Żyjmy zdrowo nr 1/2014

Transkrypt

Żyjmy zdrowo nr 1/2014
Nr 1/2014
Bezpłatny magazyn dla pacjentów
Zaćma
Zobaczyć świat
w pełni barw
Pytania do specjalisty
Rozmowa z dr. n. med.
Jarosławem Kulińskim
Tlen na zdrowie
Komora hiperbaryczna
– terapia przyszłości
Swobodny oddech
Wywiad z dr. n. med.
Michałem Michalikiem
W NUMERZE
Zaćma
Zobaczyć świat w pełni barw
3
WioLEtta MiCHaLiK
Redaktor Naczelna
Szanowni Państwo,
Usunięcie zaćmy
Pytania do specjalisty
Wywiad
Swobodny oddech
5
7
z dumą oddajemy w Państwa ręce pierwszy numer naszego
kwartalnika.
Poruszane w nim tematy dotyczą zagadnień medycznych,
którymi najczęściej są zainteresowani nasi pacjenci.
W tym numerze powiemy, jak radzić sobie z chrapaniem
i bezdechami, które powodują, że jesteśmy niewyspani,
organizm jest zmęczony i szwankuje nasz metabolizm?
Jakie nowoczesne rozwiązania oferujemy w leczeniu
choroby starej jak świat, dawniej zwanej kataraktą
a współcześnie po prostu zaćmą?
O dobroczynnym działaniu tlenu, czyli o terapii w komorze
hiperbarycznej.
Centrum Medyczne MML to placówka nowoczesna,
wychodząca naprzeciw oczekiwaniom świadomych swych
potrzeb i praw pacjentom.
Jesteśmy przekonani, że zadaniem placówek medycznych
XXI wieku jest nie tylko leczenie dolegliwości swoich
klientów (... tak klientów, bo współczesny pacjent to
przede wszystkim wymagający klient), ich zadaniem
jest propagowanie zdrowego trybu życia, wchodzenie
w szeroko pojęty dialog społeczny, szukanie nowoczesnych
rozwiązań dla medycznych wyzwań naszego stulecia.
Serdecznie zapraszam
Wioletta Michalik
Tlen na zdrowie
Komora hiperbaryczna – terapia
przyszłości
10
WYDAWCA
Centrum Medyczne MML
ul. Bagno 2, wejście E, 00-112 Warszawa
www.mml.com.pl
Redaktor Naczelna: Wioletta Michalik
Koncepcja i opracowanie: Marketing4Hire
Projekt graficzny: Katarzyna Pogrzebska
Kontakt z redakcją: [email protected]
2 | ŻYJ ZDROWO | 1/2014
ZAĆMA
Zobaczyć świat
w pełni barw
Słowa portugalskiego laureata Literackiej Nagrody Nobla Jose Saramago
mówią „Każdy ma taki świat, jaki widzą jego oczy”. ile jest prawdy w tym
stwierdzeniu? Specjaliści z Centrum Medycznego MML podają, że najbardziej
uciążliwą przeszkodą w widzeniu świata w pełni barw bywa zaćma.
Z
aćma, inaczej zwana kataraktą, to
choroba oczu prowadząca do zmętnienia soczewki, co w konsekwencji
może doprowadzić do całkowitej ślepoty.
Dolegliwość ta polega na stopniowym
i bezbolesnym pogarszaniu się ostrości
widzenia, przez co pacjenci często nie są
świadomi choroby. Na soczewce pojawiają
się plamki i zmętniałe obszary, przez które
promienie słoneczne nie mogą przedostać
się do siatkówki. W efekcie widzimy rozmazane obrazy, stopniowo ostrość widzenia jest coraz gorsza, a w bardzo zaawansowanych przypadkach widzimy tylko
światło i ciemność lub całkowicie tracimy
zdolność widzenia.
Zaćma w 90% jest związana z podeszłym
wiekiem. Niestety, coraz częściej choroba ta jest diagnozowana u młodszych
pacjentów, nawet 40-letnich. Jakość życia u osób dotkniętych tą chorobą ulega
znacznemu pogorszeniu, słabe widzenie
wiąże się często z zależnością od innych
osób, a aktywność w pracy i w domu jest
znacznie ograniczona.
Warto pamiętać, że zaćma może być też
przyczyną ślepoty u dzieci. Jest to wrodzona
postać zaćmy i ujawnia się już w pierwszych
miesiącach życia. Może być ona skutkiem
przyjmowania niektórych leków lub zakażeń wewnątrzmacicznych w czasie ciąży.
Jedyną skuteczną metodą leczenia zaćmy jest operacja. Specjaliści z Centrum
Medycznego MML rekomendują wykonie zabiegu jak najwcześniej, ponieważ jest to bezpieczniejsze dla chorego,
mniejsze ryzyko wystąpienia powikłań
po operacji oraz szybsza rekonwalescencja. Operacja usunięcia zaćmy trwa około
20 minut, polega na rozbiciu i usunięciu
własnej soczewki, a następnie wszczepie-
sztuczną soczewkę. Współczesna medycyna oferuje szeroki wachlarz sztucznych
soczewek, które skutecznie eliminują objawy tej uciążliwej choroby. Dokonując
wyboru soczewki, pacjent powinien być
poinformowany o jej właściwościach, jakości, mogących wystąpić powikłaniach,
ale także o możliwościach poprawy jakości
życia, jakie daje mu wszczep wybranej
soczewki. Firma, z którą współpracuje
Centrum Medyczne MML to lider wśród
producentów soczewek wewnątrzgałkowych, oferuje soczewki pozwalające na
równoczesną korekcję astygmatyzmu,
występującego u bardzo licznej grupy
pacjentów. Dodatkowo, dzięki soczewkom zaawansowanym technologicznie,
stwarza się wielu pacjentom możliwość
rezygnacji z noszenia okularów. Ważne
jest, aby podczas konsultacji pacjent poznał
W Centrum Medycznym MML wykonaliśmy z sukcesem
ponad 1500 zabiegów usunięcia zaćmy.
niu sztucznej soczewki zwijalnej o odpowiednio dobranych parametrach.
Istotną rolę w przygotowaniu do zabiegu
usunięcia zaćmy odgrywa diagnostyka.
Leczenie zawsze należy zaczynać od konsultacji kwalifikującej, na której to lekarz
okulista dokładnie zbada wzrok pacjenta oraz dobierze odpowiednią do wady
wszystkie szczegóły zabiegu. Wiedza ta da
mu poczucie komfortu i bezpieczeństwa.
Pacjent odzyskuje wiarę w to, że może
widzieć, tak jak przed chorobą i cieszyć
się pełną aktywnością życiową.
Więcej informacji na stronie http://www.
okulistykamml.pl/
1/2014 | ŻYJ ZDROWO | 3
USUNIĘCIE ZAĆMY
Pytania
do specjalisty
Rozmowa z dr. n. med. Jarosławem Kulińskim, specjalistą chorób oczu,
ordynatorem oddziału okulistycznego w Centrum Medycznym MML.
Panie Doktorze, dlaczego warto, żeby pacjent,
u którego zdiagnozowano lub podejrzewa się
zaćmę trafił do Centrum Medycznego MML?
W Centrum Medycznym MML skupiamy się
na pacjencie i jego potrzebach. Kiedy trafia
do nas pacjent z zaćmą, dobieramy najlepszy
sposób leczenia, możliwy do zastosowania
u danego pacjenta. Rozmawiamy z pacjentem o jego oczekiwaniach i wymaganiach,
prezentujemy najnowsze dostępne technologie, dając możliwość wyboru między
procedurą usunięcia zaćmy w trybie jednodniowym zarówno w ramach NFZ, jak
i komercyjnie. Do Centrum Medycznego
MML może zgłosić się każdy pacjent, który
szuka pomocy w zakresie leczenia zaćmy.
Jeśli posiada skierowanie do szpitala wystawione przez okulistę może zapisać się na
listę osób oczekujących na operację zaćmy
w ramach umowy z NFZ lub zdecydować się
na zabieg komercyjny, który dodatkowo daje
także możliwość wyboru soczewki. Liczba
wykonywanych operacji zaćmy w ramach
NFZ jest limitowana, co powoduje, że czas
oczekiwania wynosi obecnie ponad jeden
rok. Zabiegi komercyjne są wykonywane
w trybie bieżącym. W Centrum Medycznym
MML przykładamy bardzo dużą wagę do
prawidłowej diagnostyki. Przed każdym
zabiegiem wykonujemy badanie okulistyczne,
które ma na celu określenie przedoperacyjnego stanu narządu wzroku, mocy sztucznej
soczewki i sporządzenia niezbędnej dokumentacji medycznej. W ramach przygotowania do operacji zaćmy pacjent wykonuje
także badania ogólnego stanu zdrowia, aby
określić, czy nie ma przeciwwskazań do
operacji zaćmy w trybie jednodniowym.
Myślę, że bezpieczeństwo i jakość usług,
które gwarantujemy przekonują pacjentów
do wyboru naszego ośrodka.
Wspomina Pan o komercyjnych zabiegach
usunięcia zaćmy. Czy różnią się one od zabiegów
w ramach NFZ?
Wszystkie zabiegi usunięcia zaćmy, czy
to w ramach NFZ, czy komercyjne wykonujemy w taki sam sposób, zachowując
wysokie standardy jakości i bezpieczeństwa.
Przewagą zabiegów komercyjnych jest możliwość dobrania lepszej soczewki, która
może w dużo większym stopniu wpływać
na poprawę jakości życia pacjenta. Takiej
dowolności wyboru nie daje pacjentowi
operacja w ramach NFZ, gdzie wszczepiana
soczewka ma spełniać podstawowe zadanie,
tj. zapewniać przezierność. Obserwujemy
stały wzrost liczby operacji komercyjnych,
pacjenci decydują się na nie poznając możliwości, jakie daje im prawidłowo dobrana,
nowoczesna soczewka. Dodatkowo, pacjenci
decydują się na zabieg komercyjny, żeby
przyspieszyć termin operacji. Często jest to
konieczność wynikająca ze złego widzenia,
które utrudnia wykonywanie codziennych
czynności takich, jak higiena osobista, przyrządzanie i spożywanie posiłków, czytanie,
oglądanie telewizji, poruszanie się poza
domem i robienie zakupów. W przypadku osób starszych złe widzenie to także
problem z samodzielnym dawkowaniem
i przyjmowaniem leków. Na zabieg płatny często decydują się pacjenci aktywni
zawodowo, aby móc kontynuować pracę.
W takim razie proszę o informację, jakie rodzaje soczewek stosowane są w Centrum
Medycznym MML w przypadku zabiegów
komercyjnych?
Do operacji płatnych stosujemy soczewki
hydrofobowe amerykańskiej firmy Alcon.
Są to jedne z najlepszych sztucznych soczewek wszczepianych na świecie. Z tych
soczewek pacjenci najczęściej wybierają
soczewkę z filtrem światła niebieskiego AcrySof Natural lub AcrySof IQ. Są to soczewki,
które nie przepuszczają szkodliwego dla
plamki światła niebieskiego podobnie jak
naturalne soczewki ludzkiego oka. Dlatego
są one zalecane u pacjentów ze zmianami
zwyrodnieniowymi w plamce (AMD – przyp.
red.), które pojawiać się mogą już od 50 roku
życia. Mamy też ofertę dla pacjentów, którzy po operacji zaćmy nie chcą stosować
okularów do czytania, w postaci soczewki
wieloogniskowej AcrySof IQ Restor. Natomiast pacjenci z astygmatyzmem mogą
Przebieg operacji zaćmy
Fakoemulsyfikacja zaćmy.
Wszczepienie sztucznej zwijalnej soczewki z filtrem światła niebieskiego firmy Alcon.
Oko po wszczepieniu soczewki.
1/2014 | ŻYJ ZDROWO | 5
USUNIĘCIE ZAĆMY
mieć wszczepioną soczewkę AcrySof IQ
Toric, korygującą tę właśnie wadę wzroku,
jednocześnie pozbywając się okularów. Po
zastosowaniu soczewki AcrySof IQ Restor
Toric, także okularów do czytania. Istotną
zaletą soczewek hydrofobowych z filtrem
światła niebieskiego jest także zachowanie dotychczasowej sprawności widzenia
barw, co może być ważne dla niektórych
pacjentów. W przeciwieństwie do soczewek
pozbawionych filtra światła niebieskiego,
których zastosowanie często daje u pacjentów
wrażenie widzenia obrazu w niebieskim
odcieniu.
W naszym centrum mamy aktualnie w ofercie 6 rodzajów soczewek. Dlatego pacjentom, którzy decydują się na operacje płatne
dajemy do wypełnienia „Kwestionariusz
dotyczący stylu życia” w celu ułatwienia
podjęcia decyzji co do wyboru rodzaju soczewki, zwłaszcza jeśli pacjent rozważa
zastosowanie soczewki wieloogniskowej.
Ostateczną decyzję pacjent podejmuje podczas konsultacji z chirurgiem-okulistą, który
wykona operację.
Czy pacjent musi być w szczególny sposób
przygotowany do operacji zaćmy?
Przygotowanie do operacji nie wymaga
szczególnych działań, jest standardowe
i wynika z zaleceń Polskiego Towarzystwa
Okulistycznego (PTO) i Europejskiego Towarzystwa Chirurgów Zaćmy i Refrakcyjnych
(ESCRS). Najważniejsze z zaleceń przedoperacyjnych to stosowanie do chorego oka na
3 dni przed zabiegiem kropli okulistycznych
zaleconych przez okulistę. Ponadto pacjenci
muszą pamiętać o zabraniu do szpitala wyników dotychczasowych badań, dokumentów
potwierdzających ubezpieczenie medyczne
oraz wykazu stosowanych leków. Do szpitala
pacjenci zgłaszają się na czczo lub 6 godzin od
ostatniego posiłku po zastosowaniu wszystkich swoich leków. Niezależnie od ustnych
zaleceń każdy pacjent otrzymuje w formie
pisemnej szczegółowy wykaz zaleceń przedoperacyjnych, skróconą charakterystykę
przebiegu operacji fakoemulsyfikacji zaćmy
i zasady postępowania po operacji.
Jak pacjent powinien zachowywać się po
operacji, na co powinien zwrócić uwagę i czy
zalecenia pooperacyjne są różne w przypadku
różnych soczewek?
Po operacji zaćmy zalecenia są takie same
niezależnie od rodzaju sztucznej soczewki.
Przede wszystkim pacjenci powinni stosować krople do oczu i wykonywać badania
kontrolne w terminach: 1 dzień, 7–10 dni,
6 tygodni i 6 miesięcy od operacji. Mimo
6 | ŻYJ ZDROWO | 1/2014
Kwestionariusz stylu życia pacjenta
Kwestionariusz pomoże w zrozumieniu Pani/Pana potrzeb w zakresie sprawności
widzenia, w celu indywidualnego doboru rodzaju sztucznej soczewki
Nazwisko pacjenta: ........................................................... Data: ........................................
Jaki jest Pani/Pana zawód: .................................................................................................
Jakie hobby, sporty lub inne czynności rekreacyjne lubi Pani/Pan: ..............................
..................................................................................................................................................
Prosimy zakreślić czynności, które wolałaby Pani/Pan wykonywać bez
konieczności używania okularów albo używając ich rzadziej:
czytanie
książek/gazet
nakładanie
makijażu
oglądanie sportów
na żywo
czytanie etykiet
na lekach
golenie twarzy
oglądanie telewizji
patrzenie
na zegarek
gry w karty
lub planszowe
prowadzenie
samochodu w dzień
używanie telefonu
komórkowego
praca przy komputerze
prowadzenie
samochodu w nocy
krawiectwo,
majsterkowanie
malarstwo
wędkarstwo
Prosimy podzielić się jakimikolwiek innymi uwagami o swoim stylu życia lub
codziennych czynnościach, które są Pani/Pana zdaniem ważne:
Podpis pacjenta: ................................................
Kwestionariusz stylu życia pacjenta
tego że operacje zaćmy wykonywane są
metodą fakoemulsyfikacji z zastosowaniem
mikrochirurgicznych narzędzi i mikroskopu
operacyjnego, pacjent musi mieć świadomość,
że gojenie oka po operacji zaćmy trwa ok.
1 miesiąca i w tym okresie może odczuwać
uczucie pieczenia oka, piasku pod górną
powieką. Występować też może przejściowe zaczerwienienie lub pobolewania oka.
Jeżeli zaczerwienie i ból oka utrzymuje się
dłużej lub pojawia się pogorszenie widzenia,
to pacjent powinien niezwłocznie zgłosić
się do najbliższego ośrodka wykonującego
okulistyczne procedury medyczne w trybie pilnym. Chciałbym też zwrócić uwagę
na często występujący po operacji zaćmy
problem „suchego oka”, wymagający stosowania dodatkowo kropli nawilżających
nawet przez kilka miesięcy po operacji.
Po jakim czasie od operacji pacjent dobrze widzi
i czy może się zdarzyć, że zabieg trzeba będzie
powtórzyć?
Poprawa sprawności widzenia po operacji
zaćmy zależy od ostrości wzroku przed
operacją. Pacjenci z zaawansowaną zaćmą
mogą odczuwać znaczną poprawę widzenia już w dniu operacji, a pacjenci z zaćmą
początkową mogą odczuwać stopniową poprawę widzenia w ciągu kilku dni. Ponadto
uwzględnić należy indywidualną reakcję
każdego oka na ingerencję chirurgiczną.
Dlatego po każdej operacji zaćmy możliwe
jest przemijające przymglenie rogówki lub
odczyn zapalny, które mogą pogarszać ostrość
wzroku. Istotnym zjawiskiem po operacji jest
także, tzw. neuroadaptacja, czyli możliwości
adaptacyjne ośrodkowego układu nerwowego
do nagłej poprawy widzenia. Zjawisko to
częściej występować może u osób z długo
trwającą zaćmą, w podeszłym wieku lub po
wszczepieniu soczewki wieloogniskowej.
Jeśli chodzi o konieczność powtórzenia
operacji zaćmy, to chciałbym podkreślić, że
takie sytuacje zdarzają się bardzo rzadko i są
związane z powikłaniami śródoperacyjnymi
lub pooperacyjnymi. Częściej mamy do czynienia z zaćmą wtórną, czyli zmętnieniem
torebki soczewki, które pojawia się w kilku
procentach przypadków po operacji i leczone
jest ambulatoryjnym zabiegiem laserowym.
Panie Doktorze dziękuję za rozmowę.
Dziękuję i zapraszam do Centrum Medycznego MML.
Rozmawiała AS
WYWIAD
Swobodny oddech
Nos jest podstawowym i najważniejszym elementem drogi oddychania –
musi funkcjonować sprawnie. Zbyt mała porcja tlenu na dobę, oznacza, że
jesteśmy niewyspani, organizm jest zmęczony i szwankuje metabolizm.
Laryngolog to lekarz, który w gardło zajrzy…
Otorynolaryngolog – dla ścisłości, wedle standardów UE. Lekarz tej specjalności zajmuje
się diagnozowaniem chorób górnych dróg
oddechowych oraz rejonu głowy i szyi. Laryngolog to też inaczej chirurg głowy i szyi.
O, nie wiedziałam, że laryngolog jest jednocześnie chirurgiem.
Może dlatego, że w Polsce operuje najwyżej 5proc. laryngologów, podczas gdy
w UE proporcje są odwrotne, co najwyżej
5% z nich nie operuje. Nie jest to najłatwiejsza dziedzina medycyny. Kwestie
kostne, uszne, szczękowe, krtani, przeszczepy, podstawa czaszki, w tym choroby
onkologiczne głowy i szyi i rzecz jasna
wszystko, co związane z nosem – to robota
dla laryngologa. Proszę jednak zwrócić
uwagę, że w obszarze głowy i szyi poza
laryngologią, którą ja ukochałem, swoje
zadanie do spełnienia ma okulistyka, chirurgia twarzowo-szczękowa, neurologia,
ortopedia, a nawet gastrologia, bo np. refluksy żołądkowo-przełykowe lokalizują
się głównie w okolicach krtani.
Dużo tego…
Owszem, a chodzi o jeden tylko obszar
anatomiczny! I w leczeniu tego właśnie
obszaru specjalizujemy się w mojej klinice:
począwszy od diagnostyki (dysponujemy
tomografią komputerową, wykonujemy
badania słuchu, błędnika, drożności nosa,
endoskopowo oceniamy zatoki, badamy
wady zgryzu), poprzez badania laboratoryjne, leczenie ambulatoryjne, na zabiegach chirurgicznych kończąc. Kompleksowa opieka medyczna w klinice to
spełnienie moich marzeń.
Gratuluję. Proszę opowiedzieć o Pana specjalności. Dlaczego sprawnie działający
nos jest taki ważny?
Oddychanie przez górne drogi oddechowe jest kluczowe, żeby żyć zdrowo, ba!,
żeby w ogóle żyć. Nos jest podstawowym
i najważniejszym elementem drogi oddychania – musi funkcjonować sprawnie.
Jakie schorzenia dręczą Pana pacjentów?
Zaburzenia snu. Leczę wszystkie kwestie związane z uporczywym chrapaniem
i bezdechami. Kluczowe jest zdiagnozowanie pacjenta, by móc zindywidualizować
sposób leczenia. Znaleźć przyczynę, która
odpowiada, za to, że pacjent się nie wysypia. I móc mu zaproponować najlepsze
leczenie, jeden zabieg, ewentualnie drugi
doprecyzowujący.
Chrapanie i bezdechy leczone za pomocą
skalpela?
Niekoniecznie skalpela, chociaż po niego
też sięgam. Niektóre zabiegi wykonujemy
nawet w ramach gabinetu zabiegowego,
trwają godzinę i pacjent wraca do domu. Nowoczesne metody leczenia podpatrywałem
i uczyłem się technik w krajach Beneluksu
– przypominają wizytę u stomatologa.
Problemy współczesnego świata – nadciśnienie, arytmia, zaburzenia krążeniowooddechowe, choroba wieńcowa itd. bardzo
często mają umocowanie w bezdechach,
czyli w problemie z niedotlenieniem w czasie snu. Zbyt mała porcja tlenu na dobę,
oznacza, że jesteśmy niewyspani, organizm
jest zmęczony, szwankuje metabolizm,
co może mieć swoje konsekwencje, np.
w postaci cukrzycy, itd. Zabieg chirurgiczny w obrębie nosa daje szansę na lepszy
komfort życia przy mniejszych dawkach
leków.
Czyli uporczywe chrapanie, to nie jest
jedynie dyskomfort dla współspacza?
Męczy się jeden i drugi, ale ten który chrapie, ma o wiele większy problem. Chrapanie
oznacza niedotlenienie.
Dlaczego ludzie chrapią?
Chrapanie to nic innego jak wibracja wiotkich tkanek górnych dróg oddechowych
spowodowana przepływem powietrza
w czasie snu. Powietrze, którym oddychamy, wprowadza w wibrację gardło,
podniebienie miękkie, języczek, łuki podniebienne, czasem nasadę języka, migdałki
itd. Chrapacz to człowiek, który za dnia
musi normalnie funkcjonować, ale w no-
Dr n. med. Michał Michalik, specjalista otolaryngologii, chirurgii głowy i szyi, specjalista medycyny
lotniczej, założyciel Centrum Medycznego MML.
cy jego tkanki ulegają rozluźnieniu, tracą
tonus mięśniowy, czyli napięcie, wtedy
wibrują, utrudniając swobodny oddech,
tym samym uniemożliwiając efektywny
sen i wypoczynek.
Ale co jest przyczyną chrapania?
Wiotkość tkanek. Każdy będzie chrapał,
wcześniej czy później. Łatwiej rozmawia
się o tym z panami, bo wiotkość tkanek
postępuje wraz z wiekiem. I to nie tylko
tkanek zewnętrznych, np. skóry twarzy,
ale również tych wewnętrznych. Panowie
chrapią częściej, mniej więcej 10:1. Wiąże
się to przede wszystkim z różnicami anatomicznymi – u panów obręcz szyi jest
większa i grubsza, tkanki więc są bardziej
„upakowane”. Poza tym na rozluźnienie tkanek wpływają używki, papierosy i alkohol,
przyzwyczajenia żywieniowe – panowie
przed pójściem spać lubią zajrzeć do lodówki, a po posiłku tkanki puchną, są bardziej
ukrwione. To wszystko sprzyja chrapaniu.
Czy jest wiek przełomowy dla chrapacza?
Panowie szybciej się starzeją, więc
w wieku 40-45 lat pochrapuje 80 proc.
mężczyzn. Wśród nich 20-30 proc. ma
problem z uporczywym chrapaniem destabilizującym życie rodzinne. Bezdechy
dotyczą 5 proc. chrapiących. U pań przełomowym momentem jest menopauza,
która ma miejsce ok. 50 roku życia. Wtedy
lawinowo wzrasta liczba pań, które zaczynają chrapać – głównie ze względu na
1/2014 | ŻYJ ZDROWO | 7
WYWIAD
Chrapanie to nic innego jak
wibracja wiotkich tkanek
górnych dróg oddechowych
spowodowana przepływem
powietrza w czasie snu
zmiany hormonalne i wiotczenie tkanek.
Nie chrapią te kobiety, które przyjmują
hormonalną terapię zastępczą HTZ.
Chrapanie oznacza gorszy sen?
O, tak. Chrapiąc bardzo się męczymy. Sen
jest coraz płytszy, budzimy się w nocy,
pamiętamy momenty przebudzenia, przewracania z boku na bok, przekładania poduszki, która nierzadko jest mokra, a my
– spoceni. To wszystko to nocna walka
o tlen. Pojawia się zespół niespokojnych
stóp, czyli wierzganie nogami. Dopiero
kiedy rozmawiam z pacjentem, on sobie
uświadamia, że rzeczywiście tak miał albo żona mówiła, że on tak ma. Pacjenci
miewają koszmary senne. Ciekawe, że po
leczeniu, zaczynają mieć lepsze sny.
Dlaczego leżąc na wznak chrapie się bardziej, niż na boku?
Ta pozycja po prostu wyzwala chrapanie: nasada języka, która działa jak tłok,
zaczyna się zapadać i blokować przepływ
powietrza przez gardło. Kiedy człowiek
leży na boku drogi oddychania otwierają się
łatwiej. Śpiąc na wznak, z głową odchyloną
do tyłu, właściwie każda osoba ma prawo
zachrapać. Bez względu na wiek. Ale też
z drugiej strony, możemy zmniejszyć ryzyko chrapania w nocy, kiedy odpowiednio
przygotujemy się do snu.
Jak?
Nie sięgamy po drinka ani po papierosa
na dobranoc. Nie wchodzimy do łóżka
z kanapką, nie pijemy nic gazowanego ani
gorącego. Układamy się na boku, najlepiej
na specjalnej poduszce ortopedycznej – pro8 | ŻYJ ZDROWO | 1/2014
stokątnej z wgłębieniem, która prawidłowo
pozycjonuje szyję i głowę. Wystarczy, że
żuchwa wysunie się o 0,5 cm, a już z tyłu,
powiększa nam się przestrzeń do oddychania.
Jak leczy się chrapanie?
Leczenie może być objawowe albo przyczynowe. Objawowe to podejmowanie
prób zmniejszenia wrażeń dźwiękowych.
Stosuje się do tego różnego rodzaju spreje,
które troszkę usztywniają podniebienie,
plasterki rozszerzające nos albo protezy
oddechowe, czyli maski, które zakłada się
na twarz, by w nocy tłoczyły powietrze.
Te sposoby ciężko nazwać leczeniem, raczej wspomaganiem oddechu. Natomiast
my w klinice zajmujemy się wyłącznie
leczeniem przyczynowym, czyli staramy
się ustalić przyczynę chrapania i wyeliminować ją chirurgicznie. Jedyną formą
leczenia przyczynowego jest zabieg chirurgiczny, innej możliwości nie ma.
Jakie mogą być schorzenia nosa?
Nos i zatoki przynosowe to drugi obszar
moich zainteresowań. Znaczenie ma diagnostyka w każdym aspekcie – alergicznym,
mikrobiologicznym, wydolnościowym.
Z tym wiążę się współpraca ze stomatologami, implantologiami, którzy przysyłają
do nas pacjentów, żebyśmy mogli ocenić,
na ile dana osoba ma problemy w zatokach.
Bo dzisiaj stomatolog albo implantolog robi
zdjęcie szczęki i widzi, że w zatokach dzieje
się coś niedobrego. Nie wkręci „w ciemno”
implantów, bo w zatoce może być stan zapalny, który przełoży się na implant. I zamiast
poprawić człowiekowi komfort życia, to go
pogorszy. My laryngolodzy leczymy zatoki,
by stomatolodzy czy implantolodzy mogli
działać skutecznie i bezpiecznie.
A co w zatokach może być nie tak?
Z zatokami jest tym gorzej, im gorzej działa
nos. I odwrotnie – kiedy nos funkcjonuje
sprawnie, to prawdopodobnie i zatoki są
w porządku. Jeśli nos jest przyblokowany,
to zablokowane są ujścia zatok. Krzywa
przegroda nosa, przerośnięte a małżowiny
nosowe, zmiany przewlekłe w obrębie
nosa (polipy, brodawczaki) – to wszystko
wpływa na zaburzoną wentylację zatok.
A kiedy wentylacja jest zaburzona, tworzy
się w zatokach środowisko beztlenowe, do
tego jest wilgotno i ciepło, więc mnożą się
bakterie beztlenowe i powodują zmiany
chorobowe.
Czy przewlekły katar to zawsze objaw
alergii, czy jego przyczyna może wiązać
się z wadami w budowie nosa?
Rodzajów kataru jest dużo. Katar wodnisty,
sezonowy lub całoroczny, może być objawem
alergii. Może też wiązać się z anomaliami
wewnątrz nosa, np. skrzywioną przegrodą – gęsty albo ściekający, który spływa
po gardle i zmusza do odchrząkiwania,
chrumkania. Źle funkcjonujący nos bardzo słabo się oczyszcza i wentyluje. Gdzieś
w zakamarkach kryje się coś i nie pozwala dokładnie oczyścić nosa. Zdarza się, że
pacjent miesiącami krąży po alergologach,
dostaje coraz to inne leki, które mu nie pomagają, a potem okazuje się, że ma krzywą
przegrodę albo przerośnięte małżowiny.
Wtedy wystarczy prosty zabieg i pacjent
znów będzie oddychał bez przeszkód.
WYWIAD
Przychodzi do laryngologa pacjent i… Od
czego Pan zaczyna?
Od rozmowy, żeby dowiedzieć się, jaki jest
jego problem. Już po wstępnej wymianie
zdań wiadomo, w którą stronę pójść. Potem
robimy badanie, żeby potwierdzić wstępną diagnozę. Przede wszystkim badanie
endoskopowe – oglądamy wnętrze nosa,
wprowadzamy do środka kamerkę i na
dużych monitorach dokładnie widzimy,
gdzie dzieje się coś niedobrego. Dzisiaj
w badaniu zatok zawsze wykorzystujemy tomografię komputerową. Badanie
TK w technice CBCT jest bezpieczne, bo
dawka promieniowania jest tak niska,
jak przy zdjęciu zęba. Trwa zaledwie 10
sekund i wykonywane jest w pozycji siedzącej. Jest ono trójwymiarowe, widać
na nim, co dzieje się w nosie i zatokach.
Z kolei rhinomanometria i rynometria to
badania drożności nosa, w których oceniamy sprawność układu powietrznego
nosa i zatok. Badanie wykonujemy przed
zabiegiem i po nim. Dzięki porównaniu
wyników możemy pokazać pacjentowi,
na ile pomogło zastosowane leczenie.
Przerośnięte małżowiny nosowe – co to jest?
Małżowiny nosowe to struktury, które
wyrastają z bocznych ścian nosa do jego
wnętrza. Pełnią bardzo ważne funkcje,
przede wszystkim biorą udział w procesie
ogrzewania, nawilżania i oczyszczania
powietrza, którym oddychamy. Małżowiny
są zawsze bardziej obrzęknięte u alergików,
którym puchnie błona śluzowa. I cierpią
oni na alergiczny nieżyt nosa. Ale spotykamy się także z tzw. naczynio-ruchowym
idiopatycznym nieżytem nosa, czyli takim,
którego przyczyna jest niejasna lub nieustalona. Pacjent nie ma alergii, zatoki nie
chorują, a katar jest, małżowiny nosowe
Częstym objawem zaburzeń
oddychania podczas snu jest
zmęczenie w ciągu dnia
małżowiny, ale do czasu. Bo małżowiny
przerastają i w końcu nos nie działa jak
trzeba.
Wróćmy do przegrody nosowej. Czy przy
jej prostowaniu nie kusi, by przy okazji
poprawić sobie kształt nosa?
Zabiegi chirurgii estetycznej to znak naszych czasów. Można za jednym zamachem
wyleczyć krzywą przegrodę, a przy okazji
wyprostować nos. Bardzo często łączymy
operację leczenia przegrody nosowej z plastyką nosa zewnętrznego. Zwracam jednak
uwagę, że o ile do leczenia małżowin nosa
wystarczą fale radiowe, to już przy plastyce
nosa konieczny jest skalpel. Ale są sposoby, by wykonać ten zabieg jak najmniej
inwazyjnie, bez nacinania zewnętrznych
cześci nosa. Obecnie najczęściej operujemy techniką endoskopową, przez otwory
naturalne, żeby nie pozostawiać śladów
na zewnątrz. W chirurgii laryngologicznej
raczej nie stosujemy już młotków, pił czy
innych narzędzi ślusarsko-ciesielskich.
Oddychanie przez górne drogi oddechowe jest
kluczowe, żeby żyć zdrowo, ba, żeby w ogóle żyć. Nos
jest podstawowym i najważniejszym elementem drogi
oddychania – musi funkcjonować sprawnie.
są większe, przerośnięte. Pacjent mówi:
kładę się na jednym boku – dziurka się
przytyka, kładę na drugim – druga dziurka
się przytyka. To właśnie charakteryzuje naczynio-ruchowy nieżyt nosa. Albo
zmienia się temperatura pomieszczenia
(uwaga na klimatyzację!) – raz jest zimno,
raz ciepło, w nosie zaraz zbiera się wydzielina wodnista. Takie osoby permanentnie
stosują krople do nosa, które działają na te
Czy są przeciwwskazania do chirurgicznego leczenia nosa?
Operujemy już kilkuletnie dzieci, a rekordzista w drugą stronę miał 96 lat –prostował nos i przegrodę. Dzisiaj wiemy, że
oddychanie przez nos jest ważne w każdym wieku. Sen jest przecież fundamentem sprawności wszystkich narządów
i układów. Trafiają do nas pacjenci, którzy
usłyszeli od kardiologa: „pomożemy panu
w niewydolności krążenia, ale najpierw
proszę zoperować nos, żeby pan się prawidłowo dotleniał”. W USA pacjent, który
ma nieleczone bezdechy, nie może mieć
założonej endoprotezy biodra, bo procedura jest kosztowna, a jak ktoś źle oddycha,
to gorzej goją się u niego tkanki.
Proszę wymienić topowe techniki stosowane w laryngologii.
Są to wspomniane fale radiowe, ale też
pozwalający na niezwykłą precyzję laser
diodowy. Technika endoskopowa leczenia przegrody nosa, wykorzystanie noża
harmonicznego –urządzenia, za pomocą
którego jesteśmy w stanie uplastycznić
chrząstkę przegrody nosa najmniej inwazyjnie. W nożu harmonicznym energię
elektryczną zamienia się na mechaniczną –końcówka tego „noża” przypomina
zapałkę, która porusza się z częstotliwością
55 tysięcy razy na sekundę. Przez ruch
oscylacyjny końcówki wywoływane jest
zjawisko kawitacji, dlatego zbliżając nóż
do tkanek sprawiamy, że one „uciekają”
od niego. Za pomocą tej techniki jesteśmy
w stanie formować chrząstki przegrody
nosa, nieinwazyjnie wymodelować bez
uszkadzania tkanki.
Opisy metod, które Pan wymienia, przypominają science fiction…
A jednak to tylko albo aż „science”. Nauka
o technikach z najwyższej półki, bardzo
zaawansowanych, które leczą banalne
z pozoru schorzenia, jak przegroda nosa
czy przerośnięte małżowiny. Ale podkreślę raz jeszcze: prawidłowe oddychanie
to warunek sine qua non dobrego życia.
Rozmawiała: Agnieszka Fedorczyk
Artykuł ukazał się w magazynie „Żyjmy dłużej”
1/2014 | ŻYJ ZDROWO | 9
TLEN NA ZDROWIE
Komora
hiperbaryczna
– terapia
przyszłości
Tlenoterapia pod
zwiększonym ciśnieniem
w przypadku problemów
skórnych, za każdym razem
daje zaskakujące rezultaty
Skuteczność terapii hiperbarycznej w leczeniu i profliaktyce wielu chorób
przewlekłych, została potwierdzona w setkach badań naukowych. ale
czym ona jest i jak właściwie działa?
D
obroczynne właściwości tlenu znane
są już od ponad 300 lat. Ciągłe starania naukowców, aby odkrywać
nowe jego korzyści, owocują ponad setką
badań potwierdzających jego dużą rolę
w regeneracji i odnowie komórek macierzystych. Dziś takie gwiazdy jak Michael
Phelps, Tiger Wood, czy Novak Djokovic
korzystają z komór hiperbarycznych, aby
osiągnąć lepsze wyniki sportowe, poprawić kondycję i zregenerować organizm. Ale
HBOT (hyperbaric oxygen therapy), to nie
tylko zbawienie dla sportowców, pomaga
także w walce z przewlekłymi infekcjami,
przy powikłaniach cukrzycy (stopa cukrzycowa), w profilaktyce i leczeniu nowotworów, jednocześnie poprawiając urodę
i samopoczucie. Jego niezastąpione działa-
jące się nie tylko tym, że udostępniają tę
formę terapii wszystkim zainteresowanym,
ale także posiadają najnowocześniejsze jednoosobowe komory hiperbaryczne.
Dobroczynne działanie tlenu
Nie ma wątpliwości, że jednym z najważniejszych działań terapii stu procentowym
tlenem pod zwiększonym ciśnieniem, powyżej 1,4 ATA, jest jej wpływ na stymulację pracy układu nerwowego – dotlenienie
mózgu zwiększa jego aktywność, dzięki
czemu HBOT znajduje zastosowanie w rehabilitacji po udarach i urazach głowy. Zadaniem tlenu jest zmniejszenie obrzęków
w obrębie mózgu oraz pobudzenie neuronów. Pozytywny wpływ na problemy
neurologiczne, to także nadzieja w terapii
„Jestem przekonany, że gdybyśmy zaczęli więcej
mówić o skuteczności terapii hiperbarycznej
w leczeniu stopy cukrzycowej, zrobilibyśmy naszym
pacjentom ogromną przysługę.”
Mówi dr Jeffrey Niezgoda, dyrektor American College of Hyperbaric Medicine
nie na ludzki organizm w sposób naturalny,
zostało docenione już na całym świecie.
I chociaż komory hiperbaryczne w Polsce
dostępne są od dawna, większość placówek posiadających sprzęt do tlenoterapii
przyjmuje pacjentów jedynie w ciężkich
przypadkach – rozległe poparzenia, zatrucie
tlenkiem węgla, choroba dekompresyjna.
Ewenementem na Polskim rynku są kliniki
Centrum Medycznego VIMED, wyróżnia10 | ŻYJ ZDROWO | 1/2014
autyzmu i leczeniu ADHD wśród dzieci.
Jak dowodzą liczne badania HBOT znacznie poprawia komunikatywność, koncentrację oraz zmniejsza lękliwość. Dr Macari
z Carmel Clinic twierdzi, że:
„Dysponujemy wieloma wynikami badań
dzieci autystycznych, które dowodzą znacznej poprawy funkcjonowania mózgu po
zastosowaniu tlenoterapii hiperbarycznej.”
HBOT pozwala również zwiększyć do-
pływ tlenu do serca, co zapobiega chorobom układu krążenia – jednej z najczęstszej przyczyny zgonów na świecie. Tlen
uelastycznia ścianki żył i rozrzedza krew,
dzięki czemu następuje lepsze ukrwienie
wszystkich tkanek i narządów.
Zwiększone ciśnienie sprawia, że znacząco
zwiększa się nasycenie krwi i komórek
ciała tlenem, usprawnia się mikrokrążenie w naczyniach włosowatych oraz
krążenie limfatyczne, a przy regularnym
stosowaniu maleje ryzyko trudno gojących
się ran – jest to przede wszystkim istotne
w leczeniu stopy cukrzycowej i miażdżycy.
„Jestem przekonany, że gdybyśmy zaczęli
więcej mówić o skuteczności terapii hiperbarycznej w leczeniu stopy cukrzycowej,
zrobilibyśmy naszym pacjentom ogromną
przysługę.”
Mówi dr Jeffrey Niezgoda, dyrektor American College of Hyperbaric Medicine
Pomóż swojej skórze
z problemami
Ogromną przysługę terapia daje również
pacjentom z AZS, łuszczycą, alergiami
skórnymi, czy trądzikiem. To choroby,
które wpływają nie tylko na wygląd fizyczny, ale również na samopoczucie
i samoakceptację. Ciągłe staranie o idealny wygląd skóry sprawia, że nie tylko
poświęcamy czas i pieniądze, ale również
ryzykujemy zdrowie – stosując antybiotyki, sterydy i chemię, które tylko chwilowo
TLEN NA ZDROWIE
przynoszą poprawę i ukojenie, ponieważ
problem wraca niczym bumerang zaraz
po ich odstawieniu.
Choć przyczyny zmian chorób skórnych
są różne, leczenie wielu z nich okazuje
się zadziwiająco proste, dzięki zastosowaniu tlenoterapii hiperbarycznej. Jak
mówi dr James E. Fulton Jr., dermatolog
z Newport Beach:
„Tlenoterapia pod zwiększonym ciśnieniem
w przypadku problemów skórnych, za każdym razem daje zaskakujące rezultaty.”
HBOT bowiem wspomaga mechanizmy
odpornościowe usprawniając regenerację tkanek i gojenie się ran. Sprzyja także
neowaskularyzacji, czyli powstawaniu
nowych naczyń krwionośnych, a dzięki
temu znacząco poprawia wygląd i stan
skóry. Brzmi nieprawdopodobnie? Tlenoterapia, to zbawienie dla osób cierpiących
na różnego rodzaju choroby skórne. Połączona z dietą eliminacyjno-rotacyjną,
w której wyklucza się produkty mające
zanieczyszczający i alergizujący wpływ
na organizm jest idealną, bezinwazyjną
alternatywą dla chemicznych środków,
które tylko, w rzeczywistości pogarszają
stan organizmu – trując go. Badając możliwości zastosowania tlenoterapii w dermatologii, naukowcy zauważyli ponadto, że
tlen pod zwiększonym ciśnieniem sprzyja
regeneracji nabłonka, zwiększa utlenowanie tkanek, przyspiesza wydalanie toksyn
i poprawia metabolizm całego ciała.
Chcesz być zdrowy? Dotleń się
hiperbarycznie!
Medycyna wciąż odkrywa nowe możliwości terapii hiperbarycznej. Tlen działa
antybakteryjnie, przeciwzapalnie, przeciwpasożytniczo, rewitalizująco – regeneruje tkanki i narządy oraz usprawnia
wszystkie procesy wewnątrz organizmu. Tlen jest również wykorzystywany w celu skrócenia rekonwalescencji po
zabiegach – stomatologicznych, zabiegach chirurgicznych i chirurgii plastycznej. Używa się go również w regeneracji
po radio- i chemioterapii u pacjentów
onkologicznych, jako terapię wspomagającą leczenie chorób sercowo-naczyniowych, niepłodności, w leczeniu nagłej
głuchoty i wielu, wielu innych.
W rzeczywistości niewiele jest schorzeń,
w przypadku, których HBOT nie znalazłby
zastosowania, chociażby, jako terapia pomocnicza, wspomagająca leczenie. A to dlatego, że natura tak zaprogramowała nasz
organizm, że powrót do zdrowia nie może
mieć miejsca bez wystarczającej ilości tlenu
i nasycenia nim tkanek całego ciała.
W XXI wieku wielu lekarzy – zwłaszcza
na Zachodzie – nie wyobraża sobie już
leczenia pewnych schorzeń bez HBOT.
To sprawdzony sposób na zachowanie
– a nawet odzyskanie – urody i pięknej
sylwetki. Dzięki temu, że w wyniku działania tlenu pod zwiększonym ciśnieniem
wspomagana jest synteza elastyny i ko-
lagenu, poprawia się stan cery i wygładzają zmarszczki. Jak wspomina dr Piotr
Zydroń z CM VIMED:
„Starzenie się to proces naturalny. Jednak niezdrowy styl życia, palenie papierosów, picie
alkoholu znacznie ten proces przyspieszają.
To wzmaga proces skracania telomerów (części chromosomów) oraz zwiększa liczbę mutacji materiału genetycznego przyspieszając
procesy starzenia się. Dodatkowo, niewłaściwa dieta odbija się na układzie naczyniowym – zmienione miażdżycowo naczynia
w stanach zwiększonego zapotrzebowania
nie dostarczają wystarczającej ilości tlenu”
Dlatego zabieg w komorze to także doskonały sposób na pozbycie się toksyn
oraz wolnych rodników uważanych za
przyczynę starzenia się organizmu, a dotlenienie organów odpowiedzialnych za
procesy metaboliczne, m.in. tarczycy, wątroby, trzustki, owocuje przyspieszeniem
procesów przemiany materii i spalania
tkanki tłuszczowej – czego „efektem
ubocznym” jest pozbycie się kilku nadprogramowych kilogramów.
O tym, jak skuteczna bywa to broń w walce z nawagą w połączeniu z odpowiednią
dietą, najlepiej świadczą cudowne metamorfozy wielu sław – zarówno osób ze
świata polityki (Aleksander Kwaśniewski),
jak i show-biznesu (Grażyna Szapołowska,
Magda Umer, Małgorzata Potocka, Piotr
Rubik) – którym udało się zachwycić media
swoją nową sylwetką.
1/2014 | ŻYJ ZDROWO | 11
Świat większych możliwości.
™
a Novartis company

Podobne dokumenty