2010.06.13 - KOMENTARZ WEEKENDOWY

2010.06.13 - KOMENTARZ WEEKENDOWY
Rynki wykazują chęć do odreagowania spadków
Witam.
Wykres tygodniowy indeksu WIG20 i wydarzenia ostatniego tygodnia – Miniony tydzień
giełdowy zakończył się wzrostem indeksu WIG20 o 1,00% (wykres 1). Na wykresie powstała świeczka
z białym korpusem o długości 55 punktów. Dolny cień wyniósł 16 punktów, a górny 15 punktów.
Tygodniowa rozpiętość wahań to 86 punktów. Tydzień ten rozpoczęliśmy w złych nastrojach po bardzo
negatywnym poprzednim piątku. W ten dzień pojawiły się dwie informacje, które zdołowały rynki.
Pierwsza dotyczyła Węgier, gdzie tamtejszy rząd podał informację, że ich sytuacja finansowa grozi
pójściem drogą grecką, a druga to amerykańskie dane z rynku pracy. Amerykańska gospodarka
wygenerowała 431 tysięcy miejsc pracy, z czego 411 tysięcy przypadało na przeprowadzany spis
powszechny. Te negatywne nastroje przełożyły się na poniedziałkową sesję w Europie, a przede
wszystkim na niższe otwarcie. Przez resztę dnia indeksy dosyć spokojnie czekały na to, jak zachowają
się amerykańskie indeksy. Rynki w USA po próbie powstrzymania spadku zakończyły jednak dzień na
minusie. Już we wtorek było wyraźnie lepiej ponieważ europejscy inwestorzy założyli, że po serii
dwóch spadków w tym piątkowego bardzo dużego, amerykańskie indeksy odbiją w górę. Widać to
było zwłaszcza w końcówce sesji, kiedy to nastąpiło odrabianie porannych strat. Przez resztę tygodnia
rynki akcji w Europie starały się iść w górę, co raczej im się udawało, a w Stanach bardzo dużo
zależało od ostatniej godziny notowań. Raz była ona silnie spadkowa, a raz wzrostowa. Najlepszym
dla byków dniem był czwartek, gdyż sporo wzrosły wówczas zarówno indeksy w Europie, jak i w
Stanach. To ten dzień zapewnił, że tydzień zakończył się małym wzrostem. Sporo niepokoju przyniósł
piątek, kiedy to miała miejsce najważniejsza publikacja tygodnia, czyli sprzedaż detaliczna w Stanach.
Dane te mocno rozczarowały ponieważ zamiast neutralnego odczytu, sprzedaż spadła o ponad 1%. To
spowodowało, że po sporych wahaniach rynki europejskie zakończyły dzień tylko małym wzrostem. W
USA natomiast, dane te zostały przetłumaczone jako nie takie złe i indeksy po słabym początku i
późniejszej sporej niepewności zakończyły notowania także małymi wzrostami. Tydzień ten przyniósł
więc uspokojenie w sprawie Węgier, co jest niewątpliwie plusem, a poza tym jedynie chęć do
odreagowania po piątkowo – poniedziałkowych spadkach, która nie bardzo znalazła potwierdzenie w
twardych danych makro. Mniej też było niekorzystnych informacji dotyczących zadłużonych państw
europejskich, ale w tym przypadku wiemy, że w coraz większej liczbie państw powstają plany
oszczędnościowe na kolejne lata. W drugiej części tygodnia do odbicia w górę doszło również na parze
walut EUR/USD, ale jest to tylko mały ząbek w porównaniu do wcześniejszego spadku. Wnioski
płynące z tego tygodnia są takie, że rynki są już trochę zmęczone spadkami trwającymi prawie dwa
miesiące i coraz bardziej ujawnia się nadzieja, że przyszłość nie będzie taka zła, jak to zdyskontowały
rynki. Słabe bieżące dane, kłopoty zadłużonych państw, być może już nie tylko europejskich,
wprowadzane plany oszczędnościowe oraz redukowanie planów stymulacyjnych nie pozwolą na
rozpędzenie się światowej gospodarki, ale rynki pokazują, że chcą w jakimś stopniu odreagować
wcześniejsze spadki. Gdy do tego dodamy, że Chiny wciąż rozwijają się za szybko i grozi im pęknięcie
bańki spekulacyjnej na rynku nieruchomości, to nie widać żadnego impulsu, który miałby wspomóc
światową gospodarkę w przyspieszeniu wzrostu. Należy spodziewać się raczej kilku lat stagnacji, o ile
nie drugiej fali kryzysu. Rynki akcji będą w takiej sytuacji poddawane falom nadziei i rozczarowania.
Które z tych fal będą wywierać większy wpływ na obraz indeksów trudno obecnie powiedzieć, ale
zagrożeń jest na tyle dużo, że nie można wykluczyć tego pesymistycznego scenariusza. Wszystko
będzie wyjaśniało się w zależności od napływających informacji. W tej chwili rynki zachowują się tak,
jakby chciały spróbować wzrostu. Miniony tydzień pokazuje jak ten ewentualny wzrost miałby
wyglądać. Odbywałoby się to na zasadzie trzy kroki w przód, a potem dwa w tył. Trudno bowiem
wyobrazić sobie, aby na rynki dotarł strumień korzystnych informacji pozwalających na bardziej
dynamiczny ruch. W każdej chwili takiego ruchu wzrostowego może pojawić się informacja, która
przeleje czarę goryczy doprowadzając do takiego rozczarowania, że kierunek rynków ulegnie
zwrotowi. Jest to rynek albo dla bardzo szybkich inwestorów, albo dla bardzo cierpliwych. Ci pierwsi
będą starali się w odpowiednio szybkim tempie nadążyć za zmianami na rynku, a ci drudzy będą
kierowali się tylko długoterminowymi perspektywami rynków ignorując te szybkie zwroty. Taki jest
mój osąd dotyczący bieżącego zachowania rynków akcji, a oddzielną sprawą jest bieżąca sytuacja
techniczna.
Ta niewiele zmieniła się po minionym tygodniu. Nastąpił co prawda wzrost, ale na tyle mały, że
nasz rynek nadal jest w tym samym miejscu co tydzień wcześniej. Od czterech tygodni, a nawet
pięciu indeks WIG20 (wykres 2) przebywa w konsolidacji po dużym spadku na początku maja. Ta
przedłużająca się konsolidacja powoduje, że szanse obu stron gry rynkowej wyrównują się, aczkolwiek
trzeba zauważać, że popyt nie potrafił jak na razie doprowadzić do odrobienia choćby części tego
spadku z pierwszego tygodnia maja. Na wykresie konsekwencją tego jest ciągłe przebywanie pod
średnią 15 tygodniową oraz na granicy dolnej linii obowiązującego kanału wzrostowego. Obecnie
zakończenie tygodnia drugi raz z rzędu wypadło minimalnie poniżej tej linii, ale jednocześnie na tyle
blisko, że trudno to nazwać decydującym przebiciem. Indeks WIG20 broni się przed przebiciem
średniej 55 tygodniowej, która dla mnie odzwierciedla kierunek trendu w długim terminie. Ważne w
tym horyzoncie inwestycyjnym jest także położenie wykresu względem dołka z lutego, a ten nie był
nawet dosyć poważnie testowany. Należy więc stwierdzić, że aktualna sytuacja techniczna indeksu
jest dalej negatywna, ale jednocześnie do zmiany trendu wzrostowego w długim terminie nadal nie
doszło. Dodatkowym argumentem za takim stwierdzeniem jest to, że nie mamy na wykresie układu
spadkowego polegającego na ukształtowaniu się kolejnych wierzchołków na coraz niższym poziomie,
tak samo jak dołków. To ostatnie zdanie jest o tyle ważne, że ewentualny wzrost indeksu w najbliższej
przyszłości niekoniecznie należy odbierać pozytywnie, gdyż może on doprowadzić właśnie do
wypełnienia wspomnianego warunku do powstania trendu spadkowego. Zamiast utworzenia w
pierwszej kolejności minimum poniżej wcześniejszego uformowałby się po prostu szczyt poniżej tego z
połowy kwietnia. Taką ewentualność trzeba brać poważnie pod uwagę pamiętając o zagrożeniach jakie
wiszą nad światową gospodarką. To samo można powiedzieć patrząc na obraz wskaźników
tygodniowych. Wskaźnik RSI broni się na wysokości poziomej linii wsparcia, a układ jego szczytów nie
pozwala na narysowanie choćby wstępnej linii spadkowej. Podobnie prezentuje się wskaźnik MACD z
tą różnicą, że na nim aktualny poziom jest nieco niższy niż ten z lutego. Tutaj wsparciem może okazać
się linia równowagi, ale najważniejszy jest układ szczytów, a ukształtowały się one na podobnej
wysokości. W tym miejscu mogę tylko przypomnieć o tym, o czym piszę od wielu tygodniu. Chodzi tu
o układ wskaźników w 2007 roku przed wejściem w bessę. Zanim doszło do zdecydowanej zmiany
trendu to wskaźniki przebiły swoje wsparcia i wyrysowały wierzchołki na niższym poziomie niż
poprzedni. Do takiego układu wciąż nie doszło, co pozwala popytowi na jakąś większą akcję obronną.
A czy do takiej dojdzie, pokaże sam rynek bo przecież nie zawsze obraz wykresów musi analogiczny
do tego wcześniejszego.
Amerykański indeks SP500 również przebywa od trzech tygodni w konsolidacji (wykres 3), ale
nieco niżej niż nasz WIG20. Tutaj korpusy tygodniowe trzech ostatnich świeczek dotykają średniej 55
tygodniowej, a dolne cienie schodzą poniżej jej poziomu. Te dolne cienie mają o tyle duże znaczenie,
że dotykają one minimum indeksu z połowy lutego. To właśnie każdorazowy spadek do tego dołka
powoduje odbicia w górę, które dodają optymizmu bykom. Wydaje się, że dopóki indeks SP500 nie
spadnie poniżej tego wsparcia, to na innych giełdach wcześniejsze obrony lutowego dołka na SP500
będą wywierały umiarkowanie pozytywny sentyment. Dlatego warto zwracać uwagę na utrzymanie
przez ten indeks kluczowego poziomu 1044,5 punktów. W trochę dłuższym horyzoncie czasowym
przebita została na początku maja linia łącząca dołki z lipca i lutego, co było negatywnym sygnałem.
Jednak i tutaj nie powstał spadkowy układ coraz niżej położonych szczytów i dołków. W przypadku
niemożliwości spadku poniżej lutowego minimum być może dojdzie do próby wzrostu, która
ukształtuje wierzchołek poniżej wcześniejszego rozpoczynając w ten sposób tworzenie trwalszej
tendencji spadkowej. Wskaźniki RSI oraz MACD prezentują się tutaj nieco gorzej niż w przypadku
naszego indeksu WIG20. Wskaźnik RSI przebił już swoją poziomą linię wsparcia, ale jednocześnie nie
ma utworzonego niżej położonego szczytu pozwalającego narysowanie linii spadkowej. Wskaźnik
MACD znajduje się wyraźnie poniżej minimum z lutego i dotarł do linii równowagi. Jednak również i
tutaj nie ma układu niższego szczytu od poprzedniego.
Ewenementem na skalę światową jest obraz niemieckiego indeksu DAX (wykres 4). Indeks ten,
podobnie jak inne, silnie spadł w pierwszym tygodniu maja, ale wszystkie następne tygodnie notowań
odbywały się w zakresie wyznaczonym przez ten pierwszy tydzień maja. Na innych indeksach
nastąpiło przedłużenie spadku z początku maja, a tutaj już kilkakrotnie następowały próby
całkowitego jego zanegowania. Miesiąc kwiecień indeks ten zakończył na poziomie 6135 punktów, a
przykładowo w piątek notowania zakończyły się na wysokości 6047 punktów. Wystarczy jedna trochę
mocniej korzystna sesja, aby indeks znalazł się powyżej notowań z całego maja i bardzo blisko
kwietniowego szczytu. Jest to wybitnie optymistyczne zachowanie i to pomimo przebicia na początku
maja linii łączącej minima z lipca i lutego. Sygnał ten przełożył się nie na spadek lecz na konsolidację,
która trwa już sześć tygodni i odbywa się w rejonie średniej 15 tygodniowej. Wskaźnik RSI cały czas
broni poziomej linii wsparcia, a w ostatnich tygodniach nawet oddalił się od niej trochę w górę.
Wskaźnik MACD wyhamował spadek na poziomie ciut wyższym niż minimum z lutego i w każdej chwili
może dojść do przebicia od dołu linii sygnalnej.
Zestawienie osiągnięć wybranych światowych indeksów od początku roku. Nasz indeks WIG20 spadł w
tym okresie o 0,04%.
_B-SHARES
-12.79
_CAC40
-9.67
_HANGSENG
-9.14
_NIKKEI
-7.98
_ALL_ORD
-7.50
_BOVESPA
-7.27
_FT-SE100
-4.60
_EOE
-2.91
_SP500
-2.11
_DJIA
-2.08
_SMI
-1.82
_BUENOS
-1.70
_NASDAQ
-1.13
_TSE-300
-0.67
_MEXICIPC
0.01
_BUX
0.24
_DAX
1.52
_RUSSEL
3.78
Dzisiaj prezentuję dodatkowe zestawienie osiągnięć wybranych światowych indeksów, ale obejmujące
okres od lutowego minimum, czyli dla większości indeksów od 8 lutego. Nasz indeks WIG20 wzrósł w
tym czasie o 8,63%.
_B-SHARES
-8.57
_NIKKEI
-2.48
_CAC40
-1.43
_ALL_ORD
-0.49
_BOVESPA
0.72
_SMI
1.25
_FT-SE100
1.40
_HANGSENG
1.64
_EOE
2.86
_DJIA
3.05
_SP500
3.30
_BUENOS
4.27
_MEXICIPC
4.81
_BUX
4.81
_TSE-300
4.96
_NASDAQ
5.53
_DAX
10.26
_RUSSEL
10.66
Pozostałe indeksy notowane na GPW (uwzględnione są spółki o największym udziale w indeksach)
WIG - BANKI ( +0,83% ) - indeks bankowy zanotował małą zwyżkę, ale nic ona nie zmienia na jego
wykresie. Od sześciu tygodni waha się on w tym samym przedziale. Jest to typowa stabilizacja.
Aktualnie wykres przebiega pod średnią 15 tygodniową i pod szczytem ze stycznia. W ostatnim
tygodniu większy spadek odnotował tylko BZWBK. PKOBP +1,03%, PEOSA +2,38%, BZWBK
-4,04%, GETIN +1,01%, INGBSK +1,41%, HANDLOWY -0,20%, BRE -0,91%.
WIG - BUDOW ( -0,08% ) - indeks budowlany również znajduje się w stabilizacji, ale od czterech
tygodni. Wcześniej spadł on pod szczyt z sierpnia w wyniku czego anulował sygnał kupna.
Obecnie znajduje się on sporo ponad dołkiem z lutego i jednocześnie pod średnią 15 tygodniową.
Wśród spółek w minionym tygodniu mamy zarówno nieco większe spadki, jak i wzrosty. PBG
+4,27%, POLIMEXMS -0,45%, BUDIMEX -5,65%, ELBUDOWA -2,06%, MOSTALWAR -4,48%,
TRAKCJA +3,35%, MOSTALZAB +1,53%, HBPOLSKA +0,59%.
WIG - CHEMIA ( +0,43% ) - indeks chemiczny również anulował sygnał kupna przez cofnięcie się
pod sierpniowy wierzchołek, a teraz konsoliduje się od sześciu tygodni. Ostatnie trzy tygodnie
to już symboliczne jego zmiany. Wykres przebywa wyraźnie ponad lutowym dołkiem i pod
średnią 15 tygodniową. W minionym tygodniu nieco większy wzrost zanotowały PUŁAWY, ale
po jeszcze większym spadku w poprzednim tygodniu. SYNTHOS -0,54%, CIECH +1,26%,
PUŁAWY +3,60%, AZOTYTAR -1,32%, POLICE -2,01%.
WIG - DEWEL ( +0,29% ) - indeks deweloperów nie musiał anulować sygnału kupna bo go w ogóle
nie było. Wykres cały czas pozostaje pod jego ubiegłorocznymi wierzchołkami. Aktualnie od
sześciu tygodniu pozostaje w konsolidacji wyraźnie nad dołkiem z lutego, ale i pod średnimi 15
i 34 tygodniową. Wśród spółek mamy trochę większy spadek na DOMDEV i jest to druga zniżka
z rzędu. GTC 0,00%, ECHO +1,39%, POLNORD +3,78%, PLAZACNTR -1,96%, LCCORP +0,69%,
DOMDEV -6,69%, GANT -1,09%, JWCONSTR +2,35%.
WIG - ENERGIA ( +1,90% ) - indeks energia zanotował w tym tygodniu największy wzrost ze
wszystkich indeksów i jest na najwyższym poziomie od czterech tygodni. Jest to jednak
zaledwie oddalenie się od dołka z lutego, do którego było już stosunkowo blisko. Wykres
pozostał pod średnią 15 tygodniową. PGE +3,40%, CEZ +2,04%, ENEA -0,28%.
WIG - INFO ( +1,36% ) - indeks informatyczny zanotował drugi największy wzrost w minionym
tygodniu i również niewiele to zmienia. Od sześciu tygodni znajduje się on w konsolidacji
w niewielkiej odległości od lutowego dołka. Na tym wykresie nie było sygnału kupna, gdyż nie
wyszedł on w tym roku ponad ubiegłoroczne szczyty. Wykres przebywa obecnie pod średnią
15, 34 i 55 tygodniową. Wzrost z minionego tygodnia jest zasługą spółki ASSECOPOL.
ASSECOPOL +2,77%, COMARCH -1,93%, ASSECOSLO 0,00%, COMP +3,05%, ATM -3,12%,
SYGNITY -2,97%.
WIG - MEDIA ( -2,09% ) - jest to największy spadek indeksu w zakończonym w piątek tygodniu.
Nie przeszkadza to jednak w tym, że indeks ten należy dalej uznawać za dosyć silny. Jego
wykres cały czas znajduje się ponad ubiegłorocznymi szczytami i konsoliduje się od pięciu
tygodni. Obecnie spadł on pod średnią 15 tygodniową. Wszystkie główne spółki spadły poza
ATMGRUPA, która silnie wzrosła. Jest to trzeci tygodniowy wzrost pod rząd. TVN -1,50%,
CYFRPLSAT -1,20%, AGORA -6,29%, CCIINT -2,49%, ATMGRUPA +8,52%.
WIG - PALIWA ( -0,39% ) - indeks paliwowy z trudem wyszedł ponad styczniowy wierzchołek
dając sygnał kupna, a teraz pomimo spadku dosyć dzielnie się trzyma. Jego wahania od pięciu
tygodni odbywają się w pobliżu tego styczniowego szczytu. Jest to też poziom sporo wyższy
od lutowego dołka. Obecnie wykres spadł pod średnią 15 tygodniową. Wszystkie główne spółki
w minionym tygodniu odnotowały minimalną zmianę. PKNORLEN -0,27%, PGNIG +0,58%,
LOTOS -0,92%, BOGDANKA -0,53%, NEWWORLDR +0,98%.
WIG - SPOZYW ( -0,80% ) - indeks spożywczy też konsoliduje się i to od siedmiu tygodni, ale
tuż przy osiągniętym wcześniej szczycie. Jest to najsilniejszy ze wszystkich opisywanych
indeksów. Ubiegły tydzień okazał się trochę słabszy ponieważ wszystkie główne spółki spadły
poza ASTARTA. Spółka ta wzrosła trzeci tydzień z rzędu. KERNEL -1,25%, KOFOLA -0,18%,
ASTARTA +1,87%, WAWEL -1,24%, JUTRZENKA -1,95%, ELSTAROIL -3,38%, DUDA -6,35%.
WIG - TELEKOM ( -0,38% ) - indeks telekomunikacyjny znajduje się dosyć blisko lutowego dołka
i bardzo dużo poniżej szczytu z października. Od pięciu tygodni stabilizuje się on pod średnią
15 i 34 tygodniową i na wysokości średniej 55 tygodniowej. Tutaj jedyną spółką, która wzrosła
było MNI. TPSA -0,06%, NETIA -1,47%, MMPPL -2,64%, MNI +2,09%, HAWE -3,77%.
mWIG40 ( -0,65% ) - indeks średnich spółek dał sygnał kupna w kwietniu wychodząc ponad
szczyty z sierpnia i stycznia. Teraz po spadku waha się na poziomie styczniowego wierzchołka.
Od pięciu tygodni trwa stabilizacja w rejonie średniej 15 tygodniowej. Dzięki temu
kwietniowemu wzrostowi i umiarkowanemu spadkowi można uznać ten indeks za jeden
z silniejszych. Z wymienionych spółek większą zmianę, a dokładnie spadek zanotowała AGORA.
INGBSK +1,42%, HANDLOWY -0,20%, KERNEL -1,25%, NETIA -1,47%, LPP +0,23%,
EUROCASH +0,25%, SWIECIE +1,49%, AGORA -6,29%, EMPERIA -1,75%, ECHO +1,39%,
STALPROD -2,02%, MILLENNIUM -0,45%.
sWIG80 ( -0,63% ) - indeks małych spółek jest słabszy od indeksu średnich spółek. Ten spadł
w pobliże dołka z lutego i tutaj konsoliduje się. Odbywa się to po anulowaniu sygnału kupna
poprzez powrót pod ubiegłoroczne szczyty. Obecnie indeks jest pod średnią 15 i 34
tygodniową. CCIINT -2,49%, KREDYTB +0,89%, BOMI -0,75%, KOFOLA -0,18%, APATOR
-3,31%, INTERCARS +1,73%, FARMACOL 0,00%, PUŁAWY +3,60%, RAFAKO -4,87%,
COMARCH -1,93%, PGF -6,23%, ASTARTA +1,87%.
WIG20 ( +1,00% ) - indeks największych spółek również cofnął się pod styczniowy szczyt
anulując sygnał kupna. Od pięciu tygodni przebywa w stabilizacji bliżej lutowego dołka niż
kwietniowego szczytu. W tej chwili znajduje się on pod średnią 15 i 34 tygodniową.
Z głównych spółek cztery wzrosły, a te dwie co spadły to całkowicie symbolicznie. PKOBP
+1,03%, PEOSA +2,38%, KGHM +2,03%, PZU +2,05%, PKNORLEN -0,27%, TPSA -0,06%.
WIG20EUR ( +1,14% )
WIG20USD ( +0,34% )
Tygodniowe zestawienie 30 największych wzrostów i spadków ( mogą być nieuwzględnione wszystkie
nowe emisje i dywidendy ).
TECHMEX
35.63
ORZEL
-25.32
TRITON
34.26
EUROTEL
-15.65
MUZA
21.68
POLREST
-15.15
ATLANTAPL
20.71
PRONOX
-14.29
WIKANA
20.00
MWTRADE
-13.33
SELENAFM
14.29
KOV
-10.00
PRAGMAINK
12.71
CHEMOS
-9.68
CITYINTER
11.13
SILVANO
-9.04
MEDIATEL
10.46
ELEKTROTI
-8.64
SKYLINE
10.00
IZNS
-8.28
OPTIMUS
9.76
EUROMARK
-8.19
DELKO
8.75
FASTFIN
-7.94
ATMGRUPA
8.52
ONE2ONE
-7.81
BERLING
8.46
FASING
-7.70
UNICREDIT
8.33
POLNA
-7.40
WANDALEX
8.31
B3SYSTEM
-7.36
KAREN
8.20
GRAJEWO
-7.02
GRAAL
8.10
PRIMAMODA
-6.73
BETACOM
7.73
POINTGROUP
-6.71
BORYSZEW
7.32
DOMDEV
-6.69
IGROUP
7.23
ORCOGROUP
-6.67
TIM
6.90
DRAGOWSKI
-6.61
KONSSTALI
6.38
DUDA
-6.35
CENTROZAP
6.38
LSTCAPITA
-6.35
SONEL
6.06
AGORA
-6.29
INTAKUS
5.95
PGF
-6.23
MERCOR
5.00
UNIMA
-6.18
DEBICA
4.96
CEDC
-6.17
DECORA
4.71
SUWARY
-5.81
RUBICON
4.65
INTROL
-5.74
Ubiegły tydzień giełdowy przyniósł małe zmiany na rynku akcji. Część indeksów spadła, a część
wzrosła, ale zmiany te nie były duże. Jak wynika z powyższego opisu indeksów rynek akcji pozostaje
od kilku tygodni w stabilizacji w różnym stopniu powyżej lutowego dołka. Wcześniej zostały
anulowane sygnały kupna poprzez spadek poniżej poprzednich szczytów. Jedynie indeksy WIG –
SPOŻYWCZY i WIG – MEDIA prezentują się korzystnie. O równowadze jaka była w ubiegłym tygodniu
świadczy także zestawienie największych wzrostów i spadków. Trzydzieste spółki tego zestawienia
mają podobne wartości bezwzględne zmiany procentowej. W zestawieniu tym widać też, że niektóre
pojedyncze spółki zanotowały naprawdę duży wzrost lub spadek.
W nadchodzącym tygodniu w poszczególnych dniach kalendarium przedstawia się następująco:
- w poniedziałek będzie to produkcja przemysłowa w strefie euro, nasz bilans płatniczy i podaż
pieniądza M3.
- we wtorek poznamy naszą inflację CPI, niemiecki indeks instytutu ZEW i ze Stanów ceny importu i
eksportu, indeks NY Empire State, napływ kapitałów do USA oraz indeks rynku nieruchomości NAHB
- we środę ze strefy euro będzie inflacja HICP, a ze Stanów wnioski o kredyt hipoteczny, inflacja PPI,
produkcja przemysłowa i wykorzystanie mocy produkcyjnych, pozwolenia i rozpoczęte budowy domów
oraz wystąpienie publiczne szefa FED
- w czwartek przewidziana jest sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii, nasze przeciętne zatrudnienie i
wynagrodzenie i z USA inflacja CPI, ilość nowych bezrobotnych, saldo rachunku bieżącego, indeks Fed
z Filadelfii oraz indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board
- w piątek będzie naszym dniem ponieważ opublikowane zostaną tylko nasze inflacja PPI i produkcja
przemysłowa.
Pozdrawiam,
Andrzej Klempka
Niniejsze opracowanie jest tylko i wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i jedynie
jako takie powinno być traktowane. W żadnym wypadku komentarze i analizy zawarte w
opracowaniu nie stanowią doradztwa ani rekomendacji w rozumieniu obowiązujących
przepisów
prawa.
Autor
i
dostawcy
opracowania
nie
ponoszą
jakiejkolwiek
odpowiedzialności za działania podejmowane w oparciu o zawarte w nim treści.
Wykres 1 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20: (powrót)
Wykres 2 - Wykres tygodniowy indeksu WIG20 z wskaźnikami: (powrót)
Wykres 3 - Wykres tygodniowy indeksu SP500 z wskaźnikami: (powrót)
Wykres 4 - Wykres tygodniowy indeksu DAX z wskaźnikami: (powrót)