Zakończenie sezonu 2012

Transkrypt

Zakończenie sezonu 2012
Velmar Team
Zakończenie sezonu 2012
Autor: Administrator
15.11.2012.
W dniu 9.11.2012 odbyło się uroczyste zakończenie sezonu kolarskiego 2012. Impreza odbyła się w
Brwinowskiej cukierni. Wielu zawodników wykazało duże umiejętności nie tylko w jeździe na
rowerach… Podczas zabawy zorganizowano konkurs literacki w którym należało rozpoznać
adresata fraszki. Zwycięzcą konkursu został Wojtek Marciniak 2m. zajął Grzegorz Rybkowski Konkurs z
wiedzy o kolarstwie wygrał Tomek Posadzy z zaprzyjaźnionego zespołu ‘Pruszyński Team.’
Zagadkowe fraszki na osobowość (odpowiedź w nawiasie) :
1. Koleś wiele mógłby zdziałać, gdyby
się przykładał, Lecz z lenistwa swój trening codziennie odkładał, Choć jest to postać słusznej postury,
Nazywają jego imieniem w Kampinosie góry. (Filip)
2. Zacięty to kolarz i waleczny przecie, Nie
ugnie się wcale, o czym dobrze wiecie Prze okrutna prawda, niestety jest taka Że ten fajny kolarz, nie
nosi siusiaka... (Zosia )
3. Tur to jest nie kolarz, wygląd tatusiowy Kręgosłup lichutki, w nogach
wychudzony Słaby pływak, mierny kolarz, biegacz też do dupy Bardzo słaby jest technicznie ten nasz
koleś z grupy Ale kiedy tak te razem połączyć trudności To daje ogromnych powodów radości…
(Grzegorz Rybka)
4. Kręci pędzi, lewa prawa Stuka butem stuku puk Nietypowa jest to sprawa
Lecz widocznie ma taki but Dużo pyta, wiele gada Lubi wiedzieć co, gdzie, z kim Ale fajna to postawa
Nie każdy jednak wytrzyma z nim. (Sławek Sz.)
5. Kiedy mknie po drodze, fryzurę poprawia
Mięśnie swe napina, posturę ustawia Kocha swoje ciało, uwielbia swój blask A w jego rowerze ciągle
słychać trzask… (Grzegorz K.)
6. Zalet ja mam wiele, drodzy przyjaciele Gdzie się nie
dotykam, to firmy zamykam Mądrość ode mnie mocno promieniuje Choć ciągle się spóźniam, nigdy nie
żałuję… (Robert Ł.)
7. Kolarz to przeciętny, osoba zwyczajna Pseudonim nijaki, postać
niespecjalna Na dodatek temu, nie często się zwierza Dojczland Dojczland iber ales Mówi do
pacierza… (Bastek, obywatel Pol/niem)
8. Zaliczyłem ci ja w życiu dużo maratonów Wydałem
ci ja przy tym nie mało żetonów Byłem prawie wszędzie, prawie wszystko miałem Lecz przy Iron men-ie
się rozczarowałem Bo choć przy bieganiu, nie bolą mnie łydki Nie dam rady ja dogonić cholernego Rybki
(Maciek Ź)
http://velmar.pl/team
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 16:53