Szachy dla amatorów_Proces_szkolenia

Transkrypt

Szachy dla amatorów_Proces_szkolenia
PROCES SZKOLENIA
O szkoleniu dzieci
Jedną z ciekawszych rzeczy, w jakich możemy się sprawdzić, jest dzielenie się swą wiedzą i
doświadczeniem z młodszymi pasjonatami królewskiej gry. Niektórzy nazywają to szkoleniem
szachowym. Pojawiają się pytania: jak szkolić, aby robić to dobrze? Jakie cechy należy posiadać i
rozwijać, aby być dobrym instruktorem/trenerem szachowym? Chciałbym podzielić się moją wiedzą,
doświadczeniem oraz praktyką. Oto moje wskazówki:
•
KOCHAJ DZIECI. Pracę z nimi traktuj jednocześnie jak dobrą zabawę, wspomaganie i
rozwijanie ich umiejętności oraz zasobu wiedzy. Pamiętaj, że dzieci potrzebują przede
wszystkim akceptacji, wsparcia, miłości oraz troski. Dopiero wówczas mogą dawać z siebie
wszystko - zwłaszcza jeśli będziesz potrafił pomóc im to z siebie wydobywać.
•
KOCHAJ TO CO ROBISZ. Jeśli pasjonujesz się szachami, potrafisz zaszczepić swoją pasję u
innych oraz opowiadasz o tym co robisz ze szczerym zainteresowaniem i entuzjazmem, starając
się przy tym, aby uczestnicy szkolenia byli tym zainteresowani oraz mieli możliwość pokazania
tego co najlepiej potrafią... to jesteś na właściwej drodze! Autentycznego zainteresowania oraz
pasji nie da się podrobić, więc dzieci szybko sprawdzą twoją szczerość!
•
PRZYGOTUJ PLAN i realizuj go zgodnie z tym co zamierzasz. Stale sprawdzaj oraz
monitoruj potrzeby i możliwości dzieci. Jeśli nie są jeszcze gotowe, aby brać trudniejsze
tematy, wówczas pomóż im stopniowo dojrzeć do nich. Nadzoruj, aby poziom trudności nie
był zbyt wysoki, bo wtedy dzieci szybko stracą zainteresowanie tym czym się zajmują. Warto
także zwrócić uwagę na to, że niekiedy dzieci potrzebują trudniejszych zadań (stymulacji), po
to aby móc z siebie dać jak najwięcej. Nie zapominaj również o tym, że zbyt łatwe tematy i
zadania szybko nudzą dzieci. Dlatego stale (w czasie lekcji jak i po ich zakończeniu)
sprawdzaj i oceniaj (oraz usprawniaj) to co dobrze działa na dzieci.
•
TRAKTUJ KAŻDE DZIECKO INDYWIDUALNIE. Pamiętaj, że niektóre dzieci mają inne
właściwości psychofizyczne niż inne. Jedno dziecko jest „wybuchowe”, ale inne może być „cichą
szarą myszką”. Oboje potrzebują tego, aby je odpowiednio stymulować oraz zachęcać do dawania
z siebie jak najwięcej. Stale obserwuj jednak reakcje dziecka i nie dopuszczaj do sytuacji w której
będzie oceniało siebie jako złe, głupie czy też niewiele warte. Zwykle dzieje się tak wtedy, gdy
dziecko nie zna odpowiedzi na dane pytanie i myśli, że jest to równoznaczne z tym, że nie
otrzyma od ciebie miłości i wsparcia, a przede wszystkim akceptacji) którego tak bardzo
potrzebuje. Czasami konieczne będzie, abyś uświadamiał dziecku, że nieprawidłowa odpowiedź
lub jej brak wcale nie oznacza, że jest ono nic niewarte. Zachęcaj dziecko do wysiłku, ale także
przypominaj, że ma prawo do tego, aby czegoś nie wiedzieć czy też pomylić się.
1
Zarys planu szkoleniowego – dla poziomu 1000-1400 (od nowicjusza do IV kategorii)
Załóżmy, że mamy poprowadzić zajęcia dla grupy, która już zna zasady gry i trochę
„pogrywa”. Co robić? Oto wskazówki na co warto zwrócić uwagę: zarys planu pracy na 6-8 miesięcy
szkolenia (zawodnicy poziomu 1000-1400).
W zależności od ilości osób oraz ich poziomu, należy odpowiednio dobrać uczestników i
podzielić ich na grupy. Najczęściej dzieli się na grupę: początkującą, średniozaawansowaną oraz
zaawansowaną. Grupa powinna składać się z około 10-14 uczestników i 2-3 osób prowadzących
(przy większej ilości uczniów efektywność nauczania może być niska). Ważne jest, aby nie było zbyt
dużego rozrzutu względem poziomu gry, gdyż wtedy efektywność zajęć dość mocno spada. Tak czy
inaczej: jeśli nie ma możliwości ścisłego podziału, wówczas warto dobierać silniejszego zawodnika
do współpracy ze słabszym(i). Można dawać zadania i dzielić na grupy 3-4 osobowe. Dzięki temu
uczymy także współpracy w grupie.
W przypadku prowadzenia zajęć z młodzieżą, która zna już zasady gry i już „coś grała” można zrobić
chociażby taki przykładowy plan:
•
•
•
•
Wypisanie na tablicy najważniejszych pojęć oraz ujęcie w tabeli ważnych informacji.
Przedstawienie ogólnych 3 faz gry szachowej: debiutu, gry środkowej oraz gry końcowej.
Omówienie celu gry w poszczególnych fazach
Ćwiczenia praktyczne i forma zadawania pytań jako sprawdzanie zrozumienia materiału oraz
mobilizowanie dzieci i młodzieży do większej aktywności na zajęciach
Poniżej prezentuję poszczególne fazy gry (debiut, gra środkowa i końcowa) wraz z zagadnieniami,
które warto poruszyć. Są to tylko wskazówki, które mają pomóc osobie prowadzącej zajęcia, aby
miała orientację co do zakresu podstawowego minimum nauczania. Bardziej szczegółowe opisy
można znaleźć w dostępnej literaturze. Przykładem może być „Program szkolenia szachistów…”.
DEBIUT
Kontrola centrum za pomocą figur lekkich oraz centralnych pionków (z linii „d” i „e”)
Wyprowadzenie lekkich figur z początkowych pozycji - najpierw skoczki i gońce
Przygotowanie i jak najszybsze wykonanie roszady (najczęściej krótkiej)
celem zabezpieczenia pozycji króla
Wyprowadzenie pionków centralnych, aby kontrolowały centrum i dawały swobodę działania innych
figurom (zwłaszcza gońcom; skoczki nie wymagają „otwarcia drogi”)
Zakończenie debiutu w momencie gdy „wieże podają sobie ręce”
(brak innych figur na pierwszej linii; po wykonaniu roszady obie wieże są ze sobą połączone)
2
Podkreślenie celu debiutu: szybka mobilizacja sił, kontrola centrum, zabezpieczenie króla (zwykle przez
wykonanie roszady oraz dodatkowo zapobieganie realizacji tych samych celów przez przeciwnika
(profilaktyka i ograniczanie możliwości!)
Dodatkowo należy omówić i wprowadzić podział na debiuty otwarte, półotwarte i zamknięte.
Następnie wybrać kilka z nich i ogólnie je omówić: zwłaszcza pod kątem najważniejszych idei (planów gry).
Przy okazji warto także w każdym z debiutów pokazać kilka pułapek oraz tego jak je należy wykorzystywać
(w formie zadań-pytań). Następnie pokazać co należało zagrać, aby nie dopuścić do katastrofy.
Stopniowo jeśli będzie taka potrzeba i zrozumienie podstaw będzie dobre, można także dodatkowo omawiać
poszczególne debiuty (ew. warianty) nieco głębiej - z uwzględnieniem gry środkowej,
a niekiedy i zarysu końcówek, które mogą z nich wynikać. Niemniej nie należy się spieszyć z podawaniem
wariantów, lecz raczej zwracać uwagę na idee debiutowe i ich powiązanie strategiczne z taktyką
GRA ŚRODKOWA
Podział na taktykę i strategię:
a) taktyka - jako „zwykłe zbijanie bierek” oraz jako kombinacja - (motyw ofiary i poświęcenia do tego,
aby osiągnąć pozytywny cel - zysk materiału, lepszą pozycję, remis poprzez wiecznego szacha, itp.);
rozróżnienie na kombinacje poprawne i niepoprawne oraz podkreślenie, że niepoprawne kombinacje
nie powinny mieć miejsca (chyba, że stopień skomplikowania pozycji i trudność w obaleniu
niepoprawnej kombinacji jest jedynym praktycznym sposobem, aby uratować partię). Ukazanie
konieczności oczekiwania ze strony przeciwnika, iż będzie zagrywał za każdym razem najlepszy ruch
w danej pozycji
b) strategia - jako planowanie swoich działań oraz ocena pozycji; strategia jako łańcuch, natomiast
taktyka jako poszczególne ogniwa w łańcuchu; strategia - CO chcę zrobić (plan), zaś taktyka - JAK
mam to zrobić (wykonanie)
Ukazanie związku między taktyką i strategią i podkreślenie, że bez taktyki nawet najlepsza strategia nie
będzie nic w stanie zdziałać (taktyka obala strategię).
Zaznaczenie, że strategia wymaga MYŚLENIA, natomiast taktyka (możliwość wygrania materiału w zwykły
sposób lub poprzez kombinację) raczej OBSERWACJI i dobrego policzenia wariantów.
Zaakcentowanie tego, że ocena pozycji oraz kolejno plan naszych działań muszą ze sobą razem dobrze
współgrać. Z oceny pozycji wynika plan dalszych działań, a decyzja jaki ruch chcemy wybrać (zagrać) jest
podejmowana na podstawie planu gry, wybraniu kilku ruchów kandydatów (RK), a następnie sprawdzenie
ich siły poprzez łańcuszek wariantów (ŁW).
Następnie ocena każdego RK w oparciu o końcową (hipotetyczną) pozycję w danym ŁW i wybranie tego,
który ma najwyższą ocenę i najbardziej nam opowiada.
Podkreślenie celu gry środkowej: wytworzenie słabości u przeciwnika, następnie jej zaatakowanie i w
konsekwencji wygranie materiału. Zaznaczyć bardzo ważny element jakim jest współpraca figur oraz
zajmowanie linii i kontrola ważnych strategicznie punktów (przede wszystkim centrum).
Ponadto należy pamiętać o tym, aby za każdym razem zadawać sobie pytania: jaka jest groźba? Co
przeciwnik mógłby zrobić, gdy miał jeszcze jeden ruch w tej pozycji? W jakiej części szachownicy chce
mnie zaatakować i jak chce ustawić swoje figury, aby zajmowały najlepsze pozycje?
3
GRA KOŃCOWA
Zaznaczenie ważności gry końcowej - jako realizacja osiągniętej przewagi (wygrana pozycja i zamienienie
jej na ostatecznego mata lub poddanie się przeciwnika) lub też obrona (w trudniejszej pozycji) oraz
zmierzanie w kierunku uratowania partii (remis), bądź też uzyskania lepszej (wygranej) pozycji, gdy
przeciwnik popełni błąd.
Podkreślenie i wyjaśnienie na przykładach tego, że jeśli:
a) pozycja jest wygrana, to najlepszy ruch w pozycji nadal utrzymuje jej ocenę
- czyli pozycja dalej będzie (jest) wygrana;
b) pozycja jest remisowa, to najlepszy ruch w pozycji nadal utrzymuje jej ocenę
- czyli pozycja dalej będzie (jest) remisowa;
c) pozycja jest przegrana, to najlepszy ruch w pozycji nadal utrzymuje jej ocenę
- czyli pozycja dalej będzie (jest) przegrana;
Zaznaczenie celu gry końcowej - aktywność króla oraz wytworzenie „wolniaka” (wolnego piona), aby
nastąpiła promocja, a w jej wyniku zaburzona została równowaga materialna. Niekiedy udaje się stworzyć
siatkę matową – także w tej fazie gry (zwykle przy nienajdokładniejszej grze przeciwnika).
Uświadomienie, że w początkowym etapie nauczania należy zapoznać uczniów z tym, aby wiedzieli i
potrafili praktycznie:
a) zamatować przeciwnika, gdy ma samego króla
b) rozpoznawali sytuację, gdy mat nie jest możliwy nawet jeśli przeciwnik będzie wykonywał słabe
(najgorsze ruchy) - rymowanka NMDM* („en-em-de-em”)
c) rozpoznawali sytuację, gdy mat jest możliwy nawet jeśli przeciwnik gra mocne (najlepsze ruchy)
rymowanka WMDM* („wu-em-de-em”)
NMDM = niewystarczający materiał do mata;
WMDM = wystarczający materiał do mata;
NMDM: K; K+S; K+G; K+2S (jeśli przeciwnik nie wejdzie sam na mata - nie da się wymusić mata); K+G
na K+G (przy jednopolowych gońcach)
WMDM: 2H; 2W; H+W; W; 2G
Kolejno sprawdzenie (lub nauka w przypadku braku umiejętności) stopnia zrozumienia oraz wykonywania mata
we wszystkich w/w przypadkach WMDM (matowanie G+S jest istotne dopiero od poziomu II kategorii)
Na końcu następuje przedstawienie uczniom planu nauki końcówek na kolejny okres 6-8 miesięcy:
Pionkówki: zaczynamy od K+p na K, a kończymy na K+3p na K+2p
Wieżówki: zaczynamy od K+Wp na K, a kończymy na K+W+2p na K+W+p
Gońcówki: zaczynamy od K+G+p na K, a kończymy na K+G+3p na K+G+2p
Skoczkówki: zaczynamy od K+S+p na K, a kończymy na K+S+3p na K+S+2p
Hetmanówki: zaczynamy i omawiamy tylko K+H+p na K
Znakomitym opracowaniem planu pracy w początkowym okresie nauczania (klasy I-III) jest opracowany przez Andrzeja
Modzelana i Waldemara Gałażewskiego program „program nauki gry w szachy w nauczaniu początkowym” oraz bardziej
szczegółowy „Drewniane wojsko: szachy w kształceniu zintegrowanym”. Oba dostępne w książce „Potęga możliwości szachów –
korzyści i wartości związane z królewską grą”. Bardzo gorąco polecam oba z nich!
4
10 cech idealnego trenera (instruktora, nauczyciela) szachowego
Zastanówmy się nad tym dlaczego trener czy też instruktor (ogólnie - nauczyciel szachowy bez
względu na to jak będziemy go formalnie nazywać) pozwala na uzyskiwanie dużo bardziej efektywnych
oraz trwałych rezultatów pracy szachowej. Moim zdaniem trenera powinny cechować przynajmniej takie
właściwości (nie wszystkie muszą być na najwyższym poziomie, ale o wszystkie należy dbać oraz brać
pod uwagę i rozwijać). To taka „złota 10” dla każdego trenera lub instruktora, który chce być wzorem dla
innych:
1. Trener wie jak należy efektywnie pracować
2. Trener potrafi dobrać odpowiedni materiał do nauki.
3. Trener nadzoruje i ukierunkowuje pracę ucznia.
4. Trener wspiera ucznia (także w zakresie emocjonalnym) oraz motywuje do dalszej pracy i nie
zniechęcania się trudnościami czy porażkami.
5. Trener posiada (duże) doświadczenie praktyczne (w zależności od poziomu nauczanej grupy).
6. Trener potrafi właściwie przekazywać wiedzę oraz stworzyć dobrą relację (więź) z uczniem.
7. Trener cechuje się wysokim poziomem etycznym oraz szachowym.
8. Trener potrafi wskazywać prawidłową drogę rozwoju zawodnika.
9. Trener zna swoje ograniczenia oraz poznając ucznia stara się uwzględniać jego predyspozycje
(silne i słabe strony w zakresie sfery intelektualnej, emocjonalnej oraz społecznej).
10. Trener jest (a przynajmniej powinien być) dla ucznia wzorem do naśladowania - kimś znaczącym
oraz osobą, która potrafi wspierać i pomagać uczniowi bez względu na zakres i stopień trudności.
Oczywiście pod warunkiem, że uczeń chce pracować nad sobą i rozwojem.
Powyższa złota dziesiątka jest drogowskazem, który może pomóc instruktorowi szachowemu w tym,
aby mógł starać się być coraz lepszym w tym czym się zajmuje.
Nie ukrywam, że mi osobiście praca szkoleniowa sprawia ogromną przyjemność i w pełni daje mi
okazję do wykazania się. Po to, aby obecnie mieć odpowiednie kwalifikacje i umiejętności do pracy
szachowej z dziećmi i młodzieżą zrealizowałem następujące elementy: ukończenie studiów
humanistycznych, szkolenie się w zakresie rozwijania umiejętności interpersonalnych, organizacyjnych,
jak też związanych ze stroną czysto szachową (czytanie książek szachowych, artykułów, własne
przemyślenia, pomaganie amatorom i pasjonatom poprzez udzielanie rad oraz wskazówek, uczestniczenie
w turniejach, sędziowanie turniejów, osiągnięcie minimalnego poziomu szachowego pozwalającego na
orientację w podstawach gry szachowej, kilkuletnia praca z dziećmi i młodzieżą).
To wszystko sprawia, że mam możliwość wpływania na losy szachowych geniuszy (zwłaszcza
tych w wieku od 6 do 16 lat) jak też staram się dzielić przede wszystkim moją pasją,
zaangażowaniem, umiejętnościami, wiedzą oraz doświadczeniem. I co najważniejsze dla mnie,
czerpię ogromną satysfakcję i radość z tego, że mogę pomagać i wspierać innych (chociażby w sztuce
szachowej i rozwijaniu się dzięki niej). Oczywiście do tego pragnę podkreślić, że wiele osób
pomagało (pomaga) mi w tym procesie rozwoju i kształcenia - nie tylko na drodze szachowej, lecz
przede wszystkim - życiowej.
W świecie szachowym za autorytet i wzór szachowego trenera uchodzi Marek Dworecki
(obecnie obchodzący swoje 60 lecie: w tym jubileusz kilkudziesięcioletniej pracy trenerskiej).
5
Efektywne prowadzenie grupy szachowej
Tym razem powiemy sobie o efektywnym prowadzeniu (szkoleniu) grupy szachowej. Jakie
warunki należy spełnić, aby grupa szachistów mogła osiągać maksymalne korzyści? Poniżej lista
moim zdaniem najważniejszych:
•
•
•
•
•
Grupa powinna być jak najbardziej jednorodna pod względem poziomu gry czy też
zrozumienia szachowego. Szkolenie 12-16 osób, które mają siłę gry od 1000 do 1700 nie ma
na dłuższą metę większego sensu, ponieważ nikt tak do końca z tego w pełni nie skorzysta. Z
całą pewnością można powiedzieć, że im większe różnice pomiędzy uczestnikami, tym
trudniej jest ich jednocześnie szkolić. Tak więc podział na jak najbardziej jednorodne grupy
jest niezbędny.
Grupa nie powinna być zbyt liczna. Jeśli dysponujemy jednym nauczycielem (instruktorem)
szachowym, wówczas grupa 6-8 osób będzie maksymalną jaką może się zająć. Powinien on
zwrócić uwagę, aby zajęcia były prowadzone ciekawie, tak aby każda z osób uczących się
wykazywała jak największą chęć do nauki. Im ciekawszy i bardziej różnorodny sposób
prowadzenia zajęć, tym większa radość i satysfakcja uczniów. Z doświadczenia dodam, że
uczniowie, którzy lubią szachy oraz myślenie i rozwiązywanie zadań, uwielbiają także
wszelkiego typu okazje w których mają okazję się sprawdzać. Jeśli do tego sprawimy, że
współpraca będzie zadowalająca dla obu stron, wówczas możemy być pewni, iż nasz uczeń
będzie chciał dawać z siebie coraz więcej.
W grupie każda z osób powinna dawać z siebie wszystko. Jest to ważne przede wszystkim
wtedy, gdy zakładamy, że osoby te mają robić postępy i rozwijać się dzięki szachom (a nie
jedynie bawić). Instruktor szachowy powinien od każdego z uczestników wymagać, aby ten w
jak największym stopniu angażował się w to co robi.
Przed przystąpieniem do pracy warto ustalić zasady, wg których będzie przebiegała
współpraca z grupą. Wówczas unikniemy problemów z tym, że na końcu współpracy obie
strony będą rozczarowane i nie będą wiedziały po co robiły to, czego wcześniej nie ustaliły
jasno i wyraźnie.
Trener lub instruktor – w oparciu o diagnozę potrzeb, powinien ustalić plan pracy z grupą i
realizować jego poszczególne zagadnienia. Dlatego ważne jest, aby grupa była mała, spójna i
maksymalnie zaangażowana. Jedynie wówczas mamy dużą szansę na to, aby każdy z jej
członków dawał z siebie jak najwięcej – ucząc się samemu jednocześnie pomagał innym
osobom!
Bez uwzględnienia wyżej wymienionych elementów nie będzie pełnej efektywności, współpracy i
korzyści dla obu stron. W związku z tym warto zwrócić uwagę na powyższe zagadnienia, zwłaszcza
jeśli „lekcje idą pełną parą, a efekty są mizerne (mierne)”. Mam nadzieję, że powyższe wskazówki
okażą się pomocne oraz pozwolą innym uniknąć błędów w początkowym okresie pracy szkoleniowej.
Powodzenia!
6