Scenariusz uroczystości

Transkrypt

Scenariusz uroczystości
SCENARIUSZ 29 PAŹDZIERNIKA 2015
WALKA W OBRONIE POLSKICH DÓBR KULTURY
PODCZAS II WOJNY ŚWIATOWEJ
BOGURODZICA
Agata Przybysz
1.
II Wojna Światowa obecna jest w zbiorowej wyobraźni głównie za sprawą obrazów i
informacji pisemnych o bohaterskich żołnierzach Państwa Podziemnego, którzy na różne
sposoby prowadzili z okupantami walkę: a to realizując akcje zbrojne, a to przy użyciu
środków dywersyjnych i sabotażowych. Nie wolno jednak zapominać o równie heroicznym
trudzie podejmowanym przez przedstawicieli świata kultury i oświaty, którzy wprawdzie
prowadzili swą walkę bez broni w ręku, lecz dokonywali rzeczy nie mniej ważnych. Chcemy
dziś przypomnieć walkę w obronie dóbr kultury barbarzyńsko i systematycznie niszczonych
albo rabowanych przez hitlerowskiego okupanta. Szczególnie powinniśmy przypominać
o tym w roku obecnym, który na mocy uchwał Sejmu RP z 14 grudnia 2014 r jest też
Rokiem Jana Długosza – a więc rokiem szacunku dla historii.
2. [slajd z Archiwum Akt Dawnych]
3. Julia Chlibiuk
Wciąż trudno oszacować skalę strat, jakich doznało podczas II Wojny
Światowej polskie dziedzictwo narodowe. Bodaj najdramatyczniejsza była sytuacja książek i
dokumentów. Stworzone z nietrwałego, łatwopalnego materiału – płonęły. Były też wywożone
do III Rzeszy i ulegały zaginięciu tysiącami.. Pierwsze straty przyniósł wrzesień 1939 r.,
kiedy doszczętnie spłonęło Archiwum Oświecenia, częściowo Archiwum Skarbowe oraz
Centralna Biblioteka Wojskowa zawierająca bezcenne zbiory dotyczące polskiej emigracji.
4.
Maciej Rękawek Już od początku okupacji Polacy starali się skupować i gromadzić
najcenniejsze książki i dzieła sztuki, organizować zręby podziemnego życia kulturalnego:
organizować antykwariaty i witryny wydawnicze. Na
nauczanie..
wielką
skale
prowadzić
tajne
Ratując jedną książkę może ratowano dla przyszłych pokoleń jedyny jej
egzemplarz, podtrzymując w ten sposób kulturową ciągłość i pamięć, która wielokrotnie
uległa jednak przerwaniu. Polska walka w obronie dóbr kultury trwała od początku II
Wojny Światowej do jej końca. .
SF7740 +
1
5. [slajd z zaginionymi obrazami]
6. Kasia Nowakowska Przez cały ten okres trwał oczywiście również systematyczny proces
wywożenia najcenniejszych dóbr kultury do III Rzeszy.. Tylko z Archiwum Głównego i
Archiwum Akt Nowych wywieziono ok. 10 ogromnych wagonów archiwaliów, konfiskując
bądź niszcząc dokumenty, często średniowiecznego pochodzenia, które nie posiadały swoich
kopii. Do dziś wiedza o tym, co było w nich zapisane, jest wiedzą utraconą.
7. Szymon Wiśniewski Najtrudniejszy moment nastąpił jednak wraz z wybuchem Powstania
Warszawskiego. Niemal całkowitej zagładzie uległy wtedy zbiory Biblioteki Krasińskich oraz
archiwa: Główne: Akt Dawnych, Akt Nowych, Miejskie oraz Skarbowe. Wraz z nimi
bezpowrotnej zatracie uległa ogromna liczba najstarszych i najważniejszych dla polskiego
dziedzictwa kulturowego dokumentów. Części archiwów - dodajmy - nie strawił ogień w
trakcie walk, lecz planowe podpalenia prowadzone przez hitlerowskiego okupanta już po
upadku Powstania.
8. [slajd z portretami]
9. Patryk Szymanik Straty dóbr kultury, których doznała Polska w latach 1939-1945, były
wynikiem zarówno działań militarnych – bombardowania i ostrzału kościołów, pałaców,
muzeów czy bibliotek – jak i grabieży dokonywanych przez oddziały wojskowe, administrację
okupanta, zdemoralizowanych maruderów ciągnących za armią, a również przez miejscowych
rabusiów korzystających z wojennego zamętu.
10. Damian Szwarc Na zniszczenia spowodowane działaniami wojennymi ziemie II Rzeczypospolitej były narażone kilkakrotnie.. Najpierw w 1939 r., od 1 września po agresji wojsk
III Rzeszy , a od 17 września – Armii Czerwonej. Potem od 22 czerwca 1941 r., gdy Niemcy
ruszyli na ZSRR. Kolejny raz od lata 1944 r. do maja 1945 r., gdy siły III Rzeszy
wycofywały się pod naporem Armii Czerwonej i polskich oddziałów..
11. Agata Przybysz W 1939 r. wojska III Rzeszy , nie napotykając w miastach większego oporu,
zdobywały je bez bombardowań i nie dokonując poważniejszych zniszczeń (również nie rujnując
budowli zabytkowych). Wyjątkiem była Warszawa, która broniła się prawie miesiąc, a
bombardowania i ostrzał artyleryjski spowodowały zniszczenie miasta obejmujące do 40%
zabudowy. Wtedy to znacznie ucierpiała Biblioteka Ordynacji Zamojskiej, spłonął gmach, a wraz
SF7740 +
2
z nim zbiory Centralnej Biblioteki Wojskowej; taki sam los spotkał Bibliotekę Ordynacji
Przeździeckich. Wkroczenie Armii Czerwonej na wschodnie ziemie polskie nie spowodowało
większych zniszczeń materialnych – Polacy oddali zaatakowane ziemie właściwie bez oporu
militarnego.
12. Kasia Zielińska Po zakończeniu działań wojennych w 1939 r. okupant hitlerowski podzielił
zajęte przez siebie terytorium Polski na dwie części: Generalne Gubernatorstwo (GG) i ziemie
wcielone do III Rzeszy.
13. Bartek Przyłucki W GG, którego powstanie z rozkazu Adolfa Hitlera proklamował Hans Frank
26 października 1939 r., znalazły się miasta będące centrami polskiej kultury: Warszawa, Kraków,
a od sierpnia 1941 r. także Lwów. Tuż po zajęciu Polski działalność okupanta dotycząca dóbr
kultury nie była uregulowana, a kompetencje poszczególnych służb cywilnych czy policyjnych
nie zostały ustalone. Panowało generalne przekonanie, że są to dobra bezpańskie, którymi można
dowolnie dysponować. W zasadzie nie zajmował się nimi Wehrmacht. Dobrami kultury
zainteresowali się jego pojedynczy funkcjonariusze, jak i całe formacje SS czy policji.
14. Bartosz Bazydło Obrazy czy choćby wyroby rzemiosła artystycznego wynosili urzędnicy, policja
i funkcjonariusze SS, często do dekoracji swoich biur lub prywatnych mieszkań. Bezkarnie
rozkradano dobra żydowskie. Przedmioty zrabowane w getcie przeważnie stawały się łupem SS,
które zastrzegało sobie wyłączność przy ich konfiskacie. Do rezydencji dygnitarzy i najwyższych
rangą funkcjonariuszy III Rzeszy np. z Zamku Królewskiego w Warszawie (zrujnowanego
ostrzałem, bombami i pożarem we wrześniu 1939 roku ) wysyłano elementy wystroju
architektonicznego i mienie zamkowe: meble, dywany, gobeliny, obrazy. . Przykład dawał sam
Generalny Gubernator Hans Frank, który w swoich gabinetach na Wawelu powiesił dzieła
Leonarda da Vinci, Rembrandta i Rafaela zrabowane ze zbiorów Muzeum Książąt Czartoryskich
w Krakowie.
15. Madzia Kur Konfiskaty i gromadzenie ruchomych dóbr kultury w kilku składnicach miały na celu
zinwentaryzowanie tych obiektów i przejęcie nad nimi pełnej kontroli. Niejasne jest natomiast ich
finalne przeznaczenie – deklaracje były częściowo rozbieżne. Jedno jest pewne: miały one pozostać
w składnicach do zakończenia wojny, i tak się w dużej mierze stało.
SF7740 +
3
16. Damian Szwarc Odmiennymi zasadami kierowali się okupanci w stosunku do bibliotek. Książki
polskie, beletrystyczne bądź historyczne, nie przedstawiały dla nich żadnej wartości ani
intelektualnej, ani materialnej. Wydziały propagandy ułożyły jedynie listy pozycji wrogich III
Rzeszy i niemczyźnie. Książki te wycofano z obiegu, przede wszystkim jednak z księgarń i
wypożyczalni prywatnych.
17. Agata Przybysz Biblioteki publiczne po prostu zamykano, a los zgromadzonych w nich
księgozbiorów nikogo z okupantów nie interesował. Część placówek podzieliła losy instytucji, do
których należała, np. wraz z likwidacją urzędów centralnych (w tym ministerstw) czy szkół
średnich przestawały działać znajdujące się w nich biblioteki.
18. Kasia Nowakowska Księgozbiory znoszono przeważnie do piwnic i -/- lub do pomieszczeń
magazynowych, a ponieważ na ogół brakowało miejsca, likwidowano te księgozbiory.- Książkami
palono w piecu bądź oddawano je na makulaturę. Tylko polskie instytucje – np. duże warszawskie
biblioteki naukowe – starały się te książki ratować i je przejąć.
19. Damian Szwarc Zbiory bibliotek naukowych okupanci traktowali nieco inaczej - wyłączano
książki naukowe z obiegu czytelniczego, ale jednocześnie zachowywano na miejscu cały
księgozbiór. Jedynie Kommando Paulsen, korzystając z początkowej swobody penetrowania
polskich zbiorów, skonfiskowało kilka bibliotek „politycznych”, jak na przykład Bibliotekę oraz
Archiwum Sejmu i Senatu czy biblioteki żydowskie. Do Polski wrócił jedynie niewielki procent
tych książek.
20. Bartek Przyłucki Po Powstaniu Warszawskim – kiedy wszystkich warszawiaków hitlerowcy
wypędzili z rujnowanego miasta – w listopadzie 1944 r. ekipa polskich muzealników,
archiwistów i bibliotekarzy, pod kierownictwem Stanisława Lorentza, uzyskała zgodę i z
systematycznie przez okupanta wypalanej i burzonej Warszawy zaczęła wywozić zbiory
muzealne, biblioteczne i archiwalne ratując je przed zniszczeniem.
21. Madzia Kur Akcja ta zakończyła się w połowie stycznia 1945 r. Duża część tych zbiorów
przetransportowanych do różnych miejscowości powróciła do Warszawy w latach 1945-1946..
22. Patryk Szymanik Trudno wymienić wszystkich, którzy brali udział w
owym na pozór
nieefektownym, lecz bohaterskim trudzie ratowania od zagłady książek, czasopism, starych
druków i dokumentów. Na szczególną uwagę zasługuje przede wszystkim późniejszy wybitny
historyk literatury, a już wtedy ceniony bibliofil Juliusz Wiktor Gomulicki oraz legenda polskiej
romanistyki Maciej Żurowski (który chcąc za wszelką cenę ratować swoje bezcenne zbiory
SF7740 +
4
zmuszony był niekiedy do dzielenia książek na części, deponując uzyskane w ten sposób
fragmenty w różnych mieszkaniach i bibliotekach).
23. Maciek Łyszkowski Na takąż uwagę zasługuje znakomity polski literaturoznawca, którego imię
nosi obecnie biblioteka Wydziału Polonistyki UW: profesor Wacław Borowy, który sukcesywnie
wywoził z Warszawy część znajdowanych przez siebie zbiorów i ukrywał je w miejscu znacznie
bezpieczniejszym, jakim był jego dom w podstołecznym Zalesiu.
24. Maciek Rękawek Niebagatelną rolę odegrał także Władysław Bartoszewski, który oprócz
bohaterskiej karty związanej z pomocą niesioną dla ludności żydowskiej, okazał się – jak mówił o nim
Juliusz Wiktor Gomulicki – „bibliożercą” łapczywie kolekcjonującym i ratującym w ten sposób
wszystkie możliwe książki.
25. Katarzyna Nowakowska Dobra kultury starano się również ratować w domach prywatnych.
Ważnym przyczółkiem ochronnym dla dóbr
kultury okazywały się też często kolekcje
polskich rodzin arystokratycznych, jakkolwiek największe zbiory – w tym m.in. Zamoyskich i
Raczyńskich –uległy niestety zagładzie.
26. Bartosz Bazydło Mimo tego ogromnego trudu i wysiłku udało się uratować jedynie kilka
procent zbiorów w stosunku do ich stanu sprzed wojny. Przeraża historia opowiadana przez
jednego z pracowników Biblioteki Narodowej, Bohdana Korzeniewskiego, który tygodniami
do podziemi Biblioteki Ordynacji Krasińskich na Okólniku zwoził niezwykle cenne starodruki
i manuskrypty, ufając, że tam przetrwają w spokoju wojnę.
27. Szymon Wiśniewski
przechowywano zabytki,
Kiedy tuż po upadku Powstania zjawił się w piwnicy, gdzie
uradował się widząc zachowane woluminy. Prawda niestety była
okrutna. Przy dotyku dłoni, książki, jak mówił bibliofil, nie tyle się rozpadały, co znikały w
oczach. Trawiący budynek przez wiele tygodni ogień do szczętu wypalił ich kartki,
zamieniając je w pył.
.23 Julia Chilibiuk Ocenia się, że łączne straty bibliotek z terenów Generalnej Guberni i ziem
wcielonych wyniosły 70% stanu przedwojennego.
24 [Zamek Królewski 1]
25 Bartek Przyłucki Tragiczny los czekał nie tylko książki. Zniszczeniu ulegały także zabytki
architektury, w tym zrujnowany i wypalony już w 1939 r. Zamek Królewski, którego los
SF7740 +
5
podzielić miały w kolejnych latach setki stołecznych pałaców, kościołów i budynków
użyteczności publicznej.
26. [Zamek Król. 2]
27. Agata Przybysz Widomym znakiem zniszczeń stanowiącym memento dla przyszłych pokoleń jest
jedyna ocalała arkada Pałacu Saskiego, pod którą znajduje się Grób Nieznanego Żołnierza.
28. Kasia Nowakowska Ustępując pod naporem frontu wschodniego, siły III Rzeszy wywoziły dobra
kultury z podbitych terenów. Wśród dzieł były również polskie zabytki, których liczby jednakże
nie da się określić. Tylko część owych skarbów kultury wróciła później na swoje pierwotne
miejsce,
29. Kasia Zielińska Historia warszawskich dzieł sztuki, to nie tylko historia zniszczenia i niezliczonych
zmagań z najeźdźcą. To także historia odbudowy miasta i trudu ludzi, którzy przez dziesięciolecia
zabiegali o przywrócenie Warszawie należytego jej splendoru.
30..[portret Lorentza]
31 Maciek Rękawek Z ratowaniem polskiego dziedzictwa kultury chyba najbardziej zrosło się nazwisko
profesora Stanisława Lorentza.
[ 32.Zamek odbudowany]
. 33. Bartek Przyłucki Koniec wojny zastał Zamek w opłakanym stanie. W wielu miejscach zachowały
się z niego tylko mury przyziemia oraz wypalone zgliszcza. Trudno uwierzyć, ale stan ruiny
utrzymywał się tu do lat 70-tych, a zatem prawie 30 lat po wojnie. Właśnie dzięki wieloletnim
staraniom prof. Stanisława Lorentza. udało się w połowie lat 60-tych odgruzować i uporządkować
teren.. Udało się też odbudować niektóre części np. Pałac pod Blachą. A wreszcie dzięki
wieloletnim staraniom prof. Stanisława Lorentza. udało się uzyskać w styczniu roku 1971
odwołanie trwającego w PRLu przez ponad ćwierć stulecia zakazu odbudowy Zamku .
Królewskiego
34. Kasia Nowakowska
Utworzony z inicjatywy
Profesora
Lorentza
w styczniu 1971
roku
Obywatelski Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego – działał na rzecz odbudowy Zamku
wspólnie z pracującym od 1948 roku Społecznym Funduszem Odbudowy Stolicy.
Maciek Łysz Zaczęto systematycznie odbudowywać Zamek Królewski od owego roku 1971 przy
entuzjazmie całego społeczeństwa. Zbierano na to składki w Polsce i wśród Polonii na całym
SF7740 +
6
świecie. Trwała żmudna, arcystarannie
realizowana
odbudowa. Bryła
Zamku w
stanie
surowym była gotowa 19 lipca 1974 roku.
Kasia Owego dnia o godzinie 11.15 ruszył zegar na Wieży Zygmuntowskiej, którego wskazówki w
1939 roku zamarły właśnie o tej godzinie. Całość Zamku wraz z wyposażonymi wnętrzami
przekazano do użytku publicznego w przeddzień 1 września 1984. Tylko dokończenie Sali
Wielkiej – Sali Balowej – przedłużyło się do 1988 r. ze względu na żmudność prac
artystyczno-konserwatorskich.
35. Agata Przybysz Odbudowa Zamku zachęciła do zrealizowania w Warszawie jeszcze kilku prac
rekonstrukcyjnych . Szczególnym momentem było zrekonstruowanie
w 1997 r. na placu
Teatralnym. pałacu Jabłonowskich ( przedwojennego stołecznego ratusza).
36. Maciek Rękawek Trud odbudowy Zamku i Starego Miasta uwieńczono wspaniałym laurem, który
jest także ogromnym wyróżnieniem dla osób zaangażowanych w proces odbudowy, w tym dla
Profesora Lorentza. Oto w 1980 r. międzynarodowy komitet UNESCO wpisał Zamek wraz z
całym podniesionym z gruzów Starym Miastem i odbudowaną Katedrą na Listę Światowego
Dziedzictwa Kulturalnego. Był to pierwszy na świecie przypadek przyznania zaszczytnego
tytułu DOBRO KULTURY ŚWIATOWEJ dla obiektu odbudowanego.
ROTA
Po Rocie- fragmenty książki Lorentza.
Bibliografia
Walka o dobra kultury , Warszawa 1939-1945 .
Księga zbiorowa pod redakcją Stanisława Lorentz.: t. 1-2
STRATY POLSKICH DÓBR KULTURY W CZASIE II WOJNY ŚWIATOWEJ
Andrzej Mężyński
SF7740 +
7