Przedmowa (Andrzej Krzysztof Kunert)
Transkrypt
Przedmowa (Andrzej Krzysztof Kunert)
http://grzbiet.pl/ksiazki/agentka-dwoch-wojen-wladyslawa-macieszyna-slawa-1888-1967 Przykładowy rozdział książki: Agentka dwóch wojen. Władysława Macieszyna "Sława" 1888-1967 Spis treści . . . . . . . . . . . . ... 5 Słowo wstępne ......... .. ......... ... ... .... 15 Podziękowania .................. ..... ... .. .. 17 ............................... . 19 19 23 Przedmowa (Andrzej Krzysztof Kunert) Rozdział l Wypadek . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Zbuntowana żona . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2 ............................... . Patriotyczne wrzenie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Sława muzą Feliksa Młynarskiego . . . . . . . . . . . . . . . . Sława i Stanisław . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .... 27 27 3 ............................... W wojnie nadzieja . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Sława w wywiadzie . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Pierwsza podróż Sławy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Druga podróż Sławy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Trzecia podróż Sławy . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Nazywam się Jerzy Tetera, kawalerzysta lotnego oddziału wywiadowczego . . . . . Przed złotym czasem . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 39 39 42 45 . . 51 ............................... Boję się o tę niby wolną ojczyznę . . . . . . . . . . . . . .. Misja specjalna . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . Solidne przymierze . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . "Naprawa " . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . W grupie Sława na językach . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 59 59 Rozdział Rozdział Rozdział 4 30 33 46 48 56 64 68 73 81 159 Książki historyczne, wydawnictwo: Rytm Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej. http://grzbiet.pl/ksiazki/agentka-dwoch-wojen-wladyslawa-macieszyna-slawa-1888-1967 Przykładowy rozdział książki: Agentka dwóch wojen. Władysława Macieszyna "Sława" 1888-1967 Rozdział 5 Mam rozkaz AK Konspiracyjne spotkanie W "Straganie" Więzienie Rozdział 6 Powrót Z mieszkania mnie wypędzono Mojej maleńkiej . . . . . . . . . Rozdział 7 Życie w listach Epilog . . . . . Pośmiertne uznanie Rozdział 8 Meldunek Sławy . . . . . . Meldunek "Micy" . . . . . "Stragan" czy "Lombard"? Wystąpienia senatorki Władysławy Macieszyny Senat RP IV kadencja 1935-1938 . . . . . Bibliografia . . . . Indeks nazwisk Książki historyczne, wydawnictwo: Rytm Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej. http://grzbiet.pl/ksiazki/agentka-dwoch-wojen-wladyslawa-macieszyna-slawa-1888-1967 Przykładowy rozdział książki: Agentka dwóch wojen. Władysława Macieszyna "Sława" 1888-1967 wiadowcza wymagała sprytu, zimnej krwi i szybkiej orientacji. Opowiadała później ze śmiechem, iż Rosjanie pokazywali jej swoje okopy, pozycje dział i nie szczędzili informacji na zadawane "z głupia frant" pytania. Musiała zatem czarować, okłamywać, a oni mając przed sobą piękną kobietę, wie rzyli w każde słowo. W ten sposób dotarła do Warszawy i wypełniła rozkaz. Przy okazji odwiedziła ciotkę Annę Tomaszewicz- Dobrską, aby uspokoić ją co do losów jej siostry Pauliny. Obie pokiwały ze smutkiem nad oświadcze niem Aleksandra Świętochowskiego. "Dowiedziałam się z prasy o oświad czeniu Świętochowskiego rezygnującego z niepodległości. Byłam jego za gorzałą wielbicielką i bardzo mnie to zabolało': napisała. Do Zagórza po wróciła w listopadzie 1914 roku 11 • Druga podróż Sławy Już po powrocie Sławy zjawił się w Zagórzu komendant Piłsudski, w któ rego obecności Sława domagała się ponownego wysłania jej do Warszawy. Dostała taką szansę. "Świętopełk" uznał, iż powierzenie jej ważnych doku mentów i przeniesienie przez linie bojowe stanowi gwarancję wykonania zadania. W drugiej wyprawie Sławie towarzyszyła Bronisława Tynikówna, która miała udawać jej służącą. W walizie wypełnionej tylko do połowy oso bistą odzieżą Sława przewoziła zaszyfrowane rozkazy oraz nielegalne druki. W tym czasie Rosjanie zamknęli front dla przejazdu ludności cywilnej i po między okopami niemieckimi a swoimi urządzili tzw. pas neutralny. Każde go, kto wkroczył na ten teren, rozstrzeliwano. Sławę ostrzeżono, iż podróż może okazać się bardzo niebezpieczna, ale mimo to podjęła się zadania. Młode kobiety zdążały do Warszawy przez Toruń i Płock, skąd końmi dostały się na linię frontu niemiecko-rosyjskiego. Komendzie niemieckiej przedstawiły dokumenty z Oddziału. Pełen uznania dla ich odwagi niemiec ki oficer odwiózł je własnym autem do ostatnich placówek, koło Glinojecka. Później musiały sobie same radzić. Po powrocie Sława zdała raport z akcji wywiadowczej, ale z wielu względów nie mogły się tam znaleźć szczegóły tej podróży, dotyczące przeżyć obu kobiet. Sława opowiedziała o nich w 1965 roku Zofii Zawiszance-Kernowej w Lanckoronie. Oto, co Zofia spi sała na temat drugiej podróży. Cytuję ją z pewnymi skrótami: Z trudem taszcząc ciężkie walizki, dostały się o brzasku pomię dzy okopy, na razie milczące i pozornie puste. Trzeba było odczekać 11 Ibidem. 46 Książki historyczne, wydawnictwo: Rytm Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej. http://grzbiet.pl/ksiazki/agentka-dwoch-wojen-wladyslawa-macieszyna-slawa-1888-1967 Przykładowy rozdział książki: Agentka dwóch wojen. Władysława Macieszyna "Sława" 1888-1967 do wieczora na stosowny moment. Cały dzień leżały obie w mokrym śniegu, kryjąc się jak tylko było można. Kilka razy cichaczem zacho dzili do nich Niemcy, ciekawi czy im się już udało przedostać na drugą stronę. O zmroku poczęły się czołgać przez wypaloną wieś, ku brzegowi rzeki. Most był spalony. Po dłuższym głośnem nawoływa niu, odezwali się Moskale na drugim brzegu rzeki - zdumieni i nie dowierzający. Nie bardzo ich przekonały skargi na Niemców, od których rzekomo uciekały... "Szukam mojej matki, muszę się dostać do Warszawy... pomóżcie nam!" Po długich indagacjach, po uroczy stym zapewnieniu, że są tam same, dwie bezbronne kobiety, z psem - kilku żołnierzy przechodzi po szczątkach spalonego mostu i prze prowadza "uciekinierki" do chaty, gdzie była ich kwatera. Nareszcie się ogrzały i pożywiły. Nadeszli zaalarmowani oficerowie ze sztabu oraz lekarz wojskowy, który zbadał Sławę. Miała już gorączkę i kasz lała mocno. Nastąpiły nowe pytania i opowiadania przygotowanej "bajki" - wreszcie rewizja ... W chwili gdy już prawie docierano do kompromitującego pokładu "bibuły" w walizie - Sława, jakby w na tchnieniu, zawołała nagle: "Ach prawda! Przecież ja mam ze sobą rewolwer!" To zrobiło takie wrażenie, zabrało tyle czasu (oglądanie, wypytywanie skąd? na co?), że cała rewizja, niedokończona, poszła w niepamięć! Noc spędziły kurierki w tej samej chacie, w towarzystwie ofice rów, którzy zachowywali się na szczęście całkiem przyzwoicie. Bu dziły ich wszystkich zresztą sporadyczne wystrzały... Nazajutrz rano przyszło do kolizji służbowej pomiędzy "panią" a "służącą'; która uważała za poniżenie swej godności, że jej polecono wyczyścić bu ciki. .. i trzeba było specjalnej dyplomacji, aby ten spór nie wydał się Moskalom czemś podejrzanym. Sława usnuła naprędce opowieść, iż służąca jest raczej wychowanką jej matki, że jakieś komplikacje mi łosne zrobiły ją nadmiernie wrażliwą ... W ogóle improwizowała bez zająknienia, wedle potrzeb chwili i z takim przekonaniem, że budzi ła zaufanie. Z powodu bliskości nieprzyjaciela nie podróżowało się tutaj we dnie i znowu czekano zmroku, aby przewieźć podejrzane osoby do sztabu pułku. Przejazd ten odbył się na dwukołowej "arbie'; bo takie tylko ekwipaże posiadał pułk. W sztabie przyjęto obie panie świetną ucztą, dano im dogodną kwaterę: pilnował jej ochotniczo młodziut ki Turkmen, od razu zakochany w pięknej "brance':( ... ) trwały dalsze indagacje, prowadzone teraz przez wyższych oficerów, kłócących się w obecności aresztowanych kobiet na temat, czy są one szpiegami, czy nie? Jeden z nich upierał się, że Sława ma zanadto uczciwe oczy, Książki historyczne, wydawnictwo: Rytm Internetowa księgarnia historyczna Grzbiet.pl Uwaga! Próbka wygenerowana automatycznie, oryginalne wydawnictwo może wyglądać inaczej.