110919_komentarz_zarzadzajacych (2
Transkrypt
110919_komentarz_zarzadzajacych (2
15 września 2011 KOMENTARZ ZARZĄDZAJĄCYCH ZESPÓŁ ZARZĄDZAJĄCYCH Dominik Gaworecki Marcin Grotek Radosław Lipiński Tomasz Żurko zarządzający, akcje zarządzający, obligacje zarządzający, portfele funduszowe starszy analityk Akcje Wrzesień nie przyniósł dotychczas odreagowania dynamicznych wakacyjnych spadków na światowych giełdach. Znaczna część indeksów akcji (w tym warszawski WIG20) znalazła się na nieobserwowanych od kilkunastu miesięcy poziomach. Wydaje się, że obecnie inwestorzy w centrum uwagi stawiają Grecję i jej przyszłość. Rozchwianie nastrojów wśród inwestorów jest tak duże, że obserwujemy nadmierne reakcje zarówno na pozytywne jak i negatywne informacje dotyczące rozwoju sytuacji związanej z kryzysem zadłużenia w strefie euro. Dodatkowo rynek coraz częściej „żyje” nie zawsze potwierdzonymi informacjami dotyczącymi prób rozwiązania kryzysu zadłużenia. Przykładami takich pogłosek była informacja dotycząca prowadzenia przez Chiny zaawansowanych rozmów mających na celu włączenie się Państwa Środka w pomoc zadłużonym Włochom, czy anonimowe informacje na temat kolejnego przedsięwzięcia Niemiec i Francji w celu ratowania Grecji, które jednak zostały zdementowane. Z drugiej strony pojawiały się cytowane przez prasę słowa m.in. niemieckiego ministra gospodarki na temat scenariusza kontrolowanego bankructwa Grecji. Obserwacja sytuacji na rynkach pokazuje, że inwestorzy są w coraz większym stopniu zdezorientowani i coraz częściej swoje decyzje inwestycyjne opierają o czynniki pozarynkowe, takie jak wspomniane plotki czy wypowiedzi polityków. W ciągu najbliższych sesji możemy być świadkami „gry pod FED”, Krótki termin* Średni termin** Akcje POLSKA RYNKI ROZWINIĘTE RYNKI WSCHODZĄCE POLSKA RYNKI ROZWINIĘTE ZŁOTO ROPA MIEDŹ EUR/USD EUR/PLN CHF/PLN Obligacje Surowce Waluty Wibor 3 M * od 1-3 miesięcy ** od 6 – 12 miesięcy 15 września 2011 KOMENTARZ ZARZĄDZAJĄCYCH który za kilka dni rozpocznie przedłużone, dwudniowe posiedzenie. Warto zwrócić uwagę na fakt, że wrzesień będzie obfitował w kilka innych, ważnych w świecie finansów spotkań: 22.IX - spotkanie ministrów finansów bloku BRIC (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny); 23-25 IX - spotkanie Banku Światowego oraz Międzynarodowego Funduszu Walutowego w Waszyngtonie. Z pewnością inwestorzy z uwagą będą przyglądać się komunikatom z tych spotkań dotyczących pomysłów na rozwiązania obecnego kryzysu. Duża nerwowość inwestorów jest w opozycji do fundamentalnej sytuacji spółek i ich wycen, które z perspektywy historycznej są relatywnie tanie. Wskaźnik S&P 500/złoto, wskazujący relatywną wycenę instrumentów ryzykownych w postaci amerykańskich spółek do złota, jest obecnie na najniższym poziomie od 23 lat. Wydaje się więc, że spadki w dużej mierze spowodowane są niepewnością i chęcią ucieczki w bezpieczne aktywa (gotówka, złoto) niż negatywną oceną perspektyw spółek. Z punktu widzenia analizy technicznej, indeks WIG20 po raz kolejny znalazł się w okolicy wsparcia wyznaczonego przez 61,8% zniesienia hossy (2). Jeśli bykom uda się obronić ten poziom, można oczekiwać prób ukształtowania formacji podwójnego dna. . Obligacje polskie Korekta, na którą czekaliśmy od kilku tygodni stałą się faktem. Rentowność polskich obligacji 10-letnich wzrosła o przeszło 30 pb. Przekłada się to na spadek ich ceny o niespełna 3%. Mniejsze wzrosty rentowności odnotowały także pozostałe segmenty krzywej. Najmocniej (w rozumieniu zmian rentowności) trzyma się krótki koniec, co wynika między innymi z utrzymujących się oczekiwań na niezbyt odległy początek cyklu rozluźniania polityki monetarnej. Krzywa uległa więc wystromieniu, co wpłynęło pozytywnie na relatywną atrakcyjność środka i końca krzywej rentowności. W obecnej sytuacji nie śpieszymy się ze zwiększaniem duracji na prowadzonych portfelach, jednak zbliżamy się do poziomów przy których oczekiwany zysk do ryzyka będzie na 2 KOMENTARZ ZARZĄDZAJĄCYCH satysfakcjonujących nas poziomach. Wartości będziemy szukali na dłuższym końcu krzywej i w segmencie 4-5 lat. Krótkie obligacje w dalszym ciągu, pomimo prawdopodobnego scenariusza rozluźnienia polityki monetarnej i ostatnich spadków cen tych 15 września 2011 papierów, nie wydaje nam się atrakcyjnym celem inwestycyjnym. . Wykres: rentowność 10, 5 i 2 -letnich benchmarkowych obligacji polskich, źródło: Bloomberg nie Obligacje zagraniczne Obligacje Grecji w dalszym ciągu nurkują. Rentowność dziesięciolatek osiągnęła okolice 25%, dwuletnie papiery oferują rentowność przeszło 70%. Konkluzja rynków jest więc prosta - Grecja już zbankrutowała i czekamy tylko na finał spektaklu, który będzie raczej wcześniej niż później. Wydaje się, że im dłużej trwa ratowanie Grecji, w tym gorszej pozycji znajduje się kraj i coraz mniejsze są szansę na powrót do normalności. Ogromny deficyt i przeszło siedmioprocentowe spadki PKB rok do roku nie umożliwią szybkiej poprawy sytuacji. Dodatkowo cały czas pogarsza się sytuacja na rynku pracy i tym samym wszelkie wsparcie dla bolesnych reform mających na celu oszczędności będzie trudne do pozyskania. Implikuje to prawdopodobnie ciąg dalszy nie tylko finansowego i politycznego, ale też społecznego napięcia. Naszym zdaniem jak długo by trwałą kroplówka dla Grecji, restrukturyzacja długu będzie koniec końców nieunikniona. W dalszym ciągu na rekordowo niskich poziomach pozostają rentowności obligacji niemieckich. Liczymy na ich wzrosty w kilkumiesięcznym horyzoncie, jednak zdajemy sobie sprawę, że w oczekiwaniu na taki ruch cierpliwość może być wystawiona na długą próbę. Na rynku amerykańskich papierów skarbowych prawdopodobnie zagrały ostatnio oczekiwania na kolejną rundę zakupów obligacji przez Fed. Rynek oczekuje, że amerykańskie władze monetarne zdecydują się na wydłużenie duracji posiadanego portfela obligacji. Czyli na przykład sprzedaży obligacji z krótkiego końca krzywej i kupno obligacji o dłuższym terminie do wykupu. Takie oczekiwania szybko znalazły odzwierciedlenie w kształcie krzywej rentowności, która wyraźnie się spłaszczyła. 3 KOMENTARZ ZARZĄDZAJĄCYCH 15 września 2011 Wykres: Rentowność wybranych 10-letnich obligacji strefy euro Rynek walutowy EUR/CHF/PLN Szwajcarski Bank Centralny po raz kolejny zrobił przysługę polskim kredytobiorcom i zdecydowanie stanął na drodze umacniającemu się frankowi. Zapowiedział on nieograniczoną interwencję walutową w celu utrzymania kursu EUR/CHF powyżej poziomu 1,20. Poziom ten i tak w ocenie władz monetarnych jest niski w stosunku do wartości rzetelnej. Konsekwencją takiej zapowiedzi było oczywiście gwałtowne osłabienie franka w stosunku do euro, a co za tym idzie spadek kursu CHF/PLN o około 40 groszy. Pomimo tego kursu franka w stosunku do złotego pozostaje na podwyższonych poziomach, za sprawą ostatniego osłabienia się złotego w stosunku do europejskiej waluty. Pomimo ostatniego komunikatu szwajcarskich władz . monetarnych w dalszym ciągu uważamy, że do wysokich poziomów kursu CHF/PLN trzeba się będzie po prostu przyzwyczaić. Ciekawą konsekwencją nieograniczonej interwencji walutowej SNB może być presja na eurowe krosy. Większość – jeżeli nie całość – interwencji skupi się na parze walutowej EUR/CHF. Chcąc utrzymać dotychczasową strukturę rezerw walutowych (EUR: 55%, USD: %25, JPY: 10% CAD: 4% GBP: 3%, inne: 3%) SNB będzie prawdopodobnie sprzedawał euro za inne waluty. Efekt ten nie był widoczny przy ostatnich interwencjach Banku, ale tym razem kumulacja rezerw może być dużo wyższa, a tym samym efekt może okazać niepomijalny. . 4 KOMENTARZ ZARZĄDZAJĄCYCH 15 września 2011 Źródło: Bloomeberg BWM UWAGA! Niniejszy Komentarz rynkowy wyraża wiedzę i poglądy jego autorów, według stanu wiedzy na dzień sporządzenia opracowania. BRE Wealth Management S.A. dołożył należytych starań, aby zamieszczone informacje były rzetelne i oparte na wiarygodnych źródłach, jednak nie może zagwarantować ich poprawności, zupełności i aktualności, szczególnie w przypadku gdyby informacje, na których oparto się przy ich sporządzaniu okazały się niedokładne i niekompletne lub nie odzwierciedlały stanu faktycznego. Wszelkie dane zamieszczone w Komentarzu rynkowym mają charakter wyłącznie informacyjny i marketingowy. nie stanowią one oferty ani zobowiązania i nie powinny być wyłączną podstawą podejmowania decyzji inwestycyjnych. Każdy odbiorca niniejszego Komentarza rynkowego powinien samodzielnie dokonać oceny, czy przedstawione w Komentarzu informacje są dla niego odpowiednie i określić zakres w jakim mogą być przez niego wykorzystane. BRE Wealth Management S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody będące wynikiem działań lub zaniechań będących wynikiem zapoznania się z niniejszym Komentarzem rynkowym, o ile dochował należytej staranności przy jego sporządzeniu. BRE Wealth Management S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za następstwa spowodowanie niedostosowaniem zawartych w Komentarzu rynkowym informacji do indywidualnej sytuacji jego odbiorcy. Niniejszy Komentarz nie stanowi jakiejkolwiek rekomendacji ani porady, w szczególności porady inwestycyjnej. Doradztwo inwestycyjne jest świadczone przez BRE Wealth Management S.A. wyłącznie po zawarciu przez BRE Wealth Management S.A. z Klientem umowy. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części, lub rozpowszechnianie w inny sposób informacji w nim zawartych wymaga uprzedniej, pisemnej zgody BRE Wealth Management S.A. Nadzór nad działalnością BRE Wealth Management S.A. sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. 5