Pieniądze dla chorych z poślizgiem

Transkrypt

Pieniądze dla chorych z poślizgiem
C:3 prawo.rp.pł
29
Pieniądze
ZDROWir
STYCZNI:~~~~ Aktualności -
praca
'łfRZECZPOSPOUTA
es
dla chorych z poślizgiem
Komisje ds. zdarzeń medycznych spóźniają się z wydawaniem orzeczeń, bo nie mogą zdobyć opinii biegłych.
KATARZVNA NOWOSIELSKA
Szybka ścieżka uzyskiwania
odszkodowań, jaką miały być
wojewódzkie komisje ds.
orzekania o zdarzeniach medycznych, zawodzi. Postępo­
wanie przed działającymi od
roku komisjami trwa dłużej niż
cztery miesiące przewidziane
w ustawie o prawach pacjenta
i rzeczniku praw pacjenta.
Komisje, podobnie jak sądy,
mają bowiem problemy ze
znalezieniem biegłych.
Eksperci odmawiają
-Ich listajest krótka, a eksperci powszechnie odmawiają
sporządzenia opinii - mówi
Jolanta Budzowska, radca
prawny i członek małopolskiej
kmnisji ds. orzekania o zdarzeniach medycznych.
Podkreśla, że komisjajest w
stanie orzec w cztery miesiące
o tym, czy doszło do zdarzenia
medycznego w szpitalu, ale
tylko w sprawach najprostszych,w których członkowie ba-
zują na własnej wiedzy. Zgod- inne zadania, ponieważ rozpanie z przepisami w składzie trują sprzeciw chorego od
orzekającym muszą zasiadać orzeczenia lekarza. Dlatego
dwie osoby z wykształceniem medycy, którzy w nich działa­
prawniczym i dwie z medycz- ją, mogą być nieświadomi, że
nym.
pewnego dnia zadzwoni teleKłopoty członków komisji fon od wojewody z prośbą o
zaczynają się, gdy przypadek opinię dla komisji.
pacjenta składającego wnioNajwiększe problemy są z
sek o odszkodowanie jest uzyskaniem opinii w dziedzibardziej skomplikowany. Ko- nie neurochirurgii, anestezjomisja ma wówczas prawo po- logii, radiologii czy epidemioprosić o opinię biegłego, który logii. Szukając bądź czekając
jest konsultantem wojewódz- na opinię biegłego, komisje
kim w danej dziedzinie medy- muszą się liczyć z tym, że pocyny lub figuruje na specjalnej stępowanie wydłuży się miniliście rzecznika praw pacjenta. mum o półtora miesiąca.
- Dzwonimy do lekarzy i oni
Biegłych do wydawania
dopiero wtedy dowiadują się, opinii nie zachęca także wynaże figurują na takiej liście, a grodzenie.
- Jeślijuż lekarze podejmudodatkowo muszą sporządzić
opinię - mówi Natalia ł.ojko, ją się ją wydać, to na ogółjest
członek mazowieckiej komisji ona ilustracją przysłowia .jaka
ds. orzekania o zdarzeniach płaca, taka praca", skoro biegły
medycznych.
może uzyskać wynagrodzenie
W przeciwieństwie do listy na poziomie 400 zł - zauważa
biegłych przy sądach okręgo­ Jolanta Budzowska.
Tyle dostaje także lekarz z
wych, na które eksperci wpisują się sami, listy rzecznika tytułem profesorskim, niezaskładają się z lekarzy wyzna- leżnie od tego, czy będzie
czonych przez konsultanta musiał przejrzeć jeden czy
krajowego do komisji lekar- dwa segregatory z dokumenskich. Te zaś mają zupełnie tacją medyczną.
- Lekarze zarabiają przyOPINIA
zwoite pieniądze i za takie
stawki dla sądów czy komisji Adam
pracować nie chcą - mówi Sandauer
KrzysztofKordel, medyk sądo­ prezes Stowarzyszenia Primurn
NonNocere
wy i biegły.
v1.A •
z"
Wątpliwa bezstronność
Kolejnym problemem, który
trapi komisje i pacjentów, jest
fakt, że środowisko lekarskie
staje się hermetyczne i skonsolidowane.
- Opinie biegłych bywają
niejednoznaczne i zdarza się,
że lekarze nie odpowiadają
bezpośrednio na nasze pytania - mówi Natalia ł.ojko.
Prawniczka wspomina, jak w
jednej z opinii biegły zamiast
oceniać, czy lekarz działał
zgodnie z wiedzą medyczną,
napisał elaborat. Chwalił, jak
wysoki jest poziom usług medycznych w szpitalu, w którym
mogło dojść do zdarzenia
medycznego.
- Nie powinno tak być, bo
skoro lekarz decyduje się wydać opinię, to ma to robić
obiektywnie, a nie wcielać się
Nowelizacja ustawy o prawach pacjenta i o rzeczniku praw pacjenta,
która powołała komisje do spraw zdarzeń medycznych, to bubel
prawny. Postępowania przed komisjami z powodu biegłych
przeciągają się tak jak przed sądami. Lepszym rozwiązaniem byłyby
komisje na wzór działających w Skandynawii. Nie badają one, czy
doszło w ogóle do zdarzenia medycznego, czy lekarz popełnił błąd,
ale zasądzają pieniądze dla pacjenta, który musi się dalej leczyć.
Oprócz tego chory może zawsze iść do sądu i walczyć o
odszkodowanie.
w rolę adwokata - komentuje
drKordel.
Z kolei Piotr Kulik, przewodniczący kujawsko-pomorskiej komisji, zaznacza, że u
nich rzadko, ale też zdarzają
się poślizgi z wydawaniem
orzeczeń. Bardziej jednak niż
problem biegłych dotyka ich
kłopot z zebraniem czteroosobowego składu orzekającego.
- Większość członków ma
szereg innych obowiązków
zawodowych i ciężko zaplanować taki termin, by mogli zebrać się w jednym czasie. Tym
bardziej że niektórzy muszą
jechać kilkadziesiąt kilometrów do Bydgoszczy, a za każde
posiedzenie komisji dostają
symboliczne 100 zł - mówi
Kulik..
~ masz pytanie, wy~Uj e-mail do aUiolki
[email protected]
~
.