Pobierz pdf
Transkrypt
Pobierz pdf
4/2007 a W numerze szl ki Dwumiesięcznik Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego KĄTEM oka Nadeszła zima, a z nią znane wszystkim kłopoty. A że znane, nie będziemy o nich wiele pisać. Najważniejsze, że KZK GOP oraz przewoźnicy, wykonujący usługi dla Państwa, są do zimy przygotowani, co pokazujemy na przykładzie niedawno przez nas przejętej spółki Tramwaje Śląskie S.A. I tym razem wyjątkowo zwracamy się z ważnym apelem nie do naszych Pasażerów, a do użytkowników samochodów. Pamiętajcie Państwo, że tramwaj jest szeroki, i że nie potrafi omijać przeszkód. Zwłaszcza wtedy, gdy chodniki zostaną zarzucone stertami uprzątniętego z jezdni śniegu, trzeba bardzo uważnie parkować, by nie zastawiać drogi tramwajom. Bezpieczny odstęp od szyny to 70-75 centymetrów. A skoro już o bezpieczeństwie mowa: po raz kolejny apelujemy, by nie dawać okazji złodziejom grasującym w środkach komunikacji zbiorowej. Czekają nas wszystkich zakupy przedświąteczne, życzymy, żeby były jak najobfitsze, ale koniec grudnia jest też szczytem sezonu dla kieszonkowców. O ciągłej walce z tą patologią piszemy na stronie 4, ale niestety do zwycięstwa jest wciąż daleko, mimo wspólnych wysiłków. W tym numerze poruszamy także temat wspołdziałania z czołówką śląskich naukowców na rzecz budowania przyszłości komunikacji. Na koniec życzymy Państwu rodzinnych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia! Redakcja Strefa bez dymu Tramwaje nie boją się mrozu Przyjmijcie od nas – kierownictwa i wszystkich pracowników Komunikacyjnego Związku Komunalnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego – płynące z głębi serc życzenia zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Niech po trudach upływającego roku spokój i cisza zapanują w Waszych domach i w Waszych sercach w tę grudniową noc, gdy „Bóg się rodzi, moc truchleje”. Pokój ludziom dobrej woli. Pokój naszym rodzinom, gminom, całej aglomeracji, naszej Ojczyźnie, której błogosławi Boże Dziecię. Niech w Bożym pokoju nadejdzie dla Państwa nowy, lepszy rok 2008! fot. Alodia Ostroch Bóg się rodzi! Udekorowane rozświetlonymi girlandami ulice naszych miast, barwne, przyciągające bogactwem towarów i różnorodnością ozdób na wystawach sklepy, tłumy na chodnikach, ludzie obwieszeni paczkami zakupów, dobiegająca zewsząd radosna muzyka. Wśród tej ostatniej tu i ówdzie trafi się cicha i nieśmiała melodia starej kolędy... Tak, to wspaniale, że mieszkańcy naszej aglomeracji są w tym szczególnym czasie zabiegani, ale radośni. To cudownie, że tylu ludzi swą ciężką pracą tworzy ową szczególną, świąteczno-noworoczną atmosferę. Czasem tylko nadchodzi nocną godziną refleksja – za czym my właściwie tak pędzimy, co naprawdę przynoszą nam świąteczne dni, wreszcie – jakie dary my sami – tak naprawdę – ofiarujemy bliźnim? W KZK GOP trwają wytężone prace. Trzeba zapewnić wszystkim punktualny dojazd do pracy, do domu, na zakupy, z zakupów. Do kościoła? Też. Kolektury sprzedają bilety, przedsiębiorstwa komunikacyjne, z którymi mamy fot. Alodia Ostroch Jarmark Bożonarodzeniowy Od 6 do 21 grudnia trwa w samym centrum Katowic, w okolicy ul. Staromiejskiej i Dyrekcyjnej „PIERWSZY JARMARK BOŻONARODZENIOWY”, zainaugurowany przez prezydenta miasta Katowic Piotra Uszoka. Jarmark – zorganizowany po raz pierwszy w Katowicach – oferuje na kilkunastu kramach usytuowanych wzdłuż ulic Staromiejskiej i Dyrekcyjnej przeróżne świąteczne ozdoby, słodycze, ciepłe napoje. Na skrzyżowaniu tych ulic przez cały czas trwania Jarmarku działa bezpłatna karuzela dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta. To miejsce ma swój szczególny urok, choćby ze względu na zabytkową, zadbaną architekturę oraz bliskość Rynku. Akcja, zainaugurowana w okresie przedświątecz- Rozmowa o nauce i praktyce nym, ma między innymi na celu poprawienie wizerunku tej części miasta w oczach osób, które rzadko tam bywają i przyjezdnych. I już widać, że się to udaje. „Publiczność” w dzień i wieczorami jest jakaś inna, rzeczywiście bardziej świąteczna. Rozmawiam z grupką dzieci, biegających wokół karuzeli. – Hej, co ci się podoba na jarmarku? – Jak, co? Karuzel! – No a tobie? – Ja jestem Madzia. Mi się bardziej podobał święty Mikołaj, bo miał brodę i dawał dzieciom cukierki. – Jak to, tu? – Noo... nie tu. Na lodowisku. W „Spodku”. A karuzeli się trochę boję... Swoje usługi dla nieco starszych gości oferują także okoliczne restauracje, w specjalnie z okazji Jarmarku Bożonarodzeniowego przygotowanych zimowych ogródkach. Odwiedzającym Jarmark mieszkańcom czas umilać będą występy jasełkowe. P.W. podpisane umowy na wykonywanie usług przewozowych, dbają o stan techniczny taboru, infrastruktury, nasze służby kontrolne dwoją się i troją, by w porę wychwycić i wyeliminować ewentualne usterki w funkcjonowaniu wielkiej machiny, która na co dzień obsługuje dwa miliony ludzi – i to niezależnie od pogody. Mamy nadzieję, nie, jesteśmy pewni, że także nasz wysiłek zostanie przez Państwa dostrzeżony i doceniony. Nawet wtedy, gdy w autobusie zabraknie miejsc siedzących, albo gdy kontroler zakwestionuje zbyt duży, nieopłacony pakunek przewożony przez zagonionego Pasażera. Bo to wszystko dla Państwa dobra. Bo w każdą porę, ale w tę świąteczną szczególnie, chcemy Państwu ofiarować nasz dar – dar dobrej, szczęśliwej podróży. Chcemy ofiarować naszym Pasażerom ów skromny dar ku Bożej chwale, ku chwale tego Dzieciątka, które rodziło się, gdy nie było jeszcze autobusów, szyn tramwajowych, kolorowych neonów nad sklepami. Ale serca ludzkie były tak samo gorące jak dziś. W okresie Bożego Narodzenia komunikacja miejska KZK GOP funkcjonować będzie według przedstawionych poniżej zasad. Zmiany w rozkładzie 22.12.2007 r. (sobota) – obowiązywać będą rozkłady jazdy ważne w soboty poza okresem wakacji letnich. 23.12.2007 r. (niedziela) – obowiązywać będą rozkłady jazdy ważne w niedziele i święta poza okresem wakacji letnich. 24.12.2007 r. (poniedziałek, Wigilia) – obowiązywać będą rozkłady jazdy ważne w soboty poza okresem wakacji letnich, z uwzględnieniem wcześniejszego zakończenia (po godz. 18:00) niektórych kursów. W nocy 24/25.12.2007 r. obowiązywać będą specjalne rozkłady jazdy dla wozów i pociągów wykonujących kursy nocne. Wszystkie kursy na liniach tramwajowych i autobusowych rozpoczynające się po godz. 16:00 traktowane będą jako kursy specjalnie oznaczone. 25.12.2007 r. (pierwszy dzień Świąt) – obowiązywać będą rozkłady jazdy ważne w niedziele i święta poza okresem wakacji letnich. 26.12.2007 r. (drugi dzień Świąt) – obowiązywać będą rozkłady jazdy ważne w niedziele i święta poza okresem wakacji letnich. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie internetowej: www. kzkgop.pl/rozkłady/ szlaki 4/2007 KZK GOP 2 CZYM ŻYJĄ GMINY BYTOM fot. Paweł Wieczorek Punkt Obsługi Pasażera w Bytomiu w skrócie... KATOWICE W poniedziałek 17 grudnia o godzinie 17.00 rozpocznie się otwarta impreza kulturalna pod nazwą WIGILIJNE KLIMATY. Na spotkanie do Miejskiego Domu Kultury „Koszutka”, który mieści się przy ul. Grażyńskiego 47 zapraszają serdecznie, zwłaszcza mieszkańców Koszutki oraz pozostałych północnych dzielnic, prezydent miasta Katowice Piotr Uszok oraz dyrektor MDK. Spotkanie wigilijne poprowadzi Rena Rolewicz-Jurasz. Honorowymi gośćmi poniedziałkowej imprezy w MDK „Koszutka” będą ks. prałat Stanisław Puchała, proboszcz katowickiej Katedry Chrystusa Króla, który przekaże mieszkańcom miasta słowa świątecznych życzeń, oraz rodzina znanego śląskiego reżysera i polityka Kazimierza Kutza. Do wspólnego kolędowania zachęcać będą goście z beskidzkiej części Śląska – bracia Łukasz i Paweł Golcowie. DĄBROWA GÓRNICZA Pałac Kultury Zagłębia zaprasza na występ kabaretowy Jerzego Kryszaka. Spektakl satyryczny, jak zawsze nawiązujący do bieżących wydarzeń, przygotowany przez tego lubianego i popularnego artystę, którego nie trzeba bliżej przedstawiać publiczności, odbędzie się 15 grudnia o godzinie 17.00. CHORZÓW Jeżeli witać Nowy Rok, to w dobrym towarzystwie. Tego z pewnością nie zabraknie podczas... remontu w chorzowskim Teatrze Rozrywki. Rzecz jasna remont ma być także rozrywkowy, jak na sławną placówkę muzyczną przystało. Na dodatek sylwestrową zabawę „Przeżyj to sam” teatr organizuje wspólnie z Polskim Radiem Katowice. Bufet i świetna zabawa gwarantowane. Początek 31 grudnia o 21.30. 21 listopada został uruchomiony Punkt Obsługi Pasażera Komunalnego Związku Komunalnego w Bytomiu. Jest to trzeci POP działający w aglomeracji, po gliwickim przy Placu Piastów i sosnowieckim, usytuowanym w podziemnym pasażu handlowym przy ul. Warszawskiej. Bytomską placówkę zlokalizowano w znakomitym miejscu, przy Placu Wolskiego, a więc tuż koło dworca autobusów komunikacji miejskiej i jednocześnie blisko dworca PKP. Punkt czynny jest w dni robocze, od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10.00 do 18.00. Pracownicy zatrudnieni w POP Bytom mają w zakresie swoich obowiązków: informowanie pasażerów o aktualnej ofercie przewozowej KZK GOP i obo- KATOWICE fot. Paweł Wieczorek 6 grudnia na lodowisku w „Spodku” odbyła się impreza „Święty Mikołaj Dzieciom Katowic”, zorganizowana pod patronatem prezydenta miasta Katowice Piotra Uszoka przez Urząd Miasta Katowice i „Estradę Śląską”. Rozpoczął ją program estradowy „Przyjedź do nas Św. Mikołaju”, w wykonaniu DUO-FIX. Odbył się tez konkurs z nagrodami, pokaz jazdy figurowej – UKŁ SPIN (mistrz Polski seniorów Przemysław Domański, mistrzyni Polski juniorów Laura Czarnotta), przedstawienie muzyczne „Zimowe igrzyska bałwanka i tygryska” w wykonaniu Teatru WIT – WIT i koncert Kwartetu RAMPA. wiązującej taryfie, wyjaśnianie wszelkich kwestii związanych z kasowaniem biletów (na przykład w sytuacjach, kiedy kody kasowników odbite na biletach okażą się nieczytelne lub nieprawidłowe), przyjmowanie uwag i wniosków dotyczących funkcjonowania komunikacji miejskiej, także w formie korespon- KATOWICE W grudniu 1927 roku po raz pierwszy popłynęły w eter słowa i muzyka z katowickiej rozgłośni Polskiego Radia, jednej z najstarszych w Polsce. Nic więc dziwnego, ze tegoroczny grudzień upływa w Polskim Radiu Katowice pod znakiem jubileuszu osiemdziesięciolecia. Kulminacją tych obchodów były uroczystości, które odbyły się we wtorek, 4 grudnia. Rozpoczęły się w samo południe w katowickiej Katedrze Chrystusa Króla uroczystą mszą świętą, koncelebrowaną pod przewodnictwem arcybiskupa Damiana Zimonia. Po mszy fot. archiwum Polskiego Radia Wielki jubileusz Polskiego Radia Katowice na katedralnych organach zagrali profesor Julian Gembalski i Elżbieta Grodzka-Łopuszyńskia. Następnie odsłonięto tablicę pamiątkową na budynku pierwszej siedziby Polskiego Radia Katowice przy rogu ulic Warszawskiej i Mielęckiego. Uroczystości zakończyła wielka Gala Jubileuszowa w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego, podczas której odbyło się między innymi wręczenie przez Kapitułę statuetki „Ligoń 2007” nestorowi śląskiej medycyny i wielkiemu koneserowi kultury, profesorowi Kornelowi Gibińskiemu. Wśród gości uczestniczących w wielkiej gali byli także pracownicy Telewizji Katowice, która dzień wcześniej obchodziła swój jubileusz. Telewizja – młodsza siostra radia Katowicki ośrodek TVP też powstał w grudniu, więc równolegle z radiem obchodził swoje pięćdziesiąte urodziny. „Tu Telewizja Katowice” – te słowa po raz pierwszy wypowiedziano 3 grudnia 1957 roku, a na ekranach ukazała się po raz pierwszy plansza wywoławcza ośrodka. Jej kolorową wersję znają chyba wszyscy mieszkańcy regionu. W ciągu pięćdziesięciolecia zmieniła się technika, godziny i zasięg nadawania, program. Pozostała ta sama pasja i gotowość do pełnienia publicznej misji i krzewienia kultury. dencji, oraz przekazywanie ich do rozpatrzenia w siedzibie KZK GOP w Katowicach. Ponadto w punkcie obsługi można zawsze kupić wszystkie bilety, jakie znajdują się w ofercie KZK GOP, a także dokonać opłat dodatkowych i manipulacyjnych. Pracownicy punktu mają obowiązek przyjmowania odwołań od nałożonej opłaty dodatkowej (mandatu) i, zgodnie z obowiązującymi przepisami taryfowymi, rozpatrywanie ich na miejscu bądź przekazywanie do rozpatrzenia w Biurze KZK GOP. Powstanie nowego POP z pewnością ułatwi korzystanie z komunikacji KZK GOP wszystkim pasażerom, którzy w Bytomiu rozpoczynają podróż lub przesiadają się z innego środka transportu. Redakcja a szl ki Wpisane do rejestru dzienników i czasopism pod poz. Pr 1979 Redaktor naczelny Paweł Wieczorek Redakcja Alodia Ostroch, Krzysztof Sobański Katarzyna Migdoł-Rogóż Korekta Renata Rosicka Opracowanie graficzne Marcin Korus Wydawca: Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego Adres redakcji: Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego 40-042 Katowice ul. Wita Stwosza 31 tel./fax 032 257 25 33 [email protected] www.kzkgop.com.pl szlaki 4/2007 KZK GOP 3 Podpisanie porozumienia między uczelniami a KZK GOP fot. Alodia Ostroch fot. Tomasz Musioł ROZMOWA „SZLAKÓW” Grzegorz Dydkowski Pogodzić teorię z praktyką O korzyściach współpracy między uczelniami a KZK GOP rozmawiamy z Grzegorzem Dydkowskim, zastępcą przewodniczącego Zarządu KZK GOP Nauka i praktyka są to wciąż w Polsce dwie sfery, które funkcjonują trochę inaczej, a współpraca między nimi jest jeszcze nie taka, jak byśmy sobie tego życzyli. Siłą rzeczy nauka zajmuje się problemami bardziej ogólnymi i wskazywaniem zasadniczych kierunków rozwoju, albo, można powiedzieć, postępu. Natomiast działając praktycznie, na przykład w naszej dziedzinie, w komunikacji, zajmujemy się sprawami znacznie bardziej przyziemnymi, codziennymi. Rozwiązujemy problemy bieżące. Wynika z tego, że gdybyśmy nie dostrzegali wzajemnie swoich potrzeb, moglibyśmy mieć do czynienia z dwoma różnymi światami, a wtedy jedni nie korzystaliby z doświadczeń drugich. Na szczęście w naszym przypadku tak nie jest i nigdy nie było. Od kiedy współdziałamy? Właściwie robiliśmy to zawsze, od samego początku istnienia Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP. Ta współpraca niekoniecznie miała charakter formalny, zawarowany umowami, natomiast zawsze była. Zarówno z Akademią Ekonomiczną, z jej Katedrą Transportu, jak Jak relacjonowaliśmy w poprzednim numerze naszego pisma, niedawno Komunikacyjny Związek Komunalny GOP podpisał umowę o współpracy z dwiema wyższymi uczelniami z naszego regionu: Akademią Ekonomiczną i Politechniką Śląską. O praktycznych aspektach tej współpracy rozmawiamy z zastępcą przewodniczącego Zarządu KZK GOP, a jednocześnie nauczycielem akademickim, Grzegorzem Dydkowskim. i ze związanymi z transportem katedrami Politechniki Śląskiej. Zresztą, na dobrą sprawę sama koncepcja funkcjonowania KZK GOP została po części stworzona przez pracowników Akademii Ekonomicznej. Początkowo naszymi głównymi sojusznikami w obu uczelniach byli naukowcy specjalizujący się w transporcie. Potem pojawił się kolejny ważny obszar współpracy – szeroko rozumiana informatyka. Obie uczelnie, o których mówimy, mają bardzo silne jednostki naukowo-dydaktyczne, legitymujące się znaczącym dorobkiem w dziedzinie informatyki, w tym także zarządzania informatycznego. W ostatnich latach nastąpił wielki postęp w tych dziedzinach wiedzy, a my zamierzamy skrzętnie korzystać z tych istniejących możliwości. Na razie mówimy głównie o zaspokajaniu naszych potrzeb. Ale przecież nie tylko my zyskujemy na współdziałaniu. Jakie korzyści odnoszą obie strony – uczelnie i nasz KZK GOP – z tej wieloletniej współpracy? Jeżeli nauczyliśmy się naprawdę współdziałać, możemy odnosić z tego powodu wielkie korzyści, a mówię to zarówno jako prak- fot. Gaweł Tyrała Panie Dyrektorze, o ile mi wiadomo, współpraca z uczelniami nie jest dla KZK GOP niczym nowym. Od jak dawna nasz Związek wykorzystywał do swojego rozwoju fakt istnienia na terenie działania komunikacji autobusowej i tramwajowej w gminach Śląska i Zagłębia licznych wyższych uczelni z ich wysoko wykwalifikowaną kadrą naukową? tyk, jak też przedstawiciel świata nauki. Przecież skoro nauka wyznacza jakieś kierunki, tworzy wieloletnie programy, można powiedzieć – strategiczne, to właśnie działania praktyczne najszybciej i najpełniej weryfikują słuszność naukowych teorii. To wyraźna korzyść dla naukowców, którzy dzięki temu nie muszą budować własnych poligonów doświadczalnych, sprawdzają w codziennym życiu, czy w swej pracy rzeczywiście podążają właściwą drogą. Z kolei praktykom często brakuje czasu, albo nawet fachowego przygotowania do tego, by w pla- nach swych działań wybiegać daleko w przyszłość, szukać całkiem nowych, lepszych rozwiązań. I w tym zakresie mogą oni korzystać z teoretycznego dorobku rozmaitych działów nauki. Trzeba zaznaczyć jeszcze jedną ważną rzecz. Otóż współpraca przebiega nie tylko na poziomie KZK GOP – naukowcy, ale obejmuje też studentów naszych śląskich uczelni. Pomoc udzielana studentom w ich pracy, udostępnianie danych, stwarzanie możliwości odbywania praktyk, to wszystko stanowi równie ważną dziedzinę współpracy, chociażby dlatego, że pomagamy w ten sposób uczelniom przygotowywać zawodowo młodych ludzi, którzy potem będą pracowali dla nas i z nami. Skoro współpraca rozwija się tak dobrze od wielu lat, po co właściwie potrzebne było jej sformalizowanie poprzez podpisanie umowy z dwiema uczelniami? Powiem przede wszystkim, że zawarcie tego porozumienia nie zamyka bynajmniej drogi do współdziałania z naukowcami i studentami innych uczelni, my wszystkich studentów traktujemy równo, a przykładem innych kontaktów może być chociażby rozpoczęta praca nad wizualizacją tras komunikacyjnych – pomysł, który powstał w katowickiej Akademii Sztuk Pięknych. Jednak podpisywanie umów ze wszystkimi uczelniami byłoby bardzo trudne, jeśli nie wręcz niemożliwe, jest ich przecież na naszym terenie co najmniej kilkanaście, a licząc z uczelniami prywatnymi i ich filiami grubo więcej. Wybraliśmy więc dwie największe szkoły wyższe, z którymi najdłużej współpracujemy, które mają jednostki zajmujące się transportem oraz informatyką. Na pewnym etapie, do którego właśnie chyba doszliśmy, sformalizowanie współpracy bardzo ułatwia pewne dalsze działania. Sądzę więc, że to porozumienie, zawarte na wiele lat, będzie się zacieśniało w ramach nowych potrzeb. Niewątpliwie z obopólną korzyścią. Rozmawiał Paweł Wieczorek szlaki 4/2007 KZK GOP 4 RAPORT „SZLAKÓW” Debata o bezpieczeństwie W Komendzie Głównej oraz w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Katowicach została przeprowadzona analiza stanu bezpieczeństwa w miejskiej komunikacji publicznej. Nasze województwo znalazło się wśród najbardziej zagrożonych przestępstwami, popełnianymi podczas podróży środkami komunikacji i na przystankach. W tej niechlubnej statystyce bije nas na głowę tylko Warszawa, gdzie przestępstw jest znacznie więcej. Podinspektor Krzysztof Kwiatkowski i przewodniczący Roman Urbańczyk Nadkomisarz Mariusz Herbuś U ważne przyjrzenie się tabeli ujawnia też inny, bardzo istotny fakt – w naszym województwie liczba popełnionych przestępstw tego typu znacznie zmalała od ubiegłego roku. Zresztą maleje już od dłuższego czasu. Jednak problem niewątpliwie wciąż istnieje, dlatego Komenda Miejska Policji w Katowicach wspólnie z KZK GOP i Komendą Wojewódzką zainicjowała debatę poświęconą bezpieczeństwu w komunikacji publicznej. To kolejny, ale nie pierwszy krok uczyniony wspólnie dla zapewnienia większego komfortu naszym narażonym na zagrożenia pasażerom. Fakt istnienia grup przestępczych wyspecjalizowanych w kradzieżach kieszonkowych w „sztucznym tłoku”, prowokowanym w tramwajach i autobusach, jest pasażerom dobrze znany, choćby z niedawnych akcji profilaktyczno-informacyjnych, przeprowadzanych wspólnie przez KZK GOP i policję. Stale zresztą przypominamy, także na łamach „Szlaków”, żeby pilnować swoich torebek i kieszeni, oczywiście nie tylko w podróży. Ponadto dane statystyczne dotyczące przestępstw obarczone są pewną istotną wadą – otóż w gruncie rzeczy informują one nie o tym, ilu dokonano przestępstw, lecz ile i gdzie ich zgłoszono. Ta pozornie subtelna różnica sprawia, że liczby podawane w statystykach policyjnych bywają paradoksalnie wyższe tam, gdzie sprawniej działa policja. Jeśli policja jest bezradna, pokrzywdzony po prostu nie zawiadamia stróżów prawa, gdyż wie, że i tak w niczym mu nie pomogą. W naszym województwie policja działa widocznie sprawnie, o czym świadczy wciąż malejąca liczba przestępstw. Widać to w załączonej tabeli, przy czym okazuje się, że tam, gdzie pozornie jest bezpieczniej, liczba przestępstw wzrosła od ubiegłego roku. To daje do myślenia. Prezentacja statystyk, sporządzonych w Wydziale Prewencji Śląskiej Wojewódzkiej Komendy Po- fot. Katarzyna Mogdoł-Rogóż fot. Katarzyna Mogdoł-Rogóż w komunikacji publicznej Liczba przestępstw stwierdzonych ogółem w poszczególnych województwach w miejskiej komunikacji publicznej Liczba przestępstw stwierdzonych ogółem w obszarze miejskiej komunikacji publicznej licji, pokazała to, co nie powinno dziwić. W województwie najbardziej zagrożone są Katowice – logiczne, tu jest największy ruch, tu krzyżuje się większość szlaków komunikacyjnych. Podinspektor Krzysztof Kwiatkowski, zastępca komendanta miejskiego policji w Katowicach słusznie zwrócił uwagę uczestników debaty na to, że bardzo wielu pasażerów wysiada właśnie w Katowicach, jako miejscu docelowym lub przesiadkowym, i tu dopiero zauważa brak portfela... Gdzie i kiedy został naprawdę skradziony, nie wiadomo, ale przestępstwo jest zgłaszane w Katowicach i zawyża tutejsze smutne statystyki, co widać w tabeli pokazanej zebranym przez nadkomisarza Mariusza Herbusia z Wydziału Prewencji. Uczestnicy narady w jednym byli zgodni: jeśli działamy wspól- nie, działamy skuteczniej. Jeden z obecnych powiedział wręcz, ze wspólne działanie było „duchem spotkania”. To stwierdzenie zręcznie podsumowało przebieg debaty, w której na temat bezpieczeństwa w środkach komunikacji wypowiadali się nie tylko policjanci, lecz także samorządowcy, prezesi dużych firm transportowych wykonujących zlecenia w ramach umowy z KZK GOP oraz oczywiście przewodniczący Zarządu Związku. Zrodził się pomysł częstszego organizowania takich roboczych debat w zbliżonym gronie uczestników. Kończąc spotkanie, podinspektor Krzysztof Kwiatkowski, zastępca komendanta miejskiego policji w Katowicach, przedstawił pomysł, aby nie poprzestawać na kolejnych, podobnych debatach, lecz utworzyć stały ze- spół specjalistów, skupiony wokół KZK GOP, który opracuje kompleksowy program poprawy bezpieczeństwa w środkach komunikacji. Prawdopodobnie do czasu następnej narady, która przewidziana jest niedługo po Nowym Roku, zapadną w tej sprawie jakieś wiążące decyzje. Wiadomo przecież, że każdy z podmiotów, zajmujących się w ramach swoich obowiązków zapewnianiem bezpieczeństwa w środkach komunikacji, wnosi do wspólnego dzieła własne pomysły, ma też własne, odrębne możliwości. Policja nie poprzestaje na prowadzeniu dochodzeń po przestępstwie. Wydział Prewencji przede wszystkim próbuje zapobiegać łamaniu prawa. Nie zdradzę tu żadnej tajemnicy, która byłaby obca kieszonkowcom i chuliganom, jeśli wspomnę o patrolach, które organizują na znanych z największego zagrożenia liniach policjanci w cywilu. Pomaga im Straż Miejska. Przewoźnicy, w miarę możliwości finansowych, montują w pojazdach kamery monitorujące wszystkie zdarzenia. Ta metoda, coraz powszechniejsza, okazała się bardzo skuteczna i na pewno do monitoringu autobusów, tramwajów i przystanków należy przyszłość. Znakomitym sprawdzianem współdziałania wszystkich służb dbających o bezpieczeństwo podróżujących są mecze piłki nożnej, zwłaszcza te największe, na Stadionie Narodowym w Chorzowie. Tu głosy były zgodne: podczas meczu Polska – Belgia służby stanęły na wysokości zadania. Tę opinię potwierdzili także obserwatorzy z innych państw, gdzie niebawem odbywać się będą duże zawody sportowe, np. z Niemiec, Austrii i Szwajcarii. Ich uwagi, że wiele się nauczyli się na Śląsku i przeniosą te doświadczenia do swoich krajów, nie były tylko przejawem kurtuazji. Przedstawiciele przewoźników skarżyli się na inne niż drobne kradzieże, bardzo dla nich dokuczliwe przestępstwa, na pograniczu chuligaństwa i bandytyzmu. Są rejony w naszej aglomeracji, gdzie tramwaje i autobusy bywają nagminnie obrzucane kamieniami lub butelkami. Tu też ważna jest wymiana doświadczeń, bo niejednokrotnie właśnie przewoźnicy lepiej nawet niż policja wiedzą, gdzie takie zdarzenia, groźne dla życia i zdrowia pasażerów i przynoszące wielkie straty właścicielom pojazdów, trafiają się najczęściej. Z kolei przewodniczący Zarządu KZK GOP Roman Urbańczyk mówił o bardzo dokuczliwym problemie, jakim jest ustawiczne niszczenie wiat przystankowych i rozkładów jazdy. Służby KZK GOP czasem wręcz nie nadążają z uzupełnianiem zerwanych tablic, a przecież płacimy za to wszyscy. Marzena Rudzka szlaki 4/2007 KZK GOP 5 fot. Tomasz Musioł fot. Tomasz Musioł RAPORT „SZLAKÓW” S T R E F A BEZ DYMU Profesor Jerzy Kozielski Badania spirometryczne Strefa bez dymu KZK GOP walczy z palaczami Pasażer zapalający papierosa w autobusie lub tramwaju? Rzecz nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach. Po pierwsze nie wolno, jest to wykroczenie. Po drugie niebezpiecznie, zwłaszcza w tłoku, na zakrętach, wybojach, łatwo kogoś poparzyć, pobrudzić, zniszczyć ubranie. Po trzecie – niezdrowo. Nie tylko dla palącego, równie szkodliwe jest tzw. bierne palenie, czyli przebywanie w towarzystwie osób palących – zwłaszcza w ciasnym i trudnym do przewietrzenia pomieszczeniu, jakim jest wnętrze pojazdu komunikacji pasażerskiej. Chyba wszyscy podróżujący się już do tego przyzwyczaili. Ale... czasem zapali kierowca lub motorniczy. Czy jemu wolno? Ma stresującą pracę, siedzi za kółkiem wiele godzin. Czy papieros mu pomoże? Nie. Jemu też nie wolno, też jest to niezdrowe i niebezpieczne, w dodatku nie tylko dla niego samego, ale przede wszystkim dla pasażerów. P rawo wypowiada się jednoznacznie. Obecnie obowiązujące przepisy (art. 63 ust. 5 ustawy „Prawo o ruchu drogowym”) mówią wyraźnie, że kierowcy autobusów i autokarów oraz taksówek, a także motorniczy tramwajów nie mogą palić podczas jazdy. Jest to zabronione także „Ustawą o ochronie zdrowia przed następstwami używania alkoholu i wyrobów tytoniowych”, oraz „Zasadami porządkowymi obowiązujących w komunikacji miejskiej KZK GOP”, a przykład innych krajów pokazuje, że zakaz ten będzie obejmował coraz szersze grupy ludzi. Nowelizacja przepisów w tym zakresie jest już przygotowywana, a według projektu całkowity zakaz palenia ma objąć „prywatne pojazdy, gdy wykorzystywane są do zarobkowego przewozu osób, gdy pasażerami są dzieci do lat 13, a także samych kierowców w trakcie jazdy”. „Dura lex, sed lex”, czyli „twarde prawo, lecz prawo” – mawiali Rzymianie. Z prawem się nie dyskutuje, należy je po prostu egzekwować. Takie radykalne podejście do przepisów ma wielu ludzi, dlatego na przykład KZK GOP otrzymuje czasem listy oburzonych pasażerów, którzy żądają ukarania kierowcy, palącego papierosa podczas jazdy. I kary są nakładane na przewoźników, którzy zatrudniają takich niezdycyplinowanych kierowców, zgodnie z umowami, jakie KZK GOP zawiera z firmami transportowymi obsługującymi nasze linie. Jednak sam zakaz, a nawet kary, nie załatwiają sprawy. Palenie tytoniu jest przecież uzależnieniem, szkodliwym, ale jak wiadomo trudnym do pokonania. W wielu środowiskach wciąż pokutuje przekonanie, że „papieros uspokaja”, a jeśli nawet szkodzi zdrowiu, to przecież problem palącego i jego wybór, jego sfera wolności. Dlatego Komunikacyjny Związek Komunalny GOP podjął działania, które w zamierzeniu mają pomóc wszystkim chętnym poradzić sobie z nałogiem, przy czym chodzi tu nie tylko o kierowców i motorniczych z firm transportowych pracujących dla Związku, ale też innych pracowników, choćby biurowych. Zaplanowano szeroką, dobrze przygotowaną kampanię edukacyjną i wystosowano do przewoźników wykonujących usługi dla KZK GOP pismo, informujące o cyklu prelekcji, podczas których lekarze – znane autorytety – zachęcaliby do rzucenia palenia tytoniu, radzili, jak walczyć z uzależnieniem oraz objawami towarzyszącymi rzucaniu palenia czy stresem. Spotkaniom towarzyszy akcja plakatowa w autobusach i tram- wajach. Hasło z plakatu – „Strefa bez dymu” – ma przypominać nie tylko kierowcom, ale i pasażerom o zakazie palenia w środkach komunikacji publicznej oraz zachęcać do zdrowego trybu życia. Pierwsze z cyklu spotkań odbyło się w zajezdni tramwajowej na Zawodziu w Katowicach, kolejne w PKM Gliwice, następne miały miejsce w zajezdni na Stroszku i w Świerklańcu. Wykład i dyskusję w Katowicach poprowadził wybitny specjalista, prof. dr hab. Jerzy Kozielski z Katedry Chorób Płuc i Gruźlicy Śląskiej Akademii Medycznej w Zabrzu. W trakcie wykładu i dyskusji w sąsiednim pomieszczeniu wszyscy chętni uczestnicy spotkania mieli okazję do wykonania spirometrii, badania funkcji płuc. Podczas spotkań z palaczami profesor radził im także, gdzie mogą szukać pomocy w walce z nałogiem – w jakich przychodniach się leczyć, jakie metody terapii najlepiej stosować. Profesor Kozielski nie pozostawił złudzeń. Przedstawił wyniki badań klinicznych oraz dane statystyczne jednoznacznie dowodzące szkodliwości palenia tytoniu. W dymie papierosowym znajduje się ponad cztery tysiące różnych związków chemicznych, w tym około 40 kancerogennych, na przykład substancje smoli- W pojazdach KZK GOP pasażerów i kierowcę obowiązuje całkowity zakaz palenia ste, metale ciężkie, a nawet promieniotwórcze. Zresztą sam dym także nie jest obojętny. Powoduje podrażnienie drzewa oskrzelowego, co objawia się częstym kaszlem, przewlekłym bronchitem i innymi chorobami dróg oddechowych. Oczywiście najgroźniejszy i najbardziej podstępny jest rak płuc, choroba, na którą tylko w Polsce zapada rocznie około 24 tysięcy osób, a jedynie 10% z nich ma szanse przeżycia. Rak płuc jest bardzo trudny do wykrycia we wczesnym stadium, nawet czterokrotne w ciągu roku badania nie dają gwarancji powodzenia. Ten szalenie niebezpieczny nowotwór jest jednocześnie najczęściej występującym – co trzeci mężczyzna chory na raka cierpi właśnie na ten jego rodzaj, a najczęstszą przyczyną jest długotrwałe palenie papierosów. Nałóg może prowadzić też do raka krtani. Ba, stwierdzono nawet, że na raka macicy częściej zapadają kobiety palące. Krótko mówiąc, istnieje cały kompleks chorób nowotworowych o podłożu związanym z paleniem tytoniu, z którymi świat nie potrafi sobie poradzić. Osobny zespół chorób bezpośrednio związanych z paleniem to schorzenia sercowo-naczyniowe, na przykład zawał czy niedrożność naczyniowa kończyn dolnych, prowadząca często do amputacji. Według wiarygodnych danych trzy czwarte zawałów serca u osób poniżej 50. roku życia jest wywołanych paleniem papierosów. Te dane porażają, a przecież nie są żadną nowością, przeciwnie, są często publikowane. Dlaczego więc tak wielu ludzi decyduje się dobrowolnie skracać życie sobie i innym, narażonym na bierne palenie? Przyczyna tkwi w uzależniającym działaniu nikotyny. Trzeba naprawdę silnej motywacji, żeby rzucić palenie, zwłaszcza w towarzystwie innych palących. Współczesne metody zapobiegania i zwalczania nałogu palenia polegają właśnie na wytwarzaniu odpowiednio silnej motywacji. Niestety, same zakazy, choćby najostrzejsze i surowo egzekwowane, nie wystarczą. Palący naraża się na liczne i ciężkie choroby, a co gorsza jego nałóg może być też niebezpieczny na krótką metę. W sytuacji, gdy zapalić można nie zawsze i nie wszędzie, ujawnia się dodatkowe niebezpieczeństwo. Ten, kto wypala łapczywie kilka papierosów po dłuższej przerwie, może doznać zatrucia centralnego układu nerwowego, które czasem objawia się drżeniem mięśniowym, nadpobudliwością, kłopotami z widzeniem. Krótko mówiąc, chwilowo może zmniejszyć się jego sprawność motoryczna, nieco podobnie, jak po spożyciu alkoholu. Takich objawów nie należy lekceważyć. W akcję włączył się także koncern farmaceutyczny Glaxo Smith Kline, patron i sponsor naszych badań, który udostępnił nam nowoczesny, specjalistyczny sprzęt do badań spirometrycznych oraz zaoferował korzystne upusty cenowe na zakup farmaceutyków wspierających leczenie nałogu tytoniowego. Patronat honorowy nad akcją „STREFA BEZ DYMU” przyjęła wicemarszałek Senatu RP Krystyna Bochenek. Naprawdę jest o co walczyć! Niech nasze autobusy i tramwaje będą rzeczywiście „strefą bez dymu”. Paweł Wieczorek szlaki 4/2007 KZK GOP 6 fot. Paweł Wieczorek TAKIE BYŁY POCZĄTKI Tradycja i przyszłość Tramwajów Śląskich W niedzielę 25 listopada Kościół czcił pamięć świętej Katarzyny z Aleksandrii, męczennicy chrześcijańskiej, patronki filozofów, studentek, bibliotekarzy, kołodziejów i kolejarzy. Dla wszystkich pasażerów korzystających z tramwajów w aglomeracji katowickiej ważne jest jednak przede wszystkim to, że za swoją patronkę obrali ją także tramwajarze. Dlatego już w poprzedzający święto piątek, 23 listopada w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Chorzowie Batorym odbyła się Msza św. celebrowana w intencji tramwajarzy i ich rodzin. Historyczny sztandar w Zajezdni Katowice-Zawodzie fot. Paweł Wieczorek Figura św. Katarzyny obok ołtarza fot. Paweł Wieczorek fot. Paweł Wieczorek Poczty sztandarowe przed kościołem Kościół NSPJ w Chorzowie Batorym W uroczystości wzięli udział pracownicy Zakładu Usług Remontowych w Chorzowie Batorym wraz ze swoim kierownictwem oraz przedstawiciele pozostałych zakładów komunikacyjnych. Byli także przedstawiciele władz Spółki Tramwaje Śląskie, na czele z prezesem Januszem Berkowskim, oraz wiceprezydent miasta Chorzowa Joachim Otte. W tym roku po raz pierwszy Tramwaje Śląskie S.A. świętowały dzień swojej patronki już nie jako przedsiębiorstwo państwowe, lecz własność komunalna podległa KZK GOP. Dlatego znacząca była obecność w kościele przedstawicieli Zarządu KZK GOP, na czele z przewodniczącym Romanem Urbańczykiem. Zebranych przywitał proboszcz parafii, ks. Andrzej Cuber. Kościół jest właśnie remontowany. To oczywiście przypadek, ale trudno o lepszy symbol – oto święta Katarzyna wskazuje śląskim tramwajarzom niezbędny do przebycia etap w historii ich zakładu: generalny remont. O najbliższych planach Spółki Tramwaje Śląskie mówi „Szlakom” jej prezes Janusz Berkowski: – Wiele lat braku inwestycji oraz ograniczenie remontów infrastruktury i taboru spowodowa- Oficjalni goście Z okazji święta redakcja „Szlaków KZK GOP” składa najserdeczniejsze życzenia wszystkim tym, których starania i codzienna praca w jakże trudnych warunkach umożliwia poruszanie się tramwajami po całej dwumilionowej aglomeracji, po sieci 340 kilometrów torów, ciągnących się przez śląskie miasta od Gliwic aż po Hutę Katowice. Szczęść Wam Boże! ły znaczną dekapitalizację majątku. Przy udziale samorządów oraz firm doradczych spółka przygotowała plan modernizacji i rozwoju komunikacji tramwajowej na lata 2008-2013, o wartości około 1 mld zł. Realizacja tych planów w ciągu najbliższego roku nie będzie jeszcze zbyt widoczna, bo przede wszystkim ograniczy się do sfery projektowania. Niemniej trwa już realizacja kilku zadań, takich jak dokończenie remontu ulicy Gliwickiej w Katowicach, kontynuowanie modernizacji infrastruktury torowej w ciągu linii 6, 41 w rejonie Bytomia oraz remonty kapitalne taboru tramwajowego połączone z modernizacją. Pierwsze 5 sztuk wyremontowanych tramwajów wyjedzie na trasę w pierwszym półroczu 2008 r. Rola KZK GOP i organizacji samorządowych w staraniach o poprawę kondycji finansowej, modernizację i rozwój spółki jest ogromna. Przekazanie 100% kapitału akcyjnego spółki przez Skarb Państwa na rzecz KZK GOP w sposób radykalny poprawiło jej sytuację. KZK GOP poprzez bezpośredni nadzór właścicielski nad spółką posiada możliwość, w porozumieniu z samorządami, stymulowania jej bieżącego działania i rozwoju w kierunku jak najlepszego zaspakajania potrzeb komunikacyjnych w aglomeracji.” Zgodnie z tradycją w Święto patronki tramwajarzy najlepszych pracowników spółki wyróżniono odznaką „Zasłużony pracownik komunikacji tramwajowej”. 13 osób otrzymało złote, a 9 srebrne odznaki. Paweł Wieczorek UŚMIECHNIJ SIĘ Urzędnik z Państwowej Inspekcji Pracy wchodzi do sekretariatu. – Chcę rozmawiać z dyrektorem! – Dyrektora nie ma. – Przecież przed chwilą widziałem go w oknie! – Dyrektor też pana widział. Blondynki przechodziły test na inteligencję. Każda z nich otrzymała stalowy sześcian, w którego ściankach wycięto otwory o kształcie koła, kwadratu, trójkąta. W otwory te miały wrzucić klocki o tych samych kształtach. Po podsumowaniu wyników sporządzono raport: Wszystkie panie wykonały test celująco. Pięć procent zdających wykazało się przy tym niepospolitą inteligencją, dzie- więćdziesiąt pięć procent niepospolitą siłą. Blondynka w sklepie RTV: – Czy czerń to kolor? – Tak! – A biały to też kolor? – Bez wątpienia. – A jak mówię sąsiadom, że mam kolorowy telewizor, to się ze mnie śmieją... Do gabinetu dyrektora wpada bez pukania jego podwładny. Wylewa dyrektorowi kawę na koszulę, pokazuje mu język, wyciąga nożyczki i obcina mu krawat. Zanim dyrektor zdążył zareagować, do gabinetu wbiegają koledzy pracownika. – Stasiu, Stasiu! To był żart, wcale nie wygrałeś w totka! Policjant zatrzymuje samochód na ulicy: – Dzień dobry, panie kierowco. Na skrzyżowaniu skręcił pan w lewo, a tam jest wyraźny znak zakazu. – Dzień dobry. A wie pan, też jestem zdziwiony. Nie jestem kierowcą, tylko motorniczym i byłem przekonany, że przestawiłem zwrotnicę w prawo... Szef do sekretarki: – Ma pani dziś wolny wieczór? – Tak, oczywiście. – To proszę się wyspać i przyjść jutro wcześnie do pracy! – Z piciem? – No nie, bez przesady! Z czytaniem... Roztargniony profesor tłumaczy się studentom: – Przepraszam państwa za spóźnienie na wykład, ale była widocznie awaria zasilania, bo przez pół godziny tkwiłem w unieruchomionym autobusie. – Ależ Panie Profesorze, autobusy nie jeżdżą na prąd, mają własny zapas paliwa. – Wie pan, to może być prawda. Cały czas mówili o wymianie jakiegoś koła... – Tyle się złego naczytałem na temat alkoholu – mówi Antek do kolegi – że wreszcie sobie powiedziałem, czas raz na zawsze z tym skończyć! Alkoholik odwiedza okulistę. – Co, napił się pan skażonego spirytusu, i teraz ma pan kłopoty z widzeniem? – domyśla się lekarz. – Ależ nie, panie doktorze. Zauważyłem, że każdy alkohol źle wpływa na mój wzrok! – A czym to się objawia? – Na drugi dzień po popijawie nie mogę znaleźć pieniędzy, a czasem nawet drogi do domu! – Co powinien wiedzieć student? – Wszystko! – Co powinien wiedzieć asystent? – Prawie to wszystko, co student. – A adiunkt? – W jakiej książce jest to, co powinien wiedzieć student. – Docent? – Gdzie jest ta książka. – A co powinien wiedzieć profesor? – Gdzie jest docent... szlaki 4/2007 KZK GOP 7 fot. Paweł Wieczorek fot. Paweł Wieczorek fot. Paweł Wieczorek INFORMATOR KZK GOP Pług wirnikowy nie boją się mrozu Pług lemieszowy T ramwajarze nigdy nie lekceważą zimy, mają dla niej szacunek, ale się też jej nie boją. Spółka Tramwaje Śląskie S.A. przygotowania do tegorocznej zimy rozpoczęła już w lecie. Zadbał o to także nowy właściciel spółki, KZK GOP. Jak powiedział „Szlakom” główny inżynier Spółki Krzysztof Sklarek, harmonogram przygotowań do zimy został opracowany już 5 września, kiedy powołano sztab zimowy, w którego skład, oprócz głównego inżyniera, weszli przedstawiciele pionów eksploatacyjnych dyrekcji Spółki (Pionu Ruchu i Pionu Technicznego) oraz dyrektorzy rejonów komunikacyjnych. Niezależnie od tego w rejonach przygotowano sztaby lokalne, bowiem rozległość obszaru, na którym jeżdżą śląskie tramwaje, sprawia, że w tym samym dniu mogą istnieć zupełnie inne warunki pogodowe w różnych miastach. Dość wspomnieć, że w eksploatacji jest ponad 340 kilometrów tras, a przedsiębiorstwo obsługuje obszar od Gliwic po Hutę Katowice. Na takich odległościach, przekraczających Tramwaje Zimą też świeci słońce Nocne mrozy nie stanowią dużego problemu w zajezdni tramwajowej, energii w sieci jest dość i nie trzeba, jak w autobusach, wielkiego wysiłku do uruchomienia zmrożonych silników. Z zaspami na torach też uporać się łatwiej niż z odśnieżeniem całych ulic, jeśli oczywiście wcześniej się to zaplanowało. Dlatego tramwajarze najbardziej nie lubią temperatur oscylujących wokół zera – w nocy słaby przymrozek, w dzień plucha, bo tramwaj, jak każde urządzenie napędzane prądem elektrycznym, jest wrażliwy na wilgoć. ze wschodu na zachód 60 kilometrów, mogą się już zdarzać znaczne różnice pogody. W harmonogramie ujęto zadania, które wykonano długo przed kalendarzową zimą. Już na początku listopada wszystko było przygotowane na ewentualne mrozy. W tym roku taka polityka okazała się nader słuszna. Większość wykonanych prac to czynności rutynowe, wypracowane przez wiele lat doświadczeń, zmieniające się jedynie przy wymianie taboru na nowocześniejszy. Pierwszą, oczywistą sprawą, jest zapewnienie odpowiednich warunków osobom pracującym w warunkach zimowych. Mimo postępu technicznego wciąż wiele zadań motorniczy musi wykonywać wychodząc z nagrzanej kabiny, wielokrotnie podczas kursu, dlatego musi być odpowiednio ubrany. Dla mechaników w warsztatach zajezdni tramwajowych najistotniejsze było zabezpieczenie taboru przed wodą i błotem, a więc dokładne uszczelnienie wszystkich miejsc, gdzie mogłoby nastąpić zalanie urządzeń elektrycznych. Kolejna wykonana czynność to przygotowanie trakcji do mrozów i lodu. Mało kto wie, że przed każdą zimą konieczne jest poluzowanie przewodów trakcyjnych, które przecież kurczą się w niskich temperaturach. Bez takiego zabezpieczenia mogłoby nastąpić zerwanie trakcji elektrycznej. Zwrotnice na szlakach w większości są ogrzewane elektrycznie, co zabezpiecza ich prawi- dłowe działanie przed lodem. W sezonie jesiennym trzeba było wszystkie te urządzenia skontrolować, w razie potrzeby naprawić uszkodzenia, by potem w porę móc je włączyć. W ekstremalnych warunkach motorniczy musi być przygotowany do ręcznej obsługi zablokowanych zwrotnic, a przede wszystkim, ze względów bezpieczeństwa, musi zwracać szczególną uwagę na to, czy zwrotnica, do której się zbliża tramwaj, działa prawidłowo. Zamieć, mgła czy pokrywa śnieżna na torach bardzo utrudniają tę obserwację, ale jest ona konieczna, o czym pracownicy spółki doskonale wiedzą. Odśnieżanie torów zostało uzgodnione z gminami i odpowiedzialnymi służbami, aby nie kolidowa- ło z ośnieżaniem ulic, zwłaszcza tam, gdzie oddzielne torowisko krzyżuje się lub wchodzi na jezdnię. Ważne, żeby sterty odrzuconego z ulicy śniegu nie zatarasowały toru. Tramwaje mają własny sprzęt do odśnieżania torowisk wydzielonych. Własny, to znaczy sporządzony w warsztatach spółki. Są to zarówno klasyczne pługi śnieżne lemieszowe, jak i pługi wirnikowe. Ostatnią, ale dla pasażerów może najważniejszą sprawą, było jesienne skontrolowanie ogrzewania. Klasycznego, grzejnikowego wzdłuż wagonów, dmuchaw, a w najnowszych tramwajach stosowanych współcześnie kurtyn powietrznych. Sztab deklaruje, że harmonogram był realizowany na bieżąco i nie powinno być kłopotów nawet w przypadku nagłych zmian pogody. Zdarzają się jednak sytuacje nieprzewidywalne, dlatego pracownicy Spółki proszą pasażerów o uprzejmość i wyrozumiałość, gdyby mimo wszelkich starań zima spowodowała jakieś trudności w komunikacji tramwajowej. Paweł Wieczorek [email protected] NAPISZ DO NAS! PRZEWÓZ DZIECKA Mam pytanie: czy za wózek dziecka, które ma 5 miesięcy, i dziecko muszę kasować bilet? mniałem plecaka. Czy możliwe jest jego odebranie w jakikolwiek sposób??? Błagam o kontakt!!! Krystian Dzień dobry! Zgodnie z taryfą KZK GOP (§3. Przejazdy bezpłatne): Do przejazdów bezpłatnych uprawnieni są: 3. Dzieci do 4. roku życia, tj. do dnia 4. rocznicy urodzin, wraz z wózkiem – na podstawie oświadczenia osoby opiekującej się dzieckiem w czasie podróży. Referat Kontroli KZK GOP w Katowicach Dziękuję Panu bardzo za szybką odpowiedź, pozdrawiam. ZOSTAWIŁEM PLECAK W AUTOBUSIE 81 Witam państwa. Mam wielką prośbę, ponieważ dnia 02.12.2007 w autobusie linii nr 81 zostawiłem plecak. Jechałem o godzinie 23:13 z ulicy Gdańskiej, a wysiadałem na Helence, na Joliot-Curie i zapo- Dzień dobry! W tej sprawie proszę się skontaktować z przedsiębiorstwem obsługującym linię nr 81, tj. PKM Gliwice Sp. z o.o. Dane teleadresowe poniżej: Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o. 44-100 Gliwice, ul. Chorzowska 150, tel. 032 330 46 00, fax 032 330 46 01, e-mail: [email protected] Referat Kontroli KZK GOP w Katowicach LINIE DO SOSNOWCA Dzień dobry, chciałabym uzyskać informację, jakie linie autobusowe i z jakiego przystanku w Katowicach odjeżdżają do Sosnowca, do szpitala św. Barbary? Będę bardzo wdzięczna za szybką odpowiedź. Pozdrowienia, Iwona Autobus linii nr 805 z przystanku Katowice Plac Skargi obok EMPiK-u. Link do rozkładu jazdy poniżej: http://www.kzkgop.com.pl/rozklady/start.php?kat=805_20070301 Referat Kontroli KZK GOP w Katowicach PODZIĘKOWANIA DLA MOTORNICZEGO Witam! W dniu dzisiejszym, tj. 08.11.2007 r. wracałem około godziny 22 od swojej dziewczyny, no cóż, jakby na to nie patrzeć, trochę się u niej zasiedziałem i powiem szczerze, że nie za bardzo mi się chciało ją opuszczać, co w konsekwencji wywołało następującą sytuację. Podążając przyspieszonym krokiem na przystanek tramwajowy zobaczyłem w oddali, że jedzie mój tramwaj linii 21. W tej chwili nastąpił niefortunny dla mnie zbieg okoliczności, najpierw nie wiadomo skąd na ulicy znalazło się parę samochodów, które przez chwilę uniemożliwiły mi przejście na drugą stronę ulicy, a gdy już przeszedłem na drugą stronę ulicy, znowu nie wiadomo skąd pojawiła się kolejna przeszkoda – tramwaj nadjeżdżający z przeciwka, który, jak się można domyślać, musiałem przepuścić, aby dostać się na docelowy przystanek. Pech chciał, że gdy wyskoczyłem zza tramwaju, mój tramwaj już odjeżdżał. Odprowadzałem go wzrokiem z myślą, że będę musiał spędzić nieco czasu na przystanku przy niesprzyjającej aurze. Ale nagle mój los całkowicie się odmienił, bo tramwaj stanął przy mojej skromnej osobie i otworzyły się drzwi. Można sobie tylko wyobrazić, jaki byłem zaskoczony i szczęśliwy, że nie będę musiał czekać na kolejny tramwaj. Muszę powiedzieć, że Pan Motorniczy wykazał się niespotykaną uprzejmością, i chciałbym, aby Państwo w moim imieniu podziękowali mu za jego serdeczny gest. Tramwaj linii 21, nr 760, pierwszy przystanek za centrum w Dąbrowie Górniczej, godzina 22.00-22.10 (tę informację podaję, gdyż, jak domniemywam, motorniczowie pracują na zmianę, a chciałbym, żeby to podzię- kowanie trafiło do tej konkretnej osoby, o której piszę). Pozdrawiam, zadowolony z Państwa usług, a przede wszystkim z pracowników Tramwajów Śląskich. Łukasz Cieszymy się bardzo otrzymując tego typu sygnały od zadowolonych Pasażerów. Oczywiście list Pański zostanie przekazany pracodawcy motorniczego, o którym Pan tak ciepło napisał, czyli Spółce Tramwaje Śląskie. Nie wątpimy, że kierownictwo Spółki odszuka bez trudu konkretnego pracownika, i że przekaże mu w Pana imieniu serdeczne podziękowania. Ze swojej strony życzymy Panu dalszych, równie miłych kontaktów z pracownikami firm przewozowych, obsługujących linie KZK GOP. Pozdrawiamy bardzo serdecznie! Biuro Prasowe KZK GOP w Katowicach szlaki 4/2007 KZK GOP 8 „Silesia – megapolis?” fot. Anna Dzierżoń fot. Anna Dzierżoń Wyobraźmy sobie, że jesteśmy mieszkańcami jednego z największych miast w Europie. Za oknami wznoszą się wieżowce sięgające nieba, miasto nastawione na przyszłość i rozwój przyciąga turystów i wielkie inwestycje. No tak, ale gdzie my w zasadzie jesteśmy? Barcelona? Londyn? Paryż? Berlin? Nie – jesteśmy w Polsce, na Górnym Śląsku! Biskupice Borsigwerk K Wybór tematu nie był przypadkowy. Aktualny na całym świecie proces metropolizacji – tworzenia się ogromnych organizmów metropolitalnych – obserwujemy również w Polsce. Jednym z przykładów jest Górnośląski Związek Metropolitalny (GZM), tworzony przez śląskie miasta, nazywany potocznie Silesią. W wyniku połączenia miast pod jego szyldem powstał obszar miejski rozciągający się na obszarze ponad 1200 km2, zamieszkany przez ponad 2 miliony ludzi, który zyskuje większe pole działania w skali ponadregionalnej, zwiększa się też jego konkurencyjność, a potencjał może być lepiej wykorzystany dzięki wspólnym wysiłkom połączonych miast. Aby jednak czerpać korzyści płynące z tego faktu, miasta Silesii muszą wypracować wspólny kierunek rozwoju, który obejmować będzie cele strategiczne dotyczące najistotniejszych zagadnień wpływających na przyszłość regionu. Jednym z nich jest koncepcja rozwoju przestrzennego aglomeracji – wizja przyszłości Silesii. fot. Michał Pietraszek Hala Gzut w Gliwicach – to tu studenci pracowali i dyskutowali nad projektaktami „Silesia – megapolis?” była tematem XI Ogólnopolskiego Spotkania Studentów Architektury OSSA’07 Gliwice, organizowanego przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie Studentów Architektury OSSA i AEGEE – Gliwice – Europejskie Forum Studentów. Warsztaty OSSA są przedsięwzięciem cyklicznym, organizowanym corocznie w mieście, w którym siedzibę ma wydział architektury. Tegoroczne, XI warsztaty odbyły się w Gliwicach w dniach 21-28 października. Uczestnikami i odbiorcami przedsięwzięcia byli grupa 100 studentów architektury i urbanistyki polskich uczelni architektonicznych, wykładowcy i moderatorzy 10 grup warsztatowych – architekci i urbaniści, a także słuchacze otwartych wykładów i dyskusji. Silesia 2057 – wizja Takie zadanie zostało postawione przed studentami architektury i urbanistyki polskich i zagranicznych uczelni. My – studenci Wydziału Architektury Politechniki Śląskiej – jako organizatorzy zdawaliśmy sobie sprawę z wagi podejmowanego tematu. Chcieliśmy stworzyć okazję do międzynarodowej burzy mózgów i zabrać głos w dyskusji nad tym trudnym i złożonym zagadnieniem. Jednym z pierwszych punktów programu po uroczystym rozpoczęciu była wycieczka mająca na celu pokazanie Śląska. Dzięki uprzejmości KZK GOP mogliśmy podróżować miejskim autobusem po śląskich Katowice. Była kopalnia KWK Katowice miastach. Trasa wycieczki była poprowadzona tak, by uczestnicy mogli zobaczyć nie tylko kopalnie i szyby, ale przede wszystkim historyczną zabudowę mieszkalną, architekturę sakralną, osiedla patronackie i masę zieleni, która pokrywa Śląsk. Trasa zaczynała się w centrum Gliwic, następnie prowadziła przez Zabrze (kościół św. Józefa, osiedle Zandka), Biskupice (osiedle Borsigwerk), Rudę Śląską (ul. Niedurnego, osiedle Kaufhaus), Bytom (rynek, Szyb Krystyna) i Chorzów (PKiW). Finałem było miasto Katowice – centrum, osiedle Nikiszowiec oraz zwiedzanie byłej kopalni KWK Katowice wraz z wystawą projektów konkursowych na Nowe Muzeum Śląskie. To, co wzbudziło szczególne zainteresowanie studentów, to przedwojenna zabudowa mieszkaniowa typu familok. Osiedla takie, jak Zandka w Zabrzu czy Borsigwerk w Biskupicach zachwycały klimatem, układem urbanistycznym oraz detalem architektonicznym. Wszyscy uczestnicy byli zachwyceni ich skalą, która została doskonale dopasowana do potrzeb człowieka. Studenci podziwiali unikatowe konstrukcje wież kopalnianych, które „znikają” na naszych oczach z panoramy naszego regionu, a przecież są to obiekty unikatowe w skali europejskiej. Największym zaskoczeniem dla studentów była ilość zieleni w naszym regionie. Było to złamanie stereotypu mówiącego, że Śląsk jest „czarną dziurą” na mapie Polski. Pomimo zachwytu nie dało się nie zauważyć problemów występujących w naszym regionie, ale jak powiedział jeden z zaproszonych gości, holenderski architekt Klaas van der Molen: „Śląsk jest cudowny, niesamowity, bo jest tu tyle do zrobienia”. fot. Anna Dzierżoń Zabrze. Kościół św. Józefa iedy słyszymy termin „megamiasto” – przed oczyma stają nam wizje z filmów science-fiction, takich jak „Metropolis”, „Bladerunner” czy „Piąty element”. Te obrazy pobudzają fantazję, ale patrzymy na nie z pewnym niedowierzaniem. Odrzućmy na chwilę latające pojazdy, miecze świetlne i przyjrzyjmy się XI warsztatom OSSA, których tematem była „Silesia – megapolis?”. fot. Anna Dzierżoń NA SZLAKACH Z KZK GOP Nikiszowiec Już pierwszego dnia, po wycieczce i pierwszych dyskusjach, przekonaliśmy się, że studenci z ogromną pasją i zaangażowaniem podchodzą do postawionego przed nimi zadania. Ogromnie ważne, zarówno dla samych warsztatów, jak i dla toczącej się na Śląsku dyskusji, miały postawione na początku przez organizatorów, uczestników i tutorów pytania i zauważone problemy. Studenci pytali o sposób funkcjonowania metropolii i jej strukturę przestrzenną. Zastanawiali się, czy należy dążyć do stworzenia z GZM jednego miasta, czy wręcz przeciwnie – starać się zachować ramy przestrzenne każdego miasta, pracując jednocześnie nad poprawą współpracy między nimi, ulepszeniem powiązań komunikacyjnych i wspólną strategią promocji. Uczestnicy warsztatów szukali walorów śląskich miast i zastanawiali się nad ich potencjałem, który można wykorzystać dla poprawy niezbyt pozytywnego wizerunku regionu na zewnątrz. Bardzo istotne oka- zało się również zastanowienie się nad rolą architektów i urbanistów w planowaniu obszarów metropolitalnych. Pytania te były drogowskazem przy pracy nad koncepcjami, do zapoznania się z którymi serdecznie zapraszamy. Jednakże pytanie o to, jaka będzie Silesia 2057, pozostaje otwarte. Odpowiedź na nie powinna być wynikiem szerokiej, wielopłaszczyznowej dyskusji z udziałem zainteresowanych rozwojem Silesii: mieszkańców, instytucji, organizacji, władz lokalnych, specjalistów i korporacji. Przyszłość GZM będzie wynikiem procesu, w którym jakość życia i walory przestrzenne powinny stać na pierwszym miejscu. Na to liczymy, wyobrażając sobie… Silesię 2057. Na koniec pozostaje nam jeszcze raz serdecznie podziękować KZK GOP za pomoc w zorganizowaniu warsztatów. Zapraszamy również na stronę internetową www. ossa.org.pl/ossa07, gdzie prezentujemy wyniki warsztatów. Organizatorzy OSSA’07 Gliwice