jastrzębski, jak
i marszałek województwa
Michał Czarski byli rodowitymi sosnowiczanami.
Czyżby więc Prezydent
i Skarbnik sugerowali, że
nawet oni złośliwie pozbawiali Sosnowiec należnego im dofinansowania?
A może robili to SLD-owscy koledzy
naszego Prezydenta z rządu Leszka
Millera?
Jeszcze większe zdziwienie wzbudzają tłumaczenia najniższego w historii stopnia zaawansowania inwestycji
miejskich w pierwszym półroczu bieżącego roku. Jak w chwili szczerości
wyznał na jednej z ostatnich komisji
zastępca Prezydenta Miasta Ryszard
Łukawski, inwestycje zostały w pierwszej połowie roku po prostu wstrzymane, ponieważ nie wiedziano jak będzie
wyglądała sytuacja finansowa miasta.
Widocznie jednak „przypomniano” sobie o zbliżających się wyborach i zaplanowane inwestycje ruszyły z miej-
KarolWiniarski
65. sesja RM
Wspólnego zdjęcia nie było
Na koniec kadencji radni nie zdecydowali się na wspólną fotografię.
Ostatnia sesja przebiegła mimo tego
raczej spokojnie, co wielu zresztą
zdziwiło.
Podziękowania na ręce radnych
oraz służb pre zy denc kich zło żył
przewod ni czą cy RM Da niel Mi klasiński, przepraszając jednocześnie tych, którzy mogli się w trakcie tej kadencji poczuć urażeni zachowa niem przewod ni czą ce go.
Miklasiński nie zapomniał także o,
jak podkreślał, bardzo dobrej pracy osób za trud nio nych w biu rze
Rady.
Także prezydent Kazimierz Górski dziękował radnym za współprace, podziękowania trafiły także
na ręce służb miejskich i dyrektorów
jednostek podległych magistratowi.
Wiadomo już, że wśród radnych
kolejnej kadencji zabraknie trójki
obecnych rajców – Andrzeja Jagiełłowicza, Krzysztofa Haładusa oraz
Tomasza Rogali, którzy nie startują
w wyborach 21 listopada.
Jeden z nielicznych sporów rozpoczął się podczas debatowania nad projektem nadania jednej z ulic nazwy Jamesa Watta. Jak się okazało nie skonsultowano tego projektu z Radą
listopad 2010 nr 10
miasto
Sąd rozstrzygnie
Sosnowiec
przyjmie
uczestników
Euro 2012?
Członkowie PO domagają się od prezydenta przeprosin
Uczestnicy mistrzostw Europy
będą trenować w stolicy
Zagłębia Dąbrowskiego?
Tekst i foto: Tomasz Bienek
Radny Arkadiusz Chęciński oraz
Łukasz Strączek, współpracownik
posła Jarosława Pięty, obaj z PO,
skierowali do sądu pozew przeciwko prezydentowi miasta, Kazimierzowi Górskiemu. Domagają się w nim publicznych przeprosin za wypowiedź, w której
Kazimierz Górski miał stwierdzić, iż obaj panowie uczestniczyli w imprezie, której organizacja
została sfinansowana z budżetu
miasta na podstawie faktury sfałszowanej przez pracownicę Urzędu Miejskiego.
Pozew trafił do Sądu Okręgowego w Katowicach. Cała sprawa
ma związek z tzw. aferą fakturową w sosnowieckim magistracie.
Chodzi o sprawę wykrycia
oszustw dokonywanych w Międzywydziałowym Referacie Ekonomicznym. Jedna z jego urzędniczek mogła okraść gminę nawet na ponad 150 tysięcy złotych.
W referacie fałszowano faktury
i wyprowadzano środki na inne
konta.
11 października sosnowiecka Platfor ma zwołała pod UM
konferencję, w której zarzucała
władzom miasta brak kontroli
nad poczynaniami urzędników.
Domagano się m. in. wyjaśnienia sprawy do 18 października.
Inny z postulatów dotyczył zawieszenia na czas kontroli
zastępcy prezydenta Zbigniewa
Jaskier ni, któremu podlega
MRE. Gdy członkowie PO wręczali prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu dokument, ten
miał powiedzieć, że Łukasz
Strączek oraz Arkadiusz Chęciński brali udział w imprezie
sfinansowanej ze środków publicznych, a zorganizowanej
Podczas konferencji prasowej 28 października Arkadiusz Chęciński i Łukasz Strączek przedstawili dowody, iż 20 sierpnia byli
poza Sosnowcem
na podstawie sfałszowanej faktury. Wypowiedź tę opublikowały lokalne media. Dodajmy, że
impreza, o której mowa, a która
miała odbyć się 20 sierpnia bieżącego roku obok zbior nika
wodnego Balaton, tak naprawdę
nigdy się nie odbyła.
Reakcją Chęcińskiego i Strączka było pismo, adresowane do prezydenta Górskiego, w którym
obaj domagali się przeprosin oraz
zamieszczenia w lokalnych mediach oświadczenia o treści: „Ja
Kazimierz Górski, w dniu 11 października 2010 r., w Urzędzie
Miejskim w Sosnowcu, rozpowszechniłem informację, iż Arkadiusz Chęciński i Łukasz Strączek
uczestniczyli w imprezie, której
organizacja została sfinansowana z budżetu miasta na podstawie
sfałszowanej przez urzędnika
Urzędu Miejskiego w Sosnowcu
faktury VAT, wystawionej za organizację imprezy kulturalnej
Urzędu Miejskiego, która się nie
odbyła. Informacja ta jest nieprawdziwa. Kazimierz Górski”.
Prezydent ustosunkował się
do tego wezwania i stwierdził, iż
jego wypowiedź dotycząca wyjaśnienia okoliczności faktycznych
związanych z podejrzeniem popełnienia czynu zabronionego
przez byłego kierownika MRE
w żaden sposób nie mogła naruszyć i nie naruszała dóbr osobistych jakiejkolwiek osoby. – Dodatkowo należy zaznaczyć, że
wskazana przez obu panów treść
rzekomo złożonego oświadczenia
nie jest zgodna z rzeczywistym
brzmieniem mojej wypowiedzi.
Jednoznacznie wskazuje to
na niesłuszność skierowanych wo-
bec mojej osoby zarzutów – odpowiada prezydent Kazimierz Górski. – Warto nadmienić, iż wypowiedź zmierzała do podkreślenia
powagi sytuacji i konieczności
zintensyfikowania
podjętych
czynności wyjaśniających, co
w moim przekonaniu ma istotne
znaczenie w toku postępowania
przygotowawczego. W konsekwencji, żądanie zamieszczenia
przeze mnie sprostowania w wybranych przez obu panów środkach masowego przekazu uznaję
za bezzasadne.
Reakcją na to stanowisko była
konferencja prasowa zwołana przez Platformę Obywatelską
w dniu 28 października.
– Nie musimy się tłumaczyć,
bo nie mamy z czego – mówili
na spotkaniu Strączek i Chęciński.
– Zdecydowaliśmy się wystąpić na drogę postępowania sądowego przeciw prezydentowi Kazimierzowi Górskiemu – mówi Łukasz Strączek. – Nie była to łatwa
decyzja, bo trwa kampania wyborcza, a daleko nam od praktyk obrzucania błotem i uprawiania nieczystych zagrywek politycznych.
Obaj wraz z Arkadiuszem Chęcińskim jesteśmy kandydatami
do Rady Miejskiej w Sosnowcu
i wypowiedzi prezydenta uważamy za cios w nas i sosnowiecką
PO. Nie chcemy być łączeni ze
sprawą fałszywych faktur, a tak się
niestety dzieje przez to, co powiedział o nas prezydent. Wiele osób
zostało wprowadzonych w błąd
tymi insynuacjami, stąd najpierw
domagaliśmy się przeprosin,
a wobec ich braku podjęliśmy bardziej zdecydowane kroki.
Niewykluczone. UEFA ogłosiła
listę ośrodków, które za dwa lata
mają szansę gościć uczestników
EURO 2012. W tym gronie znalazło się Miejskie Centrum Treningowe przy Stadionie Ludowym w Sosnowcu, które zgłosiło swoją kandydaturę razem
z miastem Tychy.
W oficjalnym katalogu
UEFA znalazło się 21 ośrodków.
W tym gronie jeden z województwa śląskiego. To wspólna oferta
Sosnowca i Tychów. Zagłębiowsko-śląska ofer ta to Miejskie
Centrum Treningowe przy Stadionie Ludowym, tyski hotel Piramida oraz obiekty w tyskich
Paprocanach. Miejsce w katalogu nie gwarantuje oczywiście, że
jeden z uczestników Euro wybierze ofertę pobytowo-treningową
Sosnowca i Tychów. – To duże
wyróżnienie dla naszego ośrodka. UEFA doceniło nasz kompleks przy Stadionie Ludowym.
Chciałbym, aby któryś z zespołów zawitał do naszego miasta.
Byłaby to wspaniała promocja
dla Sosnowca – podkreśla Kazimierz Górski, prezydent miasta.
Sosnowiecko-tyska propozycja jest zapleczem dla Wrocławia, w którym odbędą się mecze
EURO 2012. KP
Trwa walka z dopalaczami
Tekst i foto: Tomasz Bienek
Wciąż głośno jest o walce wypowiedzianej przez rząd Donalda
Tuska tzw. dopalaczom. W Sosnowcu zamknięto co prawda
wszystkie placówki, które je oferowały, ale na bieżąco odbywa
się monitoring tych miejsc.
Trwają też starania, aby handel
zakazanymi specyfikami nie
przeniósł się do podziemia.
Działając na mocy decyzji
Głównego Inspektora Sanitarnego w sprawie wycofania z obrotu
wyrobów o nazwie „Tajfun” oraz
wszystkich podobnych wyrobów,
mogących mieć wpływ na bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia ludzkiego, inspektorzy zabezpieczyli specyfiki sprzedawane w sklepach z dopalaczami,
a ich próbki przekazano do badań
laboratoryjnych. W sobotę 2 października decyzję o nakazie zalistopad 2010 nr 10
przestania działalności właścicielom sklepów doręczyli pracownicy sosnowieckiego sanepidu
w asyście policjantów.
– Sklepy zostały opieczętowane, a ich właściciele poinformowani o natychmiastowym zakazie prowadzenia działalności.
Dotyczy to wszystkich sklepów
z dopalaczami w Sosnowcu.
Na terenie miasta znajdowało się
sześć takich placówek i obecnie
wszystkie są zamknięte – potwierdza Hanna Michta, oficer
prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu.
Teraz policjanci podczas rutynowych patroli kontrolują, czy
właściciele dostosowali się
do doręczonych im decyzji.
Choć w Sosnowcu nikt nie
złamał na razie zakazu sprzedaży dopalaczy, to w najbliższym
regionie przypadki takie miały
miejsce. Dlatego też policja oraz
inspektorzy sanitarni prowadzą
cały czas obserwację zamkniętych sklepów.
– Odnotowaliśmy dwa przypadki naruszenia decyzji Głównego Inspektora Sanitar nego.
W Jaworznie właściciel sklepu,
pomimo dostarczenia decyzji
o zaprzestaniu działalności,
w dalszym ciągu prowadził
sprzedaż. Natomiast właściciel
sklepu z dopalaczami na terenie
powiatu będzińskiego odmówił
zamknięcia i zaplombowania
swojego punktu. Za naruszenie
Ustawy o Państwowej Inspekcji
Sanitar nej obu właścicielom
mogą grozić nawet 2 lata więzienia – informuje policja.
Do walki z dopalaczami włączyła się też Kuria Diecezjalna w Sosnowcu.
– Dlaczego dopalacze są
szkodliwe, jak mówić o nich
dzieciom i młodzieży – to tylko
W Sosnowcu na razie nikt nie otworzył ponownie sklepu z dopalaczami. Na zdjęciu
zamknięta przez policję placówka przy Rondzie Edwarda Gierka
niektóre tematy warsztatów, jakie na początku listopada rozpoczął wydział katechetyczny
w Sosnowcu. Warsztaty są wynikiem zapotrzebowania, jakie
zgłaszają sami katecheci – infor-
muje ksiądz Jarosław Kwiecień,
rzecznik prasowy Diecezji Sosnowieckiej.
3
miasto
Zakończono kolejny etap budowy Placu Papieskiego
Ryszard Konfederak
Kalendariumi ołtarzjużgotowe
Bardzo się
cieszę, że krzyż
wraz
z Kalendarium
Papieskim
został
odsłonięty.
Jestem jednym z mieszkańców,
którzy od początku zabiegali
o odpowiednie upamiętnienie tego
miejsca. Wraz z synami otrzymałem
za to nawet podziękowania
od biskupa Śmigielskiego.
O postawienie krzyża zabiegaliśmy
od 2001 roku. Myślę, że ołtarz wraz
z otaczającym go Kalendarium
Papieskim jest hołdem godnym tak
wielkiego autorytetu moralnego,
jakim był Jan Paweł II.
Tekst i foto: Tomasz Bienek
10 listopada w Zagórzu na Placu Papieskim odbyła się uroczystość odsłonięcia jednego z kluczowym elementów zabudowy
sakralnej tego miejsca, czyli tzw.
Kalendarium Papieskiego.
Uroczystości
rozpoczęła
msza święta, w czasie której bp
Grzegorz Kaszak poświęcił barkę – scenę, na której znalazł się
pomnik Jana Pawła II oraz kalendarium papieskie. Będzie to
podsumowanie pierwszego etapu przebudowy placu, gdzie Papież – Polak spotkał się z wiernymi.
– 14 czerwca 1999 roku Jan
Paweł II odprawił nabożeństwo
na otoczonym wieżowcami placu na granicy sosnowieckich
dzielnic Klimontów i Zagórze
– mówi ksiądz Jarosław Kwiecień, rzecznik prasowy Diecezji
Sosnowieckiej. – W czerwcu 2001 roku z inicjatywy członków Akcji Katolickiej na pa-
miątkę tamtego wydarzenia stanął duży, kilkumetrowy krzyż.
Od tego momentu mieszkańcy
Sosnowca zaczęli to miejsce nazywać Placem Papieskim.
W 2005 roku Rada Miejska
w Sosnowcu oficjalnie podjęła
uchwałę o nazwaniu tego miejsca Placem im. Jana Pawła II.
Z inicjatywy m.in. prezydenta
Sosnowca powstał również Społeczny Komitet Budowy Pomnika Jana Pawła II. Dzięki niemu
i zebranym przez niego środkom
Jan Funek z Krakowa zaprojektował żeliwny pomnik Papieża, Biskup Grzegorz Kaszak odprawił uroczystą mszę św. na Placu Papieskim
który poświęcił bp Adam Śmigielski 14 czerwca 2006 roku. ża Polaka. Dziękuję KomitetoCały Plac Papieski docelowo kowaną alejkę, przy której na mar– Dziękuję wszystkim, któ- wi Budowy Pomnika i wszyst- ma być podzielony na strefę sa- murowych tablicach oraz na samej
rzy przyczynili się do powstania kim ofiarodawcom, dzięki któ- crum oraz część parkowo – spor- alejce umieszczono napisy przyPlacu Papieskiego i upamiętnie- rym powstał ten wspaniały mo- towo – mieszkalną. Autorzy pro- pominające najważniejsze daty
nia wizyty Jana Pawła II w na- nument. Kalendarium Papieskie jektu zagospodarowania placu i wydarzenia z pontyfikatu Jaszym mieście – mówił biskup pokazuje wszystkim, jak wiel- chcą, by na podwyższeniu stanęły na Pawła II.
Grzegorz Kaszak. – Chcę po- kim tytanem pracy był nasz ro- docelowo maszty, które jeszcze
W uroczystościach na Pladziękować radnym miasta So- dak. Słowa „Bóg zapłać” kieru- bardziej upodobnią go do barki cu Pa pie skim wzię li udział
snowca, którzy zadecydowali ję do wszystkich, którzy przy- z Papieżem – Polakiem jako ster- przedstawiciele władz miasta.
o takim przeznaczeniu placu czyniają się do tego, że plac nikiem. Przed podwyższeniem – Je ste śmy świad ka mi ukoń i nazwaniu go imieniem Papie- staje się coraz piękniejszy.
przygotowano półkolistą, wybru- czenia kolejnego etapu budo-
Uczestnicy„Sosnowiec Gra”
nagrodzeni
18 października poznaliśmy laureatów tegorocznej gry miejskiej
„Sosnowiec Gra!”. Drugą edycję zakończyło spotkanie
uczestników w Pałacu Schoena
Zwycięzcą tegorocznej gry miejskiej został Jarosław Ścipień, który
z rąk prezydenta miasta Sosnowca
Kazimierza Górskiego odebrał
symboliczny czek o wartości 2 tys.
zł. Druga nagroda w wysokości 1,5 tys. zł trafiła do Krzysztofa
Ścipienia. Bracia, którzy zgarnęli
główne nagrody do Sosnowca
przyjechali odpowiednio z Katowic i Siemianowic Śląskich. – Dla
nas była to możliwość poznania
Sosnowca. Pomysł z grą był znakomity. Nie spodziewaliśmy się, że
coś wygramy, a tymczasem sięgnęliśmy po dwie główne nagrody
– przyznali bracia Ścipieniowie.
Główne nagrody losowano
spośród 50 kart uczestników, którzy zdobyli maksymalną, możliwą liczbę punktów. W sumie kryteria uprawniające do udziału
w losowaniu (minimum 5 punktów, czyli aktywny udział w co
najmniej 3 imprezach) spełniło 110 osób. Natomiast we
wszystkich imprezach w ramach
gry między 24 września a 3 października przewinęło się aż 1800
osób! Aparaty cyfrowe otrzymali: Mateusz Semper, Arkadiusz
4
Kubina, Halina Majczak i Katarzyna Grzesiuła. Karnet do Centrum Filmowego Helios otrzymali
Tadeusz Feist i Anna Ołyńska.
Karnet na spotkania „Zagłębia”
Sosnowiec trafił do Piotra Stefanika wraz z piłką pokrytą autografami wszystkich członków sosnowieckiej drużyny. Zestawy gadżetów miasta Sosnowca zdobyli:
Marcin Piotr Zwierzyński oraz
Magdalena Kardas. Gadżety
ufundowane przez Silesia Events
otrzymali: Tymoteusz Kłyś,
Agnieszka Lewandowska oraz
Sławomir Kardas. Nagrodę specjalną dla najmłodszego uczestnika gry odebrała mama 3-miesięcznej Karolinki Karpińskiej,
którą rodzice zabierali na wszystkie imprezy w ramach gry.
Dziewczynka otrzymała pluszowego misia oraz zaproszenie
na profesjonalną sesję zdjęciową
ufundowaną przez Fotodziecinstwo. pl. Druga nagroda specjalna trafiła do najstarszego uczestnika, którym okazała się 82-letnia
Anna Rams. Pani Anna brała
udział we wszystkich wydarzeniach wraz z córką. KP
wy parku po świę co ne go pa pieskiej wizycie i całemu pontyfikatowi Jana Pawła II – powiedział prezydent Kazimierz
Górski. – To nie koniec przeobra żeń Pla cu Pa pie skie go.
Zgodnie z planami wokół powstaną obiekty dla młodzieży
i dzie ci. Dziś do kła da my ko lejną cegłę do tego wielkiego
przedsięwzięcia.
Sosnowiec ma
„Grunt na medal”
Zakończyła się IV edycja Ogólnopolskiego Konkursu „Grunt na medal 2010” przeprowadzonego przez Polską Agencję Informacji
i Inwestycji Zagranicznych we współpracy z Marszałkami Województw. 16 działek, po jednej z każdego województwa, zostało
uznanych za najlepsze tereny inwestycyjne w Polsce. W województwie śląskim gruntem na medal może poszczycić się nasze miasto.
Wyróżnione zostały tereny po byłej KWK „Sosnowiec”
25 października w Warszawie odbyło się uroczyste wręczenie nagród. Z rąk Rafała Baniaka, Podsekretarza Stanu w Ministerstwie
Gospodarki odebrał ją Prezydent
Sosnowca, Kazimierz Górski.
Jak wyjaśniła na gali wręczenia wyróżnień wiceprezes PAIiIZ Bożena Czaja, główną ideą
konkursu jest zgromadzenie jak
najwięcej atrakcyjnych terenów,
które później agencja może rekomendować inwestorom.
O tytuł „Gruntu na medal”
ubiegały się 242 lokalizacje z 158
gmin całej Polski w tym 30 terenów z województwa śląskiego.
– Komisje konkursowe przeprowadziły wizytację działek i wyłoniły spośród nich 16 zwycięzców,
po jednym z każdego województwa. Gminy mogły zgłosić do konkursu niezabudowane tereny przeznaczone pod działalność przemysłową, o powierzchni powyżej 2
hektarów i o uregulowanym stanie
prawnym. Dodatkowymi atutami
były np. dostęp do mediów czy
do infrastruktury transportowej
– informuje prezydent Sosnowca
Kazimierz Górski.
W przypadku województwa
śląskiego audyt terenów, dokonany przez komisję złożoną
z przedstawicieli PAIiIZ, Urzędu Marszałkowskiego oraz Śląskiego Centrum Obsługi Inwe-
Medal z rąk Rafała Baniaka z Ministerstwa Gospodarki odebrał prezydent Kazimierz Górski
stora, wskazał na teren położony
w Sosnowcu u zbiegu ulic Kombajnistów i Gabriela Narutowicza, o powierzchni 2,5 ha.
W 2000 r. podjęto decyzję
o przystąpieniu do zmiany planu
zagospodarowania przestrzennego dla obszaru byłej KWK „Sosnowiec”. Teren został zakupiony w 2004 r. Głównym celem
projektu było przekształcenie
poprzemysłowych obszarów
na atrakcyjne tereny inwestycyjne, poprzez przygotowanie techniczne, budowę dróg i poprawę
estetyki okolicy. Do tej pory
na tym ternie zrealizowano następujące przedsięwzięcia:
• rekultywacja centralnej części
terenu (mechaniczne karczowanie; rozbiórka elementów żelbetowych; roboty ziemne; przygotowanie podłoża pod kanały
i obiekty; plantowanie gruntu)
• budowa dróg wewnętrznych
(dróg lokalnych – ok. 550 m,
chodników i ścieżek rowerowych ok. 600 m)
• budowa infrastruktury technicznej sieci wodno-kanalizacyj-
nej (sanitar nej, wodociągowej,
deszczowej i podłączenie do sieci ogólnospławnej; zamulenie
pokopalnianej kanalizacji).
Zrealizowane inwestycje stworzyły warunki do powstawania
wielu firm. Aktualnie prowadzą tu
działalność: Hareaus Electro-Nite
(przyrządy i systemy pomiarowe),
Ferroli (urządzenia grzewcze – kolektory słoneczne, grzejniki, kotły,
oleje) oraz Segu (elektronika
i elektrotechnika samochodowa).
Wszystkie firmy mają w planach
dalszą rozbudowę. KP
listopad 2010 nr 10
miasto
Kasyno za pół roku?
Jaskinia hazardu powstanie w budynku poTelekomunikacji
Obiekt, w którym otwarte ma być kasyno przechodzi na razie prace adaptacyjne
Najwcześniej za sześć miesięcy
Sosnowiec dołączy do wąskiego
grona polskich miast, w których
znajdują się profesjonalne kasyna. Fir ma Casinos Poland Sp.
z o.o. zamierza uruchomić swoją placówkę w remontowanym
właśnie budynku w samym centrum miasta. Jest już stosow-
na opinia przychylnych inwestycji samorządowców, teraz trzeba
poczekać na wydanie koncesji
przez Ministerstwo Finansów.
O planach otwarcia kasyna w Sosnowcu mówi się od kilku miesięcy. Początkowo zamierzano uruchomić je w rejonie ul.
Kresowej. Ostatecznie wybór
padł na dawny gmach Telekomunikacji u zbiegu ulic 3 Maja
i Małachowskiego.
– Zrezygnowaliśmy z Kresowej, bo mimo wszystko to teren
poza ścisłym centrum – wyjaśnia Jacek Pawluczuk z fir my
Casinos Poland Sp. z o.o. – Lokalizacja w budynku przy ul. 3
Maja bardziej nam odpowiada,
jest dogodniejsza dla naszych
gości, gdyż w pobliżu jest wiele restauracji i pubów, w śródmieściu koncentruje się też życie towarzyskie. Drugim powodem był sam charakter obiektu,
uważamy że w dawnym biurowcu można urządzić znacznie
bardziej luksusowe i reprezentacyjne pomieszczenia, a zależy
nam na komforcie klientów.
Fir ma Casinos Poland prowadzi obecnie dwa kasyna w Warszawie, i po jednym
w Katowicach, Gdyni, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu
i Szczecinie. Najczęściej znajdują się one w luksusowych hotelach. – Wybór Sosnowca nie
był przypadkowy. Goście zobowiązani są okazać dowód osobisty wchodząc do kasyn. Okazuje się, że wśród klientów jest
wiele osób z Zagłębia. W dni
szczytu, czy w godzinach największego ruchu mieliśmy tylu
gości, że nie mogliśmy wszystkich obsłużyć – dodaje Jacek
Pawluczuk. – Stąd pomysł, by
kolejną z naszych placówek ulokować na terenie Zagłębia Dąbrowskiego.
Jacek Pawluczuk nie ukrywa,
że duży wpływ na lokalizację
kasyna miał przychylna postawa
wobec projektu ze strony sosnowieckiej Rady Miejskiej. Opinia
samorządu brana jest pod uwagę
przy wydawaniu koncesji przez
ministra finansów. Obecnie odpowiedni wniosek czeka na rozpatrzenie. Ustawowo ministerstwo ma na to sześć miesięcy,
i jak przyznają pracownicy Casinos Poland, zwykle korzysta
z tego terminu w całości.
Tekst i foto: Tomasz Bienek
Powstaje kampus dla studentów„Medyka”
Ruszyła budowa nowoczesnego
kampusu sosnowieckiego Wydziału Farmaceutycznego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. 26 października odbyło się
uroczyste wmurowanie kamienia
węgielnego. W wydarzeniu
udział wzięli m.in. prezydent
miasta Sosnowca Kazimierz
Górski, poseł Jarosław Pięta, radni sosnowieckiej Rady oraz władze uczelni.
Kampus powstający w Dańdówce, to kontynuacja budowy
kompleksu uniwersyteckiego,
gdzie 4 lata temu wybudowano
pierwszy – nowy gmach dla wydziału.
Dwa kolejne planowane
obiekty to sześciopiętrowy budynek główny o powierzchni 4600 m kw. i dwukondygnacyjna sala audytoryjna o powierzchni 600 m kw., w której
zmieści się 300 osób.
– Nowy obiekt to ogromna poprawa warunków pracy nauczycieli akademickich, to także
nieporównywalnie lepsze warun-
urządzenia zabawowe albo nagroda pieniężna w wysokości 13.000 zł. Drugie miejsce
przypadło mieszkańcom z ul.
Struga – Wspólnota Mieszkaniowa 35 (nagroda pieniężna w wysokości 8.000 zł),
a trzecie – teren przy ulicy Hallera (Sosnowiecka Spółdzielnia
Mieszkaniowa Administracja
Osiedli Mieszkaniowych Nr 2
„RUDNA” ul. J. Hallera 16a).
W drugiej kategorii zwyciężył
teren przy ulicy Czeladzkiej
– Sosnowiecka Spółdzielnia
Mieszkaniowa Administracja
Osiedli Mieszkaniowych Nr 2
„RUDNA” ul. J. Hallera 16a.
Nagrodą główną w tej kategorii
były urządzenia zabawowe lub
nagroda pieniężna w wysokości 2.500. KP
Uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego daje początek
nowemu wydziałowi w Śląskim Uniwersytecie Medycznym
ki studiowania dla przyszłych
adeptów zawodu farmaceuty,
diagnosty laboratoryjnego, kosmetologa czy biotechnologa.
Najładniejsze osiedla
Rozstrzygnięto konkurs na najładniejsze osiedle mieszkaniowe w Sosnowcu. Zwycięzców
wyłoniono w dwóch kategoriach. Pierwsza z nich obejmowała tereny urządzone, na których w trakcie trwania konkursu
podejmowane były inicjatywy
związane z ich utrzymaniem
i dalszym zagospodarowaniem,
z kolei druga: tereny, które
listopad 2010 nr 10
w żaden sposób nie były urządzone, a ich zagospodarowanie
odbyło się w trakcie trwania
konkursu.
W pierwszej kategorii nagrodzono teren przy ul. Kalinowej
– administrator Sosnowiecka
Spółdzielnia Mieszkaniowa Administracja Osiedli Mieszkaniowych Nr 1 „Traugutta”, ul. Kalinowa 169. Nagrodą główną były
22 paździer nika, na terenie
po KWK Sosnowiec, odbyła się
uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowę
osiedla Wrzosowe Ogrody, które
powstanie przy ul. Kombajnistów w Sosnowcu.
Będzie to starannie zaprojektowane, zamknięte osiedle z 219
mieszkaniami o metrażu od 48
do 125 m kw. Dodatkowo
pod każdym domem znajdować
się będą podziemne parkingi.
Jak zapewnia inwestor, grupa kapitałowa PIECEXPORT-PIECBUD S.A. wszystkie mieszkania
na osiedlu będą słoneczne i prze-
stronne. Według projektu powstać ma jedenaście apartamentowców z balkonami i mieszkaniami na poddaszu oraz trzynaście domków jednorodzinnych.
Inwestor planuje również stworzenie stref zielonych, skarpy oddzielającej osiedle od strefy ekonomicznej oraz infrastruktury,
która ma się spodobać młodym
rodzicom.
Budowa osiedla już się rozpoczęła i podzielona będzie na trzy
etapy, w zależności od ofert kupna mieszkań. Pierwszy zakończyć ma się na przełomie wiosny
i lata przyszłego roku. U
Nowe place zabaw i nie tylko
ARC
– W budynku głównym mieścić
się będą liczne sale ćwiczeń, seminaryjne i komputerowa.
W drugim obiekcie – w sali au-
dytoryjnej, pełniącej funkcję
dwóch sal wykładowych, pomieści się jednorazowo ponad 300
studentów – podkreślała prof. dr
hab. n. med. Krystyna Olczyk,
Prorektor ds. Szkolenia Podyplomowego SUM, prowadząca inwestycję.
– Ta inwestycja to perspektywa rozwoju dla tych jednostek
organizacyjnych SUM (katedr
i zakładów), które aktualnie zlokalizowane są w ciasnych i niefunkcjonalnych pomieszczeniach
budynków przy ulicy Narcyzów
i Ostrogórskiej w Sosnowcu oraz
ulicy Raciborskiej w Katowicach. – dodaje Krystian Dudek,
rzecznik prasowy Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
Obecnie na Wydziale Farmaceutycznym studiuje prawie 2
tys. osób na czterech kierunkach:
farmacji, analityce medycznej,
kosmetologii i biotechnologii.
Nowoczesny kampus planowo
ma zostać oddany do użytku jesienią 2013 roku. Koszt inwestycji wyniesie prawie 50 milionów
złotych.
Tekst i foto: Gabriela Kolano
W Sosnowcu powstaną
Wrzosowe Ogrody W październiku Wydział Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej
oddał do dyspozycji mieszkańców
kilka udogodnień infrastrukturalnych, między innymi: przy ul. gen.
Hallera oraz Białostockiej zainstalowano nowe place zabaw.
W nowe urządzenia zabawowe lub ogrodzenie doposażono
z kolei istniejące place zabaw
w następujących miejscach: Park
w Klimontowie, osiedle przy ul.
Małobądzkiej, przy ul. Braci
Mieroszewskich w rejonie skrzyżowania z al. ks. F. Blachnickiego oraz na terenie pomiędzy budynkami Nr 9A – 17A i Nr 21A
– 29A przy ulicy Lwowskiej.
Łączny koszt realizacji wyżej
wymienionego zadania wyniósł: 85.280,44 zł brutto.
Ponadto wykonano remont
schodów terenowych przy ulicy
Białostockiej, zapewniających
szybką komunikację pieszą pomiędzy ulicami: T. Lenartowicza
a Białostocką. Koszt remontu
wyniósł 35.217,86 zł.
W październiku rozpoczął się
także remont alejki spacerowej
prowadzącej do placu zabaw zlokalizowanego na terenie pomiędzy ulicami: B. Dybowskiego,
Szybową i Kopalnianą w dzielnicy Niwka. Alejka otrzyma nową nawierzchnię wykonaną
z kostki brukowej.
– Wydział Gospodarki Komu nal nej i Miesz ka niowej
od kil ku lat prowa dzi sukce sywnie remonty infrastruktury
parkowej oraz re monty i moder ni za cje pla ców za baw dla
dzie ci. Obec nie w wydzia le
trwają prace nad zwiększeniem
dostępności infrastruktury parkowej dla osób niepełnosprawnych. Ana li zowa ne są ofer ty
specjalistycznych firm dla wybranych urządzeń zabawowych,
z których mogłyby bezpiecznie
ko rzystać dzie ci nie peł no sprawne ruchowo, pod opieką
rodziców – podkreśla Romuald
Śmigielski, naczelnik wydziału. KP
5
porady
Chorowanie pod kontrolą
Joanna Biniecka
Jesień to pora zachorowań, a tym
samym korzystania ze zwolnień
lekarskich. Jednak oprócz osób
autentycznie chorych, są też symulanci, którym zwolnienie jest
potrzebne dla różnych, bynajmniej
nie związanych z kuracją celów.
Dlatego chorowanie jest przez
ZUS kontrolowane. Można wymienić tu dwa podstawowe powody; po pierwsze ZUS jako instytucja ubezpieczeniowa, czyli osoba
prawna, jest powołany m.in.
do zbierania składek na ubezpieczenia społeczne, a z części tych
składek jest tworzony fundusz
chorobowy. I ZUS musi dawać
gwarancje prawidłowości wykorzystania tego funduszu, czyli wypłat. Chociażby dlatego, że jest to
fundusz bardzo specyficzny. Otóż
podczas gdy składki na inne fundusze, np. emerytalny czy rentowy pokrywa w ustawowo określonych proporcjach zarówno zatrudniający, jak i zatrudniany, to
składka na fundusz chorobowy
podbierana jest od przychodu każ-
dej osoby czynnej zawodowo
w wysokości 2,45 proc. tego przychodu. Po drugie – wypłata z tego
funduszu jest uruchamiana wtedy,
gdy wskutek pewnych zdarzeń losowych jak choroba, macierzyństwo czy opieka nad członkiem
rodziny, osoba jest niezdolna do świadczenia pracy. I właśnie
wtedy odpowiedni zasiłek chorobowy, macierzyński, opiekuńczy,
ma rekompensować utracony dochód.
Składka na fundusz chorobowy
nie jest dla wszystkich obowiązkowa, bowiem ustawa o Systemie Ubezpieczeń Społecznych
z dn. 13 października 1998 r. zakłada dwa rodzaje opłacania tej
składki:
• obowiązkowo, gdzie najliczniejszą grupę stanowią pracownicy
• dobrowolnie, gdzie najliczniejszą
grupę stanowią osoby prowadzące działalność na własny rachunek i osoby z nimi współpracujące.
Dobrowolność składki oznacza, że
osoba może ją opłacać, ale nie
musi i w takiej sytuacji nie ma prawa do świadczeń w razie choroby
i macierzyństwa.
Gdy dana osoba wyczerpała maksymalny okres korzystania z zasiłku chorobowego, ale rokuje przywrócenie sprawności organizmu,
przysługuje jej świadczenie reha-
bilitacyjne wypłacane również
z funduszu wypadkowego. Składki na ten fundusz od osoby zatrudnianej opłaca w całości podmiot
zatrudniający. Kontroli ZUS podlegają: zasiłek chorobowy, zasiłek
opiekuńczy, a także świadczenie
rehabilitacyjne i to wypłacane
z obydwu funduszy – zarówno
chorobowego, jak i wypadkowego. Pozostałe zasiłki, tzn. zasiłek
macierzyński i zasiłek wyrównawczy, ze względu na swój charakter,
nie podlegają kontroli.
Formy kontroli zasiłków określa
ustawa o Świadczeniach Pieniężnych z Ubezpieczeń Społecznych
w razie Choroby i Macierzyństwa
z dn. 25 czerwca 1999 r. Są to:
• kontrola chorych określona w art. 17 wymienionej ustawy, do której wykonywania
upoważnieni są płatnicy zasiłku, tj. ZUS oraz pracodawcy
wypłacający zasiłki. Pracodawca wypłaca zasiłki, jeżeli zgłasza do ubezpieczenia chorobowego ponad 20 ubezpieczonych. Kontrola chorych ma
dwie formy. Pierwsza z nich polega na skontrolowaniu, czy dana osoba wykorzystuje zwolnienie zgodnie z przeznaczeniem,
tzn. czy w trakcie zwolnienia
np. nie remontuje mieszkania
czy podjęła pracę zarobkową.
Druga forma to sprawdzenie
przez płatnika zasiłku, czy
zwolnienie dostarczone do wypłaty nie jest przerobione lub
sfałszowane oraz czy zostało
wystawione zgodnie z zasadami orzekania;
• kontrola prawidłowości wystawienia zwolnienia lekarskiego
określona w art. 59 wspomnianej ustawy przez lekarza leczącego ubezpieczonego. Tej kontroli dokonuje lekarz orzecznik
ZUS.
W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w wyniku kontroli chorych, osoba jest pozbawiona prawa zasiłku za dany okres
zwolnienia, czy świadczenia
za miesiąc, w którym kontrolowano ubezpieczonego. Natomiast skutkiem kontroli lekarza
orzecznika, w przypadku stwierdzenia, że dana osoba jest zdolna do pracy, jest utrata ważności
zwolnienia od następnego dnia
po tym badaniu. Tak samo dzie-
je się, gdy osoba wezwana do lekarza orzecznika nie zgłasza się,
lub wprawdzie zgłosi się, ale nie
dostarczy wyników badań bądź
nie stawi się na badanie specjalistyczne. Wówczas, pomimo że
nie była badana z mocy ustawy,
zwolnienia tracą ważność od następnego dnia po dacie wskazanej w rubrykach: „badanie”,
„dostarczenie dokumentacji”,
„zgłoszenie się na badanie specjalistyczne”.
reklama
reklama
Miejski Zakład Zasobów Lokalowych w Sosnowcu przy ul. Partyzantów 10a posiada do wynajęcia na korzystnych warunkach garaże i lokale użytkowe przeznaczone na
działalność gospodarczą usytuowane w atrakcyjnych punktach handlowych centralnej części miasta jak również w poszczególnych jego dzielnicach:
Lp.
Adres lokalu
ADM Pow. użytk.
w m2
Wyposażenie lokalu
UWAGI
Stawka
minimalna
1.
3 Maja 35a
3
32,26
IInstalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc
Lokal usytuowany w piwnicy od strony zaplecza
10,00
2.
3 Maja 15/I
3
239,43
Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, c.o.
Lokal usytuowany od strony frontowej budynku. Najemca zobowiązany będzie do przeprowadzenia następujących prac:
60,00
1. Rozdział instalacji elektrycznej, 2. Rozdział instalacji c.o., 3. Wydzielenie przedmiotowej powierzchni, 4. Rozdział i
rozprowadzenie instalacji wodno – kanalizacyjnej, 5. Wykonanie wejścia do lokalu od strony ulicy 3 – go Maja. Wszelkie prace
remontowo – adaptacyjne w przedmiotowym lokalu należy wykonać na własny koszt i własnym staraniem bez prawa do zwrotu
poniesionych nakładów. Plan sytuacyjny pomieszczeń do wglądu w siedzibie MZZL – ZB w Dziale Lokali Użytkowych pok. nr 44
3.
3 Maja 15/I
3
289,24
Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, c.o.
Wejście do lokalu od strony ulicy Warszawskiej. Najemca zobowiązany będzie do przeprowadzenia następujących prac:
45,00
1. Rozdział instalacji elektrycznej, 2. Rozdział instalacji c.o., 3. Wydzielenie przedmiotowej powierzchni, 4. Rozdział i rozprowadzenie instalacji wodno – kanalizacyjnej. Wszelkie prace remontowo – adaptacyjne w przedmiotowym lokalu należy wykonać na własny koszt i własnym staraniem bez prawa do zwrotu poniesionych nakładów. Plan sytuacyjny pomieszczeń do
wglądu w siedzibie MZZL – ZB w Dziale Lokali Użytkowych pok. nr 44
8,00
4.
Targowa 16
3
53,27
Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc
Pomieszczenie usytuowane w podwórzu w przybudówce. Do sprawdzenia instalacja elektryczna, licznik elektryczny zdjęty
5.
Piłsudskiego 7
4
2,66
Instalacja elektryczna
Boks garażowy usytuowany w budynku mieszkalnym 10 piętrowym, wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem
8,00
6.
Kołłątaja 9
4
24
Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna
Lokal usytuowany na parterze od strony frontowej budynku.
10,00
7.
Dobrzańskiego 142
5
222,48
Instalacja elektryczna, wodno-kanalizacyjna, c.o.
Pomieszczenia usytuowane na parterze budynku.
8,00
8.
Komandosów 5
5
197,01
Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc
Lokal usytuowany w piwnicy w budynku mieszkalnym.
8,00
9.
Saperów 7
5
5,50
Instalacja elektryczna - wspólna
Boks garażowy usytuowany w budynku mieszkalnym. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem.
8,00
10.
Saperów 7
5
4,14
Instalacja elektryczna - wspólna
Boks garażowy usytuowany w budynku mieszkalnym. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem.
8,00
11.
Saperów 5
5
21,50
Instalacja elektryczna i wodna
Garaż usytuowany w budynku mieszkalnym
8,00
12.
Saperów 5,5a
5
od 4,14 do 5,60
Instalacja elektryczna
3 boksy garażowe usytuowane w budynkach mieszkalnych
5,00
13.
Dobrzańskiego 124 I
5
19,20; 15,60;
Instalacja elektryczna, wc wspólne z innymi użytkownikami budynku,
Lokale usytuowane na I piętrze w budynku przeznaczonym w całości na działalność gospodarczą medyczną – przychodnia
8,00
12,66
c.o. – kotłownia lokalna
„Klimontów”. Do powierzchni pokoi doliczana jest proporcjonalna część pomieszczeń wspólnych tj. korytarzy i wc
14.
piętro
Orląt Lwowskich 18
8
18,00
-
Garaż wolnostojący usytuowany na posesji przy budynku. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem
10,00
15.
Niwecka 22/I
8
1331,31
Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, c.o. wc (wspólne na
Budynek wolnostojący. Instalacja elektryczna do sprawdzenia.
8,00
16.
Wspólna 22
9
7,00
Instalacja elektryczna, c.o.
Lokal usytuowany w bramie. Instalacja elektryczna do sprawdzenia.
15,00
17.
Warneńczyka 10
9
25,37
-
Garaż wolnostojący. Wymagane użytkowanie zgodne z przeznaczeniem.
6,00
Lokal usytuowany na parterze w klatce schodowej.
12,00
korytarzu)
18.
Królowej Jadwigi 2
9
8,41
Instalacja elektryczna, wodno – kanalizacyjna, wc wspólne z innymi
użytkownikami.
WSZELKICH INFORMACJI UDZIELA DZIAŁ LOKALI UŻYTKOWYCH pokój nr 44; tel. 032 290-18-34 lub 290-18-69; informacje o wolnych lokalach dostępne również na naszej stronie internetowej
www.mzzl.pl nasz e-mail: [email protected] ADM - 1 ul. Sportowa 2 , tel: /032/ 291-50-75; ADM - 2 ul. Lwowska 29, tel: /032/ 291-70-57; ADM - 3 ul. Zwycięstwa 12a , tel: /032/ 266-33-59; ADM
- 4 ul. Dęblińska 7, tel: /032/ 266-32-73; ADM - 5 ul. Saperów 11/2, tel: /032/ 294-78-58; ADM - 6 ul. Grota Roweckiego 59, tel: /032/ 291-36-74; ADM - 7 ul. Boh. Monte Cassino 8a , tel: /032/ 263-22-23;
ADM - 8 ul. Jodłowa 4, tel: /032/ 263-38-51; ADM - 9 ul. 1-go Maja 21/23, tel: /032/ 266-80-26; Pasaż - ul. Modrzejowska 1a , tel: /032/ 368-17-75/76
6
listopad 2010 nr 10
miasto
O mandat radnego będzie walczyć 275 osób!
Znamy nazwiska kandydatów
Wiadomo już, kto dokładnie będzie startował w nadchodzących
wyborach, by walczyć o prawo
reprezentowania przez cztery lata interesów sosnowiczan w Radzie Miejskiej. Państwowa Komisja Wyborcza skończyła już rejestrację Komitetów Wyborczych.
W Sosnowcu będzie walczyć ze
sobą pięć takich ugrupowań.
Łącznie z terenu całego miasta, czyli we wszystkich pięciu
okręgach wyborczych, wystartuje 275 kandydatów na radnych.
Komitet Wyborczy Sojusz
Lewicy Demokratycznej Porozumienie Społeczne wystawi
łącznie 55 kandydatów do Rady
Miasta. Najmłodszy z nich
ma 19 lat, najstarszy 72. Wśród
kandydatów komitetu jest 13
pań. Średni wiek kandydatów
lewicy w Sosnowcu w tych wyborach samorządowych to 50
lat. W okręgach wyborczych listy Komitetu Wyborczego SLD
– Porozumienie Społeczne
otwierają kolejno: Adam Wolski, Tomasz Bańbuła, Kazimierz
Górski, Jacek Kazimierczak
i Tomasz Niedziela. Komitet
wystawi dziesięciu kandydatów
w I Okręgu Wyborczym, czternastu w II Okręgu Wyborczym,
dziesięciu w III Okręgu Wyborczym, jedenastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu w V Okręgu
Wyborczym. Kandydatem na prezydenta Sosnowca tego komitetu
jest Kazimierz Górski, lat 51,
obecny prezydent Sosnowca. Kandydat ma wykształcenie wyższe.
Komitet Wyborczy Niezależni Macieja Adamca wystawi
do wyborów 56 kandydatów
ubiegających się o mandat radnego. Wśród niech znajduje się 14
pań i 42 panów. Najmłodsza kandydująca osoba ma 20 lat, najstarsza 70. Średnia wieku na listach Niezależnych to 40 lat. Je-
dynki na listach Niezależnych to:
Magdalena Woźniczko, Aneta
Konieczna, Teresa Łysiuk, Stella
Dryps, Monika Malicka. Komitet
wystawi dziesięciu kandydatów
w I Okręgu Wyborczym, czternastu w II Okręgu Wyborczym, dziesięciu w III Okręgu Wyborczym,
dwunastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu w V Okręgu
Wyborczym. O prezydenturę
w Sosnowcu walczyć będzie Maciej Adamiec, lat 39, wykształcenie wyższe.
Komitet Wyborczy Platforma
Obywatelska RP wystawia w Sosnowcu w wyborach samorządowych 56 kandydatów na radnych.
Ich średni wiek to 45 lat; najmłodszy z nich jest w wieku 22
lat, najstarszy w wieku 68 lat.
Wśród kandydatów PO jest 32
mężczyzn i 24 kobiety. Listy PO
otwierają: Arkadiusz Chęciński,
Mateusz Rykała, Wojciech Kulawiak, Karol Winiarski, Daniel
Miklasiński. Komitet wystawi
dziesięciu kandydatów w I Okręgu Wyborczym, czternastu
w II Okręgu Wyborczym, dziesięciu w III Okręgu Wyborczym,
dwunastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu w V Okręgu
Wyborczym. Kandydatem na stanowisko prezydenta miasta z ramienia tego ugrupowania jest poseł Jarosław Pięta. Kandydat
ma 45 lat, posiada wykształcenie
wyższe.
Komitet Wyborczy Prawo
i Sprawiedliwość star tuje z 55
kandydatami do Rady Miejskiej.
Jest wśród nich 14 kobiet i 41
mężczyzn. Średnia wieku to 45
lat. Najmłodsza osoba w szeregach kandydatów sosnowieckiego PiS ma 19 lat, najstarsza 70.
Pierwsze miejsca na listach wyborczych zajmują w okręgach
kolejno: Stefan Wojnowski, Alicja Skarbińska-Poznańska, Tomasz Mędrzak, Michał Potocz-
Tęsknotaza kopalnią
Patrząc w przyszłość pamiętają o przeszłości
Tekst ifoto: Tomasz Bienek
11 października w dzielnicy Niwka
odbyło się uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej zamkniętą
w 1999 roku kopalnię „Niwka-Modrzejów” oraz górników, którzy pracowali w zakładzie. Tablica powstała z inicjatywy radnego Zygmunta
Witkowskiego, dawnego pracownika zakładu, który powitał uczestników uroczystości w górniczym
mundurze. Wśród zaproszonych
gości znaleźli się poseł Witold Klepacz, senator Zbigniew Szaleniec
i Michał Czarski, przewodniczący
sejmiku woj. śląskiego. Przybyło
też wielu byłych pracowników zakładu.
Tablica poświęcona istniejącej
od 1815 kopalni została wmurowana w ścianę Wyższej Szkoły Medycznej, budynek ten był siedzibą
biur KWK „Niwka Modrzejów”.
– W budynku tym przez długie
lata decydowano olosach społeczności południowej części Sosnowca.
Wjego pomieszczeniach znajdowała
się dyrekcja kopalni „Niwka Modrzejów” oraz siedziba organizacji
społecznych skupionych wokół zakładu. Niespodziewane posunięcie
decydentów politycznych, skutkujące zakończeniem wydobycia węgla
wkopalni zdniem1 lipca1999 roku,
do dnia dzisiejszego budzi wiele zastrzeżeń i kontrowersji. Gdyby ne ta
decyzja, wbieżącym roku obchodzilibyśmy 195. rocznicę rozpoczęcia
eksploatacji węgla w tym rejonie
– rozpoczął uroczystość radny Zygmunt Witkowski.
Na uroczystość przybyli też
przedstawiciele władz miasta, radni, parlamentarzyści. Podczas uroczystości zabrał głos prezydent Sosnowca Kazimierz Górski, który
listopad 2010 nr 10
Dawni pracownicy KWK „Niwka-Modrzejów” ze wzruszeniem
obserwowali odsłonięcie tablicy upamiętniającej zakład
zwrócił uwagę na zmieniający się
charakter dzielnicy Niwka i przypomniał o wysiłkach samorządu
zmierzających do przywrócenia
świetności dzielnicy, która podupadła po zamknięciu kopalni.
– Jesteśmy już na etapie przetargu na wykonawstwo parku Naukowo-Technologicznego. Dzięki tej
inwestycji, z punktu widzenia nowoczesnych technik Niwka stanie
się najnowocześniejszą dzielnicą
w mieście. Powstaje tu zakład produkujący baterie słoneczne, powstanie też nowe połączenie drogowe.
W pobliżu stanie wkrótce nowoczesny hotel, a także nowe centrum
handlowo-usługowe – powiedział
prezydent.
Wielkie zainteresowanie wzbudziło wystąpienie Andrzeja Szendzielorza, przedstawiciela firmy HMS
Niwka Coal Production Company,
który zapewniał o sprzyjającej postawie władz centralnych wobec projektu sięgnięcia po ok. 50 milionów
ton węgla bardzo wysokiej jakości.
– Już jakiś czas temu, spotkaliśmy się z ministrem Jezierskim,
głównym geologiem kraju, który
powiedział nam wprost, że serce
mu się kraje na myśl, że bogate,
niewydobyte złoża węgla leżą
odłogiem i mogą zostać bezpowrotnie utracone – mówił Andrzej
Szendzielorz.
– Ci, którzy przekonywali nas,
że nie warto sięgać po węgiel
w Sosnowcu, nie przekonali nas
– dodał Andrzej Szendzielorz.
– Wiemy od samego początku, że
węgiel, który tutaj jest, to węgiel
bardzo dobrej jakości, a jego ilość
całkowicie uzasadnia rentowność
projektu. Jesteśmy przekonani, że
zapotrzebowanie na węgiel energetyczny zarówno w Polsce, jak
i w Europie jeszcze przez długie
dziesięciolecia będzie znaczne.
Podczas uroczystości były przewodniczący Rady Miejskiej Sosnowca Bogusław Kabała, historyk
z wykształcenia i sosnowiczanin
urodzony w Niwce przybliżył z kolei historię dzielnicy. Punktem kulminacyjnym było odsłonięcie tablicy. Dokonali tego Józef Pyrkosz
i Jan Rodzoń, byli górnicy KWK
„Niwka-Modrzejów”.
ny, Przemysław Wydra. Komitet
wystawi dziesięciu kandydatów
w I Okręgu Wyborczym, czternastu w II Okręgu Wyborczym,
dziesięciu w III Okręgu Wyborczym, jedenastu w IV Okręgu Wyborczym i dziesięciu
w V Okręgu Wyborczym. O fotel prezydenta Sosnowca z Komitetu Wyborczego PiS będzie
ubiegał się Przemysław Wydra,
lat 31. Kandydat ma wykształcenie wyższe.
53 osoby kandydują na stanowi ska rad nych z ra mie nia
Komitetu Wyborczego Wyborcze go Wy borców Konstruktywna Opozycja Sosnowiecka.
Na listach znalazły się nazwiska 15 kobiet i 38 męż czyzn.
Najstarsza kandydująca osoba
ma 66 lat. Osoby z pierwszych
miejsc na li stach w po szcze gól nych okrę gach to: Dawid
Za pa ła,
Ja rosław
Czub,
Krzysztof Sikora, Andrzej Włu-
sek, Jarosław Synowiec. Komitet wystawi dziesięciu kandydatów w I Okręgu Wyborczym,
trzynastu w II Okręgu Wyborczym, dziewięciu w III Okręgu
Wy borczym, dwu na stu w IV
Okręgu Wyborczym i dziewięciu w V Okręgu Wyborczym.
Jako kandydata na prezydenta
So snowca komi tet wystawia
Andrzeja Włuska, lat 30. Kandydat ma wykształcenie wyższe.
Państwowa Komisja Wyborcza zarejestrowała też inne Komitety Wyborcze z terenu Sosnowca. Są to np. Komitet Wyborczy Terenowego Komitetu
Ochrony Praw Dziecka w Sosnowcu lub Komitet Wyborczy
Wyborców „Nie”. Organy te jednak nie zgłosiły ani jednego kandydata na radnego lub też prezydenta Sosnowca.
Tomasz Bienek
Jedyny taki w regionie
Oddział Okulistyki Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego Nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu wzbogacił się o nowoczesną chirurgiczną platfor mę
laserową. Laser femtosekundowy – tak nazywa się nowy aparat, który dla szpitala kupił
urząd marszałkowski. Kosztował
2,5 mln zł.
– Do tej pory tylko jeden
prywatny szpital w Warszawie
miał taki laser, ale tam wykorzystywany jest on tylko do operacji korygujących wady wzroku.
Nasz jest drugi, ale jako jedyny
wyposażony w oprogramowanie
umożliwiające przeszczepy rogówki – powiedział dr Dariusz
Dobrowolski, szef sosnowieckiej
okulistyki.
Ten program komputerowy
umożliwia zogniskowanie wiązki lasera na dowolnej głębokości rogówki. Okulista naciska
guzik i laser tnie oko z dokładnością do tysięcznych części
milimetra. Można nim z nie-
spotykaną dotąd precyzją wycinać dowolnych kształtów fragmenty tkanki i formować w niej
tunele o średnicy setnych części milimetra, potrzebne, kiedy
nie przeszczepia się choremu
całej rogówki, a tylko jej tylną
warstwę.
Platforma diagnostyczna wyposażona jest w trzy urządzenia:
tomograf, topograf i aberrometr.
Pozwalają one zbadać kształt
i struk tu rę cho rej ro gów ki,
wychwycić nierówności na jej
powierzchni i bardzo dokładnie za pla nować ca ły za bieg.
W przyszłości na tym aparacie
wykonywane będą też zabiegi
usunięcie zaćmy i operacje jaskry.
Nowe urządzenie sprawiło,
że sosnowiecki szpital stał się,
obok katowickiego Szpitala Kolejowego, drugim co do wielkości w kraju ośrodkiem transplantacji rogówki. Rocznie będzie tu
można dokonywać około 200300 przeszczepów. U
reklama
7
wybory
Debata w „Staszicu”
4 listopada w sosnowieckim Staszicu odbyła się zorganizowana przez uczniów szkół średnich debata prezydencka z udziałem wszystkich zarejestrowanych kandydatów przez Państwową Komisję Wyborczą. W panelu udział wzięli: MaciejAdamiec,JarosławPięta,KazimierzGórski,PrzemysławWydraoraz Andrzej Włusek. Przedstawiamy obszerne fragmenty debaty, zapraszając jednocześnie
mieszkańców Sosnowca na kolejną, organizowaną wWyższej Szkole „Humanitas”, która odbędzie się 16 listopada, o godz. 17.00
W pierwszej części debaty organizatorzy zadawali po 2 pytania
do każdego z kandydatów. Oto
pierwsze z nich:
Obecnie mówi się dużo o zapotrzebowaniu rynku pracy
na ludzi o wykształceniu inżynierskim, technicznym. Jak
oceniają Panowie sosnowieckie szkolnictwo średnie
i wyższe na tle obecnych
trendów rynku pracy? Czy
obecnie istniejące szkoły, ich
metody kształcenia, profile
dają młodym mieszkańcom
Sosnowca możliwość zdobycia porządnego i pożądanego
wykształcenia?
MACIEJ ADAMIEC: – Obecnie jest tak, że młodzi ludzie,
którzy kończą studia wyższe albo szkoły średnie o profilu humanistycznym, bądź szkoły
średnie o profilu ogólnym nie
mogą znaleźć pracy. Ja jestem
prezesem spółdzielni mieszkaniowej i otrzymuję wiele CV,
większość z nich jest od filozofów, socjologów, dziennikarzy.
Rynek pracy niestety nie jest
w stanie wchłonąć tak wiele
osób z wykształceniem ogólnym. Rynek potrzebuje w tej
chwili osób z wykształceniem
technicznym i my jako miasto
musimy stawiać na wykształcenie techniczne. W moim programie proponuję zwiększenie
nacisku na takie kierunki, tylko
wtedy młodzi ludzie, którzy
kończą studia humanistyczne
mają szansę na pracę. Wiele
osób kończy studia i nie może
nie tylko wystartować na rynku
pracy, ale również w dorosłe życie. To tragedia młodych ludzi
z Sosnowca. Wielu z nich przychodzi do mnie do spółdzielni,
szuka pracy, a ja nie jestem
w stanie ich zatrudnić. Za to
szukam osób z wykształceniem
technicznym.
Uważam, że w tej kwestii
miasto ma bardzo wiele do zrobienia. Nie tylko w moim programie, ale również w programach kilku moich kontrkandydatów są takie punkty i mam
nadzieję, że niezależnie od tego
kto zdobędzie mandat, kto zostanie prezydentem, będziemy
wspólnie starać się o to, aby
młodzi ludzie mogli znaleźć pracę po studiach.
JAROSŁAW PIĘTA: – Szanowni Państwo, budżet Sosnowca, jeżeli chodzi o szkolnictwo,
wynosi obecnie 260 milionów. 20 mln więcej niż rok
wcześniej. Proszę jednak zwrócić uwagę, że mamy o 5-6 tysięcy uczniów mniej, niż jeszcze
kilka lat temu. Zniknęło kilka
szkół. Nakłady na szkolnictwo
rosną. Pytanie, które padło, jest
bardzo istotne. Czy istnieje
w Sosnowcu szkolnictwo wyższe? Nie. W Sosnowcu nie ma
szkolnictwa wyższego. W Sosnowcu są tylko szkoły wyższe,
w których część z was będzie
miała w przyszłości możliwość
studiować. Tu się tylko i wyłącznie studiuje. Studenci nie mają
gdzie spędzać wolnego czasu,
nie mają gdzie się bawić.
Po skończonych zajęciach wyjeżdżają. Proszę zwrócić uwagę,
że 9 mln złotych, które zostało
przyznane Wyższej Szkole Humanitas przepadło, ponieważ
miasto nie poręczyło kredytu.
Miasto straciło również budynki.
Nie było właściwej umowy
z Uniwersytetem Śląskim. Proszę zwrócić również uwagę
na to, iż budynek sosnowieckiej
biblioteki jest obecnie jedynie
w dzierżawie. Możemy go remontować, ale nic z tego nie będziemy mieli. Jeśli Państwo pytacie o szkolnictwo techniczne to
takiego w ogóle nie ma w Sosnowcu. Na Niwce miała być politechnika, wycofała się. Są to
niesamowite straty, bo dziś potrzeba ludzi z wykształceniem
technicznym, którzy potem będą
mogli pracować w Sosnowcu.
Tutaj w Sosnowcu jest jeszcze
problem braku pracy. Powstawały blaszaki, hipermarkety, stąd
też nieszczęście z brakiem pracy
w mieście.
PRZEMYSŁAW
WYDRA
– Szanowni Państwo, droga
młodzieży, podczas Komisji
Oświaty nieraz wielokrotnie zastanawialiśmy się dlaczego tak
jest, że niewielka część młodzieży wybiera wykształcenie
techniczne. Wynika to z kilku
przyczyn. Przez ostatnie kilkanaście lat młodzieży wmawiano,
że liczy się to wychowanie licealno-ogólne. W Sosnowcu są
szkoły techniczne, a mimo tego
nie ma wielu chętnych do tych
szkół. Te szkoły są, nie wynikało to z jakichś chęci naszego
miasta. Co musimy zrobić, żeby
było inaczej? Po pierwsze musimy nawiązać ścisłą współpracę
placówek oświatowych z PUP.
Poza tym w naszych szkołach
mało pieniędzy przeznacza się
na przedmioty techniczne.
Szkoły powinny dostawać dodatkowe pieniądze na naukę
właśnie przedmiotów technicznych. Poza tym doradca zawodowy, oni mogą uczniom po-
Kazimierz Górski, Przemysław Wydra, Andrzej Włusek przekonywali do swoich kandydatur
8
móc, odpowiednio pokierować.
Wskazać drogę uczniom. Jako
miasto możemy przede wszystkim zainwestować w szkołę,
i nakłonić Was, przede wszystkim, do tego byście wybierali
szkoły techniczne.
KAZIMIERZ GÓRSKI: – Częściowo na to pytanie odpowiedział, głównie z tym co miałem
na myśli, mój przedmówca. Kilka lat temu w ogóle w Polsce
mówiono, by zlikwidować
szkolnictwo techniczne. Zachęcano nas do tego, by zachować
jedynie licea zawodowe. Dobrze, że tego błędu nie zrobiliśmy. W mieście jest wiele szkół
średnich o profilu technicznym.
Niestety nie mają one odpowiedniej reklamy. Mimo że
otwieramy coraz ciekawsze kierunki np. w budowlance
przy ulicy Szymanowskiego, jak
renowacja zabytków, to zgłasza
się niewielu chętnych. Natomiast na fryzjerstwo zgłasza się
tyle osób, że tworzone są 2 klasy. Jest odpowiednia reklama,
jest program, dużo się mówi,
program związany z wyglądem
modelek, i to przyciąga. Bardzo
istotne, by te szkoły, które mamy obecnie były wspierane
przez kuratoria. Mamy pięknie
przygotowane szkoły, z pięknymi pracowniami, ze świetną kadrą, z instruktorami, co jest bardzo istotne, bo pomału oni odchodzą na emerytury. Przerwał
się w Polsce ciąg wykształcenia
technicznego. My mamy pełną paletę szkół elektrycznych,
technicznych, elektronicznych.
Nasze szkoły mają wyposażenie, które umożliwia uzyskanie
dyplomu z większości zawodów
technicznych. War to zajrzeć
do szkoły przy Kilińskiego,
przy Legionów, przy Grota Roweckiego, by się wczytać w całą bazę. Co do szkolnictwa wyższego, musze poprawić pana posła, my mamy szkolnictwo
wyższe i bardzo bym chciał by
o tym pamiętać, bo w okresie
moich 2 kadencji przybyło dwukrotnie studentów. Powstały 3
kampusy, w tym jeden jest
obecnie w budowie, więc bardzo proszę o tym pamiętać.
ANDRZEJ WŁUSEK: – Pan
prezydent Górski wspomniał
o tym, że niewielkim zainteresowaniem cieszy się profil renowacji sztuki. Powiedzmy sobie
szczerze, to jest wolny rynek, on
reguluje to gdzie ludzie chcą iść.
Ile jest obecnie pracy dla renowatorów sztuki? Nie oszukujmy
się. Jako Konstruktywna Opozycja mamy kilka pomysłów na to
co zrobić, aby ludzie wiedzieli
jaki wybrać sobie kierunek.
Chcemy stworzyć akademię nowej kariery przy Powiatowym
Urzędzie Pracy. Specjaliści
z PUP będą kierować i monitować rynek, w którym kierunku
mają się kształcić nasi młodzi
obywatele.
Chcemy też zachęcić prywatnych przedsiębiorców do tego,
by włączyli się w system edukacji poprzez organizowanie pracy,
by zachęcali młodych ludzi
do wybierania tych zawodów,
które są obecnie popularne.
Trzecim naszym punktem
jest system nagród. By miasto
wprowadziło system nagród,
za osiągnięcia na kierunkach
technicznych, gdzie młodzież
będzie zachęcana tym, że będzie
dostawać pieniądze za naukę.
Szczerze mówiąc nie wiem, czy
teraz coś takiego funkcjonuje.
Szkoła jest najlepszym miej-
scem, żeby zachęcić młodzież
do kierunków technicznych.
Drugie z pytań dotyczyło
roli, jaką kandydaci widzą dla
Górnośląskiego Związku
Metropolitalnego
ANDRZEJ WŁUSEK: – Jesteśmy przeciwni tworzeniu na siłę
GZM-u. Tak jak tworzenie kolejnych urzędów, kolejnych miejsc
pracy dla urzędników, którzy żerują potem na biednych podatnikach. Chcemy zachować tożsamość sosnowiecką, zagłębiowską. Jest ona bardzo silna,
mieliśmy podczas II wojny światowej silne tradycje niepodległościowe. Tu było najwięcej organizacji partyzanckich, które walczyły w lasach o naszą wolność.
Zapomnieliśmy o Schoenach.
O innych. Ja nie mam nic do Ślązaków, pracuje w archiwum państwowym. Ja podziwiam Ślązaków, że mają przywiązanie
do tradycji. My jako Konstruktywna Opozycja, ja osobiście
chciałbym abyśmy stworzyli
ruch, który będzie dbał o naszą
tożsamość.
KAZIMIERZ GÓRSKI: – Poprzez dziesiątki lat po wojnie,
gdy Zagłębie i Śląsk budowało
Warszawę, Gdańsk, Wrocław
myśmy dawali dla Polski bardzo
wiele. Teraz obserwujemy, Ślązacy to też obserwują, że pojedyncze miasta na Śląsku i w Zagłębiu nie są w stanie konkurować we współczesnej gospodarce
z molochem, jakim jest Warszawa bez współpracy. W związku
z tym Górnośląsko – Zagłębiowska Metropolia, mocno zaakcentowana dzięki naszym staraniom,
ma na celu pokazać, że jest nas 2
mln na tym obszarze. Nam nie
proponuje się ani metra, ani inwestycji kolejowych. Musimy sami to sobie wywalczyć. Musimy
współpracować. Najlepszym
przykładem jest Euro 2012. Mamy centrum pobytowe, ale bolejemy, że Chorzów zgłosił się
do organizacji jako niewielkie
miasto, gdy gdzie indziej zgłaszały się miasta półmilionowe.
Gdyby się zgłosiło wtedy GZM
mielibyśmy EURO na Stadionie
Śląskim. My się musimy nauczyć współpracować. Po to, by
walczyć, o to co najważniejsze,
czyli gospodarkę regionu. Jeśli
na antagonizmach ktoś dobrze
ugrywa, to nic dobrego nam to
nie przyniesie.
JAROSŁAW PIĘTA: – Osobiście uważam, że najważniejsza
jest integracja. Powiem więcej,
ja byłem współzałożycielem, razem z prezydentem Górskim
GZM-u. Duży może więcej.
Prawdą jest, że takich przykłalistopad 2010 nr 10
wybory
Maciej Adamiec oraz poseł Jarosław Pięta odpowiadali m.in. na pytania...
dów w Europie jest wiele. Ale
nie problem leży w tym, co dzisiaj istnieje, i w tym o czym mówi Pan Kazimierz Górski, bo to
mija się z prawdą.
Problem polega na tym, by tą
organizacją dobrze zarządzano.
Ostatni przykład straconych 600 mln zł na spalar nię
śmieci świadczy o tym, że GZM
jest źle zarządzany. I ja, Panowie, i wy też w przyszłości będziemy płacić kary za to, że nie
ma spalarni. To funkcjonuje źle,
ale nic za wszelką cenę. Ja sobie
nie pozwolę na to, jeśli Sosnowiec będzie marginalizowany,
aby Sosnowiec płacił olbrzymią
składkę do GZM. Stać nas na to,
by powołać podobną strukturę
zagłębiowską.
Straciliśmy spalarnię, a Sosnowiec nie wystartował do konkursów. To jest nasz olbrzymi
błąd. Nie mamy pieniędzy, ponieważ się nie zgłosiliśmy
do konkursów. To jest prawdziwe nieszczęście. To jest wina obecnie rządzących. To są
fakty.
PRZEMYSŁAW WYDRA:
– W historii są różne procesy.
Obecnie jesteśmy na etapie,
w którym wszyscy się łączą, widać to na przykładzie Unii Europejskiej. Podobnie, jak poseł Pięta uważam, że w połączeniu siła. Chcieliśmy dokończyć
kanalizację Sosnowca, wyprzedziła nas Warszawa. Sami nie
mamy dość środków. Kwestia
GZM-u. Nasza przynależność
nie oznacza utraty tożsamości.
O tożsamość można zawalczyć
w inny sposób, nie poprzez antagonizmy, ale budując pozytywną markę. Ja proponuję stworzenie Zagłębiowskiej Organizacji Turystycznej. Można ją
reklamować. Dlaczego nie stworzyć „Tygodnia Kultury Zagłębiowskiej”? GZM nie jest straszne, GZM można wykorzystać.
MACIEJ ADAMIEC: – Przede
wszystkim Sosnowiec jest Zagłębiem. I Panie Górski niech się
Pan tego nauczy, Sosnowiec jest
Zagłębiem, i powinniśmy być
z tego dumni. To po pierwsze.
Po drugie GZM nie jest złe, jeśli
listopad 2010 nr 10
nie będziemy zapominać o naszej tożsamości. Większość osób
z Sosnowca, Dąbrowy, Będzina o tym pamięta. Przede
wszystkim jednoczenie Zagłębia, współpraca miast Zagłębia.
Trzeba rozmawiać. Także o tym,
co będzie po wyborach. Jeżeli
nie zjednoczymy się, dominacja
Śląska będzie coraz większa.
Nie chodzi o antagonizmy, one
są, nie możemy na nie zamykać
oczu, ale nie możemy ich też
eskalować. My po prostu musimy żyć w zgodzie. A nie na każdym kroku podkreślać, że Sosnowiec to jest miasto śląskie.
Bo wtedy faktycznie o nas zapomną. Pan poseł Pięta powiedział
bardzo mądrze, że tylko duży
może pozyskiwać duże środki,
ale już dystrybucja środków wewnątrz to już zupełnie inna sprawa. Tu mam wrażenie, że jako
miasto zagłębiowskie nie jesteśmy traktowani po partnersku
przez miasta śląskie. One ze sobą współpracują. My nic nie robimy dla naszej współpracy. Generalnie jako Sosnowiec nie potrafimy się promować, nie
potrafimy pokazać, naszych
mocnych stron. Sport, młodzież,
kultura, to są rzeczy, na które powinniśmy stawiać.
W następnej części każdy
z uczestników debaty
zadawał pytanie swym
kontrkandydatom.
Przedstawiamy ich skrócony
zapis
ANDRZEJ WŁUSEK pytał m.in.
Macieja Adamca: – Chciałabym
się dowiedzieć panie Adamiec, co
oznacza słowo niezależność w Pana komitecie. Jest Pan przecież byłym członkiem SLD, a obecnym
Unii Pracy. Wielu Pana kandydatów do Rady Miasta jest upolitycznionych. Na czym polega, więc
Pana niezależność, którą tak głośno i na każdym kroku Pan podkreśla? – Przygotowałem się na takie pytanie. Co to znaczy niezależność? Otóż nasz komitet
nazywany jest niezależnym, nasz
komitet jest niezależnym. Faktycznie jestem członkiem Unii Pracy.
Co oznacza niezależność? Na na-
szych listach mamy członków
SLD, innych partii, PO, ale niezależność nie znaczy, że nie mamy
poglądów politycznych. Niezależność oznacza, że nikt nie będzie
pociągał mną i nie będzie dyrygował, nie będzie przyjeżdżał żaden
poseł z Warszawy, i mówił co
mam robić. Nikt mi nie będzie kazał obsadzać stołków kolesiami,
którzy mają kompetencje bardzo
niskie. Nikt nie będzie mi dyktował, jak mam głosować. To według mnie niezależność. Jestem
niezależny od układów partyjnych, koleżeńskich, a tak naprawdę „kolesiowskich” – odpowiadał
kandydat Niezależnych.
Andrzej Włusek ripostował
m.in. o tym, iż nikt nie jest niezależny w polityce.
Pytanie do posła Pięty: – Pan
wywodzi się z ugrupowania liberalnego, w Pańskim programie
jest konieczność budowy basenu
w Niwce i w Zagórzu. Jeśli jest
taka konieczność, to dlaczego
mieszkańcy innych dzielnic muszą to sfinansować?
– Proszę zwrócić uwagę, że
basen funkcjonował przy kopalni dawnej Porąbka, który został
zamknięty w trakcie tej kadencji.
Uważam, i nie wykluczam, że
znajdzie się prywatny inwestor,
ale jeśli taki się nie znajdzie
na miastu ciążą pewne obowiązki. Podkreślił Pan, że moje ugrupowanie ma charakter liberalny,
to prawda, ale podkreślam, jeśli
nie znajdzie się inwestor, obowiązkiem miasta jest taki basen
zbudować.
Kolejną osobą zadającą
pytania był KAZIMIERZ
GÓRSKI: – Do Pana posła Pięty,
który tak dużo mówi o nieprawdziwych działaniach. Mam tu taką wypowiedź posła, w związku
z zamknięciem Stadionu Ludowego. Twierdzi Pan, że nie było spotkania z wojewodą. Ja mam dokumenty, na to, że było. To kto tu
kłamie?
– Ja to potwierdzam, ale nie
chodziło o spotkanie, ale o jego przebieg. Ta rozmowa przebiegała w zupełnie inny sposób
niż Pan przedstawia. Pan mówił, że winny jest wojewoda.
A ja pamiętam, że stadion został zamknięty, bo dopuścił Pan
do sytuacji, która nie powinna mieć miejsca. A to Pan jest
uczniów sosnowieckich szkół średnich
za to odpowiedzialny. Wojewoda,
jak pamiętam, rozważał zawiadomienie prokuratury, na temat
pańskich błędów, narażających
zdrowie i życie mieszkańców –
odpowiedział poseł.
Mam pytanie do Pana Włuska: – Łatwo jest wszystko krytykować, ale czy wie Pan jakie
projekty robimy wspólnie z innymi miastami zagłębiowskimi?
– Nie, nie wiem – odpowiadał Andrzej Włusek. I to dlatego, że nie ma ten temat informacji na stronie miejskiej. Przeciętny obywatel nic nie wie, co się
dzieje w Urzędzie Miasta. Informacje są bardzo okrojone.
Prezydent ripostował, iż strona internetowa jest jedną z najlepszych w kraju, a Pan poseł
kłamie mówiąc, iż nie było jego
spotkania z wojewodą. – Spodziewałem się słowa „przepraszam” – mówił prezydent.
Kolejnym zadającym pytania
był poseł Platfor my JAROSŁAW PIĘTA: – Panie prezydencie, przeznaczył Pan (pytanie
do Kazimierza Górskiego) olbrzymią kwotę na budowę barki.
Kwotę, która mogła zostać przeznaczona na np. budowę boisk
na tamtym osiedlu. Ponadto
z Pana listy star tuje kandydat
znany jako piewca Radia Maryja, chylący czoła przed ojcem
Rydzykiem. Moje pytanie jest
proste: Czy zamiast do miana sprawdzonego gospodarza
chce Pan star tować do miana sprawdzonego pasterza?
– To pokazuje, że w Sosnowcu jest jedna lista, która jest listą
koalicyjną o bardzo szerokim zakresie, z kilkoma partiami, organizacjami pozarządowymi i społecznymi. Uważamy, że samorząd to nie jest uprawianie
polityki. Ponadto chcemy dokończyć zaczęte inwestycje, które powoli zmieniają oblicze miasta. W związku z tym tak szeroki wachlarz osób w naszym
komitecie. Nasze pokolenie pozostawi po sobie pamięć o wielu
rzeczach, także o Papieżu. Warto pamiętać o słowach poety
„Pamiętajcie o ogrodach” – odpowiadał indagowany.
Jarosław Pięta dopytywał
Macieja Adamca dlaczego jest
poza lewicą. – Poglądy mam le-
wicowe, uważam że Sosnowiec
jest miastem lewicowym. Czy to
się komuś podoba, czy nie. Ale
nie jestem w stanie współpracować z par tią, w której rządzą
z drugiego siedzenia osoby, nie
odpowiadające za swoje decyzje. Nie jestem w stanie współpracować z prezydentem, który
z chwilą zamknięcia drzwi
za interesantem, nawet nie pamięta co mu obiecał, i nie jestem w stanie podporządkować
się temu, aby moje słowo, którego nie łamię, było szargane.
Biorę odpowiedzialność za swoje czyny, i tak będę funkcjonował w radzie – odpowiedział
Adamiec.
Jarosław Pięta ripostował:
– Jestem zdumiony słowami prezydenta. Pamiętając o ogrodach
wolę pamiętać o parkach, boiskach, a pomnik w ogóle nie
oddaje wizyty Papieża Jana Pawła II. Jeśli chodzi o Macieja Adamca, cóż, większość
podziela Pana zdanie.
PRZEMYSŁAW WYDRA:
– Jest Pan członkiem UPR (pytanie do Andrzeja Włuska). Ja
ich bardzo lubię, bo mają proste
metody na wszystko. Znaczną
część naszego budżetu stanowią
środki przeznaczone na opiekę
społeczną, ok. 100 mln zł rocznie. Czy jako przyszły prezydent będzie starał się Pan ograniczyć tę kwotę i jeśli tak, to
w jakich działaniach?
Andrzej Włusek odpowiadał:
– Nie jestem członkiem UPR.
Jeżeli chodzi o politykę socjalną,
i nie tylko, to dużo prawdy jest
w tym, że najlepsze pomysły są
proste. Panowie tu walczą o barkę i inne inwestycje, a to są tak
naprawdę nasze pieniądze, pieniądze podatników, są nam one
wyrywane z kieszeni, a przecież
to my najlepiej wiemy, na co tak
naprawdę je przeznaczyć. Dając
urzędnikom nasze pieniądze stajemy się ich niewolnikami. Jeżeli chodzi o politykę socjalną to
należy ograniczyć politykę socjalną ludziom, którzy nie starają się o aktywność zawodową,
siedzą na gar nuszku stając się
tak naprawdę zawodowymi bezrobotnymi.
Przemysław Wydra dopytywał także prezydenta miasta
o parkingi. – Jesteśmy jedynym
tej wielkości miastem w aglomeracji, gdzie nie trzeba płacić
za parkowanie w centrum miasta. To wielki sukces. Parking
podziemny w Plejadzie, walczyliśmy o niego długo. Sosnowiec
jest miastem, którego centrum
można przejść w 15 minut pieszo. W tej kadencji zmieniliśmy
plan pod budowę parkingów
wielopoziomowych, ale te muszą być płatne – podkreśla
prezydent.
MACIEJ ADAMIEC prosił
z kolei Posła Pietę o ocenę 2 lat
koalicji z SLD.
– Byliśmy, bo taka była decyzja
zarządu Platformy. Chcieliśmy
zrobić więcej, niż można, bo
chcieliśmy pracować dla Sosnowca. Dwóch świetnie przygotowanych kandydatów – Mateusz Rykała i Wilhelm Zych to
gwarantowało. Z przykrością
muszę stwierdzić, że to ja nie
chciałem wychodzić z koalicji.
Głosy radnych zadecydowały
w ostateczności, że musimy
mimo umowy wyjść z koalicji.
Zadecydowało o tym to, że prezydent nie dotrzymywał słowa.
Mimo spotkań radnych z Panem prezydentem, po wyjściu
z takiego spotkania Pan prezydent podejmował inne decyzje.
Nie zgłaszając wcześniej nam
tych propozycji.
Maciej Adamiec: – Trudno
polemizować, kiedy jeden
z kandydatów, Pan prezydent
(pytanie do Kazimierza Górskiego) odgrywa rolę takiego
misia „przytulaka”. Pan prezydent bardzo często opowiada
bajki. Posiada wielką, wręcz
doskonałą oratorską fantazję,
często niestety nic z tego nie
wynika. Aby więc nie narażać
nas na kolejne występy Pana prezydenta daruję sobie
możliwość zadania mu pytania.
Nie chcę słuchać opowiadanych
przez niego bajek.
Część trzecia, to pytania z sali skierowane do konkretnych
kandydatów na prezydenta miasta. W ostatniej każdy z kandydatów zaprezentował swoje pomysły dotyczące przyszłej prezydentury w Sosnowcu.
Tekst i zdjęcia: Gabriela Kolano
9
wybory
Porozumienie ponad podziałami
30 września sosnowiecka Platfor ma Obywatelska oficjalnie
przedstawiła swojego kandydata
na prezydenta miasta w listopadowych wyborach samorządowych. Jest nim poseł PO Jarosław Pięta.
Kandydat PO obiecuje diametralnie poprawić fatalną jego zda niem sy tu ację mia sta.
Chce ra tować So snowiec
od po stę pują ce go za dłu że nia
grożącego bankructwem, ułatwić dostęp do mieszkań oraz
wyprowadzić na prostą refor mę sosnowieckiej służby zdrowia. Deklaruje też podjąć szereg kro ków, któ re za ha mują
od pływ mło dych lu dzi z So snowca. Jednym z nich ma być
poprawa stanu bezpieczeństwa
w mieście.
– Miasto jest brudne i zaniedbane, dlatego młodzi ludzie emigrują z Sosnowca – stwierdził poseł Pięta, obwiniając za taki stan
rzeczy obecne władze miasta.
Kandydat PO obiecał też bardziej efektywne pozyskiwanie
funduszy zewnętrznych na inwestycje w Sosnowcu. Nie ukrywał, że liczy na zwycięstwo
w pierwszej turze wyborów.
– Myślę, że wielkie poparcie
jakie Bronisław Komorowski
zdobył na terenie Sosnowca i Zagłębia w trakcie wyborów
na prezydenta RP przełoży się
także na wybory samorządowe
– dodał Jarosław Pięta. TB
„Tak” dla policji, „nie” dla Straży Miejskiej
Będą walczyć z biurokracją
5 listopada w Zamku Sieleckim
odbyła się konferencja zwołana przez Komitet Wyborczy
Wyborców Konstruktywna Opozycja Sosnowiecka. Kandydujący z ramienia tego komitetu
na urząd prezydenta Sosnowca
Andrzej Włusek oraz kandydaci
na radnych przedstawili swój
program wyborczy.
– W wyborach postanowiłem
wystartować, ponieważ mam dosyć
bezczynnego przyglądania się coraz gorszym losom naszego miasta – nie ukrywa Andrzej Włusek.
– Jesteśmy zmęczeni marazmem
polskiej sceny politycznej. Nasz komitet skupia osoby ceniące wolność, indywidualizm. Skupiamy
wśród nas specjalistów ekonomicznych, prawnych, kulturowych
i technologicznych, robotników, naukowców, studentów, przedsiębiorców i humanistów, którzy chcą dać
alternatywę mieszkańcom Sosnowca.
Podczas konferencji członkowie KOS zapowiedzieli, iż
w przypadku swojego zwycięstwa dokonają bezwzględnej obniżki wszystkich podatków lokalnych.
– Podatki, których wysokość
w myśl ustawy może być reguloreklama
10
wana decyzją Rady Miasta zostaną
obniżone. Dotyczy to podatku rolnego, leśnego od środków transportu, opłaty targowej i od nieruchomości. Mieszkańcy miasta najlepiej
wiedzą na jakie wspólne, a niezbędne cele wydać własne, ciężko
zarobione pieniądze – twierdzą
członkowie Konstruktywnej Opozycji.
Potwierdzono też sygnalizowany wcześniej zamiar likwidacji Straży Miejskiej.
– Jednym z naszych celów
jest poprawa bezpieczeństwa
mieszkańców poprzez zwiększenie etatów policji, ze środków
uzyskanych z likwidacji Straży
Miejskiej – mówi Andrzej Włusek.
KOS zapowiedział też sprzeciw dla silesianizacji Sosnowca,
radykalną redukcję biurokracji
samorządowej Urzędu Miasta
oraz całkowitą likwidację spółek
i zakładów komunalnych miasta,
gdyż zdaniem komitetu, fir my
prywatne wyłonione w jawnych
przetargach są tańsze od spółek
i zakładów komunalnych wykonujących usługi na rzecz gminy.
Padła też zapowiedź poprawy
stanu technicznego dróg na terenie miasta. TB
Tomasz Bienek
Chce zwyciężyć
21 października w Muzeum w
Sosnowcu odbyła się konferencja
z okazji inauguracji kampanii
wyborczej Kazimierza Górskiego, który będzie ubiegał się o reelekcję na stanowisko prezydenta
miasta. Podczas spotkania ogłoszono też nazwiska kandydatów
na radnych, którzy w wyborach
samorządowych otwierać będą listy Komitetu Wyborczego SLD
– Porozumienie Społeczne.
Na spotkaniu obok Kazimierza Górskiego wystąpił poseł
SLD Witold Klepacz.
– Nasza lista jest ponad podziałami, obejmuje wszystkich,
którzy chcą pracować dla dobra
miasta. To bardzo szeroka koalicja porozumienia społecznego
na rzecz miasta. – rozpoczął poseł Klepacz. – Są na niej ludzie
z organizacji pozarządowych,
związków zawodowych, czy różnych frakcji politycznych, ale
wszystkich nas łączy idea państwa obywatelskiego oraz służenia mieszkańcom Sosnowca. Dla
Sosnowca zrobiliśmy bardzo
wiele, ale też zdajemy sobie
sprawę jak wiele wyzwań jest
przed nami. Problemy te chcemy
rozwiązywać w duchu dialogu
i porozumienia. Będziemy
wspólnie dążyć do tego, by
w Sosnowcu było więcej miejsc
pracy, więcej mieszkań.
Poseł Witold Klepacz przedstawił też pierwsze nazwiska
z list kandydatów na radnych.
W okręgu nr 1 listę kandydatów
Komitetu Wyborczego SLD
– Porozumienie Społeczne
otwiera Adam Wolski, w okręgu
Prezydent Kazimierz Górski w asyście posła Witolda Klepacza oraz rzecznika UM Grzegorza
Dąbrowskiego mówił o swoich planach
nr 2 Tomasz Bańbuła, w okręgu
nr 3 Kazimierz Górski, w okręgu
nr 4 Jacek Kazimierczak,
a w okręgu nr 5 Tomasz Niedziela.
Prezydent Kazimierz Górski
podsumował z kolei cztery lata
swojej kadencji i podziękował
współpracownikom
swoim
za trud włożony w działania
na rzecz rozwoju miasta.
– Polska wymaga dziś szerokiej koalicji – mówił prezydent
Kazimierz Górski. – Dla nas, jako samorządu, ważne są problemy mieszkańców i miasta. To co
zrobiliśmy w mijającej kadencji
i co zamierzamy kontynuować to
przede wszystkim inwestycje
na miarę XXI wieku. Ostatnie
cztery lata to z punktu widzenia
budżetu Sosnowca aż 447 milionów złotych wydanych na inwestycje. Wśród nich jest 30 potężnych przedsięwzięć, a także inwestycje w spółkach komunalnych
i przedsiębiorstwach. Przygotowujemy miasto do wykorzystania środków unijnych, a mamy
już pozyskanych 277 milionów
na przyszłe lata, ale wspólnie
z radnymi będziemy robić
wszystko, by uzyskać dodatkowe
dofinansowanie. Kończąca się
bowiem kadencja przygotowała
grunt do daleko idących,
a zgodnych ze strategią rozwoju miasta inwestycji, które wybiegać będą poza nadchodzące
cztery lata.
Prezydent wspomniał też
o niewielkim zadłużeniu miasta, które wynosi niewiele ponad 20 procent i w obecnych realiach jest bardzo dobrym wynikiem. Podczas konferencji
sztab wyborczy Kazimierza
Górskiego zaprezentował dwie
wersje billboardów, którymi
kandydat będzie posługiwać się
w kampanii. TB
tuacja budżetu Sosnowca nie może być wymówką dla braku inwestycji.
Uczestniczący w konferencji
prasowej prof. Adam Gierek został
przewodniczącym Honorowego
Komitetu Wyborczego Macieja
Adamca. Europoseł podkreślił, że
o wyborze prezydenta zadecydują
wyborcy, zaś sami kandydaci winni się skupić na konkurowaniu poprzez programy wyborcze. Szefem
sztabu wyborczego został Poseł
na Sejm RP Grzegorz Pisalski.
Maciej Adamiec przedstawił swój
program wyborczy.
– Skoro samorząd jest wspólnotą mieszkańców, to główną wytyczną działania całej administracji samorządowej musi być i będzie służenie mieszkańcom – twierdzi
kandydat na prezydenta. – Urzędnik wobec mieszkańca nie jest żadną „władzą”, bo władzą jest mieszkaniec, jako członek zatrudniającej
tego urzędnika lokalnej społeczności. Zadaniem urzędników jest pomaganie mieszkańcom w załatwianiu spraw urzędowych. Zgodnie
z kodeksem postępowania administracyjnego, każda decyzja administracyjna będzie wydawana bez
zbędnej zwłoki. Inicjatywy oddolne będą wspierane przez samorząd,
a nie jak dotychczas deprecjonowa-
ne i traktowane jako zło konieczne.
Sprawna komunikacja z mieszkańcami będzie dla nas priorytetem.
Praktyką będzie przekazywanie
w drodze konkursów realizacji jak
największej liczby zadań publicznych organizacjom pozarządowym. Organizacje te pozyskując
środki nie tylko z miasta, ale i z budżetu państwa czy od prywatnych
przedsiębiorstw, potrafią niezwykle
skutecznie realizować zadania publiczne. Co więcej, są one często
bliżej mieszkańca niż urzędnicy
i lepiej znają specyfikę potrzeb danego środowiska lokalnego.
Maciej Adamiec spotkał się
także z wyborcami na otwartej imprezie 25 października na sosnowieckiej „patelni”. Kandydat zapowiedział zacieśnienie współpracy
samorządu z policją oraz zmianę
profilu działania Straży Miejskiej.
Jego zdaniem ta formacja nie może ograniczać się w swoich działaniach do nękania kierowców naruszających przepisy kodeksu drogowego, lecz musi stać się miejska
policją porządkową w pełnym znaczeniu tego terminu. Adamiec
wspomniał, iż należy także rozbudować miejski monitoring, tym
bardziej, że finansowanie takiej inwestycji jest możliwe z wykorzystaniem środków zewnętrznych.TB
Kampania wyborcza Macieja Adamca i Niezależnych
Z poparciem Gierka
Przy okazji konferencji „Dekada
Gierka na tle PRL” 9 października
w auli sosnowieckiego Zespołu
Szkół Elektronicznych odbyła się
konferencja prasowa kandydata
na prezydenta Sosnowca Macieja
Adamca, który kandyduje z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Niezależni Macieja Adamca.
Przedstawił on założenia swego
programu wyborczego, w którym
zwraca szczególną uwagę na konieczność podjęcia przedsięwzięć
prospołecznych przez nowe władze samorządowe. Komitet Niezależni Macieja Adamca zgłosi
w Sosnowcu 56 kandydatów
na radnych.
– Mijająca kadencja samorządowa przejdzie do historii jako
kadencja straconych szans dla
Sosnowca – mówi Maciej Adareklama
miec. – Udało nam się wykorzystać zaledwie kroplę płynących
do Polski szerokimi strumieniami funduszy europejskich. Nie
wsparliśmy wielu projektów
w sferze edukacji, innowacji, jak
i infrastruktury. Koronnym przykładem zapóźnień w sferze infrastrukturalnej jest chociażby gospodarka wodno-ściekowa. Prezydent nie poradził sobie także
z budownictwem komunalnym.
Obiecane mieszkania będące
jedną ze sztandarowych obietnic
rządzącej obecnie ekipy, nigdy
nie powstały, a dotychczasowa
substancja mieszkaniowa popada
w ruinę. Chwalenie się tanim
urzędem jest moim zdaniem nieporozumieniem, jako prezydent
wolałbym chwalić się urzędem
najskuteczniejszym. Fatalna sy-
listopad 2010 nr 10
wybory
listopad 2010 nr 10
11
wybory
12
listopad 2010 nr 10
miasto
Uczenie się przez całe życie
SP 29
Szkoła Podstawowa nr 29 w Sosnowcu gościła delegacje nauczycieli ze szkół w Debreczynie (Węgry), Llorenç del Penedès (Hiszpania/Katalonia),
Gagliano del Capo (Włochy),
Kowna (Litwa) i Balıkesir (Turcja), z którymi realizowany jest
międzynarodowy projekt „The
World Of European Tales”
– „Świat europejskich bajek”
w ramach programu Comenius
„Uczenie się przez całe życie”.
Przez 4 dni, od 18 października
wspólnie pracowano nad realizowanym przez szkoły projektem.
Goście mieli także okazje
do poznania naszego miasta.
Na Sosnowcu jednak się nie
skończyło. Grupa odwiedziła
Sosnowieckie Zaduszki
W Katedrze Najświętszej Marii
Panny 6 listopada odbyły się Jazzowe Zaduszki. W tegorocznej
imprezie udział wziął zespół Cudzich Music wraz z towarzyszącymi jej artystami. Formuła tegorocznego wydarzenia nieco
różniła się od poprzednich edycji, tym razem nie był to jedynie
koncert, a przedstawienie przeplatane muzyką. Podczas zaduszek wspominano zmarłych sosnowieckich nauczycieli oraz
wszystkich tych, którzy przyczy-
listopad 2010 nr 10
15 października,
w ramach II Festiwalu
Sosnowieckich Organizacji
Pozarządowych,
na Placu 100-lecia,
na kilkunastu stoiskach, przez
prawie pięć godzin
prezentowały się
zagłębiowskie
stowarzyszenia i organizacje
społeczne. Można było
poznać ich działalność oraz
osiągnięcia.
Festiwal zorganizowali: Sosnowiec ka Ini cja tywa Dia logu
Obywatelskiego i Związek Zagłę biowski, przy współ pra cy
z Urzędem Miejskim oraz Sosnowieckim Centrum Organi-
za cji Poza rzą dowych. Impre za była kontynuacją rozpoczęte go w 2009 r. progra mu
pod nazwą Organizacje Pozarządowe – Razem dla Miasta.
Orga ni za cje Poza rzą dowe
zrze sza ją oso by nie peł no sprawne, pasjonatów turystyki,
pomagają chorym, uzależnionym, zdol nym dzie ciom. Za głę biowskie Stowa rzysze nie
Turystyczno-Kulturalne proponowało m.in. degustację regional nych sma ko łyków – paj dy
chle ba ze smal cem i za głę biowskiej zalewajki. Stowarzyszenie „Wspólny Dom” przygotowało projekt sieci mieszkań
grupowych dla niepełnosprawnych. Większość stowarzyszeń
rozdawała foldery i ulotki infor mujące o swojej działalności. – Nie wie dzia łam, że
tów – mówi Mariola Kłos z Sosnowca.
Tradycyjnie sosnowieckiej
giełdzie towarzyszył cykl wykładów w ramach XLVI Sesji Gemmologiczno-Paleontologicznej.
W tegorocznej, jesiennej edycji
przedstawiono referat dotyczący
sektora diamentów jubilerskich,
jego początków, stany obecnego
i perspektyw przygotowany przez
dra Włodzimierza Łapota; mineralizacji siarczanowej wokół gejzeru na przykładzie rejonu Pinchollo w Peru przygotowanego przez
zespół w składzie: dr Justyna Ciesielczuk, prof. dr hab. Jerzy Żaba,
dr Grażyna Bzowska, mgr Krzysztof Gaidzik oraz dr Magdalena Głogowska. Zaprezentowano
także referaty: „Ewolucja człowieka – na krawędzi przetrwania”
oraz „Co mogły jeść dicynodonty
z Lipia Śląskiego? – roślinność
późnego triasu Polski”.
Tekst i foto: Gabriela Kolano
w moim mieście działa aż tyle
organizacji – powiedziała jedna z mieszkanek.
Festiwal był okazją do zapre zen towa nia miesz kańcom
Sosnowca dorobku i osiągnięć
organizacji społecznych i stowarzyszeń oraz stworzył możliwość nawiązania współpracy
z podmiotami trzeciego sektora.
Na bo ga ty program Fe sti walu składały się także występy ar tystyczne. Wystąpili m.in.
ze społy: „To ma to”, wo kal no-ta necz ne „Kie purki”, grupa
taneczna „Skandal”, „Dziecięcaj grupa baletowa”. Zaprezentował się również Sosnowiecki
Klub Karate oraz zespół ZHP.
Patronat honorowy nad festiwalem objął Prezydent Miasta Kazimierz Górski. U
Samorządowcy2010
nili się do rozwoju kultury w naszym mieście.
Patronat honorowy nad Jazzowymi Zaduszkami objęli: Biskup Sosnowiecki ks. Grzegorz
Kaszak, Prezydent Sosnowca
Kazimierz Górski oraz Dyrektor
Teatru Zagłębia Adam Kopciuszewski. Organizatorami Zaduszek byli: II Liceum Ogólnokształcące im. E. Plater, Urząd
Miejski Wydział Kultury i Sztuki oraz Parafia Wniebowzięcia
NMP w Sosnowcu. GK
Skarbnica minerałów
Podczas XLVI Międzynarodowej Wystawy i Giełdy Minerałów, Skał i Skamieniałości, która
miała miejsce w pierwszy weekend listopada w sosnowieckim
wydziale Nauk o Ziemi UŚ
po raz kolejny dopisali zarówno
wystawcy, jak i liczni zwiedzający. Przez dwa dni imprezy prezentacje wystawców obejrzało
kilkuset miłośników minerałów,
skał, meteorytów oraz wyrobów
jubilerskich. Zaprezentowano
różnorodną ofertę kamieni szlachetnych, skamieniałości, ale
również książek o tematyce mineralogicznej oraz maszyn
do obróbki minerałów i skał.
– Sosnowiecką giełdę minerałów odwiedzam każdego roku.
Osobiście nie interesuję się minerałami, ale znaleźć można tutaj również interesującą i oryginalną biżuterię. Bardzo często
można prosić o wykonanie takiej
według swojego pomysłu z gotowych sprzedawanych tu elemen-
również Kopalnię Soli w Wieliczce, Kraków, Muzeum Auchwitz – Birkenau.
Efektem wspólnie spędzonych dni i wspólnej pracy jest
opracowany har monogram kolejnych zadań do wykonania
w bieżącym roku szkolnym
przez wszystkie szkoły realizujące projekt. U
Razem dla Miasta
23 października 2010 roku w Klubie im. Jana Kiepury w Sosnowcu odbyła się Uroczysta Gala II edycji konkursu „Samorządowiec
Roku 2010”. Pomysłodawcą konkursu jest
Izabela Hlond-Machała z Wydawnictwa „REGIONY” – jednego z Organizatorów tegorocznej edycji konkursu. Patronat medialny
nad imprezą sprawowała Redakcja „Kuriera
Miejskiego”.
Konkurs ma na celu wyłonienie liderów
wspólnot samorządowych, wyróżniających
się oryginalnymi działaniami, służącymi lepszemu zaspokajaniu potrzeb społecznych
oraz tworzących warunki dla zrównoważonego rozwoju lokalnego, przyczyniających
się do unowocześnienia potencjału społecznego i gospodarczego miast, gmin i powiatów. Ocenie poddany zostaje wkład i dokonania liderów z punktu widzenia ich otwartości na problemy i oczekiwania
mieszkańców, poszukiwania form komunikowania się ze społecznościami lokalnymi,
innowacyjność w kreowaniu polityki lokalnej oraz współpraca z biznesem i trzecim
sektorem w budowie społeczeństwa obywatelskiego.
„Szóstka” innowacyjną szkołą 2010
Kapituła pod przewodnictwem posła
na Sejm IV kadencji redaktora Kazimierza
Zarzyckiego, w skład której wchodzą przedstawiciele środowisk artystycznych, kulturalnych, naukowych, gospodarczych oraz trzeciego sektora promuje postawy wybitnych
działaczy samorządowych i ich dokonania
mogące znaleźć zastosowanie we wspólnotach województwa śląskiego.
Organizatorzy konkursu: Wydawnictwo
Regiony, Stowarzyszenie Dziennikarzy RP
oraz Związek Zagłębiowski przyznali Złote, Srebr ne i Brązowe Klucze oraz Wyróżnienia w trzech kategoriach: Starosta, Prezydent, Bur mistrz, Wójt. Członkowie Rad
Sołeckich, Radni Gmin, Radni Miast, Radni Powiatów, Sołtys, Sekretarz.
Laureatami konkursu „Samorządowiec
Roku 2010” zostali między innymi: prezydent miasta Sosnowca Kazimierz Górski
– Złoty Klucz, zastępca prezydenta miasta
Sosnowca Zbigniew Jaskier nia – Złoty
Klucz oraz sosnowieccy radni: Jan Bosak
– Złoty Klucz i Andrzej Madej – Srebr ny
Klucz. Wszystkim laureatom serdecznie
gratulujemy.
Rafał Bielawski
Licytowali się
13 października w Zamku Królewskim wWarszawie odbyła się
gala finałowa Konkursu Nauczyciel Roku. Szkoła Podstawowa
nr 6 im. Juliusza Słowackiego w Sosnowcu otrzymała tytuł
„Innowacyjnej Szkoły 2010”. Najważniejszy tytuł trafił
do nauczyciela fizyki z Radomia Marka Golki. Tytuł Przyjaciela Szkoły otrzymali Marek
Kamiński i Jaś Mela. − Natomiast równie prestiżowy tytuł
„Innowacyjnego Nauczyciela 2010” otrzymało 16 nauczycieli z całej Polski. Miło nam
poinfor mować, że wśród wyróżnionych znalazła się nauczycielka przyrody ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Sosnowcu
Aleksandra Maniecka-Żółtak.
Jednocześnie sześciu szkołom
przyznano „Tytuł Innowacyjnej
Szkoły 2010”. III miejsce przypadło Szkole Podstawowej nr 6
im. Juliusza Słowackiego w Sosnowcu.
– Tytuł ten szkoła otrzymała
w nagrodę za sposób, w jaki jest
otwar ta, aktywna i wir tualna w dydaktyce, wychowaniu
oraz pracy opiekuńczej – powiedziała Małgorzata Mike, dyrektor SP nr 6 w Sosnowcu.
Tytuł dla szkoły wraz z serdecznymi gratulacjami odebrała
z rąk Ministra Edukacji Narodowej Katarzyny Hall dyrektor
szkoły wraz z nauczycielką Gabrielą Źrałek. Galę zaszczycił
swą obecnością Prezydent Rzeczypospolitej Bronisław Komorowski. KP
17 października w sosnowieckim
Stowarzyszeniu Rodzin Abstynenckich „UWOLNIENIE” odbył się IV Turnieju Brydża Sportowego Parami o Puchar Prezydenta Miasta Sosnowca. Wzięło
w nim udział 20 par z województwa śląskiego, w tym 4 pary
z Sekcji Brydżowej St. R. A.
„UWOLNIENIE”.Nad prawidłowym przebiegiem zawodów czu-
wał sędzia Polskiego Związku
Brydża Sportowego. Puchary
i nagrody wręczała prezes klubu
Elżbieta Swiątek.
Puchar Prezydenta Miasta
zdobyli: I miejsce I. Płocha – T.
Baran z Sosnowca, II miejsce
R. Cholewa – E. Rosikoń – Impas, III miejsce C. Dunin – S.
Jankowski również z Sosnowca. U
13
jubilaci
1 października 2010 roku w Pałacu Schoena w Sosnowcu odbyła się uroczystość wręczenia „Medali
za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”. Odznaczenia i nagrody wręczał Jubilatom prezydent Kazimierz
Górski, zastępca prezydenta Ryszard Łukawski oraz kierownik USC Arkadiusz Trzuskowski i zastępca
kierownika USC - Barbara Tkacz.
8 października 2010 r. w Pałacu Schoena w Sosnowcu odbyła się uroczystość wręczenia „Medali
za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”. Odznaczenia i nagrody wręczał Jubilatom prezydent Kazimierz
Górski i zastępca prezydenta Ryszard Łukawski oraz kierownik i zastępca USC: Arkadiusz
Trzuskowski i Barbara Tkacz
Jubileusz50-leciamałżeńskiego Jubileusz 50-leciamałżeńskiego
obchodziliPaństwo
obchodziliPaństwo
zdjęcia: Design SebKam/Sebastian Wrona
Tadeusz i Leokadia BALIŃSCY, Mieczysław i Bogusława BEDNARCZYK, Stanisław i Irena
BLUKACZ, Stanisław Teresa BOSEK, Władysław i Zofia BOŚ, Władysław i Wiesława BORZĘCCY,
Stefan i Elżbieta BRZOZOWSCY, Wacław i Alicja CHRZANOWSCY, Jan i Stefania
CZENSZCZYKOWIE, Zygmunt i Stefania DEJOWIE, Jerzy i Barbara KARWACZYŃSCY, Wiesław i
Jadwiga KOLANKOWSCY
Władysław i Stefania BAŁA, Józef i Anna BARTNIKOWIE, Zygmunt i Władysława
BARTUSIAKOWIE, Edward i Adela CEMBRZYŃSCY, Andrzej i Lucyna CHOJECCY, Bogdan
i Cecylia DUDEK, Mieczysław i Halina DYLOWSCY, Roman i Halina DZIADURA, Eugeniusz
i Janina DZIURKOWSCY, Włodzimierz i Jadwiga DZIWIŃSCY, Włodzimierz i Emilia GAŁEK,
Marian i Krystyna GIEROWIE
Jerzy i Helena KOWALSCY, Ryszard i Krystyna LAMENTOWIE, Waldemar i Anna ŁATOWIE,
Józef i Irena MARYNOWSCY, Ryszard i Irena MICHALCZYKOWIE, Henryk i Wanda MITELOWIE,
Mieczysław i Halina NIWALDOWIE, Jarosław i Zofia OCKOSIOWIE, Tadeusz i Krystyna
ŚWIONĆ, Zenon i Leokadia OLCZYKOWIE, Stanisław i Marianna PAWLICCY, Mieczysław i
Helena PIOTROWSCY, Zenon i Krystyna PONIKOWSCY, Stanisław i Henryka REKUCCY,
Władysław i Henryka SAKOWSCY
Czesław i Józefa HACHOŁ, Bonifacy i Marianna JASIŃSCY, Tadeusz i Alicja KAWOWIE, Adam
Marianna KNAPIKOWIE, Tomasz i Janina KONOBRODZCY, Stanisław i Eleonora KOSEK,
Władysław i Rozalia KOT, Mirosław i Barbara KOZIAKOWIE, Henryk i Zofia KUBAROWIE,
Henryk i Wanda KUPIŃSCY, Jan i Henryka KUPIŃSCY, Jan i Henryka KUREK, Henryk i Janina
LEKSOWSCY, Bartłomiej i Janina MACHALSCY, Wiesław i Alicja MAJDOWIE, Tadeusz
i Genowefa MAKOWSCY, Ryszard i Daniela MARCINIAKOWIE
Marian i Albina SAPOWIE, Władysław i Maria SIWECCY, Zenon i Maria SŁABY, Stanisław i Irena
SURMOWIE, Henryk i Daniela SYNOWSCY, Józef i Janina SZATOWSCY, Ryszard i Danuta
SZUBOWIE, Andrzej i Stanisława ŚLIWIŃSCY, Henryk i Michalina TUKAJOWIE, Bogdan i
Barbara TYCNEROWIE, Jerzy i Justyna WILKOWIE, Stefan i Halina WOJNAROWSCY, Eugeniusz
i Halina ZAWADZCY, Stanisław i Zofia ZAWADZCY, Zbigniew i Zofia ZIAJSCY, Jerzy i Maria
ZIELIŃSCY, Marian i Czesława ZUBOWIE
Adam i Cecylia MAZURKIEWICZOWIE, Czesław i Józefa MŁYŃCZAKOWIE, Adam i Izydora
MULARCZYKOWIE 60-lecie, Czesław i Albina MYSŁEK, Edmund i Zofia NIKELOWIE, Jerzy
i Zofia NOWAROWIE, Waldemar i Janina OSIKA, Bogusław i Wanda OTTO, Mieczysław i Janina
PIŁATOWIE, Tadeusz i Wanda PIWOWARCZYKOWIE, Wiktor i Anna PIWOWARCZYKOWIE,
Zenon i Marianna ROSA, Stanisław i Zenobia STACHONIOWIE, Jani i Krystyna SULEJOWIE,
Juliusz i Maria TABOROWIE, Jan i Urszula WALACH, Jerzy i Wanda ZAJCZYKOWIE
14
listopad 2010 nr 10
porady
Serwis Ochrony
Konsumenta
Dzięki Serwisowi Ochrony Konsumenta polscy konsumenci uzyskali możliwość dostępu do informacji zawartych w Krajowym
Rejestrze Długów, który stanowi bazę informacji o niesolidnych płatnikach. Obecnie konsumenci mają możliwość korzystania
z narzędzi, które dostępne były wyłącznie dla instytucji i przedsiębiorców. Celem serwisu jest ochrona polskich konsumentów
przed niesolidnymi firmami, dostęp do informacji na własny temat, a także możliwość odzyskania swoich pieniędzy od dłużników
o sprawdzenie siebie i o sprawdzenie rejestru zapytań.
Adrianna Peć
konsueMenciedzięki
systeMowiochrony
konsuMentaMożesz:
SPRAWDZIĆ SIEBIE – to znaczy możesz uzyskać informacje
czy figurujesz w bazie dłużników Krajowego Rejestru Długów, kto i na jakiej podstawie
dopisał Cię do Krajowego Rejestru Długów, jaka jest kwota
Twoich długów podanych w bazie. Ponadto możesz się dowiedzieć kto w okresie ostatnich 12
miesięcy pytał o Ciebie i jakie
informacje uzyskał. Jeżeli dostałeś wezwanie lub powiadomienie o dopisaniu do Krajowego
Rejestru Długów, odmówiono Ci
udzielenia kredytu, chcesz
sprawdzić czy ktoś nie pobrał informacji na Twój temat bez Two-
jego upoważnienia, albo czy
wierzyciel usunął infor mację
o Twoim zadłużeniu, podejrzewasz, że ktoś może posługiwać
się Twoimi np. skradzionymi dokumentami – pobierz raport
o sobie. Aby uzyskać raport musisz założyć konto w serwisie,
zalogować się i złożyć wniosek
DOPISAĆ DŁUŻNIKA – to
znaczy, że możesz zgłosić do bazy swojego dłużnika jeśli masz
problem z odzyskaniem własnych pieniędzy, a ich odzyskanie przez fir mę windykacyjną
lub komornika okazało bezskuteczne. Przekazanie do Krajowego Rejestru Długów informacji
o dłużniku mobilizuje go
do spłaty swoich zobowiązań.
Dopisanie dłużnika wymaga założenia konta i podpisania umowy z Krajowym Rejestrem Długów. Możesz skorzystać z tej
usługi, jeśli posiadasz tytuł wykonawczy np. wyrok sądu lub
nakaz zapłaty z klauzulą wykonalności.
SPRAWDZIĆ FIRMĘ – to znaczy, że chcąc zawrzeć umowę
lub skorzystać z usług przedsiębiorcy możesz sprawdzić jego
rzetelność. Jeśli np. chcesz kupić mieszkanie lub je wyremontować, masz zamiar kupić samochód czy jechać na wakacje
– dzięki bazie sprawdzisz dane
dotyczące sprzedawcy lub firmy
budowlanej, komisu samochodowego czy biura podróży
i w ten sposób uchronisz się
przed zawarciem umowy z niesolidnym fachowcem i unikniesz problemów. Wystarczy podać NIP przedsiębiorcy, aby
sprawdzić czy jest on wiarygodną fir mą. Sprawdzenie fir my
wymaga założenia konta w serwisie, a raporty są udostępniane
on-line.
SZCZEGÓŁOWE INFORMACJE NA
TEMAT SERWISU OCHRONY
KONSUMENTA ZNAJDZIESZ NA
STRONIE: www.konsument.krd.pl
Andrzej Łapicki
Nic się nie stało!
Świat Książki, 2010
Premiera 20 października 2010
Każdy czas ma swoją urodę i nie
zawsze jest tak, że nestor, który
zaczyna rozmowę od: „A wiecie, jak to kiedyś bywało”
chciałby się telepor tować
w przeszłość. Ja nie mam zamiaru – mówi Andrzej Łapicki.
Określenie „nestor” zresztą
nie pasuje do wciąż pełnego wigoru, jednego z naszych najznakomitszych i najpopular niejszych artystów ostatniego sześćdziesięciolecia, przez lata
„etatowego” amanta i dżentelmena polskiego teatru, filmu
i telewizji, świetnego reżysera
i zajmującego felietonisty.
Izabela Kuna
Klara
Świat Książki, 2010
Premiera 10 listopada
Życie Klary toczy się w rytm
okolicznościowych wydarzeń
i świąt: Noc Muzeów, Dzień
Matki, Dzień Niepodległości,
Dzień Flagi (podczas którego leży… owinięta flagą), sylwestry.
Tyle, że świętem nie jest jej własne życie. Bo Klara nie radzi sobie z samotnością. Tak bardzo
nie chce być sama, że w nieskończoność daje się zwodzić
Aleksowi – w gruncie rzeczy
pospolitemu dziwkarzowi – któ-
Nie lubię patosu na pokaz!
Lubię życie!
–
przypomiMistrz,
na
z wielka klasą, swadą i humorem
opowiadając o modzie i o sporcie,
o polityce (był posłem po 1989 roku) i o kobietach, o podróżach
po całym globie, o dawnej i dzisiejszej Warszawie, a nawet o... paparazzich, którzy od zeszłorocznego
ślubu z młodszą o dwa pokolenia
Kamilą nie dają obojgu spokoju.
Czy lubisz dostawać prezenty?
– pyta męża pani Kamila. – Taki
prezent jak ty, to spadł mi z nieba
– odpowiada pan Andrzej.
A nam spada „z nieba” wielka przyjemność obcowania
z wyjątkowym człowiekiem
i niezapomniana lekcja radości
istnienia.
ry obiecuje jej,
że
wreszcie
rozwiedzie się
z żoną i zwiąże
z nią na stałe.
Tak bardzo nie
chce, że umawia się z facetami,
gdy tylko nadarzy się okazja:
z Jankiem, z Mirkiem-adwokatem, z Niemcem Malte (Jesteś
taki oczytany. Taki cudownie depresyjny, że…). Klara tak bardzo nie chce być sama, że gdy
spędza czas z Wronką, swą najlepszą przyjaciółką, popijając,
co się da, też myśli w sumie tylko o miłości. I cóż się dziwić:
Klara nie młodnieje, powoli dobiega czterdziestki.
reklama
listopad 2010 nr 10
15
historia
Grottger Artur
(1837 – 1867), malarz, ilustrator, rysownik
Urodził się 11 listopada 1837 roku w Ottynichowicach na Podolu.
Jego ojciec – Jan Józef, był dzierżawcą majątku należącego
do hrabiego Hilarego
Siemianowskiego. Walczył w powstaniu listopadowym jako oficer 5.
Pułku Ułanów „Warszawskie dzieci”. To właśnie Jan
Józef Grottger udzielał pierwszych domowych lekcji
rysunku swojemu synowi ponieważ był absolwentem wiedeńskiej Akademii Sztuk Pięknych. W wieku 11 lat Ar tur został oddany na naukę do pracowni
lwowskiego malarza Jana Maszkowskiego, gdzie
na długie lata zaprzyjaźnił się z jego synem, Marcelim. Następnie odbył studia malarskie w krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych oraz w latach 18551858 w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu.
Z powodu nieustannych problemów finansowych,
towarzyszących mu przez całe życie, wędrował
po Galicji od dworu do dworu, zarabiając na życie
rysowaniem i malowaniem obrazów o przypadkowej i nieraz banalnej tematyce. Stworzył w tym
okresie najdoskonalsze cykle rysunków wykonanych czarną i białą kreską na kar tonach. Nigdy nie
widział powstania styczniowego ponieważ w czasie jego trwania mieszkał w Wiedniu, a stworzył
z wyobraźni wstrząsające cykle rysunków „Polonia” (1863) i „Lithuania” (1864-1866). W 1866 roku
poznał na balu we lwowskim Towarzystwie Strzeleckim 16-letnią wówczas Wandę Monné. Ich romans przebiegał bardzo burzliwie, choć związkowi
temu przeciwna była rodzina dziewczyny. Ar tur
w nadziei na osiągnięcie sukcesu wyjechał do Paryża, gdzie chory na gruźlicę zdołał dokończyć cykl
„Wojna”, który sprzedał austriackiemu cesarzowi
Franciszkowi. Pod koniec 1867 roku, nękany płucnymi krwotokami, został wysłany przez lekarzy
do słynnego uzdrowiska Amelies-les-Bains we francuskich Pirenejach, gdzie zmarł 13 grudnia. Zwłoki
ar tysty sprowadziła do Lwowa jego narzeczona 4
lipca 1868 roku i pochowała go na Cmentarzu Łyczakowskim w miejscu, które w przeszłości podczas wspólnego spaceru, Grottger wybrał. Reprezentuje typ polskiego ar tysty XIX-wiecznego, który
walczy za pomocą sztuki o niepodległość Ojczyzny.
Uosabia takie cechy jak zaangażowanie, patriotyzm, poświęcenie. W jego dziełach występuje
utożsamianie bohaterów cykli, ich czynów i przeżyć z przeżyciami ar tysty. Kult Grottgera zapoczątkowany został niewątpliwie przez jego narzeczoną
Wandę Młodnicką i wybuchł z ogromną siłą
na przełomie XIX i XX wieku w okresie panowania
legendy powstańczej. W Sosnowcu ten zmarły młodo wybitny przedstawiciel romantyzmu jest patronem jednej z ulic na Środuli.
Honorowi Obywatele
Sosnowca
Sosnowiec otrzymał prawa miejskie 10
czerwca 1902 roku ukazem cara Mikołaja II. Jednak pierwszym honorowym obywatelem miasta położonego
wówczas u zbiegu Brynicy i Czarnej
Przemszy został w 1927 roku Andrzej
Strug właściwie Tadeusz Gałecki, pisarz i publicysta oraz działacz ruchu
socjalistycznego. Drugim (w rok później) został Tomasz Arciszewski, polski działacz socjalistyczny, jeden
z przywódców Organizacji Bojowej
Polskiej Partii Socjalistycznej. Właściwie mogłoby to nas współcześnie nie
dziwić, ale władzę nad sosnowieckim
samorządem sprawowała wówczas
PPS, a prezydentem miasta był Aleksy
Bień. Kolejnymi honorowymi obywatelami miasta zostali Marszałek Józef
Piłsudski (28 marca 1935 roku) i Marszałek Polski Edward Rydz-Śmigły.
Tym dwóm osobom również nie ma
co odbierać zasług, ale nieprzypadkowo wówczas władzę w mieście posiadali przedstawiciele tzw. sanacji.
Na następnych „Honorowych Obywateli” Sosnowiec czekał aż
do lat 70. XX wieku. Pierwszym
z nich (26 stycznia 1970) został Iwan
Korownikow, dowódca 59. Ar mii I Frontu Ukraińskiego, którego
żołnierze w dniu 27 stycznia 1945
roku „wyzwolili” miasto spod okupacji hitlerowskiej. Następnie tytuł ten
otrzymał Michał Rola-Żymierski,
„zdrajca”, który w 1932 roku podjął
współpracę z wywiadem ZSRR, a następnie dopuścił się malwersacji finansowych w Ludowym Wojsku Polskim
i był współodpowiedzialny za wykonanie licznych wyroków śmierci na żołnierzach i oficerach Polski Podziemnej. Jednak dzięki czujności radnego
Karola Winiarskiego w czerwcu 2008
roku sosnowiecka Rada Miejska pozbawiła go tego tytułu. I chyba również w okresie PRL nieprzypadkowo
tytuł Honorowego Obywatela Miasta
Sosnowca otrzymały takie a nie inne
osoby.
Przełom lat 80. i 90. XX wieku wpłynął niewątpliwie gwałtownie na zmianę
sytuacji
polityczno-gospodarczej
w Polsce, jednak wyraźnie ponownie
nieprzypadkowo tytuły te otrzymali
wówczas profesorowie Bogdan Suchodolski (1989) i Janusz Ziółkowski
(1992), który był doradcą prezydenta
RP Lecha Wałęsy. W dziesięć lat później honorowymi obywatelami miasta
Sosnowca podczas obchodów 100-lecia otrzymania praw miejskich zostali
Jan Kiepura, Marta Eggerth i tow.
Edward Gierek. W 2006 roku wobec
obietnic Kazimierza Górskiego wybudowania nowego Stadionu Ludowego
„honorowy” tytuł otrzymał ówczesny
właściciel „Zagłębia” Sosnowiec
– Francisco Cimminelli. W rok później
do tego zaszczytnego grona dołączył
śp. pierwszy biskup ordynariusz diecezji sosnowieckiej – Adam Śmigielski,
ale chyba już wówczas rozpoczęła się
walka o głosy katolickiego elektoratu,
czego późniejszym efektem jest tzw.
Barka na Placu Papieskim.
Chciałem w powyższym krótkim tekście
pokazać jak zdewaluował się w ostatnim
czasie tytuł Honorowego Obywatela
Miasta Sosnowca i raczej na 100 proc.
żadna z decyzji o jego nadaniu nie była
przypadkowa i miała podtekst polityczny, co pozostawiam do zastanowienia
wszystkim mieszkańcom Sosnowca, którzy w dniu 21 listopada br. udadzą się
na wybory samorządowe!
Dobrzański Henryk
(1897-1940), pseudonim Hubal, major, pierwszy dowódca partyzancki w czasie II wojny światowej, sportowiec
Urodził się 22 czerwca 1897 roku
w Jaśle, w rodzinie szlacheckiej, jako
drugie dziecko Henryka Dobrzańskiego herbu Leliwa i Marii z Lubienieckich. Był wnukiem powstańca z 1863
roku i w prostej linii potomkiem Zawiszy Czarnego z Grabowa. W 1903 roku rozpoczął naukę w domu. Po przeprowadzce do Krakowa kontynuował
ją w siedmioklasowej Szkole Realnej.
W czerwcu 1914 roku zdał egzamin
maturalny i zapisał się na I semestr
agronomii Studium Rolniczego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z powodu
wybuchu I wojny światowej nie rozpoczął nauk. Jako absolwent kursu
w Polskich Drużynach Strzeleckich
starał się, aby przyjęto go do Legionów Polskich. Z powodu odmowy ze
względu na zbyt młody wiek, zmienił
datę urodzenia na 1896 rok. Służbę
rozpoczął 1 grudnia 1914 roku w Kra16
kowie, a w maju następnego roku już
w stopniu kaprala został odkomenderowany do plutonu kawalerii sztabowej przy Komendzie Legionów Polskich, a już w grudniu na własną
prośbę, został przeniesiony do 2.
szwadronu 2. Pułku Ułanów Legionów Polskich by brać bezpośredni
udział w działaniach frontowych.
W czasie kryzysu przysięgowego
w lipcu 1917 roku znaczna część II
Brygady Legionów wraz z 2. Pułkiem
Ułanów złożyła przysięgę na wierność Radzie Regencyjnej i została
przemianowana na Polski Korpus Posiłkowy. W styczniu 1918 roku został
skierowany do Szkoły Podchorążych,
jednak nauki nie ukończył i został internowany w Saldabos na Węgrzech.
Po przeniesieniu na teren obecnej
Rumunii uciekł z obozu wraz z dwoma innymi żołnierzami. Po powrocie
do Polski walczył w wojnie polsko-ukraińskiej, gdzie dowodził plutonem
kawalerii podczas walk o Lwów. W latach 1919-1921 brał udział w wojnie
polsko-bolszewickiej, a za zasługi był
wielokrotnie nagradzany. Pozostał
w wojsku. Jako świetny kawalerzysta
był członkiem reprezentacji Polski
w jeździectwie, m. in. jako rezerwowy
uczestniczył w Igrzyskach Olimpijskich w Amsterdamie (1928). W 1927
roku awansował do stopnia majora,
a w latach 1934-1936 pełnił funkcję
kwatermistrza w stacjonującym
w Hrubieszowie 2. Pułku Strzelców
Konnych. Tuż przed wybuchem II wojny światowej otrzymał przydział jako
zastępca dowódcy 110. Rezerwowego Pułku Ułanów. 11 września 1939
roku jednostka została przeniesiona w rejon Wołkowyska, a stamtąd
w kierunku Grodna i Lasów Augu-
stowskich. Brał m. in. udział w obronie miasta przed wkraczającą ze
wschodu Armią Czerwoną. Po upadku miasta 110. Pułk Ułanów odmówił
wykonania rozkazu przedostania się
na Litwę i podjął marsz w kierunku
broniącej się Warszawy. Po rozwiązaniu oddziału przez ppłk. Jerzego Dąbrowskiego 180 żołnierzy pod dowództwem mjra Dobrzańskiego kontynuowało marsz w kierunku stolicy.
Po jej kapitulacji 27 września ok. 50
żołnierzy z oddziału udało się na południe i schroniło na Kielecczyźnie. Major Dobrzański przyjął pseudonim
„Hubal”, a jego oddział jako Oddział
Wydzielony Wojska Polskiego, stał
się pierwszym oddziałem par tyzanckim II wojny światowej. Dzięki pomocy mieszkańców partyzantom udawało się wymykać z zastawianych
pułapek. Jednak Niemcy odpowiadali
na działalność oddziału represjami
wobec ludności cywilnej i oficjalnie
z tego powodu kierownictwo ZWZ
i Delegatura Rządu na Kraj nakazały
rozwiązanie oddziału. Hubal tylko
częściowo podporządkował się rozkazowi i z grupą 72 ochotników kontynuował działalność ograniczając
jednak do minimum kontakty z ludnością cywilną. 30 marca 1940 roku oddział majora Hubala zadał poważne
straty batalionowi policji w bitwie
pod Huciskiem. Dla likwidacji zagrożenia ze strony „Szalonego Majora”
Niemcy sformowali liczącą 1000 żołnierzy grupę antypar tyzancką. 30
kwietnia oddział majora został zaskoczony (prawdopodobnie w wyniku
zdrady) w okolicach Anilina koło wsi
Studzianna, ok. 20 km od Opoczna.
Oddział uległ rozproszeniu a Hubal-Dobrzański zginął z bronią w ręku.
Jego ciało zostało zmasakrowane
i wystawione na widok publiczny. Następnie wywieźli je do Tomaszowa
Mazowieckiego i prawdopodobnie
pochowali w nieznanym miejscu. Najnowsze badania wskazują, że mjr H.
Dobrzański może spoczywać w Wąsoszu Górnym (40 km na północ
od Częstochowy). W Sosnowcu ten
najbardziej znany par tyzant czasów II wojny światowej od lat 90.
XX w. jest patronem głównej ulicy
przebiegającej przez dzielnicę Klimontów.
listopad 2010 nr 10
sport
Piłkarze i hokeiści „Zagłębia” mają nowych szkoleniowców
Zmiany na trenerskich
ławkach
Marek Chojnacki nie jest już trenerem w piłkarskim „Zagłębiu”,
a Wojciech Matczak nie prowadzi już hokeistów sosnowieckiego klubu. Obaj rozstali się z naszymi drużynami z tych samych
powodów – słabe wyniki sportowe. Tego pierwszego zastąpił
Leszek Ojrzyński, drugiego duet
asystentów: Krzysztof Podsiadło
– Mariusz Kieca.
Chojnacki przestał być trenerem „Zagłębia” po wyjazdowej
porażce z Miedzią Legnica.
W starciu z GKS-em Tychy zespół poprowadził Tomasz Łuczywek, a od spotkania z Rakowem Częstochowa, wygranym 2:1, szkoleniowcem
sosnowiczan jest Ojrzyński, który na początku bieżącego sezonu prowadził Odrę Wodzisław,
a w przeszłości m.in.: Znicz
Pruszków i Wisłę Płock. Klub ze
stolicy Zagłębia Dąbrowskiego
zakontraktował także nowego
dyrektora sportowego. Jest nim
Radosław Ogiela, który funkcję
tę pełnił zarówno w Lechii Zielona Góra, jak i w Odrze Wodzisław. Obaj panowie podpisali
z klubem z Sosnowca kontrakty
do 2013 roku, z możliwością renegocjowania umów w czerwcu 2011. Wszystko zależeć będzie od tego czy „Zagłębie”
awansuje na zaplecze ekstraklasy. – Szybko znaleźliśmy wspólny język. Nadajemy na tych samych falach. Obaj panowie mają wizję, która mi się spodobała.
Nie boją się ciężkiej pracy, wyzwań. Mam nadzieję, że z nimi
na pokładzie znajdziemy się latem na zapleczu ekstraklasy
– mówił prezes „Zagłębia” kilka
chwil po parafowaniu przez obu
umów z „Zagłębiem”.
– Wiadomo po co tutaj przyszedłem. Celem jest awans i zro-
Leszek Ojrzyński, nowy trener piłkarskiego „Zagłębia”
bię wszystko aby tak się stało.
„Zagłębie” to klub z bogatą
przeszłością. Ostatnio gra
w II lidze, ale jego miejsce jest
w wyższej lidze. Tabela ligowa
jest bardzo spłaszczona, różnice
punktowe są niewielkie. Wierzę,
że szybko znajdziemy z zespołem wspólny język i dokonamy
tego, co zostało założone
przed sezonem – powiedział
chwilę po nominacji nowy trener
„Zagłębia”.
Lepszego początku w nowym klubie Ojrzyński nie mógł
sobie wymarzyć. „Zagłębie”
wygrało na trudnym terenie
z drużyną, która przed starciem
z ekipą z Sosnowca w czterech
poprzednich meczach zaliczyła
komplet zwycięstw. Niestety, potem już tak dobrze nie było. „Zagłębie” przegrało u siebie z Nieblą Wągrowiec i zremisowało
na wyjeździe z jedną z najsłabszych drużyn w lidze, Polonią
Słubice. Pozostaje nam wierzyć,
że w dwóch pozostałych spotkaniach rundy jesiennej dorobek
„Zagłębia” będzie nieco większy.
Wojciech Matczak z kolei
przestał być trenerem hokeistów
po porażce z KTH Krynica. Po-
żegnał się z pracą w „Zagłębiu”
po meczu, który sosnowiczanie
praktycznie mieli już wygrany.
Na osiem minut przed końcem
Zagłębie prowadziło 3:1.
Wprawdzie rywalom udało się
zdobyć bramkę kontaktową, ale
wydawało się, że miejscowi dowiozą prowadzenie do końca
meczu. Nic z tego. Goście na kilkadziesiąt sekund przed końcem
wyrównali, a w dogrywce zadali
decydujący cios.
Kilka chwil po spotkaniu prezes „Zagłębia” Adam Bernat
i trener Matczak omawiali już
szczegóły rozwiązania umowy
ze szkoleniowcem, z którym
w Sosnowcu wiązano spore nadzieje. Tymczasem twórca największych sukcesów GKS Tychy
wraz z „Zagłębiem” w dziesięciu
meczach zdobył zaledwie 10
punktów i wygrał tylko trzy mecze. Inna sprawa, że zespół ze
stolicy Zagłębia Dąbrowskiego
od początku bieżących rozgrywek zmaga się z problemami kadrowymi, jak również natury organizacyjno-finansowej.
Na czwartej drużynie ubiegłego
sezonu długo pokutował zakaz
transferów spowodowany zaległościami finansowymi klubu.
Powrót czołowych graczy
do składu nie przełożył się jednak na grę zespołu, który miał
walczyć o medale, a tymczasem
pląta się w ogonie ligowej tabeli.
Kilkanaście dni temu „Zagłębie” rozstało się z czwórką hokeistów zza południowej granicy.
O ile Vladimir Luka wyjechał
w rodzinne strony z powodów
rodzinnych, to z Robinem Baculem, Radimem Antonoviciem
oraz Dawidem Galvasem pożegnano się w znacznie bardziej
nerwowej atmosferze. Cała trójka głośno domagała się zaległych wypłat i, jak stwierdził
prezes Bernat, działała demobilizująco na zespół. Sternik klubu
próbuje ratować sytuację i być
może nowym graczem „Zagłębia” zostanie Frantisek Bakrlik,
były gracz m.in.: Podhala Nowy
Targ. – Lekko nie jest, ale jakoś
próbujemy wyjść na prostą. Kłopotów nam nie brakuje, kontuzje
nie omijają, ale widać już postęp
w grze od momentu zmiany trenera i wierzę, że jeszcze nie
wszystko stracone – podkreśla
Bernat.
Krzysztof Polaczkiewicz
Liga kartingowa w Sosnowcu
Na torze kar tingowym Race
Club w Sosnowcu (ul. Chemiczna 12) odbędzie się pierwsza
edycja amatorskiej ligi Race
Club. Na uczestników czekają
atrakcyjne nagrody. Zwycięzca
ligi zasiądzie za kierownicą
Lamborgini Gallardo na Torze
Kielce. Kolejne dwie osoby będą mogły pojeździć Porsche 911
i wziąć udział w szkoleniu doskonalenia techniki jazdy organizowanym przez Szkołę Jazdy
Subaru. Wśród nagród także nawigacje samochodowe oraz gadżety i akcesoria motorsportowe.
W ligowych zmaganiach mogą wziąć udział osoby nieposiadające licencji wyścigowej lub
rajdowej. Koszt wpisowego
to 100 zł. Do rozgrywek można przystąpić w każdym momenlistopad 2010 nr 10
cie ich trwania – nowy zawodnik
wpisywany jest automatycznie
na ostatnim miejscu w rankingu
z początkiem kolejnego miesiąca. Wyścigi odbywać się będą
od poniedziałku do czwartku
w godzinach od 12.00 do 18: 00.
Wszystkie szczegóły dotyczące
ligi zawarte są w Regulaminie
dostępnym w Race Clubie oraz
na stronie internetowej: www.race-club.com.pl. Zapisy prowadzone są pod numerem telefonu: 698 972 674.
Race Club dysponuje gokartami francuskiej marki Sodi.
Model GT5 zapewnia wysoki
poziom bezpieczeństwa jeżdżącym. Bazowym elementem jest
doskonale sprawdzona w zakresie bezpieczeństwa bier nego,
wykonana ze stali chromowo-
-molibdenowa, rama zapewniająca sztywność konstrukcji. GT5
jest dodatkowo wyposażony
w opatentowany przez Sodi
system HEAD, chroniący
przed skutkami kolizji przy dużej prędkości. Idealna ergonomia, perfekcyjny rozkład masy,
elegancki i jednocześnie dynamiczny design oraz pełen werwy silnik Hondy – te cechy
charakteryzują światowej klasy
gokart jakim jest Sodi GT5.
Model można dopasować
do każdego kierowcy dzięki szerokiemu wachlarzowi ustawień
fotela, kierownicy oraz pedałów.
Zapewniający niezwykłe osiągi
silnik o pojemności 200 ccm
i moy 6,5 KM wymusił zastosowania najnowszej technologii
w dziedzinie hamulców. Wenty-
lowane tarcze w połączeniu
z nowym systemem hydraulicznym Sodi dają poczucie bezpieczeństwa i absolutnej kontroli
nad gokartem.
Usytuowany w Sosnowcu,
przy ul. Chemicznej 12 Race
Club to jeden z najnowocześniejszych torów kar tingowych
w Polsce i z pewnością jedyny
obiekt o tak wysokim standardzie na południu kraju. Nowe
karty Sodi GT5, specjalne karty
dla dzieci, profesjonalny pomiar
czasu, sklepy i rozwinięte zaplecze socjalne, liga amatorska i liga światowa SWS to tylko niektóre atuty nowo otwar tego
obiektu. W nowoczesnej i świeżo wybudowanej hali o powierzchni ponad 3000 metrów
kw. zamontowano specjalny sys-
tem przewietrzania. Zadbano
także o ogrzewanie w okresie zimowym, które umożliwi całoroczne korzystanie z centrum
Race Club. Wieczorem bezpieczną zabawę zapewnia profesjonalne oświetlenie. Dobrą zabawę jeżdżącym po torze zapewni nowoczesny system
pomiaru czasu fir my AMB
z oprogramowaniem Magix, który czar no na białym wskaże
za każdym razem najszybszego
zawodnika kartingowej zabawy.
Sam tor został zaprojektowany
przez specjalistów od kar tingu
halowego. Jego długość, w zależności od konfiguracji, oscylować będzie w granicach 450-500
metrów, a szerokość to 3,6
– 4 m. Najdłuższa prosta ma 63
metry. KP
Punkt na koniec
rundy
W ostatnim meczu pierwszej rundy
zmagań piłkarskiej ekstraklasy kobiet
zawodniczki Czarnych zdobyły pierwszy punkt w bieżących rozgrywkach.
Sosnowiczanki zremisowały 2: 2
z drużyną AZS-u Biała Podlaska. Obie
bramki dla naszej drużyny zdobyła Urszula Bydlińska.
Sosnowiczanki, które do tej pory
przegrywały swoje pojedynki, w starciu z ekipą z Białej Podlaskiej musiały
sobie radzić bez swojej grającej trenerki, Agnieszki Drozdowskiej, której
z powodu zdrowotnych zabrakło nawet na ławce rezerwowych. Do przerwy górą były rywalki, które wyszły
na prowadzenie po skutecznym
kontrataku. W 62 minucie podwyższyły one prowadzenie i zanosiło się
na kolejną porażkę naszych pań.
Czarne nie poddały się jednak i dziewięć minut później strzeliły bramkę
kontaktową. Bydlińska dobiła strzał
Żanety Swobody i było 1: 2. Ten gol
dodał sosnowiczankom skrzydeł.
W 79 minucie ponownie w roli głównej wystąpiła Bydlińska. Po pięknym
rajdzie piłkarka Czarnych zdecydowała się na strzał, z którym bramkarka
rywalek co prawda sobie poradziła,
ale wypuściła piłkę z rąk, do której
dopadła Bydlińska i doprowadziła
do wyrównania.
– Na pewno dorobek punktowy nie
jest imponujący, ale pamiętajmy, że
przed sezonem praktycznie się nie
wzmocniliśmy, a na dodatek straciliśmy czołową zawodniczkę. Kontuzje
także nas nie oszczędzały i nie było
kim zastąpić dziewczyn. Borykamy
się z problemami finansowymi i to
na pewno odbiło się na naszych wynikach. W niektórych meczach brakowało nam przede wszystkim cwaniactwa, doświadczenia. Na razie
trudno powiedzieć jak to wszystko
będzie funkcjonowało wiosną. Nie
ukrywam, że noszę się z zamiarem
rozstania z drużyną, tzn.: z trenowaniem zespołu – powiedziała Agnieszka Drozdowska. KP
Mocne
zakończenie
sezonu
Cztery miejsca na podium to dorobek
kolarzy GK Zagłębie podczas zmagań
kończących sezon kolarski. Czołowe lokaty zajęli Elżbieta Figura, Ewelina Wróbel, Eugenia Bujak i Mateusz Grabis.
Elżbieta Figura wygrała, a Ewelina Wróbel zajęła trzecie miejsce w rywalizacji
juniorek młodszych podczas rozegranych w Imielinie Mistrzostw Śląska
MTB w kolarstwie górskim. Wśród
chłopców, w kategorii junior młodszy
świetny wynik zanotował Mateusz Grabis, który stanął na najwyższym stopniu
podium.
Eugenia Bujak wzięła z kolei udział w zawodach elity. W Wiśle rywalizowała o tytuł Akademickiej Mistrzyni Śląska w kolarstwie górskim. W doborowym towarzystwie Gienia zajęła trzecią lokatę
ustępując jedynie wielokrotnej mistrzyni
Polski Annie Szafraniec, który wygrała
wyścig oraz Magdalenie Sadłeckiej.
– Zawodniczki musiały wdrapać się
na Górę Stożek. Eugenia pojechała bardzo dobrze, a należy pamiętać, że nie
jest to jej koronna dyscyplina. Cieszę się,
że tegoroczny sezon zakończyliśmy
mocnym uderzeniem i kilkoma miejscami na podium – nie kryje radości Ryszard Bujak, prezes GK Zagłębie. KP
17
rozrywka
WAŻNE TELEFONY
Urząd Miasta: centrala(32)2960600
Informacja ogólna
(32)2960528-29
Miejski Rzecznik
Konsumenta (32)2960428
Straż Miejska
(32)2960653-54
Komenda Miejska Policji
997,(32)2961200,2961255
Komenda Miejska
Państwowej Straży Pożarnej
998, (32)2660401do03
Pogotowie Ratunkowe 999,
(32)2921604,2921640
Pogotowie Gazowe
(32)2663356
Pogotowie Energetyczne
(32)2921697
Ośrodek Interwencji
Kryzysowej
(32)2989387
Izba Wytrzeźwień
(32)2661030
Schronisko dla zwierząt
(32)2937556
Całodobowa Pomoc
Drogowa 505 230 311
Taxi
(32)2666666
Richard Paul Evans
Stokrotki
w śniegu
tłum. Ewa BolińskaGostkowska
Czy można dostać drugą szansę
i rozpocząć wszystko od nowa?
James Kier zginął w wypadku. Tak
przynajmniej wszystkim się wydawało. On sam dowiedział się o własnej śmierci z gazet. Pomyłkę szybko wyjaśniono, ale błąd popełniony przez dziennikarza ucieszył
wszystkich znajomych Jamesa. Nic
dziwnego. Nie był kandydatem
na najlepszego przyjaciela. Bezwzględny szef. Rekin biznesu wyznający zasadę – po trupach do celu. Mąż, który zostawia umierającą żonę. Ojciec znienawidzony
Litery z pól dodatkowo ponumerowanych w prawym
dolnym rogu dadzą rozwiązanie, które prosimy przesłać pod adresem redakcji do 29 listopada br. Wśród
autorów poprawnych rozwiązań rozlosowane zostaną
nagrody, które prosimy odbierać osobiście w Redakcji.
Poziomo: 1 – stałe zajęcie, miejsce pracy, 5 – uroczysty
przemarsz, 8 – wielobarwna na niebie, 9 – szkliwo, 10
– jedna ze stron medalu, 11 – o starym, wiejskim domu, 12 – odwet za doznaną krzywdę, 14 – naczynie do noszenia węgla, 16 – cel pielgrzymek, 17 – część liścia, 19
– krótki epicki utwór, 21 – mebel z nogami, 22 – europejski wulkan, 25 – Cezary z „Przedwiośnia”, 28 – impreza
towarzyska z tańcami, 29 – okresowe lub dożywotnie
świadczenia pieniężne, 30 – głaz narzutowy, 32 – amator
żab, 34 – rytm, 35 – cirrusy lub cumulusy, 36 – piętro widowni w teatrze, 37 – dawna nazwa afrykańskiej rzeki Zair, 38 – budowla na działce, 39 – presja.
Pionowo: 1 – cieplejsza od kołdry, 2 – tytan dźwigający
sklepienie niebieskie, 3 – pustynia w Chile, 4 – morski
ssak, 5 – przenośna zasłona, 6 – show, 7 – pewnik, 13
– dodatek do kiełbaski na gorąco, 15 – trepy, 18 – niejeden na polu golfowym, 20 – „Straszny dwór” lub „Halka”, 23 – nieobecność, 24 – jeździec przebrany za Tatara
– raz w roku w Krakowie, 26 – wokół bieguna północnego, 27 – zawilce, 28 – przesąd, 31 – wędrowni aktorzy, 33
– twarda, nigdy nie zaorana ziemia.
Nagrody ufundowała księgarnia "Świat Książki", mieszcząca się w Sosnowcu, przy ul. Modrzejowskiej 20. Księgarnia zaprasza Czytelników od poniedziałku do piątku,
w godz. od 9 do 19, w soboty od 10 do 14.
Rozwiązanie krzyżówki numer 9/2010: Paullina Simons - „Droga do raju”
Nagrody otrzymują: Edwarda Cieślik, Stanisław Góra i Janina Kumorek
krzyżówka nr 10
UWAGA! Jedna osoba może przysłać 1 rozwiązanie
przez syna. Czy można zacząć wszystko od nowa?
Wynagrodzić popełnione
krzywdy? Przebaczyć innym i sobie?
„Stokrotki w śniegu” to
piękna, wzruszająca opowieść o sile miłości i nadziei. O tym, że najważniejsza
w życiu jest rodzina. Że tylko kochając i będąc kochanym, można odnaleźć własną drogę w życiu.
Richard Paul Evans – autor poruszających powieści, z których każda trafia na pierwsze miejsca amerykańskich list bestsellerów. Dzięki temu może spokojnie pogodzić
pisanie z wychowywaniem piątki
dzieci i angażowaniem się w działalność organizacji charytatywnych. Jest założycielem m. in. fundacji na rzecz dzieci zaniedbywanych. Widowisko muzyczne
NOTRE – DAME
Partie Esmeraldy i Quasimodo były od lat muzycznym marzeniem czołowych polskich wokalistów. Singiel „Belle” w wykonaniu Garou został nominowany do tytułu Piosenka Wieku
(Song of the Century), a angielska wersja Vivre (Live for the
One I love) w wykonaniu Celine Dion zajęła stałe miejsce na listach przebojów europejskich radiostacji. Pamiętne wykonanie
utworu „Belle” w 2002 roku na festiwalu w Sopocie, gdzie
na jednej scenie spotkali się Garou, Piotr Cugowski i Robert Janowski, odbiło się szerokim echem w pamięci widzów, a u polskich ar tystów zrodziło prawdziwą potrzebę zmierzenia się
z tym repertuarem ponownie. Zainspirowani wyjątkową realizacją koncertową „Notre-Dame”, w reżyserii Ramunasa Marcinkusa, postanowiliśmy zaprosić go do współpracy z najbardziej utalentowanymi gwiazdami polskiej estrady.
Czeka Was zabawa, niezwykła przygoda i historia, która dzięki
tętniącej barwami scenografii, dynamicznej akcji i cudownej
muzyce zachwyca widzów w każdym wieku.
Widowisko „Notre-Dame” to niepowtarzalna okazja na spotkanie z artystami, którzy specjalnie dla nas zamienią się w Quasi-
modo, Esmeralnę i Frollo, pokazując nam nieznaną dotąd twarz
i ukrywane pokłady wrażliwości. Tego nie można przegapić!
Obsada: QUASIMODO – MARCIN KOŁACZKOWSKI,
ESMERALDA – EDYTA KRZEMIEŃ, GRINGOIRE – MICHAŁ RUDAŚ, FEBUS – JANUSZ KRUCIŃSKI, CLOPIN
– MARCIN MROZIŃSKI, FROLLO – PAWEŁ TUCHOLSKI
oraz FLEUR-DE-LYS – PATRICIA KAZADI.
SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!!
Dla naszych Czytelników mamy dwa bilety na przedstawienie 19 listopada do Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu. U
reklama
KINO
KINO HELIOS, ul.Modrzejowska32b,
http://www.heliosnet.pl
Rezerwacja telefoniczna 032 363 14 14, e-mail: [email protected]
REPERTUAR PRASOWY KINA HELIOS
SOSNOWIEC 11.11. – 18.11.2010
NOCNY POKAZ PREMIEROWY:
„HARRY POTTER I INSYGNIA ŚMIERCI
CZ. 1” 00.01** (Harry Potter and the Deathly
Hallows: Part I)
PREMIERY: „MYSI AGENCI”
11.30, 15.00, 17.30. (El Raton Perez 2), animacja, b/o, Argentyna/Hiszpania, 90 min.
„OSTATNI EGZORCYZM” 13.00, 17.00, 19.00, 21.00. (The Last
Exorcism), horror, od 15 lat, USA, 87 min.
POZOSTAŁE TYTUŁY: „PIŁA” 3D
22.15. (Saw 3D The Traps Come Alive), horror,
od 15 lat, 90 min. „LEGENDY SOWIEGO
KRÓLESTWA” 3D 10.00*. (Legend of the Guardians), młodzież, od 7 lat, Australia/USA, 100
min. „ZANIM ODEJDĄ WODY” 12.00, 14.00, 16.00, 18.00, 20.00, 22.00.
(Due Date), komedia, od 15 lat, USA, 100 min.
18
„ZAKOCHANY WILCZEK” 9.30*, 13.30,
15.30. (Ralpha and Omega), dzieci, b/o, USA, 88
min. „ŚNIADANIE DO ŁÓŻKA” 10.30, 12.30,
14.30, 16.30, 18.30, 20.30, 22.30. (Śniadanie
do łóżka), komedia, od 15 lat, Polska, 101 min.
„CHARLIE ST. CLOUD” 19.30. (Charlie St.
Cloud), dramat, od 12 lat, 99 min. „ŚLUBY PANIEŃSKIE” 10.45. (Śluby panieńskie), komedia,
od 12 lat, Polska, 100 min. „ŻÓŁWIK SAMMY” 9.00*. (Sammy's avonturen: De geheime
doorgang), dzieci, b/o, Belgia, 88 min. * Z WYJĄTKIM CZWARTKU (11.11.) ** WYŁĄCZNIE W NOCY Z 18/19.11. W TYM TYGODNIU REPERTUAROWYM FILAMI ZASTRZEŻONYMI SĄ: „LEGENDY
SOWIEGO KRÓLESTWA” 3D, „PIŁA” 3D,
„ZANIM ODEJDĄ WODY”, NOCNY POKAZ PREMIEROWY.
UWAGA! Dla naszych Czytelników
mamy do wygrania 14 pojedynczych
biletów do kina. Zapraszamy do naszej
redakcji (Sosnowiec, ul. 3 Maja 22,
pok. 9) z najnowszym wydaniem „Kuriera Miejskiego” Nr 10.
co?
gdzie?
kiedy?
16.11. o godz. 18.30 wMDK „Kazimierz” – wernisaż wystawy fotograficznej pt.: ONLY FACE Sandry Mularczyk, we współpracy zMiejską Biblioteką Publiczną Filią nr10.
16.11. wMuzeum – „Metamorfozy” Owidiusza wgraficznych ilustracjach Hendrika Goltziusa, Francisa CleynaiSalomonaSaverego. Wystawa prezentuje ilustracje dodwóch wydań „Metamorfoz” – największego
dzieła rzymskiego poety czasów cesarza Augusta – Owidiusza. Ekspozycja będzie czynnado9 stycznia2011 r.
20.11. wMiejskim Klubie im. J. Kiepury – „KIEPURAFEST” – IIIOgólnopolski Festiwal Zespołów Muzycznych.
23.11. ogodz.17.00 wMDK „Kazimierz” – Otwarty Turniej Tenisa Stołowego,
26.11. o godz. 18.00 wsosnowieckim Centrum Kultury-Zamek Sielecki
– koncert Grupy Dzień Dobry pt. „Dzień Dobry panie Marku” (piosenki
Marka Grechuty).
29.11. o godz. 19.00w Art Cafe Muza –koncert GABY KULKI &RASZ.
30.11. o godz. 17.00 wMDK „Kazimierz” – Wieczór Andrzejkowy dla
seniorów we współpracy zMiejską Biblioteką Publiczną Filią nr10.
listopad 2010 nr 10
rozrywka
Telewizyjny absurd
ARC
Michael Bond
Paddington
na wycieczce
KONKURS WYDAWNICTWA
„ZNAK” KM NR 10/2010:
horoskop
Podaj motto życiowe
bohatera powieści pt.
„Stokrotki w śniegu”.
BARAN (21.03. – 19.04.)
– Przed Tobą bardzo miłe
wydarzenie. Może spotkasz dawno
niewidzianego znajomego? A może
usłyszysz jakąś miłą wiadomość?
Sprawi Ci to wiele przyjemności
i poprawi humor w tym szarym,
jesiennym okresie.
BYK (20.04. – 20.05.) – W końcu
Twoja wytrwałość i pracowitość
zostaną docenione. Niestety tym
razem nie przez szefa, a przez...
domowników. Przez najbliższy
weekend pozwolą Ci leżeć do góry
brzuchem.
BLIŹNIĘTA (21.05. – 21.06.)
– Nowo zawarta ostatnio
znajomość doda Ci pozytywnej
energii. Wykorzystaj ją nie tylko
do flirtowania, ale także
do porządków w domu, bo
nazbierało się już trochę zaległości,
a święta za pasem.
RAK (22.06. – 22.07.) – Nie patrz
na wszystkich ludzi tak krytycznie.
Wymagasz od nich, aby byli idealni,
a sam nie jesteś przecież doskonały.
Każdy ma „coś na sumieniu”. Lepiej
dla Ciebie, by krytyka nie odwróciła
się przeciwko Tobie.
LEW (23.07. – 22.08.)
– Nareszcie spełni się Twoje
marzenie. Zostaniesz liderem
w grupie znajomych. Właśnie Tobie
powierzą zorganizowanie
wspólnego weekendowego
wyjazdu. Nie zawiedź ich, bo po raz
drugi może się to nie zdarzyć.
PANNA (23.08. – 22.09.) – Twoja
frustracja i irytacja w ostatnim
czasie spowodowana jest
przemęczeniem. Przynajmniej
część obowiązków oddaj innym,
w przeciwnym razie mogą Cię
dopaść zdrowotne konsekwencje.
A tego nie chcesz.
WAGA (23.09. – 22.10.) – Nie
martw się. Nawet najgorsze chwile
kiedyś mijają. Najgorsze masz już
za sobą. Teraz już tylko
„pod górkę”. Dopadnie Cię nawał
pracy, nowe zamówienia,
a w konsekwencji – pokaźny
przypływ gotówki.
SKORPION (23.10. – 21.11.)
– W najbliższym czasie będziesz
miał okazję by wykazać się swoim
pojednawczym talentem. Twoje
otoczenie jest pełne niesnasek, a to
źle wpływa na całą atmosferę.
Wrodzona elokwencja wiele tu
pomoże.
STRZELEC (22.11. – 20.12.) – To
jesień, więc nie przejmuj się
drobnym pogorszeniem kondycji.
To tylko chwilowa przypadłość,
która tak szybko przejdzie, jak
przyszła. Pomyśl sobie: byle
do wiosny! Mimo wszystko noś
szalik.
KOZIOROŻEC (21.12. – 20.01.)
– Szef postawi przed Tobą nowe
zadanie, ale poradzisz sobie z nim
wyśmienicie. Już go do tego
przyzwyczaiłeś. Możesz być
pewnym, że nie zapomni o tym
przy najbliższej premii.
WODNIK (21.01. – 20.02.) – Twój
partner chce z Tobą porozmawiać
o bardzo ważnej sprawie, ale
brakuje mu śmiałości. Poświęć mu
trochę więcej czasu. Ciepłe
jesienne dni sprzyjają spacerom.
A w plenerze się świetnie
rozmawia!
RYBY (21.02. – 20.03.) – Aby
otaczali Cię przyjaźni ludzie, musisz
okazywać im nieco sympatii, a nie
ciągle chodzić naburmuszony. To
tylko zniechęca innych
do jakichkolwiek kontaktów. Bez
ludzi, tak w pracy, jak i w rodzinie,
nie da się żyć. VENA
Pierwsze 4 osoby, które
przyjdą do naszej
redakcji (Sosnowiec,
ul. 3 Maja, 22 pokój nr 9)
z aktualnym wydaniem
„Kuriera Miejskiego”
nr 9 i prawidłowo
odpowiedzą na zadane
pytanie otrzymają
nagrodę książkową.
tłum. Michał Rusinek, il. R.
W. Alley
Miś z walizką pełną
przygód!
Od 29 października na deskach sosnowieckiego Teatru Zagłębia oglądać można „Łysą śpiewaczkę”
na podstawie dramatu Eugene'a Ionesco, w aranżacji Grzegorza Kempinsky’ego. To nie lada gratka dla
wielbicieli sceny absurdu i groteski.
Dynamiczny spektakl oparty
na telewizyjnej ramówce ukazuje
absurd i głupotę tego medium: nic
nieznaczących debat, płytkich tasiemcowych seriali, zaaranżowanych scen i zewsząd wkradających się agresywnych reklam.
Postaci w nim występujące mimo potoku słów nie potrafią się
TEATR
porozumieć, a ich pozornie bogate w ideologie dysputy tak naprawdę nic nie znaczą. Spektakl idealnie dostosowany przez reżysera
do realiów polskiej telewizji pokazuje mocno przerysowane, ale jednak często prawdziwe jej oblicze.
Godna uwagi w spektaklu jest
rola Beaty Deutschman, która nie
tyle grając tekstem, co własną
twarzą, poprzez mimikę niejednokrotnie bawi widzów do łez. Z kolei Zbigniew Leraczyk, jako wyjątkowo flegmatyczny pan Smith,
nadpobudliwy Aleksander Blitek,
w roli telewizyjnego prezentera,
czy Andrzej Rozmus, jako kierownik planu tworzą na scenie
chaotyczny, zabawny, absurdalny
galimatias.
W spektaklu występują:
Agnieszka Bieńkowska, Beata
Deutschman, Marta Kadłub, Ewa
Kopczyńska, Agnieszka Okońska, Michał Bałaga, Aleksander
Blitek, Adam Kopciuszewski,
Grzegorz Kwas, Zbigniew Leraczyk, Andrzej Rozmus. Reżyseria: Grzegorz Kempinsky. Scenografia: Barbara Wołosiuk.
Gabriela Kolano
Ta kolejna klasyczna książeczka o przygodach misia
w znakomitym tłumaczeniu
Michała Rusinka pojawia się
pierwszy raz na polskim rynku. Śledzimy śmieszne perypetie Paddingtona w różnych
sytuacjach: u dentysty, gdzie
musiał się znaleźć z powodu
zjadania zbyt dużej ilości krówek, czy na zakupach w domu handlowym, kiedy wybiera dla siebie strój wieczorowy.
Lektura tej książki pozwala
spojrzeć na świat z dużym
optymizmem – zarówno dzieciom, jak i dorosłym.
KONKURS WYDAWNICTWA
„ŚWIAT KSIĄŻKI” – KM
NR 10/2010
Jak ma na imię żona
Andrzeja Łapickiego?
Pierwsze 2 osoby, które
przyjdą do naszej
redakcji (Sosnowiec, ul. 3
Maja 22, pokój nr 9)
z aktualnym wydaniem
„Kuriera Miejskiego”
nr 10 i prawidłowo
odpowiedzą na zadane
pytanie otrzymają
nagrodę książkową.
Teatr Zagłębia, ul. Teatralna 4, Sekr. tel./fax 032/266-07-91, centrala tel. 032/266-04-94,
e-mail: [email protected]; strona inter netowa: www.teatrzaglebia.pl
9.11 godz. 10.00 Sławomir Mrożek „Tango”
10.11 godz. 10.00 Sławomir Mrożek
„Tango” 11.11 godz. 18.00 Sławomir Mrożek
„Tango”
12.11 godz. 19.00 Piosenki Agnieszki
Osieckiej „Niech żyje bal”
13.11 godz. 18.00 Piosenki Agnieszki
Osieckiej „Niech żyje bal” abon. ważne
14.11 godz. 18.00 Edward Taylor „Stosunki
na szczycie"abon .ważne
16.11 godz. 10.00 Witold Gombrowicz
"Pornografia"
17.11 godz. 9.00 i 11.00 na motywach
opowiadania Carolyn Sloan "Pan Plamka i
jego kot" Teatr Rozrywki z Chorzowa
19.11 godz. 19.00 Eugene Ionesco "Łysa
śpiewaczka"
20.11 godz. 18.00 J.Chapman, J.Lloyd
"Biznes"abon .ważne
21.11 godz. 18.00 Edward Taylor "Stosunki
na szczycie" abon .ważne
23.11 godz. 10.00 Lucy Maud Montgomery
"Ania z Zielonego Wzgórza"
24.11 godz. 10.00 Lucy Maud Montgomery
"Ania z Zielonego Wzgórza"
25.11 godz. 19.00 J.Chapman, J.Lloyd
"Biznes"
26.11 godz. 10.00 "Królewna Śnieżka" wg
baśni braci Grimm godz. 19.00 Jan Szurmiej "Cymes! Cymes!"
27.11 godz. 18.00 Z. Książek "Sztuka
kochania czyli Sceny dla dorosłych"abon.
ważne
28.11 godz. 18.00 Eugene Ionesco "Łysa
śpiewaczka"abon .ważne
30.11 godz. 10.00 Lucy Maud Montgomery
"Ania z Zielonego Wzgórza"
UWAGA!
Dla naszych Czytelników mamy
do wygrania:
1 podwójne zaproszenie na spektakl
„Biznes” w dniu 20 listopada (sobota)
o godz. 18.00.
1 podwójne zaproszenie na spektakl „Łysa
śpiewaczka” w dniu 28 listopada
(niedziela) o godz. 18.00.
Pierwsze dwie osoby, które przyjdą
z najnowszym wydaniem „Kuriera
Miejskiego” nr 10 do naszej redakcji
(Sosnowiec, ul. 3 Maja, pokój nr 9),
podadzą swoje imię i nazwisko, otrzymają
bezpłatne zaproszenia, które będą
do odebrania w kasie Teatru.
Z „Kurierem” po mieście
01.10. – Sosnowiec został uhonorowany
Certyfikatem Miasta Przyjaznego Szkole
Promującej Zdrowie przyznawanego w ramach
projektu Śląska Sieć Szkół Promujących
Zdrowie, którego koordynatorem
w województwie śląskim jest Regionalny
Ośrodek Metodyczno-Edukacyjny Metis
w Katowicach. Certyfikat II stopnia Śląskiej
Sieci Szkół Promujących Zdrowie otrzymały
także sosnowieckie Przedszkola nr 20, 34, 39
i 50.
02.10. – w Schronisku dla Bezdomnych
Zwierząt w Sosnowcu przy ul. K. K.
Baczyńskiego 11 A odbyło się spotkanie
z „psią szkołą” PASTEL i jej instruktorami.
Na spotkaniu ustalono zasady pracy z psami,
godziny rozpoczynania zajęć, podział na grupy.
13. 10. – 101. urodziny obchodziła
mieszkanka Sosnowca Jadwiga Ziółkowska.
Z tej okazji Szanowną Jubilatkę odwiedził
zastępca prezydenta, Zbigniew Jaskiernia,
który przekazał Pani Jadwidze nagrodę
jubileuszową. Szanownej Jubilatce składamy
najserdeczniejsze życzenia, przede wszystkim
zdrowia i wszelkiej pomyślności na dalsze lata
życia.
15. 10. – strona internetowa Sosnowca znalazła
się w gronie dziewięciu miast, które kapituła
konkursu „Polski Internet” wytypowała jako
listopad 2010 nr 10
najlepsze ze zgłoszonych w kategorii Portal
Miasta. Konkurs „Polski Internet” został objęty
Patronatem Honorowym Ministerstwa
Infrastruktury, a także przez Prezesa Urzędu
Komunikacji Elektronicznej.
15. 10. – Polski Związek Niewidomych
w Sosnowcu był organizatorem obchodów
„Święta Białej Laski”.
16. 10. – TVP1 wyemitowało specjalne
wydanie programu muzycznego „Jaka to
melodia? – Teleturniej Miast”. Wygrała
zawodniczka z Sosnowca gorąco wspierana
przez sosnowiecką publiczność. 16. 10. – na placu Papieskim (od ulicy
Gwiezdnej) odbyło się zagłębiowskie
zakończenie sezonu motocyklowego
„Bezpieczna droga”. Motocykliści wyruszyli
z parkingu przy ul. Kresowej, przejechali przez
Sosnowiec, Czeladź, Będzin i Dąbrowę
Górniczą, aby dotrzeć na plac Papieski.
16. 10. - VI LO im. Janusza Korczaka po raz drugi
odwiedziła grupa młodzieży z Izraela.
Byli to uczniowie Rabin High School w Eilacie.
Wizyta była częścią podróży po Polsce, w trakcie
której młodzi Izraelczycy poznawali nasz kraj i
miejsca ważne dla ich narodu. Podczas spotkania
przedstawiono prezentację dotyczącą historii
sosnowieckich Żydów, a uczniowie przedstawiali
swoje miasta i szkoły. Był również czas na
dyskusje (m.in. o rozwinięciu kontaktów między
młodzieżą polską i izraelską), zabawy oraz naukę
piosenek.
17. 10. – na terenie Noclegowni dla
Bezdomnych przy ul. Kaliskiej 25 otwarto
punkt Porad Socjalnych i Wsparcia dla Osób
Bezdomnych i Zagrożonych Wykluczeniem
Społecznym. Władze samorządowe Sosnowca
reprezentował zastępca prezydenta Zbigniew
Jaskiernia.
18- 22. 10. – w Szkole Podstawowej nr 29
gościły delegacje nauczycieli ze szkół
z Węgier, Hiszpanii, Włoch, Litwy i Turcji.
Wizyta obyła się w ramach realizacji
międzynarodowego projektu „The World Of
European Tales” – „Świat europejskich bajek”
w ramach programu Comenius „Uczenie się
przez całe życie”.
19. 10. – Zespół Szkół Technicznych
i Licealnych wygrał konkurs ogłoszony przez
Marszałka Województwa Śląskiego na projekt
w ramach Priorytetu IX Programu
Operacyjnego Kapitał Ludzki Rozwój
kompetencji i wykształcenia w regionach
Działanie 9.1. Wyrównywanie szans
edukacyjnych i zapewnienie wysokiej jakości
usług edukacyjnych świadczonych w systemie
oświaty – NOWOCZESNA SZKOŁA
– PRZYSTANKIEM DO KARIERY!
20. 10. – Powiatowa Stacja SanitarnoEpidemiologiczna w Sosnowcu z siedzibą
przy ul. Pogotowia 1 obchodziła Dzień Otwarty
Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Pracownicy
PSSE przybliżyli zainteresowanym zasady,
formy i specyfikę pracy oraz struktury
organizacyjne stacji sanitarnoepidemiologicznych. Odwiedzający mieli
okazję zapoznać się z materiałami na temat
działalności PSSE, a także uzyskać informację
o szczepieniach zalecanych dla dzieci
i młodzieży. Udział w Dniu Otwartym był też
okazją do bezpłatnych badań. Można było
sprawdzić m. in. poziom cukru, cholesterolu,
a także skontrolować swoje ciśnienie.
Prowadzono także bezpłatne, anonimowe
badania pod kątem zakażenia HIV, połączone
z konsultacją psychologiczną oraz bezpłatne
porady lekarza internisty.
25. 10. – w Teatrze Zagłębia przy ul.
Teatralnej w Sosnowcu odbyły się uroczyste
obchody 10-lecia działalności Sosnowieckiego
Stowarzyszenia Amazonek „Życie” połączone
z X Konferencją o profilaktyce raka piersi.
26. 10. – w sosnowieckim Oddziale
ZUS-u odbył się Dzień Seniora. Na salach
obsługi klientów wydzielono dodatkowe
stanowiska, na których eksperci z ZUS udzielali
wszystkim zainteresowanym informacji. U
19
miasto
Gratka dla motomaniaków Genesis Klassik
Tekst i foto: Gabriela Kolano
Wypolerowane na błysk karoserie, chromowane grille, pachnące skórą tapicerki i lśniące kołpaki przyciągały wzrok każdego
z uczestników I Sosnowieckiego
Spotkania Starych Samochodów,
które odbyło się 10 października
z inicjatywy Ryszarda Czerwińskiego oraz Stowarzyszenia S4.
To dzięki nim w słoneczną niedzielę ulicami naszego miasta
przejechała ponad setka zabytkowych aut.
Zlot
roz począł
się
przed Urzędem Miasta w Sosnowcu, skąd udał się
przed Pałac Schoena oraz CH
Fashion House, gdzie odbył się
„Konkurs Elegancji” oraz Plebi scyt Publicz no ści. Moż li wość przejażdż ki w al ko go glach oraz pełen emocji pokazy jazdy na trolejach zapewniło
uczest ni kom impre zy Stowa rzyszenie S4.
– Jestem pod wielkim wrażeniem tej imprezy, nie spodziewałem się aż takiego rozmachu
– mówi Andrzej Wrona, uczestnik zlotu. – Wszystkie samochodu robią wrażenie, choć mnie, ze
względu na sentyment, najbardziej zainteresowały chyba Syreny, Fiaty i Polonezy – dodaje.
Nie zapomniano również
o atrakcjach dla najmłodszych
– im czas umilał policyjny
Sznupek.
Ponadto coś dla siebie znaleźli
zarówno miłośnicy legendarnych
polskich samochodów, kabrioletów, jak i amerykańskich muscle
carów. Na zlocie nie brakowało
prawdziwych motoryzacyjnych
perełek takich jak m.in. DeSoto
z 1955 roku, Rolls – Royca
z 1976 roku, BMW z 1936, czy
Lincolna Continentala.
To wyjątkowy projekt. Łączy
w sobie niesamowity głos Raya
Wilsona, największe kompozycje
z całego okresu istnienia Genesis
oraz dużą dawkę symfonicznych
dźwięków. Ta muzyczna opowieść
o zespole, który nazywany jest
przez krytyków jednym z fundamentów rocka, przeprowadza fanów przez wszystkie okresy twórczości, w których brytyjski zespół
przechodził metamorfozę stylistyczną.
Genesis Klassik to dopracowane mistrzowsko zarówno w formie
muzycznej, jak i tekstowej przedsięwzięcie. Krytycy i fani zgodnie
twierdzą, że to fenomenalna dawka
porywającego, progresywnego
rocka w symfonicznej oprawie
– prawdziwa perełka. Dzięki wyjątkowemu wokalowi Raya kawałki z solowego repertuaru Collinsa
oraz Gabriela nabierają zupełnie
nowego wyrazu. Podczas koncertu usłyszymy największe przeboje
takie jak: Carpet Crawlers, Follow
You, Follow Me czy Land of Confusion. Całość dopełniają ciekawe
anegdoty i sarkastyczny szkocki
humor Wilsona.
Dla naszych Czytelników mamy dwa bilety na przedstawienie 13 grudnia do Domu Muzyki
i Tańca w Zabrzu. Serdecznie zapraszamy. U
Balet, jakiego nie znacie
Moscow City Ballet przyjedzie
do Polski z dwoma najsłynniejszymi przedstawieniami. Pierwszy to „Dziadek do Orzechów”.
Spektakl, który The New York Ti-
mes nazwał „olśniewającym i zapierającym dech w piersiach”.
Sztuka ta to podróż do krainy marzeń. Mała dziewczynka dostaje
w prezencie tytułowego dziadka
do orzechów, który w jej śnie
Drugi spektakl to „Jezioro Łabędzie”, które jest najsłynniejszym
i uwielbianym przez publiczność
baletem Piotra Czajkowskiego.
Dla na szych Czy tel ni ków
ma my dwa bi le ty na przed stawie nie 14 grud nia do Do mu Mu zy ki i Tań ca w Za brzu. U
reklama
YAMATO - THE DRUMMERS OF JAPAN!
Wielki powrót z nowym programem! Po ogromnych sukcesach
i zdobyciu uznania na całym
świecie bębniarze Yamato ponownie odwiedzą nasz kraj.
Zespół słynie ze spektakularnych widowisk, na których prezentuje sztukę gry na tradycyjnych bębnach taiko. Występ
Yamato – bębniarzy z Japonii
– to niezwykłe połączenie odgłosów bębnów z dźwiękami tradycyjnych instrumentów strunowych szarpanych (koto, chappa,
shino-bue, samisen, kane). Dla
naszych Czytelników mamy dwa
bilety na przedstawienie 8 grudreklama
20
nia do Domu Muzyki i Tańca
w Zabrzu. ZAPRASZAMY!!! U
reklama
listopad 2010 nr 10