Tony Hsieh - Art of Dreaming 3.0
Transkrypt
Tony Hsieh - Art of Dreaming 3.0
Jedyna opcja: dawaj innym szczęście! TONY HSIEH case study 1982 – (9 lat): młody biznesman Tony już jako dziecko myślał o założeniu swojego biznesu. Pierwszym poważnym zajęciem było robienie znaczków-przypinek ze zdjęć. Interes całkiem nieźle się kręcił. Po kilku latach działalność przekazał swojemu młodszemu bratu. Później na studiach wpadł na pomysł sprzedaży ciepłych posiłków na uczelni, na której nie było można kupić nic do jedzenia. Najpierw razem z kumplem otworzyli grill w jadalni. Później chcąc zmniejszyć koszty przerzucił się na sprzedaż jedzenia z McDonalda, po które jeździł jeden przystanek metrem. 1997 – (24 lata): pierwszy start-up W czasie studiów dostał już ofertę pracy, z której skorzystał. Jednak praca w korporacji, w której nie robił nic co by go fascynowało, szybko mu się znudziła. Zdecydował się na odejście i założenie z przyjaciółmi własnego biznesu. Nie było to jednak takie proste. Dopiero pomysł założenia strony Link Exchange przyniósł im satysfakcję i radość. Inwestorzy zauważyli potencjał w tej stronie i chcieli ją odkupić, jednak Tony się na to długo nie zgadzał. Pasja i spełnienie, jakie dawała mu praca nad tą stroną, była ważniejsza niż pieniądze. Największy sukces Link Exchange osiągnęło w 1997. Tony przyjął ofertę (3 mln dolarów) wielkiego inwestora, Micheala Moritza z Sequoia Capital, (sfinansowali Yahoo!). Stał się członkiem zarządu i głównym udziałowcem firmy. Spowodowało to gwałtowny rozrost firmy i zatrudnienie ogromnej ilości ludzi. Firma się tak szybko rozwijała, że Tony przestał rozpoznawać swoich pracowników. Klimat przyjacielskiej grupy studentów się ulotnił. Spora część pracowników chciała tylko zrobić karierę, szybko zarobić i odejść. Nie było już wspólnoty. Nie taką firmę chciał stworzyć. 1998 – (25 lat): wszystko bez sensu... Rok później firma przekroczyła liczbę 100 pracowników. Brak bezpośredniego kontaktu z taką ilością ludzi spowodowało, że Tony utracił swoją radość z życia. Zdecydował się sprzedać Link Exchange do Microsoftu za 265 milionów dolarów . W podpisanym kontrakcie zobowiązał się pracować przez rok w Microsoft. Ta praca nie sprawiała mu żadnej radości, nie dawała inspiracji ani motywacji. Stracił definitywnie sens życia. 1999 – (26 lat): odważne decyzje... W wieku 26 lat nadeszły wielkie zmiany. Odbył rejs z przyjaciółmi z liceum i studiów. Kilka dni na łódce zlało mu się w jedną wielką całość. Była to niekończąca się impreza. Duża ilość alkoholu spowodowała u niego wielkie przemyślenia dotyczące sensu życia. Zrozumiał, że szczęście polega na cieszeniu się życiem. Podczas rejsu podjął decyzję o rezygnacji z wielkich pieniędzy. Po powrocie od razu złożył rezygnację z Microsoft, co wiązało się z zapłaceniem wielkiej kary za zerwanie kontraktu (ok. 8 mld dolarów). Tony nie miał planów na przyszłość. Wiedział jednak, że to już koniec z pogonią za pieniędzmi, a początek szukania pasji. 2000 – (27 lat): nowy start Wielu przyjaciół odeszło razem z nim z Microsoft. Założyli wspólnie inkubator biznesu Venture Frogs. Ich pierwszą inwestycją jako anioła biznesu, była firma obuwnicza Zappos. Tony poszukiwał radości w życiu. Zafascynował się pokerem i jego podobieństwem do biznesu. Wyciągał setki wniosków z gry. W tym samym roku odnowił również znajomości z przyjaciółmi z liceum. Zakończył rok pamiętną imprezą urodzinową. Zafascynował się również klimatem imprez RAVE. 2002 – (29 lat): Zawsze i Wszędzie Możesz Wszystko?! W wieku 29 lat podjął największe wyzwanie swojego życia. Zdobył się na odwagę na zdobycie góry Kilimandżaro. Była to dla niego najcięższa rzecz w życiu. Wtedy uświadomił sobie, że może wszystko. Sprzedał loft, aby ratować finansowo Zappos. Zaryzykował całe swoje życie i wszystko, co miał dla marzenia. Zappos osiągnęło olbrzymi wzrost sprzedaży dzięki połączeniu produktu magazynowego z dropshippingiem.. 2003 – (30 lat): co jest najważniejsze? To był rok budowania swojego szczęścia. Tony zdecydował się zrezygnować z dropshippingu, aby rozwijać firmę. Zaciągnął pożyczkę na spłacenie wszelkich zadłużeń. Stworzył własne Call Center. Udało mu się stworzyć taką kulturę wśród pracowników, że czerpali oni przyjemność zarówno ze wspólnego czasu spędzanego w biurze jak i poza nim. Uświadomił sobie, że obsługa klienta jest głównym punktem skupienia. Skupił się na budowaniu zaangażowania i zaufania wśród pracowników. 2008 – (35 lat): CZAS PRÓBY W wieku 35 lat Zappos przeżyła bardzo ciężki dla siebie okres. Był to rok największych wzlotów jak i upadków, zarówno wewnątrz i na zewnątrz firmy. Globalny spadek gospodarki również osłabił firmę. Tony musiał zwolnić, aż 8% personelu. Zappos i jego kultura została wystawiona na ogromną próbę od losy. 2009 – (36 lat): dawaj innym szczęście... za wszelką cenę! Na początku roku Zappos znalazło się na liście „100 najlepszych firm, w których warto pracować” w magazynie „Fortune”. Tony i przyjaciele zdecydowali się uzbierać pieniądze na wykupienie Zappos od Sequoia i innych udziałowców oraz członków zarządu, aby móc znowu prowadzić firmę po swojemu. Jednakże była to suma, której długo nie mogli uzbierać. Dopiero sprzedaż do Amazonu, czyli wymiana akcji Zappos na akcje firmy Amazon im to umożliwiła. Po zamianie Amazon stał się jedynym udziałowcem Zappos, a Tony mógł znowu prowadzić firmę po swojemu, a więc dając ludziom szczęście. ŹRÓDŁA: Książka: Dawaj innym szczęście - Tony Hsieh - MT Biznes https://en.wikipedia.org/wiki/LinkExchange