Prezydent RP: "W Święto Wojska Polskiego serca i myśli kierujemy
Transkrypt
Prezydent RP: "W Święto Wojska Polskiego serca i myśli kierujemy
Źródło: http://www.bbn.gov.pl/pl/wydarzenia/5768,Prezydent-RP-quotW-Swieto-Wojska-Polskiego-serca-i-mysli-kierujemy-ku-a rmiiquot.html Wygenerowano: Czwartek, 9 marca 2017, 01:41 Data publikacji : 14.08.2014 Prezydent RP: "W Święto Wojska Polskiego serca i myśli kierujemy ku armii" "Chcemy pokoju, ale wiemy, że najpewniejszą jego gwarancją jest gotowość do zdecydowanego odparcia każdej agresji" - napisał prezydent Bronisław Komorowski w felietonie dla "Super Expressu" Felieton ukazał się 14 sierpnia 2014 r. *** W Święto Wojska Polskiego serca i myśli kierujemy ku naszej armii. Wspominamy jedną z najważniejszych w całej naszej historii bitew, którą to święto upamiętnia, słynny Cud nad Wisłą. W połowie sierpnia 1920 roku, w wielkiej batalii stoczonej na rozległym obszarze od Wkry na północy po Wieprz na południu, dowodzone przez Marszałka Józefa Piłsudskiego wojska rozbiły w puch nacierającą Armię Czerwoną. Najbardziej dramatyczne i krwawe boje rozegrały się na przedmościu warszawskim, w okolicach Radzymina i Ossowa. Ostatecznie udało się odepchnąć wroga od stolicy, co umożliwiło Marszałkowi Piłsudskiemu wyprowadzenie ofensywy znad Wieprza. Rozstrzygająca dla losów całej wojny była późniejsza bitwa nad Niemnem. Przegrywaną do tej pory wojnę zamieniło to w wielkie polskie zwycięstwo nad bolszewicką Rosją. Ta wiktoria nie tylko ocaliła przed bolszewickim potopem świeżo odzyskaną suwerenność, ale też osłoniła przed komunistyczną inwazją całą Europę. Brytyjski dyplomata, lord d'Abernon, uznał Bitwę Warszawską 1920 roku za jedną z najważniejszych osiemnastu bitew w całej historii świata. Złożyło się na to epokowe zwycięstwo wiele czynników, w tym bohaterstwo żołnierza, strategiczny talent Naczelnego Wodza Marszałka Piłsudskiego oraz solidarny wojenny wysiłek całego narodu. Dość powiedzieć, że w godzinie próby armię zasiliło blisko ćwierć miliona ochotników. Oni to przede wszystkim walczyli pod Radzyminem i Ossowem, poświęceniem i ogromnymi stratami nadrabiając braki w wojskowym wyszkoleniu. Ale co najważniejsze, nie byłoby tego zwycięstwa, gdyby nie fakt, że Siły Zbrojne budowane były z wielkim poświęceniem i nakładem właściwie od pierwszego dnia niepodległości. Odradzającemu się w 1918 r. państwu brakowało dosłownie wszystkiego, a mimo to lwią część budżetu przeznaczano na armię. W niej najwyższe władze państwowe i całe społeczeństwo upatrywały najsolidniejszą gwarancję wolności i suwerenności. Solidarnym, ogólnonarodowym wysiłkiem, dosłownie w kilkanaście miesięcy, zbudowano od podstaw jedną z najlepszych armii ówczesnej Europy. Jak bardzo była ona potrzebna, okazało się właśnie w godzinie najcięższej próby, kiedy bolszewicka nawała zagroziła Polsce i całej Europie. Warto o tym doświadczeniu pamiętać także dzisiaj, kiedy niebezpiecznie komplikuje się sytuacja międzynarodowa. Rzecz jasna, Polska jest w sytuacji nieporównywalnie korzystniejszej niż w 1920 roku. Mamy solidne oparcie w suwerennym, własnym państwie, budowanym wielkim, wspólnym wysiłkiem już od ćwierćwiecza. Możemy liczyć na potężne wsparcie sojusznicze, jakie gwarantuje nam członkostwo w NATO i Unii Europejskiej. Ale najbardziej niezawodnym gwarantem naszej wolności i niepodległości pozostają niezmiennie nasze Siły Zbrojne. Dzięki szerokiemu porozumieniu wypracowanemu w parlamencie w 2001 r. modernizujemy naszą armię i będziemy tak czynili nadal. Chcemy pokoju, ale wiemy, że najpewniejszą jego gwarancją jest gotowość do zdecydowanego odparcia każdej agresji. Dlatego tak bardzo cenimy dobrze zorganizowane, dowodzone i wyposażone Wojsko Polskie, stojące ponad podziałami politycznymi. Wojsko wspierane niezmiennie, tak jak w 1920 roku, tak i dzisiaj - jak mówią o tym sondaże przez całe społeczeństwo. Generuj PDF Drukuj Powiadom znajomego Tweetnij