WYSTAPIENIE PREZYDENTA RP ALEKSANDRA
Transkrypt
WYSTAPIENIE PREZYDENTA RP ALEKSANDRA
WYSTĄPIENIE PREZYDENTA RP ALEKSANDRA KWAŚNIEWSKIEGO Wygłoszone 16 lutego 1998 w Wilnie podczas uroczystości 80-lecia Odrodzenia Państwa Litewskiego /wersja podstawowa/ Jestem zaszczycony, że mogę uczestniczyć w dzisiejszej uroczystości. Osiemdziesiąta rocznica deklaracji niepodległości jest wielkim świętem dla wszystkich Litwinów. Ja i moi rodacy rozumiemy to bardzo dobrze, bo wiemy, jak cennym dobrem jest niepodległość. W imieniu Polski dziękuję Litwie za zaproszenie, które jest pięknym nawiązaniem do starego obyczaju, aby na wielkie uroczystości, obchodzone w rodzinnym gronie, zapraszać także bliskich sąsiadów i przyjaciół. Narody żyją nieprzerwanie; są jednak momenty, które stają się miarą pulsu ich życia. Takim momentem w dziejach litewskich - a także polskich - był rok 1918. Kiedy osiemdziesiąt lat temu Rada Litewska proklamowała "odbudowę niepodległego, opartego na demokratycznych podstawach Państwa Litewskiego", wyraziła ziszczone marzenia swych rodaków. Litwa, pomna swej dumnej przeszłości, powróciła do europejskiej rodziny wolnych narodów. Stał za nią dorobek wielu wieków i wielu pokoleń. Już w XIII i XIV stuleciu, u zarania swej państwowości, Litwini potrafili stworzyć państwo prężne i dobrze zorganizowane, w którym zasada tolerancji narodowościowej sprzyjała rozwojowi różnorodnej społeczności. Dokonania takich wielkich władców, jak Mindaugas (Mindaugas), Algirdas (Algirdas), Gediminas (Giediminas), Vytautas (Witautas), stanowią imponujący rozdział historii Litwy; są niezwykłą kartą w dziejach Europy. Pamięć o chlubnej przeszłości, przywiązanie do swego języka, kultury i obyczaju, pozwoliły Litwinom przetrwać czasy najcięższe. Nam, Polakom, łatwo pojąć gorycz Waszych doświadczeń. W dziejach obu naszych, bliskich sobie, narodów wiele było cierpienia, wiele było dramatów. Przetrwaliśmy. Wykorzystując dziejową szansę, Polska i Litwa powróciły do niepodległego bytu, niemal równocześnie, w 1918 roku. I na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych nasze narody, znów niemal równocześnie, odzyskały prawdziwą suwerenność, demokrację i możliwość rozwoju. Dziejowe sukcesy są dziełem całych zbiorowości. Jednak tylko nieliczni mają wolę, odwagę i siłę, aby aspiracje narodu uczynić celem swego życia. Mobilizują innych i stają się symbolami dokonań całej narodowej wspólnoty. W tak uroczystym dniu, chciałbym pokłonić się wielkim postaciom litewskiego odrodzenia narodowego, takim jak Jonas Basanavicius, czy też twórca litewskiego hymnu Vincas Kudirka. Nie można dzisiaj nie dostrzegać ich bohaterstwa, determinacji i trudu, aby litewskie drzewo, zakorzenione w europejskiej glebie, mogło żyć i wzrastać jak najpełniej. Dzisiejsza chwila kieruje nasze myśli ku wielu postaciom z historii Polski i Litwy. W tym uroczystym momencie chciałbym przywołać imię kogoś, kto jest duchowym przewodnikiem obu naszych narodów. To właśnie z niego czerpali litewscy i polscy twórcy odrodzenia narodowego. Adam Mickiewicz - wielki poeta, wielki myśliciel i wielki Europejczyk - urodził się dokładnie dwieście lat temu. To czego dokonał i to, o czym marzył, jest dla nas fascynującą księgą o nas samych, którą możemy odczytywać wciąż na nowo. Litwa i Polska są dziś sobie bliższe niż kiedykolwiek. Tak jak kiedyś dzieliliśmy podobne niedole, tak dzisiaj łączą nas podobne sukcesy. Jesteśmy przyjaciółmi, którzy nauczyli się nawzajem słuchać i rzeczowo rozmawiać o swoich oczekiwaniach. Nasza współczesna droga ku sobie znaczona jest faktami, które uznać można za kamienie milowe. Przypomnę stanowisko rządu Rzeczypospolitej Polskiej na Uchodźstwie, który nigdy nie uznał likwidacji państwa litewskiego w 1940 roku. W polskim społeczeństwie powszechne było uczucie sympatii dla sprawy litewskiej niepodległości. Mieliśmy poczucie solidarności z narodem litewskim, gdy na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych upomniał się on o prawo do samostanowienia. Fundamentem dla naszych dobrosąsiedzkich stosunków stał się traktat podpisany 26 kwietnia 1994 roku. Łączy nas współpraca parlamentarna, wojskowa, gospodarcza, kulturalna i międzyregionalna. Jesteśmy dla siebie dobrymi sąsiadami. Podążać do wspólnego celu to znaczy iść razem i pomagać sobie w trudach marszu. Litwa może liczyć na Polskę. To wspólne stanowisko wszystkich sił politycznych w moim kraju. Polska - i teraz, i w przyszłości - uczyni wszystko, co możliwe, aby wspólnie z Litwą, a także Estonią i Łotwą, uczestniczyć w NATO i Unii Europejskiej. Powtórzę raz jeszcze to, co ------------str. 1 mówiłem przed dwoma laty: Bez niepodległej i bezpiecznej Litwy nie będzie bezpiecznej Polski. Bez organicznej stabilności i bezpieczeństwa naszego regionu nie może być bezpiecznej Europy. Polsko - litewskie porozumienie, zbliżenie i partnerstwo jest dziełem konkretnych ludzi. W imieniu moich rodaków dziękuję wszystkim Litwinom, którzy się do tego dzieła przyczyniają. Pragnę złożyć wyrazy wielkiego szacunku Panu Prezydentowi Algirdasowi Brazauskasowi za wszystko, co uczynił dla rozwoju państwa litewskiego, dla budowania partnerstwa i współpracy między Litwą a Polską oraz dla umocnienia stabilności w naszym regionie Europy. Słowa podziwu i wielkiego poważania kieruję do Pana Przewodniczącego Sejmu, Vytautasa Landsbergisa, którego rola w powtórnym odrodzeniu niepodległości Litwy miała wymiar historyczny. Panu Prezydentowi - Elektowi Valdasowi Adamkusowi składam gratulacje z okazji niedawnego wyboru. Znając dokonania Pana Prezydenta w emigracyjnym ruchu patriotycznym wyrażam ufność, że nasza przyszła współpraca dobrze przysłuży się Litwie i Polsce. Litwa niepodległa, Litwa demokratyczna, Litwa sukcesu gospodarczego jest współarchitektem i ważnym uczestnikiem ładu, który tworzy się wokół Bałtyku i w Europie. Polska życzy Litwie pomyślności. Na ręce dostojnych przedstawicieli narodu litewskiego składam serdeczne życzenia i gratulacje z okazji dzisiejszej podniosłej rocznicy. Życzę Republice Litewskiej samych dobrych dni i wielu sukcesów, a wszystkim Litwinom spełnienia ich życiowych aspiracji. Życzę, aby nowe stulecie przyniosło nam wszystkim to, czego z nadzieją po nim oczekujemy. Niech żyje niepodległa Litwa: dobry sąsiad i strategiczny partner Polski! ------------str. 2