MXU 150 - TEST w miesięczniku ŚWIAT MOTOCYKLI

Transkrypt

MXU 150 - TEST w miesięczniku ŚWIAT MOTOCYKLI
Tekst i zdjęcia MICHAŁ MAZUREK
KYMCO MXU 150
JEST MASZYNĄ
NA TYLE LEKKĄ,
ŻE MOŻNA JĄ
W RAZIE
POTRZEBY...
...UNIEŚĆ
I NADRZUCIĆ
84
MAJ 2011
NA GRZYBY
QUAD
CO MOŻNA ZROBIĆ
Z MAŁYM QUADAEM
O POJEMNOŚCI
LEDWIE 150 CCM?
iewiele przychodzi do głowy,
zwłaszcza mając
jeszcze w pamięci
niedawne testy
dwóch najpotężniejszych pojazdów ze stajni Can-Am. Do tego
mimo wiosny pogoda wyraźnie
się popsuła i nie wróżyła niczego dobrego.
O tym, gdzie można z przyjemnością spożytkować testowe godziny z Kymco, przypomniał mi
dowód rejestracyjny. Tajwański
producent jak mało który dba
o to, by jego czterokołowce były
homologowane i miały prawo
do swobodnego ruchu po drogach publicznych. Przecież nie
każdy sprzęt służy do katowania na torze. Dalsze skojarzenia
N
przyszły bardzo szybko. Koledzy pomagający mi w testach,
poza pasją motoryzacyjną mają
jeszcze jedną. Wędkarstwo. Kilka chwil zastanowienia i następnego dnia o świcie trzech
facetów, Kymco, lekko terenowy
samochód i wędki wyruszają ku
przygodzie.
Koledzy w końcu mogą pokazać
mi swoje „rewiry”, gdzie najczęściej zarzucają dla sportu wędziska. Ruszyliśmy z Otwocka
Wielkiego pod Warszawą. Trasa
objęła wędkarskie stanowiska
nad jeziorem Rokola, skąd parliśmy co sił w jedenastokonnym silniczku aż do Góry Kalwarii. Nasz dzielny Tajwańczyk
zmagał się dzielnie z wczesnowiosennymi błotnymi koleina-
reklama
I NA
RYBY
QUAD
mi na gruntowych drogach.
Mimo niezbyt terenowych
opon o średnicy jedynie dziesięciu cali i niewielkiemu prześwitowi sprzęt nas nie zawiódł.
Nie zawieszał się i dzięki niewielkiej masie jechał bez zawahania. Koledzy przekazali mi
wszystkie sekrety mazowieckich łowisk. Na każdym przystanku mogłem dowiedzieć się
czegoś o łapaniu na spinning
i na grunt, nęceniu i jeszcze innych technikach moczenia kija.
Kymco doskonale się spisywał
przez cały dzień. Maszyna prowadzi się bardzo lekko i precyzyjnie, jest nieduża i dzięki temu z każdych chaszczy
wyjeżdża bez specjalnych manipulacji przód-tył. Jak jest już
bardzo ciasno, wystarczy zejść,
szarpnąć za bagażnik i po prostu odwrócić pojazd w miejscu.
Na płaskich odcinkach można
pewnie czuć się za kierownicą.
Trudniej jest maluchowi pokonywać wzniesienia. Wszystkie
stromizny należy raczej brać
z rozpędu, 11 koni to niewiele
zwłaszcza z dorosłym kierowcą
na pokładzie.
Dużo ponad 70 km/h nie osiągniemy i wcale nie należy się
tym martwić. Zawieszanie
i układ hamulcowy nie zapewniłby bezpieczeństwa przy większych prędkościach. MXU 150
nie chce być sportowcem, lecz
bardziej alternatywą dla skutera. Bębny hamulcowe i pojedyncze wahacze z przodu pasują bardziej do quadów dla
dzieci, nie można o tym zapominać. Mimo zintegrowania
DANE
TECHNICZNE
KYMCO MXU 150
SILNIK
CENA:
Typ: czterosuwowy, chłodzony powietrzem
Układ: Jedno cylindrowy
Rozrząd: OHC
Pojemność skokowa: 149ccm
Moc maksymalna: 11km przy 7500 obr/min
Moment obrotowy: 10,8Nm przy 5500 obr/min
Zasilanie: Gaźnik
Smarowanie: Mokra miska
Rozruch: elektryczny iręczny
Zapłon: elektroniczny TCI
10 400 zł
PRZENIESIENIE NAPĘDU
Importer:
Skrzynia biegów: CVT bez reduktora
Napęd: 2x4 łańcuch
Motor-Land
ul. Wał Miedzeszyński 262
04-792 Warszawa
www.motor-land.pl
PODWOZIE:
Rama: stalowa
Zawieszenie przednie: niezależne,
wahacze pojedyncze
Zawieszenie tylne: oś sztywna
Hamulec przedni: bębny
Hamulec tylny: jedna tarcza
Opony przód/ tył: 21x7-10 i22x10-10
WYMIARY I MASY
Masa własna: 175 kg
Zbiornik paliwa: 12,5l
Długość: 1775 mm
Szerokość: 950 mm
Wysokość: 1040 mm
86
MAJ 2011
MXU NIE JEST
WYCZYNOWYM
MIĘŚNIAKIEM,
ALE JEST
ATRAKCYJNĄ
ALTERNATYWĄ
DLA SKUTERA
cięgien do hamowania osi
przedniej razem z tylną w prawej klamce, nawet mocne ich
użycie nie pomoże w awaryjnym hamowaniu. Od tego mamy jeszcze dźwignię nożną i lewą klamkę. Tylko użycie
wszystkich na raz zatrzyma
sprzęt na żądanie.
Odpoczywając nad rzeką, można było się wreszcie przyjrzeć
naszemu MXU w szczegółach.
Quadzik duży nie jest, to fakt.
Mimo to wygląda dość dzielnie
i jego pozycjonowanie w rynku
zdradzają jedynie koła oraz
przednie zawieszenie, w kwestii układu jezdnego Kymco nie
powala. Za to wykonanie jest
na odpowiednio wysokim i znanym zwolennikom marki poziomie. Dodatkowy plus należy
się za ładne lampy, funkcyjny
wyświetlacz i diody pod tylnym
kloszem.
Niezależnie od planowanego
zastosowania quada, na pewno
właścicielowi przydadzą się solidne bagażniki z przodu i z tyłu. Kymco wyposaża swoją
„pchłę” w trwały i odporny na
temperament kierowców silnik
OHC chłodzony powietrzem
i zasilany gaźnikiem. Do jego
rozruchu możemy wykorzystać
prąd lub klasyczne kopnięcie.
Napęd z silnika do łańcucha
napędowego transmituje prosta
przekładnia CVT o przełożeniach „przód” i „tył”.
Maluch od Kymco może mieć
wiele przeznaczeń. Od weekendowych wycieczek do codziennej jazdy po bułki. Dzięki dobrej sieci serwisowej, niskim
cenom i dostępności części quady te zadomowiły się na naszych drogach i bezdrożach.
Coraz częściej sięgają po nie
nawet pracownicy poczty jako
doskonałą alternatywę dla skuterów. Zmienia to negatywne
postrzeganie kierowcy quada
i daje wielu potrzebującym
wierną, wygodną maszynę o całorocznym zastosowaniu. n
Dziękuję Konradowi Zawadce
i Mateuszowi Koczykowi za pomoc w realizacji materiału.
reklama