Historia ogrzewania.
Transkrypt
Historia ogrzewania.
Historia ogrzewania. Rzadko kiedy zastanawiamy się nad historią i pochodzeniem systemów ogrzewania – nie zdając sobie sprawy z tego, że było ono jednym z kluczowych dla rozwoju naszego gatunku i cywilizacji czynników. To właśnie ciepło – obok odstraszania dzikich zwierząt i przygotowywania żywności – było głównym zyskiem płynącym z opanowania i „oswojenia” ognia przez ludzi – wydarzenia, które miało miejsce pomiędzy 750 a 450 tysiącami lat temu. Od tego czasu ogień towarzyszył ludziom na każdym kroku – w jaskiniach, namiotach i szałasach, na otwartym terenie – by w okolicach 8 tysiąclecia p.n.e. pojawić się w pierwszym znanym miasteczku – Catal Huyk. Otwarty ogień, jak również pierwsze, prymitywne jeszcze piece ogrzewały domy, warsztaty i świątynie – za odprowadzanie dymu odpowiadały proste otwory w dachu lub ścianach. Rozkwit techniki wpłynął również na metody wytwarzania ciepła – już w II stuleciu p.n.e. w Grecji i Rzymie stosowano centralne ogrzewanie: tak zwany hypocaust (ciepło spod spodu), czyli pierwszy znany system ogrzewania podłogowego. Ogrzewano tak zarówno domy bogatych obywateli, jak i publiczne łaźnie – w naszym rejonie ruiny takiej łaźni możemy podziwiać w Trewirze. Podobny system rozwinięto w Korei – przy czym niektórzy sugerują, że stosowano go już ponad tysiąc lat p.n.e.. Ogrzewanie podłogowe przetrwało upadek Rzymu – niektóre z barbarzyńskich ludów najeźdźczych doceniły komfort, jaki zapewniało, a ponowny rozkwit zapewnili mu Arabowie. W Europie ponowny rozwój centralnego ogrzewania obserwujemy w XII i XIII wieku, dzięki działaniom Cystersów oraz zakonów rycerskich (m.in. Krzyżaków – instalację taką odkryto na zamku w Malborku). Na początku XVIII wieku rozpoczęto użytkowanie instalacji wodnych: w Pałacu Letnim w Sankt-Petersburgu (1710-1714) zainstalowano centralny zbiornik oraz system porcelanowych, bogato zdobionych rur rozprowadzających ogrzaną ciecz. Podobne konstrukcje zaczęły powstawać w Szwecji (1716) i Wielkiej Brytanii. Większą popularność zdobyły jednak kominki – przy czym, z uwagi na duże straty ciepła towarzyszące ich pracy, na ogół musiano ustawiać po jednym w każdym z pomieszczeń. W połowie XVIII stulecia pojawiły się piece kaflowe, rozwijane i udoskonalane zwłaszcza w Niemczech. Początkowo spalały głównie drewno, chociaż coraz częściej stosowano węgiel – zwłaszcza na terenach miejskich. Dalszy rozwój ogrzewania nastąpił w XIX wieku – wynaleziono piec gazowy (1855), ogrzewanie słoneczne (1877) i grzejnik elektryczny (1892). Wraz z rozwojem sieci gazociągowej i w związku z niską ceną błękitnego surowca przewagę zdobyło ogrzewanie gazowe – i do dziś pozostaje jedną z głównych form. Dzisiaj powszechnie stosuje się zarówno tradycyjne, centralne ogrzewanie (paliwa stałe, płynne i gaz ziemny), jak i ogrzewanie elektryczne. Coraz popularniejsze stają się metody ekologiczne – a więc wszelkiego rodzaju biomasa, ogrzewanie słoneczne i pompy ciepła. Źródło: www.ogrzewanie-wentylacja.info.pl