Inwestycje w oczach mieszkańców
Transkrypt
Inwestycje w oczach mieszkańców
Inwestycje w oczach mieszkańców Napisano dnia: 2015-09-25 20:50:02 W Lwówku Śląskim prowadzone są remonty kilku ulic. Mogłoby się wydawać, iż jest to powód do zadowolenia, jak się jednak okazuje nie wszyscy mieszkańcy są zachwyceni przebiegiem prac, planami "nowego, lepszego jutra", a co niektórzy są na tyle poirytowani, iż postanowili podzielić się swoimi spostrzeżeniami. Zakończyły się prace przy przebudowie ulicy Potokowej. O problemach mieszkańców mieszkających przy tej małej uliczce pisaliśmy kilka tygodni temu w materiale pt. „Potok problemów przy budowie Potokowej”. Władze Lwówka Śl. kilkukrotnie wizytowały plac budowy. Pani Mariola Szczęsna Burmistrz Lwówka Śląskiego przyznawała, iż nie da się zrobić tej drogi tak, aby wszyscy byli do końca zadowoleni. Jak się okazuje pani Burmistrz miała rację. - … proszę zobaczyć jak została skończona droga – piszą tuż po zakończeniu prac mieszkańcy – pozostawiony gruz, lampa na środku drogi utrudniająca przejazd, zniszczona tablica informacyjna, uszkodzona lampa – wyliczają wady. Faktycznie, przy wjeździe na „nową” ulicę Potokową w pierwszej kolejności oczom ukazuje się krzywo stojąca lampa. Niby drobiazg, niby nic, a jednak mieszkańcy liczyli, iż przy tak dużej inwestycji obejmującej przebudowę drogi przekrzywiona latarnia zostanie poprawiona, tak się jednak nie stało i teraz jedna lampa rzuca cień na całą inwestycję. Jak można się domyślać lampa nie była ujęta w planie przebudowy, pytanie tylko, czy osoby odpowiedzialne za inwestycje nie dostrzegły tego „drobiazgu”, czy nie wizytowali inwestycji, czy nie rozmawiali z mieszkańcami? Kolejne uwagi dotyczące lwóweckich inwestycji otrzymujemy raptem kilka dni później i dotyczą one prac remontowych ulic Rzecznej i Targowej. - "Poradnik jak NIE należy wykonywać prac remontu drogi na przykładzie inwestycji w Lwówku Śl" - tak przewrotnie można by zatytułować publikację o inwestycji remontu ulicy Rzecznej i Targowej. Liczne elementy są co najmniej zastanawiające co do ich posadowienia, a mianowicie zainstalowany hydrant w bramie wjazdowej placu targowego – pisze poirytowany czytelnik. - Spacerując dalej zauważamy zamontowane krawężniki wzdłuż posesji graniczących z ulicą Rzeczną, których to wysokość stwarza problem odpływu wody w kierunku koryta rzeki. – wskazuje dalej nasz czytelnik, który podkreśla ponadto, iż inwestorem jest UMiG, ale finansowo koszty ponoszą mieszkańcy płacący podatki!!! Ktoś powie, że zawsze znajdą się tacy, którym nic nie pasuje i którzy będą się czepiali. Warto jednak słuchać głosów tych „czepialskich”, którzy dzisiaj mają odwagę mówić o wadach projektu, niż później patrzeć na „drobiazgi” rzucające cienie na całą inwestycję. - Po zwróceniu uwagi kierownikowi firmy wykonującej instalację powiedziano mi że Wydział Inwestycji zatwierdził taki plan i z własnego doświadczenia wie, iż ewentualne zmiany często nie są brane pod uwagę... – pisze w podsumowaniu czytelnik.