Uroki, klątwy Od kilku lat zajmujemy się

Transkrypt

Uroki, klątwy Od kilku lat zajmujemy się
Uroki, klątwy
Marina Mockałło, Bogusław Artur
Od kilku lat zajmujemy się usuwaniem skutków tzw. praktyk czarnomagicznych i
wampirycznych. Ludzie, którzy doświadczają ataku „ciemnych sił” zazwyczaj czują to
samo: przezywają stany lękowo-depresyjne, osamotnienie, oddzielenie od Boga;
występuje u nich znaczna utrata sił, są „bez energii”. U tych osób najmniejsza
chorobę leczy się długo i bez widocznego skutku, zaczynają się bóle kręgosłupa,
pogarsza się koncentracja, pojawiają się problemy w związkach, sypią się sprawy
finansowe.
Zgłosił się do mnie młody człowiek i poprosił o pomoc. Na wstępie powiedział, że nie
bardzo wierzy w „takie rzeczy”, ale zauważył, że w jego życiu ostatnio przestało się
układać i wszystko wymknęło mu się spod kontroli. Zobaczyłam, że ok. 4 lat temu
ktoś zastosował przeciwko niemu czarnomagiczną praktykę z zamiarem całkowitego
zniszczenia. Młody człowiek był wstrząśnięty. Dokładnie przed czterema laty ciągu
miesiąca stracił dwie dynamicznie rozwijające się firmy. Od tamtej pory jest bez
pracy. Pogorszyły się jego relacje z żoną, a syn ciągle choruje. Po 9 dniach po
zabiegu dostał ciekawą propozycję pracy. Teraz znów prowadzi własną firmę.
Okazało się, że tę śmiertelną niebezpieczną praktykę zastosował jego przyjaciel
Hindus, któremu od tamtej pory zaczęło się wspaniale powodzić. Przy tej okazji
poznaliśmy elementy czarnej magii Indii, ale o tym, – kiedy indziej.
Inny przykład.
Zwróciła się do nas o pomoc właścicielka gabinetu dentystycznego. Otóż w Internecie
znalazła konsultantów Feng Shui – małżeństwo, które pracuje w sposób
niekonwencjonalny. Zamiast wprowadzić ład, harmonię i pomyślność w jej życie,
doprowadzili tę dentystkę do skrajnej ruiny – finansowej i zdrowotnej. Przestali
przychodzić do niej pacjenci, telefon milczał jak zaklęty, a sama właścicielka była na
granicy samobójstwa. Na dodatek nie wiedziała, dlaczego oddała „konsultantom”
swoje futro z norek i biżuterię.
Oto jak wyglądała ta praktyka „od podszewki”: w gabinecie zostały postawione duchy
– strażnicy, którzy uniemożliwiali jakąkolwiek pomoc i doprowadzili również nasza
klientkę do wyczerpania psychicznego psychicznego całkowitego
ubezwłasnowolnienia. Nad fotelem dentystycznym postawili lej wysysający energię z
pacjentów, którzy po zabiegu byli tak „wyssani z energii”, że już więcej nie chcieli tu
wracać.
Ciekawe, że od razu po odprawieniu egzorcyzmów i zamknięciu wiru – złodzieja
energii, zadzwonił pierwszy od dwóch tygodni pacjent i umówił się na wizytę.
Mówi się czasami, że człowieka prześladuje pech od dzieciństwa. Żywe i bystre
dziecko zaczyna niespodziewanie słabnąć, chorować, ma kłopoty z nauką, nic mu się
nie udaje. Takich przypadków mamy w naszej praktyce mnóstwo. Po usunięciu z
systemu energetycznego postawionych na stałe bloków, gwałtownie otwiera się
naturalny kanał dostępu Boskich energii i światła, i natychmiast powracają rodzone
zdolności, intuicja, pewność siebie oraz radość życia.
Na czym w istocie polega tzw. urok, przekleństwo, praktyka czarno magiczna lub jak
ostatnio się mówi – oddziaływanie psychotroniczne?
Ciało energetyczne człowieka składa się między innymi z siedmiu czakramów
głównych, pięciu czakramów tajemnych, komnaty tajemnej serca nie licząc
oczywiście ogromnej ilości czakramów dodatkowych. Ale istnieją również
antyczakramy, które u nas – dzieci światła są zawsze zamknięte. Otwarte są
natomiast u tych istot, które właśnie znajdują się po ciemnej stronie życia. Pierwszy
antyczakram znajduje się na wysokości kolan. Otwarcie tego antyczakramu
automatycznie podłącza nas do bardzo niskich, czarnych, demonicznych energii, do
egregora zła. Zatem wampir otwiera swojej ofierze przede wszystkim antyczakram.
W tym momencie łatwo mu dokonać stałego podłączenia pod nasze czakramy
i wykradać energię.
Czym jest nasza energia? Wszystkim – jest to cały skarb zgromadzony w naszym
wielkim ciele kazualnym i który zawiera wszystko – energię życia, obfitości, szczęścia,
udanych związków, duchowości, inteligencji. Otrzymaliśmy to od Boga i powiększamy
nasze „konto” w każdych inkarnacjach. Energia ta spływa do nas cały czas przez
kanał centralny, łączący nas z naszą obecnością JAM JEST. Kradnąc nam energię
wampir wykrada nasz majątek zanim zdąży zmaterializować się tu i teraz.
Co dalej? Aby nie dopuścić do opróżnienia całego naszego „konta” nasi Opiekunowie
zamykają nasz kanał centralny. Z jednej strony zabezpiecza to przed katastrofalną
ucieczką energii z ciała kazualnego, ale jednocześnie odczuwamy dotkliwie deficyt
energii. Przez wampiryczne kanały energia wycieka, a z centralnego kanału przestaje
napływać. Czujemy brak światła, brak Boskiej opieki, brak kontaktu z naszymi
Opiekunami. Ogarnia nas wewnętrzna ciemność. Przestajemy być sobą. Coraz
częściej ogarnia nas gniew, złość, strach, nienawiść. Pojawiają się bóle w dolnej
części kręgosłupa, w kolanach, w stopach.
Psychoterapia, akupunktura, masaż nie przynoszą zauważalnych rezultatów. Ludzie
zaczynają nas unikać, psują się związki, rozpadają się biznesy.
Tak w uproszczeniu wygląda mechanizm działania klątwy, uroku, czarnej magii,
wampiryzmu – jednym słowem bezczelnego wyciągania naszej energii przez czarne
istoty.
Kim one są? Dlaczego nas atakują? Czy możemy się przed nimi uchronić?
Zacytuję tu fragment z „Wielkiej Księgi Aniołów”:
Ciemne siły możemy odpędzić od siebie w następujący sposób:
- stawianie im oporu. Nasza osobista siła i wolna wola domagają się zwalczania tych
sił, uwalniania się od nich, omijania ich, odpędzania;
- modlitwa. Prośby o pomoc skierowane np. do zastępów Archanioła Michała ( Bóg
szanuje prawo wolnej woli i nie przyjdzie z pomocą nieproszony. Tylko siły ciemności
nie czekają aż zostaną przywołane);
- skoncentrowanie się całym sobą na świetle. „Zapalenie światła” zarówno
wewnętrznego jak i zewnętrznego;
- praca nad samym sobą. Rozpoznawanie i uwalnianie się od wzorów zachowań,
które przyciągają mroczne siły.
A nade wszystko praca nad swoją energetyką, wzmocnienie aury, pola
energetycznego, podnoszenie wysokości wibracji, stosowanie rytuałów ochronnych
ochronnych technik oczyszczających.

Podobne dokumenty