Office to PDF - soft Xpansion
Transkrypt
Office to PDF - soft Xpansion
1 Wywiad z Magdaleną Stańczyk uczennicą II klasy gimnazjum i laureatką finału wojewódzkiego „TALENTY MAŁOPOLSKI 2010” Jury XXIII Małopolskiego Festiwalu Form Muzycznych i Tanecznych „TALENTY MAŁOPOLSKI 2010” obradujące w składzie: Andrzej Golonka – choreograf (Kraków) Mariola Kleczkowska – choreograf (Kraków) Adrian Kulik – choreograf (Kraków) Joanna Ślusarczyk – muzyk (Kraków) Ryszard Strojec – muzyk (Częstochowa) po wysłuchaniu i obejrzeniu 239 podmiotów wykonawczych tj. 1 164 uczestników wyłonionych podczas eliminacji powiatowych z pośród ok. 15 000 osób, wyłoniło 47 laureatów, którzy otrzymali tytuł „TALENT MAŁOPOLSKI 2010” i zaproszeni zostali do udziału w Koncercie Laureatów w „Piwnicy Pod Baranami” , który będzie miał miejsce w Krakowie 20 czerwca 2010r. Jedną z laureatek tej prestiżowej nagrody jest właśnie uczennica zatorskiego gimnazjum – Magdalena Stańczyk. Magda zgodziła się spotkać ze mną i opowiedzieć nam o swoim udziale w tym prestiżowym konkursie i o swojej pracy z nauczycielką muzyki panią Dyrektor Agatą Kogut. Dziennikarz: Opowiedz nam jakie były początki Twojego zainteresowania muzyką? Magda: Śpiewaniem na poważnie zainteresowałam się w klasie czwartej, kiedy to znalazłam się pod „skrzydłami” pani Dyrektor Agaty Kogut. Wtedy też po raz pierwszy wzięłam udział w konkursie „TALENT MAŁOPOLSKI 2006” dostając się do finału, gdzie zdobyłam wyróżnienie. Od tej pory podchodziłam do wielu konkursów, w tym organizowanych m.in. w Będzinie i Oświęcimiu konkursach kolęd czy w konkursie „MUZA” organizowanym w rodzinnym Zatorze, gdzie zdobyłam pierwsze miejsce. Potem były wyjazdy na Węgry, występy na dniach BERKFȔRDO, gdzie mieliśmy swój polski dzień, na który specjalnie przyjeżdżały koła gospodyń wiejskich promujące regionalne przysmaki, a dawniej także i orkiestra dęta, no i oczywiście my (tj. ja i Monika Wanat). Dziennikarz: Magda mogłabyś nam coś więcej opowiedzieć o na temat tego konkursu? Magda: Jest on organizowany od wielu lat i kierowany głównie do dzieci i młodzieży do 21 roku życia. Tak więc najpierw odbywają się eliminacje powiatowe, później etap wojewódzki, którego laureaci uzyskują tytuł „TALENTU MAŁOPOLSKIEGO” i w nagrodę zaproszeni zostają do występu w „Piwnicy Pod Baranami”, co już samo w sobie jest wielkim zaszczytem. Dziennikarz: Jak duża była konkurencja? 2 Magda: Konkurencja była bardzo duża, gdyż z samego powiatu oświęcimskiego startowało ok. 60 – 70 osób, z czego wyłoniono tylko dwudziestu zwycięzców. W etapie wojewódzkim występowało ok. 1164 wykonawców, z czego wybrano tylko 47 osób uzyskujących tytuł „TALENTY MAŁOPOLSKI 2010”. Dziennikarz: Jak oceniasz poziom tych konkursów? Powiedzmy okiem „weteranki”? Magda: (śmiech) Poziom jest bardzo wysoki, bo w tych konkursach liczy się wszystko tj. ubiór, prezencja, wybór repertuaru i jego wykonanie. Dziennikarz: A zdradzisz nam jak wyglądała współpraca z panią Dyrektor Agatą Kogut? Magda: Pani Dyrektor jest nauczycielem bardzo wymagającym, ale jednocześnie osobą bardzo zaangażowaną, która wykonuje swój zawód z wielką pasją. Dlatego wydaje mi się, że to właśnie jej zawdzięczam wszystkie swoje sukcesy, bo gdyby nie ona i jej bezcenne rady, to nie doszłabym tak daleko. Dziennikarz: Powiedz czy w swoich planach na przyszłość jest miejsce dla muzyki? Magda: Myślę, że zawsze będzie ona odgrywała wielką rolę w moim życiu, ale nie wiążę z nią swojej przyszłości. Bardziej nastawiam się na języki obce, głównie język angielski, bo w nim widzę swoją przyszłość, dlatego po gimnazjum chcę pójść do klasy językowej, być może w oświęcimskim „Chemiku”? Ale to jeszcze przede mną. Dziennikarz: Od wielu lat bierzesz czynny udział w imprezach organizowanych na Święto karpia. Jak to się zaczęło? Magda: Zaczęłam brać udział w tej imprezie odkąd zaczęłam śpiewać pod opieką pani Dyrektor Agaty Kogut. Występowałam tam głównie z Moniką Wanat uczennicą naszego Liceum. Poza tym miałyśmy swój epizod w telewizji, gdy kręcono materiał o „Parku Mikołaja”, a także śpiewałyśmy dla ludzi starszych, schorowanych na Wigilii w Remizie. Brałyśmy też udział w większości imprez organizowanych przez Ośrodek Kultury w Zatorze. Dziennikarz: Zdradź nam jaki repertuar najbardziej Ci odpowiada? Magda: To zależy od samopoczucia, ale staram się nie ograniczać i czerpać z każdego repertuaru po trochu, bo to znacznie obniżyłoby moje możliwości rozwojowe. Dziennikarz: Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów. Magda: Ja również dziękuję. Rozmawiała 12.05.2010 Anna Grobelny