Rozprawa w sprawie M. Lewińskiego pozbawienie immunitetu

Transkrypt

Rozprawa w sprawie M. Lewińskiego pozbawienie immunitetu
Rozprawa w sprawie M. Lewińskiego pozbawienie immunitetu sędziego sądu wojskowego - Program Sp
piątek, 20 czerwca 2008 21:49
Rozprawa w sprawie M. Lewińskiego – pozbawienie
immunitetu sędziego sądu wojskowego Dnia 19 czerwca 2008 r. przed Wojskowym Sądem Okręgowym w Poznaniu odbyło się
posiedzenie w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej
sędziego płk M. Lewińskiego. Przypomnijmy, że sprawa jest rozpoznawana po tym jak Sąd
Najwyższy uchylił wcześniej postanowienie WSO w Warszawie o pozbawieniu immunitetu, a
następnie sprawa została przekazana do rozpoznania do WSO w Poznaniu.
Na rozprawie stawił się prokurator wojskowy, rzecznik dyscyplinarny, a także płk. Lewiński
wraz ze swoim pełnomocnikiem adw. Mikołałem Pietrzakiem. Z ramienia Helsińskiej Fundacji
Praw Człowieka obecny był obserwator – Adam Bodnar. WSO poinformował, że zgodnie z wnioskiem dowodowym wyrażonym na poprzednim
posiedzeniu do akt sprawy dołączone zostały akta sprawy cywilnej. W sprawie tej Sąd
Rejonowy w Warszawie (co zostało potwierdzone przez Sąd Okręgowy w Warszawie)
stwierdził ważność umowy cywilnoprawnej regulującej korzystanie przez sędziego M.
Lewińskiego z samochodu prywatnego do celów prywatnych. Okoliczność ważności tej umowy
ma znaczenie dla rozpoznania sprawy o uchylenie immunitetu sędziowskiego. Prokurator wojskowy podtrzymał swój wniosek o wyrażenie zgody na pociągnięcie M.
Lewińskiego do odpowiedzialności karnej. Do wniosku tego przyłączył się rzecznik
dyscyplinarny. Rzecznik podkreślił, że do spraw o tzw. pozbawienie immunitetów należy
podchodzić z ostrożnością. Jego zdaniem jednak od sędziów należy oczekiwać najwyższych
standardów, w szczególności w odniesieniu do rozliczania środków publicznych. Twierdził, że
płk Lewiński wiedział o tym, że nie ma zgody przełożonego na korzystanie z samochodu
prywatnego do celów służbowych oraz że fakt ważności umowy cywilnoprawnej nie ma tu
1/3
Rozprawa w sprawie M. Lewińskiego pozbawienie immunitetu sędziego sądu wojskowego - Program Spr
piątek, 20 czerwca 2008 21:49
znaczenia. Jego zdaniem zachowanie sędziego M. Lewińskiego budzi sprzeciw, gdyż
korzystał (i rozliczał) z samochodu prywatnego samowolnie, narażając na uszczerbek finanse
publiczne. Adw. Mikołaj Pietrzak, pełnomocnik M. Lewińskiego, nie zgodził się z wnioskiem prokuratora
wojskowego oraz stanowiskiem rzecznika dyscyplinarnego. Podkreślił, że intytucja immunitetu
sędziowskiego ma nieocenioną rolę, szczególnie w sytuacji ataków na środowiska prawnicze.
Dlatego też decyzja WSO w Poznaniu ma znaczenie wykraczające poza tę konkretną sprawę
– będzie przedmiotem zastanowienia ze strony całego środowiska prawniczego. Jego
zdaniem w sytuacji kiedy sędzia w sposób ewidentny popełnia przestępstwo, immunitet
oczywiście powinien być zniesiony. Takiej sytuacji nie mamy jednak w tej sprawie, ponieważ
zachowanie sędziego M. Lewińskiego nie było ani bezprawne ani zawinione. W szczególności
nie można zarzucić sędziemu M. Lewińskemu zamiaru bezpośredniego czy zamiaru
kierunkowego, co jest wymagane do stwierdzenia przestępstwa oszustwa. Pełnomocnik M. Lewińskiego zwrócił uwagę, że sędzia działał zgodnie z ustaloną praktyką
oraz zawartą umową. Prawomocny wyrok sądu cywilnego potwierdza, że umowa cywilna była
ważna, co ma wpływ na podejście do sprawy. Przytoczył także szereg argumentów
świadczących o braku winy M. Lewińskiego. Warto wspomnieć, że w postanowieniu rzecznika
dyscyplinarnego z 25 października 2005 r. znajduje się stwierdzenie, iż nie można mu
postanowić zarzutu nieprawidłowości w rozliczeniach korzystania z samochodu prywatnego.
Wskazywał także na niektóre błędy w rozumowaniu zawarte we wniosku prokuratora.
Podtrzymał także swoje uwagi wyrażone w piśmie procesowym z dnia 20 września 2007 r.,
złożonym na etapie rozpoznawania sprawy przez Sąd Najwyższy. Adw. M. Pietrzak przyznał,
że sędzia M. Lewiński jest skonfliktowany ze środowiskiem sędziowskim z warszawskiego
sądu wojskowego. Jego zdaniem temu ma także służyć immunitet – aby chronić sędziego
przed naciskami ze strony osób zewnętrznych (polityków, mediów), ale także ze strony
własnego środowiska zawodowego. Jego zdaniem sprawa sędziego M. Lewińskiego bardziej
nadaje się na postępowanie przed sądem dyscyplinarnym, ale nie karnym – zważywszy na
brak uzasadnienia podejrzenia popełnienia przestępstwa. Sędzia M. Lewiński uzupełnił stanowisko swojego pełnomocnika poprzez przytaczanie
kolejnych okoliczności oraz dokumentów świadczących o tym, że jego podróże (przy
wykorzystaniu samochodu prywatnego) miały charakter służbowy, a nie prywatny. Wynikało z
nich, że podróże odbywane przez sędziego M. Lewińskiego oparte były na rozkazach ze
strony przełożonych i nie mógł sobie pozwolić na ich nie wykonanie. Wskazał na uchwałę
Sądu Najwyższego w jego sprawie. SN stwierdził, że jego czyn powinien mieć charakter
2/3
Rozprawa w sprawie M. Lewińskiego pozbawienie immunitetu sędziego sądu wojskowego - Program Spr
piątek, 20 czerwca 2008 21:49
umyślny oraz kierunkowy, aby go pociągnąć do odpowiedzialności. W jego sytuacji – zdaniem
sędziego M. Lewińskiego – nie może być o tym mowy. Ponowił swój wniosek o przesłuchanie
płk Puczyłowskiego, płk Wilka oraz głównej księgowej, w związku z zarzutami
przedstawionymi orzez prokuratorami. Są to jego zdaniem istotni świadkowie. Jest to
szczególnie ważne na tym etapie postępowania, gdyż zawieszenie w czynnościach
służbowych (ze względu na uchylenie immunitetu) jest dotkliwym środkiem. Po posiedzeniu Wojskowy Sąd Okręgowy w Poznaniu ogłosił postanowienie. Według
informacji uzyskanych w sekretariacie sądu, sąd postanowił oddalić zarzut oszustwa (art. 286
k.k.) stawiany sędziemu M. Lewińskiemu. Sąd postanowił jednak wyrazić zgodę na
pociągnięcie do odpowiedzialności karnej w związku z drugim zarzutem stawianym sędziemu
M. Lewińskiemu, tj. zarzutem nadużycia uprawnień (art. 231 k.k.). Pełnomocnik sędziego M.
Lewińskiego zapowiedział odwołanie się do Sądu Najwyższego od powyższego
postanowienia.
Joomla SEF URLs by Artio
3/3