Protokół z 19 kwietnia 2016 roku
Transkrypt
Protokół z 19 kwietnia 2016 roku
PROTOKÓŁ NR 0012.2.4.2016 z posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia w dniu 19.04.2016r. Miejsce posiedzenia: sala nr 110 A UM. Czas posiedzenia: godz. 14.30 – 16.05 W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia oraz zaproszeni goście, zgodnie z załączonymi listami obecności. PORZĄDEK OBRAD 1. Otwarcie posiedzenia. 2. Przyjęcie porządku obrad. 3. Funkcjonowanie targowisk miejskich. 4. Sprawy bieżące. • Projekt uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Jastrzębie-Zdrój, • Projekt uchwały w sprawie zmiany Uchwały budżetowej Miasta JastrzębieZdrój na 2016 rok, 5. Uruchomienie Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu w obiektach Starej i Nowej Łaźni po KWK Moszczenica. 6. Przyjęcie protokołu z dnia 15 marca 2016r. 7. Wolne głosy i wnioski. 8. Zakończenie posiedzenia. Ad.1 Otwarcie posiedzenia. Otwarcia posiedzenia dokonał Pan Tadeusz Sławik - Przewodniczący powitał przybyłych radnych oraz zaproszonych gości. Komisji, Ad.2 Przyjęcie porządku obrad. Porządek obrad został przyjęty głosami: za-5, przeciw–0, wstrzymujących się– 0. Ad.3 Funkcjonowanie targowisk miejskich. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji 1 Raz na półrocze spotykamy się, aby zebrać informacje nt.targowiska, czy jest jakiś przełom i zmiana? Wykazujemy dużą cierpliwość czekając, bo wiemy, jak trudna jest sytuacja na targowisku i są to jeszcze setki miejsc pracy. Czekamy, kiedy nastąpi czas, żeby można było ruszyć z umówioną inwestycją, która dalej jest w Planie Wieloletnim. Nie ma tam środków finansowych, bo nie ma sensu, ale z jednej strony jest to czekanie, a z drugiej strony szukaliśmy innych alternatywnych rozwiązań, bo jak długo targowisko może jeszcze wytrzymać? Powstanie tam jeszcze dyskont tj. następny ”Aldi”, który mam nadzieję nie dobije targowiska, że targowisko mimo wszystko się obroni. Myślę, że mimo dyskontu, ma ono szansę w trudnych warunkach, ze świeżymi towarami i pewną atmosferą i przy fantastycznej lokalizacji. Ostatnio mówiliśmy o możliwości wykorzystania po części placu autobusowego. Pan Prezydent Rakoczy również o tym wspomniał i omawiał temat, jako alternatywy. Alternatywą była Podhalańska, ale tam jest podobny problem ze zwrotami i praktycznie wszędzie jesteśmy przyblokowani. Nie zapraszaliśmy osób z targowiska, które winny tutaj być, ale co im można powiedzieć? Szanujemy przedsiębiorców i jeżeli będą dobre informacje, to dowiedzą się jako pierwsi. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Chodzi o targowisko, o którym mówiłem, żeby przenieść je tam, gdzie jest w chwili obecnej dworzec autobusowy, który na dzień dzisiejszy nie podlega zwrotom, a przynajmniej tak nam się wydaje i przenieść dworzec wzdłuż parkingu przy ul.Podhalańskiej. Na razie nie mamy jeszcze jednoznacznej odpowiedzi MZK, czy zaakceptowaliby takie rozwiązanie. Wstępnie wiemy, że byliby przychylni do takiego rozwiązania. Oczywiście, wymaga to projektu budowlanego i technicznego. Część nieruchomości podlegać będzie zwrotom. Jest to jedna działka która podlega zwrotowi przed organem administracyjnym w Tychach i Rybniku. Prawdopodobnie, a jest to ten sam właściciel, więc również podlegać będzie zwrotowi. Jeżeli działkę wykorzystamy na cel publiczny, to mam nadzieję, że żaden z organów nie będzie dochodził zwrotu. Tak, jak państwu mówiłem na sesji, że Miasto ma bardzo ograniczone możliwości inwestowania, ze względu na specyfikę. Miasto powstało w czasach, kiedy własność właściwie się nie liczyła, a jak była, to po prostu zabierano własność właścicielom i wykonywano działania inwestycyjne za zgodą, lub bez zgody właściciela. Na dzień dzisiejszy właściwie nie wiemy, które grunty tak na prawdę jeszcze do nas należą do momentu, kiedy nie będziemy wykonywać jakichkolwiek ruchów inwestycyjnych i nie zapytamy się poprzez dostępne portale, zgodnie z prawem w księgach wieczystych tj.komu przypada prawo własności terenu. Te decyzje bardzo wiążą nam ręce, ale musimy się niestety z tym faktem pogodzić. Niezależnie od tego, w projekcie budżetu na 2017r. przy modernizacji ul.Podhalańskiej wykonamy projekt dworca i uzgodnimy z MZK. Wykonamy projekt i zmierzymy się z tym zadaniem. Spróbujemy wykonać koncepcję targowiska. Mam nadzieję biorąc pod uwagę wszystkie dostępne dokumenty, które są w Wydziale Mienia, że nie będzie żadnych zwrotów potrzebnych do zaspokojenia roszczeń poprzednich właścicieli i to zadanie zostanie zrealizowane. Na dzień dzisiejszy po licznych interwencjach właścicieli, którzy zwracają się do nas pisemnie o zwroty różnych nieruchomości i w różnych częściach miasta, dochodzę do wniosku, że mamy już tak ograniczone możliwości inwestowania w tym mieście, że chyba już nic nie zrobimy. Damian Gałuszka-radny RM Proszę powiedzieć, w którym miejscu byłby dworzec na ul.Podhalańskiej? 2 Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Tam, gdzie są parkingi tj. po drugiej stronie. Panu Lanusznemu pasowałby z jednej strony wjazd, a z drugiej strony wyjazd autobusów, bo ilość przystanków na ul.A.Bożka jest zbyt duża w stosunku do obsługiwanej liczby pasażerów. Więc, wykonalibyśmy już z prawdziwego zdarzenia przystanki i układ komunikacyjny byłby w miarę logiczny, ponieważ na dzień dzisiejszy teren jest za duży w stosunku do możliwości przewozowych MZK. Damian Gałuszka-radny RM Zgadzam się. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Rozmowa z MZK jest trudna, ale musimy wykonać ruch projektowy, żeby móc do nich pójść z gotowym dokumentem. W tym roku budżetowym jest to raczej nie możliwe do wykonania, postaramy się to zrobić na 2017 rok. Tak, jak powiedziałem, tam jest zadanie inwestycyjne pn. „Rozbudowa ul.Podhalańskiej” i w ramach tego zadania inwestycyjnego chciałbym również rozszerzyć o budowę zatok autobusowych. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Dziękuję za inicjatywę, którą pan wykazuje, żeby zmierzyć się z rzeczami, które są niemożliwe, bo inaczej dalej będziemy w takiej sytuacji, jakiej jesteśmy. Stąd druga koncepcja, aby wobec zaklinowania tej sytuacji z powodów formalnoprawnych szukać alternatywnego rozwiązania. Czyli, w tej chwili byłaby decydująca rozmowa z MZK i liczymy na przychylność MZK. Następnie kwestia gruntów, czy tam będziemy, ale ruch trzeba wykonać. Co do budżetu panie Prezydencie, to z uwagi na wagę zadania, proponowałbym rozważyć, aby to jednak jeszcze umieścić w tegorocznym budżecie. To nie będą duże koszty, a są setki miejsc pracy. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Znając sytuację budżetową na dzień dzisiejszy, to powiem, że jest to niemożliwe. Natomiast, po wykonaniu wszystkich przetargów, które na dzień dzisiejszy są organizowane, być może znajdą się jakieś oszczędności po przetargowe i wtedy z powrotem możemy wrócić do tematu. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Dobrze, to byłaby koncepcja alternatywna? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Tak. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Teraz wrócilibyśmy jeszcze do obecnej sytuacji targowiska tj.spraw formalnoprawnych i jak to wygląda, czy jest coś nowego? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Wydział Mienia z Wydziałem Geodezji cały czas uzupełniają dokumenty przed organami, które prowadzą postępowania. Przypominam, że jest to Urząd Miasta w Rybniku i Urząd Miasta w Tychach. Mam nadzieję, że organy wezmą pod uwagę nasze odwołanie i mimo wszystko zrealizowanie celów uwłaszczeniowych. 3 Po drugiej stronie jest również mocny podmiot, który jest mocno zdeterminowany do tego, żeby jednak powyższe nieruchomości otrzymać. Walczymy i nie poddajemy się i nie mówię, że organy są po tej, lub po tamtej stronie. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Najbardziej istotne byłoby rozstrzygnięcie w jedną, albo drugą stronę. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Tak, to trwa już trzy lata i proszę się nie dziwić, że dalej będziemy walczyć niezależnie od rozstrzygnięcia organu tj. do wyczerpania pełnej procedury, która należna jest gminie. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Jest to oczywiste i pozostaje liczyć na alternatywną ścieżkę. W jakim terminie byłyby ewentualne uzgodnienia z MZK? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Umówiliśmy się z panem Dyrektorem Lanusznym, jak będziemy mieć koncepcję wykonania zatok autobusowych, to wówczas wrócimy do rozmowy. Na razie poprosiliśmy Zarząd, żeby przyszedł i wstępnie określił, jak to widzą? I owszem, widzą taki sposób rozwiązania tej komunikacji. Jest możliwość wykrojenia kwartału na to, aby wykonać docelowo halę targową z boksami dla handlujących i zrobić to na miarę XXI wieku. Może nie z takim rozmachem, jak jest w chwili obecnej, bo ilość handlujących jest taka, jaka jest. Będziemy z panem Dyrektorem w kontakcie, ale na pewno nie zrobimy tego na wyrost. Roman Foksowicz-radny RM Będziemy utrzymywali obecny projekt, który jest? Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Trzeba go dostosować do aktualnych potrzeb. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Obecne targowisko zapisane jest w Planie jako parking i pamiętamy jak się to stało. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Tak. Roman Foksowicz-radny RM Jaki jest zapis tego placu? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Plac autobusowy jest na cele komunikacyjne, więc również musimy zmienić Miejscowy Plan Zagospodarowania i już przy decyzji o zmianie Miejscowego Planu Zagospodarowania musimy niestety uruchomić całą procedurę związaną ze zwrotami. 4 Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Rozumiem, że aby zbudować alternatywną koncepcję potrzebne są pieniądze z budżetu, żeby zrobić koncepcję i potem jest wstępna zgoda. Jeżeli byśmy to zrobili, to czeka nas jeszcze długa ścieżka łącznie ze zmianą Planu i to dwa lata. Damian Gałuszka-radny RM Ucieszyłem się, bo patrząc na to z punktu widzenia społecznego i PKM-u, mamy tam non stop problemy z dwoma kontenerami. Sanepid nas gnębi i zdaję sobie sprawę z tego, że gdybyśmy przenosili dworzec, to trzeba wybudować na dworcu toalety z prawdziwego zdarzenia. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Mam pytanie do pana Dyrektora, jaka jest sytuacja na targowisku, bo pan nas zawsze informuje o liczbach tj. ile jest firm i jakie są tendencje? Ostatnio były stałe wartości tzn. ilość firm handlujących mniej więcej się utrzymywała. Proszę również o informacje. Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego To, co pan Prezydent powiedział, jest to ciągle nowa perspektywa jeżeli chodzi o ewentualne możliwości przesunięcia targowiska na aktualny dworzec. Natomiast, faktycznie w ostatnim czasie coś drgnęło w postępowaniach. Tak, jak wcześniej wspomniał pan Prezydent, to pierwsze postępowanie toczy się od 2011r. i przypomnę, żebyśmy sobie uporządkowali i wiedzieli o co tak naprawdę walczymy? Pierwsze postępowanie, to 60a do wzięcia w centrum miasta. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta To nie jest samo targowisko, bo zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że idzie to na teren zielony w stronę ul.Łowickiej. Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Terenu uzbrojonego, skomunikowanego itp. Dlatego, determinacja jest taka, jaka jest i przypomnę, że 30 marca 2015r. Tychy podjęły już niekorzystną dla nas decyzję o zwrocie terenu i sprawa trafiła do Wojewody. Z tego co usłyszałem dzisiaj, 29 lipca br. organ zobowiązał się wydać postanowienie w tej sprawie. Brzmi to może optymistyczne, ale pan naczelnik powiedział, że jest to kolejny termin, który podają. Na razie wyznaczony jest termin na 29 lipca br. i powinniśmy wiedzieć, jaką decyzję organ podejmie. Natomiast, Miasto ze swojej strony dosłało umowy dzierżawców, żeby pokazać, że tam ciągle coś się dzieje. Więc, umowy terenów które są dzierżawione przez nas, jako zakład pod cele handlowe i dodatkowo w ostatnim czasie Urząd Miasta złożył wniosek o przesłuchanie dodatkowych świadków. Pojawiły się nowe osoby. Do tej pory było tak, że organ brał sobie tych świadków, których druga strona powoływała, a w tej chwili jest około pięciu osób, które mają zaświadczać na naszą korzyść. Zobaczymy po przesłuchaniu, co będzie się działo, a być może to w jakiś sposób wpłynie na decyzję. Jeżeli chodzi o drugie postępowanie prowadzone przez Rybnik, do wzięcia jest 52 a gruntu. Tak, jak pan Naczelnik dzisiaj przekazał, to Rybnik przymierza się do wydania ostatecznej decyzji. Zapewne każda ze stron będzie się od decyzji odwoływać, więc ścieżka jest pewnie długa. Na dzień dzisiejszy ilość podmiotów handlujących z Jastrzębia-Zdroju, to 128. Ilość podmiotów z zewnątrz, które pojawiają się na naszym targowisku, to 75 podmiotów. Na tym terenie mamy przeszło 200 podmiotów, które w taki, czy inny sposób utrzymują się z handlu. Mam podsumowanie za 2015 rok, jeżeli 5 chodzi o wpływy i mówimy o wpływach z tyt. dzierżawy terenu, rezerwacji miejsc handlowych, opłat targowych i zwrotu za energię, roczny wpływ z targowiska A.Bożka 973 tys. zł. Wiem, że w skali miasta są to niewielkie kwoty, ale w porównaniu z 2014r. jest o 25 tys. zł więcej. Początek 2016r. niestety nie wygląda dobrze, ale wiemy, że dużo zależy od pogody i drugie półrocze jak gdyby nadgania straty, które powstały w pierwszym półroczu. Co do stoisk? W ubiegłym roku udało nam się przeprowadzić akcję i nie obyło się bez początkowych protestów, ale już się do tego przyzwyczailiśmy, że wiele osób z tych środowisk najpierw reaguje dosyć impulsywnie i ciężko się z nimi rozmawia, a później jak już sami przemyślą, że jest to dobry ruch, to już jest łatwiej. Więc, udało nam się w zeszłym roku przeprowadzić akcję, o której wspominałem, czyli spróbowaliśmy utworzyć plac handlowy pod częścią zadaszoną. Mieliśmy mnóstwo przerw pomiędzy stołami i kioskami, a osoby handlujące od lat są bardzo przywiązane do swoich miejsc i później powiedzenie komuś, że ma się przesunąć o 10m w prawo, czy w lewo, często jest bardzo negatywnie odbierane. Natomiast, cierpliwe tłumaczenie, że przecież to spowoduje, że klient również wejdzie pod wiatę i dodatkowo umożliwiło nam to skomunikowanie wiaty. Oprócz tego, że wiata cieknie, to dużym problemem było zawsze to, że pod wiatę nie było dojazdu. Cały towar trzeba wnosić w rękach, przewozić na taczkach, w paczkach itp., a w tej chwili udało nam się stworzyć jak gdyby nowy wjazd, czyli pod wiatę można wjechać samochodem dostawczym. Więc, to jest na pewno duży plus, a tym bardziej ostatnio państwu wspominałem, że tendencje związane ze sposobem handlu wracają do mniej zorganizowanych. Coraz więcej pojawia się osób, które chcą handlować wprost z samochodu, czy rozkładając towar na ziemi i temu ma służyć oczyszczenie terenu, ponieważ na otwartej części tj.na tzw. drugim etapie zawsze był problem, że w przypadku deszczu towar był zalewany, a tutaj towar będzie w miarę bezpieczny. Porównam koniec roku 2014 z 2015r., gdzie kiosków było 127, a na ten moment mamy 115, stołów niezabudowanych 23 i 20. Natomiast, stołów zabudowanych 73 i 62 i tutaj widać, że tendencja nam lekko spada na rzecz handlu stricte obwoźnego. Ilość straganów się nie zmieniła, czyli 17, a szczęk handlowych osiem. Sukcesywnie rośnie ilość samochodowych stoisk i tzw. pozostałych. Dla porównania, w większym odstępie czasu tzn. w roku 2012 stoisk samochodowych było 18, a na dzień dzisiejszy 26. Pozostałych było ok.30, a teraz prawie 50 i to świadczy o przejściu na inny handel. Jeżeli chodzi o handel na mieście, po wprowadzeniu opłaty 150 zł, handel na tym etapie praktycznie zamarł i to, co państwo widzicie, to osoby które notorycznie nie płacą i odmawiają uiszczenia opłaty targowej. Niestety, ale tam codziennie trzeba wysłać inkasenta i codziennie musi być spisany protokół. Stefan Woźniak-radny RM Na targowisku w Szerokiej faktycznie są trzy stoiska. W zeszłym roku mówiliśmy na temat zamknięcia targowiska. Jak długo to potrwa? Teraz Jonatan remontuje halę? Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Tak. Stefan Woźniak-radny RM Czyli, będą tam ceny hurtowe i myślę, że na targowisko chyba już nikt nie pójdzie, bo jest mała szansa, żeby tam ktoś poszedł. Jakie były straty w 2015r.? 6 Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Tak, jak państwu mówiłem, że pod koniec zeszłego roku wywiesiliśmy baner i w tej chwili opłata wynosi 10 zł za miejsce, w porównaniu z A.Bożka, gdzie jest prawie 50 zł. Niestety z targowiska wyprowadził się już pan Fojcik, który handlował pieczywem i to również napędzało koniunkturę. Nie powiem w którym miesiącu, bo są to zawsze delikatne sprawy. Trzy osoby, ale jednak jest to dla nich utrzymanie. Myślimy pójść w takim samym kierunku, jak było na ul.Północnej, tj.kioski zostaną, a nie będziemy mówić, że jest to targowisko. Czyli, będą to kioski stojące na terenie miasta i zmieni się tylko to, że nie będziemy tam sprzątać i nie będziemy odpowiedzialni za ochronę tego obiektu, bo jest to koszt. Koszt, to tak naprawdę ubezpieczenie i obsługa tj.monitoring, stróżowanie, utrzymanie szaletów. Panie radny myślę, że po półroczu, ponieważ do półrocza zrobimy podsumowanie. Mówiłem panu Prezydentowi Budzie już kilka razy, że niestety tą przykrą decyzję trzeba będzie podjąć. Koniec roku, kiedy podsumujemy pierwsze półrocze będzie takim dobrym okresem, kiedy powrócimy do tematu. Stefan Woźniak-radny RM W 2014r. były tam straty w granicach 50-60 tys. zł i myślę, że w 2015r. będą większe. Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego Przeprowadziliśmy takie działania, aby ograniczyć wydatki tzn. nie ma inkasenta, tylko pani która jest w szalecie może pobierać opłaty. Chodzi o to, żeby ewentualne straty niwelować tak mocno, jak się uda. Stefan Woźniak-radny RM Pytam, ponieważ mieszkańcy dopytują, „panie Przewodniczący, co później z targowiska będziecie robić?” Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego To jest właśnie problem, ponieważ piękny teren zostaje, bo jest utwardzony, ogrodzony, oświetlony i co dalej? Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Czyli, po likwidacji targowiska pozostaną stoiska. Zamykamy temat targowiska, a teraz temat Moszczenicy. 5. Uruchomienie Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu w obiektach Starej i Nowej Łaźni po KWK Moszczenica. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Skąd sprawa Moszczenicy? Przypomnę, że ostatnio było spotkanie pani Prezydent i Szefów Klubów Radnych, na którym była dyskusja nt.Moszczenicy, co dalej z obiektem? Wiadomo, że jest to istotny obiekt dla miasta i zapisany jest w Strategii. W tej chwili są mocne starania o to, żeby rozpocząć pierwszy etap inwestycji po uzyskaniu środków zewnętrznych. Braliśmy udział w tej dyskusji i dzisiaj Komisja również na roboczo, ponieważ było mało czasu, a w zeszłym tygodniu było spotkanie i stąd zaproponowałem, abyśmy jeszcze raz pojechali zobaczyć Łaźnię, żeby zobaczyć jak wygląda obiekt. Sięgnąłem do historii tej Komisji, aby sobie przypomnieć skąd wzięła się sprawa, są to tereny po KWK „Moszczenica” z niewykorzystanymi obiektami i większość została wykorzystana 7 poprzez działalność Strefy Aktywności Gospodarczej zarówno budynków, jak i gruntów. Natomiast, Komisja cały czas zajmowała się tym obszarem i było to od wielu kadencji, a w 2012 r. przed nowym projektem finansowym Komisja sformułowała szereg wniosków. Był nawet wniosek o podjęcie wykupienia terenów JSW, a potem ścieżki i koleje losów poszły inaczej. Natomiast, wówczas widzieliśmy to tak, żeby skomasować grunty i stworzyć tereny inwestycyjne. Wnieśliśmy również o to, aby partner przyjął do bazy i żeby dotyczyło to inwestycji, które mogą być wspierane finansowo przez Subregion, bo była to jedna ze ścieżek możliwego finansowania. Stwierdziliśmy, żeby zapisać tam projekt pn.„Rewitalizacja terenu po KWK „Moszczenica”, budowa Centrum Wspierania Przedsiębiorczości, Centrum Naukowo-Badawczego i Innowacyjnego”, a potem była jeszcze kolej, obwodnica miasta i Park Zdrojowy. Na to pan Prezydent Janecki odpowiedział, że umieścił wszystkie zadania w bazie „Partner” i tak zaczęła się dyskusja. Potem był wiosek z 27 marca 2012r. dotyczący prac nad nową Strategią i również z inicjatywy Komisji, prace zostały podjęte. Mamy w efekcie Strategię Miasta, a wcześniej opracowanie „Potencjał Gospodarczy” i również przy mocnym udziale Komisji przez firmę „Delta Partner” z Cieszyna i została zrobiona „Diagnoza sytuacji Miasta. Jednocześnie 27 marca 2012r., Komisja wnioskowała o rozpoczęcie prac koncepcyjnych, projektowych związanych z projektami kluczowymi złożonymi do Subregionu Zachodniego i Marszałka Województwa Śląskiego. Powyższe projekty zostały wówczas złożone w tych dwóch miejscach, żeby szukać finansowania z dwóch możliwych wówczas kierunków. W związku z aktywnością Komisji, ale nie tylko Komisji została podjęta uchwała Rady Miasta z dnia 27 czerwca 2013r. w sprawie rozpoczęcia prac koncepcyjnych projektów „Subregionalne Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu w Jastrzębiu-Zdroju”. Treść uchwały jest właśnie taka, aby rozpocząć prace koncepcyjne projektu „Subregionalne Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu w Jastrzębiu-Zdroju” przy współudziale partnerów z JSW, Akademii GórniczoHutniczej i samorządu. To jest uchwała, która dalej obowiązuje i nie została wykonana, bo nie mogła być wykonana i jesteśmy tego świadomi. W związku z taką uchwałą Rady Miasta, zostały rozpoczęte prace koncepcyjne i jest na to szereg dokumentów. Wczoraj było posiedzenie Prezydium Rady, gdzie byliśmy, a dzisiaj panu Wiceprzewodniczącemu dostarczyłem dokumenty, których jest wiele. Zapis w „Strategii Rozwoju Miasta” projekty kluczowe, pod numerem cztery jest uruchomienie „Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu”, jako sekwencji komplementarnych projektów w ramach optymalnych partnerstw, oraz finansowej przy wykorzystaniu środków zewnętrznych, w ramach różnych procesów pomocowych. Czyli, jest tutaj umieszczona nazwa tj. „Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu” i jest to cały czas konsekwentnie prowadzone. Co autor miał na myśli? Czyli, patrz autor Strategii i jest to rozwinięte w kartach projektowych, bo koncepcja polegała na tym, że widzieliśmy tutaj na Komisji i w różnych gremiach szereg funkcji dla tego obiektu. Centrum Nauki ma być bazą dydaktyczną regionalnych placówek oświatowych, utworzone pracownie edukacyjne i laboratoria np.fizyczne, chemiczne, biologiczne, robotyki, informatyki wyposażone będą w najnowszej generacji sprzęt laboratoryjny i informatyczno-cyfrowy. Działalność edukacyjna Centrum ma zachęcić młodzież do wybierania w przyszłości ścisłych zawodów inżynierskich, co w dalszej perspektywie może powodować wyspecjalizowaną kadrę dla przedsiębiorstw z terenu Subregionu Zachodniego. W ramach tego modułu planuje się także utworzenie Centrum Szkoleniowo-Konferencyjnego z salą konferencyjną oraz kilkoma salami szkoleniowymi, oraz galerię (muzeum). Wtedy było to określane, porozumienie Jastrzębskiego Węgla-Koksu, szukanie funkcji muzealnej. Wówczas 8 panu Prezesowi nie podobały się pewne zapisy i inaczej nazwaliśmy, bo takie było wtedy funkcjonowanie, będące stałą ekspozycją tego obiektu. To, co teraz powstaje jest również nawiązaniem do jednego z elementów, ale proszę tutaj zwrócić uwagę, że muzeum to jeden z elementów. Następnie Centrum Innowacji, to ma być miejsce wspólnej współpracy przedstawicieli nauki i biznesu np. poprzez prowadzenie badań dotyczących czystych technologii węglowych i wykorzystania metanu, komercjalizację wyników tych badań i realizację wspólnych projektów badawczo-wdrożeniowych. Szukamy nowych technologii i tutaj również prof. Nawrat inspirował do tego, aby zacząć od metanu i potem doprowadzić do współpracy trzech partnerów. Zacząć od samorządu, jako partnera koordynującego, bo jest to własność samorządu, ale możliwy wówczas współudział JSW, czyli biznesu i nauki tj.Akademii Górniczo-Hutniczej. Centrum Innowacji i Biznesu, to miejsce w głównej mierze wspierające osoby rozpoczynające działalność gospodarczą poprzez indywidualne, specjalistyczne doradztwo i konsultacje, a także organizację warsztatów, prelekcji i szkoleń, zagadnień związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa. Ponadto inkubacja nowo powstałych firm, wynajem pomieszczeń biurowych, wynajem powierzchni magazynowych, wynajem sal konferencyjnych i szkoleniowych, wsparcie szkoleniowo- doradcze, usługi prawne i księgowe, realizacja projektów dofinansowanych ze środków pomocowych z Unii Europejskiej, doradztwo unijne itp. To wskazuje, że wówczas były widziane trzy elementy Centrum Nauki, Centrum Innowacji i Centrum Biznesu. Koszt rewitalizacji oceniany do stanu deweloperskiego całego obiektu szacuje się ok.25 mln zł. Dokładna wartość oczywiście po konkretnych założeniach plus koszty wyposażenia. Tutaj wzięto pod uwagę zestawienie powierzchni tj. pow. zabudowy, pow. ogólna budynek Starej i Nowej Łaźni. Starej Łaźni 9.341 m2, a Nowej Łaźni 7.542m2, co daje łącznie 16.883 m2 i takie są zawarte w tym dokumencie liczby. Jest jeszcze następny dokument, ale jest bardzo podobny do wcześniejszego. Są jeszcze ciekawe pozycje, Centrum Kongresowo-Hotelowe, wykorzystanie szybu kopalnianego, Centrum Organizacji Pozarządowych, oraz ściankę wspinaczkową. Własność prywatna, ale jest też unikalny obiekt i trochę oddalony, wiemy o tym. Takie było myślenie w tej dość trudnej ścieżce, aby ten obiekt zachować i po to była wykonana ekspertyza. Dzisiaj stoimy przed wielkim dylematem, jak dalej postępować? Odczytałem ówczesne dążenia, bo już wówczas mieliśmy taką samą świadomość, jaką mamy w dniu dzisiejszym, że jest to obiekt który możemy zrobić wyłącznie przy pomocy pieniędzy zewnętrznych. Myślę, że budżet miasta nie jest w stanie tego unieść, nawet jeżeli całość kosztowałaby 25 mln zł, oraz wyposażenie. Zawsze była świadomość tego, że musi to być zrobione na etapy, ale wtedy były również takie założenia, żeby przygotować koncepcję całościową, bo wtedy jest to najlepsze rozwiązanie i robić to etapami. Organizując przedsięwzięcie w taki sposób, aby pierwsza część mogła niezależnie funkcjonować, a potem dołączamy drugą i ewentualnie trzecią. Na spotkaniu w zeszłym tygodniu pojawiła się propozycja do rozważenia, co zrobić, czy brać pod uwagę całość, czy część wyburzyć i po to dzisiejsza analiza sytuacji, jak mądrze postąpić? Również się nad tym zastanawiałem i pojechałem tam sam, a dzisiaj byliśmy tam jeszcze raz z Komisją i mam głębokie przekonanie, że należy brać pod uwagę cały obiekt i to jest moje osobiste przekonanie. Wiem, że jest to koszmarnie trudne, ale nie chciałbym abyśmy się części pozbywali. Jest szereg uwarunkowań, barier, a bariery można pokonać przy determinacji. Jestem głęboko przekonany, że powinniśmy się zmierzyć z całym obiektem i przyjąć koncepcję na całość i pozostawić całość. 9 Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta To jest bardzo trudny temat, ponieważ Moszczenica patrząc ogólnie na budynek, to należy zmierzyć się z bardzo trudnym zadaniem inwestycyjnym i to jest skarbonka bez dna. W 2013-2014 trwały bardzo intensywne prace nt. podziału ostatniego worka z pieniędzmi z Unii Europejskiej. Wtedy można było wykorzystać środki na Centrum Innowacyjne, to co pan Przewodniczący powiedział, niestety te środki nie zostały jakby wywalczone w tym czasie przez miasto Jastrzębie. Środki zostały bardziej przeznaczone na edukację, na budynki. Roman Foksowicz-radny RM Termomodernizację. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Termomodernizację, a nie na wspieranie innowacyjności w naszym mieście i na to nie mieliśmy wpływu. Przepraszam, ale to już jest historia. To, że mamy ostatnią perspektywę środków z Unii Europejskiej, to wszyscy sobie zdajemy sprawę, czyli właściwie jest 2016r. i zostają nam trzy pełne okresy finansowania. Startujemy teraz w ścieżce konkursowej i czy wygramy, czy też nie wygramy, to sami nie jesteśmy w stanie powiedzieć. Patrząc ogólnie na ten budynek, niestety muszę stwierdzić, analizując coraz bardziej, ponieważ co dwa, spotykamy się, a ostatnie spotkanie było w sobotę i nie jesteśmy w stanie utrzymać całego budynku. Musimy sobie to wprost powiedzieć, bo to przerasta nasze możliwości i obecna sytuacja finansowa miasta jest w takim miejscu, że jeżeli chcemy cokolwiek jeszcze innego zrobić w tym mieście, to musimy podjąć tę trudną decyzję. Prawdopodobnie podejmę decyzję, jeżeli będziemy już składać ostateczny wniosek, bo dzisiaj dostałem informację od pana Dyrektora Subregionu „OLZA”, że termin został przesunięty z 10 maja na 31 maja br., więc mamy jeszcze dziesięć dni do końca kwietnia, aby podjąć ostateczną decyzję i zacząć tłumaczyć wszystkie dokumenty przez biegłego i składać z naszymi partnerami do Ołomuńca. Nasi partnerzy są trochę bardziej zaawansowani ze względu na to, że mają większe doświadczenie w realizacji tego typu budynków. Dolni Oblast Vitkovice, to przedsięwzięcie które od 1998r. realizowane jest przez szereg różnych środków zewnętrznych, a ja mam na to wpływ dopiero od roku. Udało nam się znaleźć partnera, bo to również nie jest takie proste żeby znaleźć po drugiej stronie partnera i zrealizować taką inwestycję i mamy też ograniczony budżet. Jeżeli maksymalną kwotą dofinansowania jest 5 mln euro po połowie na partnera, czyli 2,5 mln euro na stronę polską i 2,5 mln euro na stronę czeską, to generalnie na inwestycję mamy ok. 2 mln, czyli 8.900 przy aktualnym kursie euro. Więcej nie mamy i jeżeli chcemy zrealizować program, bo celem tego programu nie jest zrealizowanie obiektu. Celem jest pokazanie w tym obiekcie historii górnictwa w naszym mieście. To, że przy okazji rewitalizujemy obiekt, to jest przy okazji i jest to nieodłączny element tego programu. Obliczaliśmy już z architektem, co by było gdybyśmy wykonali samą termomodernizację budynku tj. dach, instalacje, parking, drogi dojazdowe i najtrudniejsza rzecz, to niestety przeciwpożarowe zabezpieczenie obiektu, którego na dzień dzisiejszy nie ma. Od strony ZLM jest to właściwie niemożliwe do wykonania, mamy zbyt mało czasu, aby przystąpić z panem Dyrektorem Szwedą do tego, aby wydzielić kolejne tereny i ustanowić służebność drogi koniecznej tylko i wyłącznie dla wozów, bo musimy wziąć pod uwagę, że w dawnej Cechowni na Moszczenicy jest zakład produkcyjny i również muszą mieć swoje miejsca. Mają też drogę przeciwpożarową, a droga do nawracania ciężkiego sprzętu pożarniczego, to 25x25m, czyli właściwie ZLM nie ma parkingu. Są to bardzo trudne tematy do 10 zrobienia, bo jeżeli nawet zrobimy samą skorupę, to co w środku pokażemy? Nie możemy ściągnąć z tego programu Czechów do Polski, bo taki jest jeden z elementów końcowych wykonania tego programu i co im pokarzemy? Puste przestrzenie na tym obiekcie? Możemy go ocieplić, wykonać dach, instalacje i dostosować obiekt do wymogów prawa budowlanego i wykonać parking, wyczyścić obiekt i już wtedy będzie problem z domknięciem budżetu. Co ze środkiem? Niezależnie od tego, że prowadzimy szeroko rozumiane rozmowy z Zarządem JSW, która rzeczywiście chce nam tutaj pomóc i nawet gdyby nam przekazali urządzenia historycznie rzecz ujmując, które na tym terenie były wykorzystane do eksploatacji węgla kamiennego, to nie możemy wstawić urządzeń i co dalej? Musi być program muzealny, dostosowanie do wymogów XXI wieku. Nikt nam nie przyjdzie na obiekt. Tak, jak powiedzieliśmy sobie na spotkaniu, że koszty są bardzo duże w utrzymaniu tego obiektu. Musimy znaleźć kompromis panie Przewodniczący, zmierzyć się z kosztami funkcjonowania tego obiektu i niestety powiedzieć sobie szczerze, że albo to robimy, bo z budżetu nie dołożymy do tego programu. Nie mogę się podpisać pod wnioskiem ostatecznym, jeżeli sam wiem, że z tych kosztów które bezpośrednio z budżetu wynikają i nad którym pracuję non stop i wiem, że jestem w stanie zrobić skorupę i to, co na zewnątrz, a w środku będzie puste. Nie spełnimy tych warunków. Nie wyobrażam sobie, że zrealizujemy inwestycję, z której nic nie wynika, bo nie jesteśmy w stanie łączyć. Jeżeli przystąpimy do projektu tak, jak państwu mówiłem na spotkaniu, to musimy być konsekwentni i cały czas w Interregu iść, bo jeżeli wykonany całą skorupę budynku, a chcielibyśmy zmienić sposób użytkowania przynajmniej jednej kondygnacji, to wtedy pojawia się luka finansowa i wówczas trzeba będzie przeliczać środki z Unii Europejskiej, oddawać. Nie jest to nie możliwe do wykonania, ale na dzień dzisiejszy analizowaliśmy z Wydziałem PG i panem Naczelnikiem Domagałą od 2014r. wszystkie projekty, programy które są dostępne na rynku na dzień dzisiejszy do momentu kiedy pojawił się partner Dolni Oblast Vitkovice. Nie byliśmy w stanie zrobić takiego montażu finansowego, żebyśmy mogli zrealizować ten budynek. Odnoszę wrażenie, a jesteśmy już w 2016r., że do 2020r. może nie pojawić się taki program, z którego moglibyśmy ściągnąć środki z Unii Europejskiej i wykonać to zadanie inwestycyjne. Zdaję sobie sprawę i to, co pan Przewodniczący powiedział, że są to decyzje nieodwracalne, bo my tego już więcej nie zrobimy. Jeżeli zostanie to wyburzone, uwolnimy wtedy przestrzeń, która będzie dodatkowym atrybutem tego budynku, bo obiekt musi żyć. Nie może zostać pomnikiem sam w sobie, to musi być przestrzeń, eventy. Pamiętajmy, że jest to działanie miękkie które jest w tym programie i jest skierowane na szeroko rozumianą współpracę Polsko-Czeską, bo tym ludziom musimy też coś pokazać, nie będziemy się wstydzić, że nie wykonaliśmy pewnego zadania, a budżet mamy tak rozpisany na nasze poszczególne inwestycje, że będzie już bardzo ciężko. Jesteśmy teraz po inwentaryzacji budynku i na jednym poziomie wychodzi 2 tys. m2 powierzchni użytkowej. Mamy cztery poziomy i to jest…. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji 16 tys.m2 Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta 16 tys.m2 i to trzeba ogrzać, użytkować. 11 Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Istotą naszych problemów w mieście jest brak innego przemysłu, oprócz górnictwa i ten obiekt miał być narzędziem, aby tworzyć alternatywę i chwała za to, będzie muzeum, ale muzeum niestety nie spełni tego. To jest jeden z kilkunastu punktów zapisanych wówczas w programie. Oczywiście, trzeba się zmierzyć z rzeczywistością. Natomiast, na co zwracam bardzo mocno uwagę? Zrobimy coś, ale to nie będzie miało istoty rzeczy, funkcji gospodarczej i stąd wydaje się, że dzieląc na etapy, a widzę to w taki sposób, pierwszy etap gdyby udało się pozyskać środki i tworzymy umownie mówiąc muzeum, ale ma to inną nazwę, czyli robimy elewację i dwie, czy też jedną kondygnację. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Parter i pierwsze piętro. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Tak, parter i taka funkcja pozostaje i czekamy, a za parę lat robimy następne kondygnacje. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta W następnym roku panie Przewodniczący. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Dobrze, w następnym roku i potem pozostaje Nowa Łaźnia. Czekamy, kiedy będzie taka możliwość i wtedy mamy w obiekcie to, o co nam chodziło, a nie tylko to, co jest w danym momencie możliwe. Jeżeli tutaj rozmawiamy i planujemy w mieście inwestycje, to naszą rolą jest wybierać te, które są najbardziej zasadne dla miasta, a nie takie które się komuś podobają, bo je też trzeba zrobić. Te, które ze Strategii wynikają i musimy się na tym skupić. Co jest ważniejsze dla miasta i trzeba umieć również takie decyzje podejmować i powiedzieć, że to jest ważniejsze, a to jest mniej ważne i trzeba wybierać. Moim zdaniem Moszczenica jest numerem jeden w Jastrzębiu-Zdroju, jeżeli chodzi o przyszłość naszego miasta i stworzenie alternatywy. Oddaję głos radnym. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Jeżeli mogę, bo wymaga to dopowiedzenia. Tak, jak pan Przewodniczący powiedział, to jest pierwszy etap i pozostają nam jeszcze trzy kondygnacje, czyli w sumie 6 tys.m2 i umówiliśmy się z instytucją, która jest Liderem tego projektu, a mówię o „OLZIE” panu Dyrektorze Kasperku, ze przygotujemy dla pani Prezydent, bo to również było przedmiotem niejednej dyskusji, możliwości zaadoptowania pomieszczeń wg możliwości programu. Prawdopodobnie startupy, bo pan Kasperek wysłał zapytanie do Instytucji Zarządzającej w Ołomuńcu, czy startupy, czyli pomieszczenia które mogłyby być wykorzystane dla nowych przedsiębiorców, którzy planują swoje pierwsze kroki w poważnym biznesie mogą być finansowanie z tego programu? Jeżeli będzie pozytywna informacja, to prawdopodobnie następny program który złożymy również z DOV, bo DOV jest dalej zainteresowany, żebyśmy tę współpracę między sobą kontynuowali, to zostanie złożony. Muszę mieć pełną jasność tego, co mogę na tym obiekcie zrobić? Wykonanie pierwszego kroku i podpisanie umowy o środki finansowe, to już jest konsekwencja od początku, aż do końca. 12 Szymon Klimczak-radny RM Oglądając ten obiekt zarówno pięć lat temu, bo miałem taką możliwość, jak i w dniu dzisiejszym, zauważyłem, że na szczęcie erozja tak szybko nie postępują, a spodziewałem się dzisiaj dużo gorszego stanu niż, to co widziałem pięć lat temu. Owszem, dokonano jakiś kradzieży elementów, ale myślę, że nie były istotne z punktu widzenia przyszłego inwestowania. W dokumencie strategicznym wyznaczono pewien cel, do którego mielibyśmy zmierzać. Oczywiście, idąc do celu musimy patrzeć na nasze możliwości i w tym przypadku trochę materii finansowej brakuje. Wydaje mi się, że jeżeli obecnie budynek w chwili obecnej funkcjonuje i nie generuje kosztów i tutaj pytanie, czy generuje? Jeżeli tak, to jakiego rzędu? Przypuszczam, że znikome. Czy nie warto byłoby faktycznie to podzielić i nawet nie na trzy etapy, ale np. na pięć etapów? Co stoi na przeszkodzie? Mieć zaplecze i w razie czego, to może kiedyś koncepcja się zmieni. Może dojdzie do tego, że będzie można budynek i działkę z punktu widzenia prawa podzielić, może odsprzedać, wejść w partycypację publiczną i może zmieni się trochę nasze prawodawstwo w tym zakresie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Program już tego nie przewiduje. Szymon Klimczak-radny RM Rozumiem. Natomiast, problem trwa już od kiedyś, z tego co wiem i zawsze ma jakieś wyznaczone ramy, a po tych ramach, to pozostanie i będzie dalej funkcjonować. Wydaje mi się, a może się mylę, to proszę sprostować, ale wyburzyć zawsze można i będzie to kosztowało fortunę tj.wyburzenie porządnej konstrukcji żelbetonowej, a póki co można oddawać kawałek po kawałku do funkcjonowania tego budynku. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta To nie jest tak. Tak, jak mówiłem na sesji, cały program opiera się na tym, że właściwie robimy inwestycje, Czesi mają już tak zaawansowaną swoją hutę, że wykonują ruchy związane z zakupem autobusów, które będą dowozić turystów pomiędzy Dolni Oblast Vitkovice, a Jastrzębie-Zdrój. Więc, wyobraźmy sobie sytuację, że Czesi wykonują swoje zadanie inwestycyjne tzn. zakupują cztery autobusy, robią jeszcze jakieś działania promocyjne związane z naszymi wspólnymi obiektami i dowożą turystów z Czech do Jastrzębia i co im pokażemy? Pokażemy im elewację budynku, parking i co dalej? Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji I dwa poziomy. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Nie wystarczy pieniędzy. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji To dołożymy z budżetu. Szymon Klimczak-radny RM Pytanie o Dom Solidarności, za który padła propozycja i gdzieś w kuluarach chodzi informacja o ok. 20 mln zł. 13 Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta To też jest wszystko na papierze. Szymon Klimczak-radny RM Tak, ale od tego się zaczyna panie Prezydencie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Wiem o tym, ale to jest fundusz inwestycji samorządowych, który też trwa i to nie są pieniądze, które czekają w Banku Gospodarstwa Krajowego, bo niestety trzeba się postarać o to, żeby te pieniądze dostać. Proszę pamiętać, że program trwa. Wniosek wstępny złożyliśmy 20 stycznia br., a wniosek ostateczny miał być złożony 5 maja, a teraz został przedłużony do 31 maja. Do projektu idzie kosztorys i jeżeli z kosztorysu będzie wynikało, że środków finansowych nie będzie, to nie miejmy wątpliwości, że Instytucja Zarządzająca nie da nam kredytu. Raczej wątpię, że zostawienie tego budynku w takiej formie, w jakiej jest i w chwili obecnej Zarząd jest, jaki jest, a za dwa lata może się zmienić i za osiem lat tez będzie inny. Ten budynek będzie funkcjonował i to widzimy teraz po Hali Widowisko-Sportowej, Lodowisku, jakie są niesamowite koszty utrzymania tych obiektów. Musimy niestety tak popatrzeć na inwestycje, które są, żeby generowały docelowo jak najmniejsze koszty użytkowania. Szymon Klimczak-radny RM Pracowałbym nad zyskiem. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Jak jest zysk, to wtedy liczy się lukę finansową, a jak się liczy lukę finansową i zgodnie ze słowniczkiem Unii Europejskiej do dwudziestu lat i żeby się potem nie okazało, że trzeba będzie zwracać środki z odsetkami, bo to również jest problem. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji To będą odrębne obiekty. Jak rozmawiałem z fachowcami od tej branży, to mówili, że obiekty postindustrialne mają to do siebie, że dużych kosztów nie generują jeżeli chodzi o wnętrza, bo robione są oszczędnie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta To zależy do czego mają być przeznaczone. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Zgadza się, ale tak to jest, że nie daje się kafelek i tego wszystkiego, bo ma to inny charakter i inne koszty. Nie ulega dyskusji, że będą większe, czy mniejsze, natomiast nie są to takie koszty, jak buduje się obiekty na szczególne przeznaczenie. Fantastyczny surowy beton, który tam widzieliśmy taki będzie, bo o to chodzi. Trochę dołożyć z budżetu miasta, bo to jest również kwestia decyzji na co przeznaczać pieniądze z budżetu i dla mnie to jest numer jeden, jak patrzę na kluczowe projekty. Problemem jest to, że w tym czasie staramy się do jednego źródła, ale takie są teraz możliwości. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Nie ma teraz innych dostępnych środków z Unii Europejskiej, żebyśmy mogli to zrealizować. 14 Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Tutaj mamy OWN, Centrum od nas niezależne, Moszczenicę, kolej i to są projekty kluczowe, a jeżeli są kluczowe, to przede wszystkim winniśmy je widzieć. To skądś wyniknęło, ponieważ było 2 tys. badań ankietowych, diagnoza sytuacji miasta i później pokazanie słabych i mocnych stron miasta i dopiero z tego powstały projekty kluczowe. Jeżeli w między czasie do budżetu miasta dochodzą inne projekty nie związane, to jest źle, bo wówczas zbaczamy ze ścieżki i nie rozwiążemy problemów strategicznych. Każdy wydatek w budżecie miasta, czy samorządzie będzie uzasadniony, bo każdy da się uzasadnić i zadań niewykonanych będą dziesiątki, ale rzecz polega na tym, żeby w samorządzie wybierać to, co jest ważniejsze, aby rozwiązać konkretne problemy. W mojej ocenie Moszczenica zdecydowanie jest numerem jeden, żeby rozwiązać zdefiniowane problemy miasta. Wydaje się, że jest możliwe takie działanie, żeby cały obiekt przeznaczyć do zagospodarowania. Szymon Klimczak-radny RM Czy zgłaszając np. ten budynek, bo rozumiem, że jest to forma wkładu własnego i generalnie idzie to od miasta. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta On jest własnością miasta. Szymon Klimczak-radny RM Zakładając, że wnosimy budynek do naszego przedsięwzięcia, to czy od razu musimy wpisać całość budynku w program, czy też możemy powiedzieć, że tylko część? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Pamiętajmy, że to jest obiekt budowlany i musi spełniać warunki prawa budowlanego. Prawo budowlane mówi jasno i konkretnie, co musi spełniać obiekt budowlany, żeby móc dostać decyzję o pozwoleniu na użytkowanie. Miejmy na uwadze to, że budynek wyłączony jest z użytkowania i proszę sobie wyobrazić sytuację, że robimy pół elewacji, a pół nie, że nie robimy dachu, albo nie robimy instalacji we wszystkich budynkach, żeby nie dostosować go do wymogów p.poż., ochrony środowiska itp. Patrzę na to może inaczej, niż państwo, bo patrzę jako inżynier budownictwa i biorę koszty, staram się to przeliczyć i nijak kosztorys nie wychodzi, a jednak program musimy zrealizować, jeżeli w ogóle chcemy do niego przystąpić. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Jak wykonanie może wyglądać, elewację trzeba całą zrobić? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Całą. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Ale instalacji nie trzeba we wszystkich częściach robić. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Musimy, bo jak puścimy wodę, centralne ogrzewanie, to są wszystko obiegi zamknięte. 15 Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Nie będzie pan do góry ciągnął, bo po co, to będzie obcięte i pozostawione. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Muszą być tak wykonanie, żeby jednak można było rozbudowywać. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Na pewno będą wykonanie. Co nie oznacza, że przewody i kanalizacja musi być wszędzie doprowadzona, to jest prosty sposób pozostawienia i wtedy można dobudować jak się chce. Wówczas mamy dwie kondygnacje zrobione, a reszta czeka. Jest ładna elewacja i czeka na lepsze czasy. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta I co dalej? Musimy dwie kondygnacje zrobić. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Tak, to się zgadza, zrobimy dwie kondygnacje. Robimy elewacje, dwie kondygnacje, bo musimy być wiarygodni w programie, musimy je zrobić i powstanie muzeum. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Pamiętajmy jeszcze jedno, o czym mówiłem, że budynek ma być elementem Śląskiego Szlaku Techniki i ma być włożony do Industriady. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Będzie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Musimy tak zrobić budynek, żebyśmy nie musieli się za niego wstydzić od pierwszego dnia, kiedy oddamy go do użytku. Musimy coś tym ludziom pokazać, bo zarówno Urząd Marszałkowski, jak i Śląska Organizacja Techniczna nie wpisze go do swojego programu zwiedzania w Industriadzie, a przed Czechami również nie możemy się wstydzić. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Jest poza dyskusją panie Prezydencie, że trzeba to dobrze zrobić, tj. elewacje, dwie kondygnacje. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Zwróćcie państwo uwagę, że dzisiaj zwiększaliśmy dochody i koszty związane z odnawialnymi źródłami energii, efektywnością energetyczną i mamy jeszcze na uwadze rewitalizację, które nie jest jeszcze wprowadzone. Mamy jeszcze uzbrojenie terenów na Moszczenicy, która jeszcze nie jest uwzględniona ze względu na to, że okres składania wniosków jest dopiero 2017-2018 i nie zbilansujemy budżetu. Będzie to bardzo ciężkie do zrobienia. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Trzeba będzie podejmować decyzje, co w budżecie uwzględnić, a czego nie uwzględniać. Co roku takie decyzje podejmujemy. 16 Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Tak, tylko są to pieniądze zapisane w Regionalnych Inwestycjach Terytorialnych i ciężko byłoby nie sięgnąć po nie. Nie mając wkładu własnego i zabezpieczonego w projekcie budżetu, ciężko będzie to wykonać. Roman Foksowicz-radny RM Musimy mieć na uwadze to, o czym rozmawialiśmy na spotkaniu, że trudno przygotowywać na piętrze działalność produkcyjną dla firm itd. To raczej mija się z celem, żeby zakłady produkcyjne, czy to, co chcielibyśmy, aby się tam mieściło było na drugiej, czy trzeciej kondygnacji. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Po ostatniej rozmowie z panem Prezesem Gawlikiem, a mówimy o kopalni „Jastrzębie”, która chyba już definitywnie jest przeznaczona do Spółki Restrukturyzacyjnej Kopalń, wspólnie z panem Wójtem Szymankiem wystąpiliśmy z wnioskiem o częściowe przekazanie terenu dla gminy Mszana i gminy Jastrzębie-Zdrój. Powstał jeszcze jeden pomysł, który forsowaliśmy przy Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, żeby ten teren ewentualnie został wniesiony aportem do Jastrzębskiej Spółki Kolejowej z różnych względów. Jastrzębska Spółka Kolejowa ma innych udziałowców, bo to już nie jest spółka akcyjna i Skarb Państwa nie ma tam większości i mamy możliwość realizacji dodatkowych zadań inwestycyjnych na tym terenie. Większość eksponatów, które ewentualnie miała być umieszczona na Moszczenicy, ma pochodzić z „Jastrzębia”, oraz innych spółek córek JSW. Tam są obiekty, które chcemy zachować i które posiadają na pewno lepsze uwarunkowania, komunikację. Zwróćmy uwagę, że nie mamy tam drogi. Mamy tylko i wyłącznie pięciometrową służebność przejazdu i musimy niestety za służebność zapłacić i wątpię, żeby cokolwiek w tej materii się zdarzyło. Tutaj mamy niesamowity problem z Komendą Powiatową Straży Pożarnej tzn. Komendant przychylnie popatrzył na to, że już jest umowa i wpisana została do księgi wieczystej, parking będzie wykonany, ale pod działalność produkcyjną? Ciężko by było. Na „Jastrzębiu” mamy bezpośredni dojazd do drogi Głównej Południowej. Stamtąd do węzła autostrady jest 400m od tego miejsca i jest to bardzo łatwy teren do zaadoptowania. Nawet gdybyśmy chcieli go przeznaczyć pod Inkubator Przedsiębiorczości, albo pod inną instytucję, która wykorzystuje technologie, to łatwiej byłoby to zrobić, a zwłaszcza, że teren jest łatwiejszy do zagospodarowania, niż taki duży budynek na Moszczenicy. Roman Foksowicz-radny RM Bez komunikacji. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Jeżeli chodzi o następne kondygnacje, to się zgadza, bo trudno wyobrazić sobie tam produkcję. Widzieliśmy tam Inkubator nazwany Startupami, bo taka terminologia teraz obowiązuje i zakładam, że jest to możliwe na trzeciej i czwartej kondygnacji i mówimy o Starej Łaźni. Założenie jest takie, parter i pierwsze piętro na Dziedzictwo Postindustrialne, a następne kondygnacje pytanie na co? Więc, na przemysł innowacyjny i być może jest szansa w naszym mieście. Wydaje się, że to kończyłoby możliwość na dzień dzisiejszy, bo nie wiadomo jakie mogą być koncepcje i możliwości za parę lat, kiedy byśmy mówili o drugim etapie. Potem pozostaje jeszcze, co z obiektem Starej Łaźni? Wydaje się, że 17 obiekt mógłby być przeznaczony również na Centrum Biznesu i Wspierania Przedsiębiorczości tj.Inkubator, na siedziby firm, drobną produkcję i usługi. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Nie spełnimy warunków do zrealizowania takiej działalności w tym miejscu. Nie spełnimy wymagań p.poż., BHP, prawa budowlanego. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Może teraz nie, to trzeba tak działać, żeby spełnić. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Chyba, że ZLM będzie zlikwidowany i będzie do wykupienia łącznie z tym. Damian Gałuszka-radny RM W tamtej kadencji przyjmowaliśmy wspólnie z radnymi jakiś plan i projekt budynków, co tam będzie. Był to zapis, że przy okazji tej reszty będzie również muzeum, a teraz wychodzi na to, że to muzeum będzie jak gdyby głównym elementem tego budynku. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Taki jest program. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Ale to nie jest zarzut panie Prezydencie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Żeby jeszcze raz do końca powiedzieć, jak w ogóle wyszła Moszczenica? Na Moszczenicę generalnie nie mieliśmy pomysłu, bo nie było żadnych środków z Unii Europejskiej, a wiedzieliśmy, że z budżetu miasta tego nie zrobimy. Termin składania wniosku wstępnego był wyznaczony na 20 stycznia, a w między czasie składaliśmy Obwodnicę Północną, OWN, ścieżki rowerowe i wszystkie pozostałe, które robimy z Czechami tj.małe i średnie eventy, w tym mikroprojekty. Nie mieliśmy partnera, z którym moglibyśmy przystąpić do tak dużego programu. Pojawił się partner poprzez Instytucję Zarządzającą, która w chwili obecnej pisze nam wniosek i która jest Liderem tego projektu, a mówię o Subregionie Śląsk Cieszyński. Było dwa tygodnie czasu na to, żeby szybko napisać wniosek i zdążyć. Zdążyć w dwa tygodnie mając na uwadze, że OWN robiliśmy w półtora roku, więc całkowicie inaczej pisze się wniosek, na który ma się czas, a inaczej pisze się wniosek, gdzie nie ma czasu. Musieliśmy przyjąć pewne kryteria i założenia, gdzie później przy składaniu wniosku ostatecznego musimy być konsekwentni. Projekt, wybór projektanta nastąpił 31 marca i mamy dzisiaj 19 kwietnia, czyli przez dziewiętnaście dni z biurem projektowym zrobiliśmy mnóstwo pracy, siedząc po godzinach, bo tylko wtedy mamy czas. To nie są godziny naszego urzędowania, bo nie mamy w tych godzinach w ogóle czasu i zarówno oni, jak i my, ale robimy to przeważnie popołudniami, albo wieczorami, żeby cokolwiek z tego programu uzyskać i zrobić coś ładnego dla tego miasta. Coś, co jest zgodne z tym, aby uratować budynek, zagospodarować i użytkować w taki sposób, żeby wszyscy byli z niego zadowoleni i przy okazji spełnić kryteria ubiegania się o środki z Unii Europejskiej. 18 Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Szukanie finansowania jest bardzo trudne. Jeżeli chodzi o Subregion, nie zostało to przyjęte i nie przez Miasto. Jeżeli chodzi o ścieżkę Marszałkowską, to również, bo Wydział pisał pięćdziesiąt projektów i jeszcze wytyczne się zmieniały, to było koszmarne. Potem był Program Bałtycki. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Teraz pan widzi, jak jest trudno zdobyć środki na zrealizowanie czegoś takiego. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Teraz jak udało się złapać stworzenie muzeum, to dobrze. Natomiast, chodzi jeszcze o to, aby to nie był jedyny element, ale żeby resztę dołożyć i tutaj się rozmijamy. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Zrozumcie państwo, że budynek nie może być zakończony na pierwszym etapie, tylko musi być dokończony w całości do 2020r., więc musimy mieć pewność, co w tym budynku możemy zrobić. Dlatego w przyszły czwartek jest duże spotkanie, które musi odpowiedzieć nam na pytanie, co dalej w tym budynku możemy zrobić? Co jest finansowane z Programu ze środków Unii Europejskiej, Osi Priorytetowej, bo z innych nie możemy skorzystać. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Dobrze, ale to nie oznacza, że musimy zagospodarować do 2020r. całości budynku, to nie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta W tym czasie prawdopodobnie kończą się środki z Unii. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Pozostałą część zrobimy do 2025r., a oczywiście musimy być lojalni, jak podpisze się zobowiązanie wobec programu. Czesi dali nam szansę i za to też trzeba podziękować. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Pracujemy teraz nad planem zagospodarowania tego terenu tj. nad elewacjami i sposobem użytkowania budynku i to musimy zrobić szybko tzn. do dnia złożenia wniosku ostatecznego. Postaramy się to zrobić jak najszybciej i kiedy moglibyśmy się jeszcze w tym składzie spotkać, na którejś z Komisji? Czy ewentualnie na Komisji Skarbu, bo tam jest najwięcej radnych i to jest kluczowa Komisja. Może uda się już od projektanta uzyskać rysunki, nad którymi pracujemy i pokażę, w jaki sposób widzę zagospodarowanie tego obiektu. Mamy jeszcze trochę czasu, zanim złożę to do biegłego tłumacza, żeby zaczął tłumaczyć na język czeski. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Zaproponuję wniosek Komisji i każdy wyrazi swoje stanowisko w głosowaniu, bo chciałbym żeby w tej sprawie Komisja i Rada zajęła stanowisko, ponieważ jest to ważne dla przyszłości miasta. Tutaj były zawsze różne dyskusje, ale też o to chodzi, po to jest Komisja, żeby były prezentowane różne stanowiska i często krańcowo różne, aby szukać w tym jakiegoś kompromisu. Wniosek byłby do Rady Miasta o prowadzenie działań zmierzających do uruchomienia Centrum Nauki, 19 Innowacji i Biznesu z wykorzystaniem budynków Starej Łaźni i Nowej Łaźni na obszarze KWK „Moszczenica”. Dlaczego uruchomienia Centrum Nauki? To jest w Strategii i nie chcę zmieniać, bo jeśli już coś proponować, to odnieść się do Strategii, a nie wymyślać niczego innego. Można do innych dokumentów sięgnąć, ale tam terminologia jest inna, wcześniejsze dokumenty inaczej mówią. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Panie Przewodniczący przyjęcie uchwały w takiej formie, w jakiej jest zapisana generalnie wyklucza nas z ubiegania się o środki. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji To jest wniosek panie Prezydencie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Bardzo proszę, żebyśmy sobie nie blokowali dostępu do tych środków, bo taki bezpośredni zapis i przyjęcie przez Radę Miasta, która zobowiązuje później Prezydenta do wykonania uchwały spowoduje, że blokujemy sobie dostęp. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Uchwałę, którą winien wykonać Prezydent Miasta, czy to był Prezydent Janecki, czy Prezydent Anna Hetman mówiła o rozpoczęciu prac koncepcyjnych „Subregionalne Centrum Innowacji Nauki i Biznesu w Jastrzębiu-Zdroju” i ta uchwała dalej obowiązuje w trzech częściach, a nie jednej. Nie uważam tak panie Prezydencie, żeby przyjęcie wniosku przez Radę Miasta coś blokowało. Nie, ono wskazuje kierunek i to jest kompetencja Rady. Szymon Klimczak-radny RM Wniosek nie jest prawem powszechnie obowiązującym w takim sensie, że nie jest wiążący. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji To jest stanowisko Rady i nie wiem, czy Rada to przyjmie? Zapewne będzie to trudna dyskusja i nie wiem, czy Komisja to przyjmie. Natomiast, taki wniosek złożę i poddam pod głosowanie. Roman Foksowicz-radny RM Mam mieszane uczucia, jeżeli ma to zablokować ubieganie się o środki. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji To jest twierdzenie pana Prezydenta, a ja twierdzę, że to nie zablokuje, tylko wskaże kierunek. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Rozumiem, że kierunek był z góry określony tj. od momentu, kiedy budynek został przekazany na majątek Miasta, czyli od 2000r., kiedy została likwidowana „Moszczenica”. Czyli, od 2000r. do 2016r. jest szesnaście lat. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Panie Prezydencie możemy powiedzieć, że nasza Strategia nam blokuje, bo tutaj też jest uruchomienie Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu, a nie jest tak, że nam blokuje. To jest wniosek odnoszący się do Strategii, a w Strategii mamy przecież 20 to samo i chciałbym, żeby Komisja wyraziła wolę i poddaję ten wniosek pod głosowanie. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Czyli, przed złożeniem wniosku ostatecznego pozwolę sobie przesłać wniosek Komisji do Instytucji Zarządzającej z zapytaniem, czy nie blokuje nam dostępu o ubieganie się o środki finansowe? Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Czy Strategię też pan prześle do Instytucji Zarządzającej, bo może blokuje nam też działania? Szymon Klimczak-radny RM To jest wniosek do Rady Miasta i stanowisko Komisji. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Dobrze. Szymon Klimczak-radny RM To nie jest też tak, że narzucamy, bo jeżeli to okaże się niemożliwe i nas pan zapewni o tym, że wykorzystał wszelkie możliwe metody, to sam odpuszczę. Natomiast, chciałbym żeby z punktu widzenia Miasta zrobić wszystko na miarę możliwości i nie tylko obecnych, ale tych które mogą się utworzyć w przyszłości. Mówiliśmy już o funduszach Bałtyckich, Szwajcarskich itp. i może taki program będzie za dwa, trzy lata, a jak wyburzymy budynek, to już nic nie będzie, żadnej możliwości. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji W zeszłej kadencji, jak głosowaliśmy wnioski, to były głosy „po co Moszczenica, nigdy tego nie zrobimy”. Teraz okazało się, że może to być najbardziej realny wniosek z tych, które składamy. Paradoks, ale tak to jest, bo jest dobry partner, więc jest początek. Nigdy tak nie jest, że coś jest niemożliwe i pamiętam podobną sytuację i ktoś powiedział „po co wam taki wniosek, nie róbcie tego, skąd pieniądze znajdziemy?”. I też to słyszałem w zeszłej kadencji, to co podjęliśmy z uporem, to próbujemy robić, ale zmierzymy się z realiami pozytywnymi i negatywnymi. Pan Prezydent ma jasne stanowisko i ja swoje wyrażam, a Komisja również zajęła swoje stanowisko, ale na tym to polega, żeby dyskutować. Szymon Klimczak-radny RM Cieszę się, że możemy dyskutować i wyrażać swoje poglądy. Damian Gałuszka-radny RM Pan Prezydent mówił, że nie potrzebuje uchwały Rady. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Wolałbym, żeby decyzja była wspólna. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Zgadza się. 21 Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Żebyśmy wiedzieli i mieli wspólny cel realizacji nie tylko inwestycji, ale tego, co chcemy w tym mieście zrobić. Ad.4. Sprawy bieżące: • Projekt uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Jastrzębie-Zdrój, Uzasadnienie do w/w projektu uchwały przedstawił Dariusz Holesz-Skarbnik Miasta. Komisja zaopiniowała pozytywnie przedstawiony projekt uchwały. Stanowisko podjęto głosami: za –5, przeciw – 0, wstrzymujących się – 0. • Projekt uchwały w sprawie zmiany Uchwały budżetowej Miasta JastrzębieZdrój na 2016 rok, Uzasadnienie do w/w projektu uchwały przedstawił Dariusz Holesz-Skarbnik Miasta. Komisja zaopiniowała pozytywnie przedstawiony projekt uchwały. Stanowisko podjęto głosami: za –5, przeciw – 0, wstrzymujących się – 0. Ad.5. Przyjęcie protokołu z dnia 15 marca 2016r. Protokół przyjęto głosami: za –5, przeciw –0, wstrzymujących się –0. Ad.6. Wolne głosy i wnioski. Roman Foksowicz-radny RM Sprawa Jaru Południowego i roszczenia tam występujące. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Dalej aktualne. Roman Foksowicz-radny RM Wiem, że trwa akcja zbierania zdjęć, jak wygląda sytuacja? Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Tak, jak powiedziałem przy targowisku. Robimy wszystko i bierzemy irracjonalne dokumenty, żeby tylko i wyłącznie obronić to, co chcemy. Niezależnie, czy organy przyjmują to, co przyjmujemy, czy też nie, to robimy wszystko. Roman Foksowicz-radny RM Jak duży jest teren? 22 Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Cały i prawie do ul.Kurpiowskiej tj.3 ha w centrum. Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji Gdyby była ustawa, to temat byłby rozwiązany. Wiadomo, że po dziewięćdziesiątym roku z różnych powodów ktoś zaskarżył ustawę, a my się z tym borykamy. Chciałbym, żeby teraz ta ustawa powstała, nie wiem czy jest szansa żeby powstała i obojętnie kto by to zrobił. Roman Foksowicz-radny RM To jest absurdalne, bo to były nieużytki, jar-bagno, a teraz jak jest pięknie zagospodarowane, to występują roszczenia i ktoś dostanie gotowe. Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta Więc, jak inwestować w te tereny? Komisja sformułowała następujący wniosek: Komisja Polityki Gospodarczej i Bezrobocia wnioskuje o prowadzenie działań zmierzających do uruchomienia Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu z wykorzystaniem budynków Starej Łaźni i Nowej Łaźni na obszarze byłej kopalni Moszczenica. - Wniosek przyjęto głosami: za – 2, przeciw –1, wstrzymujących się –2. Ad. 7. Zakończenie posiedzenia. Przewodniczący Komisji Tadeusz Sławik podziękował wszystkim za przybycie i zakończył posiedzenie. Protokołowała Alicja Kogut Przewodniczący Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia Tadeusz Sławik 23