„Gdybym był nauczycielem”

Transkrypt

„Gdybym był nauczycielem”
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to na boisku byłoby pełno kolorowych kwiatów i byłby
ogromny plac zabaw. Każda lekcja trwałaby 20 minut. Sale lekcyjne byłyby ogromne,
z muzyką na żywo. Dzieci by zostawiały książki w szkole i nie byłoby zadań domowych. Piątki
by były najprzyjemniejszymi ze wszystkich dni. Sprawdziany byłyby raz w miesiącu.
Nauczyciele by się starali być bardzo mili dla dzieci i rodziców. Rodzice mogliby oglądać
pracę swojego dziecka na lekcji. Gdybym była dyrektorem szkoły, to Szkoła Podstawowa nr 2
byłaby najprzyjemniejszą ze wszystkich szkół.
Izabela Oreszczenko kl. III A
„Gdybym był dyrektorem szkoły”
Gdy ja będę dyrektorem szkoły, to wtedy będą ogromne zmiany. Wszyscy nauczyciele dostaną
o wiele więcej pieniędzy. Uczniowie będą mieć więcej przyjemności. Szkoła będzie miała
większe boisko i więcej uczniów. Będzie mniej kłótni, bijatyk i spóźniających się uczniów. Na
terenie szkoły będzie więcej drzew, trawy, kwiatów, ozdób i będzie bardziej kolorowo. Dzieci
będą segregowały odpady. Szkoła będzie w zimie ocieplana, a w lato chłodzona. Na stołówce
będą lepsze obiady. W szkole będzie więcej sal lekcyjnych i bardzo dużo urządzeń
elektrycznych : komputerów, telewizorów i tablic elektronicznych. Będzie też więcej miłych
i mądrych uczniów.
Dominik Sobierajski kl. III B
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły zarządziłabym, żeby w sklepiku szkolnym było mniej
słodyczy, a więcej owoców. Żeby dzieci słuchały nauczycieli i nie rozmawiały na lekcjach.
Chciałabym, żeby były dłuższe przerwy. Dzieci mogłyby się spokojnie najeść i nie jadłyby
podczas lekcji. Chciałabym, żeby starsi nie dokuczali młodszym. W szkole były częściej
wycieczki i dziewczynki mogły mieć pomalowane paznokcie. Za obiady szkolne płaciłoby się
mniej. Myślę, że dzieciom spodobałaby się moja szkoła.
Malwina Sajdak kl. III C
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to nauczyciele dostawaliby pięć tysięcy złotych za tydzień
pracy. Wszystkie rzeczy w sklepiku byłyby za jeden grosz. W każdej klasie byłaby tablica
interaktywna. W-f i zajęcia na basenie trwałyby trzy godziny. Chłopcy i dziewczynki, którzy
mieliby w jednym dniu lekcyjnym minimalnie trzy uwagi, musieliby zostać w szkole po
lekcjach i pomóc w sprzątaniu paniom woźnym. Uczniowie rozpoczynaliby zajęcia od godziny
dziewiątej, aby byli wypoczęci i wyspani. Dzięki temu mogliby bardziej się skupiać na nauce.
Klaudia Libera kl. III D
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to szkoła byłaby kolorowa, większa i miałaby windę.
Toalety byłyby większe i bardziej kolorowe. Każdy przedmiot byłby w innej sali z tablicą
interaktywną. W szkole byłaby bardzo duża sala gimnastyczną i dużo większy parking. Myślę,
że moi uczniowie bardzo lubiliby taką szkołę i chodziliby do niej z szerokim uśmiechem na
twarzy.
Karolina Matyaszek kl. III A
„Gdybym był dyrektorem szkoły”
Gdybym był dyrektorem szkoły, to bym nauczył wszystkich wchodzenia i schodzenia po
schodach, a także kultury. Pomagałbym niepełnosprawnym i uczyłbym niektórych porządnej
zabawy na boisku. Pomógłbym nauczycielom, jeśli by chcieli. Udekorowałbym klasy i ozdobił
korytarze. Kupiłbym nowe ławki, krzesła, wieszaki i bramę do wchodzenia na teren szkoły.
Daniel Jeszka kl. III B
„Gdybym był dyrektorem szkoły”
Gdybym był dyrektorem, to by się chodziło do szkoły na dziewiątą rano. W piątki na stołówce
byłyby desery. Na boisku byłaby zjeżdżalnia i huśtawki. Można by było rysować kolorowymi
kredkami po budynku. Przerwy byłyby dłuższe, a lekcje krótsze. Wcześniej by się wychodziło
do domu. Byłoby mniej zadań domowych i lekcje byłyby łatwiejsze, szczególnie dla klas
szóstych. Jeśli ktoś miałby urodziny, to cała szkoła by wyprawiała imprezę urodzinową.
Dawid Jargieło kl. III C
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorką szkoły, to bym każdemu uczniowi kazała dać choć raz ciepły posiłek.
Zrobiłabym dłuższe przerwy i więcej wycieczek, które by zachęcały dzieci do nauki.
W kwestii basenu – nauczyciele mogliby się relaksować w wodzie. Wypłatę podwyższyłabym
o 100 zł. Zwolniłabym nauczycieli, którzy za dużo wymagają. Zapytałabym też: „kto chciałby
prowadzić kółko taneczne?” Myślę, że dzieci nie powinny chodzić do szkoły ciągle na
popołudnie, więc chodziłyby trzy razy na ósmą, a dwa razy na 10.50. Takie zmiany bym
zrobiła, gdybym była dyrektorką.
Marta Furmaniak kl. III D
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to moja szkoła byłaby kolorowa. Wszystkie dzieci chętnie by
do niej chodziły. Na boisku byłby plac zabaw. Wszędzie byłyby piękne i kolorowe kwiaty.
Dzieci byłyby dla siebie miłe, koleżeńskie i by się ślicznie ze sobą bawiły. Uczyłyby się przez
zabawę i miały dobre oceny. Byłyby mądre i pilne.
Liwia Wojciechowska kl. III A
„Gdybym był dyrektorem szkoły”
Gdybym był dyrektorem szkoły, to wszystko w szkole by się chowało do szafek. W sklepiku
nie sprzedawaliby niezdrowych rzeczy, tylko jabłka, marchewki, pomarańcze, a także wiele
innych warzyw i owoców. W szkole byłyby dodatkowe zajęcia takie jak: pieczenie ciastek,
lekcje o maszynach… Nie byłoby zadań domowych. Dzieci miałyby dużo konkursów
i wycieczek, na przykład: do Biskupina, Balczewa, Kruszwicy, Torunia. W świetlicy byłyby
laptopy i gry dla dziewczynek i chłopaków. Obok szkoły byłoby muzeum i sklep zoologiczny,
różne zjeżdżalnie, tor do wspinaczki, zjazdów motocyklowych i kładów. Chciałbym, żeby
w szkole starsze klasy nie zaczepiały młodszych, a młodsi nie zaczepiali starszych. Żeby też
zamiast nauki angielskiego można było się uczyć niemieckiego i francuskiego.
Oliwier Chojnacki kl. III C
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to podwyższyłabym wypłatę dla nauczycieli. Panie „Agatki”
dostawałyby też większą wypłatę. Zorganizowałabym wycieczki dla uczniów, a także wiele
konkursów. Dałabym pieniądze na wybudowanie większego boiska i lepsze wyposażenie w sali
gimnastycznej. Dałabym tablice interaktywne do co najmniej pięciu klas. W szkole byłby
„zdrowy” sklepik z warzywami, owocami i napojami. Zorganizowałabym wiele zabaw dla
uczniów, kółek, a także więcej sportowych olimpiad. Przygotowałabym dzieci do
„Malucholady”.
Joanna Mochalska kl. III D
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to bym zarządziła, żeby przerwy były długie i trwały
dwadzieścia minut. Żeby codziennie było mleko truskawkowe i dzieci miały w-f. Chciałabym
w mojej szkole mieć mądrych, grzecznych i pracowitych uczniów. Byłoby dużo konkursów
i zawodów. Chciałabym być dyrektorem szkoły i zachęcać do niej coraz więcej dzieci.
Aleksandra Kwiatkowska kl. III A
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to szkoła byłaby wesoła i pełna atrakcji. Na boisku szkolnym
byłyby huśtawki, drabinki i zjeżdżalnie. Przerwy byłyby dłuższe i sklepik częściej otwierany.
Na basen chodzilibyśmy trzy razy w tygodniu. Dzieci byłyby grzeczne i zawsze słuchały
nauczycieli. Wtedy czułyby się najbezpieczniej.
Lorena Kawczyńska kl. III B
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, zmieniłabym prawie wszystko, ponieważ chłopcy biją się
prawie na każdej przerwie. Zrobiłabym najlepszy plac zabaw, chociaż taki malutki, bo nie ma
co robić na przerwach. Przeniosłabym klasy piąte i szóste do innej szkoły. Przerwy trwałyby
dłużej. Nie byłoby sprawdzianów pod koniec roku szkolnego.
Nadia Witkowska kl. III C
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to bym zgadzała się na częstsze wycieczki. Pilnowałabym,
żeby starsze klasy nie zaczepiały młodszych i na odwrót. Panowałabym nad dobrą atmosferą,
żeby nasza szkoła nie straciła dobrego imienia. Karałabym mądrze i sprawiedliwie za duże
szkody. W szkole owoce, warzywa i mleko barwne byłoby za darmo, a w sklepiku by staniało.
Dałabym nauczycielom podwyżkę. Starałabym się o pieniądze na boisko do koszykówki,
bramki i siatkę do siatkówki w dużej sali. Nagradzałabym mądrych i pracowitych uczniów.
Chciałabym, żeby uczniowie lubili naszą szkołę.
Ola Głowacka kl. III D
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to bym zrobiła plac zabaw dla zerówek. Zorganizowałabym
różne konkursy dla wszystkich i mecze koszykówki dla starszych. Nauczyciele uczyliby
różnych piosenek i innych ważnych rzeczy. Chciałabym zostać dyrektorem szkoły, to jest moje
marzenie.
Daria Mendel kl. III A
„Gdybym była dyrektorem szkoły”
Gdybym była dyrektorem szkoły, to szkoła byłaby bajką. Uczniowie mieliby bardzo fajnych
nauczycieli i uczniowie mogliby robić, co tylko zapragną. W całej szkole rozwieszone byłyby
karteczki z napisami, np.: „Zakaz używania wulgaryzmów”. Wszyscy uczniowie by
przestrzegali zasad z tych karteczek. W szkole byłyby także wspaniałe wycieczki, na które
jeździliby wszyscy.
Julia Dąbrowska kl. III C
„Gdybym był dyrektorem szkoły”
Gdybym był dyrektorem szkoły, to bym był fajnym dyrektorem. Uczniowie byliby wzorowi,
zawsze odrabiali zadania domowe i odpowiadali na pytania nauczycieli. Dzieci nie
wymyślałyby głupich zabaw i nie rozmawiały na lekcjach. Dyrektor postarałby się o dużo
wycieczek, a także o to, aby w szkole panowały radość i szczęście.
Kacper Burzyński kl. III A