andrzej hadacz persona non grata w polsce

Niezależny serwis społeczności blogerów
ANDRZEJ HADACZ PERSONA NON GRATA W POLSCE
Eugeniusz Sendecki, 06.09.2016 12:09
Właśnie dzwoni do mnie Andrzej Hadacz, przyleciał o 10:30 z przesiadkowego lotniska
we Frankfurcie nad Menem. Około 11:40 wyszedł z lotniska. Opisuje szczegóły
dzisiejszego zatrzymania;
- Wyglądali jak ten żołnierz armii izraelskiej Krzysztof Łapiński, który mnie kopał przy
Dudzie, obecnie poseł. Nie mieli słowiańskiej urody. Powiedzieli, ze nie będą ze mną
rozmawiac, jest decyzja, żeby pana nie wpuszczać do Polski - mowili. Nie udzielili
informacji, kto jest ich dowódcą. Przytrzymywali mnie w zwykłym pokoju, w którym się
rewiduje pasażerów. Byli w garniturach koloru czarnego. Koszule białe. Zatrzymanie
trwało godzinę. Jeden z nich wyszedł, jakaś kobieta przyniosła mi do wyboru kawę i
herbatę - wyglądała na stewardesse, miała kokardkę biało-czerwoną, szaliczek
biało-czerwony, koszula biała, spódnica fioletowa, wysoka blondynka, ładna, około 25 lat,
raczej niebieskooka - opisuje Andrzej Hadacz. Oczywiście się nie napił, bo się bał otrucia.
Tamten jeden powiedział, że nie on decyduje, że się musi z kimś skontaktować w sprawie
wpuszczenia mnie do Polski - opowiada zdenerwowany Pan Andrzej zapowiedział, że jak
go nie wpuszczą, to zadzwoni do ambasady amerykańskiej z prośbą o interwencję. No i go
właśnie wypuscili.
Podziękowałem słynnemu polskiemu celebrycie, obrońcy Krzyża za te informacje i od
razu sporządziłem notatkę - dla czytelników NEon24.pl.
Wkrótce, jak się uda spotkać z Panem Andrzejem zrealizujemy materiał TELEWIZJI
NARODOWEJ, żeby było swiadectwo dla polskiej opinii publicznej.
Telefon do Andrzeja Hadacza: 726 805 611 (z którego wykonano połączenie)
/-/ Eugeniusz Sendecki
strona 1 / 1
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)