Protokół z 19 kwietnia 2016 roku

Transkrypt

Protokół z 19 kwietnia 2016 roku
PROTOKÓŁ NR 0012.2.4.2016
z posiedzenia Komisji Polityki Gospodarczej i Bezrobocia
w dniu 19.04.2016r.
Miejsce posiedzenia: sala nr 110 A UM.
Czas posiedzenia: godz. 14.30 – 16.05
W posiedzeniu uczestniczyli członkowie Komisji Polityki Gospodarczej
i Bezrobocia oraz zaproszeni goście, zgodnie z załączonymi listami obecności.
PORZĄDEK OBRAD
1. Otwarcie posiedzenia.
2. Przyjęcie porządku obrad.
3. Funkcjonowanie targowisk miejskich.
4. Sprawy bieżące.
•
Projekt uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta
Jastrzębie-Zdrój,
•
Projekt uchwały w sprawie zmiany Uchwały budżetowej Miasta JastrzębieZdrój na 2016 rok,
5. Uruchomienie Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu w obiektach Starej
i Nowej Łaźni po KWK Moszczenica.
6. Przyjęcie protokołu z dnia 15 marca 2016r.
7. Wolne głosy i wnioski.
8. Zakończenie posiedzenia.
Ad.1
Otwarcie posiedzenia.
Otwarcia posiedzenia dokonał Pan Tadeusz Sławik - Przewodniczący
powitał przybyłych radnych oraz zaproszonych gości.
Komisji,
Ad.2
Przyjęcie porządku obrad.
Porządek obrad został przyjęty głosami: za-5, przeciw–0, wstrzymujących
się– 0.
Ad.3
Funkcjonowanie targowisk miejskich.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
1
Raz na półrocze spotykamy się, aby zebrać informacje nt.targowiska, czy jest
jakiś przełom i zmiana? Wykazujemy dużą cierpliwość czekając, bo wiemy, jak
trudna jest sytuacja na targowisku i są to jeszcze setki miejsc pracy. Czekamy,
kiedy nastąpi czas, żeby można było ruszyć z umówioną inwestycją, która dalej
jest w Planie Wieloletnim. Nie ma tam środków finansowych, bo nie ma sensu,
ale z jednej strony jest to czekanie, a z drugiej strony szukaliśmy innych
alternatywnych rozwiązań, bo jak długo targowisko może jeszcze wytrzymać?
Powstanie tam jeszcze dyskont tj. następny ”Aldi”, który mam nadzieję nie dobije
targowiska, że targowisko mimo wszystko się obroni. Myślę, że mimo dyskontu,
ma ono szansę w trudnych warunkach, ze świeżymi towarami i pewną atmosferą
i przy fantastycznej lokalizacji. Ostatnio mówiliśmy o możliwości wykorzystania
po części placu autobusowego. Pan Prezydent Rakoczy również o tym wspomniał
i omawiał temat, jako alternatywy. Alternatywą była Podhalańska, ale tam jest
podobny problem ze zwrotami i praktycznie wszędzie jesteśmy przyblokowani.
Nie zapraszaliśmy osób z targowiska, które winny tutaj być, ale co im można
powiedzieć? Szanujemy przedsiębiorców i jeżeli będą dobre informacje, to
dowiedzą się jako pierwsi.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Chodzi o targowisko, o którym mówiłem, żeby przenieść je tam, gdzie jest w
chwili obecnej dworzec autobusowy, który na dzień dzisiejszy nie podlega
zwrotom, a przynajmniej tak nam się wydaje i przenieść dworzec wzdłuż
parkingu przy ul.Podhalańskiej. Na razie nie mamy jeszcze jednoznacznej
odpowiedzi MZK, czy zaakceptowaliby takie rozwiązanie. Wstępnie wiemy, że
byliby przychylni do takiego rozwiązania. Oczywiście, wymaga to projektu
budowlanego i technicznego. Część nieruchomości podlegać będzie zwrotom. Jest
to jedna działka która podlega zwrotowi przed organem administracyjnym w
Tychach i Rybniku. Prawdopodobnie, a jest to ten sam właściciel, więc również
podlegać będzie zwrotowi. Jeżeli działkę wykorzystamy na cel publiczny, to mam
nadzieję, że żaden z organów nie będzie dochodził zwrotu. Tak, jak państwu
mówiłem na sesji, że Miasto ma bardzo ograniczone możliwości inwestowania, ze
względu na specyfikę. Miasto powstało w czasach, kiedy własność właściwie się
nie liczyła, a jak była, to po prostu zabierano własność właścicielom i
wykonywano działania inwestycyjne za zgodą, lub bez zgody właściciela. Na
dzień dzisiejszy właściwie nie wiemy, które grunty tak na prawdę jeszcze do nas
należą do momentu, kiedy nie będziemy wykonywać jakichkolwiek ruchów
inwestycyjnych i nie zapytamy się poprzez dostępne portale, zgodnie z prawem
w księgach wieczystych tj.komu przypada prawo własności terenu. Te decyzje
bardzo wiążą nam ręce, ale musimy się niestety z tym faktem pogodzić.
Niezależnie od tego, w projekcie budżetu na 2017r. przy modernizacji
ul.Podhalańskiej wykonamy projekt dworca i uzgodnimy z MZK. Wykonamy
projekt i zmierzymy się z tym zadaniem. Spróbujemy wykonać koncepcję
targowiska. Mam nadzieję biorąc pod uwagę wszystkie dostępne dokumenty,
które są w Wydziale Mienia, że nie będzie żadnych zwrotów potrzebnych do
zaspokojenia roszczeń poprzednich właścicieli i to zadanie zostanie zrealizowane.
Na dzień dzisiejszy po licznych interwencjach właścicieli, którzy zwracają się do
nas pisemnie o zwroty różnych nieruchomości i w różnych częściach miasta,
dochodzę do wniosku, że mamy już tak ograniczone możliwości inwestowania w
tym mieście, że chyba już nic nie zrobimy.
Damian Gałuszka-radny RM
Proszę powiedzieć, w którym miejscu byłby dworzec na ul.Podhalańskiej?
2
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Tam, gdzie są parkingi tj. po drugiej stronie. Panu Lanusznemu pasowałby z
jednej strony wjazd, a z drugiej strony wyjazd autobusów, bo ilość przystanków
na ul.A.Bożka jest zbyt duża w stosunku do obsługiwanej liczby pasażerów. Więc,
wykonalibyśmy już z prawdziwego zdarzenia przystanki i układ komunikacyjny
byłby w miarę logiczny, ponieważ na dzień dzisiejszy teren jest za duży w
stosunku do możliwości przewozowych MZK.
Damian Gałuszka-radny RM
Zgadzam się.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Rozmowa z MZK jest trudna, ale musimy wykonać ruch projektowy, żeby móc do
nich pójść z gotowym dokumentem. W tym roku budżetowym jest to raczej nie
możliwe do wykonania, postaramy się to zrobić na 2017 rok. Tak, jak
powiedziałem, tam jest zadanie inwestycyjne pn. „Rozbudowa ul.Podhalańskiej” i
w ramach tego zadania inwestycyjnego chciałbym również rozszerzyć
o budowę zatok autobusowych.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Dziękuję za inicjatywę, którą pan wykazuje, żeby zmierzyć się z rzeczami, które
są niemożliwe, bo inaczej dalej będziemy w takiej sytuacji, jakiej jesteśmy. Stąd
druga koncepcja, aby wobec zaklinowania tej sytuacji z powodów formalnoprawnych szukać alternatywnego rozwiązania. Czyli, w tej chwili byłaby
decydująca rozmowa z MZK i liczymy na przychylność MZK. Następnie kwestia
gruntów, czy tam będziemy, ale ruch trzeba wykonać. Co do budżetu panie
Prezydencie, to z uwagi na wagę zadania, proponowałbym rozważyć, aby to
jednak jeszcze umieścić w tegorocznym budżecie. To nie będą duże koszty, a są
setki miejsc pracy.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Znając sytuację budżetową na dzień dzisiejszy, to powiem, że jest to niemożliwe.
Natomiast, po wykonaniu wszystkich przetargów, które na dzień dzisiejszy są
organizowane, być może znajdą się jakieś oszczędności po przetargowe i wtedy z
powrotem możemy wrócić do tematu.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Dobrze, to byłaby koncepcja alternatywna?
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Tak.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Teraz wrócilibyśmy jeszcze do obecnej sytuacji targowiska tj.spraw formalnoprawnych i jak to wygląda, czy jest coś nowego?
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Wydział Mienia z Wydziałem Geodezji cały czas uzupełniają dokumenty przed
organami, które prowadzą postępowania. Przypominam, że jest to Urząd Miasta
w Rybniku i Urząd Miasta w Tychach. Mam nadzieję, że organy wezmą pod
uwagę nasze odwołanie i mimo wszystko zrealizowanie celów uwłaszczeniowych.
3
Po drugiej stronie jest również mocny podmiot, który jest mocno
zdeterminowany do tego, żeby jednak powyższe nieruchomości otrzymać.
Walczymy i nie poddajemy się i nie mówię, że organy są po tej, lub po tamtej
stronie.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Najbardziej istotne byłoby rozstrzygnięcie w jedną, albo drugą stronę.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Tak, to trwa już trzy lata i proszę się nie dziwić, że dalej będziemy walczyć
niezależnie od rozstrzygnięcia organu tj. do wyczerpania pełnej procedury, która
należna jest gminie.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Jest to oczywiste i pozostaje liczyć na alternatywną ścieżkę. W jakim terminie
byłyby ewentualne uzgodnienia z MZK?
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Umówiliśmy się z panem Dyrektorem Lanusznym, jak będziemy mieć koncepcję
wykonania zatok autobusowych, to wówczas wrócimy do rozmowy. Na razie
poprosiliśmy Zarząd, żeby przyszedł i wstępnie określił, jak to widzą? I owszem,
widzą taki sposób rozwiązania tej komunikacji. Jest możliwość wykrojenia
kwartału na to, aby wykonać docelowo halę targową z boksami dla handlujących
i zrobić to na miarę XXI wieku. Może nie z takim rozmachem, jak jest w chwili
obecnej, bo ilość handlujących jest taka, jaka jest. Będziemy z panem
Dyrektorem w kontakcie, ale na pewno nie zrobimy tego na wyrost.
Roman Foksowicz-radny RM
Będziemy utrzymywali obecny projekt, który jest?
Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego
Trzeba go dostosować do aktualnych potrzeb.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Obecne targowisko zapisane jest w Planie jako parking i pamiętamy jak się to
stało.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Tak.
Roman Foksowicz-radny RM
Jaki jest zapis tego placu?
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Plac autobusowy jest na cele komunikacyjne, więc również musimy zmienić
Miejscowy Plan Zagospodarowania i już przy decyzji o zmianie Miejscowego Planu
Zagospodarowania musimy niestety uruchomić całą procedurę związaną ze
zwrotami.
4
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Rozumiem, że aby zbudować alternatywną koncepcję potrzebne są pieniądze z
budżetu, żeby zrobić koncepcję i potem jest wstępna zgoda. Jeżeli byśmy to
zrobili, to czeka nas jeszcze długa ścieżka łącznie ze zmianą Planu i to dwa lata.
Damian Gałuszka-radny RM
Ucieszyłem się, bo patrząc na to z punktu widzenia społecznego i PKM-u, mamy
tam non stop problemy z dwoma kontenerami. Sanepid nas gnębi i zdaję sobie
sprawę z tego, że gdybyśmy przenosili dworzec, to trzeba wybudować na dworcu
toalety z prawdziwego zdarzenia.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Mam pytanie do pana Dyrektora, jaka jest sytuacja na targowisku, bo pan nas
zawsze informuje o liczbach tj. ile jest firm i jakie są tendencje? Ostatnio były
stałe wartości tzn. ilość firm handlujących mniej więcej się utrzymywała. Proszę
również o informacje.
Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego
To, co pan Prezydent powiedział, jest to ciągle nowa perspektywa jeżeli chodzi
o ewentualne możliwości przesunięcia targowiska na aktualny dworzec.
Natomiast, faktycznie w ostatnim czasie coś drgnęło w postępowaniach. Tak, jak
wcześniej wspomniał pan Prezydent, to pierwsze postępowanie toczy się od
2011r. i przypomnę, żebyśmy sobie uporządkowali i wiedzieli o co tak naprawdę
walczymy? Pierwsze postępowanie, to 60a do wzięcia w centrum miasta.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
To nie jest samo targowisko, bo zdajecie sobie państwo sprawę z tego, że idzie
to na teren zielony w stronę ul.Łowickiej.
Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego
Terenu uzbrojonego, skomunikowanego itp. Dlatego, determinacja jest taka, jaka
jest i przypomnę, że 30 marca 2015r. Tychy podjęły już niekorzystną dla nas
decyzję o zwrocie terenu i sprawa trafiła do Wojewody. Z tego co usłyszałem
dzisiaj, 29 lipca br. organ zobowiązał się wydać postanowienie w tej sprawie.
Brzmi to może optymistyczne, ale pan naczelnik powiedział, że jest to kolejny
termin, który podają. Na razie wyznaczony jest termin na 29 lipca br. i
powinniśmy wiedzieć, jaką decyzję organ podejmie. Natomiast, Miasto ze swojej
strony dosłało umowy dzierżawców, żeby pokazać, że tam ciągle coś się dzieje.
Więc, umowy terenów które są dzierżawione przez nas, jako zakład pod cele
handlowe i dodatkowo w ostatnim czasie Urząd Miasta złożył wniosek o
przesłuchanie dodatkowych świadków. Pojawiły się nowe osoby. Do tej pory było
tak, że organ brał sobie tych świadków, których druga strona powoływała, a w
tej chwili jest około pięciu osób, które mają zaświadczać na naszą korzyść.
Zobaczymy po przesłuchaniu, co będzie się działo, a być może to w jakiś sposób
wpłynie na decyzję. Jeżeli chodzi o drugie postępowanie prowadzone przez
Rybnik, do wzięcia jest 52 a gruntu. Tak, jak pan Naczelnik dzisiaj przekazał, to
Rybnik przymierza się do wydania ostatecznej decyzji. Zapewne każda ze stron
będzie się od decyzji odwoływać, więc ścieżka jest pewnie długa. Na dzień
dzisiejszy ilość podmiotów handlujących z Jastrzębia-Zdroju, to 128. Ilość
podmiotów z zewnątrz, które pojawiają się na naszym targowisku, to 75
podmiotów. Na tym terenie mamy przeszło 200 podmiotów, które w taki, czy
inny sposób utrzymują się z handlu. Mam podsumowanie za 2015 rok, jeżeli
5
chodzi o wpływy i mówimy o wpływach z tyt. dzierżawy terenu, rezerwacji miejsc
handlowych, opłat targowych i zwrotu za energię, roczny wpływ z targowiska
A.Bożka 973 tys. zł. Wiem, że w skali miasta są to niewielkie kwoty, ale w
porównaniu z 2014r. jest o 25 tys. zł więcej. Początek 2016r. niestety nie
wygląda dobrze, ale wiemy, że dużo zależy od pogody i drugie półrocze jak
gdyby nadgania straty, które powstały w pierwszym półroczu. Co do stoisk? W
ubiegłym roku udało nam się przeprowadzić akcję i nie obyło się bez
początkowych protestów, ale już się do tego przyzwyczailiśmy, że wiele osób z
tych środowisk najpierw reaguje dosyć impulsywnie i ciężko się z nimi rozmawia,
a później jak już sami przemyślą, że jest to dobry ruch, to już jest łatwiej. Więc,
udało nam się w zeszłym roku przeprowadzić akcję, o której wspominałem, czyli
spróbowaliśmy utworzyć plac handlowy pod częścią zadaszoną. Mieliśmy
mnóstwo przerw pomiędzy stołami i kioskami, a osoby handlujące od lat są
bardzo przywiązane do swoich miejsc i później powiedzenie komuś, że ma się
przesunąć o 10m w prawo, czy w lewo, często jest bardzo negatywnie odbierane.
Natomiast, cierpliwe tłumaczenie, że przecież to spowoduje, że klient również
wejdzie pod wiatę i dodatkowo umożliwiło nam to skomunikowanie wiaty. Oprócz
tego, że wiata cieknie, to dużym problemem było zawsze to, że pod wiatę nie
było dojazdu. Cały towar trzeba wnosić w rękach, przewozić na taczkach, w
paczkach itp., a w tej chwili udało nam się stworzyć jak gdyby nowy wjazd, czyli
pod wiatę można wjechać samochodem dostawczym. Więc, to jest na pewno
duży plus, a tym bardziej ostatnio państwu wspominałem, że tendencje związane
ze sposobem handlu wracają do mniej zorganizowanych. Coraz więcej pojawia
się osób, które chcą handlować wprost z samochodu, czy rozkładając towar na
ziemi i temu ma służyć oczyszczenie terenu, ponieważ na otwartej części tj.na
tzw. drugim etapie zawsze był problem, że w przypadku deszczu towar był
zalewany, a tutaj towar będzie w miarę bezpieczny. Porównam koniec roku 2014
z 2015r., gdzie kiosków było 127, a na ten moment mamy 115, stołów
niezabudowanych 23 i 20. Natomiast, stołów zabudowanych 73 i 62 i tutaj widać,
że tendencja nam lekko spada na rzecz handlu stricte obwoźnego. Ilość
straganów się nie zmieniła, czyli 17, a szczęk handlowych osiem. Sukcesywnie
rośnie ilość samochodowych stoisk i tzw. pozostałych. Dla porównania, w
większym odstępie czasu tzn. w roku 2012 stoisk samochodowych było 18, a na
dzień dzisiejszy 26. Pozostałych było ok.30, a teraz prawie 50 i to świadczy o
przejściu na inny handel. Jeżeli chodzi o handel na mieście, po wprowadzeniu
opłaty 150 zł, handel na tym etapie praktycznie zamarł i to, co państwo widzicie,
to osoby które notorycznie nie płacą i odmawiają uiszczenia opłaty targowej.
Niestety, ale tam codziennie trzeba wysłać inkasenta i codziennie musi być
spisany protokół.
Stefan Woźniak-radny RM
Na targowisku w Szerokiej faktycznie są trzy stoiska. W zeszłym roku mówiliśmy
na temat zamknięcia targowiska. Jak długo to potrwa? Teraz Jonatan remontuje
halę?
Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego
Tak.
Stefan Woźniak-radny RM
Czyli, będą tam ceny hurtowe i myślę, że na targowisko chyba już nikt nie
pójdzie, bo jest mała szansa, żeby tam ktoś poszedł. Jakie były straty w 2015r.?
6
Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego
Tak, jak państwu mówiłem, że pod koniec zeszłego roku wywiesiliśmy baner i w
tej chwili opłata wynosi 10 zł za miejsce, w porównaniu z A.Bożka, gdzie jest
prawie 50 zł. Niestety z targowiska wyprowadził się już pan Fojcik, który
handlował pieczywem i to również napędzało koniunkturę. Nie powiem w którym
miesiącu, bo są to zawsze delikatne sprawy. Trzy osoby, ale jednak jest to dla
nich utrzymanie. Myślimy pójść w takim samym kierunku, jak było na
ul.Północnej, tj.kioski zostaną, a nie będziemy mówić, że jest to targowisko.
Czyli, będą to kioski stojące na terenie miasta i zmieni się tylko to, że nie
będziemy tam sprzątać i nie będziemy odpowiedzialni za ochronę tego obiektu,
bo jest to koszt. Koszt, to tak naprawdę ubezpieczenie i obsługa tj.monitoring,
stróżowanie, utrzymanie szaletów. Panie radny myślę, że po półroczu, ponieważ
do półrocza zrobimy podsumowanie. Mówiłem panu Prezydentowi Budzie już kilka
razy, że niestety tą przykrą decyzję trzeba będzie podjąć. Koniec roku, kiedy
podsumujemy pierwsze półrocze będzie takim dobrym okresem, kiedy powrócimy
do tematu.
Stefan Woźniak-radny RM
W 2014r. były tam straty w granicach 50-60 tys. zł i myślę, że w 2015r. będą
większe.
Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego
Przeprowadziliśmy takie działania, aby ograniczyć wydatki tzn. nie ma inkasenta,
tylko pani która jest w szalecie może pobierać opłaty. Chodzi o to, żeby
ewentualne straty niwelować tak mocno, jak się uda.
Stefan Woźniak-radny RM
Pytam, ponieważ mieszkańcy dopytują, „panie Przewodniczący, co później z
targowiska będziecie robić?”
Marek Krakowski-Dyrektor Jastrzębskiego Zakładu Komunalnego
To jest właśnie problem, ponieważ piękny teren zostaje, bo jest utwardzony,
ogrodzony, oświetlony i co dalej?
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Czyli, po likwidacji targowiska pozostaną stoiska. Zamykamy temat targowiska, a
teraz temat Moszczenicy.
5. Uruchomienie Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu w obiektach Starej
i Nowej Łaźni po KWK Moszczenica.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Skąd sprawa Moszczenicy? Przypomnę, że ostatnio było spotkanie pani Prezydent
i Szefów Klubów Radnych, na którym była dyskusja nt.Moszczenicy, co dalej z
obiektem? Wiadomo, że jest to istotny obiekt dla miasta i zapisany jest w
Strategii. W tej chwili są mocne starania o to, żeby rozpocząć pierwszy etap
inwestycji po uzyskaniu środków zewnętrznych. Braliśmy udział w tej dyskusji i
dzisiaj Komisja również na roboczo, ponieważ było mało czasu, a w zeszłym
tygodniu było spotkanie i stąd zaproponowałem, abyśmy jeszcze raz pojechali
zobaczyć Łaźnię, żeby zobaczyć jak wygląda obiekt. Sięgnąłem do historii tej
Komisji, aby sobie przypomnieć skąd wzięła się sprawa, są to tereny po KWK
„Moszczenica” z niewykorzystanymi obiektami i większość została wykorzystana
7
poprzez działalność Strefy Aktywności Gospodarczej zarówno budynków, jak i
gruntów. Natomiast, Komisja cały czas zajmowała się tym obszarem i było to od
wielu kadencji, a w 2012 r. przed nowym projektem finansowym Komisja
sformułowała szereg wniosków. Był nawet wniosek o podjęcie wykupienia
terenów JSW, a potem ścieżki i koleje losów poszły inaczej. Natomiast, wówczas
widzieliśmy to tak, żeby skomasować grunty i stworzyć tereny inwestycyjne.
Wnieśliśmy również o to, aby partner przyjął do bazy i żeby dotyczyło to
inwestycji, które mogą być wspierane finansowo przez Subregion, bo była to
jedna ze ścieżek możliwego finansowania. Stwierdziliśmy, żeby zapisać tam
projekt pn.„Rewitalizacja terenu po KWK „Moszczenica”, budowa Centrum
Wspierania Przedsiębiorczości, Centrum Naukowo-Badawczego i Innowacyjnego”,
a potem była jeszcze kolej, obwodnica miasta i Park Zdrojowy. Na to pan
Prezydent Janecki odpowiedział, że umieścił wszystkie zadania w bazie „Partner” i
tak zaczęła się dyskusja. Potem był wiosek z 27 marca 2012r. dotyczący prac
nad nową Strategią i również z inicjatywy Komisji, prace zostały podjęte. Mamy
w efekcie Strategię Miasta, a wcześniej opracowanie „Potencjał Gospodarczy” i
również przy mocnym udziale Komisji przez firmę „Delta Partner” z Cieszyna i
została zrobiona „Diagnoza sytuacji Miasta. Jednocześnie 27 marca 2012r.,
Komisja wnioskowała o rozpoczęcie prac koncepcyjnych, projektowych
związanych z projektami kluczowymi złożonymi do Subregionu Zachodniego i
Marszałka Województwa Śląskiego. Powyższe projekty zostały wówczas złożone
w tych dwóch miejscach, żeby szukać finansowania z dwóch możliwych wówczas
kierunków. W związku z aktywnością Komisji, ale nie tylko Komisji została
podjęta uchwała Rady Miasta z dnia 27 czerwca 2013r. w sprawie rozpoczęcia
prac koncepcyjnych projektów „Subregionalne Centrum Nauki,
Innowacji i
Biznesu w Jastrzębiu-Zdroju”. Treść uchwały jest właśnie taka, aby rozpocząć
prace koncepcyjne projektu „Subregionalne Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu
w Jastrzębiu-Zdroju” przy współudziale partnerów z JSW, Akademii GórniczoHutniczej i samorządu. To jest uchwała, która dalej obowiązuje i nie została
wykonana, bo nie mogła być wykonana i jesteśmy tego świadomi.
W związku z taką uchwałą Rady Miasta, zostały rozpoczęte prace koncepcyjne i
jest na to szereg dokumentów. Wczoraj było posiedzenie Prezydium Rady, gdzie
byliśmy, a dzisiaj panu Wiceprzewodniczącemu dostarczyłem dokumenty, których
jest wiele. Zapis w „Strategii Rozwoju Miasta” projekty kluczowe, pod numerem
cztery jest uruchomienie „Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu”, jako sekwencji
komplementarnych projektów w ramach optymalnych partnerstw, oraz
finansowej przy wykorzystaniu środków zewnętrznych, w ramach różnych
procesów pomocowych. Czyli, jest tutaj umieszczona nazwa tj. „Centrum Nauki,
Innowacji i Biznesu” i jest to cały czas konsekwentnie prowadzone. Co autor miał
na myśli? Czyli, patrz autor Strategii i jest to rozwinięte w kartach projektowych,
bo koncepcja polegała na tym, że widzieliśmy tutaj na Komisji i w różnych
gremiach szereg funkcji dla tego obiektu. Centrum Nauki ma być bazą
dydaktyczną regionalnych placówek oświatowych, utworzone pracownie
edukacyjne i laboratoria np.fizyczne, chemiczne, biologiczne, robotyki,
informatyki wyposażone będą w najnowszej generacji sprzęt laboratoryjny i
informatyczno-cyfrowy. Działalność edukacyjna Centrum ma zachęcić młodzież
do wybierania w przyszłości ścisłych zawodów inżynierskich, co w dalszej
perspektywie może powodować wyspecjalizowaną kadrę dla przedsiębiorstw z
terenu Subregionu Zachodniego. W ramach tego modułu planuje się także
utworzenie Centrum Szkoleniowo-Konferencyjnego z salą konferencyjną oraz
kilkoma salami szkoleniowymi, oraz galerię (muzeum). Wtedy było to określane,
porozumienie Jastrzębskiego Węgla-Koksu, szukanie funkcji muzealnej. Wówczas
8
panu Prezesowi nie podobały się pewne zapisy i inaczej nazwaliśmy, bo takie
było wtedy funkcjonowanie, będące stałą ekspozycją tego obiektu. To, co teraz
powstaje jest również nawiązaniem do jednego z elementów, ale proszę tutaj
zwrócić uwagę, że muzeum to jeden z elementów. Następnie Centrum Innowacji,
to ma być miejsce wspólnej współpracy przedstawicieli nauki i biznesu np.
poprzez prowadzenie badań dotyczących czystych technologii węglowych i
wykorzystania metanu, komercjalizację wyników tych badań i realizację
wspólnych projektów badawczo-wdrożeniowych. Szukamy nowych technologii i
tutaj również prof. Nawrat inspirował do tego, aby zacząć od metanu i potem
doprowadzić do współpracy trzech partnerów. Zacząć od samorządu, jako
partnera koordynującego, bo jest to własność samorządu, ale możliwy wówczas
współudział JSW, czyli biznesu i nauki tj.Akademii Górniczo-Hutniczej. Centrum
Innowacji i Biznesu, to miejsce w głównej mierze wspierające osoby
rozpoczynające działalność gospodarczą poprzez indywidualne, specjalistyczne
doradztwo i konsultacje, a także organizację warsztatów, prelekcji i szkoleń,
zagadnień związanych z funkcjonowaniem przedsiębiorstwa. Ponadto inkubacja
nowo powstałych firm, wynajem pomieszczeń biurowych, wynajem powierzchni
magazynowych, wynajem sal konferencyjnych i szkoleniowych, wsparcie
szkoleniowo- doradcze, usługi prawne i księgowe, realizacja projektów
dofinansowanych ze środków pomocowych z Unii Europejskiej, doradztwo unijne
itp. To wskazuje, że wówczas były widziane trzy elementy Centrum Nauki,
Centrum Innowacji i Centrum Biznesu. Koszt rewitalizacji oceniany do stanu
deweloperskiego całego obiektu szacuje się ok.25 mln zł. Dokładna wartość
oczywiście po konkretnych założeniach plus koszty wyposażenia. Tutaj wzięto
pod uwagę zestawienie powierzchni tj. pow. zabudowy, pow. ogólna budynek
Starej i Nowej Łaźni. Starej Łaźni 9.341 m2, a Nowej Łaźni 7.542m2, co daje
łącznie 16.883 m2 i takie są zawarte w tym dokumencie liczby. Jest jeszcze
następny dokument, ale jest bardzo podobny do wcześniejszego. Są jeszcze
ciekawe pozycje, Centrum Kongresowo-Hotelowe, wykorzystanie szybu
kopalnianego, Centrum Organizacji Pozarządowych, oraz ściankę wspinaczkową.
Własność prywatna, ale jest też unikalny obiekt i trochę oddalony, wiemy o tym.
Takie było myślenie w tej dość trudnej ścieżce, aby ten obiekt zachować i po to
była wykonana ekspertyza. Dzisiaj stoimy przed wielkim dylematem, jak dalej
postępować? Odczytałem ówczesne dążenia, bo już wówczas mieliśmy taką samą
świadomość, jaką mamy w dniu dzisiejszym, że jest to obiekt który możemy
zrobić wyłącznie przy pomocy pieniędzy zewnętrznych. Myślę, że budżet miasta
nie jest w stanie tego unieść, nawet jeżeli całość kosztowałaby 25 mln zł, oraz
wyposażenie. Zawsze była świadomość tego, że musi to być zrobione na etapy,
ale wtedy były również takie założenia, żeby przygotować koncepcję całościową,
bo wtedy jest to najlepsze rozwiązanie i robić to etapami. Organizując
przedsięwzięcie w taki sposób, aby pierwsza część mogła niezależnie
funkcjonować, a potem dołączamy drugą i ewentualnie trzecią. Na spotkaniu w
zeszłym tygodniu pojawiła się propozycja do rozważenia, co zrobić, czy brać pod
uwagę całość, czy część wyburzyć i po to dzisiejsza analiza sytuacji, jak mądrze
postąpić? Również się nad tym zastanawiałem i pojechałem tam sam, a dzisiaj
byliśmy tam jeszcze raz z Komisją i mam głębokie przekonanie, że należy brać
pod uwagę cały obiekt i to jest moje osobiste przekonanie. Wiem, że jest to
koszmarnie trudne, ale nie chciałbym abyśmy się części pozbywali. Jest szereg
uwarunkowań, barier, a bariery można pokonać przy determinacji. Jestem
głęboko przekonany, że powinniśmy się zmierzyć z całym obiektem i przyjąć
koncepcję na całość i pozostawić całość.
9
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
To jest bardzo trudny temat, ponieważ Moszczenica patrząc ogólnie na budynek,
to należy zmierzyć się z bardzo trudnym zadaniem inwestycyjnym i to jest
skarbonka bez dna. W 2013-2014 trwały bardzo intensywne prace nt. podziału
ostatniego worka z pieniędzmi z Unii Europejskiej. Wtedy można było
wykorzystać środki na Centrum Innowacyjne, to co pan Przewodniczący
powiedział, niestety te środki nie zostały jakby wywalczone w tym czasie przez
miasto Jastrzębie. Środki zostały bardziej przeznaczone na edukację, na budynki.
Roman Foksowicz-radny RM
Termomodernizację.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Termomodernizację, a nie na wspieranie innowacyjności w naszym mieście i na
to nie mieliśmy wpływu. Przepraszam, ale to już jest historia. To, że mamy
ostatnią perspektywę środków z Unii Europejskiej, to wszyscy sobie zdajemy
sprawę, czyli właściwie jest 2016r. i zostają nam trzy pełne okresy finansowania.
Startujemy teraz w ścieżce konkursowej i czy wygramy, czy też nie wygramy, to
sami nie jesteśmy w stanie powiedzieć. Patrząc ogólnie na ten budynek, niestety
muszę stwierdzić, analizując coraz bardziej, ponieważ co dwa, spotykamy się, a
ostatnie spotkanie było w sobotę i nie jesteśmy w stanie utrzymać całego
budynku. Musimy sobie to wprost powiedzieć, bo to przerasta nasze możliwości i
obecna sytuacja finansowa miasta jest w takim miejscu, że jeżeli chcemy
cokolwiek jeszcze innego zrobić w tym mieście, to musimy podjąć tę trudną
decyzję. Prawdopodobnie podejmę decyzję, jeżeli będziemy już składać
ostateczny wniosek, bo dzisiaj dostałem informację od pana Dyrektora
Subregionu „OLZA”, że termin został przesunięty z 10 maja na 31 maja br., więc
mamy jeszcze dziesięć dni do końca kwietnia, aby podjąć ostateczną decyzję i
zacząć tłumaczyć wszystkie dokumenty przez biegłego i składać z naszymi
partnerami do Ołomuńca. Nasi partnerzy są trochę bardziej zaawansowani ze
względu na to, że mają większe doświadczenie w realizacji tego typu budynków.
Dolni Oblast Vitkovice, to przedsięwzięcie które od 1998r. realizowane jest przez
szereg różnych środków zewnętrznych, a ja mam na to wpływ dopiero od roku.
Udało nam się znaleźć partnera, bo to również nie jest takie proste żeby znaleźć
po drugiej stronie partnera i zrealizować taką inwestycję i mamy też ograniczony
budżet. Jeżeli maksymalną kwotą dofinansowania jest 5 mln euro po połowie na
partnera, czyli 2,5 mln euro na stronę polską i 2,5 mln euro na stronę czeską, to
generalnie na inwestycję mamy ok. 2 mln, czyli 8.900 przy aktualnym kursie
euro. Więcej nie mamy i jeżeli chcemy zrealizować program, bo celem tego
programu nie jest zrealizowanie obiektu. Celem jest pokazanie w tym obiekcie
historii górnictwa w naszym mieście. To, że przy okazji rewitalizujemy obiekt, to
jest przy okazji i jest to nieodłączny element tego programu. Obliczaliśmy już z
architektem, co by było gdybyśmy wykonali samą termomodernizację budynku
tj. dach, instalacje, parking, drogi dojazdowe i najtrudniejsza rzecz, to niestety
przeciwpożarowe zabezpieczenie obiektu, którego na dzień dzisiejszy nie ma. Od
strony ZLM jest to właściwie niemożliwe do wykonania, mamy zbyt mało czasu,
aby przystąpić z panem Dyrektorem Szwedą do tego, aby wydzielić kolejne
tereny i ustanowić służebność drogi koniecznej tylko i wyłącznie dla wozów, bo
musimy wziąć pod uwagę, że w dawnej Cechowni na Moszczenicy jest zakład
produkcyjny i również muszą mieć swoje miejsca. Mają też drogę
przeciwpożarową, a droga do nawracania ciężkiego sprzętu pożarniczego, to
25x25m, czyli właściwie ZLM nie ma parkingu. Są to bardzo trudne tematy do
10
zrobienia, bo jeżeli nawet zrobimy samą skorupę, to co w środku pokażemy? Nie
możemy ściągnąć z tego programu Czechów do Polski, bo taki jest jeden z
elementów końcowych wykonania tego programu i co im pokarzemy? Puste
przestrzenie na tym obiekcie? Możemy go ocieplić, wykonać dach, instalacje i
dostosować obiekt do wymogów prawa budowlanego i wykonać parking,
wyczyścić obiekt i już wtedy będzie problem z domknięciem budżetu. Co ze
środkiem? Niezależnie od tego, że prowadzimy szeroko rozumiane rozmowy z
Zarządem JSW, która rzeczywiście chce nam tutaj pomóc i nawet gdyby nam
przekazali urządzenia historycznie rzecz ujmując, które na tym terenie były
wykorzystane do eksploatacji węgla kamiennego, to nie możemy wstawić
urządzeń i co dalej? Musi być program muzealny, dostosowanie do wymogów XXI
wieku. Nikt nam nie przyjdzie na obiekt. Tak, jak powiedzieliśmy sobie na
spotkaniu, że koszty są bardzo duże w utrzymaniu tego obiektu. Musimy znaleźć
kompromis panie Przewodniczący, zmierzyć się z kosztami funkcjonowania tego
obiektu i niestety powiedzieć sobie szczerze, że albo to robimy, bo z budżetu nie
dołożymy do tego programu. Nie mogę się podpisać pod wnioskiem ostatecznym,
jeżeli sam wiem, że z tych kosztów które bezpośrednio z budżetu wynikają i nad
którym pracuję non stop i wiem, że jestem w stanie zrobić skorupę i to, co na
zewnątrz, a w środku będzie puste. Nie spełnimy tych warunków. Nie wyobrażam
sobie, że zrealizujemy inwestycję, z której nic nie wynika, bo nie jesteśmy w
stanie łączyć. Jeżeli przystąpimy do projektu tak, jak państwu mówiłem na
spotkaniu, to musimy być konsekwentni i cały czas w Interregu iść, bo jeżeli
wykonany całą skorupę budynku, a chcielibyśmy zmienić sposób użytkowania
przynajmniej jednej kondygnacji, to wtedy pojawia się luka finansowa i wówczas
trzeba będzie przeliczać środki z Unii Europejskiej, oddawać. Nie jest to nie
możliwe do wykonania, ale na dzień dzisiejszy analizowaliśmy z Wydziałem PG i
panem Naczelnikiem Domagałą od 2014r. wszystkie projekty, programy które są
dostępne na rynku na dzień dzisiejszy do momentu kiedy pojawił się partner
Dolni Oblast Vitkovice. Nie byliśmy w stanie zrobić takiego montażu finansowego,
żebyśmy mogli zrealizować ten budynek. Odnoszę wrażenie, a jesteśmy już w
2016r., że do 2020r. może nie pojawić się taki program, z którego moglibyśmy
ściągnąć środki z Unii Europejskiej i wykonać to zadanie inwestycyjne. Zdaję
sobie sprawę i to, co pan Przewodniczący powiedział, że są to decyzje
nieodwracalne, bo my tego już więcej nie zrobimy. Jeżeli zostanie to wyburzone,
uwolnimy wtedy przestrzeń, która będzie dodatkowym atrybutem tego budynku,
bo obiekt musi żyć. Nie może zostać pomnikiem sam w sobie, to musi być
przestrzeń, eventy. Pamiętajmy, że jest to działanie miękkie które jest w tym
programie i jest skierowane na szeroko rozumianą współpracę Polsko-Czeską, bo
tym ludziom musimy też coś pokazać, nie będziemy się wstydzić, że nie
wykonaliśmy pewnego zadania, a budżet mamy tak rozpisany na nasze
poszczególne inwestycje, że będzie już bardzo ciężko. Jesteśmy teraz po
inwentaryzacji budynku i na jednym poziomie wychodzi 2 tys. m2 powierzchni
użytkowej. Mamy cztery poziomy i to jest….
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
16 tys.m2
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
16 tys.m2 i to trzeba ogrzać, użytkować.
11
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Istotą naszych problemów w mieście jest brak innego przemysłu, oprócz
górnictwa i ten obiekt miał być narzędziem, aby tworzyć alternatywę i chwała za
to, będzie muzeum, ale muzeum niestety nie spełni tego. To jest jeden z
kilkunastu punktów zapisanych wówczas w programie. Oczywiście, trzeba się
zmierzyć z rzeczywistością. Natomiast, na co zwracam bardzo mocno uwagę?
Zrobimy coś, ale to nie będzie miało istoty rzeczy, funkcji gospodarczej i stąd
wydaje się, że dzieląc na etapy, a widzę to w taki sposób, pierwszy etap gdyby
udało się pozyskać środki i tworzymy umownie mówiąc muzeum, ale ma to inną
nazwę, czyli robimy elewację i dwie, czy też jedną kondygnację.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Parter i pierwsze piętro.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Tak, parter i taka funkcja pozostaje i czekamy, a za parę lat robimy następne
kondygnacje.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
W następnym roku panie Przewodniczący.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Dobrze, w następnym roku i potem pozostaje Nowa Łaźnia. Czekamy, kiedy
będzie taka możliwość i wtedy mamy w obiekcie to, o co nam chodziło, a nie
tylko to, co jest w danym momencie możliwe. Jeżeli tutaj rozmawiamy i
planujemy w mieście inwestycje, to naszą rolą jest wybierać te, które są
najbardziej zasadne dla miasta, a nie takie które się komuś podobają, bo je też
trzeba zrobić. Te, które ze Strategii wynikają i musimy się na tym skupić. Co jest
ważniejsze dla miasta i trzeba umieć również takie decyzje podejmować i
powiedzieć, że to jest ważniejsze, a to jest mniej ważne i trzeba wybierać. Moim
zdaniem Moszczenica jest numerem jeden w Jastrzębiu-Zdroju, jeżeli chodzi o
przyszłość naszego miasta i stworzenie alternatywy. Oddaję głos radnym.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Jeżeli mogę, bo wymaga to dopowiedzenia. Tak, jak pan Przewodniczący
powiedział, to jest pierwszy etap i pozostają nam jeszcze trzy kondygnacje, czyli
w sumie 6 tys.m2 i umówiliśmy się z instytucją, która jest Liderem tego projektu,
a mówię o „OLZIE” panu Dyrektorze Kasperku, ze przygotujemy dla pani
Prezydent, bo to również było przedmiotem niejednej dyskusji, możliwości
zaadoptowania pomieszczeń wg możliwości programu. Prawdopodobnie startupy,
bo pan Kasperek wysłał zapytanie do Instytucji Zarządzającej w Ołomuńcu, czy
startupy, czyli pomieszczenia które mogłyby być wykorzystane dla nowych
przedsiębiorców, którzy planują swoje pierwsze kroki w poważnym biznesie mogą
być finansowanie z tego programu? Jeżeli będzie pozytywna informacja, to
prawdopodobnie następny program który złożymy również z DOV, bo DOV jest
dalej zainteresowany, żebyśmy tę współpracę między sobą kontynuowali, to
zostanie złożony. Muszę mieć pełną jasność tego, co mogę na tym obiekcie
zrobić? Wykonanie pierwszego kroku i podpisanie umowy o środki finansowe, to
już jest konsekwencja od początku, aż do końca.
12
Szymon Klimczak-radny RM
Oglądając ten obiekt zarówno pięć lat temu, bo miałem taką możliwość, jak i w
dniu dzisiejszym, zauważyłem, że na szczęcie erozja tak szybko nie postępują, a
spodziewałem się dzisiaj dużo gorszego stanu niż, to co widziałem pięć lat temu.
Owszem, dokonano jakiś kradzieży elementów, ale myślę, że nie były istotne z
punktu widzenia przyszłego inwestowania. W dokumencie strategicznym
wyznaczono pewien cel, do którego mielibyśmy zmierzać. Oczywiście, idąc do
celu musimy patrzeć na nasze możliwości i w tym przypadku trochę materii
finansowej brakuje. Wydaje mi się, że jeżeli obecnie budynek w chwili obecnej
funkcjonuje i nie generuje kosztów i tutaj pytanie, czy generuje? Jeżeli tak, to
jakiego rzędu? Przypuszczam, że znikome. Czy nie warto byłoby faktycznie to
podzielić i nawet nie na trzy etapy, ale np. na pięć etapów? Co stoi na
przeszkodzie? Mieć zaplecze i w razie czego, to może kiedyś koncepcja się
zmieni. Może dojdzie do tego, że będzie można budynek i działkę z punktu
widzenia prawa podzielić, może odsprzedać, wejść w partycypację publiczną i
może zmieni się trochę nasze prawodawstwo w tym zakresie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Program już tego nie przewiduje.
Szymon Klimczak-radny RM
Rozumiem. Natomiast, problem trwa już od kiedyś, z tego co wiem i zawsze ma
jakieś wyznaczone ramy, a po tych ramach, to pozostanie i będzie dalej
funkcjonować. Wydaje mi się, a może się mylę, to proszę sprostować, ale
wyburzyć zawsze można i będzie to kosztowało fortunę tj.wyburzenie porządnej
konstrukcji żelbetonowej, a póki co można oddawać kawałek po kawałku do
funkcjonowania tego budynku.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
To nie jest tak. Tak, jak mówiłem na sesji, cały program opiera się na tym, że
właściwie robimy inwestycje, Czesi mają już tak zaawansowaną swoją hutę, że
wykonują ruchy związane z zakupem autobusów, które będą dowozić turystów
pomiędzy Dolni Oblast Vitkovice, a Jastrzębie-Zdrój. Więc, wyobraźmy sobie
sytuację, że Czesi wykonują swoje zadanie inwestycyjne tzn. zakupują cztery
autobusy, robią jeszcze jakieś działania promocyjne związane z naszymi
wspólnymi obiektami i dowożą turystów z Czech do Jastrzębia i co im pokażemy?
Pokażemy im elewację budynku, parking i co dalej?
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
I dwa poziomy.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Nie wystarczy pieniędzy.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
To dołożymy z budżetu.
Szymon Klimczak-radny RM
Pytanie o Dom Solidarności, za który padła propozycja i gdzieś w kuluarach
chodzi informacja o ok. 20 mln zł.
13
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
To też jest wszystko na papierze.
Szymon Klimczak-radny RM
Tak, ale od tego się zaczyna panie Prezydencie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Wiem o tym, ale to jest fundusz inwestycji samorządowych, który też trwa i to
nie są pieniądze, które czekają w Banku Gospodarstwa Krajowego, bo niestety
trzeba się postarać o to, żeby te pieniądze dostać. Proszę pamiętać, że program
trwa. Wniosek wstępny złożyliśmy 20 stycznia br., a wniosek ostateczny miał być
złożony 5 maja, a teraz został przedłużony do 31 maja. Do projektu idzie
kosztorys i jeżeli z kosztorysu będzie wynikało, że środków finansowych nie
będzie, to nie miejmy wątpliwości, że Instytucja Zarządzająca nie da nam
kredytu. Raczej wątpię, że zostawienie tego budynku w takiej formie, w jakiej
jest i w chwili obecnej Zarząd jest, jaki jest, a za dwa lata może się zmienić i za
osiem lat tez będzie inny. Ten budynek będzie funkcjonował i to widzimy teraz po
Hali Widowisko-Sportowej, Lodowisku, jakie są niesamowite koszty utrzymania
tych obiektów. Musimy niestety tak popatrzeć na inwestycje, które są, żeby
generowały docelowo jak najmniejsze koszty użytkowania.
Szymon Klimczak-radny RM
Pracowałbym nad zyskiem.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Jak jest zysk, to wtedy liczy się lukę finansową, a jak się liczy lukę finansową i
zgodnie ze słowniczkiem Unii Europejskiej do dwudziestu lat i żeby się potem nie
okazało, że trzeba będzie zwracać środki z odsetkami, bo to również jest
problem.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
To będą odrębne obiekty. Jak rozmawiałem z fachowcami od tej branży, to
mówili, że obiekty postindustrialne mają to do siebie, że dużych kosztów nie
generują jeżeli chodzi o wnętrza, bo robione są oszczędnie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
To zależy do czego mają być przeznaczone.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Zgadza się, ale tak to jest, że nie daje się kafelek i tego wszystkiego, bo ma to
inny charakter i inne koszty. Nie ulega dyskusji, że będą większe, czy mniejsze,
natomiast nie są to takie koszty, jak buduje się obiekty na szczególne
przeznaczenie. Fantastyczny surowy beton, który tam widzieliśmy taki będzie, bo
o to chodzi. Trochę dołożyć z budżetu miasta, bo to jest również kwestia decyzji
na co przeznaczać pieniądze z budżetu i dla mnie to jest numer jeden, jak patrzę
na kluczowe projekty. Problemem jest to, że w tym czasie staramy się do
jednego źródła, ale takie są teraz możliwości.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Nie ma teraz innych dostępnych środków z Unii Europejskiej, żebyśmy mogli to
zrealizować.
14
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Tutaj mamy OWN, Centrum od nas niezależne, Moszczenicę, kolej i to są
projekty kluczowe, a jeżeli są kluczowe, to przede wszystkim winniśmy je
widzieć. To skądś wyniknęło, ponieważ było 2 tys. badań ankietowych, diagnoza
sytuacji miasta i później pokazanie słabych i mocnych stron miasta i dopiero z
tego powstały projekty kluczowe. Jeżeli w między czasie do budżetu miasta
dochodzą inne projekty nie związane, to jest źle, bo wówczas zbaczamy ze
ścieżki i nie rozwiążemy problemów strategicznych. Każdy wydatek w budżecie
miasta, czy samorządzie będzie uzasadniony, bo każdy da się uzasadnić i zadań
niewykonanych będą dziesiątki, ale rzecz polega na tym, żeby w samorządzie
wybierać to, co jest ważniejsze, aby rozwiązać konkretne problemy. W mojej
ocenie Moszczenica zdecydowanie jest numerem jeden, żeby rozwiązać
zdefiniowane problemy miasta. Wydaje się, że jest możliwe takie działanie, żeby
cały obiekt przeznaczyć do zagospodarowania.
Szymon Klimczak-radny RM
Czy zgłaszając np. ten budynek, bo rozumiem, że jest to forma wkładu własnego
i generalnie idzie to od miasta.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
On jest własnością miasta.
Szymon Klimczak-radny RM
Zakładając, że wnosimy budynek do naszego przedsięwzięcia, to czy od razu
musimy wpisać całość budynku w program, czy też możemy powiedzieć, że tylko
część?
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Pamiętajmy, że to jest obiekt budowlany i musi spełniać warunki prawa
budowlanego. Prawo budowlane mówi jasno i konkretnie, co musi spełniać obiekt
budowlany, żeby móc dostać decyzję o pozwoleniu na użytkowanie. Miejmy na
uwadze to, że budynek wyłączony jest z użytkowania i proszę sobie wyobrazić
sytuację, że robimy pół elewacji, a pół nie, że nie robimy dachu, albo nie robimy
instalacji we wszystkich budynkach, żeby nie dostosować go do wymogów p.poż.,
ochrony środowiska itp. Patrzę na to może inaczej, niż państwo, bo patrzę jako
inżynier budownictwa i biorę koszty, staram się to przeliczyć i nijak kosztorys nie
wychodzi, a jednak program musimy zrealizować, jeżeli w ogóle chcemy do niego
przystąpić.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Jak wykonanie może wyglądać, elewację trzeba całą zrobić?
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Całą.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Ale instalacji nie trzeba we wszystkich częściach robić.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Musimy, bo jak puścimy wodę, centralne ogrzewanie, to są wszystko obiegi
zamknięte.
15
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Nie będzie pan do góry ciągnął, bo po co, to będzie obcięte i pozostawione.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Muszą być tak wykonanie, żeby jednak można było rozbudowywać.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Na pewno będą wykonanie. Co nie oznacza, że przewody i kanalizacja musi być
wszędzie doprowadzona, to jest prosty sposób pozostawienia i wtedy można
dobudować jak się chce. Wówczas mamy dwie kondygnacje zrobione, a reszta
czeka. Jest ładna elewacja i czeka na lepsze czasy.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
I co dalej? Musimy dwie kondygnacje zrobić.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Tak, to się zgadza, zrobimy dwie kondygnacje. Robimy elewacje, dwie
kondygnacje, bo musimy być wiarygodni w programie, musimy je zrobić i
powstanie muzeum.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Pamiętajmy jeszcze jedno, o czym mówiłem, że budynek ma być elementem
Śląskiego Szlaku Techniki i ma być włożony do Industriady.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Będzie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Musimy tak zrobić budynek, żebyśmy nie musieli się za niego wstydzić od
pierwszego dnia, kiedy oddamy go do użytku. Musimy coś tym ludziom pokazać,
bo zarówno Urząd Marszałkowski, jak i Śląska Organizacja Techniczna nie wpisze
go do swojego programu zwiedzania w Industriadzie, a przed Czechami również
nie możemy się wstydzić.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Jest poza dyskusją panie Prezydencie, że trzeba to dobrze zrobić, tj. elewacje,
dwie kondygnacje.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Zwróćcie państwo uwagę, że dzisiaj zwiększaliśmy dochody i koszty związane z
odnawialnymi źródłami energii, efektywnością energetyczną i mamy jeszcze na
uwadze rewitalizację, które nie jest jeszcze wprowadzone. Mamy jeszcze
uzbrojenie terenów na Moszczenicy, która jeszcze nie jest uwzględniona ze
względu na to, że okres składania wniosków jest dopiero 2017-2018 i nie
zbilansujemy budżetu. Będzie to bardzo ciężkie do zrobienia.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Trzeba będzie podejmować decyzje, co w budżecie uwzględnić, a czego nie
uwzględniać. Co roku takie decyzje podejmujemy.
16
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Tak, tylko są to pieniądze zapisane w Regionalnych Inwestycjach Terytorialnych i
ciężko byłoby nie sięgnąć po nie. Nie mając wkładu własnego i zabezpieczonego
w projekcie budżetu, ciężko będzie to wykonać.
Roman Foksowicz-radny RM
Musimy mieć na uwadze to, o czym rozmawialiśmy na spotkaniu, że trudno
przygotowywać na piętrze działalność produkcyjną dla firm itd. To raczej mija się
z celem, żeby zakłady produkcyjne, czy to, co chcielibyśmy, aby się tam mieściło
było na drugiej, czy trzeciej kondygnacji.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Po ostatniej rozmowie z panem Prezesem Gawlikiem, a mówimy o kopalni
„Jastrzębie”, która chyba już definitywnie jest przeznaczona do Spółki
Restrukturyzacyjnej Kopalń, wspólnie z panem Wójtem Szymankiem
wystąpiliśmy z wnioskiem o częściowe przekazanie terenu dla gminy Mszana i
gminy Jastrzębie-Zdrój. Powstał jeszcze jeden pomysł, który forsowaliśmy przy
Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, żeby ten teren ewentualnie został
wniesiony aportem do Jastrzębskiej Spółki Kolejowej z różnych względów.
Jastrzębska Spółka Kolejowa ma innych udziałowców, bo to już nie jest spółka
akcyjna i Skarb Państwa nie ma tam większości i mamy możliwość realizacji
dodatkowych zadań inwestycyjnych na tym terenie. Większość eksponatów,
które ewentualnie miała być umieszczona na Moszczenicy, ma pochodzić z
„Jastrzębia”, oraz innych spółek córek JSW. Tam są obiekty, które chcemy
zachować i które posiadają na pewno lepsze uwarunkowania, komunikację.
Zwróćmy uwagę, że nie mamy tam drogi. Mamy tylko i wyłącznie pięciometrową
służebność przejazdu i musimy niestety za służebność zapłacić i wątpię, żeby
cokolwiek w tej materii się zdarzyło. Tutaj mamy niesamowity problem z
Komendą Powiatową Straży Pożarnej tzn. Komendant przychylnie popatrzył na
to, że już jest umowa i wpisana została do księgi wieczystej, parking będzie
wykonany, ale pod działalność produkcyjną? Ciężko by było. Na „Jastrzębiu”
mamy bezpośredni dojazd do drogi Głównej Południowej. Stamtąd do węzła
autostrady jest 400m od tego miejsca i jest to bardzo łatwy teren do
zaadoptowania. Nawet gdybyśmy chcieli go przeznaczyć pod Inkubator
Przedsiębiorczości, albo pod inną instytucję, która wykorzystuje technologie, to
łatwiej byłoby to zrobić, a zwłaszcza, że teren jest łatwiejszy do
zagospodarowania, niż taki duży budynek na Moszczenicy.
Roman Foksowicz-radny RM
Bez komunikacji.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Jeżeli chodzi o następne kondygnacje, to się zgadza, bo trudno wyobrazić sobie
tam produkcję. Widzieliśmy tam Inkubator nazwany Startupami, bo taka
terminologia teraz obowiązuje i zakładam, że jest to możliwe na trzeciej i
czwartej kondygnacji i mówimy o Starej Łaźni. Założenie jest takie, parter i
pierwsze piętro na Dziedzictwo Postindustrialne, a następne kondygnacje pytanie
na co? Więc, na przemysł innowacyjny i być może jest szansa w naszym mieście.
Wydaje się, że to kończyłoby możliwość na dzień dzisiejszy, bo nie wiadomo jakie
mogą być koncepcje i możliwości za parę lat, kiedy byśmy mówili o drugim
etapie. Potem pozostaje jeszcze, co z obiektem Starej Łaźni? Wydaje się, że
17
obiekt mógłby być przeznaczony również na Centrum Biznesu i Wspierania
Przedsiębiorczości tj.Inkubator, na siedziby firm, drobną produkcję i usługi.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Nie spełnimy warunków do zrealizowania takiej działalności w tym miejscu. Nie
spełnimy wymagań p.poż., BHP, prawa budowlanego.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Może teraz nie, to trzeba tak działać, żeby spełnić.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Chyba, że ZLM będzie zlikwidowany i będzie do wykupienia łącznie z tym.
Damian Gałuszka-radny RM
W tamtej kadencji przyjmowaliśmy wspólnie z radnymi jakiś plan i projekt
budynków, co tam będzie. Był to zapis, że przy okazji tej reszty będzie również
muzeum, a teraz wychodzi na to, że to muzeum będzie jak gdyby głównym
elementem tego budynku.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Taki jest program.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Ale to nie jest zarzut panie Prezydencie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Żeby jeszcze raz do końca powiedzieć, jak w ogóle wyszła Moszczenica? Na
Moszczenicę generalnie nie mieliśmy pomysłu, bo nie było żadnych środków z
Unii Europejskiej, a wiedzieliśmy, że z budżetu miasta tego nie zrobimy. Termin
składania wniosku wstępnego był wyznaczony na 20 stycznia, a w między czasie
składaliśmy Obwodnicę Północną, OWN, ścieżki rowerowe i wszystkie pozostałe,
które robimy z Czechami tj.małe i średnie eventy, w tym mikroprojekty. Nie
mieliśmy partnera, z którym moglibyśmy przystąpić do tak dużego programu.
Pojawił się partner poprzez Instytucję Zarządzającą, która w chwili obecnej pisze
nam wniosek i która jest Liderem tego projektu, a mówię o Subregionie Śląsk
Cieszyński. Było dwa tygodnie czasu na to, żeby szybko napisać wniosek i
zdążyć. Zdążyć w dwa tygodnie mając na uwadze, że OWN robiliśmy w półtora
roku, więc całkowicie inaczej pisze się wniosek, na który ma się czas, a inaczej
pisze się wniosek, gdzie nie ma czasu. Musieliśmy przyjąć pewne kryteria i
założenia, gdzie później przy składaniu wniosku ostatecznego musimy być
konsekwentni. Projekt, wybór projektanta nastąpił 31 marca i mamy dzisiaj 19
kwietnia, czyli przez dziewiętnaście dni z biurem projektowym zrobiliśmy
mnóstwo pracy, siedząc po godzinach, bo tylko wtedy mamy czas. To nie są
godziny naszego urzędowania, bo nie mamy w tych godzinach w ogóle czasu i
zarówno oni, jak i my, ale robimy to przeważnie popołudniami, albo wieczorami,
żeby cokolwiek z tego programu uzyskać i zrobić coś ładnego dla tego miasta.
Coś, co jest zgodne z tym, aby uratować budynek, zagospodarować i użytkować
w taki sposób, żeby wszyscy byli z niego zadowoleni i przy okazji spełnić kryteria
ubiegania się o środki z Unii Europejskiej.
18
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Szukanie finansowania jest bardzo trudne. Jeżeli chodzi o Subregion, nie zostało
to przyjęte i nie przez Miasto. Jeżeli chodzi o ścieżkę Marszałkowską, to również,
bo Wydział pisał pięćdziesiąt projektów i jeszcze wytyczne się zmieniały, to było
koszmarne. Potem był Program Bałtycki.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Teraz pan widzi, jak jest trudno zdobyć środki na zrealizowanie czegoś takiego.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Teraz jak udało się złapać stworzenie muzeum, to dobrze. Natomiast, chodzi
jeszcze o to, aby to nie był jedyny element, ale żeby resztę dołożyć i tutaj się
rozmijamy.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Zrozumcie państwo, że budynek nie może być zakończony na pierwszym etapie,
tylko musi być dokończony w całości do 2020r., więc musimy mieć pewność, co
w tym budynku możemy zrobić. Dlatego w przyszły czwartek jest duże
spotkanie, które musi odpowiedzieć nam na pytanie, co dalej w tym budynku
możemy zrobić? Co jest finansowane z Programu ze środków Unii Europejskiej,
Osi Priorytetowej, bo z innych nie możemy skorzystać.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Dobrze, ale to nie oznacza, że musimy zagospodarować do 2020r. całości
budynku, to nie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
W tym czasie prawdopodobnie kończą się środki z Unii.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Pozostałą część zrobimy do 2025r., a oczywiście musimy być lojalni, jak podpisze
się zobowiązanie wobec programu. Czesi dali nam szansę i za to też trzeba
podziękować.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Pracujemy teraz nad planem zagospodarowania tego terenu tj. nad elewacjami i
sposobem użytkowania budynku i to musimy zrobić szybko tzn. do dnia złożenia
wniosku ostatecznego. Postaramy się to zrobić jak najszybciej i kiedy
moglibyśmy się jeszcze w tym składzie spotkać, na którejś z Komisji? Czy
ewentualnie na Komisji Skarbu, bo tam jest najwięcej radnych i to jest kluczowa
Komisja. Może uda się już od projektanta uzyskać rysunki, nad którymi
pracujemy i pokażę, w jaki sposób widzę zagospodarowanie tego obiektu. Mamy
jeszcze trochę czasu, zanim złożę to do biegłego tłumacza, żeby zaczął tłumaczyć
na język czeski.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Zaproponuję wniosek Komisji i każdy wyrazi swoje stanowisko w głosowaniu, bo
chciałbym żeby w tej sprawie Komisja i Rada zajęła stanowisko, ponieważ jest to
ważne dla przyszłości miasta. Tutaj były zawsze różne dyskusje, ale też o to
chodzi, po to jest Komisja, żeby były prezentowane różne stanowiska i często
krańcowo różne, aby szukać w tym jakiegoś kompromisu. Wniosek byłby do Rady
Miasta o prowadzenie działań zmierzających do uruchomienia Centrum Nauki,
19
Innowacji i Biznesu z wykorzystaniem budynków Starej Łaźni i Nowej Łaźni na
obszarze KWK „Moszczenica”. Dlaczego uruchomienia Centrum Nauki? To jest w
Strategii i nie chcę zmieniać, bo jeśli już coś proponować, to odnieść się do
Strategii, a nie wymyślać niczego innego. Można do innych dokumentów sięgnąć,
ale tam terminologia jest inna, wcześniejsze dokumenty inaczej mówią.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Panie Przewodniczący przyjęcie uchwały w takiej formie, w jakiej jest zapisana
generalnie wyklucza nas z ubiegania się o środki.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
To jest wniosek panie Prezydencie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Bardzo proszę, żebyśmy sobie nie blokowali dostępu do tych środków, bo taki
bezpośredni zapis i przyjęcie przez Radę Miasta, która zobowiązuje później
Prezydenta do wykonania uchwały spowoduje, że blokujemy sobie dostęp.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Uchwałę, którą winien wykonać Prezydent Miasta, czy to był Prezydent Janecki,
czy Prezydent Anna Hetman mówiła o rozpoczęciu prac koncepcyjnych
„Subregionalne Centrum Innowacji Nauki i Biznesu w Jastrzębiu-Zdroju” i ta
uchwała dalej obowiązuje w trzech częściach, a nie jednej. Nie uważam tak panie
Prezydencie, żeby przyjęcie wniosku przez Radę Miasta coś blokowało. Nie, ono
wskazuje kierunek i to jest kompetencja Rady.
Szymon Klimczak-radny RM
Wniosek nie jest prawem powszechnie obowiązującym w takim sensie, że nie jest
wiążący.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
To jest stanowisko Rady i nie wiem, czy Rada to przyjmie? Zapewne będzie to
trudna dyskusja i nie wiem, czy Komisja to przyjmie. Natomiast, taki wniosek
złożę i poddam pod głosowanie.
Roman Foksowicz-radny RM
Mam mieszane uczucia, jeżeli ma to zablokować ubieganie się o środki.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
To jest twierdzenie pana Prezydenta, a ja twierdzę, że to nie zablokuje, tylko
wskaże kierunek.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Rozumiem, że kierunek był z góry określony tj. od momentu, kiedy budynek
został przekazany na majątek Miasta, czyli od 2000r., kiedy została likwidowana
„Moszczenica”. Czyli, od 2000r. do 2016r. jest szesnaście lat.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Panie Prezydencie możemy powiedzieć, że nasza Strategia nam blokuje, bo tutaj
też jest uruchomienie Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu, a nie jest tak, że nam
blokuje. To jest wniosek odnoszący się do Strategii, a w Strategii mamy przecież
20
to samo i chciałbym, żeby Komisja wyraziła wolę i poddaję ten wniosek pod
głosowanie.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Czyli, przed złożeniem wniosku ostatecznego pozwolę sobie przesłać wniosek
Komisji do Instytucji Zarządzającej z zapytaniem, czy nie blokuje nam dostępu o
ubieganie się o środki finansowe?
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Czy Strategię też pan prześle do Instytucji Zarządzającej, bo może blokuje nam
też działania?
Szymon Klimczak-radny RM
To jest wniosek do Rady Miasta i stanowisko Komisji.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Dobrze.
Szymon Klimczak-radny RM
To nie jest też tak, że narzucamy, bo jeżeli to okaże się niemożliwe i nas pan
zapewni o tym, że wykorzystał wszelkie możliwe metody, to sam odpuszczę.
Natomiast, chciałbym żeby z punktu widzenia Miasta zrobić wszystko na miarę
możliwości i nie tylko obecnych, ale tych które mogą się utworzyć w przyszłości.
Mówiliśmy już o funduszach Bałtyckich, Szwajcarskich itp. i może taki program
będzie za dwa, trzy lata, a jak wyburzymy budynek, to już nic nie będzie, żadnej
możliwości.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
W zeszłej kadencji, jak głosowaliśmy wnioski, to były głosy „po co Moszczenica,
nigdy tego nie zrobimy”. Teraz okazało się, że może to być najbardziej realny
wniosek z tych, które składamy. Paradoks, ale tak to jest, bo jest dobry partner,
więc jest początek. Nigdy tak nie jest, że coś jest niemożliwe i pamiętam
podobną sytuację i ktoś powiedział „po co wam taki wniosek, nie róbcie tego,
skąd pieniądze znajdziemy?”. I też to słyszałem w zeszłej kadencji, to co
podjęliśmy z uporem, to próbujemy robić, ale zmierzymy się z realiami
pozytywnymi i negatywnymi. Pan Prezydent ma jasne stanowisko i ja swoje
wyrażam, a Komisja również zajęła swoje stanowisko, ale na tym to polega, żeby
dyskutować.
Szymon Klimczak-radny RM
Cieszę się, że możemy dyskutować i wyrażać swoje poglądy.
Damian Gałuszka-radny RM
Pan Prezydent mówił, że nie potrzebuje uchwały Rady.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Wolałbym, żeby decyzja była wspólna.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Zgadza się.
21
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Żebyśmy wiedzieli i mieli wspólny cel realizacji nie tylko inwestycji, ale tego, co
chcemy w tym mieście zrobić.
Ad.4.
Sprawy bieżące:
•
Projekt uchwały w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta
Jastrzębie-Zdrój,
Uzasadnienie do w/w projektu uchwały przedstawił Dariusz Holesz-Skarbnik
Miasta.
Komisja zaopiniowała pozytywnie przedstawiony projekt uchwały.
Stanowisko podjęto głosami: za –5, przeciw – 0, wstrzymujących się – 0.
•
Projekt uchwały w sprawie zmiany Uchwały budżetowej Miasta JastrzębieZdrój na 2016 rok,
Uzasadnienie do w/w projektu uchwały przedstawił Dariusz Holesz-Skarbnik
Miasta.
Komisja zaopiniowała pozytywnie przedstawiony projekt uchwały.
Stanowisko podjęto głosami: za –5, przeciw – 0, wstrzymujących się – 0.
Ad.5.
Przyjęcie protokołu z dnia 15 marca 2016r.
Protokół przyjęto głosami: za –5, przeciw –0, wstrzymujących się –0.
Ad.6.
Wolne głosy i wnioski.
Roman Foksowicz-radny RM
Sprawa Jaru Południowego i roszczenia tam występujące.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Dalej aktualne.
Roman Foksowicz-radny RM
Wiem, że trwa akcja zbierania zdjęć, jak wygląda sytuacja?
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Tak, jak powiedziałem przy targowisku. Robimy wszystko i bierzemy irracjonalne
dokumenty, żeby tylko i wyłącznie obronić to, co chcemy. Niezależnie, czy
organy przyjmują to, co przyjmujemy, czy też nie, to robimy wszystko.
Roman Foksowicz-radny RM
Jak duży jest teren?
22
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Cały i prawie do ul.Kurpiowskiej tj.3 ha w centrum.
Tadeusz Sławik-Przewodniczący Komisji
Gdyby była ustawa, to temat byłby rozwiązany. Wiadomo, że po
dziewięćdziesiątym roku z różnych powodów ktoś zaskarżył ustawę, a my się z
tym borykamy. Chciałbym, żeby teraz ta ustawa powstała, nie wiem czy jest
szansa żeby powstała i obojętnie kto by to zrobił.
Roman Foksowicz-radny RM
To jest absurdalne, bo to były nieużytki, jar-bagno, a teraz jak jest pięknie
zagospodarowane, to występują roszczenia i ktoś dostanie gotowe.
Ryszard Rakoczy-Zastępca Prezydenta Miasta
Więc, jak inwestować w te tereny?
Komisja sformułowała następujący wniosek:
Komisja Polityki Gospodarczej i Bezrobocia wnioskuje o prowadzenie działań
zmierzających do uruchomienia Centrum Nauki, Innowacji i Biznesu
z wykorzystaniem budynków Starej Łaźni i Nowej Łaźni na obszarze byłej kopalni
Moszczenica.
- Wniosek przyjęto głosami: za – 2, przeciw –1, wstrzymujących się –2.
Ad. 7.
Zakończenie posiedzenia.
Przewodniczący Komisji Tadeusz Sławik podziękował wszystkim za przybycie
i zakończył posiedzenie.
Protokołowała
Alicja Kogut
Przewodniczący Komisji
Polityki Gospodarczej i Bezrobocia
Tadeusz Sławik
23