Auschwitz_Rząd polski w Londynie. I/II

Transkrypt

Auschwitz_Rząd polski w Londynie. I/II
Niezależny serwis społeczności blogerów
Relacje Auschwitz_AK_Polski rząd w Londynie. I/II
Arjanek, 29.01.2017 12:01
Jakie były związki Auschwitz z Rządem Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie? Co
nasz rząd wiedział, a czego nie wiedział?
Zanim przejdziemy do meritum, kilka wprowadzających faktów.
Fakt pierwszy. 27 Stycznia 1945 roku Sowieci wyzwolili KL Auschwitz. Po kilku dniach
ciszy, dwóch żydów oznajmia światu "mrożące" krew w żyłach rewelacje. Są to: Borys
Polewoj, korespondent wojenny "Prawdy" i Juri Levitan główny propagandzista "Radia
Moskwa". W reportażu "Комбинат смерти в Освенциме" - "Kombinat śmierci w
Oświęcimiu" (patrz link), który ukazał się w "Prawdzie" Polewoj opisał fakty, które nigdy
nie miały miejsca. Oficjalny sowiecki raport, również niewiarygodny jak reportaż
Polewoja, został sporządzony 3 miesiące później przez oszusta prof. Burdenkę, tego
samego, który przypisał zbrodnię w Katyniu Niemcom, do czego zresztą się przyznał.
Później żaden inny dziennikarz sowiecki czy zagraniczny przez wiele lat nie został
wpuszczony do Auschwitz. Co takiego Polewoj zobaczył w swojej, zapewne wybujałej,
wyobraźni? Cyt: "Ślady elektrycznego pasa transmisyjnego, na którym setki ludzi były
jednocześnie rażone prądem, ich ciała padały na powoli poruszający się pas transmisyjny,
który prowadził ciała na szczyt, gdzie wpadały do wielkiego pieca [coś jak piec hutniczy],
tam były całkowicie spalane, a ich kości następnie były mielone i wysyłane na okoliczne
pola." [...] "Przewoźne aparaty do zabijania dzieci."
Fakt drugi. 19 maja 1997 rząd brytyjski opublikował tajne dotąd dokumenty dotyczące
Bletchley Park. Zajmowano się tam odczytywaniem szyfrogramów (m.in. z Auschwitz)
powstających na niemieckich maszynach Enigmie, maszynie Lorenza i innych. Dziwne,
jak niewielu historyków holocaustu ta publikacja zainteresowała. Powód tego
zaskakującego braku zainteresowania był zapewne spowodowany tym, że, jak to ujął
Hinsley: "Meldunki z Auschwitz, największego obozu, z 20 000 więźniów, wskazywały
na choroby jako główną przyczynę śmierci, odnosiły się także do egzekucji więźniów
przez powieszenie i rozstrzelanie. Odkodowane meldunki nie zawierały informacji o
gazowaniu więźniów"
strona 1 / 3
Niezależny serwis społeczności blogerów
Fakt trzeci. Trzy najbardziej znane i przez wielu cenione prace na temat II wojny
światowej to "Crusade in Europe" generała Eisenhowera, liczy 559 stron, Winstona
Churchilla "The Second World War", liczy 4 448 stron i pamiętniki generała de Gaulle'a
"Mémoires de guerre", liczą 2 054 strony. W sumie 7 061 stron. Jeśli ktoś myśli, że w nich
znajdzie choć jedną wzmiankę o komorach gazowych to się srodze zawiedzie.
Wreszcie fakt czwarty. Raporty Pileckiego, gdzie można przeczytać: "[z Auschwitz do
marca 1943 r.] do innych obozów około 6 tysięcy wywieziono i zwolniono 1115
więźniów". Raporty Pileckiego również pozbawione są jakiejkolwiek wzmianki o
komorach gazowych.To tylko kilka z bardzo wielu faktów, które żydowska propaganda
omija szerokim łukiem.
Auschwitz a rząd w Londynie.
Cokolwiek działo się w Auschwitz w tym czasie, było zapewne z troską obserwowane
przez polski rząd na uchodźctwie. Zatem przyjmując taki punkt widzenia, jeśli tak
gigantyczna rzeź żydów (w tym polskich żydów) miała miejsce w tym czasie, polski rząd
musiałby zapewne wiedzieć i reagować w jakiś sposób.
Jakie wobec tego fakty o Auschwitz były publikowane przez Polish Fortnightly Review,
oficjalny organ prasowy (dwutygodnik) Ministerstwa Spraw Wewnętrznych polskiego
rządu od 1940 do 1945 roku.
Wybór tego dwutygodnika wynika po pierwsze z tego, że był to oficjalny organ polskiego
rządu oraz z faktu, że było to podstawowe medium w języku angielskim, które było
cytowane w zachodniej prasie.
Kanały informacyjne Auschwitz - Londyn
Zbieranie informacji o zbrodniach popełnianych przez SS i przekazywanie ich za granicę
należało do najważniejszych zadań grup oporu w Auschwitz.
Informacje z Birkenau [Tutaj miała zginąć przeważająca liczba ofiar KL Auschwitz –
ponad milion osób] były codziennie przekazywane do obozu głównego Auschwitz I.
Cyt: "Osadzony jako więzień polityczny – z numerem 23569, również tam Jan Karcz nie
złożył broni. Wstąpił do konspiracyjnego Związku Organizacji Wojskowej, założonego w
obozie Auschwitz przez rtm. Witolda Pileckiego. Prawdopodobnie w grudniu 1941 został
wydany przez zdrajcę obozowemu gestapo. Po przejściu okrutnego przesłuchania w
bunkrze bloku 11 został osadzony w karnej kompanii i skierowany do obozu w Birkenau.
strona 2 / 3
Niezależny serwis społeczności blogerów
Tam założył płk Jan Karcz ekspozyturę ZOW i kierował nią do stycznia 1943 roku.
[przypominam, raporty Pileckiego pozbawione są jakiejkolwiek wzmianki o komorach
gazowych] 23 stycznia został powtórnie osadzony w bunkrze bloku 11 i 25 stycznia
rozstrzelany pod Ścianą Straceń."
"W połowie 1943 roku, została założona tajna organizacja w obozie kobiecym w
Birkenau. Przekazywała ona informacje o życiu obozowym do głównego obozu za
pośrednictwem tzw skrzynki kontaktowej."
"Następuje spektakularny rozwój ruchu oporu. Do końca '42 organizacja Pileckiego miała
w sumie w Auschwitz I jak i Birkenau około 1000 członków. Pilecki stwierdził, że tylko w
jednym miesiącu marcu '42 on sam zrekrutował około 100 osób i tylko do jego
organizacji. Organizacje nacjonalistyczne i socjalistyczne wzrastały w podobnym tempie.
W lecie tego samego roku, płk K. Rawicz przygotował plan na masowe powstanie w
obozie i okolicach. Plan ten przekazano dowódcy AK, żeby można było skoordynować
akcję."
Od końca '42 do '43 [podobno okres największego natężenia zbrodni ludobójstwa], grupy
oporu stały się tak mocne, że zdołały umieścić swoje "macki" we wszystkich kluczowych
centrach życia obozowego. Kontrolowali szpital, przydzielanie zadań pracy do wykonania,
przydzielanie pracy w biurach, kuchni, biurze ds budownictwa, w magazynach żywności i
odzieży, w komandach pracy, a nawet w politycznym departamencie.
Pozyskano nawet do współpracy członków SS głównie folksdojczów, którzy obiecali
pomoc i dostęp do składu amunicji na wypadek powstania. [Za J. Garlińskim Oświęcim
walczący (1974, 1992), translated into English as Fighting Auschwitz : the resistance
movement in the concentration camp (1975)]
Spróbujmy wyciągnąć wstępne wnioski.
Już w kilka miesięcy po otwarciu obozu w 1940 zaczynają działać pierwsze tajne
organizacje. Do roku 1942 następuje rozrastanie się działalności podziemnej na wszystkie
sektory rozległego obozu w Auschwitz-Birkenau. Jeśli nastąpiłoby tak masowe od 1942
roku mordowanie żydów, to organizacje te powinny o tym wiedzieć w detalach.
cdn.
www.fpp.co.uk/Auschwitz/docs/Pravda020245.html#Anchor3
strona 3 / 3
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)