13 10 Zbigniew Zurek

Transkrypt

13 10 Zbigniew Zurek
Zbigniew Żurek
Zbigniew Żurek jest Wiceprzewodniczącym Rady Ochrony Pracy
i Wiceprezesem Zarządu Business Center Club.
Wniosek złożyła Przewodnicząca Rady Ochrony Pracy.
Nagroda Głównego Inspektora Pracy
22
Czy pamięta Pan swoje nastawienie do tematyki bhp na początku
swojej pracy zawodowej?
Zawsze ceniłem życie i zdrowie,
a bałem się wypadków. Kiedy jako inżynier zaczynałem w latach 70. pracę
na budowie, standardy bezpieczeństwa były zupełnie inne niż dziś. Wtedy
najważniejsza była wydajność pracy;
warunki pracy i jej bezpieczeństwo
miały znaczenie drugorzędne. Jak mogłem – starałem się przekonywać
do bhp tak podwładnych jak przełożonych. Było warto! Niejednokrotnie tak
ratowało się zdrowie i życie. Bardzo
utkwił mi w pamięci przypadek doświadczonego brygadzisty, murarza,
który mimo moich poleceń nie chciał
założyć kasku. Kiedy go wreszcie założył, nie minęło pół godziny, jak spadający kawałek teownika uderzył w kask,
przebił go, raniąc murarza, który bez
niego zginąłby na miejscu.
Jest Pan współzałożycielem i ekspertem elitarnej organizacji BCC. Co
jest istotą tej pracy?
Reprezentując środowisko przedsiębiorców, zajmuję się dwoma obszarami: prawem pracy i dialogiem społecznym. Śledzę inicjatywy legislacyjne
związane z wspomnianą tematyką, opiniuję ustawy pod kątem rozwiązań służących polskiej gospodarce. Moją rolą
jako mediatora lub negocjatora jest poszukiwanie kompromisu, rozwiązań korzystnych zarówno dla pracodawców,
jak i pracowników.
Jak ocenia Pan Kodeks pracy
z perspektywy fachowca i wieloletniego członka Rady Ochrony Pracy?
Czy potrzebne są zmiany?
Uważam, że obecny kodeks należy
po prostu napisać na nowo. Ciągłe nowelizacje utrudniają zrozumienie całości. Zreformowanie Kodeksu pracy
BCC traktuje jako jedno ze swoich
podstawowych zadań. Uważamy, że
prace nad nim należy rozpocząć niezwłocznie. Podstawą do rozmów mógłby być leżący od lat w szufladach
urzędników rezultat pracy Komisji Kodyfikacyjnej, która między innymi zaproponowała podział kodeksu na dwa
tomy, traktujące o indywidualnym
i zbiorowym prawie pracy.
Jest Pan członkiem Zespołu
Skarg Rady Ochrony Pracy. Jakie
skargi są najczęstsze?
Wiele skarg, jakie do nas docierają,
to te, których rozpatrzenie leży w kompetencjach Państwowej Inspekcji Pracy,
do której je przekazujemy. Nadzorując
niektóre postępowania skargowe,
szczególną uwagę zwracamy na skargi
o charakterze personalnym, szczególnie na te, na szczęście nieliczne, dotyczące inspektorów pracy.
Co uważa Pan za najważniejsze
w swojej pracy?
Jako członek Komisji Trójstronnej
oraz przewodniczący Zespołu ds. rozwoju dialogu społecznego, staram się
robić, co w mojej mocy, żeby podczas
negocjacji udawało się wypracowywać
wspólne stanowiska. Żeby zamiast wygranych i przegranych wszystkie strony mogły mieć poczucie sukcesu,
choćby cząstkowego. Wartością dialogu samą w sobie jest wymiana argumentów. Nawet podczas trudnych rozmów w pewnym stopniu przesiąkamy
sposobem myślenia drugiej strony.
imienia Haliny Krahelskiej
23