Relacja z biwaku Nocowanie pod gwiazdami.

Relacja z biwaku Nocowanie pod gwiazdami.
Napisano dnia: 2016-07-04 09:44:20
Stowarzyszenie „Nasz Dworek” oraz wolontariusze Fundacji Orange, zorganizowali dla dzieci i młodzieży mini
biwak pod nazwą „Nocowanie pod gwiazdami”. Biwak odbyć się miał z soboty na niedzielę 02-03.07.2015r. w
miejscowości Dworek na boisku.
W trakcie biwaku (w sobotę wieczorem) przewidziana była prelekcja pt. "Astronomia - co widzimy na niebie?",
przygotowana przez wrocławski oddział Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii Panów mgr inż. Adama
Wiernasz i Andrzeja Lechowskiego. Każde dziecko miało mieć możliwość obserwowania nieba przez profesjonalne
teleskopy.
W sobotę koło południa wszystko było już gotowe i czekało na ponad 40 dzieci. Na boisku stały cztery namioty, były
dwa TOITOI’e, umywalki podłączone do hydrantu, firma cateringowa już gotowała żurek na kolację, we Wrocławiu
miłośnicy astronomii szykowali teleskopy do transportu, a rodzice przygotowywali dzieci na biwak........
Przed godziną 14 od zachodu zaczął wiać dosyć mocny wiatr. Kilka minut później, zerwała się nawałnica i w
przeciągu 3 min. wszystkie namioty zostały przewrócone. Największy namiot o wymiarach 10x6 m. Poleciał do góry
jak latawiec i on najbardziej został zniszczony, po oględzinach na drugi dzień, okazało się, że pozostałe trzy namioty,
nie ucierpiały zbyt mocno.
Z powodu braku możliwości nocowania, pracy związanej z rozbiórką uszkodzonego namiotu i niepewnej pogody,
biwak został przez organizatorów odwołany. Niestety dzieci które czekały na gry i zabawę, wysłuchanie prelekcji i
obserwację nieba, musiały wrócić do domu.
Ponieważ organizatorzy szybko i sprawnie uprzątnęli boisko, około godziny 16 telefonicznie powiadomiono rodziców,
że festyn jednak się odbędzie, ale już bez nocowania i obserwacji nieba.
Na boisko wróciło około trzydzieścioro dzieci z rodzicami.
Panie Justyna Cieślak i Magda Halikowska-Przybyło, pokazały dzieciom eksperymenty chemiczne, zorganizowały
konkurs rysunkowy dotyczący nieba i wiele innych konkursów, za które wręczały nagrody. Po godzinie 17, wszyscy
jedli wspaniały żurek, kiełbaskę z grilla i frytki.
Ostatnie rodziny odjechały z boiska o godzinie 22.
Pomimo niezbyt miłej niespodzianki, którą spłatała pogoda, festyn był udany.
Organizatorzy dziękują wszystkim sponsorom i osobom, które przyczyniły się do zorganizowania festynu:
Fundacji Orange,
Paniom: Justynie Cieślak i Magdzie Halikowskiej-Przybyło,
Pani Prezes Stowarzyszenia „Srebrna Dolina”, Pani Marioli Szczęsnej,
Sklepowi Grama,
Firmie FotoOprawa.pl
PWiK Bolesławiec
Oraz członkom i sympatykom Stowarzyszenia „Nasz Dworek”.