zapisz jako pdf

Transkrypt

zapisz jako pdf
Aktualności
2012-06-22
Współpraca z Francją ma przyszłość
Przedstawiciele Stowarzyszenia Val de Loire-Pologne spędzili w powiecie kilka dni. Ich
wizyta może zaowocować partnerstwem z Departamentem Loir-et-Cher.
Goście złożyli kurtuazyjną wizytę w Starostwie Powiatowym. Na spotkaniu z wicestarostą
Waldemarem Grzegorkiem rozmawiano o możliwościach rozszerzenia współpracy ze
stowarzyszeniem i nawiązaniu partnerstwa między powiatem wrzesińskim a Departamentem
Loir-et-Cher. Członkowie stowarzyszenia będą ambasadorami nawiązania bliższych kontaktów
między regionami. Po powrocie do Francji spotkają się w tej sprawie z władzami departamentu.
Podczas pobytu we Wrześni Francuzi odwiedzili Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. W
rozmowie z dyrektorem Włodzimierzem Wawrzyniakiem zaproponowali rozszerzenie wymiany
młodzieży. Wrzesińska placówka mogłaby nawiązać współpracę ze szkołą o profilu weterynaryjnym z
Blois. Dzięki temu uczniowie z obu szkół odbywaliby praktyki we Francji i Polsce. Również uczniowie
klas o profilu hotelarskim oraz żywienia i usług gastronomicznych mieliby szansę zdobyć staż w
restauracjach i hotelach Doliny Loary.
Członkowie Val de Loire-Pologne korzystając z okazji pojechali też do Browaru Fortuna w Miłosławiu.
Prezes Krzysztof Panek oprowadził ich po zakładzie działającym od 120 lat. Goście spróbowali
produkowanego w browarze piwa o wszystkich smakach i na pożegnanie otrzymali kilka butelek oraz
ozdobne kufle.
Ewa Konarzewska-Michalak
Wyjazd za esej
Czterdzieści osiem godzin – mniej więcej tyle trzeba było poświęcić na napisanie pracy na
dowolnie wybrany przez siebie temat, ale dotyczący Francji i kultury francuskiej. Około
półtora tygodnia zajęło przetłumaczenie tej pracy na język francuski. Potem opatrzony
imieniem i nazwiskiem esej wystarczyło przedłożyć u nauczyciela języka francuskiego i
czekać. Czekać na wyniki konkursu z wiedzy o kraju, którego mieszkańcy zajadają się
ślimakami i żabimi udkami.
Recepta zdaje się być prosta, ale aby być autorem eseju, należało dwa lata systematycznie uczyć się
języka francuskiego. Cierpliwość się opłaca, o czym przekonały się zwyciężczynie Konkursu Języka
Francuskiego zorganizowanego przez stowarzyszenie Val de Loire-Pologne, które co roku nagradza
czwórkę młodych ludzi.
11 czerwca w auli Liceum Ogólnokształcącego uczennice tej szkoły: Weronika Cicha, Paulina Mencel,
Izabela Zalewska oraz Marta Barwinek odebrały z rąk prezesa Stowarzyszenia Philippe’a
Kazmierczaka pamiątkowe dyplomy oraz nagrodę w postaci dwutygodniowego pobytu w Dolinie
Loary we Francji, atrakcyjnym regionie słynącym z zabytkowych zamków. Dziewczęta będą miały
możliwość spędzenia wspaniałych wakacji, obcując na co dzień z rodowitymi Francuzami, z ich
językiem, kulturą i zwyczajami. Na pytanie, dlaczego laureatki wybrały ten właśnie język, chóralnie
odpowiadają, że mają do niego słabość, jest ładny i dźwięczny. Marta wybiera się na misję do Afryki,
a tam często używa się francuskiego, Izabela ma rodzinę we Francji, więc nauka tego języka okazała
się konieczna, natomiast Paulina i Weronika miały już dość nauki niemieckiego i potrzebna im była
zmiana.
Przed ogłoszeniem wyników zebrani w audytorium mogli posłuchać fragmentu powieści Juliusza
Verne’a odczytanej po francusku przez jedną z uczennic. Następnie zeszłoroczni zwycięzcy konkursu
zaprezentowali przybyłym zdjęcia z ich pobytu we Francji. Podczas uroczystości wręczenia nagród
obecni byli wiceprezes stowarzyszenia Denise Macqret oraz prezes Stowarzyszenia Bursy
Gimnazjalnej, poprzedni dyrektor szkoły Zenon Suchorski, któremu w podziękowaniu za włączenie się
w projekt i pomoc finansową wręczono okolicznościowy
dyplom.
Anna Olejniczak