Europejskie Dni Dziedzictwa

Transkrypt

Europejskie Dni Dziedzictwa
Europejskie Dni Dziedzictwa
Europejskie Dni Dziedzictwa
We wrześniu, po raz 23, w Polsce świętowaliśmy Europejskie Dni Dziedzictwa. Odbyły się one pod wspólnym hasłem
przewodnim „Utracone dziedzictwo”. Dni te były okazją do przypomnienia utraconych elementów dziedzictwa,
ważnych wydarzeń, ginących zawodów. Promowały również te elementy lokalnego dziedzictwa, dzięki którym umacnia
się nasza tożsamość i duma z naszej małej ojczyzny.
W tym roku, po raz pierwszy, do obchodów EDD przystąpił Rębiszów. Pomysłodawczynią organizacji tych dni u nas była
pani Natalia Łój. Głównym organizatorem była Szkoła Podstawowa w Rębiszowie, która wzięła na siebie
odpowiedzialność za sprawny i bezpieczny przebieg wydarzeń na terenie szkoły i poza nią. Współorganizatorami byli:
Ochotnicza Straż Pożarna, sołtys i Rada Sołecka, Parafia p.w. świętej Barbary, Stowarzyszenie Zakwisie, Biblioteka
Publiczna Miasta i Gminy Mirsk oraz liczne grono mieszkańców. Przez dwa dni, 19 i 20 września br., można było
skorzystać z wielu wydarzeń społecznych i kulturalnych, dostępnych dla wszystkich. Udział w nich był bezpłatny, a
organizatorzy i prowadzący zajęcia działali w ramach wolontariatu nie pobierając wynagrodzenia.
19 września, o godz. 10.00, swe podwoje otworzyła remiza strażacka OSP KSRG Rębiszów. Do godz. 18.00 wszyscy
chętni mogli zwiedzać wnętrze remizy, oglądać sprzęt i stroje strażackie oraz rozmawiać ze strażakami o ich pracy.
Uroczysta inauguracja obchodów EDD rozpoczęła się o godz. 12.30 w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej w
Rębiszowie. Wspólnie odśpiewano hymn państwowy, wszystkich zgromadzonych ciepło przywitała dyrektor szkoły pani
Violetta Segedyn, słowo wstępne wygłosiła pani Joanna Kossak, kilka zdań powiedział również sołtys pan Piotr Cybulski.
Uczniowie szkoły zaprezentowali się w krótkim pokazie tańców i piosenek znanych i lubianych przez kolejne pokolenia
mieszkańców. Dzieci tańczyły w dwóch grupach wiekowych kl. I-III i kl. IV-VI. Widzom występy przypadły do gustu, co
podkreślili gromkimi brawami. I jeszcze chwila refleksji i zadumy. Odczytane zostały osobiste wspomnienia z przyjazdu
na Ziemie Odzyskane i z osiedlenia się w Rębiszowie, jednej z naszych mieszkanek, pani Janiny Skórki-Szyc „Kartki z
pamiętnika”. Jej wiersze przeczytała wnuczka – pani Anna Kaniuk. Słuchając tekstu wspomnień, myślami przenieśliśmy
się w odległe, powojenne czasy. Na sali była wyjątkowa cisza. Takich chwil potrzebujemy więcej, żeby zatrzymać się w
biegu i pomyśleć.
Po chwilach zadumy i refleksji przyszedł czas na wydarzenia i zajęcia w terenie, na boisku szkolnym i w budynku szkoły.
W holu szkoły wyeksponowano wystawę zdjęć pana Andrzeja Woźniaka „Rębiszów w obiektywie”. Tuż po godz. 13.00
ruszyła wyprawa „Polnymi drogami do siebie”. Przewodnikami byli pani Edyta Hryciew i pan Piotr Cybulski.
Uczestnikami zaś uczniowie kl. IV-VI wraz z wychowawcami i zainteresowani mieszkańcy. Wystarczyły wygodne buty i
dobry humor, aby wycieczka terenowa była udana. Zakończenie wyprawy odbyło się w pasiece pana Waldemara
Woźniaka. Wszyscy z zainteresowaniem słuchali opiekuna pszczół, oglądali ule i pomieszczenie, w którym miód trafiał
do słoików. Pszczoły nie zwracały na gości pasieki uwagi i odwiedziny zakończyły się pokojowo.
Po wyprawie chwila odpoczynku i o godz. 15.00 pokazy strażackie. Najpierw, w krótkim pokazie sprawnościowym
zaprezentowała się dziecięco-młodzieżowa drużyna strażacka. Następnie można było obejrzeć sprzęt ratownictwa
technicznego, bojowe wozy strażackie. Głównym punktem programu był wjazd samochodu strażackiego na sygnałach
świetlnych i dźwiękowych z drużyną strażacką, w pełnym ekwipunku bojowym. Ugaszony został pozorowany pożar,
najpierw przez strażaków, później dogaszony przez działko wodne. Prowadzącym te działania był Naczelnik OSP KSRG
pan Łukasz Hryciew. Z ogromną pasją i wiedzą opowiadał o wszystkim, co związane jest ze strażą – szczególnie naszą
sołecką. Wszyscy słuchali i oglądali z ogromnym zainteresowaniem. Żal było kończyć te zajęcia, ale czas minął i o godz.
16.00 rozpoczęły się warsztaty: multimedialne – prowadząca pani Anna Kaniuk, plastyczne – prowadzące panie z
Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Mirsk Anna Kossak-Granda – dyrektor biblioteki, Marta Modrzejewska, Katarzyna
Machnik oraz sprawnościowe – prowadzący pan Arkadiusz Dołęga i pani Marzena Lewandowska, wiązania i noszenia
dzieci w chuście – prowadząca pani Natalia Łój. Dla uczestników przeznaczone były dyplomy, nagrody książkowe,
gadżety reklamowe, słodycze. Działał kącik kawowy z napojami i ciastami upieczonymi przez rodziców uczniów. Nie
zabrakło grillowanej kiełbasy z bułką. O godz. 17.00 zakończono dzień pełen wrażeń. Uczniowie odjechali do domu
szkolnym autobusem lub z rodzicami. Kto mógł, został w szkole i pomógł doprowadzić jej teren do porządku. Do
kościoła przeniesiono wystawę zdjęć i wieniec dożynkowy, który jest pamiątką zachowanego dziedzictwa wsi polskiej.
20 września rozpoczął się drugi dzień obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa w Rębiszowie. W godz. 10.00-15.00
można jeszcze było zwiedzać remizę strażacką. Proboszcz parafii ks. Zbigniew Pacyniak był gospodarzem drugiego
dnia EDD. Od godz. 14.30 w kościele parafialnym udostępnione zostały do zwiedzania wystawy zdjęć autorstwa pana
Andrzeja Woźniaka – „Rębiszów w obiektywie” i zbiorów pana Stanisława Kozickiego – „Z dziejów kolejnictwa”. O godz.
15.00 gości zgromadzonych w kościele przywitała pani Natalia Łój i zaprosiła do wysłuchania referatu i wykładu,
związanych z historią tych terenów.
Pierwszym występującym był mieszkaniec Rębiszowa pan Stanisław Kozicki, który wygłosił referat, a właściwie
przedstawił opowieść o dziejach kolejnictwa na tym terenie, od czasów historycznych do współczesnych. Teraz
obchodzimy 150 rocznicę powstania linii kolejowej biegnącej przez Rębiszów. Ponieważ pan Stanisław jest kolejarzem
czynnym zawodowo, więc przemiany zachodzące w kolejnictwie są dla niego żywe, jest ich częścią. Z wyraźnym
wzruszeniem w głosie opowiadał o czasach obecnych, o pracy na kolei. Zebrani brawami podziękowali panu
Kozickiemu za podarowanie im okruchów historii tak starannie pielęgnowanej i przechowywanej w zaciszu domowym.
Jako drugi wystąpił mieszkaniec Mirska pan Feliks Chojnacki, interesujący się historią tych terenów. Wykład miał swoim
zakresem obejmować historię kościołów w Rębiszowie. Ale wiąże się to ściśle z historią wsi, jej mieszkańców i okolic.
Wykład zbiegł się w czasie z 710 rocznicą powstania Rębiszowa. Pierwsza wzmianka o Rębiszowie, jako miejscu na
szlaku kupieckim, pojawiła się w roku 1305. Wszyscy z zainteresowaniem słuchali, jak toczyło się życie na tych
terenach, jak działania wojenne na przestrzeni dziejów warunkowały możliwości rozwoju wsi i miast. Historia opiera się
na datach, ale pan Feliks dodawał do nich przeróżne fakty – jedne smutne, inne humorystyczne. Opowieść historyczna
o tych terenach była ciekawa, ale niezbyt długa. Czas grał główną rolę i obchody EDD dobiegły końca. Wystawy pana
Andrzeja Woźniaka i pana Stanisława Kozickiego pozostały jeszcze w kościele, żeby więcej ludzi miało możliwość ich
obejrzenia. Zdjęcia „Rębiszów w obiektywie” zostaną wyeksponowane w najbliższym czasie w Bibliotece Publicznej
Miasta i Gminy Mirsk.
Uroczystego zakończenia obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa dokonała pani Joanna Kossak. W serdecznych
słowach podziękowała organizatorom, uczestnikom i sponsorom. Bezpłatnego wsparcia udzielili: firma „Świat Reklam”
z Rębiszowa – przygotowanie oprawy graficznej, sołtys wsi Rębiszów – kiełbasa na ognisko i dodatki, Piekarnia „Weda”
– bułki, Rada Rodziców SP Rębiszów – ciasta i obsługa stoisk spożywczych, sołectwo Grudza – wypożyczenie warnika
do gotowania wody, firmy i instytucje – przekazanie nagród na konkursy - Przedsiębiorstwo Produkcyjno Usługowe
Pri-Bazalt, Urząd Miasta i Gminy Mirsk, Starostwo Powiatowe we Lwówku Śląskim, Lokalna Grupa Działania
„Partnerstwo Izerskie”, Nadleśnictwo Świeradów oraz Karkonoski Park Narodowy.
Słowa podziękowania padły też z ust sołtysa sołectwa Rębiszów. Podziękował wszystkim za bardzo dobrą organizację
obchodów EDD. Mimo problemów i obaw jeszcze raz okazało się, że Rębiszów jest w stanie sprostać różnym
wyzwaniom. Szczególnie pracownicy i uczniowie Szkoły Podstawowej w Rębiszowie udowodnili, że nie ma rzeczy
niemożliwych, są tylko trudne. A wspólnym wysiłkiem, czasami nadludzkim, można przenosić przysłowiowe góry.