Cegła ręcznie formowana gotycka
Transkrypt
Cegła ręcznie formowana gotycka
MATERIAŁY Cegła formowana ręcznie („gotycka”) Pojęcie „cegła gotycka” możemy rozumieć dziś na kilka sposobów. Cegłą gotycką będzie na pewno każda cegła wyprodukowana w czasach szeroko rozumianego średniowiecza – mamy tu do czynienia z kryterium czasowym. Dzisiaj jednak określenie to odnosi się także do cegieł produkowanych współcześnie, posiadających wymiary zbliżone do tych stosowanych w średniowieczu (w przybliżeniu 15 x 9 x 30 cm). Należy od razu zaznaczyć, że mianem cegły gotyckiej można określać produkty wytwarzane zarówno maszynowo, jak i ręcznie. O becnie inwestorzy oraz opiekunowie zabyt- Kluczem do zrozumienia tego problemu są różnice, jakie ków stają coraz częściej przed problemem zaszły w sposobach produkcji cegieł i innych materiałów odbudowy lub renowacji obiektów, które ceramicznych na przestrzeni ubiegłego wieku. W dużym zbudowano z tego rodzaju cegieł. Oddzielnym zagad- skrócie mamy tu do czynienia ze zmianą z ręcznych nieniem jest budowa zupełnie nowych budynków, które i manufakturowych sposobów produkcji na technolo- mają nawiązywać bądź współwystępować z obiektami gie maszynowe i wielkoseryjne. Przy czym należy stwier- średniowiecznymi. Istnieje także bardzo wiele obiek- dzić, że zmiany te dotyczą praktycznie wszystkich eta- tów, w których przeprowadzono prace konserwacyjne pów produkcji i każda z tych zmian ma duże znacze- i remontowe przy użyciu cegieł wykonanych maszyno- nie dla finalnego wyrobu. wo (w formacie „gotyckim” i nie tylko), a które zaled- Pierwszym etapem w produkcji cegły (i każdego inne- wie po najdalej 30-40 latach są kompletnie zniszczone go wyrobu ceramicznego) jest pozyskanie odpowied- (charakterystyczne złuszczenie cegły) i nadają się tylko niego surowca do jej produkcji. Surowcem w produkcji do ponownej całkowitej renowacji. ceramiki jest glina – stwierdzenie to jest banalnie pro- Z podobną sytuacją mamy do czynienia na Zamku ste, ale w trakcie pracy w Manufakturze na własnej skó- w Gniewie – właśnie w celu zgłębiania oraz rozwią- rze odczuliśmy, ile pracy i kłopotów sprawia uczynienie zywania tego problemu powstała nasza Manufaktura. wydobytej gliny „gliną właściwą” do produkcji ręcznie Opierając się na naszych doświadczeniach chciałbym formowanej cegły gotyckiej. Należy zdać sobie sprawę, podzielić się z Państwem kilkoma informacjami dotyczą- że złoża gliny*) występujące w naturze nie są wszędzie cymi różnic między cegłą wyrabianą maszynowo i ręcz- jednakowe i jednorodne. Każde złoże charakteryzuje się nie, a także omówić ręczny sposób wytwarzania cegły. szczególnymi dla siebie właściwościami – dla naszych potrzeb znaczenie mają przede wszystkim: temperatu- Dobre, bo średniowieczne? ra potrzebna do tego, aby wyrób był dobrze wypalony (im jest ona mniejsza, tym dla nas lepiej) i kolor gliny po 54 Jak to się dzieje, że cegły, które istnieją w budowlach wypaleniu. Ponadto bardzo ważną właściwością jest tzw. kilka setek lat i przeszły różne dziejowe kataklizmy, skurcz masy oraz wrażliwość masy na suszenie. Ostatnia wytrzymały tak długo, a cegły wyprodukowane w la- cecha, szczególnie w ręcznej produkcji, ma kolosal- tach np. 60. XX wieku łuszczą się i rozpadają praktycz- ne znaczenie. Wyroby ceramiczne kurczą się bowiem nie w oczach? podczas suszenia – jeżeli proces ten jest zbyt intensyw- ny, gdy suszony wyrób jest wystawiony na działanie MATERIAŁY słońca i wiatru, to schnie on bardzo szybko na swojej powierzchni, w środku pozostając wilgotnym lub wręcz mokrym. Sytuacja taka powoduje znaczne naprężenia, które powodują pękanie przedmiotu. Doskonałym przykładem tego zjawiska są charakterystyczne spękania tworzące się na odkrytych powierzchniach gliniasto-błotnistej ziemi – po deszczu błoto schnie i pęka. Po wyjęciu z formy z tych „kostek” bedą wycinane kształtki narożnikowe Cegła „gotycka” po uformowaniu posiada masę ok. 10 kg – nie można suszyć jej zbyt gwałtownie, mało tego należy częściowo spowolnić jej schnięcie tak, aby cegła wyschła „w całości”, w suszarni naturalnej schnięcie takiej cegły trwa ok. 4-5 tygodni. W celu zminimalizowania owego skurczu i polepszenia innych właściwości dodaje się do gliny tzw. odchudzacze masy: żwir (najlepiej płukany), mączkę ceglaną, mączkę szamotową czy piasek kwarcowy. Paleta dodawanych składników jest dzisiaj bardzo szeroka i nie będę jej tu opisywał, trzeba jednak mieć świadomość, że ustalenie właściwych proporcji i składników w masie jest rzeczą trudną i czasochłonną. Z wodą czy bez? W tym miejscu chciałbym zwrócić uwagę na pierwszą poważną różnicę, jaka zachodzi pomiędzy produkcją manufakturową a przemysłową. Glinę na potrzeby manufaktur średniowiecznych pozyskiwano prawdopodobnie za pomocą łopaty, składowano w dołach, do których dodawano dodatki i mieszano – a raczej deptano – nogami. Istniały też kieraty napędzane przez zwierzęta. Masa taka wydobywana była precyzyjnie, pomijano warstwy zawierające zanieczyszczenia czy inne niepożądane elementy. Dodawano tylko naturalne dodatki i mieszano przy dużym udziale wody. Dzisiejsze surowce wybierane są ze złóż przez duże kombajny lub specjalne koparki, które czerpią ze złoża „jak leci”, nie rozróżniając różnych rodzajów gliny, fragmentów gleby, skał itp. Następnie do gliny ze złoża taśmowo dodawane są różne dodatki: odchudzacze, plastyfikatory, środki barwiące itd. Czasami dodaje się Wstępne formowanie wyrobu – wypełnianie masą ceramiczną formy też popiół czy wapno – składniki, które uniemożliwiły by ręczną produkcję lub przynajmniej skomplikowały ją 55 MATERIAŁY ogromnie. Na końcu tego etapu składniki te są mieszane ne są dosyć często. Szczególnie charakterystycznym, i przecierane w specjalnym młynie – przecieraku. Masa wręcz sztandarowym śladem będącym pozostałością wychodząca z takiego urządzenia jest praktycznie bar- po narzucaniu do formy są „zmarszczki” na bocznych dzo dokładnie roztartą, półwilgotną mieszaniną doda- powierzchniach cegieł. Powstawały one w wyniku kil- nych elementów. Charakterystyczne dla procesu prze- kukrotnego narzucania masy – ślady są granicą pomię- mysłowego jest dążenie do jak największego zreduko- dzy kolejnymi rzutami. wania udziału wody w każdym etapie produkcji – do- Podsumowując: cegła wytwarzana ręcznie w momen- kładnie odwrotnie niż w procesie ręcznym, gdzie bez cie powstania posiadała w swoim składzie dużo wody, dokładnego rozmoczenia gliny nic się nie uda. Tak więc w związku z tym musiała mieć dużo wypełniacza np. już na samym początku produkcji mamy do czynienia ze żwiru (w celu schudzenia masy), jej struktura z powo- znacznym zróżnicowaniem surowca wyjściowego. du ręcznego narzucania była nieregularna. Cechy te powodują, że po wypaleniu cząsteczki masy są ułożo- Luźno i nieregularnie ne „luźno i nieregularnie” – struktura ta przypomina w uproszczeniu pumeks lub gąbkę. Cegła taka nie jest Etap drugi – formowanie cegły. Różnice w metodach może najtwardsza i najmocniejsza (cechy te rekompen- produkcji na tym etapie są chyba największe, największe suje sam wymiar cegły, który, jak na dzisiejsze czasy jest też są skutki dla ostatecznego kształtu i jakości naszej przecież bardzo duży), ale za to wyrób może przyjąć cegły. Formowanie cegły w średniowieczu odbywa- i odparować dużą ilość wilgoci. ło się w bardzo prosty sposób – do drewnianej formy (skrzynki) marzucano ręcznie glinę, jej nadmiar ściąga- Tradycja i nowoczesność no ręką lub jakimś patykiem czy listewką. (Listwę taką określało się mianem strychulca, a człowieka formu- Wróćmy teraz do cegieł wytwarzanych współcześnie. jącego cegłę – strycharzem). Charakterystyczne ślady Cegła współczesna jest dokładnym przeciwieństwem powstające na cegle po ręcznym ściągnięciu nadmia- cegły średniowiecznej. Masa współczesna (półsucha, ru gliny spowodowały nadanie tego rodzaju cegłom zawierająca różne inne dodatki) trafia taśmociągiem nazwy „cegła palcówka”. Po narzuceniu gliny wynoszo- do tzw. prasy ceglarskiej, w której odbywa się formo- no cegłę na miejsce schnięcia i prawdopodobnie nakry- wanie cegły. Jednak prasa ta jest urządzeniem szcze- wano słomą, ewentualnie budowano specjalnie do tego gólnym – masa trafia na specjalne walce, które ją sca- przeznaczone wiaty. Masa narzucana do form musia- lają, następnie jest pchana za pomocą ślimacznicy do Cegła ręcznie formowana po wyjęciu z drewnianej formy 56 Ta sama cegła w trakcie przycinania wg szblonu – powstanie z niej, cegła na okap ła być naprawdę miękka – konsystencją swoją przypo- ustnika. Z ustnika wychodzi już zwarta wstęga masy minała błoto – świadczą o tym często spotykane przez o formacie przekroju cegły. Wstęga cięta jest natych- nas odciski na powierzchni cegieł. Najciekawszym spo- miast przez obracający się na pałąkach drut – i właśnie tkanym przez nas jak do tej pory był odcisk łapy małe- „ścinki z wstęgi” są współczesnymi cegłami. Ciekawy go kota, natomiast odciski rąk czy palców spotyka- jest sposób, jaki umożliwia „scalenie się” masy prawie następuje najszybciej w miejscach, do których wilgoć ma najłatwiejszy dostęp, czyli według granic struktury cegły – spirali. To właśnie jest przyczyną charakterystycznego łuszczenia się murów. Złuszczone „blaszki” cegieł to po MATERIAŁY lejnych zimach i następuje prosty proces erozji. Proces ten prostu fragmenty spiralnej struktury widzianej od boku. Często spotkać można również cegły maszynowe wmurowane „na płask” w podłogi – zdarza się, że możemy na nich oglądać spiralne pęknięcia w całej okazałości. Cegła okapnikowa po uformowaniu pozbawionej wody. Otóż w prasie zainstalowana jest pompa próżniowa o dużej mocy, wysysająca powietrze z materiału, co powoduje że jest on bardzo zwarty i nie potrzebuje praktycznie dodatkowego lepiszcza. Dodatkową konsekwencją przejścia masy przez ślimacznicę jest uzyskanie w formowanej wstędze spiralnej struktury. Wstęga jest cięta w poprzek i dlatego po odwróceniu cegły stroną zaprawy do góry „widzimy” rysunek nieregularnej spirali. Współczesna cegła ma więc bardzo zwartą strukturę, składniki są dokładnie przemieszane; w porównaniu z „gotycką” jest też twarda, mocna i jednocześnie o wiele mniej nasiąkliwa. W budownictwie cegły produkowane w ten sposób stosuje się przeważnie z założeniem, że nie będą one wystawione na bezpośrednie działanie wpływów pogodowych, lecz zostaną zakryte tynkiem lub innym materiałem. Produkowane z myślą o eksponowaniu lica wyroby klinkierowe wytwarza się według nieco innej zasady. Ostatnim etapem w produkcji cegły jest jej wypał. Ten końcowy etap produkcji, chociaż bardzo spektakularny nie zmienił się za bardzo w swej istocie – masę ceramiczną trzeba po prostu dobrze wypalić w odpowiedniej dla niej temperaturze – niezależnie od tego, czy cegły wypalamy w nowoczesnym piecu tunelowym czy w innym. Obecnie nawet czołowi producenci klinkieru korzystają z pieców Hoffmana, które liczą sobie około 150 lat – fakt ten odbierany jest absolutnie pozytywnie, jako łączenie tradycji z współczesnością. Erozja cegieł Co stanie się, gdy w rekonstrukcji muru średniowiecznego użyje się zwykłą cegłę maszynową? Odpowiedź jest prosta: właściwie nie stanie się nic złego, a przynajmniej nie od razu. Jednak praktyka jasno pokazuje, że nasiąkliwa cegła maszynowa nie oddaje wilgoci w stopniu odpowiednim (nie pozwala na to jej bardzo gęsta struktura cząsteczkowa) – „zawilgotniała” cegła zamrażana jest w ko- Wnętrze pieca przed wypałem Proces erozji zachodzi w każdym materiale poddanym wpływom środowiska, także w cegłach formowanych ręcznie. Jednak duże odstępy między cząsteczkami oraz nieregularna ich struktura sprawiają, że degradacja postępuje znacznie wolniej (tym wolniej, że cegła „gotycka” może być nawet 4-krotnie większa niż maszynowa). Jednak i tak materiał ten nie łuszczy się w „blaszki” wraz z upływem czasu, lecz roztapia się podobnie jak kostka mydła w wodzie. Stąd właśnie w starych murach można zauważyć cegły zaokrąglone w ten charakterystyczny sposób. Na Zamku w Gniewie obserwuje się procesy erozji cegieł ręcznych (ale kilkaset lat po wyprodukowaniu) oraz cegieł maszynowych, i to już po latach kilkudziesięciu. Są znane przypadki łuszczenia się cegły maszynowej po zaledwie 20 latach! Grzegorz Rogiński Manufaktura Ceglarska na Zamku w Gniewie www.ceramika.roginski.pl *) W artykule celowo nie używam nazewnictwa naukowego – artykuł jest tylko prostym opowiadaniem laika 57