Komenda Miejska Policji w Bytomiu Zamiast słuchać nauczycielki

Transkrypt

Komenda Miejska Policji w Bytomiu Zamiast słuchać nauczycielki
Komenda Miejska Policji w Bytomiu
Źródło: http://www.bytom.slaska.policja.gov.pl/ka4/informacje/wiadomosci/9467,Zamiast-sluchac-nauczycielki-okradl-ja.html
Wygenerowano: Środa, 8 marca 2017, 22:33
Zamiast słuchać nauczycielki, okradł ją
Policjanci z zespołu do spraw nieletnich i patologii bytomskiej komendy ujęli dwóch 14-letnich
uczniów jednej ze szkół w Bytomiu - Miechowicach. Jeden z nieletnich podczas lekcji ukradł
nauczycielce telefon, drugi wiedząc, że komórka pochodzi z kradzieży, przyjął ją w zamian za inny
telefon. Teraz nieletnim sprawcą kradzieży i jego kumplem – paserem, zajmie się Sąd Rodzinny i
Nieletnich w Bytomiu.
Policjanci z zespołu do spraw nieletnich i patologii bytomskiej komendy ujęli
dwóch 14-letnich uczniów jednej ze szkół w Bytomiu - Miechowicach. Jeden z
nieletnich podczas lekcji ukradł nauczycielce telefon, drugi wiedząc, że
komórka pochodzi z kradzieży, przyjął ją w zamian za inny telefon. Teraz
nieletnim sprawcą kradzieży i jego kumplem – paserem, zajmie się Sąd
Rodzinny i Nieletnich w Bytomiu.
14-letni uczeń jednej z miechowickich szkół, którego tym razem ujęto za kradzież
telefonu, jest już znany policjantom z zespołu zajmującego się zwalczaniem Policjantka ustala okoliczności
przestępczości wśród nieletnich. Kilka miesięcy temu zniszczył komuś samochód, a kradzieży
teraz dopuścił się kradzieży i to w sposób wyjątkowo bezczelny. Siedząc w klasie
spostrzegł, że nauczycielka odłożyła na biurko telefon komórkowy. Zajęta
prowadzeniem lekcji pedagog, dopiero po jakimś czasie zorientowała się, że nie ma
telefonu, więc sprawę zgłosiła policji. Zajmujący się wyjaśnieniem kradzieży policjanci
ustalili, że 14-latek wykorzystał moment, gdy nauczycielka stanęła przy szkolnej tablicy
i wtedy zgarnął do kieszeni upatrzoną komórkę. Jeszcze w tym samym dniu zamienił
skradziony telefon na inny. Wymiana telefonów z innym 14-latkiem nastąpiła na
korytarzu szkoły, podczas jednej z przerw między lekcjami. Jego rówieśnik wiedząc, że
komórka pochodzi z kradzieży i przyjmując ją, stał się paserem. Obaj chłopcy w
obecności prawnych opiekunów przyznali się do popełnionych czynów. Nieletniego
pasera odebrali rodzice, natomiast sprawca kradzieży telefonu trafił do policyjnej izby
dziecka, ponieważ jego ojciec w momencie, kiedy przyszedł po niego do komendy, miał
ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Obaj nieletni za swoje czyny odpowiedzą
przed sędzią rodzinnym, który zadecyduje o ich dalszym losie.
Ocena: 0/5 (0)
Tweetnij