Runy i handel w Diablo 3 Data publikacji : 04.06
Transkrypt
Runy i handel w Diablo 3 Data publikacji : 04.06
Runy i handel w Diablo 3 Data publikacji : 04.06.2009 W nawiązaniu do ostatnich informacji dotyczących run ulepszających umiejętności, na oficjalnym forum Blizzarda wywiązała się ciekawa dyskusja na temat wymiany przedmiotów w grze. W Diablo II to runy właśnie stały się główną walutą, na której opierał się handel wymienny. Powodem była bezwartościowość złota i kilka innych czynników. Mimo, że działanie run w Diablo 3 będzie zgoła inne niż w poprzedniej odsłonie gry, wiele graczy wyraziło swoje obawy przed istnieniem takiej nieformalnej waluty, jaką miałyby się stać te przedmioty. Powodowałoby to małą przejrzystość handlu, na czym ucierpieliby głównie gracze nie orientujący się do końca na rynku przedmiotów. Po raz kolejny głos zabrał Bashiok, Community Manager Blizzarda, który wyjaśnia co następuje: Po raz kolejny pojawia się temat waluty, pozwólcie, że wypowiem się odnośnie tej kwestii najlepiej jak potrafię. Najlepsze runy stały się walutą w Diablo II z kilku powodów. Pierwszy z nich (i najważniejszy) to fakt, iż były one niezbędne to tworzenia najpotężniejszych/najbardziej poszukiwanych przedmiotów w grze po łatce 1.10. Drugi powodem było to, że duplikowano je. Pozwoliło to na istnienie wystarczającej ich ilości do tego aby stały się powszechne i stanowiły walutę. Trzeci powód to faktyczna waluta (złoto), która była w praktyce bezwartościowa. Jeszcze przed najlepszymi runami, walutą były Kamienie Jordana i znowu, głównym problemem tutaj było duplikowanie ich, przez które stały się wspólną walutą. Gdyby runy były zbierane legalnie, nie krążyłoby ich po prostu na tyle dużo, żeby stały się wspólną walutą. Zatem, tylko dla tego, że słowo "runa" jest używane w odniesieniu do run w Diablo III, nie oznacza to, że: A. Będą to najbardziej poszukiwane przedmioty w całej grze (ale może się tak zdarzyć). B. Duplikowanie będzie stanowiło problem, przez co rzadkie przedmioty staną się powszechne. C. Nie będzie lepszej i bardziej dogodnej waluty. Biorąc to wszystko pod uwagę, chcemy aby wymiana przedmiotów była przydatna. Nie ma nic złego w tym, że ludzie wymieniają się jednymi przedmiotami na inne. Staje się to problemem dopiero wtedy, gdy bariera wejścia do ogólnego handlu staje się nie do przejścia ze względu na rynek oparty na innej walucie, pochodzącej z nielegalnych przedmiotów. Nie stanie się tak, pod warunkiem, że celowo istnieć będzie waluta o niskiej barierze wejścia (złoto). Gra powinna także być tak zaprojektowana i zarządzana, aby nie pozwolić na tworzenie nielegalnych przedmiotów. Autor: Maciej Szajdak Data publikacji : 04.06.2009 Data modyfikacji : 04.06.2009 Liczba wyświetleń tekstu: 7080 Tagi: Bashiok, runy, złoto, waluta POWRÓT DRUKUJ PDF POLEĆ ZNAJOMEMU Komentarz (7) dodaj komentarz Wydaje mi się, że jedynym sposobem wprowadzenia 'waluty o niskej barierze wejścia' w postaci złota jest coś w rodzaju auction housa z WoWa (ala allegro). Problem ze złotem w D2 był też taki, że traciło się je podczas śmierci. Nikt nie chciałby uzywać jako waluty czegoś co może tak szybko tracić zupełnie nic nie kupując. Złoto raczej nie będzie dużo warte jeżeli nie będzie dla niego opdowiedniego wykorzystania oprócz naprawiania przedmiotów (może właśnie reskille nam to dadzą i np. drogie potiony). Co do handlu wymiennego to z jednej strony mi się podobał w diablo, ale z drugiej wszystkie te Mef-runy powodowały nazbieranie się dużej ilości przedmiotów, które mogły być sporo warte dla postaci o niższych levelach, ale i tak nie było sensu ich sprzedawać bo nikt by nie kupił 10 takich przedmiotów za jedną dobrą runę np. Jakby złoto było walutą to można by czerpać korzyści majątkowe z przedmiotów słabszych niż tylko end-game.~XYZ 2009/06/04 22:48 ja mam nadzieję, że zrobią coś jak w WoW jak auction house... mi to bardzo przypadło do gustu :) po drugie fajnie jak by wprowadzili jeszcze jedną walutę poza złotem... czyli naprzykład srebro czy coś w tym stylu... albo, żeby można było płacić kamieniami szlachetnymi, które to miały by tez jakąś wartość :P~ cichygd 2009/06/05 08:45 XYZ powiedzial bardzo ciekawa rzecz.. mianowicie rzeczywiscie problemem w d2 bylo to ze konkretna wartosci mialy end-game itemki, oraz lepsze runki/torch/anni (ew. eth socked itemsy dobrej jakosci). podczas gdy w kazdej bardziej popularnej MMO jest tak, ze ludzie oferuja na targu (i nie wazne tu czy jest to jakis dom aukcyjny, czy po prostu zbiera sie X graczy w jednym miejscu i sie targuja) wielkie ilosci danych przedmiotow, ktore sa przydatne postaciom na nizszych lvl. czyli przez ilosc do bogactwa (a nie przez jakosc, jak to ma miejsce teraz w d2). dla mnei osobiscie jest to ekstremalnie wazna sprawa, aby dalo sie zarabiac na wszystkim, wszedzie i przy kazdej okazji ;)~barthek 2009/06/05 16:54 Rzeczywiscie Domy Akcyjne jak w WoWie jest to pewne rozwiązanie, ktore moze przyczynic sie do utrzymania na topie zlota jako waluty w DIII. Sam Bashiok przyznał, że najbardziej boi się dupowania bo to właśnie dupowanie zniszczyło walute Diablo II jaką były... SOJ'e. Ciekawe jak temu zaradza. Znalazlem na http://www.diii.pl/ kilka ciekawych wypowiedzi Bashioka w tej sprawie.~d3master 2009/06/05 16:58 Zanim pojawił się taki temat rozmyślałem nad tym w jaki sposób rozwiążą problem z walutą w grze. Z moich obserwacji wynika, że najbardziej odpowiednia jest waluta (dajmy na to monety) które można gdzieś przechowywać bez obaw o i ich utratę po naszej śmierci (i bez obaw o przepełnienie skrytki). Oczywiście śmierć musi mieć swoje konsekwencje dlatego można by tracić jedynie kase którą akurat nieśliśmy przy sobie. Ale wtedy mogło by to spowodować zepsucie gry zespołowej. Śmierć jednego gracza i wypadnięcie jego pieniędzy to zysk dla tych którzy ją podniosą. Więc to też nie było (w D2) i nie jest dobrym rozwiązaniem. Wystarczającą karą jest chyba utrata expa o ile odpowiednio trudno jest go uzyskać.~ RedVirus 2009/06/05 20:04 O ile mi wiadomo Blizz nie planuje utraty expa, lub wręcz jest zupełnie przeciwny temu rozwiązaniu (co do utraty kasy to nie wiem). Mają coś innego chyba w zanadrzu. Bashiok pisał kiedyś, że gracz poprostu nie będzie chciał umierać :> Chociaż patrząc na to jak Siegebreaker odgryza głowę barbowi w gameplayu... chciałoby się zobaczyć jak inni bossowie mogą nas zrównać z glebą. Blizz planuje coś chyba raczej związanego z bieganiem po śmierci = strata czasu (jak w Wowie).~XYZ 2009/06/06 20:35 Tutaj trzeba zalwazyc ze zloto bedzie ci potrzebne naprzyklad w profesjach pewnie resetowanie skili tez bedzie za zloto mysle ze wlasnie zloto bedzie glowna waluta dzieki tym profesja~bartekkkkk 2011/03/23 09:11 dodaj komentarz