Zawody strażackie - sport dla twardzieli Ruszamy z

Transkrypt

Zawody strażackie - sport dla twardzieli Ruszamy z
HALLO TORUŃ
Czwartek // www.naszemiasto.pl // nr 49
facebook.com/naszemiastopl // twitter/nasze_miasto // gazeta bezpłatna
02.07.2015
#DZIEJE SIĘ 03.07.2015, GODZ. 21.00 AMFITEATR MUZEUM ETNOGRAFICZNEGO, MARIA PESZEK//
04.07.2015, GODZ. 20.00 SALA WIELKA DWORU ARTUSA, DUO BENZAKOUN //
06.07.2015, GODZ. 19.00 HARD ROCK PUB PAMELA, DANI WILDE //
#w naszym mieście
Ruszamy z akcją
Ulica.naszemiasto.pl.
Tego lata wybieramy
najlepsze miejscówki
FOT. SŁAWOMIR KOWALSKI
STR. 4
#aktywnie
#w naszym mieście
#w naszym mieście
Wakacje w
mieście nie
muszą być nudne
800 lat z życia
pewnej kobiety autorski spektakl
STR. 4
STR. 7
#dzieje się
Wystawa
Irregular Talents
w CSW
STR. 8
Zawody strażackie
- sport dla twardzieli
STR. 15
FOT. AUTOR ZDJĘCIA
#dzieje się
Festiwal Wizje nowa impreza
w Toruniu
STR. 9
2
#hallo toruń
02
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
CZUJĘ, ŻE DOPIERO SIĘ ROZWIJAM, ŻE JESZCZE BARDZO DUŻO
PRZEDE MNĄ. TYLE MAM ENERGII W SOBIE
MARYLA RODOWICZ DLA AGENCJI NEWSERIA
#hallo toruń
#treichel rysuje
#wyróżnienie
ZDJĘCIA -„WikiLubiPrzyrodę”to
#rozmowa
Intymnie
o serialach
lat i jest absolwentem Warszawskiej Akademii Teatralnej. Aktor w 1992 roku otrzymał nagrodę za rolę Łatki we
„Fredraszkach” w reżyserii Jana Englerta. Do 2010 roku
związany był z Teatrem Powszechnym w Warszawie. Popularność zdobył m. in. grając
w serialu telewizyjnym „BrzydUla”, w którym wcielił się
w postać ekscentrycznego projektanta Pshemka. Zagrał też
w takich filmach, jak: „Co
słonko widziało”, „Z odzysku”
czy „Różyczka”. Aktor nie
traktuje swojej pracy
ambicjonalnie. Jeśli coś mu się
nie udaje, nie myśli o sobie źle.
Przeczytajcie rozmowę z artystą. Wywiad znajdziecie
na naszemiasto.pl.
MILEY
CYRUS
I NAGRODA
ZA WALKĘ
O PRAWA
ZWIERZĄT
ORGANIZACJA PETA ZAJMUJĄCA SIĘ WALKĄ O PRAWA ZWIERZĄT OGŁOSIŁA
PIOSENKARKĘ NAJSEKSOWNIEJSZĄ
WEGETARIANKĄ 2015 ROKU
#rozrywka
#Rusza akcja
Ulica.naszemiasto.pl
MARIOLA SZCZYRBA
wydawca
naszemiasto.pl
FOT. GREGO
REDAKTORNACZELNY
MaciejGładysiewicz
ZASTĘPCA
REDAKTORANACZELNEGO
AleksandraGlegoła,
[email protected]
W STOLICY ODBYŁ SIĘ ZNANY
NA CAŁYM ŚWIECIE MARSZ
ZOMBIE. ZDJĘCIA Z PRZEDZIWNEJ IMPREZY ZNAJDZIESZ NA NASZEMIASTO.PL
REDAKTOR
PROWADZĄCY
KamilPik
[email protected]
FOT. AP PHOTO/ZACHARIE SCHEURER, MATERIAŁY PRASOWE
PROJEKTGRAFICZNY/DYR.ART.
TomaszBocheński
W PARYŻU ZAPREZENTOWANO MĘSKĄ KOLEKCJĘ NA SEZON WIOSNA-LATO 2016. ROBI WRAŻENIE!
#mój głos
ADRESREDAKCJI
87-100Toruń,
ul.Podmurna31
tel.56 6118105
WARSZAWA
ZAATAKOWANA
POWRÓT
DO STYLU LAT 90.
RYS. MARCIN TREICHEL
WYWIAD - Jacek Braciak ma 47
MENEDŻER
SPRZEDAŻY
PawełJacek
kom.601498359
WYDAWCA
PolskaPressSp.zo.o.
02-672Warszawa,ul.Domaniewska45
DRUKARNIA
ExpressMediaSp.zo.o.,
85-438Bydgoszcz,ul.Grunwaldzka229
DYSTRYBUCJA
UlotexToruń
Materiałówniezamówionychniezwracamy.
Wydawcanieponosiodpowiedzialnościzatreśćogłoszeń
K
ażdy z nas ma takie
magiczne miejsca
w swoim mieście. Ja
też. W Toruniu mogą to być kluby,
w których bawicie się przy znakomitej muzyce. Starówka
z ulubionymi kawiarniami,
gdzie zawsze serwują dobre ciasto i jeszcze można poczytać gazetę. Bulwar nad Wisłą, gdzie
pospacerujecie, poopalacie się,
czy napijecie czegoś zimnego
w upalny dzień. Zaciszny Rynek
Nowomiejski z wygodnymi kawiarnianymi leżakami.
Jeśli chcecie, żeby inni też
poznali Wasze ulubione miejscówki, weźcie udział w akcji
ulica.naszemiasto.pl.
Rozpoczęła się wakacyjna laba, czas beztroskiej zabawy, podróży i odpoczynku. Wiele klu-
bów i lokali będzie kusiło mieszkańców oraz turystów imprezami, atmosferą, letnim menu
i koncertami. Wspólnie z Czytelnikami portali i gazet
naszemiasto.pl chcemy wybrać
najlepsze miejscówki w Polsce
i stworzyć przewodnik po najciekawszych klubach, najpopularniejszych lodziarniach, romantycznych miejscach na randkę,
pełnych uroku ulicach, godnych
polecenia szkołach jazdy i najbardziej szalonych imprezach.
Podpowiedzcie nam, gdzie
w Waszym mieście warto wpaść
na kawę i przy okazji posłuchać
dobrej muzyki. Gdzie można potańczyć do utraty tchu podczas
sobotniego wieczoru, a gdzie posłuchać w wakacje dobrego koncertu albo obejrzeć pokaz awangardowych filmów? Gdzie
w końcu można kupić najsmaczniejsze lody, po które zawsze
ustawia się długa kolejka?
Szukamy miejsc, które latem
tętnią życiem, gdzie po prostu
trudno się nudzić.
Akcję ulica.naszemiasto.pl
rozpoczynamy od plebiscytu
„Najlepsza miejscówka w mieście”. Jeśli nie wyobrażacie sobie
swojego miasta bez jakiegoś klubu lub sali koncertowej, jeśli
uważacie, że to właśnie tam są
najlepsze wakacyjne imprezy,
a DJ-e serwują „tłuste bity” - koniecznie zgłoście tę kandydaturę
na stronach portalu
naszemiasto.pl. Czekamy
na Wasze propozycje i zapraszamy do zabawy! Będzie się działo.
konkursfotograficzny,którego
celembyłozatrzymaniewobiektywachaparatudziedzictwaprzyrodniczegoznajdującegosię
natereniePolskiorazprzesłanie
pracdoWikimediaCommons.
Dziękitemupowiększonobazę
zdjęćnawolnychlicencjachpotrzebnychm.in.wWikipedii,
atakżezwiększonoświadomość
orazwiedzędotyczącąochrony
przyrody.Rywalizacjabyłaczęściąmiędzynarodowejinicjatywy
podnazwą„WikiLovesEarth”
[WikikochaZiemię-tłum.].
Pierwsząedycjękonkursuzorganizowanowmaju2012roku
naUkrainie.W Polsce odbył się
w po raz pierwszy w tym roku.
Polacy nadesłali mnóstwo magicznych zdjęć naszego kraju.
Do tej pory udało się w ten sposób zebrać ponad 70 tys. fotografii z całego świata.
Podróże za granicę.
Poznaj zwyczaje innych
PORADNIK
Portalglobelink.co.ukprzygotowałlistęraddlaosóbwyjeżdżającychnawakacje.Jeśliwybieraciesięwtymroku
zagranicę-powinniściewiedziećczegolepiejnierobić.
#Sylwia Torcińska
aaPlanujecieromantycznywypad
doFrancji?Jadącdokrajubagietką iwinem pachnącym warto pamiętaćopanującychtamzasadach.
ŻabynieurazićFrancuzów,lepiej
nierozmawiaćiniepytaćopieniądze. Pogawędka o zarobkach jest
bardzonienamiejscu.Natomiast
zFrancuzamidługomożnarozmawiać o kuchni - szczególnie o nowychpotrawach,ciastach,tartach,
serach.Takiedyskusjepotrafiąpochłonąćnawetkilkagodzin.
Skoro jesteśmy przy zwyczajachkulinarnych,należywspomnieć o Włoszech. Rozmowni
i krzykliwi mieszkańcy gorącej
Italiisłynązwybornegoespresso,
ale i w piciu kawy można popełnić u nich błąd. Jeśli jedziecie
nawakacjedoWłochpamiętajcie
o tym, żeby nie zamawiać
cappuccino po godz. 11.
Na koniec szybkie podsumowanie„kulturynapiwkowej”.Mile widziane (a wręcz obowiązkowe, ze względu na niskie płace)
jest dodatkowe wynagradzanie
kelnerów w Stanach Zjednoczonych. W Argentynie dawanie napiwkówjestnielegalne,alewarto
jeprzekazać dodatkowypieniądz
„dyskretnie”.
Dla odmiany w Rumunii napiwkiczęstoniesąprzyjmowane,
a w Japonii ich wręczanie uważa
się za obraźliwe.
Pamiętajcie o zasadach innych kultur
FOT. TOMASZ BOLT
Radek Liszewski z zespołu
„Weekend”
Najpiękniejsze
miejsca w Polsce
FOT. JAROSLAW JAKUBCZAK
Nawet teraz bywamy
zapraszani na wesela
np. jako prezent dla
młodej pary.
#kultura
#reklama
www.naszemiasto.pl
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
3
4
#w naszym mieście
04
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
Zrób zdjęcie, zagłosuj i wygrywaj nagrody na zakończenie wakacji!
Z nami wybierz najlepsze
miejscówki w mieście!
#w naszym mieście
w specjalnym plebiscycie, a dzięki Waszym ocenom będziemy
mogliwyłonićtylkotenajciekawsze, sprawdzone i godne uwagi.
Lubię małe, osiedlowe
sklepy, w których znam
sprzedawców
z imienia.
#Ulica.naszemiasto.pl
#Już od dzisiaj ruszamy
z naszym wakacyjnym
plebiscytem dla torunian.
To Wy Drodzy Czytelnicy zdecydujecie, które z miejsc
do imprezowania w Toruniu są najfajniejsze i najbardziej godne polecenia. Na stronie internetowej torun.naszemiasto.pl
każdy z Was może oddać głos na swoją ulubioną toruńską
miejscówkę. Zapraszamy do zabawy.
NASZA AKCJA
TegolatapragniemybyćjeszczebliżejWas!Chcemyznaleźćto,conajlepszewtewakacje.Lodywmieście?Ciekawemiejsce?Pomóżcie
namwybraćwarte uwagi zakątki naszego miasta.
#Sonia Tulczyńska
aa Wakacyjne, wolne od pracy
dniiletniapogoda pobudzająnas
dowiększejaktywności.Wmieście pojawia się mnóstwo letnich
inicjatyw, ale też dobrze znane
miejsca, oferują wiele ciekawych
atrakcji,dziękiktórymsłoneczne
(ideszczowetakże)dnimogąbyć
niezwykle interesujące. Poprzez
akcję„Ulicanaszemiasto.pl”chcemy wspólnie z Wami odkrywać
Która letnia klubokawiarnia jest warta
uwagi? Zrób zdjęcie i podpowiedz nam!
najciekawsze miejsca w mieście,
atakżedoceniaćteinicjatywy,którezasłużyłynamianotych„naj”.
NAJLEPSZA MIEJSCÓWKA
Zachęcamy do wspólnej zabawy
przez całe wakacje. Na początku
pragniemy poznawać ukochane
FOT. EWELINA WOJCIK
FOT. GRZEGORZ
Krzysztof Ibisz,
prezenter
NAJLEPSZE LODY I INNE...
przezWasmiejscawmieście-romantyczne,imprezowe,kulturalne. Po prostu takie, w których bawicie się wspaniale. Będziemy
czekać na pamiątkowe zdjęcia
z tych restauracji i zakątków,
wktórychczujeciesięwyjątkowo
dobrze. Później zgrupujemy je
Wakacjeigorącednitotakżeczas
na lodowe orzeźwienie. Lokalne
cukierniewzbogacająswojąofertęoprzepyszne,domowei zimne
słodkości w wielu smakach. Szykujemywięcplebiscytna„Najlepszelodywmieście”.Wybierzemy
też „najbardziej romantyczne
miejsce” i „najfajniejszą ulicę”,
anasze lokalne redakcje wpadną
pewnie jeszcze na wiele innych
odlotowych pomysłów.
CzekamynaWaszerekomendacje i fotografie z najciekawszych miejscówek w naszym
mieście! Razem sprawmy, że uliceukochanejmiejscowościstaną
się piękniejsze! Lokalne inicjatywy i sprzedawcy, a także najciekawsze zdjęcia od Was zostaną
docenione wyjątkowymi nagrodami. Wielką wakacyjną akcję
rozpoczynamy już dziś. Szczegółów szukajcie na swoim portalu
naszemiasto.pl.
Co zrobić, żeby nie nudzić się w mieście latem? Miejskie instytucje kultury
przygotowały bogaty program wakacyjnych zajęć dla dzieci i młodzieży
Nie wszyscy mogą wyjechać na wakacje. Z myślą
o młodych ludziach, którzy
spędzą je w mieście, publikujemy ten mini - przewodnik imprezowy.
#Janusz Milanowski
aa Urząd Miasta - jak zwykle przygotował akcję „Radosne
i bezpieczne wakacje”. Na podstawiedoświadczeńzlatpoprzednich kampania obejmie oferty,
z których najchętniej korzystają
dzieci i młodzież. Udział w niej
jest bezpłatny – warunkiem
uczestnictwa dzieci i młodzieży
w proponowanych formach wypoczynkujestokazanielegitymacji szkolnej.
SPORT DLA ZDROWIA
Miasto zorganizowało też wiele imprez w związku z corocznymi cyklami „Sportowe lato” czy
„Niedziela dla Zdrowia”. W ramachpierwszejznichodbędąsię
takie akcje jak: Sportowe Lato
na
Podgórzu,
Sportowa
Familiada, All Day Beach Party
2015, oraz Sportowe Lato
na Wrzosach.
Odbędą się też turnieje piłki
nożnej(na24orlikach)-w tymro-
ku
w
nowej
formule
rozgrywkowej, zakończone wielkim finałem na stadionie miejskim w sierpniu, a także zajęcia
na basenach.
Uzupełnieniem tych imprez
będzie cykl wydarzeń „Niedziela dla zdrowia” współorganizowanych z dziennikiem „Nowości”. Cztery niedzielne spotkania
zmieszkańcamiToruniabędąsię
składać z następujących bloków
tematycznych: fitness, rekreacja,
lekkoatletyka,piłkanożna,koszykówka,siatkówka,kolarstwo,bieganie, zumba, joga, badminton,
ergometry, beach soccer, beach
ball, pływanie, football amerykański na plaży, żużel i rajdy samochodowe.
ba 20a) zapraszają na ciekawe
warsztaty i pokazy.
Wakacyjne propozycje działań edukacyjnych muzeum obejmujązajęciaprzywystawachstałych i czasowych, opracowane
w formie lekcji, warsztatów i pokazów.Przygotowano je tak,aby
w interaktywny, ciekawy i dostosowany do wieku odbiorcy sposób przybliżyć wiedzę z zakresu
historii i sztuki prezentując jednocześnie muzealne zbiory.
Opłata za udział w zajęciach,
prelekcjach i warsztatach wynosi
4 zł. Szczegółowy plan zajęć jest
na
stronie
www.muzeum.torun.pl.
Akcja Bezpieczne wakacje odbywała się już
w poprzednich latach
OGRÓD ZOOBOTANICZNY
MUZEUM OKRĘGOWE
Specjalną letnią ofertę przygotowały też miejskie instytucje kultury. Muzeum Okręgowe od lipca do końca sierpnia organizuje
zajęcia dla dzieci i młodzieży
pod hasłem „Zielone wakacje
wMuzeum”,proponując„Letnie
spotkania z egzotyczną kulturą
AzjiiAfryki”oraz„Letniespotkania z archeologią”.
W pierwszym przypadku będzietocykldwunastu warsztatów
plastycznych, a także gry edukacyjne. Natomiast pracownicy
Działu Archeologii (ul. św. Jaku-
FOT. JACEK SMARZ
WAKACJE W MIEŚCIE
Proponujewlipcudladziecizajęciawramach„Wakacyjnychspotkań z przyrodą”.
Podczas tegorocznych spotkań będzie można nauczyć się
obsługi czerpaka entomologicznego,aschwytanezwierzakiobejrzeć pod mikroskopem i oznaczyć.
Z kolei miłośnicy wycieczek
za miasto dowiedzą się o niezmiernie ważnej roli kwiatów
w przyrodzie oraz co zrobić
w przypadku znalezienia rannego zwierzaka.
Godzinnespotkania(wewtorki, środy i czwartki) rozpoczynać
się będą o 11.00. Mogą w nich
wziąć udział wszystkie dzieci.
Obowiązuje jedynie bilet wstępu
(dorośli 8 zł, dzieci 6 zł).
TEATR BAJ POMORSKI
WramachScenyLetniejw każdy
weekend lipca zaprezentuje
naRynkuStaromiejskimspektakl
pt. „Legendy Toruńskie”.
1 oraz 2 sierpnia zobaczymy
spektakl
pt.
„Szewczyk
Dratewka”. Natomiast 22 oraz 23
sierpnia - ,,Przypadki Doktora
Bonifacego Trąbki” połączony
z warsztatami muzycznymi.
MŁYN WIEDZY
11-12 lipca w godz. 11.00-14.00
na Rynku Staromiejskim zorganizuje szereg pokazów oraz warsztatów dla najmłodszych. Pokazy chemiczne, królestwo baniek,
gry i zabawy matematyczne,
a także gigantyczna gra planszowa to tylko niektóre z atrakcji.
Oprócz wymienionych instytucji, bogatą ofertę przygotowały też Dom Muz, Centrum Sztuki
Współczesnej „ZnakiCzasu”,Toruńska Orkiestra Symfoniczna,
Ognisko Pracy Pozaszkolnej
„Dom Harcerza”, a także Muzeum Etnograficzne.
Szczegóły można znaleźć
na stronach internetowych tych
instytucji.
#reklama
www.naszemiasto.pl
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
5
#w naszym mieście
6
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
#Bajkowy Toruń
Na Błoniach Nadwiślańskich rozpoczęto wakacje !
Święto miasta
Torunianie obchodzili urodziny miasta
Na urodziny Torunia przyszły
tłumy mieszkańców
Jedną z
gwiaz
wieczoru
był Jamal
Na najmłodszych czekali animatorzy
„Dzieciaki
sadzeniaki”
My też tam byliśmy!
Był też wielki urodzinowy tort
Publiczność
regat
FOT. JACEK SMARZ
Główną gwiazdą była Kapela ze Wsi Warszawa
#w naszym mieście
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
7
„Przetrwam. Opowieść Pani Durabo” - autorski spektakl Agnieszki Niezgody o historii naszego miasta
800 lat z życia pewnej kobiety.
Była nianią Kopernika i żoną miejskiego kata
arnej fabuły - podkreśla Niezgoda. - Nie ma w nim dat i chronologii, bo skoro Pani Durabo ma
800 lat,to nie wszystko może pamiętać, choć sama jest pamięcią
miasta ima klucze do wszystkich
domów: istniejących i nieistniejących. Jak na starszą panią przystało ma prawo do pewnych konfabulacji.
KULTURA
Pani Durabo i jej
domek
Pani Durabo jest pamięcią
miasta i ludzi. Premiera autorskiego spektaklu aktorki
Agnieszki Niezgody o życiu
osadzonym w historii miasta Torunia.
#Janusz Milanowski
PANI DURABO W SŁOŃCU
FOT. JANUSZ MILANOWSKI
aaAgnieszkaNiezgodastworzyła autorski spektakl inspirowany
historią Torunia. Początkowo
miał on być inscenizacją legend
naszego miasta. Jednak aktorka
uznała, że legendy, choć piękne,
brzmiąjużjakzdartapłytadlawycieczek.
Inna sprawa, że Toruń to jej
osobistaprzestrzeńod1945r.,kiedytoosiedliłsiętudziadekartystki. Tutaj też urodziła się jej córka,
azTeatremBajPomorskizwiązałacałeswojezawodoweżycie,docenione niedawno brązowym
medalem Gloria Artist. Dlatego
zaniechałamyślio legendachizaczęła studiować historię miasta
z aniołem w herbie i zawołaniem
- Durabo (łac. przetrwam).
KLUCZ DO HISTORII
Miesiące studiówwśródzbiorów
Muzeum Okręgowego oraz
nad literaturą dotyczącą historii
Torunia powołałydożyciapostać
Pani Durabo - kobiety w wieku
800 lat. - W muzeum znalazłam
uprzestrzennioneto,cozawarłam
w spektaklu - opowiada. - Kluczemiinspiracjąbyłajednazwersji herbu Torunia: anielica
nad płonącą salamandrą i napis
„Durabo”.
Zaintrygowało ją, dlaczego
od 800 lat chodzimy po tych samych traktach, a w herbie mamy
anielicę i zawołanie „Durabo”.
Notabene,niewieleeuropejskich
miast ma swoje zawołanie. Istąd
postać Pani Durabo, która opowiada o swoim życiu w nawiązaniu do dziejów miasta.
Pani„Przetrwam”miaławięc
burzliweżycie;byłam.in.żonąkata,któryściąłburmistrzaRosnera
poTumulcieToruńskim,awcześniej nianią Mikołaja Kopernika
i tak aż do współczesności,
do modrzewiowego domku
przy ul. Św. Jerzego, gdzie zamieszkał dziadek artystki...
- To nie jest monodram, tylko
jednoosobowy spektakl bez line-
Spektakl jest absolutnie autorskim dziełem Agnieszki Niezgody. Aktorka samodzielnie chciała zmierzyć się z materią tworzenia; od pisania tekstu, przez scenografię, reżyserię siebie samej,
by na końcu stanąć twarzą
w twarz z widzem na ulicy. Oświetlona tylko słońcem - podkreśla.
Widzowie stali się zresztą
współtwórcami tej historii
po pierwszych próbnych pokazach na początku maja; historii
wciąż niezakończonej, bo też Pani Durabo nie odchodzi, tylko
trwa.
Po tych pokazach aktorka poprosiła widzów o opowiedzenie
swoich osobistych historii związanych z miastem.
I zaczęły dziać się rzeczy zdumiewające.Pewnatrzydziestoparoletnia kobieta odkryła, że lalka
grająca Kopernika jest lalką z jej
dzieciństwa, którą ojciec kupił
w Niemczech. Lalka piła, siusiała i płakała. Cztery lata temu oddała ją do Caritasu, a w trakcie
tworzenia spektaklu Agnieszka
Niezgoda znalazła ją porzuconą
na ulicy i uznała, że zrobi z niej
małego Kopernika. Inna pani
z widowni, chciała, żeby w spektaklu znalazł się motyw mostu
imiłości,gdyżjejmążjestjednym
z budowniczych nowego mostu
drogowego.
-Ten spektakl nie jest zaspokojeniem tylko moich ambicji artystycznych - podkreśla aktorka.
- Widziałam jak starsi ludzie zanurzają się we wspomnieniach.
Mamnadzieję,żebędzieonwciąż
i wciąż się tworzył jak historia
miasta i jego mieszkańców.
Premiera odbędzie się 5 lipca
o godz. 16.30 w ogrodzie toruńskiego Teatru Baj Pomorski.
Wstęp wolny.
8
#dzieje się
08
#weekend w Toruniu
Zapraszamy na najciekawsze wydarzenia w naszym mieście
#miasto
Zobacz Pana od
muzyki
Poznaj Dwór
Artusa
SEANS - Przy okazji wieczoru
francuskiego - 4 lipca - zapraszamy również na projekcję filmową. Zobaczymy film „Pan
od muzyki” w reżyserii
Christopha Barratiera. Seans
rozpocznie się o godz. 18.00
w kawiarni Alliance Française –
ul. Kopernika 20. Wstęp wolny
(bezpłatne wejściówki są
do odebrania w Kasie Dworu
Artusa.
ZWIEDZANIE - Najbliższa okazja,
aby posłuchać o opowiadanej
przez licencjonowanego przewodnika burzliwej historii tego
budynku, już we wtorek, 7 lipca
o godz. 16.30. Cena biletu normalnego to 6.00 zł, a ulgowego
to 4.00 zł. Toruński Dwór
Artusa to nie tylko ważna instytucja kulturalna, ale także ważny zabytek historyczny i architektoniczny.
DWÓR ARTUSA
DUO BENZAKOUN
Duo Benzakoun wystąpi w sobotę w Sali Wielkiej Dworu Artusa.
Występujący na festiwalu Nova
Muzyka i Architektura artyści to
duet, stworzony we francuskim
Orleanie. Krytycy i publiczność
sal koncertowych na całym
świecie zgodnie doceniają wirtuozerię, którą można odnaleźć
w prezentowanych przez
Laurenca Benzakouna i Daniela
Benzakouna wykonaniach dzieł
takich mistrzów, jak: Mozart,
Ravel, Strawiński, C. SaintSaëns, Rachmaninow, czy
Debussy. Podczas koncertu
usłyszymy genialne kompozycje
najwybitniejszych francuskich
mistrzów muzyki poważnej.
Sala Wielka Dworu Artusa, 4.07,
godz. 20.00, bilety 25/15 zł.
DOM MUZ
SKWER RĘKODZIEŁA
4 lipca od 11.00 do 13.00
na skwerze przy Domu Muz
przy ulicy Poznańskiej 52 odbędzie się rodzinny piknik artystyczny pod hasłem - Skwer Rękodzieła. Organizatorzy, czyli toruński Dom Muz, przewidzieli
w programie darmowe warsztaty: wykonywania witraży,
decoupage, street artu, tworzenia biżuterii, świeczek, kartek
w technice quillingu i przypinek
(buttonów), malowania ceramiki, czy lepienia na kole garncarskim. Na najmłodszych gości
będzie czekał kącik zabaw.
Wstęp na sobotni piknik jest
wolny!
Skwer przy Domu Muz, ul. Poznańska 52, 4.07, godz. 11.0013.00, wstęp wolny.
FOT. ARCHIWUM
FOT. MATERIAŁY PRASOWE
Patricia Kazadi,
piosenkarka
#kultura i rozrywka
FOT. MATERIAŁY PRASOWE
Cały czas słyszę: „Byłaś
taka ładna, czemu
ścięłaś włosy?”. Amoże
nie chcę już być ładna?!
FOT. NATALIA POPCZYK
#wydarzenia
FOT. MATERIAŁY PRASOWE
#dzieje się
#film
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
AMFITEATR ETNOMUZEUM
KONCERTY POD GWIAZDAMI
Tegoroczny cykl Koncerty
pod Gwiazdami już trwa. Obchodzące 20-lecie istnienia
Centrum Kultury Dwór Artusa
w ramach tego wydarzenia zaprasza do amfiteatru Muzeum
Etnograficznego. Pierwszy lipcowy koncert przyniesie wielką
dawkę energii, alternatywno-rockowego grania i prowokacyjnych tekstów. To wszystko w wykonaniu Marii Peszek, artystki,
która z powodu swojego wyrazistego wizerunku przez jednych
jest uwielbiana, przez innych
odrzucana. Maria Peszek nie byłaby sobą, gdyby na koncert nie
zaplanowała niespodzianki.
Amfiteatr Muzeum Etnograficznego, 3.07, godz. 21.00, bilety 45/35 zł.
MUZEUM OKRĘGOWE
NOWALIJKI
Do toruńskiego Muzeum Okręgowego już po raz trzeci zawita
Wakacyjna Wystawa Wydziału
Sztuk Pięknych „Nowalijki”. Zapraszamy do jej zwiedzania
na dziedziniec ratuszowy od 7
do 11 lipca. Wystawa ta wpisała
się na dobre w obraz naszego
miasta. Rokrocznie, idealnie
komponująca się z zabytkowym
dziedzińcem Ratusza Staromiejskiego, przyciąga duże grupy
zwiedzających. Ta, chociaż tylko
kilkudniowa, plenerowa wystawa, daje możliwość pokazania
się utalentowanym studentom
UMK miastu, jego mieszkańcom,
a także odwiedzającym nas turystom.
Dziedziniec Ratusza,Rynek Staromiejski, 7-11.07.
Talent nie musi legitymować się dyplomem. Niezwykła wystawa malarstwa
bez granic w toruńskim Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu”
CSW „Znaki Czasu” prezentuje prace artystów, którzy
swój talent rozwijali zmagając się życiowym nieszczęściem. To pierwsza taka wystawa w historii placówki.
#Janusz Milanowski
aa Różne biografie twórców,
środowiska i kraje, ale jeden
sens: nie dyplom czyni artystę.
Wystawa zostałaprzygotowana w ramach projektu Irregular
Talents (2013-2015), dofinanso-
wanego przez Unię Europejską.
W jego realizację zaangażowało
sięczterech partnerów:Nazareno
Societa Cooperativa Sociale
zCarpiweWłoszech(pełniącerolę koordynatora) oraz Stowarzyszenie Międzynarodowe Centrum Zarządzania z Torunia,
Wyższa Szkoła Gospodarki
w Bydgoszczy, a także Verein
IntegrativeKukturarbeitzAustrii.
Celem projektu było przygotowanieocenywartościartystycznych prac dwunastu artystów,
którzy nie mieli szans na zdobycie artystycznego wykształcenia
lubwypromowanieswoichosiąg-
nięć z uwagi na życiowe ograniczenia.Kryteriumdoborubyłyjedyniewaloryartystycznetego,co
tworzą w zaciszu swojego nieszczęścia. Prace wybrali eksperci
z Austrii, Polski i Włoch, którzy
opracowali monografie ich twórców.
TRZYDZIESTU WYBRANYCH
Koordynator projektu przygotował wystawę,którązaplanowano
pokazać we Włoszech, Polsce i
Austrii. W ten sposob powstała
ekspozycja dzieł ponad trzydziestu artystów wybranych zgodnie
zwspomnianymikryteriami,któ-
rym towarzyszą prace twórców
z uznanymi już osiągnięciami.
Z Torunia wybrano prace
uczestników zajęć plastycznych
Pracowni Rozwijania Twórczości Osób Niepełnosprawnych
(PRTON), działającej na Wrzosach w Środowiskowym Domu
Samopomocy.
Powstały monografie Anity
Wend,RenatyJagielskiej,JarosławaLatowskiegooraz– spozapracowni – absolwentki Wydziału
Sztuk Pięknych UMK Ewy
Świokły.
Trwającawłaśniew CSWwystawa ich dzieł, prezentuje także
wybrane prace artystów-terapeutów PRTON, którzy przez 35 lat
działalności pracowni wspierali
rozwój talentów uczestników
prowadzonychprzezsiebiezajęć.
Sa to prace: Anny Szary, Mirosława Kocoła, Barbary Jankowskiej
oraz Agnieszki Pietrzak.
Ideą wystawy jest nawiązanie
dialogu między artystami, których dzieła korespondują ze sobą
bez względu na doświadczenia
życiowe autorów.
- To pierwsza taka inicjatywa
wtoruńskimCSW-podkreślaKatarzyna Drewnowska-Toczko,
rzeczniktejinstytucji.-Nawystawie zestawiono prace artystów
o bardzo różnych biografiach.
Część z nich to artyści profesjonalni, ainni toosoby,któreborykają się na co dzień z bardzo dotkliwymiograniczeniami.Cieszymy się, że możemy stać się częścią tego międzynarodowego
projektu, bo CSW jest miejscem
dla wszystkich.
SZTUKA PONAD GRANICAMI
Wystawa
Irrlegular Talents
FOT. GRZEGORZ OLKOWSKI
NASZ PATRONAT
Wystawa Irregular Talents przekroczyłagranicenietylkopaństw,
ale – co najważniejsze - współczesne tzw. zasady doboru artystów ze względu na ich wykształcenie,pochodzenie,atakżeosiągnięcia i rozgłos.
Przełamano takżeograniczenia,wynikającezespecyfikiinstytucji wystawienniczych. Swoje
podwoje dla tej czasowej wystawy otworzyła już słynna w świecie Pinakoteka Bolońska, która
na stałe prezentuje dzieła wybitnych mistrzów malarstwa włoskiego, m. in.: Rafaela Santi,
Giotta di Bondone, Tintoretta,
Tycjana, El Greca
czy
Parmigianina Perugina.
„Ocena,krytykaiwybórdzieł
sztuki nastąpiły napodstawie ich
samoistnej wartości, bez ograniczeń w zakresie ich pochodzenia
- napisał dyrektor Pinakoteki
FrancoFarandawewstępiedokatalogu włoskiej edycji Irregular
Talents. Pozwoliłoto,dziękimiędzynarodowejwspółpracy,osiągnąć zamierzony wspólny cel, jakim było dowartościowanie talentów plastycznych”.
W CSW możemy więc oglądać międzynarodową wystawę,
nierespektującą rozgraniczeń
na artystów nieprofesjonalnych
oraz profesjonalnych, a jedynym
kryterium wyboru była sztuka,
stanowiącaosensie życiaswoich
autorów. Wystawie przyświeca
zasada - ponieważ piękno jest po
to, żeby zachwycało i czyniło
świat lepszym. Można ją oglądać
do 15 lipca.
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
#dzieje się
9
Festiwal Wizje - sztuka w przestrzeni miejskiej: monumentalne fotografie, czerwony dywan celebrytów i inne
Fragment wielkiej panoramy Torunia
Marka Czarneckiego
KULTURA
Fotografie panoramy Torunia o powierzchni... 150 m
kw. będą największą instalacją artystyczną Festiwalu
Wizje. Jest to nowa propozycja TAK.
#Janusz Milanowski
aaToruńska Agenda Kulturalna przygotowała na tegoroczne
lato dwie nowe propozycje festiwalowe.
Pod koniec czerwca zadebiutował Festiwal Teatrów Ulicznych. Natomiast od 4 lipca
w przestrzeni Placu Rapackiego,
FontannyCosmopolisiŁukuCezara torunianie zobaczą instalacje Festiwalu Wizje.
MONUMENTALNA PANORAMA
Najbardziej imponującym dziełem będą dwie 50-metrowe panoramyToruniawykonaneprzez
toruńskiego fotografika i laureata Thorunium, Marka Czarneckiego. Wydrukowało je toruńskie Studio Druku Kartel Press
(sponsor festiwalu). Druk fotografii o powierzchni 150 m kw.
był niezwykłym przedsięwzięciem technicznym.
- Trzeba podkreślić, że są to
wydrukiwykonanewjednymkawałku czy też, jak mówimy w ję-
zyku drukarskim, w jednym brycie, bez żadnych łączeń - wyjaśnia Jerzy Warlikowski ze Studia
Druku Kartel Press. - Wydruki te
są nietypowe zarówno ze względu na rozmiar zdjęcia - jego długość wynosi bowiem aż 50 metrów - jak również ze względu
nazastosowanąwysokąrozdzielczość druku.
Wprzypadku standardowych
nośników reklamowych nie ma
onaażtakdużegoznaczenia.Jednak panoramy będą oglądane
z bliska.Niezwykleistotnezatem
było wydobycie z nich szczegółów,unikalnychelementów,składających się na niepowtarzalne
piękno Torunia .
SELFIE NA DYWANIE
ODZYSKANE NAPISY
Kolejna instalacja to oryginalny
„Czerwony dywan” Katarzyny
Malejki. Dziełojestswoistym pastiszem i parodią świata
celebrytów.
- Będzie to taki dywan, jaki
do tej pory przywykliśmy widywać na telewizyjnych galach
inainnychdoniosłychimprezach.
Zostanie umieszczony na jednej
z ulic starówki. Instalacja balansować będzie pomiędzy tym, co
prawdopodobne, a absurdalne komentuje Agnieszka Marecka
zToruńskiejAgendyKulturalnej,
koordynatorka festiwalu. A my
zachęcamy do robienia fotek
na celebryckim dywanie.
Po spacerze, na który dotąd mogłypozwolićsobietylkogwiazdy,
ujrzymy np. „Ambonę” autorstwa Natalii Wiśniewskiej, czy
projekt „Ustawka” Stefana
Kornackiego, którego główną
ideą jest działanie w przestrzeni
miejskiej przy pomocy odzyskanychnapisów,neonóworazlogotypów.
Stworzone na ich podstawie
instalacje, wydarzenia oraz happeningi pojawiają się w różnych
kontekstach,przenosząc historię
związaną z miejscami, skąd pochodzą.
Ostatnią z tych prac widzieli
mieszkańcyKijowapodczasEuro
2012. Artysta na dwóch wielkich
ekranachpostawiłnaprzeciwsiebie zwaśnionych kibiców dwóch
toruńskich zespołów. Tę instalację również zobaczymy na Festiwalu Wizje, który zakończy się
12 lipca.
Kolejną,letniąpropozycjąToruńskiej Agendy Kulturalnej , będzie Festiwal Piosenki i Ballady
Filmowej. Tegoroczny odbędzie
się między 23 a 25 lipca .
Najbardziej oczekiwanym
przez torunian wydarzeniem jest
Bella Skyway Festival, który zaczaruje ulice światłem w dniach
25 – 30 sierpnia. Program imprez
można znaleźć na stronie
internetowej tak.torun.pl.
FOT MAREK CZARNECKI
Nowa propozycja Toruńskiej Agendy
Kulturalnej. Konteksty dziwnych miejsc
10
#dzieje się
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
Bunt pokolenia urodzonego w latach 60. Są prawdziwi, grają energicznie i piszą dosadne teksty
Gorzko o Polsce: „Moje pokolenie jest
niezadowolone z sytuacji w kraju”
Shamboo powstali w latach 80. Po ćwierćwieczu reaktywowali się, a teraz wydają drugą płytę pt. „Piosenki”. Kumple
z częstochowskiego podwórka Muniek i Macio mówią nam o muzyce, buncie, szczerości i polityce. # Piotr Wróblewski
#portret
Shambootworząmuzykędlapokolenia,którenieskorzystałonazmianachw1989roku
SHAMBOO +
MUNIEK
#rozmowa
Powstała druga płyta,
czy to oznacza, że zespół Shamboo powrócił
na dłużej?
Zygmunt Staszczyk
Muniek: Nasza pierwsza płyta
„Tata” wyszła stosunkowo niedawno, bo we wrześniu 2013.
Cały zeszły rok zagrałem z nimi sporo koncertów, także
na dużych festiwalach. Podczas Festiwalu w Cieszanowie
siedząc przy piwie założyłem
się o 100 zł, że nie nagrają kolejnego krążka. No i w ten sposób Macio wygrał stówę.
Do końca roku płyta „Piosenki” była gotowa.
Co usłyszymy tym
razem?
Maciej Maślikowski Macio:
Przede wszystkim podajemy
tekst, który jest czasem gorzki,
na świetnych, prostych riffach.
Mocno, głośno i szybko.
Na koncertach to się świetnie
sprawdza.
Muniek: Na tej płycie widać
przede wszystkim szacunek
do człowieka. Macio mieszka
w Częstochowie, a to nie jest
największe miasto. Ja przyjechałem do Warszawy, mam zespół, napisałem ponad 200 piosenek i można powiedzieć, że
jestem ustawiony. Co prawda
nie straciłem kontaktu z ludźmi, bo zostałem wychowany
w normalnej, robotniczej rodzinie, ale patrzę na wszystko
z innej perspektywy. Macio ma
kontakt z takimi rzeczami jak
ZUS, banki, problemy osób,
którym nie wyszło i emigrują
zarobkowo.
Mam wrażenie, że utwór
„Banki” jest właśnie
o tych, którym nie
wyszło
Macio: Cała piosenka „Banki” to piękny wiersz o naszej
rzeczywistości. Chodzi nie tylko o ekonomię, a o problem
emigracji itp. Nie wszyscy są
zadowoleni ze swojej sytuacji. W zeszłym tygodniu pożegnałem siostrzeńca, który ma
30 lat i pojechał do Londynu robić „karierę” zawodową jako
FOT. KONRAD JARASZEK
Shamboo +
Muniek
sprzątacz. Jest kryzys PKP, kryzys świadomości. Taka jest
prawda, nic nie ukrywamy.
Jesteście po 50., a mimo
to bardzo dużo w was
buntu
Macio: To co robimy jest
przede wszystkim szczere. Moje pokolenie jest niezadowolone z sytuacji w kraju. Ja nie mogę śpiewać o tym, że chodzę
po łące i wącham kwiatki. Jesteśmy komentatorami i obserwatorami społeczeństwa. Los
ludzi nie jest nam obojętny!
Muniek: Ciężkie czasy komuny, Jaruzelski, getta, bieda,
która ludzi łączyła, to wszystko
powodowało, że powstała
#płyta
„PIOSENKI”
Na krążku znalazło się dwanaście piosenek, w tym trzy
utwory śpiewane gościnnie
przez Muńka. Staszczyk wykonuje utwory, które stworzył
ponad 30 lat temu: „Laleczka”, „Nienawidzę maty” oraz
singiel „Po prostu kochaj”,
który znajdował się także
na poprzedniej płycie zespoły. Poza tym na krążku
znadziemy mocne utwory
punkowe: „Banki”, „Społeczeństwo”, „Dzieci kryzysu”,
ale także spokojniesze piosenki „Znikający ludzie”,
„Deszczowa piosenka”.
pewna wspólnota. Cały punk
rock był muzyką protestu, bo
nikt się na tamtą rzeczywistość
nie godził. Teraz są inne opcje.
Nie można wymagać od człowieka, który urodził się w latach 90., żeby się buntował.
Możesz po prostu wsiąść do samolotu i lecieć do Londynu,
wyjechać. Myślę, że młodzi ludzie chcieliby się teraz buntować, ale jest im trudniej niż
nam.
A co z muzyką młodszego pokolenia? Tam jest
miejsce na bunt
Muniek: Ostatnio grałem
z T.Love na festiwalu, gdzie
był przegląd młodych kapel.
Gość z jury powiedział mi:
„Wiesz co Muniek, zgłosiło się
120 zespołów, z czego 98 śpiewa tylko po angielsku”. Nie
chodzi mi o to, że język angielski jest „be”. Wkurza mnie
chowanie się za angielskim,
gdy w piosenkach nie ma przekazu. Te zespoły mówią, że tak
im się fajnie śpiewa, a one nie
mają nic do powiedzenia.
W naszym pokoleniu nie chodzi o to, że się ku*** fajnie śpiewa, ale żeby to było o czymś!
Macio: Pamiętam, kiedyś
w Jarocinie przez trzy dni występowało kilkadziesiąt kapel
i wszystkie śpiewały po polsku.
My nie mamy problemu, żeby
napisać tekst w naszym języku.
Dla mnie pisanie jest jak rozmowa. Mówię, kiedy mam
komuś coś do przekazania.
Nie macie wrażenia, że
teraz to właśnie wasi
rówieśnicy dochodzą
do głosu. Nie tylko
w muzyce, ale także
w polityce?
Macio: Wcześniej byliśmy
za młodzi, żeby zostać politykami i za młodzi, żeby zostać
komunistycznymi złodziejami.
Nasze pokolenie było w zawieszeniu. Teraz jest Paweł Kukiz,
nasz kolega i przyjaciel, który
jako jedyny polityk jest prawdziwy. Dlatego mu kibicuję.
Muniek: Uważam, że w ogóle rocznik 63. jest warty uwagi.
Mamy Pawła Kukiza, który doprowadził do pewnego politycznego przewietrzenia. Jest
Kazik i ja, którzy załatwiamy
sprawę bardziej muzycznie.
Poza tym są Budzyński
i Malejonek, którzy mają swój
lot chrześcijański, ale oczywiście to ich prawo. Jest jeszcze
Robert Gawliński, który śpiewa
piosenki pop, ale też robi to dobrze. Mi się wydaję, że ludzie
młodsi mają respekt do tego
pokolenia. Bo to nie są jeszcze
starcy, ale już nie młodziaki.
Gość, który ma 50 lat sporo widział i sporo wie.
Macio: Oczywiście, ale to są
wyjątkowi ludzie. Zwyczajny
człowiek z naszego pokolenia
to zadziwiająco często bezdomny, śmieciarz, czy ktoś, kto
emigruje za pracą.
To, co chcecie przekazać jako Shamboo, jest
gorzkie dla społeczeństwa. Uważacie, że jest
tak źle?
Macio: Ludzie z naszego pokolenia, którzy pracują w systemie zmianowym są coraz bardziej odsuwani. Nie wiem, czy
trafimy do młodszego pokolenia. Chcemy jednak innym
otworzyć oczy, bo to wy, młodzi teraz decydujecie. Wy wybraliście chociażby nowego
prezydenta.
Muniek: Nie chodzi o to, żeby narzekać, ale żeby widzieć
co się dzieje i punktować to.
Shamboo, tak jak i T.Love,
miało swoje korzenie w punku.
Ja znam Macia. Wiem, że żyje
on w Częstochowie, opisuje to,
co tam widzi przez ostatnie kilka lat.
Krążek wyróżnia okładka z tablicą szkolną
na pierwszym planie
Macio: Płyta mała się najpierw nazywać „Mata”., w nawiązaniu do poprzedniego
krążka „Tata”. Wymyśliłem sobie, że będzie tablica, a mój 11letni syn napisze kredą
Shamboo i Muniek oraz 2+2=7.
Spytałem ludzi i nie rozumieli
co znaczy słowo „Mata”. Mimo, że zmieniliśmy tytuł
na „Piosenki”, tablica pozostała na okładce.
Na płycie znalazły się także utwory, które graliście
jeszcze w latach 80.
Muniek: Pamiętam, że
w 1982 roku byłem jeden raz
Chłopaki z częstochowskiego osiedla stworzyli kapelę
w latach 80. Obecnie, po reaktywacji, w zespole
grają: Maciek Macio
Maslikowski, Tomasz Rychu
Raszewski,Darek
Bafeltowski ,Jacek Czekaj
Grzegorz Papis i gościnnie
Zygmunt Muniek Staszczyk
Muzyka którą tworzą to
rock’n’roll, ale patrząc na dosadne słowa, wracanie uwagi
na problemy społeczne i proste, melodyjne riffy, bliżej im
do punk rocka. Płyta „Piosenki”, która pojawiła się
w sprzedaży w maju jest drugim krążkiem w ich dorobku.
Poprzednie CD „Tata” ujrzało
światło dzienne w 2013 roku.
basistą w zespole Szambo.
Śpiewałem wtedy utwór „Laleczka”. Macio go zapamiętał
i teraz przywrócił. Natomiast
tekst „Nienawidzę maty” napisałem do swojego pierwszego zespołu „Opozycja”, jako
17-letni chłopak, który rzeczywiście tej matematyki szczerze
nienawidził. Po prostu nie szła
mi za bardzo.
Czy wydając płytę nie
baliście się, że zostaniecie niezrozumiani przez
młodych?
Muniek: My niczego nie
udajemy i nigdzie się na siłę
nie pchamy. Ja się niczego nie
boje. Nie mam problemu
z tym, że mam 52 lata i śpiewam „nienawidzę maty”, bo
się do słuchacza uśmiecham.
To jest dla mnie ważny kumpelski element mojego życia.
Do klubów przychodzą nas
słuchać nie młode punki,
a starsi, raczej w naszym wieku.
Macio: Dla mnie nagranie
pierwszej płyty dwa lata temu
to był powrót na scenę. W 1997
skończyłem grać i nie myślałem, że jeszcze kiedyś będę to
robił. Potem Muniek mnie zaraził ideą, spotkaliśmy się kilka
razy i wyszło z tego 17 piosenek. Jeżeli jest odbiór i możemy podzielić się naszą radością czy uwagami z kimś innym,
to jesteśmy tylko bardziej zadowoleni.
# Piotr Wróblewski
4-10 lipca
#spektakl
TEATR MUZYCZNY
OPEN CHOPIN: UPSIDE-DOWN
Spektakl muzyczny Open Chopin: upside-down to kolejna premiera w Kujawsko-Pomorskim
Impresaryjnym Teatrze Muzycznym. Przedstawienie w zaskaku-
współczesnych. Profesor genetyki, Franciszek Sztajn, i jego
córka Kornelia przywracają
do życia Fryderyka Chopina. Ich
badania finansuje komercyjna
stacja telewizyjna EXPRESS TV,
kierowana przez chciwą dyrektor Apolonię, która postanawia
nadać wydarzeniu kolosalny rozgłos medialny i zbić na nim fortunę. Relację na żywo z eksperymentu prowadzi ambitny początkujący dziennikarz Kuba.
Niestety, okazuje się, że Fryderyk
Chopin i jego muzyczne arcydzieła nie są atrakcyjne dla
współczesnego odbiorcy.
Do czego posunie się żądna sukcesu Apolonia, aby zdobyć
upragnioną wysoką oglądalność?
Teatr Muzyczny, ul. Żeglarska 8,
4.07, godz. 19.00.
#koncert
4.07. Teatr
jący sposób przypomina widzom twórczość wybitnego polskiego kompozytora – Fryderyka
Chopina. Skierowane jest
do młodego widza, a historia
rozgrywa się w czasach mu
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
#dzieje się
HRP PAMELA
DANI WILDE
6 lipca 2015 w toruńskim Hard
Rock Pubie Pamela wystąpi ze
swoim zespołem brytyjska wokalistka, kompozytorka i gitarzystka - Dani Wilde. Artystka
uważana jest za jedno z najważniejszych bluesowych objawień
ostatnich lat. W swojej twórczości umiejętnie łączy blues, soul,
jazz oraz gospel dodając do tej
mieszanki odrobinę popu. Wy-
stęp Dani Wilde poprzedzi solowy, akustyczny set koncertowy
młodego muzyka - Arka
Zawilińskiego.
Hard Rock Pub Pamela, ul. Legionów 36, 6.07, godz. 19.00,
wstęp wolny.
#impreza
#wystawa
MUZEUM OKRĘGOWE
ART LA TURQUE
Zapraszamy do Piwnicy Gdańskiej Ratusza Staromiejskiego
na wystawę towarzyszącą VII
Międzynarodowemu Sympozjum Malarskiemu „Malownicza
Barbarka 2015”. W tym roku
sympozjum poświęcone zostało
sztuce tureckiej. Wystawa udostępniona będzie od 9 lipca.
Wśród uczestników wystawy
znajdziemy bardzo ciekawych
artystów z Turcji. Emine
Özdemir – wypowiada się poprzez grafikę, szczególnie drzeworyt. Prace artystki były wielokrotnie nagradzane i wystawiane w Turcji i za granicą. W Toruniu prezentuje obrazy
abstrakcyjne, wyrosłe, jak się
zdaje z indywidualnego postrzegania pejzażu. Z kolei Hüsniye
Ceylan to malarka, która rozpoczęła swą przygodę z malarstwem w 2000 roku po przejściu na emeryturę, stopniowo
rozwijając swój talent i poszerzając umiejętności, m.in. o techni-
9.07. Ratusz
ki grawerskie, metaloplastyczne,
linoryt, malarstwo olejne i akrylowe. Artystka prezentuje
na obrazach wyrosłą z abstrakcji
aluzyjnej przestrzeń budowaną
w ciepłej tonacji. Mualla Gürle
natomiast to Turczynka, która
obecnie studiuje grafikę
w Izmirze. Pomimo studiowania
grafiki, eksponowane w Toruniu
obrazy jawią się jako kwintesencja malarskości – z wykorzystaniem najważniejszych cech malarstwa olejnego – tworzenia
przestrzeni na płótnie za pomocą faktury, niedookreślonej plamy i niuansów kolorystycznych.
To oczywiście tylko trzy twórczynie spośród ośmiu artystów, prezentujących swoje prace na wystawie. Zapraszamy zatem
do obejrzenia wszystkich prac.
Piwnica Gdańska Ratusza Staromiejskiego, od 9.07.
NRD
HAŁAS NA PATIO
Za oknami coraz cieplej, dlatego
przenosimy „dens” na „ałtsajd”,
a ściślej mówiąc, na patio – piszą
w zapowiedzi imprezy jej organizatorzy. Już 10 lipca w klubie
NRD, w przyjemnej atmosferze,
solidną porcję, przepełnionej
basem muzyki, zaserwują:
Ratata, Stereo:Typ, Cthulhu.
Spodziewajcie się wszystkiego,
co muzycznie najlepsze z Wysp
Brytyjskich, czyli przyjaznej atmosfery i orzeźwiającej bryzy
podczas tańczenia.
PNRD Klub, ul. Browarna 6, 10.07,
godz. 22.00, wstęp wolny.
10.07. NRD
11
11 lipca
#spotkanie
TEATR MUZYCZNY
WIECZÓR Z AGATĄ
TUSZYŃSKĄ
Zapraszamy na spotkanie z Agatą Tuszyńską, które KujawskoPomorski Impresaryjny Teatr
Muzyczny organizuje we współpracy z Archiwum Emigracji
przy Bibliotece Uniwersyteckiej
UMK. Agata Tuszyńska to pisarka, reportażystka, poetka, która
nikogo nie pozostawia obojętnym. Debiutowała w roku 1990
biografią findesieclowej aktorki
warszawskiej, Marii Wisnowskiej.
Książka „Singer. Pejzaże pamięci”, ukazała się również w USA
i we Francji. „Wyznania gorszycielki” – wspomnienia Ireny
Krzywickiej, pisarki i feministki,
autorki „Wiadomości Literackich” i wieloletniej przyjaciółki
Tadeusza Boya-Żeleńskiego stały się prawdziwym bestsellerem.
Najbardziej kontrowersyjna okazała się książka „Oskarżona:
Wiera Gran” – historia śpiewaczki z warszawskiego getta, oskarżonej po wojnie o kolaborację
z Niemcami.
Teatr Muzyczny , Żeglarska 8,
11.07, godz. 19.00, wstęp wolny.
12
#dzieje się
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
Marta Kosakowska postanowiła zerwać z reggae. Między innymi dlatego została jedną z „Panien Wygnanych”
Marika
Chrzan już zjedzony?
Jeszcze nie. Przed nami kolacja, wtedy na pewno zniknie.
Ostatnio sporo musisz go
przyjmować, regularnie
koncertujecie.
Ja go po prostu lubię. Poza
tym, to mój papierek lakmusowy. Sprawdzam, czy organizatorzy dokładnie przeczytali nasz
rider. Ten malutki słoiczek
chrzanu jest naszą jedyną fanaberią koncertową. Kiedy wchodzimy do garderoby i widzimy
go na stole, mamy pewność, że
na scenie nie zabraknie niczego
do zagrania dobrego koncertu.
Przyglądając się twojej
ostatniej aktywności artystycznej odnoszę wrażenie, że próbujesz zmienić wizerunek. Marika
poważnieje?
Może pojawiło się ostatnio
kilka zmarszczek, ale wydaje mi
się, że zewnętrznie nie zmieniłam się jakoś diametralnie.
A poważnie mówiąc, to chyba
naturalne, że inaczej rozmawia
się z dziewczyną, która ma 20
lat, a inaczej z tą, która ma ich
35. Gdybym pisała dziś takie
teksty, jak w czasach Bass Medium, oznaczałoby to, że jest ze
mną coś nie tak. Same lata nie
robią żadnej różnicy, liczą się
doświadczenia, które przez ten
czas zbieramy. Zauważyłam, że
z wiekiem łagodnieję, maleje
mój wewnętrzny radykalizm.
Sytuacje, które kiedyś budziły
we mnie protest, dziś potrafię
sobie mniej lub bardziej racjonalnie wytłumaczyć.
„Tyle o sobie wiemy,
na ile nas sprawdzono”?
Dokładnie. Przeżycia, doznania, nieznane wcześniej sytuacje, w których się znajdujemy tak naprawdę wyznaczają
granice naszych zachowań i reakcji. Nagle okazuje się, że nie
jesteśmy w stanie zachować się
tak fantastycznie, jak sobie to
zakładaliśmy. Człowiek jest
słabszy niż mu się wydaje, czasem, przeciwnie, okazuje się silniejszy niż przypuszczał. Przychodzi weryfikacja, refleksja
na temat tego, o czym dotychczas się tylko mówiło, a nie doświadczało na własnej skórze.
Łatka kolorowej dziewczyny śpiewającej radosne piosenki zaczęła Cię
uwierać?
Tak. Wiesz, że na koncertach
ciągle jestem zapowiadana jako
„pierwsza dama polskiego
dancehallu”? Trudno jest mi się
na to obrażać i z tym walczyć.
Żyjemy w czasach „kopiujwklej”, prostowanie tych informacji to jak walka z wiatrakami.
Marika: Nowego prezydenta
wyprosiłam z garderoby
Przez lata przylgnęła do niej łatka „pierwszej damy polskiego dancehallu”. O tym i o swojej
przygodzie z telewizją oraz niechęci do polityki opowiada Marta Kosakowska, czyli Marika,
która szuka dla siebie nowej artystycznej drogi. #Krzysztof Żyła
„Może najwyższy czas nazwać się tak,
jak naprawdę - Marta Kosakowska?”
Lubimy proste rozwiązania,
więc kiedy już do kogoś przylgnie jakaś metka - trudną ją
oderwać. Koncerty pokazują, że
dziś to określenie po prostu nie
pasuje. Jestem w zupełnie innym miejscu i to widać zarówno
w tekstach, jak i muzyce.
Udział w kompilacji wydanej przez Fundację
Niepodległość był
odważnym krokiem.
Zmierzyłaś się z nową
publicznością i trudnym
tematem.
Fakt, to spotkanie wiele mi
dało. Wcześniej nie miałam
styczności ze starszą publicznością, na koncerty „Panien”
przychodzą przecież także kombatanci i ich rodziny.
Jak jesteś odbierana?
Bardzo serdecznie. Oni są
pozbawieni uprzedzeń, nie
przeszkadzają im ludzie w dziwnych włosach. Wsłuchują się
w nasze koncerty, są bardzo wyczuleni na tekst, przesłanie
utworu. Myślę, że dzięki temu
projektowi udało nam się nadkruszyć stereotyp człowieka interesującego się historią, patrioty. To naprawdę nie musi być
ktoś zaangażowany w politykę
i sympatyzujący z jej prawą stroną. Muzyka związana z historią
nie ma obowiązku być nobliwa.
Świetny przykład kilka lat temu
dali panowie z Lao Che, nagrywając płytę o Powstaniu Warszawskim. Za nimi poszli m.in.
warszawscy raperzy. Te działania są bardzo istotne.
Bardzo się cieszę, że mogę
być częścią tego projektu. „Panny Wygnane” szeroko opowiadają o polskiej historii. Na albumie jest rock, soul, rap, piosenka
aktorska czy reggae. Od sióstr
Przybysz, przez Katarzynę
Groniec, Marcelinę i Lilu, aż
do Kasi Kowalskiej czy Ani
Brachaczek. Otwartość tego pomysłu sprawia, że nasza ekipa
się rozszerza, ostatnio dołączyli:
Natalia Kukulska, Monika
Borzym i Mazzoll.
Nie bałaś się, że ktoś będzie chciał ten „super girl
band” wykorzystać politycznie, zawłaszczyć
na potrzeby partii czy
kampanii?
Na początku było beztrosko.
Im bliżej wyborów, robiło się
gęściej. Zaczęliśmy koncertować, projekt stał się rozpoznawalny, ludzie zaczęli przerzucać
się linkami do naszych piosenek, sale pękały w szwach.
Na jednym z koncertów pojawił
się nawet dzisiejszy prezydentelekt. Nie miałam pojęcia, kim
jest ten pan w garniturze, który
nagle wszedł za kulisy i zaczął
gratulować udanego koncertu.
Wszystko odbywało się w obecności krążącego jak satelita fotoreportera. Czemu jeden pan robi mi bez pytania zdjęcia z drugim panem, skoro żadnego
z nich nie znam i raczej żaden
z nich nie jest moim fanem? Co
to za jedni? Znajomość z nowym
prezydentem rozpoczęłam więc
od wyproszenia go z garderoby.
Nie wiedziałam kim jest, ale
wiedziałam, że nie chcę być fotografowana z politykami jakiejkolwiek frakcji. Nie o tym i nie
po to pisałam słowa i melodię
„Idziemy w noc”, „Modlitwy
dziewczyńskiej” i „Piosenki
o Wojtku”. Nie jesteśmy niczyją
tubą.
Do niedawna byłaś jednak w centrum
mainstreamu. Telewizja
Cię zauroczyła czy przeraziła?
Ani to, ani to. To było ciekawe i mogłabym się temu poświęcić z prawdziwą pasją, gdybym mogła robić to w sposób,
jaki podpowiada mi rozum i serce. Ale ja pracowałam w tzw.
formatach, opartych na licencji
programach o bardzo określonej
formule i przypisanych rolach.
O ile trenerzy, muzycy, jurorzy
mają sporo miejsca na wyraża-
nie myśli, prowadzący pełnią
funkcję służebną i porządkującą, bardziej formalną.
Miałaś tylko stać i ładnie
wyglądać?
Plus zapowiadać, co się będzie działo, posługując się cudzymi, wyuczonymi tekstami
i powtarzać numer sms. Coś złego dzieje się w świadomości artysty, który chce otwierać duszę,
własnymi słowami przedstawiać świat, a musi wciskać się
w taką sztywną formułę. Nagle
twoja postać jest zredukowana
do kilku cudzych frazesów i jakiejś sekwencji cyfr. Nikogo już
nie interesuje, kim jesteś i co
myślisz. Ważniejsze staje się to,
jak wyglądasz i czy masz proste
nogi. Nie chcę w taki sposób wypełniać przestrzeni publicznej,
to nie jest moja misja. Eksperyment był jednak ciekawy. Wykazał, że to nie dla mnie.
Weszłabyś jeszcze raz
do telewizora?
W charakterze prowadzącej
programy typu karaoke - talentshow? Nie. Jeżeli natomiast ktoś
chciałby wykorzystać moją wartość jako artystki scenicznej, autorki muzyki i tekściarki - tak.
Kiedy więc możemy spodziewać się nowej, autorskiej płyty?
Jesienią premiera. Single są
już gotowe, pochwalimy się lada
dzień - musimy tylko zrobić
do nich obrazek. Mam nadzieję,
że jeszcze w czerwcu przedstawimy pierwszy zwiastun płyty.
Najnowszego albumu Mariki?
Może najwyższy czas nazwać się tak, jak naprawdę - Marta Kosakowska? Z drugiej strony
nie chcę odżegnywać się
od Mariki, tej pani od reggae,
choć nowy album z reggae nie
będzie miał nic wspólnego.
#sylwetka
MARIKA
Pierwsza dama dancehallu
szuka nowej drogi
Wokalistka, autorka tekstów,
dziennikarka radiowa. Debiutowała w 2002 roku jako wokalistka Bass Medium Trinity.
Ostatnio mogliśmy oglądać
ją w roli prowadzącej talent show Telewizji Polskiej. Aktualnie koncertuje z projektem
„Panny Wygnane” oraz przymierza się do wydania pierwszej od trzech lat autorskiej
płyty, której premierę zaplanowano na drugą połowę
bieżącego roku.
FOT. ANNA KACZMARZ / POLSKA PRESS GRUPA
#rozmowa
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
#aktywnie
13
W zależności od nawierzchni, po której biegamy, dobieramy różne buty
Biegać każdy może, ale nie
każdy wie, jak zadbać o stawy
# aktywnie
Marcin Gortat,
koszykarz
Kolarki pojadą
przez starówkę
WYŚCIG - 4 lipca zapraszamy
na kolarskie kryterium uliczne
Nestlé Fitness Tour de Toruń
w randze IV Eliminacji Mistrzostw Polski Kryterium Kobiet. Wyścig rozegra się na ulicach starówki. Start i meta wyścigu zlokalizowane będą
przy Dworze Artusa, a trasa
biec będzie przez ulice: Szeroką,
Mostową, Bulwar Filadelfijski,
Flisacką, Ducha św. i Różaną.
Laskarze
nagrodzeni!
HOKEJ - Drużyna laskarzy KS
„Pomorzanin” otrzymała dyplom oraz czek na 40 tysięcy
złotych od władz miasta. Jest to
nagroda za kolejny sukces drużyny. Sportowcy zdobyli srebrny
medal w rozgrywkach I ligi hokeja na trawie w sezonie
2014/2015. Sukces toruńskich
laskarzy był kolejnym w ostatnich latach. W ubiegłym roku
zajęli I miejsce na Mistrzostwach Polski Seniorów, a rok
wcześniej byli drudzy.
Ta forma aktywności zdobywa coraz większą popularność. Coraz częściej też
osoby biegające dostrzegają zalety zaopatrzenia się
w odpowiednie obuwie.
#Kamil Pik
aa Użycie słowa „odpowiednie” w zestawieniu z obuwiem
do biegania nie jest przypadkowe. Jeśli chcemy zwiększyć sobie komfort biegania i zmniejszyć ryzyko kontuzji nie wystarczy, że założymy zwykłe tenisówki.
Pomimo, że bieganie jest najprostsząformąaktywności,toźle
dobrane buty mogą zniechęcić
dojejuprawiania,a nawetdoprowadzićdokontuzji.Zczegotowynika? Każdy z nas ma inną technikę biegania, każdemu inaczej
układa się stopa.
Najbardziej naturalne przetaczaniesięstopypopodłożutopoczynając od pięty przez śródstopie do wybicia się z palców. Są
Jeśli zamierzamy biegać regularnie, warto
zadbać o odpowiednie obuwie.
jednak osoby, które biegając spadają na całą stopę lub np. biegają
jedynienapalcach.Różninastakże układ kostki. Nie u wszystkich
ma ona właściwą pozycję i czasami ucieka na zewnątrz lub
do wewnątrz.
FOT. JACEK SMARZ
Jeśli dobrze rozpocznę
następny sezon, może
uda się w wystąpić
zarok w Meczu Gwiazd.
FOT. ANDRZEJ BANAŚ
AKTYWNIE
#sport
13
W zależności od tej specyfiki
biegania musimy dopasować
obuwie. Producenci oferują dziś
modeledostosowanedokażdej z
tych grup, wyposażone w odpowiednie wsparcie, stabilizację
i amortyzację. Ta ostatnia jest
szczególnie istotna dla osób, które zaczynają biegać, aby zrzucić
zbędne kilogramy.
Po czym więc możemy zauważyć, że biegamy w źle dobranych butach? Po bólach, łydek,
kolan, stawów. Często tłumaczymyjesobietym,żejesteśmynato
za starzy, a czasami wystarczy
zmienić obuwie.
Różne buty powinniśmy wybrać również w zależności od tego, gdzie biegamy. Inne są przeznaczonenatrasyterenowe,a innenadrogiasfaltoweczybetonowe. Jeśli biegamy po asfalcie
i zbiegamy na przykład na ubite
ścieżki leśne, to nie musimy wybierać butów terenowych. Przydadzą się nam one, jeśli biegamy
ponieutwardzonychinierównych
ścieżkach. Przydaje się wówczas
ich bieżnik, zwiększający przyczepność i skuteczniej stabilizujący kostkę.
Natomiastnatrasypotwardej
nawierzchni wybrać należy te
modele, które zapewniają nam
dobrą amortyzację. Bez niej możemyzbytmocnoobciążaćnasze
stawy.
#aktywnie
14
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
#Żużel
Torunianie wygrali mecz, ale to zielonogórzanie skakali z radości na koniec
KS Toruń zwyciężył
SPAR Falubaz Zielona Góra dostał bonus
Przed pierwszym biegiem: Grigorij
Łaguta (z prawej) i Kacper Gomólski
Jason Doyle
cieszył się z
występów na
Motoarenie
Żużel może być piękny
Chwila
triumfu
Falubazu
Panowie, jedziemy po zwycięstwo!
Agnieszka
Wasilewska
i Grigorij Łaguta
Najmłodsi
kibice
FOT. SŁAWOMIR KOWALSKI
Walka
była
zacięta
#aktywnie
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO
www.naszemiasto.pl
15
Strażacy w pełnym rynsztunku bojowym, oddychając dzięki butli, musieli pokonać pięć ciężkich stacji
Co to znaczy być twardzielem? Zawody
FCC oczyma toruńskiego strażaka
ZAWODY STRAŻAKÓW
AKCJA W BIEGU
Czywpółtorejminutymożna
wbiecnaczwartepiętro,
zbieciodciągnąć80-kilogramowegomanekina?Można.
Aletrzebabyćtwardymisilnymjakstrażak.
Mundur bojowy strażaka wraz
zaparatempowietrznymważy20
kg.-Gdypłoniewysokibudynek,
tonanajwyższąkondygnacjęmusimywbiec,aniewchodzić–podkreśla st. strażak Mateusz
Nogajski z PSP Toruń, uczestnik
FCC. Na toruńskich zawodach,
strażacy wbiegali na kilkunastometrową wieżę z 20 kg sprzętem
nabarkach.Nasamejgórzeszybko wciągali nalinie kolejne 20 kg
sprzętu – jak podczas akcji. Następnie,pędemnadółisześciokilowym młotem trzeba tłuc w ok.
70 kilogramowe żelastwo, aż się
przesunieo1,5metra.Dalej25metrów slalomem. Tak samo biega
się między hydrantami lub ludźmi podczas gaszenia pożaru. Potemtrzebarozciągnąćwążigasić
źródło pożaru. Na koniec symulacja ewakuacji człowieka. Junak
#Janusz Milanowski
TRENING TWARDZIELI
St. strażak Mateusz Nogajski trenuje
przez sześć dni w tygodniu
FOT. JANUSZ MILANOWSKI
aa Pożary budynków, wypadki
drogowe, kolizje kolejowe, katastrofy budowlane – to strażacka
codzienność, wymagająca żelaznej kondycji i siły. FCC
(Firefighter Combat Challenge)
wymyślili Amerykanie, by lepiej
przygotowaćfizycznieswoichstrażaków.
Strażacymusząwpełnymrynsztunku bojowym, oddychając
przezaparatpowietrzny,pokonać
jak najszybciej pięć stacji symulujących rzeczywiste działania,
w których walczą o życie ludzi.
W zeszłym tygodniu w ten
sposob zmagało się 300 strażaków z Europy na Rynku Nowomiejskim w Toruniu. Walczyli o
tytuł „Najtwardszego strażaka”.
musi tyłem odciągnąć przez 40
metrów manekina ważącego 80
kg. Warto przy tym wiedzieć, że
strażakwmasce musi włożyćdużowysiłkuwoddychanie,żebyzadziałał automat podający powietrze. Mówiąc najprościej wdycha
20 proc.mniej powietrzaniżczłowiek biegający przez park. Najlepszystrażakwkategoriiindywidualnej, Krzysztof Krawczyk ze
Szczecina, zrobił to wszystko
w czasie 1,36 min.
Człowiekzlepsząkondycjąpokona tor FCC w kilkanaście minut.
Strażak, który jest w stanie uzyskać czas poniżej półtorej minuty, to ostro trenujący twardziel.
Toruńska drużyna, startująca
wtychzawodach,podczastreningów wchodziła pokilkanaście razy na 11 piętro. Oprócz tego biegali,ćwiczyliwytrzymałośćnasiłowni imieli też specjalne treningi oddychania w masce.
- Chodziło o to, żeby w płucach znalazło się tyle powietrza,
ilemaskajestwstanieprzekazać,
– tłumaczy Mateusz Nogajski.
W ten sposób trenowali cały rok,
pełniąc przy tym służbę.
Nasz rozmówca wyznał, że
częściąjegotreningujestcodzienny półtoragodzinny bieg. Oprócz
tego wojskowycrossfit isiłownia.
W FCC startujeoddwóchlat. Już
napierwszychzawodach uzyskał
czas 1,54 min. Wtedy też zdobył
siódme miejsce na mistrzostwach Europy w Berlinie.
W zeszłym roku wygrał ogólnopolskie zawody wkategorii do 30
lat,awklasyfikacjigeneralnejbył
drugi.
MOŻECIE NA NAS LICZYĆ
Dwa lata temu 25-letni st. strażak
Mateusz Nogajski wraz z kolegami ratował ludzi z płonącej
„Zofijówki” . Wyniósł mężczyznę. Wrócił do środka i znalazł
jeszcze na balkonie nieprzytomnakobietę. Wymieniłaparatzpowietrzem i po pięciu minutach
znowu był w akcji i czuł, że może
działać wiele godzin. Nie potrafi
powiedzieć, czy to trening, czy
adrenalina. Podkreśla tylko jedno. -My,strażacyjesteśmyrodziną. Zawszemożecienanasliczyć.
#reklama
16
www.naszemiasto.pl
CZWARTEK, 2 LIPCA 2015
NASZEMIASTO