Prosto z misji
Transkrypt
Prosto z misji
Strona misyjno- ewangelizacyjna, o. Z. Grad, SVD - misjonarz z Madagaskaru Prosto z misji- rozmowa Autor: Zdzisław Grad 12.08.2007. -Jaki jest cel Księdza wizyty w Polsce? Celem mojej wizyty jest bliższe poznanie rzeczywistości salezjańskiej w Polsce, gdzie zgromadzenie jest obecne od ponad 100 lat. Chciałem w ten sposób wyrazić wdzięczność za wspaniałych misjonarzy, jakich w tym czasie salezjańska Polska dała światu. Drugi motyw mojej wizyty jest następujący: przyjechałem aby łowić ludzi. Polska należy do czołówki krajów, w których jest wiele powołań. <> Spotykając się ze współbraćmi zwłaszcza młodymi, chciałem uwrażliwić ich na potrzeby misji, mając nadzieję że niektórzy z nich wyjadą do pracy na misjach, wszyscy zaś będą z większą świadomością przeżywać swoje powołanie salezjańskie jako powołanie misyjne, pracując w kraju. Bo nie jest w pełni salezjaninem ktoś, kto nie ma w sobie ducha misyjnego. Wymiar misyjny należy do istoty powołania salezjańskiego. -Jaki jest cel Księdza wizyty w Polsce? Celem mojej wizyty jest bliższe poznanie rzeczywistości salezjańskiej w Polsce, gdzie zgromadzenie jest obecne od ponad 100 lat. Chciałem w ten sposób wyrazić wdzięczność za wspaniałych misjonarzy, jakich w tym czasie salezjańska Polska dała światu. Drugi motyw mojej wizyty jest następujący: przyjechałem aby łowić ludzi. Polska należy do czołówki krajów, w których jest wiele powołań. <> Spotykając się ze współbraćmi zwłaszcza młodymi, chciałem uwrażliwić ich na potrzeby misji, mając nadzieję że niektórzy z nich wyjadą do pracy na misjach, wszyscy zaś będą z większą świadomością przeżywać swoje powołanie salezjańskie jako powołanie misyjne, pracując w kraju. Bo nie jest w pełni salezjaninem ktoś, kto nie ma w sobie ducha misyjnego. Wymiar misyjny należy do istoty powołania salezjańskiego. - Jak się przedstawia panorama misji salezjańskich w świecie? Aktualnie salezjanie pracują w 129 krajach świata. Są misje stare jak w Argentynie, które sięgają czasów księdza Bosko. Są dobrze zorganizowane choć borykające się z wieloma problemami misje w Afryce, gdzie jesteśmy obecni w 42 krajach w liczbie ponad 1100 salezjanów. Są misje nowe, otwarte w ostatnich latach w krajach islamskich, takich jak Pakistan, Kuwejt, Azerbejdżan czy Mongolia, gdzie nie ma struktur kościoła, a głoszenie otwarcie Ewangelii jest niemożliwe. W krajach tych nasza ewangelizacja polega na wychowaniu i humanizacji. - Dlaczego otwieramy misje w krajach, w których nie można głosić Ewangelii, gdyż jest to zakazane, skoro w krajach o wieloletniej tradycji chrześcijańskiej jest potrzeba nowej ewangelizacji? Otwieranie nowych misji nie znaczy że zaniedbujemy ewangelizację w krajach chrześcijańskich. Chrystus jednak powiedział idźcie na cały świat. A zatem, jest to naszym obowiązkiem także tam, gdzie jest to trudne. W krajach islamskich już sama nasza obecność wychowawcza jest ewangelizacją. - Był czas ewangelizacji Ameryki Łacińskiej. W latach osiemdziesiątych był głośny "projekt Afryka". Czy dziś możemy powiedzieć, że nadszedł czas na ewangelizację Azji? Tak, możemy w pewnym sensie mówić o projekcie Azja. Sam Ojciec św. powiedział, że trzecie tysiąclecie ma być tysiącleciem Azji. Na tak wielkim kontynencie jest zaledwie ok. 3% chrześcijan. Wiemy jednak, że także w Azji jest wiele krajów, które przeciwstawiają się wszelkim formom ewangelizacji. A zatem może lepiej nie mówić o projekcie Azja, lecz czynić to, co jest możliwe. Jednym z największych problemów jest też brak misjonarzy. http://www.grad.svd-mad.org Kreator PDF Utworzono 9 March, 2017, 02:07 Strona misyjno- ewangelizacyjna, o. Z. Grad, SVD - misjonarz z Madagaskaru - Ksiądz pochodzi z Indii. Jak przedstawia się sytuacja chrześcijaństwa w tym kraju? Chrześcijaństwo jest jeszcze małym nasieniem. Na ponad miliard sto milionów mieszkańców, chrześcijan jest zaledwie ok. 30 mln, co daje ok. 3%. Mimo to obecność chrześcijaństwa jest znacząca, dzięki prowadzonej działalności szczególnie na polu wychowania, służby zdrowia i pracy charytatywnej. W ten sposób docieramy do wielu ludzi, zwłaszcza ubogich. A to nie podoba się niektórym hinduskim ugrupowaniom fundamentalistycznym, co rodzi konflikty i prześladowania Kościoła. - Jaka jest rola salezjanów w tym procesie ewangelizacji w Indiach? W Indiach jest 9 inspektorii, w których pracuje ponad 2.200 salezjanów. Pod względem liczby salezjanów jesteśmy na drugim miejscu w świecie. Dzięki licznym nowym powołaniom, nasze zgromadzenie wciąż się rozrasta. Większość dzieł jest przeznaczona dla najuboższych, szczególnie dzieci i młodzieży. Nasza praca jest bardzo ceniona zwłaszcza na polu wychowania, promocji ludzkiej, oraz opcji na rzecz ubogich. - Ksiądz Bosko w jednym ze swoich snów widział pracę salezjanów w Chinach. Kiedy zdaniem Księdza ten sen się zrealizuje? Charyzmat salezjański jest już obecny w Chinach mimo że nie bezpośrednio. Jest to pewną oznaką realizacji tego snu. Jestem optymistą. Wierzę, że wkrótce nadejdzie dzień, kiedy salezjanie oficjalnie będą mogli przybyć do tego wielkiego kraju i pracować dla dobra młodzieży. - Jakie są największe wyzwania przed którymi stają dziś salezjanie? Jednym z wyzwań zwłaszcza w krajach misyjnych jest dialog międzyreligijny, inkulturacja oraz trudne warunki w jakich trzeba żyć i pracować. Kolejnym problemem jest spadek liczby powołań. Największym jednak wyzwaniem powiedziałbym, jest umiejętność poświęcenia czasu dla młodzieży i bycia do jej dyspozycji całkowicie, tak jak to czynił ksiądz Bosko. - Ksiądz Bosko mawiał, że najlepszymi ewangelizatorami młodych jest młodzież. W Krakowie i w Warszawie spotkał się Ksiądz z młodzieżą należącą do wolontariatu misyjnego. Jak Ksiądz postrzega tę nową formę zaangażowania misyjnego w Polsce i w świecie? Cieszę się że w ostatnich latach powstał wolontariat misyjny także w Polsce. W ten sposób, świeccy, szczególnie ludzie młodzi, mogą głosić Ewangelię w krajach misyjnych, we właściwy im sposób. Charyzmat księdza Bosko nie ogranicza się tylko do salezjanów i salezjanek ale jest otwarty na ludzi świeckich. Jestem pod wrażeniem spotkania z wolontariuszami w Warszawie i w Krakowie. - Zaangażowanie świeckich w dzieło misyjne to nie tylko wolontariat, ale to także duchowa i materialna pomoc. Jak Ksiądz ocenia zaangażowanie naszych dobrodziejów w dzieło misyjne w świecie? Przede wszystkim w imieniu zgromadzenia salezjańskiego chciałbym wyrazić wdzięczność, wszystkim dobrodziejom, którzy tak hojnie wspierają naszą działalność. Chciałbym im powiedzieć, że i oni są misjonarzami, nawet jeśli nie wyjechali na misje. Wspierając modlitwą i materialnie nasze dzieła, także oni uczestniczą w misyjnym posłannictwie Kościoła w duchu księdza Bosko. W styczniu zaproponowałem całemu zgromadzeniu kampanię modlitwy w intencjach misji. Na każdy miesiąc będą podawane szczegółowe intencje. Już teraz wiele wspólnot włączyło się do tego ruchu modlitwy. Dobrze byłoby aby dobrodzieje z Polski również dołączyli do tej inicjatywy. Modlitwa jest skutecznym sposobem realizowania swego powołania misyjnego. Św. Teresa od Dzieciątka Jezus nigdy nie była na misjach, ale całe życie modliła się w intencji misji i misjonarzy. Została ogłoszona patronką misji. - A zatem, w zjednoczeniu sił, charyzmat salezjański staje się coraz bardziej żywotnym we współczesnym świecie? Naturalnie jest coraz bardziej żywy dzięki temu, że wciąż nowe grupy odkrywają, możliwość uczestniczenia w tej salezjańskiej przygodzie. W ten sposób dzieło księdza Bosko rozszerza się nieustannie po całym świecie. Rozmawiał ks. Stanisław Rafałko SDB http://www.grad.svd-mad.org Kreator PDF Utworzono 9 March, 2017, 02:07 Strona misyjno- ewangelizacyjna, o. Z. Grad, SVD - misjonarz z Madagaskaru Za http://www.misje.salezjanie.pl " http://www.grad.svd-mad.org Kreator PDF Utworzono 9 March, 2017, 02:07