Wykopaliska na skwerze w Płońsku

Transkrypt

Wykopaliska na skwerze w Płońsku
Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo
Wykopaliska na skwerze w Płońsku - stare groby a w nich kości naszych
przodków
Ludzkie szczątki wymagają szacunku
Setki ludzkich szczątków odkrył na skwerku koło płońskiego rynku współpracujący z urzędem miejskim
archeolog Marek Gierlach. Przez pewien czas to znalezisko pozostawione zostało na widoku publicznym,
co nie spotkało się z pełną aprobatą mieszkańców miasta.
Miej w czci prochy i zabytki pradziadów w ziemi ojczystej spoczywające. Nie dotykaj rydlem ani
kurhanów, ani cmentarzysk, ani grobów, ani wałów, ani grodzisk, pókiś nie pewny, że zrobisz to dobrze
ku pożytkowi nauki& - głosi cytat z dziesięciorga przykazań archeologiczno-przedhistorycznych Erazma
Majewskiego, zawarty jako motto w wydanym m.in. przez Urząd Miejski w Płońsku informatorze na temat
wyników badań archeologicznych, prowadzonych na terenie Płońska przez archeologa Marka Gierlacha.
Cytat doskonale się ma do zaistniałej w ostatnich dniach sytuacji. Do redakcji Płońszczaka zgłosił się
mieszkaniec Płońska, który zwrócił naszą uwagę na położony pomiędzy ulicami 19 Stycznia i Przejazd
skwerek, na terenie którego odkryte zostały pozostałości po kościele z wieku XV oraz cmentarzu.
Mężczyźnie, który odwiedził naszą redakcję nie podobał się fakt, że wydobyte w tym miejscu szczątki
ludzkie pozostawione zostały na widoku, bez żadnego zabezpieczenia, chociażby przed deszczem, czy
mogącymi wtargnąć na ten teren wandalami, mimo tego, że skwerek ogrodzony został siatką.
Płońszczanin podnosił, że teren ten dostępny jest właściwie dla wszystkich, którzy mieliby ochotę
przyjrzeć się temu wykopalisku, a pozostawienie w ten sposób ludzkich szczątków zakrawa na
zbezczeszczenie zwłok.
Z tą sprawą mieszkaniec Płońska przyszedł do naszej redakcji w poniedziałek 2 listopada, a dzień później
zastaliśmy w tym miejscu Marka Gierlacha z zespołem, który uprzątał pozostawione wcześniej kości.
Archeolog twierdzi, że zostawienie ich w taki sposób było zamierzonym działaniem, które miało służyć
prezentacji wykopalisk. W tym miejscu odkopanych zostało 71 identyfikowanych pochówków.
- Kości są zabezpieczone, skatalogowane i opisane. Znajdują się w pracowni pana Marka Gierlacha w
starym budynku urzędu - wyjaśnia rzecznik prasowy płońskiego ratusza Filip Przedpełski.
Jak wyjaśnia dalej Marek Gierlach, tam poczekają na badania antropologiczne, na wykonanie których
urząd miejski powinien ogłosić przetarg. Liczba tych szczątków, to setki kości i kosteczek ludzkich, które
zostaną oczyszczone i ponumerowane.
Jest to jednak zaledwie część ludzkich szczątków, jakie spoczywają na płońskim skwerku, niegdyś
cmentarzu. Gierlach szacuje, że mogło tam zostać pochowanych nawet 1,5 tys. osób. Wydobyto
natomiast tylko te, na które natrafiono podczas wykopalisk. A jak twierdzi archeolog, nie mógł zostawić
wykopu zbadanego tylko częściowo. Co więcej w profilu wykopu znajdowały się odsłonięte kolejne
szczątki ludzkie, które jednak pozostawiono na swoim miejscu. Gierlach tłumaczy, że takie są zasady
archeologii, ponadto wydobycie ich najprawdopodobniej spowodowałoby odsłonięcie kolejnych kości.
Odsłonięte wykopaliska najprawdopodobniej zabezpieczone zostaną folią i zasypane. Co dalej będzie się
działo z tym miejscem - możliwości jest kilka. Fakty są takie, że jest to cmentarzysko, które nie
powinno, a wręcz nie może na nowo stać się zwykłym skwerem. Według Marka Gierlacha, najlepszym
rozwiązaniem byłoby osłonięcie wykopaliska pancerną szybą, umożliwiającą zainteresowanym zajrzenie
w głąb ziemi. Przynajmniej zaś należałaby się temu miejscu tablica informująca o jego historii i wynikach
http://www.plonszczak.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 21:55
Płońszczak - Gazeta lokalna - Płońsk, Raciąż, Baboszewo, Czerwińsk, Dzierzążnia, Joniec, Naruszewo
badań archeologicznych. Te decyzje jednak należą do urzędu miejskiego. Jego rzecznik prasowy Filip
Przedpełski wyjaśnia krótko i bez szczegółów, że wydobyte szczątki ludzkie trafią do muzeum, które ma
powstać w siedzibie Miejskiego Centrum Kultury, w budynku byłego dworca PKP lub w parafialnej
dzwonnicy przy kościele św. Michała Archanioła. Co do skwerku natomiast, równie krótko objaśnia, że
tak jak cały rynek i on poddany zostanie rewitalizacji. Kiedy to jednak nastąpi, nie wiadomo.
- Przypominam, że istnieje już Płoński Punkt Archeologiczny w dzwonnicy, a we współpracy ze
studentami Wydziału Architektury Politechniki Warszawskiej trwają prace nad projektem rewitalizacji
dworca PKP. Jest bardzo prawdopodobne, że powstanie tam muzeum i że tam trafią kości - wyjaśnia
dalej Filip Przedpełski. - Powtórzymy wkrótce przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej dot.
rewitalizacji rynku - dodaje w sprawie skwerku kryjącego ludzkie groby.
Anna Piórkowska
foto: Anna Piórkowska
Miej w czci prochy i zabytki pradziadów w ziemi ojczystej spoczywające. Nie dotykaj rydlem ani
kurhanów, ani cmentarzysk, ani grobów, ani wałów, ani grodzisk, pókiś nie pewny, że zrobisz to dobrze
ku pożytkowi nauki& - głosi cytat zawarty jako motto w wydanym m.in. przez Urząd Miejski w
Płońsku informatorze na temat wyników badań archeologicznych. Pięknie - tylko jak to ma się do
rzeczywistego finału płońskich badań? Szczątki ludzkie przeniesione do jakiegoś magazynku? Czy nie
powinno rozważyć się ich pochówku?
http://www.plonszczak.pl
Kreator PDF
Utworzono 8 March, 2017, 21:55

Podobne dokumenty