Głos dla życia: Czy rodziny wielodzietne muszą odejść?

Transkrypt

Głos dla życia: Czy rodziny wielodzietne muszą odejść?
Głos dla życia: Czy rodziny wielodzietne muszą odejść?
środa, 13 maja 2009 22:09
W świadomości wielu współczesnych ludzi rodzina wielodzietna nie kojarzy się ze
szczególnym błogosławieństwem Bożym, lecz z… patologią. Rodzice, którzy decydują
się na większą liczbę dzieci, nie są postrzegani jako współpracownicy w dziele Bożego
stwarzania. Zniknęła gdzieś ojcowska i matczyna duma związana z posiadaniem
gromadki dzieci. Najnowszy numer "Głosu dla Życia" walczy z negatywnym stereotypem,
który dotyka rodziny wielodzietne. Dr Paweł Wosicki zauważa, że rozwiązania społeczne i fiskalne przyjmowane w Polsce w ogóle
nie biorą pod uwagę istnienia rodzin wychowujących większą liczbę dzieci. Co więcej, przytacza
jedną z ekspertyz wykonaną dla rządu, w której sugeruje się, że nie należy zachęcać
małżonków do posiadania dużej liczby dzieci. Dr Wosicki stawia pytanie, czy współcześnie nie
dokonuje się świadomy proces niszczenia rodzin wielodzietnych, np. za pośrednictwem
systemu podatkowego, powodując pogorszenie się ich sytuacji materialnej.
Raul Sanchez, sekretarz generalny Europejskiej Federacji Rodzin Wielodzietnych, w wywiadzie
udzielony redakcji "Głosu dla Życia" wprost twierdzi, że nasz kontynent potrzebuje rewolucji na
rzecz rodziny. Sanchez podzielił się ciekawym pomysłem istniejącym w Hiszpanii, z której
pochodzi. Jego organizacja ma pozawierane umowy z różnymi podmiotami gospodarczymi,
funkcjonującymi w rzeczywistości rynkowej, które obniżają rodzinom wielodzietnym ceny, dając
rabaty na wiele produktów czy usług. Jest to element strategii przełamywania negatywnego
obrazu rodziny wielodzietnej w społeczeństwie i mediach. Federacja - tak jak polskie
organizacje - była ostatnio zaangażowana w kampanię na rzecz obniżenia przez UE podatku
VAT na pieluszki i wszystkie produkty dziecięce.
Suzanne Venker przypomina rodzicom, jak ważna jest ich obecność w procesie dojrzewania i
wychowania dzieci. Zlekceważenie tej zależności skutkuje w przyszłości przykrymi, a nierzadko
dramatycznymi konsekwencjami. Venker przytacza np. badania, z których wynika, że dzieci (w
wieku przedszkolnym) przebywające przez cały dzień poza domem trzykrotnie częściej
sprawiały później problemy wychowawcze niż te, które spędzały czas z mamą.
Maciej Tabor w tekście "Program duchowości małżeńskiej" zachęca małżonków do
wzajemnego doskonalenia się. Autor w pięknych słowach zaznacza, że żona i mąż mają "w
trudach codziennego życia stawać się coraz bardziej jedną duszą i jednym ciałem, okazywać
sobie nawzajem wielkoduszność w dzieleniu się wszystkim bez wyjątku, nie tylko oczekiwać
miłości, lecz obdarowywać sobą współmałżonka, dochować wierności i wyłączności, tak jak
pragnęliśmy tego w dniu ślubu. Takie przeżywanie miłości sprawi, że zapragniemy, by znalazła
ona swoje rozwinięcie i przedłużenie w naszych dzieciach - miłość małżeńska ze swojej natury
jest płodna".
W "Głosie dla Życia", jak w każdym numerze, wiele innych tekstów znakomitych autorów, m.in.
ks. Marka Dziewieckiego, Jacka Pulikowskiego, Joanny Krupskiej. Poza tym bardzo dużo
informacji z Polski i zagranicy związanych z budową Cywilizacji Życia i Miłości.
Dariusz Hybel
1/2
Głos dla życia: Czy rodziny wielodzietne muszą odejść?
środa, 13 maja 2009 22:09
"Głos dla Życia" dostępny w prenumeracie ( roczna - 30 zł, półroczna - 15 zł). Zamówienia
można składać drogą pocztową lub elektroniczną: Fundacja “Głos dla Życia", ul. Forteczna 3,
61 - 362 Poznań, tel. (61) 653 03 91, fax (61) 653 03 94, e-mail: [email protected]
www.prolife.com.pl Wpłat można dokonywać na blankietach pocztowych lub bezpośrednio na
konto: nr 22 1090 1359 0000 0000 3501 8621. 2/2