Nasi strażacy odebrali nagrody W gwarze laskiej i z humorem
Transkrypt
Nasi strażacy odebrali nagrody W gwarze laskiej i z humorem
KRZANOWICE Pastor, płaczki i miss, czyli grzebanie basa w Krzanowicach czytaj na stronie 10 ROK 13, NR 3/4 (89/90) MARZEC/KWIECIEŃ 2011 KRZANOWICE • BORUCIN • PIETRASZYN • WOJNOWICE • BOJANÓW ISSN 1642-637 Panie gotowały, panowie serwowali 16 kwietnia w krzanowickim MOK-u odbył się 5. już festiwal kuchni regionalnej gminy Krzanowice. Smakołyki zaprezentowały gospodynie z wszystkich sołectw. Nowością była męska obsada stoiska Bojanowa. Potrawy serwowali tu kelnerzy, m.in. prezes i naczelnik miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej.. » str. 8-9 Nasi strażacy odebrali nagrody W gwarze laskiej i z humorem 7 marca na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Katowicach Szopienicach odbyło się uroczyste wręczenie nagród finansowych w konkursie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej Katowicach pn. Powódź 2010. Odbierali je m.in. strażacy z Raciborszczyzny. str. 2 Międzynarodowy Konkurs Gwary Laskiej w ZS w Krzanowicach ma już kilkuletnią tradycję. 29 marca odbywał się po raz 5. Wzięło w nim udział 10 zespołów, 55 uczestników z gmin Krzanowice, Krzyżanowice, Pietrowice Wielkie i z Czech. Zaprezentowali dowcipne scenki dotyczące obrzędowości rodzinnej. str. 7 KRZANOWICE W skrócie Aerobic i masaż ZDANIEM BURMIstRZA Dom Kultury w Krzanowicach zaprasza na aerobic, w każdy poniedziałek o godz. 18.30, cena 8zł/godz. Calanetics poniedziałek godz. 17.50, cena 7zł/40min. Dodatkowo masaż klasyczny oraz gimnastyka korekcyjno-kompensacyjna. Wszelkie informacje pod numerem telefonu 607 65 89 65. Wymagane: zmienne obuwie sportowe, karimata lub ręcznik. Konkurs sztuki audiowizualnej Miejski Ośrodek Kultury w Krzanowicach ogłasza konkurs sztuki audiowizualnej dla uczniów szkół gimnazjalnych i licealnych. Konkurs przebiegał będzie pod hasłem „Raciborszczyzno, dla mnie jesteś...”. Prace mają być wariacją autorów na temat tego hasła. Sztuka audiowizualna polega na łączeniu obrazu (fi lmu lub pokazu slajdów) i podkładu muzycznego (muzycznego lub słowno muzycznego, nagrania lub żywej muzyki), zwykle w pierwotnej wersji nie łączących się z sobą, a razem dają zaskakujących rezultat, budzący w widzu oczywiste skojarzenia. Upraszczając: projekcje audiowizualne to innymi słowy niekonwencjonalne teledyski. Zwycięzca wybrany zostanie przez jury, specjalistów z dziedziny reklamy i grafi ki komputerowej oraz historyka, który zajmie się oceną zbieżności z tematem. Nagrody o łącznej kwocie 1200 zł ufundowane zostaną przez MOK Krzanowice i Bank Spółdzielczy w Raciborzu. Zgłoszenia do konkursu, wraz z rozwiniętym tematem pracy należy nadsyłać do 31 maja 2011 r. Zachęcamy do udziału w konkursie osób z całego Powiatu Raciborskiego i zapoznania się z szczegółowym regulaminem na stronie www. mok-krzanowice.pl Cecylia na festiwalu moniuszkowskim Krzanowicki chór Cecylia, 10 kwietnia, wziął udział w 9. już edycji festiwalu moniuszkowskiego. Festiwal, organizowany corocznie przez Zarząd Okręgu Raciborskiego Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr, Starostwo Powiatowe oraz RCK, ma już bogatą tradycję i znaczny wkład w rozwój ruchu śpiewaczego. Inicjatorem i duszą imprezy jest maestro Piotr Libera. W tym roku udało mu się ściągnąć do RCK-u Młodzieżowy Chór Bel Canto przy Stowarzyszeniu Pomocna Dłoń (dyr. Marceli Reszka), Chór parafii Trzymacie, drodzy Czytelnicy, nowy numer gazety Krzanowice i okolice. Nasze gminne pismo ukazuje się już trzynasty rok. Jak dotąd wydano 90. pojedynczych bądź podwójnych numerów. Dla mieszkańców to cenne źródło informacji, ale również swoiste archiwum wydarzeń, które miały miejsce na przestrzeni tych lat. 2 W Pietrowicach serwowano Dla przyszłych pokoleń Krzanowice i okolice będą źródłem wiedzy o naszych czasach. Zmieniają się jednak warunki wydawania gazet jak i możliwości fi nansowe samorządu. Dało się słyszeć postulat zwiększenia nakładu a jednocześnie zmiany papieru na bardziej „gazetowy”. Gminy muszą też dziś szukać oszczędności. Te wszystkie przesłanki legły u podstaw decyzji o zmianie w formule wydawania Krzanowic i okolic. Wzorem wielu gmin przeszliśmy na papier, na jakim wydawane są popularne w naszym regionie dzienniki i tygodniki. Taki druk jest tańszy a jednocześnie pozwala zwiększyć nakład bez dodatkowych kosztów. Tak więc od teraz Krzanowice i okolice będą się ukazywać w nakładzie 3 tysięcy egzemplarzy dzięki czemu nikt nie będzie miał problemów z dotarciem do pisma, w tym przesłania go rodzinie i znajomym za granicę. Znacząco zmniejszą się również koszty wydawania pisma. Śledzie pod pierzynką, rolada Regionalnych. Pyszności przygo- Kretek, Urszula Kretek, KrystyMam nadzieję, że zmiany zo- w sosie camembert, gyros i sushi towały panie z szesnastu kół go- na Lamla, Beata Jureczka. staną przyjęte z przychylnością. a do tego goście z Uniwersytetu spodyń, a wśród nich Koło GoBurmistrz dziękuje paniom Zapraszam do lektury. w Pekinie – 9 kwietnia w cen- spodyń Miejskich z Krzanowic. za reprezentowanie gminy, pięktrum społeczno-kulturalnym w Nasze miasto reprezentowały: nie przygotowany stół i smaczPietrowicach Wielkich odbył się Brygida Abrahamczyk, Barbara ne dania. IV Powiatowy Konkurs Potraw Kocjan, Maria Wieder, Elżbieta (w) super jadło Uwierzyli w siebie, Nasi strażacy odebrali nagrody znaleźli pracę 15 osób z 39, które wzięły udział w programie aktywizującym bezrobotnych, organizowanym przez GOPS w Krzanowicach, podjęło pracę na pełny etat, 4 na innych warunkach. – Te programy wielu ludziom pomagają uwierzyć we własne siły – podsumowuje kierownik Małgorzata Krzemien. O programie aktywizującym bezrobotnych mówiła na ostatniej sesji w Krzanowicach kierownik GOPS-u Małgorzata Krzemien, która przedstawiła sprawozdanie z działalności placówki za zeszły rok. Wśród uczestników projektu nie brakowało osób, którym szczególnie trudno było zdecydować się na podjęcie pracy i ciężko było w ogóle ją znaleźć. – Byli tacy, którzy nie pracowali już bardzo długo. Przykładowo pani, która wychowała 6 dzieci i nigdy nie pracowała, a ma ponad 50 lat. Po programie znalazła zatrud- nienie – relacjonowała kierownik GOPS-u. – Trzeba po prostu chcieć – stwierdziła radna Kornelia Pawliczek-Błońska. – Ale trzeba też pomóc, choć to prawda, że są osoby, które po prostu nie chcą nic robić – dodała Małgorzata Krzemien. – Nie wystarczy dawać ludziom pieniądze. Sukcesem jest to, by ludzi zainspirować, by uwierzyli we własne siły i chcieli zmienić swoje życie. Dziękuję pani, że potrafi to pani robić – zwrócił się do kierowniczki krzanowickiego GOPSu radny Jan Lach. JaGA 7 marca na terenie Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Katowicach Szopienicach odbyło się uroczyste wręczenie nagród fi nansowych w konkursie Wojewódzkiego Funduszu Ochrony środowiska i Gospodarki Wodnej Katowicach pn. Powódź 2010. Odbierali je m.in. strażacy z Raciborszczyzny. Prezes Gabriela Lenartowicz wręcza nagrody strażakom Celem ogłoszonego we wrześniu konkursu była ocena działań jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu województwa śląskiego związanych z usuwaniem skutków ubiegłorocznej powodzi. Do Funduszu wpłynęło 117 zgłoszeń konkursowych. Spośród nich jury, przy udziale ekspertów z Komend OSP i PSP, wyłoniło 47 laureatów, którym przyznano nagrody fi nansowe w wysokości 10000, 7000 i 5000 zł. W sumie na nagrody dla jednostek OSP za szczególnie wyróżniające działania podczas akcji powodziowej przeznaczono 330 tys. zł. Po 10 tys. zł otrzymało OSP z Krzanowic i Krzyżanowic. Druga nagroda, w wysokości 7 tys. zł, przypadła w udziale ochotnikom z Turza. Natomiast po 5 tys. zł otrzymały jednostki z Markowic, Siedlisk, Owsiszcz i Modzurowa. Gabriela Lenartowicz – prezes WFOŚiGW, na co dzień mieszkanka Krzanowic, mówiła strażakom, że ogłaszając konkurs i nagradzając najlepszych chciano w ten sposób podziękować za ofi arność, zapał i gorliwość w ratowaniu życia i mienia ludzi, podczas powodzi, jaka wydarzyła się w naszym regionie. Dzięki zaprezentowanym w trakcie tego konkursu przykładom profesjonalnych działań strażaków ochotników, jako mieszkańcy regionu, możemy czuć się bezpiecznej, i być przekonani, że wydane na doposażenie jednostek strażackich środki są potrzebne i umiejętnie wykorzystywane – powiedziała G. Lenartowicz. Fundusz jeszcze w trakcie trwania majowych powodzi zmienił i uprościł swoje zasady przyznawania dotacji na do- posażenie służb ratowniczych i profi laktyki przeciwpowodziowej. W wyniku tego możliwe było przeznaczenie ponad 44 mln złotych na usuwanie szkód w infrastrukturze środowiskowej – w brzegach, korytach rzek i cieków, w sieciach kanalizacyjnych i wodociągowych, oczyszczalniach ścieków, ujęciach wody pitnej, zbiornikach retencyjnych oraz na doposażenie magazynów przeciwpowodziowych i służb ratowniczych. Tylko na sprzęt przeciwpowodziowy i ratunkowy ze środków WFOŚiGW w Katowicach przeznaczono w ubiegłym roku ponad 7 mln złotych. Za te pieniądze zakupiono m.in. pontony, łodzie ratunkowe, amfi bie, nowoczesne systemy łączności, zestawy ratownicze oraz uzupełniono sprzęt i wyposażenie ratownicze zużyte podczas akcji powodziowej w jednostkach państwowej straży pożarnej, jednostkach ochotniczej straży pożarnej i formacjach obrony cywilnej. Podziękowania i gratulacje dla strażaków nagrodzonych w konkursie złożyli także wicemarszałek województwa śląskiego Aleksandra Gajewska– Przydryga, wicewojewoda Piotr Spyra oraz prezes Zarządu Wojewódzkiego OSP gen. Zbigniew Meres i Zastępca Śląskiego Komendanta PSP st. bryg. Jeremi Szczygłowski. Wfośigw KRZANOWICE Wiceminister rolnictwa odwiedził Krzanowice Wiceszef resortu rolnictwa, który 12 kwietnia gościł w powiecie raciborskim, odwiedził gospodarstwo państwa Klemenzów w Krzanowicach. Zapowiedział dodatkowe pieniądze na melioracje. Wiceminister Kazimierz Plocke już drugi raz gościł na ziemi raciborskiej. Podczas krótkiej konferencji w starostwie zapewnił, że na dobrej drodze jest sprawa gruntów zamiennych dla rolników głównie w gminie Krzyżanowice, którzy oddadzą swój areał pod zbiornik Racibórz. Sprawa ciągnie się już od kilku lat. Rolnikom zaproponowano wykup. Ci godzą się tylko na ekwiwalentną zamianę, która pozwoli im utrzymać produkcję. Kazimierz Plocke czek tłumaczył, że mają się znaleźć nowe źródła finansowania, głównie w programie rozwoju obszarów wiejskich. Na razie jednak wstrzymano przedsięwzięcia w fazie projektowania. Poseł liczy, że oszczędności ominą polder na Białej Wodzie w Krzanowicach, który już w znacznej części powstał. Śląski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych zapowiedział niedawno, niestety, wstrzymanie tej inwestycji. Wiceminister odwiedził się dwa gospodarstwa. Jako pierwsze to w Krzanowicach, należące do Danuty (36 l.) i Rajmunda Klemenzów (41 l.). Tu też spotkał się z burmistrzem Manfredem Abrahamczykiem. Rodzina, wychowująca trójkę synów, gospodaruje na 40 ha. Prowadzi dwa stada bydła – jałówki i krowy mleczne. Areał wykorzystują pod uprawy kukurydzy na kiszonkę, buraków, pszenicy i trawy na siano. Zaczynali w 2004 r., na majątku, który przejęli po rodzinie Rajmunda Klemenza. Mieli wtedy 15 krów. Teraz mają ich 50, a chcą mieć dwa razy więcej. Produku- ją rocznie 420 tys. litrów mleka. Jedna ich krowa daje rocznie średnio 9,5 tys. litrów, rekordzistka 13,5 tys. Klemenzowie oddają mleko do Raciborskiej Spółdzielni Mleczarskiej. Jej produkty serwowali wiceministrowi do kawy i kołacza, który upiekły gospodynie z Koła Gospodyń Miejskich z Krzanowic. – To świetne wyroby, są dostępne nawet w Warszawie – zachwalał poseł Siedlaczek. Kazimierz Plocke zachwalał gospodarczy. – To, co najlepsze zawiozę do stolicy – zapewniał. Gospodarze z Krzanowic robią wszystko własnymi rękami, systemem gospodarczym. Korzystają z środków unijnych i tylko w niezbędnym zakresie zamawiają roboty od firm zewnętrznych. Radzą sobie, łącząc wiedzę Rajmunda, z wykształcenia rolnika, oraz jego żony rodem z Samborowic, inżyniera zarządzania i marketingu po Politechnice Śląskiej. – Teraz doimy automatycznie, ale kiedyś to się siadało pod krowę, nawet w ciąży – mówi z uśmiechem p. Danuta. (waw) zapowiedział też zwiększenie nakładów na melioracje. Śląskie dostanie w tym roku na ten cel około 9 mln zł. Wiceminister odniósł się również do programu Odra 2006 i zapowiadanych oszczędności na inwestycjach przeciwpowodziowych. Rząd wyciął w tym roku z planu niemal wszystkie przewidziane do realizacji w powiecie raciborskim. Pozostało tylko dokończenie lewobrzeżnego obwałowania Odry. Obecny na konferencji poseł Siedla- Pomoc z Niemiec płynąca Do Krzanowic zjechali goście z Niemiec z darami. Przedstawiciele Kalpingstamilie Salzbergen co roku pamiętają o raciborskiej gminie. Tym razem przywieźli m.in. lekarstwa, kozetki, drobny sprzęt chirurgiczny, wózki, ubrania i śpiwory. – Dzięki za wasz bezinteresowny wysiłek – mówił burmistrz Manfred Abrahamczyk. w Brzeziu (dyr. Aleksandra Gamrot) oraz Chór Cecylia z Krzanowic (dyr. Kornelia Pawliczek-Błońska). Zaprezentowali się także Bernadeta Heflinger (wiolonczela) i Paweł Wałach (klarnet), uczniowie PSM I st. w Raciborzu oraz Agnieszka Busuleanu, Marta, Zuzanna i Jakub Gamrotowie a także Szymon Burek. Akompaniament zapewnił Paweł Kowol. Koncert prowadził Krzysztof Świżewski. Nowy zarząd OSP 20 marca ukonstytuował się nowy Zarząd Gminny OSP w Krzanowicach w składzie: Adam Stróż – prezes, Marian Tomala i Gerard Sternisko – wiceprezesi, Herbert Czogała – komendant, Grzegorz Sławik i Marek Wyszkony – zastępcy komendanta, Paweł Bryks – skarbnik, Grażyna Nowak – sekretarz, Manfred Abrahamczyk – członek Zarządu oraz Konrad Badziura – członek honorowy i Martin Lamla, Tomasz Pieczarek, Bernard Płaczek, Bernard Jureczka, Józef Maindok, Alfred Kramarczyk, Bernard Kupka – członkowie. Festiwal twórczości Co roku do Krzanowic przyjeżdża niemiecka delegacja z darami. – Zaczęło się to w 1997 roku. Wówczas po raz pierwszy niemiecka fundacja pomogła mieszkańcom naszej gminy, którzy ucierpieli w powodzi – wspomina radna powiatowa Brygida Abrahamczyk. – Zaczęło się od współpracy z naszym Caritasem, która doprowadziła ostatecznie do tego, że nasza gmina podpisała partnerstwo z Salzbergen – dodał burmistrz Krzanowic Manfred Abrahamczyk, który szczególnie dziękował Hansowi Stein, inicjatorowi całego przedsięwzięcia. W tym roku do Krzanowic z darami przyjechali: KarlHeinz Stein, Hans Stein, Dieter Stein, Michael Kittel, Jorg Kittel, Hermann Schulten, Tadeus Waclawik i Ernest Riedel. Przywieźli ze sobą dary dla Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczo w Krzanowicach, krzanowickiego kościoła, Caritas i świetlic. – Otrzymaliśmy m.in. sprzęd jednorazowy, rękawiczki, pampersy, plastry, bandaże, leki, kozetki, szafkę na lekarstwa czy drobny sprzęt chirurgiczny. Pomoc Niemców jest dla nas ważna, to dla nas duża ulga, bo jest to sprzęt potrzebny codziennie – przyznał dyrektor krzanowickiego Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego Bogusław Zagrodnik. – Wśród darów znalazły się m.in. śpiwory dla naszych świetlic, które nasze dzieci wykorzystać będą mogły w celach biwakowych, turystycznych – dodał burmistrz. Goście z Niemiec przy okazji wizyty w Krzanowicach zapoznali się z funkcjonowaniem tamtejszego samorządu, szkoły, zakładu pielęgnacyjnoopiekuńczego zwiedzili okolice, m.in. obejrzeli muzeum w Pałacu w Wojnowicach. – Pierwsze lata to była pomoc dla Caritasu. Teraz także dla zakładu pielęgnacyjno-opiekuńczego, dla świetlic, ogólnie dla mieszkańców naszej gminy. Wiele potrzebnego sprzętu czy ubrań trafiła do nas właśnie od Niemców. Zdajemy sobie sprawę z tego jak wiele bezinteresownego wysiłku zostało w to włożone – mówił burmistrz Manfred Abrahamczyk na spotkaniu stanowiącym podziękowanie gościom z Niemiec. – Cieszymy się nie tylko z gorącego przyjęcia, jakie zawsze na nas tu czeka, ale także z tego, że rzeczy, które przywozimy mają tu swoich odbiorców – podsumował Hans Stein. JaGA Centrum społeczno-kulturalne w Pietrowicach Wielkich gościło 17 kwietnia uczestników koncertu galowego IV Powiatowego Festiwalu Twórczości Artystycznej 2011, organizowanego przez Młodzieżowy Dom Kultury. Wśród laureatów byli przedstawiciele gminy Krzanowice – Piotr Mróz z Wojnowic w konkursie recytatorskim oraz Morawiacy z ZSO Krzanowice w kategorii teatr. Piękne ozdoby wielkanocne W VI Powiatowym Konkursie na Ozdobę Wielkanocną, zorganizowanym przez raciborskie Muzeum i starostwo powiatowe, wzięło udział aż 517 uczniów szkół podstawowych i gimnazjów z całego powiatu. 17 kwietnia w Muzeum najlepszym wręczono nagrody i wyróżnienia a potem nastąpił wernisaż prac. Wśród laureatów byli przedstawiciele gminy Krzanowice – I m w kat. Gimnazjum, kategoria kartka wielkanocna Jolanta Lamla z ZS Krzanowice, op. Aleksandra Osadnik; I m SP klasy I-III, kategoria jajko wielkanocne Michał Chory z ZS Krzanowice. Inne oblicze matematyki O tym, że matematyka nie musi kojarzyć się uczniom negatywnie świadczy Matematyczny Czar Par, który od KRZANOWICE lat organizowany jest w SP 4. 13 kwietnia w kolejnej edycji zmagali się przedstawiciele wszystkich raciborskich podstawówek, a także szkół z Krzanowic i Rud. Uczestnicy podzieleni zostali na dwie kategorie: klasy IV i klasy V. Wśród klas V najlepsi byli Anna Wieczorek i Jacek Nitychoruk z SP 13. Za nimi znalazły się Andrea Wojak i Ewa Kuczera z SP Krzanowice, a III miejsce zajęli Beata Bugiel i Piotr Piątek z SP 18. Członkowie GKERiI Smaku alkoholu nawet nie znam... na balu karnawałowym w Bojanowie Maria Kusy, która świętowała 99 urodziny, jest najstarszą mieszkanką gminy Krzanowice. Ma 5 dzieci, 22 wnuków, 44 prawnuków i 7 praprawnuków. Mieszka w Borucinie. – Smaku alkoholu nawet nie znam, stosuję się do zalecanej diety, lubię dużo czytać i wygrzewać się na słońcu – zdradza solenizantka. Turniej w Pawłowie Z udziałem 10 drużyn, w hali sportowej w Pawłowie odbył się turniej tenisowy szkół podstawowych. Była to przedostatnia eliminacja przed finałem wojewódzkim w Bielsku-Białej. Szymon Kuc z Krzanowic zajął II miejsce wśród chłopców, a Katarzyna Hetmaniok III miejsce wśród dziewcząt. Drużynowo wśród chłopców Krzanowice były drugie, a dziewczyny czwarte. Straż przychodzi z pomocą Podsumowano powiatowy etap XIII Ogólnopolskiego Konkursu Plastycznego dla dzieci i młodzieży pod hasłem: Powódź, pożar, dniem czy nocą – straż przychodzi ci z pomocą. W grupie dzieci w wieku 9-12 lat 4. miejsce zajęła Marta Szczotok – Zespół Szkolno-Przedszkolny w Borucinie. Powrót dotacji na usuwanie azbestu Starostwo Powiatowe w Raciborzu informuje, iż mieszkańcy powiatu od dnia 13.04.2011 r. mogą składać „Wnioski o udzielenie dotacji celowej z budżetu Powiatu Raciborskiego na dofinansowanie kosztów inwestycji związanych z demontażem, usuwaniem i unieszkodliwianiem elementów zawierających azbest”. Wnioski należy składać do dnia 31.10.2011 r. Realizacja odbywać się będzie wg. kolejności zgłoszeń, do wyczerpania rocznego limitu środków finansowych przeznaczonych na zadanie. Regulamin przyznawania dotacji oraz wzór Wniosku są dostępne w Referacie Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej i Rolnictwa tut. Starostwa, pok. 309 tut. Starostwa Powiatowego. Wnioski należy składać w Biurze Obsługi Klienta Starostwa Powiatowego w Raciborzu, przy pl. Okrzei 4. Wszelką pomoc oraz niezbędne informacje w przedmiotowej sprawie można uzyskać w Referacie Ochrony Środowiska, Gospodarki Wodnej i Rolnictwa tut. Starostwa, pok. 309 lub pod nr tel. 32/45 97 337. Emeryci z naszego koła karnawałowe ostatki połączone z Dniem Kobiet spędzili 24 lutego 2011 r. na balu przebierańców w Bojanowie. Przybyło 70 osób. Każda pani otrzymała na wstępie tradycyjnego tulipanka od witających je panów. Potem był ciepły obiad, a po nim wesoła zabawa aż do 22.00. Do tańca przygrywał Tomek Kostka, a towarzyszyła mu jako solistka pani Teresa Mandrysz. Na parkiecie cały czas było pełno. Bawiliśmy się w parach i w kółeczku. Pani Turek poprowadziła np. wesołą zabawę z tańcem i ubieraniem tego, co się wylosowało z wielkiego wora. Dla niektórych był to tylko krawat, ale dla innych pampers, becik czy seksowna czerwona bielizna. Śmiechu było przy tym co niemiara. W przerwach bez muzyki słuchaliśmy zabawnych żarcików opowiadanych przez różne osoby. Każda z nich otrzymała w nagrodę jakiś drobny prezent. Miłe było także to, iż wielu emerytów odpowiedziało po- zytywnie na pomysł przebrania się, więc sporo różnych barwnych postaci kręciło się po sali. Odwiedziła nas np. Maryla Rodowicz, przybyły dwie Hanki Bielickie w pięknych kapeluszach, był także doktor położnik Piwko, kowboj i „kowbojka”, różowy motylek i elegancki „pan” w cylindrze. Dostojnie wyglądali: królowa Bona i „pan” hrabia, po sali kręcił się również Czerwony Kapturek, Cyganka, pingwin, pajacyk, rudowłosa piękność i dwie hinduski. Nie zabrakło także postaci w przeróżnych maskach i karnawałowych kapelusikach. Każda przebrana osoba wzięła udział w konkursie, przygotowanym przez panią Basię Kowal, na najoryginalniejszy lub zabawny strój Głosować mógł każdy uczestnik balu, wrzucając swój typ do urny. Nagrody dla zwycięzców ufundowa- Klub w nowej szacie li członkowie zarządu naszego koła (K. Łozińska, T. Mandrysz i K. Mandrysz). Pierwsze miejsce oraz miano zwycięzcy i tort otrzymał doktor położnik Piwko, drugie miejsce i zestaw przeróżnych kosmetyków i medykamentów wygrał kudłaty zajączek z kuchni, trzecie miejsce i dobre wino otrzymała Cyganka, czwarte miejsce przypadło Maryli Rodowicz, a piąte królowej Bonie. Obie panie otrzymały pamiątkowe książki. O nasze podniebienia dbały cztery panie z Bojanowa na czele z K. Mruzek. Stoły zastawione były wszelkim jadłem, nie brakowało także ciepłych i zimnych napojów ani tradycyjnego ostatkowego pączka. O całe to zaopatrzenie postarał się nasz niezawodny „minister finansów” i zaopatrzeniowiec w jednym– pan Józef Kocem. Natomiast zdjęcia, które można zobaczyć poniżej, wykonała pani Krystyna Mandrysz. W imieniu zarządu naszego koła zapraszam na taki bal już za rok. Na pewno będzie jeszcze ciekawiej. Katarzyna Łozińska Klub Młodzieżowy w Domu Kultury w Krzanowicach został odświeżony. Zakupiono nową wykładzinę i rolety do okien, a całe pomieszczenie wymalowano. Koszt remontu wyniósł blisko 3 tys. zł, w tym blisko 2 tys. zostało pozyskane przez Urszulę Biśtę z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Województwa Śląskiego w Katowicach. Pozostała część pieniędzy pochodziła ze środków domu kultury. Prace remontowe wykonali pracownicy z urzędu miejskiego i domu kultury. Wyremontowane pomieszczenie służy Świetlicy opiekuńczo – terapeutycznej, która jest czynna codziennie, od poniedziałku do piątku w godz. od 15:00 do 18:00, a w godzinach wieczornych, tj. od 18:00 do 21:00 służy jako Klub Młodzieżowy. MW Maria Kusy z Borucina urodziła się 15 marca 1912 roku. W tym roku obchodziła swoje 99 urodziny, a dzisiaj odwiedzili ją przedstawiciele Urzędu Miejskiego w Krzanowicach: burmistrz Manfred Abrahamczyk i radna Kornelia Pawliczek-Błońska. – To najstarsza mieszkanka naszej gminy. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę mógł przyjść złożyć jej życzenia z okazji 100 urodzin, bo jak długo jestem burmistrzem, takiej sytuacji jeszcze nie było – mówił Manfred Abrahamczyk. Pani Maria łatwego życia nie miała. 21 stycznia 1935 roku wyszła za mąż, ale długo mężem się nie nacieszyła, bo w 1944 roku zaginął. Została wtedy sama z 5 dzieci. Pracowała w PGR-ze w Borucinie. Teraz pochwalić może się bardzo dużą rodziną, bowiem ma 5 dzieci, 22 wnuków, 44 prawnuków i 7 praprawnuków. – Jak wczoraj zaczęliśmy święto- wać urodziny mamy o godzinie 9.00 rano, to ostatni goście byli jeszcze o 19.00. Wszystkich na raz byśmy nie pomieścili – śmieje się pani Łucja, córka solenizantki, która wzięła mamę do siebie 30 lat temu. Jaka jest recepta na długowieczność według pani Marii? – Alkoholu nigdy nie piłam, nie znam nawet jego smaku. Stosuję się do diety mi zalecanej, m.in. nie piję kawy. Lubię za to chleb z masłem i szynką drobiową i herbatę do tego – zdradza mieszkanka Borucina. – Lubię czytać, szczególnie gazety, i już nie mogę doczekać się wiosny, by móc wyjść na dwór, powygrzewać się w słońcu – dodaje. – Co niedzielę kupuję mamie „Gościa Niedzielnego”, bardzo lubi czytać. A telewizji nie ogląda wcale. Woli posiedzieć sobie w kuchni, pomodlić się – kończy córka pani Marii. JaGA KRZANOWICE Krystyna Mandrysz Wierszem witali wiosnę nominowana Krystyna Mandrysz z Krzanowic była nominowana do tegorocznej nagrody Pantofelek. Wśród nominowanych znaleźli się także: Jan Kluska, Hanna Nitefor, Irena Piątkowska i Teresa Szymańska. Do ostatniej z wymienionych powędrował Pantofelek. – Pantofelek przyznawany jest ludziom, którzy działają na rzecz drugiego człowiek. Nie najważniejsze są tu tytuły przed nazwiskiem czy osiągnięcia naukowe, choć one nie przeszkadzają. W parze z nimi jednak musi iść praca społeczna – wyjaśnia przewodnicząca Forum Kobiet Powiatu Raciborskiego i szefowa kapituły konkursu Pantofelek Małgorzata Rother-Burek. Oto jak uzasadniono kandydaturę Krystyny Mandrysz. Od wczesnej młodości dawała się poznać jako człowiek z „genem wrażliwości” na drugiego człowieka, szczególnie tego potrzebującego wsparcia ze strony innych. Świadczy o tym już sam wybór zawodu, jest powiem pielęgniarką z powołania. Oprócz pracy zawodowej udziela się w ramach Parafialnego Zespołu Caritas w Krzanowicach, tam też z jej inicjatywy powstał Oma Klub dla osób starszych i schorowanych. Zapoczątkowała Wigilię dla samotnych. Podjęła się także zadania tworzenia od podstaw Stacji Opieki Caritas. Jej pracę i zaangażowanie docenili mieszkańcy, wybierając ją na radną przez 4 kadencje. Aktualnie jest już na emeryturze, jednak nadal jest aktywna społecznie – była jedną z osób, które przyczyniły się do powołania Gminnego Koła Emerytów, Rencistów i Inwalidów, a następnie stała się jego aktywnym członkiem, zwracając szczególną uwagę na zagospodarowanie czasu wolnego ludziom starszym. Zawsze czu- ła na los ludzi chorych i niepełnosprawnych, ich wykluczenie społeczne postanowiła wraz z grupą podobnych jej osób zrobić coś w celu integracji osób niepełnosprawnych z resztą społeczeństwa – w tym celu powołano na terenie gminy Krzanowice Stowarzyszenie Dla nas szansa, które pomimo krótkiego czasu istnienia już zaistniało w świadomości społecznej. Do swoich pomysłów potrafi przekonać innych i wzbudzić w nich potrzebę działania na rzecz lokalnej społeczności. Można zaryzykować stwierdzenie, że sensem życia pani Krystyny jest tworzenie środowiska wrażliwego na potrzeby tych, którzy nie są w stanie radzić sobie z trudnościami życiowymi. JaGa Wiersze o słonku, bocianach, żabkach, kotkach, zajączkach, Wielkanocy i jajkach, a przede wszystkim o wiośnie, która już do nas zawitała, recytowali 30 marca w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Wojnowicach najmłodsi przedstawiciele gminy Krzanowice, wychowankowie miejscowych przedszkoli. Karolina Strachota, DominiGminny Konkurs Recytatorski, którego tematyka zwiąka Kuc, Łukasz Borzywoda, zana jest z rozpoczynającą się Jakub Piela, Ines Hofrichter; wiosną, odbył się po raz trze- • Bojanów (opiekun Joanci. Jego organizacją zajmują na Krupa): Wiktoria Sławik się panie z przedszkola w Woji Dawid Wydra; nowicach: Anna Kupka, Syl- • Pietraszyn (opiekun Michawia Mistarz, Aleksandra Kleta. lina Ploszka): Dawid PohlWzięło w nim udział 40 dzieci mann, Oscar Sławik; z placówek z Borucina, Krzano- • Wojnowice (opiekunowie: wic, Wojnowic, Bojanowa, PieAnna Kupka, Sylwia Mistarz, traszyna, którym pogratulował Aleksandra Kleta): Emilka burmistrz Krzanowic Manfred Kleta, Julia Mądro, Sebastian Abrahamczyk. Dudacy, Amelia Mika, Wiktoria Kupka, Patrycja Krybus, W konkursie wiersze zapreNatalia Siegmund, Barbara zentowali: Sokół; • Borucin (opiekunowie: Mo- • Krzanowice (opiekunowie: nika Grzesiczek i Agata KuleEwelina Rycka, Krystyna Glasman, Róża Lamla, Jusza): Emilia Gorzalnik, Paweł styna Musioł): Robert NoGorzalnik, Emilia Gajdeczka, wak, Magdalena Kerner, Julia Jureczka, Dawid Jendrzej, Martyna Błaszczok, Wiktoria Kocjan, Emilia Zięć, Mateusz Sławik, Oliwier Suwka, Laura Suwka, Vanessa Slotosch, Nadia Holubek, Sara Newrzella, Łukasz Nowak, Piotr Myschi, Olivier Horniatko, Martyna Rudek, Olivia Slotosch, Karmen Kretek, Patryk Obruśnik. Nie było przegranych. – Wszyscy pięknie się zaprezentowali, więc wszyscy zostają nagrodzeni – mówiły organizatorki. JaGA Kiermasz łe wierszyki oraz prezentując ciekawe układy taneczne. Uczniowie szukali ukrytych złotych jajek na terenie szkoły, a także otrzymali wielkanocne upominki od zajączka. W trakcie kiermaszu można było zakupić przepiękne dekoracje świąteczne: wianki i kapelusiki ze wstążeczkami do zawieszenia na drzwiach, szklane wazy, duże i małe talerze z ceramicznymi dodatkami i wstążkami, kielichy na stół z jajeczkami i kokardkami, gliniane doniczki z żywymi kwiatami. Szczególnie podobały się wiklinowe koszyki z zajączkami i domki dla ptaszków. Było wiele ozdób do doniczek, motyle, koguty, kurczaki w skorupkach, lakierowane zajączki, baranki, wytworne kobiety w długich sukniach i kapeluszach. Wystawiona była śliczna kolekcja damskiej biżuterii: kolczyki, naszyjniki w różnych odKiermasze stały się naszą piekach. Uroczystość szkolną cieniach z ceramiki oraz z natradycją i w niedzielę 3 kwiet- uświetnił program artystycz- turalnych kamieni. Dziękujemy nia odbył się kiermasz wiel- ny w wykonaniu przedszkola- wszystkim za pomoc i wsparcie. kanocny w naszej szkole. Mo- ków i naszych uczniów. Dzieci Życzymy miłych, spokojnych gliśmy wspólnie z rodzinami zaprezentowały się na scenie i zdrowych świąt. spędzić niedzielne popołudnie przed przybyłymi gośćmi, śpieprzy kawie i domowych wy- wając piosenki, recytując wesoAnna Kolbuch wiosenno-wielkanocny Karnawał najlepszy popołudniem ZSP w Borucinie W niedzielne popołudnie, 27 lutego, Pensjonat Moravia w Krzanowicach gości około 50 uczestników zabawy karnawałowej organizowanej przez lokalne koło DFK i Koło Gospodyń Miejskich. – Tak wczesna pora jest po to, by rodzice mogli spokojnie przyjść pobawić się z dziećmi - tłumaczą organizatorzy. Taka zabawa organizowana jest już po raz trzeci. – W tygodniu rodzicom trudno o wolny czas, tak samo jak w niedzielę wieczorem, kiedy muszą oporządzać zwierzęta w gospodarstwach. Popołudnie chętnie spędzają z dziećmi – tłumaczy szefowa DFK w Krzanowicach, Brygida Abrahamczyk. Zaproszenie przyjęło 50 maluchów i nieco starszych dzieci z rodzicami. Był słodki poczęstunek i podarunki. (w) KRZANOWICE Wielkanocne tradycje nocnych oraz robieniu piszczałek z młodych pędów wierzby. O polskich tradycjach dowiedziały się od dyrektor Kornelii Lach, która wygłosiła dla uczestników imprezy prelekcję. Słuchacze mogli także zobaczyć dwa filmy o tematyce wielkanocnej. Natomiast o czeskich zwyczajach opowiadał Milan W minioną sobotę uczennice Zespołu Szkół w Krzanowicach – GimDorna. Uczennice słusznie zauważyły, że wiele tradycji i zwynazjum brały udział w imprezie Velikanočí tradice na Prajzské, która czajów występuje po obu stroodbyła się w Urzędzie Gminy w Zavadzie w ramach akcji „Prajzska bez nach granicy. Odbył się także granic”. Koordynatorem działania z ramienia naszego Urzędu Miejskiego konkurs na stół wielkanocny. Gimnazjalistki pod kierunkiem była Urszula Biśta, natomiast ze strony czeskiej Martin Hiltavský z Bělej. Aleksandy Osadnik przygotowały piękny stół, który zajął I miejsce ex aequo ze szkołą z Kietrza. Na stole nie zabrakło baranka z Wesołym Alleluja, zajęczycy z zajączkami, mazurków, bab wielkanocnych oraz „keksów” (kruchych ciasteczek). Po zakończonym konkursie odbyła się degustacja. Czesi pogratulowali nam tak smacznych wypieków. Wróciliśmy z tej imprezy pełni pozytywnych wrażeń, zachwyceni gościnnością i serdecznością mieszkańców Zavady, zauroczeni malowniczymi widokami okolic oraz uświadomieni, że tak wiele nas, mieszkańców pogranicza polsko-czeskiego, łączy. PS. Dziękujemy Panu Burmistrzowi za sfinansowanie zakupu dekoracji i wypieków na stół wielkanocny, natomiast Panu Andrzejowi Rudkowi za szczęśliwe dowiezienie nas na Uczennice naszego ZS, któ- bie polskie zwyczaje wielkanoc- plataniu pomlázek (rózgi do imprezę i z powrotem do dore pojechały na tę imprezę pod ne oraz poznać czeskie trady- smagania dziewczyn po nogach mu. opieką Marceli Szymańskiej, cje. Brały udział w zdobieniu w poniedziałek wielkanocny), miały okazję przypomnieć so- pierniczków świątecznych, wy- wykonywaniu palm wielkaMarcela Szymańska w czeskiej Zavadzie Mam talent w Gimnazjum w Krzanowicach W Zespole Szkół w Krzanowicach uczniowie, jak co roku, świętowali „Dzień Gimnazjalisty”. Tym razem wspólna zabawa przebiegała pod hasłem „Mam talent” i dotyczyła prezentacji zdolności uczniowskich w różnych dziedzinach życia. Można było zaśpiewać piosenkę, zatańczyć, przedstawić swoje hobby, pasje i różne inne umiejętności. Każda kla- sa wyłoniła wcześniej swoich kandydatów, którzy mieli reprezentować ją na eliminacjach gimnazjalnych. Wykonawców oceniało jury w składzie: pani dyrektor dr Kornelia Lach, opiekun SG Aleksandra Osadnik, długoletni opiekun kółka tanecznego Urszula Słoka. Klasę Ia reprezentował Patryk Stawiarz, który zaśpiewał piosenkę Szymona Wydry „Ży- reklama cie jak poemat”. Z klasy Ib zatańczyły: Julia Sycz, Samanta Konieczna i Aneta Pawlik. Klasę IIa reprezentowali Justyna Grzesiczek – jako kabaretowa Mariolka, Weronika Pytel, która zaśpiewała piosenkę „Grenade” Bruna Marsa. Klasę IIb reprezentowały: Agnieszka Kusy w piosence Natalii Kukulskiej „Im więcej ciebie tym mniej”, Kamila i Karolina Antoniuk wykonały taniec nowoczesny. Mateusz Zacharzowski z klasy IIIa przedstawił kolekcję znaczków, zaś Gabriel Sławik zaśpiewał piosenkę „Everytime we touch” Cascady – akompaniował mu na keyboardzie Tomasz Czekała. Klasę IIIb reprezentowała grupa taneczna w składzie: Monika Gawlica, Mateusz Szwerlak, Kamil Jureczka, Simona Handzlik, Nikol Kostka, Anita Paluszek, Ewa Neblik, Patrycja Waniczek, Łukasz Niewiera, Piotr Hanka. Zwycięzcami etapu gimnazjalnego zostali: Aneta Pawlik z kl. Ib, Justyna Grzesiczek z kl.IIa i Tomasz Czekała z klasy IIIa. Gratulujemy zwycięzcom i prosimy, aby rozwijali swój talent na co dzień. Informujemy również, że w maju odbędzie się szkolny etap pokazu talentów uczniowskich, gdzie swoje zdolności i umiejętności pokażą również finaliści ze szkoły podstawowej. Zwycięzcy tego etapu, zaprezentują swój talent przed rodzicami na zakończenie roku szkolnego. Urszula Słoka, Aleksandra Osadnik KRZANOWICE W gwarze laskiej I Z HUMOREM Międzynarodowy Konkurs Gwary Laskiej w ZS w Krzanowicach ma już kilkuletnią tradycję. 29 marca odbywał się po raz 5. Wzięło w nim udział 10 zespołów, 55 uczestników z gmin Krzanowice, Krzyżanowice, Pietrowice Wielkie i z Czech. Zaprezentowali dowcipne scenki dotyczące obrzędowości rodzinnej. II kat. wiekowa,1 miejsce – ZS w Krzanowicach V Międzynarodowy Konkurs Gwary Laskiej „Morawske rzadzyni selske hospodyni” poświęcono obrzędowości rodzinnej. Mówiono o zwyczajach związanych z narodzinami i chrztem dziecka, pielęgnacją niemowlęcia czy „roczkiem”. Dialogi przygotowane przez uczniów szkół podstawowych i gimnazjów nie tylko przypominały o dawnej obrzędowości, ale także bawiły, czego dowodem były częste wybuchy śmiechu zgromadzonej publiczności. – Abyśmy mogli być dumni z naszej małej ojczyzny, musimy poznać naszą tradycję, zwyczaje, obrzędowość i język lokalny – mówili uczniowie prowadzący spotkanie, a ich występ poprzedziła dyrektor Zespołu Szkół w Krzanowicach Kornelia Lach, która powitała zgromadzonych. W sumie zaprezentowało się 10 zespołów, 55 uczestników. Ekipy występowały w trzech kategoriach wiekowych: szkoły podstawowe klasy I-III: Zespół Szkół Ogólnokształcących w Bieńkowicach – Filia w Bolesławiu (opiekunowie: Edyta Witeczek, Krystyna Maisik), Zespół Szkół w Krzanowicach (Wera Ehr); szkoły podstawowe klasy IV-VI: Zespół Szkolno-Przedszkolny w Borucinie (Anna Kolbuch, Irena Hlubek, Jolanta Sobocik), Zespół Szkół w Krzanowicach (Bożena Kreis), Zespół Szkół w Pietrowicach Wielkich (Janina Ślusarczyk, Brunon Stojer i Janina Ślusarczyk), Zakladni skola a materska skola Vresina (Vera Wojaczkowa); I-III klasy gimnazjum lub VVII-IX trzida zakladni szkoły: Zakladni skola a materska skola Sudice (Michał Kunicki), Zakladni skola Hlucin, ZS w Krzanowicach (Marcela Szymańska) i Krzanowickie Omy (Bożena Kreis). Honorowy patronat nad konkursem objęli burmistrz Krzanowic i starosta raciborski. – Gdy poznałem gwarę laską, od razu ją pokochałem. A świadczy o tym fakt, że pierwszą organizowaną przez starostwo Galę Mieszko otwierała scenka rodzajowa dziewczyn z Krzanowic, które właśnie gwarą laską mówiły – przypomniał starosta Adam Hajduk. Sponsorami konkurencji, którą zapoczątkowała nauczycielka języka polskiego z ZS w Krzanowicach Marcela Szymańska, są: UM Krzanowice, Starostwo Powiatowe w Raciborzu, Bank Spółdzielczy w Krzanowicach i Rada Rodziców przy ZS w Krzanowicach. – Ten konkurs to takie moje dziecko. Jest dla mnie bardzo ważny, bo gwara morawska (laska) jest mi bliska. Piszę pracę doktorancką na jej temat – zdradza organizatorka. Wyniki V Międzynarodowego Konkursu Gwary Laskiej I kategoria wiekowa: 1 miejsce – ZS w Krzanowicach 2 miejsce – ZSO w Bieńkowicach – Filia Bolesław I kat. wiekowa, 1 miejsce – ZS w Krzanowicach II kat. wiekowa: 1 miejsce – ZS w Krzanowicach 2 miejsce – Zakladni škola Vřesina 3 miejsce – ZS w Pietrowicach Wielkich 4 miejsce – ZSP w Borucinie III kat. wiekowa: 1 miejsce – zespół teatralny Krzynowske omy 2 miejsce – ZS w Krzanowicach – Gimnazjum 3 miejsce – Zakladni škola Hlučin 4 miejsce – Zakladni škola Sudice III kat. wiekowa, 1 miejsce – zespół teatralny Krzynowske omy 3. Pavel Kotlař – starosta Hat’i tor książek o historii gminy Występy uczniów oceniała ko- 4. Brygida Abrahamczyk – radPietrowice Wielkie misja w składzie: na powiatowa, przewodni1. prof. dr hab. Marian Kapica cząca DFK w Krzanowicach Nagrody: aparaty fotogra– PWSZ w Raciborzu 5. Julita Ćwikła – etnograf, pra- ficzne, odtwarzacze DVD, ra2. Jana Schlossarkova – gawęcownik Muzeum w Racibo- diomagnetofony, książki dziarka, autorka książek pirzu sanych w gwarze laskiej 6. Brunon Stojer – historyk, auJaGA KRZANOWICE 8 KGW Pietraszyn Panie gotowały, PANOWIE sERWOWALI 16 kwietnia w krzanowickim MOK-u odbył się 5. już festiwal kuchni regionalnej gminy Krzanowice. Smakołyki zaprezentowały gospodynie z wszystkich sołectw. Nowością była męska obsada stoiska Bojanowa. Potrawy serwowali tu kelnerzy, m.in. prezes i naczelnik miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. – Sposób przygotowania potraw wyróżnia naszą kulturę i tradycję – przekonywał podczas otwarcia imprezy burmistrz Krzanowic, Manfred Abrahamczyk, pomysłodawca imprezy, która miała już kilka polsko-czeskich edycji. W tym roku sąsiadów zza południowej granicy nie zabrało wśród gości. Przyjechali samorządowcy z Kuchelnej i Strahovic. Festiwal zwykle odbywał się przed Bożym Narodzeniem. Tym razem tematem kulinarnych prezentacji była Wielkanoc. Każdy z gości mógł do woli kosztować smakołyków, wśród których nie zabrakło „konkretnych” dań obiadowych i zaką- sek, a także różnorakich słodkości z osławioną szpajzą na czele. Szpajza obowiązkowo z jajek z podwórka. – To byłoby niepoważne robić ją z kupnych – przekonują gospodynie z Wojnowic, których tort bananowy zrobił furorę. Każdy kto skosztował, nie miał wątpliwości, że w każdym z sołectw dają dobrze i smacznie pojeść. Dania przygotowali: Bojanów: Krystyna Mrózek, Monika Wutke, Monika Nawrat, Justyna Zgrzendek, Maria Tomala i Ludmiła Niebudek. Kelnerowali: Józef Nawrat, Marian Tomala, Bernard Płaczek i Herbert Czogała. KGW Borucin KRZANOWICE 9 Pietraszyn: Regina Kuczera, Mariola Krautwurst, Urszula Przywara, Edyta Kurka, Judyta Stanke i Katarzyna Kolik. Borucin: Karina Gajda, Anna Hajduczek, Marta Wszołek i Łucja Walaszek Krzanowice: Agnieszka Ternka, Edyta Brzezny, Maria Nikiel, Maria Gocha, Gertruda Riemel i Brygida Abrahamczyk Wojnowice: Krystyna Kramarczyk, Prakseda Olearczyk, Hildegarda Skowrońska, Gabriela Niedzbała, Helena Kmiecik, Dorota Klima, Kinga Wiitk-Jeżewska, Barbara Gołębiowska, Maria Kopiec, Lucyna Basista, Edyta Siegmund, Bogusława Heiduczek, Helena Weiss, Natalia Stachowicz, dekoracja stołu Henrietta Woźniak i Violetta Morawiec-Opałka. KGW Bojanów opr. w KGM Krzanowice KGW Wojnowice 9 KRZANOWICE 10 Pastor, płaczki i miss Wielu od lat ma swoje role w nietypowym kondukcie. Są więc: pastor, organista, ministrant, tregry, wdowa, lira, akordeon (atrapa), bęben (atrapa), miss, płaczki, gospodyni domowa, młoda para i dostojne starsze państwo, śmierć, robotnik, zakonnica i mnich, facet z walizką, grabarz, ostatnio nawet smerfetki i bawarskie kelnerki, akordeonista i obowiązkowo orkiestra. Większość to członkowie krzanowickiego chóru Cecylia. Całą grupę można zobaczyć tylko raz w roku, w ostatnią sobotę karnawału. Tworzy ona kondukt zmierzający pogrzebać kontrabas – symbol uciech trwających od Bożego Narodzenia. Zwyczaj grzebania basa, dawniej bardzo popularny w Raciborskiem, przetrwał w niewielu miejscowościach, m.in. w Krzanowicach, Studziennej, Nędzy a także Cyprzanowie. Najsłynniejszy pokaz odbywa się w krzanowickim Miejskim Ośrodku Kultury. Dba o to wspomniany chór Cecylia. „Od zawsze” w trakcie ostatniej zabawy karnawałowej, przypadającej niegdyś w różany poniedziałek (Rosenmontag), a obecnie w ostatnią sobotę karnawału, przygotowuje się scenkę obrzędową. Wprowadził ją po ostatniej wojnie ówczesny organista i dyrygent Karol Jureczka. Po kilkuletniej przerwie, po śmierci dyrygenta, w 1986 roku grzebanie basa reaktywowano z inicjatywy Kornelii Pawliczek – Błońskiej. Weszło na stałe do kalendarza imprez chóru. I tak co roku, około 23.30, na salę, w takt marsza żałobnego, wkracza kondukt, a potem trwają eg- zekwie. W długiej przemowie pożegnalnej ksiądz mówi m.in.: – „skończył się szalony taniec, umarł pijus bas – powstaniec, nie ma tańców, nie ma wódki, jakiś ten karnawał krótki, ale kiedyś bas powstanie, wierzcie mi panowie, panie, bo to wcale nie jest kawał, za rok będzie znów karnawał”. Po odprawieniu egzekwii kondukt opuszcza salę, na której dalej trwa zabawa aż do białego rana. Kiedy bas zostanie już pogrzebany, kondukt opuszcza salę, a wśród gości pojawia się mężczyzna z taczką. Biesiadnicy wrzucają do niej puste butelki po trunkach, a potem wkraczają na parkiet i tańczą z przebierańcami, którzy w międzyczasie wracają na salę. Pogrzebanie Basa 2011 Pastor: Artur Goriwoda, Organista: Marcin Obrusnik, Ministrant: Józef Sławik, Tregry: Tomasz Liszka, Dawid Abrahamczyk, Patryk Szafarczyk, Wdowa: Rita Joszko, Lira: Leon Wollnik, Akordeon (atrapa): Dawid Kretek, Bęben (atrapa): Łukasz Daniszewski, Miss: Urszula Gajdeczka, Uczestnicy korowodu: Gertruda Jureczka, Ewelina Daniszewska, Sylwia Hofrichter, Maria Pietrzak, Gerda Sonnek, Karina Raida, Agnieszka Błońska, Szafarczyk Barbara, Agnieszka Kusy, Maria i Eryk Wolnikowie, Dawid Goriwoda, Ewa Woźniak, Sosna Edeltrauda, Beata i Justyna Abrahamczyk, Weronika Pytel, Facet z walizką: Gerard Nieborowski Grabarz: Stanisław Kowalczyk, Orkiestra: Kornelia PawliczekBłońska – klarnet/akordeon, Dominika Sławik – sax, Marek Pieczarek– sax, Miczajka Aleksander – sax, Jan Błaszczyk – trąbka, Tomek Kostka – bęben. Sponsorzy: Urząd Miejski w Krzanowicach, Starostwo Powiatowe, Kwiaciarnia pp. Hryckiewicz, sklepy Waldi i Krystyna, fi rma Kenos i Wyglenda, zakład fryzjerski p. Łucji Pelka, zakład wędliniarski Leonarda Kretek, fi rma Artemiso p. Krzysztofa Barcika, Apteka w Krzanowicach, sklep p. Kolińskiej, sklep wielobranżowy p.Gizeli Strzeduła, SM Rameta. (waw) KRZANOWICE 11 Pierwszy Dzień Wiosny w Borucinie Tradycyjnie 21 marca uczniowie naszej szkoły witają wiosnę. Pierwszy Dzień Wiosny to okazja do dobrej zabawy. Po czterech lekcjach wszyscy uczniowie zebrali się w sali gimnastycznej gdzie klasa pierwsza przedstawiła krótki program artystyczny o pożegnaniu zimy. Uczniowie wszystkich klas przez cały tydzień przygotowywali kolorowe marzanny i przepiękne gaiki, by wziąć udział w konkursie na najciekawszą i najpiękniejszą marzannę. Konkurencja była bardzo duża, gdyż do konkursu zgłoszono aż 16 marzann. Jurorzy mieli trudne zadanie do wykonania, lecz koniom kopyt NIE MALUjE... – Gdy byłam dzieckiem, w kółko malowałam i zmywałam swoje paznokcie. Mama nie robiła mi z tego powodu awantur, jedynie pilnowała, bym do szkoły nie chodziła w wymalowanych – wspomina. – A gdy dorosłam podpuściła mnie, bym zrobiła kurs stylizacji – dodaje. Krzanowiczanka zdaje sobie sprawę, że w biznesie, w którym się odnalazła, nie można stać w miejscu. – W dziedzinie samej stylizacji paznokci ciągle pojawiają się nowości. Minimum raz w roku staram się brać udział w szkoleniach i pokazach, by być na bieżąco. Ostatnio nauczyłam się nowej techniki stylizacji – akrylowej – opowiada Dominika Pelka. – Staramy sie też wzbogacać ofertę naszego salonu. Z usług fryzjerskich skorzystać mogą u nas zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Mamy solarium, od roku kącik stylizacji paznokci, ale na tym nie chcemy poprzestać – stwierdza mieszkanka Krzanowic. Stylizacja paznokci to wielka pasja krzanowiczanki, jednak chyba jeszcze większą jej miłością są konie. – Chociaż koniom kopyt nie maluje – śmieje się jej koleżanka. – Konno jeździć zaczęłam, gdy miałam 13 czy 14 lat. Brat przyprowadził kucyka od pana Praska, również z Krzanowic, i tak to się zaczęło – wspomina. – Jeździłam na lekcje do Rybnika i u Beaty Jureczki jeździłam. A w zeszłym roku zrealizowałam swoje wielkie marzenie – kupiłam konia – kontynuuje. Czworonożna miłość Dominiki to Dżafi ra, koń wielkopolski, który ma 13 lat. – Cieszę się, że zaczyna się wiosna, będę mogła znowu jeździć – nie kryje radości krzanowiczanka, która bierze udział w konnych procesjach, dożynkach czy mikołajkach organizowanych w gminie. Justyna Holubek Z gaikiem Stylizacja paznokci z jednej strony i jazda konno z drugiej – to pasje Dominiki Pelki z Krzanowic, która nie wyobraża sobie życia w dużym mieście. – Moje rodzeństwo wyjechało z Krzanowic, a ja nie wyobrażam sobie życia poza nimi, w wielkich miastach nie czuję się dobrze – przyznaje krzanowiczanka. Dominika Pelka po skończeniu technikum fryzjerskiego zdecydowała, że zostanie w rodzinnych stronach i zaangażowała się w biznes, który 9 lat temu zapoczątkowała jej mama. – 9 lat temu mama chciała otworzyć coś swojego, zastanawiała się, co mogłoby to być i ostatecznie zdecydowała się na salon fryzjerski z solarium, bo tego u nas brakowało – wspomina Dominika, która wzbogaciła ofertę miejsca otwartego przez mamę. – Moją pasją jest nie tyle fryzjerstwo, co stylizacja paznokci. Dlatego otworzyłam w salonie mamy kącik, gdzie dbam o paznokcie głównie mieszkanek gminy Krzanowice – mówi Dominika Pelka, która na brak klientek nie narzeka. – Klientek jest sporo, szczególnie stałych. A ruch robi się wyjątkowo duży przed sylwestrem, studniówkami i w czasie karnawału – przyznaje. Paznokcie fascynowały Dominikę od najmłodszych lat. ostatecznie decyzją jury pierwsze miejsce zdobył uczeń klasy piątej– Patryk Hasse, drugie miejsce Sandra Gajda i trzecie Ewa Walach, Emilie Kocjan i Adam Walach. Pozostali uczniowie zostali wyróżnieni za trud i pracę włożoną w wykonanie słomianej kukły. Następnie wraz z marzannami i gaikami pomaszerowano w barwnym i głośnym korowodzie ulicami Borucina– żegnać zimę. Przy okrzykach „Precz zimo” – „Witaj wiosno” uczniowie spalili na boisku szkolnym kukły z nadzieją, że zima wreszcie nas opuści. po Krzanowicach Czy Dominika Pelka myślała kiedyś o wyjeździe do większego miasta? – Jestem typową domatorką. Nigdy nie ciągnęło mnie gdzieś dalej. Myślę, że swoje pasje mogę równie dobrze, jak nie lepiej, realizować w mniejszej miejscowości. Chciałabym swoją przyszłość na dobre związać z końmi, być może zrobię w tym kierunku jakąś szkołę i pomyślę o zorganizowaniu hipoterapii – zdradza mieszkanka Krzanowic. Dzieci z klas I-III Szkoły Podstawowej w Krzanowicach udały się wraz ze swoimi wychowawczyniami na poszukiwanie wiosny. Pogoda dopisała, humory też, nic więc dziwnego, że wycieczka była bardzo udana. Barwnym korowodem, z pioJaGA senką na ustach, dzieci spod szkoły przeszły ulicami miasta, wszędzie podziwiani przez jego mieszkańców. Była to wspaniała lekcja przyrody, w trakcie której dzieci, nie tylko odbył długi spacer ale również obserwowały zmiany zachodzące dookoła nich. GUSTOWNY ALBUM prezentujący archiwalne i współczesne zdjęcia KRZANOWIC, BOJANOWA, BORUCINA, WOJNOWIC I PIETRASZYNA 128 stron, format B 5, pełen kolor, papier kredowy. Doskonały prezent, doskonała pamiątka z rodzinnych stron. Pytaj o książkę w Miejskim Ośrodku Kultury 11 KRZANOWICE 12 Egzotyka to Afryka Gminna Biblioteka Publiczna w Krzanowicach wraz z Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną w Raciborzu zorganizowały w marcu konkurs plastyczny pt. Egzotyka to Afryka. Do konkursu zgłoszono 57 prac z gminy Krzanowice. Kołocz, który niesie pomoc Kołocz, jeden ze śląskich smakołyków, jest też źródłem wsparcia dla lokalnych inicjatyw. Nie inaczej jest w Krzanowicach, gdzie wyśmienity lokalny wypiek wspiera działalność klubu siatkarskiego i edukację szkolną. 2. Nicol Kostka, l. 15 Krzanowice 2. Patrycja Waniczek, l. 15 Krzanowice 3. Mateusz Szwerlak, l. 15 Krzanowice Instrumenty afrykańskie 1. Joanna Świerczek, l. 16 Krzanowice Maski plemienne 1. Waldemar Wieczorek, l. 14 Krzanowice Komisja po dokonaniu wnikliwej oceny prac pod względem merytorycznym i plastycznym z uwzględnieniem min. pomysłowości, zgodności z tematem, technik plastycznych, estetyki wykonania, wyobraźni oraz samodzielnego wykonania pracy. Pomimo trudnego wyboru komisja wyłoniła najlepsze prace w poszczególnych grupach wiekowych. 1. Wiktoria Drzymała, l. 5 Krzanowice II poziom 10-13 lat Maski plemienne 1. Patrycja Pieczka, l. 12 Krzanowice Instrumenty afrykańskie 1. Justyna Hanka, l. 10 Krzanowice 2. Dominika Sztuka, l. 10 Krzanowice 3. Mateusz Cuber, l. 10 Krzanowice I poziom 4-7 lat Ilustracja 1. Sławik Robert l. 5 Borucin 2. Dominika Kuc, l. 6 Borucin Biżuteria 3. Dawid Wydra, l. 6, Bojanów 1. Joanna Jaskot, l. 13 Krzanowice Biżuteria 1. Klaudia Ehr, l. 13 Krzano1. Emilia Walek, l. 5 Borucin wice 2. Nadia Holubek, l. 5 Krzano- 2. Monika Kretek, l. 13 Krzawice nowice 3. Krzysztof Bilicz, l. 5 Krza- 2. Paulina Ternka, l. 13 Krzanowice nowice 3. Sabina Musioł, l. 13 KrzaMaski plemienne nowice 1. Laura Śliwka, l. 5 Krzano- 3. Patrycja Sander, l. 13 Krzawice nowice 2. Jakub Lamczyk, l. 6 Boru- III poziom cin Ilustracje 2. Patryk Kawka, l. 6 Borucin 1. Ewa Neblik, l. 15 Krzanowi3. Julia Kerner, l. 5 Krzanowice ce 3. Krzysztof Bilicz, l. 5 Krza- 1. Anita Paluszek, l. 15 Krzanowice nowice 2. Monika Gawlica l. 16 KrzaInstrumenty afrykańskie nowice Wyróżnienia Ilustracje: Krupa Paweł, l. 6 – Bojanów, Wiktoria Sławik l. 5 – Bojanów, Martyna Błaszczok l. 4 – Krzanowice, Miriam Polednik l. 4 – Krzanowice, Karolina Himel l. 5 – Krzanowice, Oliwia Slotosch, l. 7 – Krzanowice, Martyna Rudek, l. 7 – Krzanowice, Piotr Mysich l. 5 – Krzanowice, Emilia Gorzalnik l. 5 – Borucin, Karolina Strachota l. 5 – Borucin, Weronika Pytel l. 14 – Krzanowice; maski plemienne: Łukasz Nowak l. 6 – Krzanowice, Robert Nowak l. 4 – Krzanowice, Krystian Heide l. 5 – Krzanowice, Karolina Pieczka l. 14 – Krzanowice, Justyna Abrahamczyk l. 14 – Krzanowice. Wyżej wymienione prace reprezentowały naszą Gminę w II etapie konkursu, który odbył się w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Raciborzu, gdzie nagrody odebrali: Sławik Robert, Walek Emilia, Holubek Nadia, Śliwka Laura, Lamczyk Jakub, Bilicz Krzysztof, Drzymała Wiktoria, Neblik Ewa, Paluszek Anita, Gawlica Monika, Szwerlak Mateusz, Świerczek Joanna, Wieczorek Waldemar, Hanka Justyna, Jaskot Joanna, Ehr Klaudia, Kretek Monika, Ternka Paulina sedecznie gratulujemy. Współorganizator konkursu plastycznego Gminna Biblioteka Publiczna w Krzanowicach składa serdeczne podziękowania dyrekcji placówek ,które odpowiedziały na zaproszenie i wzięły udział w konkursie. Słowa uznania i podziękowania należą się opiekunom uczniów, a w szczególności: p. Joannie Krupa (przedszkole Bojanów), p. Monice Grzesiczek i p. Agacie Kotali (przedszk. Borucin), p. Ewelinie Rycka, p. Róży Lamli, p. Krystynie Glasman, p. Justynie Musioł (przedszk. Krzanowice), p. Aleksandrze Osadnik (ZS Krzanowice). Dzięki zaangażowaniu tych Pań konkurs spotkał się z tak dużym zainteresowaniem ze strony dzieci i młodzieży. Cieszy również fakt, że tak dobrze i owocnie układa się współpraca Biblioteki z placówkami oświatowymi na terenie gminy. Sylwia Hofrichter Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy się przyczynili do pieczenia kołacza jak i jego sprzedaży, za wieloletnią współpracę, miłą atmosferę, za trud i pracę. Piecze się około 1500 kołaczyków, a zysk ze sprzedaży kołacza przekazywany był dla uczniów Zespołu Szkół w Krzanowicach oraz na nasze siatkarki UKS Krzanowice. Nie byłoby tak pysznego kołacza, gdyby nie następujące osoby: Abrachamczyk Gertruda, Wolnik Maria, Dluhosch Helena, Szafarczyk Felicja, Kerner Maria, Strzeduła Monika, Filusz Irena, Brzezny Edyta, Klimaszka Jolanta, Jureczka Gertruda, Chorążak Irena, Joszko Rita, Ehr Inga, Woźniak Ewa, Sosna Edeltrauda, Lukowski Grzegorz, Filip Wera, Wittek Kornelia, Lukoszek Edeltrauda, Kubiczek Barbara, Gieroń Marta. Bardzo dziękuję również Państwu Machura za udostępnienie piekarni oraz dobrą cenę na produkty do kołacza, burmi- strzowi Krzanowic za transport wraz z kierowcą na przewóz kołacza, Pani Dyrektor z Zespołu Szkół w Krzanowicach za udostępnienie kuchni szkolnej, Kwiaciarni Państwa Hryckiewicz z Krzanowic za sponsoring produktów do kołacza, Państwu Kretek za sponsoring mleka, Spółdzielni Mleczarskiej i Młyn Cyprzanów za dobra ce- Dzień służby zdrowia 7 kwietnia w Zespole Szkół w Krzanowicach obchodzony był Dzień Służby Zdrowia. Z tej to też okazji na apelu gościliśmy pielęgniarkę Anielę Fabianek. nę na produkty do kołacza. Oczywiście podziękowania kieruje też w stronę mieszkańców za kupno swojskiego kołacza, bo bez tego nie byłoby zysku. Za to wszystko jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia do następnego pieczenia. Pozdrawiam Ewelina Daniszewska Na początku zostało odśpiewane Sto lat, wręczono kwiaty i złożono życzenia. Następnie odbyła się część artystyczna. Tematem przewodnim apelu był cytat z piosenki Czy te oczy mogą kłamać?. Wysłuchano wierszyków, opowiadania o niewidomej dziewczynce przeczytanego przez Panią Bożenę Kreis. Obejrzano również prezentację multimedialną na temat narządu wzroku. Na koniec zostały wręczone słodycze uczniom klas I-III, którzy wcześniej brali udział w konkursie plastycznym „Praca ludzi w bieli”. Po skończonym apelu, uczniowie klasy I wraz z wychowawcą Iwoną Kamińską udali się do Ośrodka Zdrowia w Krzanowicach, aby podziękować lekarzom i pielęgniarkom za ich pracę. W podziękowaniu za pamięć zostali poczęstowani słodyczami. Jolanta Śliż Jolanta Kosel KRZANOWICE 13 Nasz człowiek w Jerozolimie Krzanowice uratowały II ligę Seniorki UKS Krzanowice po trzecim wygranym meczu w Cieszynie zapewniły sobie 22 marca pozostanie w II lidze kobiet. Wcześniej klub zdobył 8 miejsce w finale mistrzostw Polski juniorek, a kadetki zostały mistrzyniami Śląska i zagrają w ćwierćfinale krajowego championatu. Po pięciodniowych zmaganiach w Finale Mistrzostw Polski Juniorek dziewczęta miały tylko jeden dzień przerwy, by zregenerować siły i przystąpić do bardzo ważnego meczu w II lidze. Już wiele razy krzanowiczanki pokazały, ze godnie reprezentują gminę, powiat i województwo, tym razem było podobnie. Od pierwszych piłek meczu dziewczęta z Krzanowic wiedziały po co przyjechały do Cieszyna. Szybko objęły prowadzenie 7:3 i później tylko kontrolowały przebieg seta, który zakończyły pewnym zwycięstwem. Druga partia była już bardziej zacięta, cieszynianki nie mając nic do stracenia „pogoniły” krzanowiczanki za- grywką i do końca wynik seta był otwarty, lecz bardziej doświadczone i ograne dziewczęta z Krzanowic zagrały super w końcówce i dwoma mocnymi atakami przechyliły szale zwycięstwa na swoja korzyść. Do szczęścia brakowało już tylko jednego zwycięskiego seta. To co pokazały krzanowiczanki w trzeciej partii dosad- Janusz Duda, nauczyciel grupę objął biskup opolski ZS w Krzanowicach, wziął Andrzej Czaja. Imprezie udział w I Międzynarodo- towarzyszyły nadzwyczajwym Maratonie w Jerozoli- ne środki bezpieczeństwa. mie. Bieg na dystansie 42 km Bieg wystartował dwa dni odbył się w piątek 25 marca. po zamachu bombowym. Wystartowało w nim około Pobiegło około 10 tys. osób 10 tysięcy biegaczy z 40 kra- z 40 krajów na różnych dyjów. Duda pojechał z trójką stansach, w tym ponad typrzyjaciół, Adrianem Ried- siąc na koronnym – 42 km lem z Owsiszcz, Benedyk- 195 m. Taki dystans przebietem Pospiszylem z Branic gli też mieszkańcy powiai Januszem Mrozkiem z Ra- tu raciborskiego. Start miał ciborza. Inicjatorem wyjaz- miejsce przy siedzibie parladu na maraton jerozolim- mentu – niedaleko od miejski był Benedykt Pospiszyl. sca środowego zamachu. Honorowym patronatem (w) nie potwierdza, ze II liga im się zdecydowanie należy. Wiedząc, ze to już tylko jeden set brakuje do utrzymania krzanowiczanki zagrały wyśmienicie miażdżąc rywala do 10. Zawodniczki UKS Krzanowice miały bardzo pracowite ostatnie dwa miesiące. Większość dziewcząt gra w rozgrywkach kadetek, juniorek i seniorek. Olbrzymie zaangażowanie i pracowitość przynosi nadzwyczajne efekty. Juniorki dotarły do Finału Mistrzostw Polski, gdzie zajęły 8 miejsce. Kadetki zdobyły Mistrzostwo Śląska i w dniach 25-27 marca zagrają u siebie w ćwierćfinale Mistrzostw Polski. TK 13 KRZANOWICE 1 GMINNE DERBY dla Borucina Silnie wzmocniona drużyna z Borucina, z ambicjami na awans do B-klasy, pojechała 27 marca do Pietraszyna na lokalne derby gminy Krzanowice i bój o 2. miejsce w tabeli. Meczowi towarzyszło spore zainteresowanie publiczności. Kibice nie byli zawiedzeni widowiskiem. Padły trzy bramki. Od pierwszego gwizdka sędziego Bronisława Pytlika obie ekipy zaczęły na siebie napierać. Początkowo nieco niemrawo, jednak potem zdecydowanie odważniej. W pierwszym kwadransie meczu gorąco robiło się na przemian pod jedną jak i drugą bramką. Niestety, gole nie padały, choć nieraz brakowało bardzo mało. Prócz tego, że było to spotkanie derbowe, to stawką meczu było także drugie miejsce w tabeli. Oba zespoły miały przed niedzielnym spotkaniem taki sam dorobek punktowy. Spotkanie było momentami bardzo brutalne. Gracze obu drużyn nieraz uciekali się do bezpardonowej gry. Kilkukrot- nie takich zagrań ze strony zawodnika gospodarzy doświadczył kapitan i jednocześnie trener Naprzodu Borucin, Jerzy Halfar. Jednak gracze gości także nie przebierali w środkach. Kilkukrotnie także skosili graczy przeciwnika. Mimo to arbiter w czasie całego spotkania wyciągnął żółty kartonik jedynie sześć razy. Po przerwie, gracze gości odpowiednio zmotywowani w szatni zdecydowali się ruszyć zdecydowanie do ataku. Opłaciło im się to. Niedługo po wznowieniu spotkania wywalczyli rzut rożny, który pewnym strzałem głową pod poprzeczką bramki Pietraszyna umieścił Tomasz Sosna. Strata bramki zdezorientowała nieco graczy gospodarzy, lecz nie złożyli broni. Nadal starali się atakować bramkę Artura Stańka, jednak mimo kilku dogodnych sytuacji piłka nie znajdowała drogi do siatki. Za to przyjezdnym w ataku grało się wyśmienicie. W 55. minucie przeprowadzili dwójkową akcję, którą wykończył celnym strzałem do bramki Jerzy Halfar. Po zdobyciu tej bramki pobiegł w kierunku narożnika boiska, gdzie kopnął chorągiewkę, co nie spotkało się z aprobatą działaczy Pietraszyna. Od tej pory gracze gospodarzy zaczęli bardziej napierać na bramkę Borucina. Przyjezd- ni kilkukrotnie byli w opałach, jednak celność zawodników Pietraszyna nieco szwankowała. Dodatkowo także i gracze gości zaczęli grać nieco ostrzej, na szczęście obyło się bez groźnych kontuzji. Gdy wszystkim wydawało się, że powtórzy się wynik z jesieni, gracze Borucina wyprowadzili kolejną kontrę, którą na gola zamienił Łukasz Strojny. Strata trzeciej bramki w ostatnich dziesięciu minutach, choć przekreślała szanse Pietraszyna na choćby jeden punkt, nie podłamała gospodarzy, którzy chcieli zdobyć przynajmniej honorowego gola. Niestety nie udało im się to. Dzięki zwycięstwu 3:0, Naprzód Borucin zachował drugie miejsce w tabeli. Bez zmian pozostał także dystans do drugiej drużyny Pietrowic, który wynosi dwa punkty. Grzegorz Piszczan Protokół pomeczowy: KS Pietraszyn – KS Naprzód Borucin 0:3 (0:0) Sędzia: Bronisław Pytlik Bramki: 0:1 – Tomasz Sosna 0:2 – Jerzy Halfar 0:3 – Łukasz Strojny Składy: KS Pietraszyn: 1. Andrzej Matejasik – 2. Dawid Kretek, 3. Adrian Krautwurst, 4. Adam Mucha, 13. Krystian Kuczera, 6. Mateusz Kłakowicz, 7. Łukasz Ottawa 14. Mateusz Grund, 9. Bartosz Klecha, 10. Piotr Cerkowniak, 11. Mateusz Duda Rezerwa: 12. Sławomir Liszka, 8. Mariusz Szatko, 15. Marcin Zieliński, 16. Tomasz Rusnarczyk, 17. Piotr Gałkowski Trener: Andrzej Czerny Kierownik drużyny: Rajmund Krautwurst KS Naprzód Borucin: 23. Artur Staniek – 6. Mateusz Adamczyk, 5. Adam Sosna, 2. Sebastian Nowakowski, 4. Tomasz Sosna, 16. Mateusz Hońca, 7. Jerzy Halfar, 8. Marcin Rusin, 17. Arkadiusz Górszczyk, 13. Andrzej Kiciak, 14. Łukasz Strojny Rezerwa: 1. Mariusz Rzepka, 9. Michał Szafarczyk, 10. Daniel Kretek, 11. Bartosz Sebastian, 5. Piotr Lasak, 18. Marek Ciemienga, 15. Janusz Jakubit Trener: Jerzy Halfar Kierownik drużyny: Janusz Jakubit KRZANOWICE 15 Wymęczone zwycięstwo Pietrowic Inauguracja rundy rewanżowej w C klasie dla zajmujących X miejsce Wojnowic zakończyła się niestety porażką. Gracze prowadzeni przez Pawła Zwierzynę po dwóch przypadkowych bramkach przegrali z rezerwami Pietrowic Wielkich, chociaż ci drudzy mieli momentami spore problemy. Pierwszy kwadrans spotkania przebiegał co prawda pod dyktando przyjezdnych, jednak nie potrafili oni znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza Wojnowic Andrzeja Zwierzyny. W 12. Minucie gracze z Pietrowic stanęli przed idealną szansą na objęcie prowadzenia. Jeden z zawodników gospodarzy przewrócił w polu karnym Kamila Machnika. Arbiter Zdzisław Małys bez zawahania wskazał na wapno. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Adam Kubiczek, jednak jego w miarę silny strzał został sparowany na rzut rożny przez golkipera Wojnowic. Chociaż niewykorzystana sytuacja zdeprymowała graczy Pietrowic, nie ustawali w atakach na bramkę miejscowych. Ataki te nie przyniosły jednak zmiany wyniku, mało tego, nie zagrażały w znaczący sposób bramce Wojnowic. Miejscowi z kolei próbowali zagrać kilka akcji z kontry, jednak brakowało im dobrego ostatniego podania, które w łatwy sposób otworzyło by drogę do bramki przeciwnika. W 28. Minucie jeden z defensorów gospodarzy zgubił piłkę, ta została przejęta przez Gabriela Dürschlaga, który huknął z całej siły z okolicy szesnastu metrów, jednak trafił jedynie w bramkarza gospodarzy, który do tej pory bronił bardzo dobrze. Ostatni kwadrans pierwszej połowy przebiegał w większości w środkowej strefie boiska, gdzie oba zespoły czyhały na błąd drużyny przeciwnej. Niestety nic takiego się nie stało, przez co pierwsza połowa zakończyła się wynikiem bezbramkowym, który dla drużyny gospodarzy byłby nie lada osiągnięciem. Po przerwie jako pierwsi bramce przeciwnika zagrozili gracze Pawła Zwierzyny. Jeden z zawodników Wojnowic oddał strzał w kierunku dalszego słupka bramki strzeżonej przez Łukasza Cyglera, niestety niecelnie. Na tym ataki miejscowych się nie skończyły. Można wręcz stwierdzić, że momentami to oni przeważali, spychając przyjezdnych do defensywy. Brakowało im szczęścia i celności. Gracze Pietrowic z kolei, gdy tylko udało odebrać im się piłkę zawodnikom Wojnowic, próbowali szybkimi podaniami uruchomić któregoś z napastników, jednak przytomnie grająca obrona gospodarzy im to skutecznie uniemożliwiała. Zawodnicy gospodarzy widząc niemoc przyjezdnych starali się zdobyć pierwszą bramkę. Zapomnieli chyba jednak, że grają w piłkę nożną a nie futbol amerykański – wszystkie ich strzały szybowały ponad poprzeczką. Zawodnicy Wojnowic ciągle próbowali zdobyć bramkę, lecz dobrze grający defensorzy Piotra Poznańskiego im to umiejętnie uniemożliwiali. Miejscowi jednak się tym nie zrażali i przeprowadzali atak za atakiem, choć większość z nich kończyła się w drugiej linii. Przyjezdni natomiast nadal próbowali gry z kontry. Prócz tego wypracowali także dwie bardzo dobre sytuacje. Pierwsza z nich to strzał Adama Kubiczka, druga to próba uderzenia z dystansu Gabriela Dürschlaga. Obie sytuacje nie przyniosły jednak zmiany wyniku. Na 9. minut przed końcem spotkania zawodnicy gości wywalczyli rzut wolny. Do piłki podszedł Damian Rutyna i bezpośrednim strzałem umieścił piłkę w siatce. Bramkarz gospodarzy dotknął jej jeszcze, jednak nie udało mu się jej wybić. Piłka po słupku wpadła do siatki. 0:1 Drużyna gości na tym jednak nie poprzestała. Nadal atakowali lekko zdezoriento- Aktualne tabele: Klasa A TABELA: (miejsce, drużyna ,punkty ,bramki strzelone/stracone, różnica) wanych, a przede wszystkim osłabionych brakiem jednego gracza gospodarzy. Kilka chwil wcześniej dwie żółte kartki, a w konsekwencji czerwoną zobaczył Maciej Bukowski. W samej końcówce przyjezdni zdecydowali się na jeszcze jedną kontrę. Piłka trafiła na prawą flankę do Mateusza Nowaka, a ten podjął decyzję o oddaniu strzału z ostrego kąta. Piłka trafiła w wewnętrzną część słupka, i wpadła do siatki. Goście w ten sposób udowodnili, że nie porzucili myśli o grze w przyszłym sezonie klasę wyżej. Na pochwałę zasługuje także gra Wojnowic, które momentami mimo wielu miejsc różnicy w tabeli przeważały na boisku. Protokół pomeczowy: 0:1 – Damian Rutyna 0:2 – Maciej Bukowski LKS Wojnowice: 1. Andrzej Zwierzyna, 13. Daniel Wojnarowski, 18. Paweł Zwierzyna, 6. Marcin Wojnarowski, 3. Mateusz Wolnik, 4. Michał Zwierzyna, 15. Dawid Mika, 8. Mateusz Szabrański, 14. Sałaciak Adrian, 11. Maciej Bukowski, 5. Paweł Rostek, rezerwa: 2. Mateusz Adamczyk, 17. Mateusz Woźniak, 9. Radosław Jurkowski, 16. Jan Mróz, trener Paweł Zwierzyna, kierownik drużyny Helmut Zwierzyna Grzegorz Piszczan 1 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. 14. 15. 16. KS Kuźnia Raciborska LKS Dąb Gaszowice LKS Naprzód Zawada LKS Górki Śląskie LKS Unia Turza Śl. KS 05 Krzanowice LKS Buk Rudy Wlk. LKS Wypoczynek Buków (b) LKS Ruda Kozielska (b) LKS Naprzód Krzyżkowice KS Kornowac LKS Czarni Nowa Wieś LKS Tworków LKS Ocice Racibórz LKS Samborowice LKS Strzelec Rzuchów 43 40 37 37 31 31 28 27 25 24 23 23 19 17 16 14 52:22 52:28 37:16 46:18 41:42 38:28 29:27 35:29 28:31 23:33 37:44 30:36 22:34 29:61 26:47 29:58 +30 +24 +21 +28 -1 +10 +2 +6 3 -10 -7 -6 -12 -32 -21 -29 Klasa C grupa II TABELA: (miejsce, drużyna ,punkty ,bramki strzelone/stracone, różnica) 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13. Start II Pietrowice Wielkie Naprzód Borucin LKS Owsiszcze KS Pietraszyn (s) LKS Rudnik LKS Olza Naprzód II Syrynia LKS Bolesław Silesia II Lubomia KS 25 Kokoszyce LKS Wojnowice Rozwój Bełsznica LKS Grzegorzowice 41 37 33 33 31 23 23 19 18 14 11 5 4 44:13 50:12 56:21 45:29 40:20 36:32 46:38 31:40 23:51 23:38 28:41 15:62 16:56 +31 +38 +35 +16 +20 +4 +8 -9 -28 -15 -13 -47 -40 15 KRZANOWICE Turniej skata w Bojanowie Urząd Miejski w Krzanowicach Godziny urzędowania: wtorek: 7.30-17.00, pozostałe: 7.30-15.00, Wydawca: Wydawnictwo i Agencja Informacyjna WAW Grzegorz Wawoczny ul. ks. S. Staszica 23/13 47-400 Racibórz tel. 605 685 485 e-mail: [email protected] Redaktor naczelny: Grzegorz Wawoczny Skład: Fabryka Informacji s.c. Druk: Polskapresse sp. z o.o., Sosnowiec 16 W domu kultury w Bojanowie odbył się po raz 8 Turniej Skata a po raz 3 o puchar zarzadu OSP Bojanów. W turnieju wzięło udział 20 zawodników z gminy Krzyżanowice i Rybnika. Zawody rozpoczęły sie o godz.18, a zakończyły o 22, po zaciętej i sportowej rywalizacji kolejność była następujaca: 5. Hanczuch Józef – Bieńkowice 1340 pkt. 6. Lachowicz Andrzej – Rybnik 1319 pkt. 7. Bahryj Kazimierz – Krzanowice 1313 pkt. 8. Drzymała Piotr – Krzanowice 1312 pkt. 1. Adamczyk Andrzej – Bojanów 1698 pkt. Organizatorem zawodów 2. Siódmok Zbigniew – Boja- był zarząd OSP Bojanów,sędzia nów 1516 pkt. głównym zawodów był Sołtys 3. Prochaska Zygfryd – Boja- Bojanowa Henryk Tumulka. nów 1499 pkt. Zawodnicy zostali poczęstowa4. Pendziałek Maksymilian ni kiełbasą z rożna,barszczem – Bieńkowice 1387 pkt. oraz napojami.
Podobne dokumenty
nr 7-8, 2012 - Urząd Miejski Krzanowice
dzięki czemu współpraca ta stale się rozwija. Takich działań możemy sobie pogratulować – powiedział na wstępie Manfred Abrahamczyk, burmistrz Krzanowic. Burmistrz dodał, iż w najbliższym czasie mie...
Bardziej szczegółowo